O 9:00 Senat wznowi obrady - to ostatni dzień posiedzenia. Izba wyższa rozpatrzy kilka ustaw, a ponadto pod koniec posiedzenia przeprowadzone zostaną głosowania.

O 11:00 prezydent Andrzej Duda podpisze nowelizację Kodeksu spółek handlowych i niektórych innych ustaw. Także o 11:00 swój sztab wyborczy ma zaprezentować koalicja SLD-Wiosna-Razem.

Premier Mateusz Morawiecki odwiedzi województwo śląskie. O 11:00 weźmie udział w otwarciu odcinka autostrady A1, a o 12:30 będzie wizytował Centrum Symulacji Medycznej w Zabrzu.

- To taki temat [o sprawach światopoglądowych], na którym zależy PiS, żeby na ten temat rozmawiać. Dlatego zależy, bo jeżeli zaczynamy rozmawiać o służbie zdrowia, nie ma chęci na tę rozmowę. O edukacji nie chcą rozmawiać. A tutaj bardzo łatwo polaryzować właśnie przez takie wystąpienia, pokazywać winnych, gorszych, prowadzić do dzielenia. My się na to nie godzimy i będziemy zawsze tam, gdzie dyskusja w debacie politycznej czy w kampanii będą rzeczy niewłaściwe, będziemy mocno protestować, ale ta kampania dotyczy wielu obszarów naszego życia - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Piotrem Witwickim w "Politycznym Graffiti” Polsat News.

- Przypominam, że myśmy przygotowywali ustawę [o związkach partnerskich], która niestety nie przeszła. Związki partnerskie należy uregulować. Koniec kropka. I to zrobimy. Natomiast jeszcze jedną rzecz trzeba zrobić. Trzeba przeprowadzić akcję edukacyjną żeby ludzie zrozumieli co to są związki partnerskie, co to daje, bo teraz słyszą ze strony przeciwnych tym związków takie bardzo hasła, które ludzi napawają niepokojem, a jeżeli na zimno opowie się co to jest, co to prawo daje tym ludziom, to każdy zgadza się: trak, tak, powinno być - dodała posłanka PO.

- Ten temat nie był poruszany, natomiast temat wniosku KO o odwołanie marszałka Sejmu był powołany i ta debata w Sejmie odbędzie się w najbliższy piątek [za tydzień] po południu. Bardzo szybko. Nawet marszałek w tym celu zwołuje specjalne posiedzenie Sejmu, bo jeszcze kilka dni temu ustalaliśmy posiedzenie Sejmu na 30 września [chodzi o 30 sierpnia]. Moim zdaniem są dwa powody. Po pierwsze, PiS-owi wydaje się, że w ten sposób zamknie tę sprawę. Marszałek dostanie absolutorium, bo wiadomo że PiS go nie odwoła i stwierdzą, że sprawa została zamknięta. Albo zostanie obroniony i za dwa dni dowiemy się, że mamy nowego marszałka Sejmu, żeby ta sprawa przycichła, bo ona w kampanii dla PiS-u jest bardzo, bardzo niewygodna. Wydaje mi się, że to będzie jedno z ostatnich posiedzeń marszałka Kuchcińskiego - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

- To jest tak, że zawsze indywidualną sprawę, każdą ustawę analizujemy zgodnie z procedurą, która jest przyjęta w Kancelarii Prezydenta. Biuro Prawa i Ustroju analizuje wszelkie okoliczności. Czy są jakiekolwiek przyczyny, które by uzasadniały skierowanie w danej sprawie bezpośrednio wniosku do TK w trybie kontroli prewencyjnej, czy są jakiekolwiek podstawy, żeby prezydent ustawę wetował, chociaż tutaj mogą być okoliczności zarówno prawne, jak i polityczne. Wiemy że prezydent ma tu swobodę jeżeli chodzi o wniosek o ponowne rozpatrzenie ustawy i mamy też możliwość najpowszechniejszą i najczęściej zdarzającą się sytuację, że prezydent ustawę podpisuje i nigdy przed zakończeniem procesu analizy przez prezydenta ministrowie prezydenccy nie wyprzedzają - stwierdził Paweł Mucha w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w poranku Siódma9, zadając pytanie Michała Olecha o tryb procedowania zmian w Kodeksie wyborczym w Sejmie, w kontekście zapisu w regulaminie Sejmu o konieczności odczekania 14 dni przed I i II czytaniami i podobnej sytuacji z Kodeksem karnym, który prezydent skierował do TK. Jak zaznaczył prezydencki minister, elementy formalne są ważne, ale analizuje się wszystkie okoliczności, wagę całej sprawy.

- Myślę, że będzie w niedługim czasie oficjalny komunikat w tej sprawie [ustawy dot. Muzeum Westerplatte], natomiast powiedziałbym tak: Westerplatte to miejsce, które jest miejscem jeżeli chodzi o wydarzenia historyczne, jeżeli chodzi o pamięć historyczną, doniosłość obchodów chociażby to widać w kontekście 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, które ma charakter ponadlokalny. Rozumowanie że mówimy o Westerplatte w rozumieniu tylko gdańskim jest rozumowaniem, które moim zdaniem… Z Westerplatte może utożsamiać się każdy Polak, który pamięta jakie to jest miejsce i co się tam działo i na pewno chcielibyśmy, jeżeli chodzi o tę część Polski, to było tak, że ta pamięć jest kultywowana, jest ponadlokalna, oczywiście z uwzględnieniem tego, że nikt Westerplatte geograficznie przesuwać w stronę Warszawy nie będzie - stwierdził Paweł Mucha w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w poranku Siódma9.

- Taką datą maksymalną, jeżeli chodzi o ten termin, jest 14 sierpnia [na ogłoszenie wyborów parlamentarnych]. Ale myślę, że to będzie wcześniej, zastrzegając ze to prerogatywa prezydenta - stwierdził Paweł Mucha w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w poranku Siódma9.

„To [kandydatura Tomasz Zimocha] pokazuje, że nadal tani populizm charakteryzuje Platformę Obywatelską. Ze smutkiem trochę przyjąłem decyzję Pawła Kowala, żeby w Krakowie być „jedynką” KO” - mówił w radiowej Trójce europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski.

„PO zbiera dzisiaj wszystko, co się da, głównie ze strony lewej. Jak patrzę na osoby, które dostały się do PE dzięki PO, niedawno miałem ciekawą rozmowę z posłem z CDU, który nie chciał mu uwierzyć, że taka KE w Polsce powstała i że wzmocnienie socjalistów o pewne wybitne postacie z polskiego ruchu komunistycznego to jest dzieło PO” - dodawał.

„Gazeta Wyborcza” o dawna głosi tezę, że nie ma wielkiej różnicy między polityką Władimira Putina a PiS. To są jakieś urojenia. Nie ma żadnej krucjaty przeciwko LGBT w Polsce. Jest dosyć ostra ofensywa tych środowisk, w radykalnie sposób się manifestująca. I jest reakcja na to, nie tylko polityczna, ale głównie polskiego społeczeństwa” - mówił w radiowej Trójce europoseł PiS Zdzisław Krasnodębski.

- Każdy przyzwoity człowiek, a zwłaszcza ten, który ma serce po lewej stronie, zawsze powinien stawać po stronie ofiary. Jeśli ktokolwiek obrazi Bartosza Arłukowicza czy Barbarę Nowacką, rzuci w nich kamieniem, nazwie "zarazą”, jak abp. Jędraszewski, będę pierwszym, który stanie w ich obronie. Chowanie głowy w piasek tutaj kompletnie nie pomaga - mówił Robert Biedroń w rozmowie z Michałem Wróblewskim w programie "Tłit" WP, pytany o absencję polityków KO na wiecu przeciwko przemocy w Białymstoku.

- Ten moment wymaga od każdego przyzwoitego człowieka, żeby stanął po stronie dobra, a nie zła. Jeśli ktoś próbuje stosować tu symetryzm, to staje po stronie zła - mówił dalej. Jak zaznaczył lider Wiosny: - Platforma jest dziś partią prawicową, chadecką. Arłukowicz i Nowacka są dziś w partii prawicowej. PO należy do chadeckiej drużyny w PE, razem z Orbanem. Pewnie mają takie wartości prawicowe. Jeśli chcą udawać prawicowych, ok… My na lewicy mamy odwagę stawać po stronie dobra. Tacy ludzie, jak Nowacka, są wyciszani w PO.

- PO nie zrobiła nic dla środowisk LGBT. Nie zrobiono nic dla ich praw przez całe lata rządów PO-PSL - podkreślił.

- Włodzimierz Czarzasty jest rozczarowany tym, jak potraktował go Schetyna. To miał być związek partnerski, a okazało się, że doszło do zdrady. Schetyna zdradził Czarzastego. I to ma swoją cenę. W polityce trudno o zaufanie, ale jednak te podstawowe powinno być, by zawierać sojusze - stwierdził Robert Biedroń w rozmowie z Michałem Wróblewskim w programie "Tłit" WP.

- Pamiętam, jak Schetyna mówił: "musimy się zjednoczyć, zbudować szeroką koalicję”. Wiosna była ciągle atakowana, że nie chce się przyłączyć. A kiedy zaproponowaliśmy: „no to budujmy tę koalicję!”, Schetyna to zniszczył. Moja propozycja to był test na prawdziwe intencje Schetyny i PO. Powiedziałem: „sprawdzam”. I sprawdziłem. Okazało się, że Schetyna i PO żadnej koalicji szerokiej nie chciała - dodał lider Wiosny.

- Nie wiem, w co wierzy Schetyna. Ale wiem, że wyborcy nie wierzą już w zwycięstwo Koalicji Obywatelskiej. Na szczęście powstała alternatywa, koalicja lewicowa, a poparcie dla nas rośnie. My nie będziemy chować naszych wartości do kieszeni - konkludował Biedroń.

PAD podpisał wczoraj ustawę o inwestycjach w zakresie budowy Muzeum Westerplatte i Wojny 1939 – Oddziału Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, czyli tzw. ustawę o Muzeum Westerplatte - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

- W przyszłym tygodniu ogłosimy jedynki, dwójki i trójki na listach. Prace trwają, jeszcze decyzji nie ma - stwierdził Robert Biedroń w rozmowie z Michałem Wróblewskim w programie "Tłit” WP.

Jak przyznał, spotkał się z Grzegorzem Schetyną ws. "paktu senackiego”. - Źle się stanie, jeśli wystawimy kilku kandydatów w jednym okręgu, bo wtedy będzie wygrywał tam PiS. Piłka jest w grze. Ostateczna decyzja należy do Grzegorza Schetyny. Mam nadzieję, że wzniesie ponad ambicje partyjne i zechce budować szerokie porozumienie opozycji do Senatu - dodał Biedroń.

- Giertych do Senatu? Prowokacyjna kandydatura. Mam nadzieję, że żadna partia go nie poprze. Facet wprowadzał program "zero tolerancji”, cenzurował podręczniki, wprowadzał młodzież wszechpolską na salony. Nikt po stronie prodemokratycznej nie może poprzeć Romana Giertycha. On deptał reguły demokratyczne - konkludował lider Wiosny.

-- KIDAWA O JEDNYM Z OSTATNICH POSIEDZEŃ KUCHCIŃSKIEGO - 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/08/02/ -- CNN ZAINTERESOWAŁ SIĘ PROGRAMEM ZERO PIT DLA MŁODYCH: https://300polityka.pl/live/2019/08/01/cnn-kolejny-raz-o-zero-pit-dla-mlodych-tym-razem-morawiecki-odpowiada-na-pytania-questa/ -- IZBA WYDAWCÓW PRASY PO STRONIE GAZETY POLSKIEJ PRZECIW EMPIKOWI: “"Rzeczą fundamentalną jest, by wszystkie ukazujące się legalnie tytuły prasowe, bez względu na prezentowane w nich poglądy, stanowiska i opinie, były dostarczane regularnie do potencjalnych czytelników" - czytamy w oświadczeniu zarządu Izby Wydawców Prasy. Ta krytykuje Empik i innych dystrybutorów za to, że zdecydowały o wycofaniu ze sprzedaży "GP" przed postanowieniem sądu”. http://wyborcza.pl/7,75398,25051378,izba-wydawcow-prasy-krytykuje-empik-za-wycofanie-ze-sprzedazy.html -- NA ZNAK ŻAŁOBY I WSTYDU - AMBASADA NIEMIEC NA FB: “Na znak żałoby i wstydu oraz dla uczczenia pamięci tysięcy ofiar Powstania Warszawskiego opuściliśmy flagi przed ambasadą do połowy masztu. Przekazywanie pamięci o zbrodniach niemieckich jest i pozostanie naszym, Niemców, zadaniem i zobowiązaniem dla przyszłych pokoleń. Cześć ich pamięci! #nigdywięcej”. -- PIS DRŻY O STANOWISKO DLA SZCZERSKIEGO - AGATA KONDZIŃSKA W GW: “Dlatego teraz w PiS nikt nie podgrzewa atmosfery dotyczącej obsady polskiego komisarza w Komisji Europejskiej. Raczej słychać, że partia spodziewa się, że ich kandydat w pierwszym rozdaniu może przepaść. – Zdarza się, że szef komisji się nie zgodzi i może to być decyzja polityczna, nie merytoryczna, nie wykluczamy, że tak może się stać – mówi wpływowy polityk PiS. Inny żartuje: – Dlatego tym chętniej oddaliśmy tu pole prezydentowi”. http://wyborcza.pl/7,75398,25050427,pis-drzy-o-stanowisko-dla-szczerskiego-tym-chetniej-oddalismy.html -- PIS TRZYMA KCIUKI ZA FERENCA - PODKARPACKA GW: “Tadeusz Ferenc, prezydent Rzeszowa startuje w wyborach parlamentarnych w barwach Koalicji Obywatelskiej. Jego zwycięstwa nie mniej niż KO pragnie...PiS. – Życzę panu prezydentowi Ferencowi sukcesu w najbliższych wyborach – Krzysztof Sobolewski, lider listy Prawa i Sprawiedliwości w okręgu rzeszowskim mówi szczerze, bo ten sukces będzie oznaczał, że rządzący nieprzerwanie od 17 lat w Rzeszowie Ferenc zwolni prezydencki fotel w ratuszu. PiS od wielu lat bezskutecznie chce przejąć władzę w stolicy Podkarpacia. Dotychczas jednak kandydaci tej partii przegrywali w starciu z Ferencem z kretesem – i poseł Andrzej Szlachta, który już kiedyś zasmakował rządzenia miastem, i poseł Wojciech Buczak. Tym razem szansę PiS na przejęcie władzy w Rzeszowie dał sam Ferenc, decydując się na start w wyborach do Sejmu”. http://rzeszow.wyborcza.pl/rzeszow/7,34962,25049862,wybory-parlamentarne-2019-pis-trzyma-kciuki-za-tadeusza-ferenca.html -- BEZPARTYJNI BEZ KUKIZA - BEZ RADYKAŁÓW - CEZARY PRZYBYLSKI W FAKCIE: “Mogę powiedzieć, że na pewno nie wystartujemy w koalicji z Pawłem Kukizem. Zdecydowaliśmy, że nie będziemy wiązali się z ugrupowaniami radykalnymi zarówno z lewej jak i prawej strony. Jesteśmy ruchem samorządowym, który z natury rzeczy odrzuca wszelkie skrajności. Opowiadamy się za systematycznym rozwojem Polski, a nie wikłaniem się w absurdalne spory ideologiczne”. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/bezpartyjni-samorzadowcy-nie-wystaruja-w-koalicji-z-kukizem/twm923w -- PIOTR ZAREMBA O MANEWRZE SCHETYNY - pisze w PTT: “Ogłoszenie list Koalicji Europejskiej jest rozważane przede wszystkim pod kątem psikusa, jaki Grzegorz Schetyna spłatał lewicy. Umieszczając na listach drugoplanowych polityków tej formacji (choć czasem niegdyś znanych, jak dawny szef Sojuszu Grzegorz Napieralski) wysłał do elektoratu sygnał: możecie się czuć lewicą, a jednak głosować na nas”. -- PLATFORMA OBIECUJE WIĘCEJ NIŻ PIS - DALEJ ZAREMBA: "Można się do woli zastanawiać, co przeważa w gąszczu partii opozycyjnych: różnice czy podobieństwa. Łączy je euroentuzjazm, walka z polityką historyczną PiS, obrona instytucji i procedur rodem z III RP, a wobec dryfu Platformy w lewo w coraz większym stopniu także podejście do spraw światopoglądowych. W sprawach społeczno-ekonomicznych różnice są, ale przecież bardziej pozorne niż by się zdawało. Przecież to SLD był współtwórcą liberalnego modelu kapitalizmu, który został zakwestionowany dopiero w 2015 przez PiS. Zarazem zaś dziś wszystkie główne partie opowiadają się za rozdawnictwem, na modłę pisowską. Gdyby traktować kampanijne zapowiedzi Schetyny serio, PO jest nawet bardziej hojna w sypaniu pieniędzy z budżetu niż PiS. Nie rządzą, mogą więc obiecywać wszystko”. -- ZAREMBA DZIWI SIĘ KOWALOWI: “Bardziej niż Napieralskiemu czy Piekarskiej dziwię się Pawłowi Kowalowi, jedynce KO w Krakowie. Naturalnie i on może się powoływać na pojemność wielkich polskich formacji. Ale akurat konflikt światopoglądowy tę dowolność zmniejsza. Ma często zabarwienie moralne. Ciężko dziś być wiarygodnym konserwatystą w PO. Kowal przychodzi tam po praktycznej politycznej eksterminacji dawnego skrzydła konserwatywnego symbolizowanego przez takich ludzi jak Marek Biernacki. Można zrozumieć jego spór z PiS. Ale czy to oznacza automatyczny akces do obozu przeciwnego?” -- CZY GIMNASTYKA BEZ INNYCH ATUTÓW WYSTARCZY ŻEBY ZAGROZIĆ RZĄDOWEMU WALCOWI? - KONKLUZJA ZAREMBY: “Tak to jest z tą „koalicją”, Tu akurat słusznie przypominał Czarzasty, że to są w praktyce listy PO, zatwierdzane przez jej władze i korzystające z budżetowej subwencji. Obywatelskość jest raczej przebraniem lub może przybraniem. Zarazem choć bez socjotechniki, bez sztuczek, polityka się dziś nie obejdzie, można pytać, czy taka gimnastyka bez innych atutów naprawdę wystarczy żeby zagrozić rządowemu walcowi”. https://polskatimes.pl/piotr-zaremba-partyjne-listy-wyborcze-czyli-sztuka-politycznego-werbunku/ar/c15-14320987 -- LISTY NIE SĄ ZŁE, ALE SCHETYNA BUDUJE WŁASNĄ EKIPĘ - JACEK NIZINKIEWICZ W RZ: “Ogłoszone listy KO nie są złe. A na pewno nie są złe dla samego lidera PO, który buduje sobie silną ekipę w nowym parlamencie. Nawet jeśli dojdzie do sromotnej porażki KO, to może być spokojny o przewodniczenie Platformie. Namaszczeni przez niego liderzy list nie dopuszczą do zmiany szefa partii. Tym bardziej że konkurencję Schetyna skutecznie zneutralizował, zamykając ją w stołecznym ratuszu, wysyłając do Brukseli lub uzależniając od siebie. Przedwyborcze walki w opozycji wzmacniają rządzących, którym na zewnątrz bezkonfliktowo udaje się tworzyć listy wyborcze. Opozycja, kłócąc się między sobą o miejsca na listach, tylko zraża do siebie Polaków. Jeśli dzisiaj piorą publicznie swoje brudy i zaciekle się atakują, to co będzie, gdy dojdą do władzy, może myśleć niezdecydowany wyborca. A właśnie od elektoratu wahającego się zależeć będzie wynik jesiennej elekcji”. https://www.rp.pl/Analizy/308019860-Listy-PO-Spor-o-miejsce-Hartwich-zazegnano-niesmak-pozostal.html -- GULFSTREAMY OŚMIORNICZKAMI PIS? - MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “PiS doszedł do władzy na fali oburzenia na polityków Platformy, którzy nie dość, że dali się nagrać w restauracjach, to jeszcze zajadali się przysmakami na koszt państwa. Tym, co dobiło Platformę, były ośmiorniczki. Miłe zwierzęta morskie, które lubią m.in. wygrzewać się w ciepłych – dzięki Gulfstreamowi – wodach północnego Atlantyku. Czy gulfstreamy staną się ośmiorniczkami PiS? Nic dziś nie wskazuje na to, by PiS przegrał wybory jesienią. Ale loty marszałka na pewno wynikowi tej partii nie pomogą”. https://www.rp.pl/Komentarze/190809908-Szuldrzynski-Czy-gulfstreamy-stana-sie-osmiorniczkami-PiS.html -- TAJEMNICZE WEEKENDY KUCHCIŃSKIEGO - JUSTYNA DOBROSZ-ORACZ I WOJCIECH CZUCHNOWSKI W GW: “Wszystkie ujawnione dotąd "loty specjalne" Marka Kuchcińskiego do Rzeszowa odbywały się w weekendy. Marszałek Sejmu latał z żoną i dziećmi, a w trakcie pobytów w rodzinnych stronach był na ślubie chrześnicy i na nartach w Bieszczadach”. http://wyborcza.pl/7,75398,25050436,air-kuchcinski-tajemnicze-weekendy-marszalka-a-to-na-narty.html -- BEZ UCZCIWOŚCI I KWALIFIKACJI - PROF. JADWIGA STANISZKIS O KUCHCIŃSKIM - W FAKCIE: “Oczywiście, najlepszej odpowiedzi mógłby udzielić sam prezes Kaczyński. Uważam, że Kuchciński jako marszałek Sejmu jest wygodnym narzędziem dla Kaczyńskiego, ze względu na swój oportunizm. Natomiast na pewno warto zastanowić się, czy marszałek Kuchciński sam nie powinien podać się do dymisji. Szkoda, że w Polsce nie przyjęły się jeszcze standardy obowiązujące w krajach zachodnich. Tam polityk przyłapany na ewidentnym wykorzystywaniu stanowiska dla spraw prywatnych musi odejść. Nie wiem, czy Kuchciński ma w sobie na tyle uczciwości, żeby to zrobić. Dla mnie równie ważne, co osobista uczciwość, są także kwalifikacje na dane stanowisko. A tych – muszę to zdecydowanie podkreślić – Kuchciński absolutnie nie ma. Uważam, że zbyt mało myśli w dłuższym horyzoncie czasowym o losie Polski, o miejscu Polski na świecie. Jego styl zachowania, na granicy płaczliwości, jego służalczość – niedopuszczalna w polityce – są dla mnie irytujące. Dziś trudno powiedzieć, czy afera z przelotami Kuchcińskiego i jego rodziny odbierze głosy PiS-owi w wyborach. Telewizja publiczna, główne źródło informacji dla wielu Polaków, jest pod taką kontrolą partii rządzącej, że do ludzi docierają ułamki wiadomości. Sądzę, że liczenie na to, że tego typu sytuacje wiele zmienią, jest, niestety, nierealne”. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jadwiga-staniszkis-kuchcinski-jest-narzedziem-w-rekach-prezesa/83r91h0 -- FAKT PYTA O NIEOBECNOŚĆ KUCHCIŃSKIEGO NA OBCHODACH 75. ROCZNICY POWSTANIA WARSZAWSKIEGO: “Dlaczego Kuchciński nie pojawił się na patriotycznych uroczystościach w tak ważnym dla Polski dniu? Zapytaliśmy o to w Kancelarii Sejmu.  – Dlaczego dzisiaj pan marszałek Marek Kuchciński nie uczestniczył w żadnych obchodach? Jakie miał dzisiaj inne obowiązki, które uniemożliwiły mu udział w jednej z najważniejszych polskich rocznic? – brzmiała treść pytań. Dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka nie odpowiedział wprost. – W tegorocznych uroczystościach przed Pomnikiem Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego, podobnie jak w 2018r. i 2017 r. uczestniczyli Wicemarszałkowie Sejmu – brzmi jego odpowiedź”. https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/nieobecnosc-marka-kuchcinskiego-na-obchodach-rocznicy-powstania-warszawskiego/x4km4z5 -- OŚMIORNICA W SAMOLOCIE - MONIKA OLEJNIK W GW: “Czymże są ośmiorniczki i zegarek Sławomira Nowaka w porównaniu z tym, co się teraz dzieje? To jest jedna wielka ośmiornica”. http://wyborcza.pl/7,75968,25047097,osmiornica-w-samolocie-czyli-cztery-lata-dobrej-zmiany.html -- JĘDRZEJ BIELECKI O ZASKAKUJĄCEJ WIZYCIE BORRELLA W WARSZAWIE: “Madryt już wcześniej zapowiedział, że w trakcie obchodów 80. rocznicy wybuchu drugiej wojny światowej królestwo będzie reprezentował przewodniczący Senatu Manuel Cruz, czwarta osoba w państwa. Wiele wskazuje na to, że 1 wrześnie pojawi się też obecny szef hiszpańskiego MSZ Josep Borrell, który niedługo później zastąpi Federikę Mogherini. Wysoko postawiona osoba w hiszpańskim MSZ mówi „Rzeczpospolitej”: „Polska to nie jest, z całym szacunkiem, Słowacja, tylko kraj, z którym trzeba się liczyć. Dlatego Josep Borrell zastanawia się, czy nie towarzyszyć Cruzowi. Chce mieć dobre stosunki z Warszawą, zanim stanie na czele unijnej dyplomacji 1 listopada”. https://www.rp.pl/Unia-Europejska/190809910-Nowy-szef-dyplomacji-UE-Josep-Borell-ulatwi-Polsce-nowe-otwarcie-w-Brukseli.html -- ADAM LESZCZYŃSKI POLEMIZUJE Z PAD I PMM NA TEMAT TEGO CZY POWSTANIE FAKTYCZNIE PRZESZKODZIŁO KOMUNISTOM I SOWIETOM: “Powstanie było militarną i polityczną klęską. Jego cel strategiczny – uzyskanie przez rząd w Londynie władzy nad stolicą i powitanie wkraczających Rosjan w roli gospodarzy – skończył się spektakularnym fiaskiem. W Powstaniu zginął kwiat patriotycznej młodzieży, a stolica – ośrodek oporu przeciw Niemcom – została doszczętnie zburzona; w ostatecznym rachunku można więc zasadnie twierdzić, że Powstanie raczej ułatwiło komunistom zdominowanie Polski, niż utrudniło, ponieważ ludzie, którzy stawialiby im opór, zginęli albo trafili do obozów jenieckich. W Powstaniu, podczas którego stolica legła w gruzach, i po jego kapitulacji utraciliśmy ogromną liczbę dóbr kultury – archiwaliów (spalono np. doszczętnie Archiwum Akt Dawnych), bibliotek, zabytków. Narodowe skarby, które przez stulecia kształtowały tożsamość Polaków, zostały bezpowrotnie stracone. Można więc twierdzić, że ze względu na te straty kolejne pokolenia stały się mniej Polakami (o ile to w ogóle jest możliwe). W Powstaniu zginęło 150-200 tys. cywilów, co stanowi znaczną część strat ludności polskiej w czasie II wojny światowej. Gdyby nie Powstanie, większość tych ludzi najprawdopodobniej by przeżyła”. https://oko.press/duda-i-morawiecki-fantazjuja-o-powstaniu-warszawskim-dzieki-niemu-mamy-wolna-polske/ -- O MINUSACH 500 PLUS - ANDRZEJ RZOŃCA W KULTURZE LIBERALNEJ :“Przy aktualnej konstrukcji – gdy wsparcie otrzymują również rodziny, w których dorośli porzucają pracę i nikt nie pracuje – tak. Ale ten program nie musi mieć takiego efektu, może działać aktywizująco, jeśli wprowadzono by warunek, że nie można tak postępować. Wówczas osoby, które dzisiaj porzucają pracę, zaczęłyby jej poszukiwać. Po to, by mieć dochód zarówno z pracy, jak i z tytułu 500 Plus. Zanim 500 Plus weszło w życie, pojawiła się analiza teoretyczna, która pokazywała, jakie skutki w średnim okresie dla zatrudnienia kobiet będzie miał ten zasiłek. Z symulacji wynikało, że w średnim okresie ćwierć miliona kobiet przestanie pracować. Rok później pojawiła się analiza empiryczna, potwierdzająca, że 100 tysięcy kobiet zrezygnowało z pracy przez program 500 Plus. W maju pojawiły się również najnowsze dane GUS-u na temat ubóstwa. Skrajne ubóstwo zaczęło w Polsce rosnąć, szczególnie tam, gdzie pracy jest najmniej. Drastycznie rośnie wśród osób z wykształceniem podstawowym i na wsiach, a spada jedynie w dużych miastach, a więc tam, gdzie o pracę najłatwiej. Jeśli zaś przeanalizujemy dane pod kątem źródeł dochodów, zauważymy, że największy wzrost skrajnego ubóstwa ma miejsce wśród rodzin, w których nikt nie pracuje, a rodzina utrzymuje się ze świadczeń innych niż renta i emerytura”. -- W POLSCE NIE DA SIĘ PODWYŻSZYĆ WIEKU EMERYTALNEGO - DALEJ RZOŃCA: “W Polsce nie da się trwale podnieść wieku emerytalnego, ponieważ istnieje partia gotowa zawsze go obniżyć. W Europie nikt przed PiS-em nie odpowiedział w podobny sposób na starzenie się społeczeństwa. Później na podobny krok, choć z zastrzeżeniem, że robią to tylko czasowo, zdecydowali się jedynie populiści z Włoch – kraju, który jesteśmy w stanie przegonić pod względem dochodu na mieszkańca w ciągu dziesięciu lat, mimo że na początku lat 90. był on tam wyższy niż przeciętnie w Europie Zachodniej. I PiS przedstawia się jako partia patriotyczna, choć wprowadziła rozwiązanie porównywalne do użycia po raz pierwszy liberum veto. Po użyciu liberum veto w 1652 roku Polska nie upadła jeszcze przez wiele lat, ale była to zmiana, która zaważyła na losie kraju”. https://kulturaliberalna.pl/2019/08/02/rzonca-wywiad-koalicja-obywatelska-gospodarka-praca-500-plus/ -- TRZECIA ROCZNICA ŚMIERCI KARD. MACHARSKIEGO. 

https://twitter.com/donaldtusk/status/1157236128199692288

„Często mówi się w kontekście różnych programów i technologii, która nas otacza, że jesteśmy obserwowani, tymczasem mapa inwestycji to takich ruch w drugą stronę. To my zapraszamy obywateli, żeby popatrzyli na to, co rząd zrobił, żeby mogli zaobserwować rzeczywiste zmiany, rzeczywiste inwestycje na bardzo wielu polach. Interaktywna mapa, która jest dostępna dla każdego obywatela, na stronach internetowych, jest w bardzo logiczny sposób skonstruowana, na gminy powiaty, województwa. Każdy będzie mógł zobaczyć swoją gminę, co zostało zrobione w tej gminie. Pokazujemy przez te 4 lata 40-50 tysięcy projektów łącznie” - mówił premier Mateusz Morawiecki.

„Dokumenty pozwolą nam sprawdzić rzeczy fundamentalną, czyli czy zdarzały się loty, w których marszałek Kuchciński składał zapotrzebowanie na lot o statusie HEAD, a potem w nim nie uczestniczył. To by dało całkowity obraz tego, co działo się w Kancelarii Sejmu” - mówił na konferencji prasowej Marcin Kierwiński z PO - „Jeżeli chodzi o październik, to wg zapotrzebowań możemy wyciągnąć wniosek, że co 2 dzień miałby się odbywać lot”.

„Sprawa jest bardzo poważna, bo dotyczy wielomilionowych wydatków na loty marszałka Kuchcińskiego. Jest za wcześnie, by oszacować liczbę lotów i ile one kosztowały, ale z całą pewnością opinia publiczna ma prawo wiedzieć, na co wydawane są podatki” - dodawał Jan Grabiec.

- Mogę ujawnić, że wystąpiłem do PKW o opinię w sprawie przeprowadzenia tych wyborów [parlamentarnych], co do ich kalendarza przede wszystkim, bo to obowiązek prawny wystąpienia, więc decyzja prezydenta, czyli zarządzenie wyborów nastąpi niezwłocznie po tym, jak otrzymam odpowiedź z PKW. Ta procedura już trwa - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News.

- Nie będę ukrywał, że chciałbym aby kampania była jak najkrótsza. Myślę, że Polacy i wyborcy i w ogóle wszyscy oczekują, żeby było jak najwięcej spokoju. Kampania nigdy nie jest okresem spokoju, zawsze jest okresem pewnego takiego starcia politycznego. To jest jej naturą. Myślę, że Polacy chcą, aby tego starcia było jak najmniej. W związku z tym też termin możliwie jak najszybszy i wskazałem, zaproponowałem w tym, co przedstawiłem do PKW 13 października - dodał PAD.

- W momencie, w którym otrzymam tylko odpowiedź od PKW, natychmiast będą ogłoszone wybory. Także te wszystkie obawy mniejszych ugrupowań, że w ostatniej chwili. Nie, to nie będzie na pewno w ostatniej chwili - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News.

- Myślę, że spokojnie można się spodziewać w przyszłym tygodniu - zaznaczył PAD.

„Gdybyśmy wrócili pamięcią do 2014 i mieli możliwość zadania ówczesnemu prezydentowi Komorowskiemu w sierpniu, kto będzie jego kontrkandydatem w wyborach prezydenckich, to sądzę, że nie wymieniłby Andrzeja Dudy. Wola wyborców jest podstawową sprawą. Kontrkandydaci na pewno będę. Pewnie jak zwykle będzie startował pan Janusz Korwin-Mikke, pewnie PSL wystawi swojego kandydata, być może to będzie Władek Kosiniak-Kamysz. Będzie wielu kandydatów w wyborach” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News prezydent Andrzej Duda.

„Nie boję się [o poparcie PiS-u w wyborach prezydenckich]. Wiele wypowiedzi pana prezesa Kaczyńskiego było w tej kwestii. Sądzę, że będą chcieli wiele stabilności. W związku z tym nie mam takich obaw. Zresztą ta kampania jeszcze daleko. [Relacje z prezesem Kaczyńskim] są dobre, tradycyjnie dobre, jak z szefem partii, która dzisiaj rządzi i w Sejmie podejmuje decyzje w sprawach państwowych. Utrzymanie dobrej relacji jest ważne” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News prezydent Andrzej Duda.

„Bardzo dobrze to uświadamiają ostatnie dni i to, co odbywa się w Warszawie, 75. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego. Proszę popatrzeć, co jest dzisiaj najważniejszym w Warszawie symbolem Powstania Warszawskiego - Muzeum Powstania Warszawskiego - wielka rzecz, którą dla Warszawy, dla Powstańców i wychowania przyszłych pokoleń w Polsce zrobił prezydent Lech Kaczyński. W 2003 jako prezydent Warszawy obiecał Powstańcom, że będzie MPW - coś o co walczono przez prawie 60 lat. To muzeum nie mogło powstać. Najpierw było blokowane przez komunistów, później przez inercję sił warszawskich” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News prezydent Andrzej Duda.

- Sztabowcy PiS muszą przeanalizować w jakim stopniu ta sprawa szkodzi, bo dziś są jeszcze próby, żeby te sprawę zamknąć. Czy we wrześniu opozycja będzie w stanie utrzymać ten temat na agendzie, czy wyjdą jakieś inne kwestie.  Jeżeli prezes Kaczyński uzna, że ta sprawa szkodzi Prawu i Sprawiedliwości na tyle, że można na niej stracić 2,3, 4 punkty procentowe,  to decyzja może być nawet zero-jedynkowa, taka, że marszałkowi dziękujemy. Ale pamiętajmy o tym, że to osoba która jest od samego początku w PiS i PC. Gdyby to był poseł z dalszych ław a nie osoba dość istotna w kierownictwie Prawa i Sprawiedliwości to byłoby już pozamiatane. Żyjemy w bańkach medialnych, wyborcy PiS uznają, że sprawa jest zamknięta, wyborcy opozycyjni będą innego zdania, analiza będzie dotyczyć wyborców którzy kontekstowo głosują na PiS - mówił były rzecznik prezydenta Krzysztof Łapiński w FpF.

„W Gdańsku do niedawna teren [Westerplatte] był zaśmiecony, zarośnięty i kto chciał zobaczyć Westerplatte, ten musiał się błąkać po zaroślach. Uważam, że jeżeli mamy tak ważne miejsce jak Westerplatte, gdzie dla całego świata rozpoczęła się II Wojna Światowa, gdzie był ten rzeczywiście moment, który ma charakter symboliczny, to ma wymiar państwowy. To nie ma wymiaru lokalnego w żadnym stopniu. Musi być zadbane. Tam powinny być wycieczki, powinna być przygotowana trasa zwiedzania, zachowana pewna konieczna estetyka. To muzeum powinno żyć, więc uważam, że pomysł oddania Westerplatte w gestię Muzeum II Wojny Światowej jest pomysłem bardzo dobry” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News prezydent Andrzej Duda.

- To coś [wydarzenia w Białymstoku], co nigdy nie powinno mieć miejsca. To nie jest sposób na wyrażanie emocji i absolutnie nigdy tego nie zaakceptuję, że ktokolwiek został zaatakowany, że ktokolwiek został uderzony, że nie uszanowano ludzkiej godności. To coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca i ubolewam, potępiam wszelkie agresywne zachowania - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News.

- Mamy dzisiaj do czynienia ze sporem, który w gruncie rzeczy ma charakter ideologiczny. Mamy starcie ideologiczne, bo ruch LGBT jest tak naprawdę ruchem ideologicznym. Nie mam żadnych wątpliwości - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News.

- Wszystko zależy od treści ustawy. Zgodnie z polską Konstytucją, małżeństwo jest związkiem kobiety i mężczyzny, natomiast jeżeli byłaby jakaś propozycja stworzenia czegoś na kształt jakiejś ustawy o osobie najbliższej, po to żeby można było się było wzajemnie dowiadywać o swoje zdrowie np., o czym wielokrotnie była mowa, po to żeby można było w rożnych sytuacjach nawzajem wspierać, to dlaczego ma nie być takiej ustawy? Ona będzie wtedy służyła wszystkim, nie tylko osobom o preferencjach homoseksualnych - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News, pytany czy podpisałby ustawę o związkach partnerskich.

- Jeżeli będzie taka potrzeba, przede wszystkim będę ją rozważał [inicjatywy ustawodawczej] - dodał PAD.

„Dobrze, że taką decyzję podjął [marszałek Kuchciński o przekazaniu 15 tysięcy na cele charytatywne]” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News prezydent Andrzej Duda.

„Żeby dobrze sprawę wyjaśnić, to trzeba ją uregulować, żeby była absolutnie jednoznaczna. Obecne regulacje w ogóle nie regulują tej kwestii, co w sytuacji kiedy jest ze mną członek rodziny. Co zrobić? To jest też kwestia, jaki status ma dana osoba [członek rodziny]” - dodawał.

„Jeżeli pan marszałek jasno powiedział, że pokryje koszty, to jest jakiś sposób załatwienia sprawy. Sprawa została nagłośniona i mam nadzieję, że dla wielu osób będzie w tej chwili jednoznaczna” - mówił prezydent.

„Biorąc po uwagę to, co się w tej chwili dzieje, jaka jest nagonka na tych, którzy popierają te zmiany w wymiarze sprawiedliwości, to to jest dla mnie w sposób oczywisty związane z tym, żeby prześladować te osoby, które tego poparcia udzieliły. Wiem, że różne osoby są prześladowane w wymiarze sprawiedliwości” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Polsat News prezydent Andrzej Duda.