Live

Traczyk-Stawska: Wybieram się do Sejmu jeszcze raz, ale ze sobą wezmę i stolik, i wodę

Traczyk-Stawska: Wybieram się do Sejmu jeszcze raz, ale ze sobą wezmę i stolik, i wodę

Nie spodziewałam się tego, co mnie spotkało, bo rozumiem, że nie było przepustki. Ja to rozumiem. Rozumiem, że oni byli na służbie, ale nie rozumiem, dlaczego, mówiąc mi, że muszę czekać, był upał, ja mam 91 lat, pomijam to, że byłam z opaską, jako żołnierz, że mi się należą specjalne prawa. Jako stara kobieta powinni byli mi powiedzieć: niechże pani usiądzie, przyniesiemy pani stołek, bo nie możemy pani wpuścić, bo mamy taki rozkaz. Czterech ich było. Jeden mógł przyjść i mi podać, żebym mogła usiąść, żeby mnie zapytali, czy nie chcę pić. Przecież czekałam tam ponad godzinę. Wybieram się [jeszcze raz], ale ze sobą wezmę i stolik, i wodę” – mówiła w „Faktach po Faktach” w TVN24 Wanda Traczyk-Stawska.

„Będą one zakomunikowane i są wypracowywane również z panią premier” – Sellin zapowiada na jutro nowe propozycje

„Będą one zakomunikowane i są wypracowywane również z panią premier” – Sellin zapowiada na jutro nowe propozycje

Jutro o 8:30 zbiera się Komitet Społeczny Rady Ministrów, czyli taki wicerząd, który kolejne propozycji będzie dla tych ludzi wypracowywał po to, żeby jutro, już w głównym rządzie te decyzje przyjąć. Będą one zakomunikowane i są wypracowywane również z panią premier [Beatą Szydło] – stwierdził Jarosław Sellin w rozmowie z Marcinem Zaborskim w RMF FM.

Na pewno to będą propozycje o charakterze finansowych i propozycje związane z daniną solidarnościową, która umożliwi nam pozyskanie dodatkowych środków na pomoc dokładnie tej grupie społecznej [niepełnosprawnych] – dodał wiceminister kultury.

Komorowski: Duże doświadczenie polityków jak Timmermans dzisiaj owocuje, bo polski rząd wycofuje się z podobno wspaniałych reform

Komorowski: Duże doświadczenie polityków jak Timmermans dzisiaj owocuje, bo polski rząd wycofuje się z podobno wspaniałych reform

Dwa tygodnie temu mówiłem, że mam wrażenie, a nawet nadzieję, że politycy Komisji Europejskiej świadomie prowadzą negocjacje tak, aby zachęcać, mówiąc delikatnym językiem, lub wymusić na rządzie polskim daleko idące odstępstwa od wprowadzanych zmian w zakresie prawodawstwa. Te zmiany były w znacznej mierze kosmetycznej natury, pozbawione większego znaczenia, czego dawali wyraz politycy obozu rządzącego w Polsce. Myślę, że duże doświadczenie polityków jak Timmermans dzisiaj owocuje, bo rząd polski wycofał się z podobno wspaniałych reform systemu prawodawstwa w Polsce. Wycofuje się już w paru ruchach i będzie musiał to kontynuować, ale to będzie z korzyścią dla Polski, wymiaru sprawiedliwości, demokracji w Polsce” – mówił w „Kropce nad i” w TVN24 były prezydent, Bronisław Komorowski.

Komorowski: Mam nadzieję, że artykuł 7 nie będzie wdrożony

Komorowski: Mam nadzieję, że artykuł 7 nie będzie wdrożony

Mam nadzieję, że [artykuł 7] nie będzie wdrożony. Chcę, aby rząd polski wycofał się ze swoich błędnych, szkodzących Polsce zmian w systemie prawodawstwa i wymiaru sprawiedliwości. Myślę, że tego chce ogromna większość Polaków wrażliwych na kwestie demokracji, relacji z Unią Europejską” – mówił w TVN24 były prezydent, Bronisław Komorowski.

Komorowski: Sposób, w jaki Kaczyński traktuje parlament i parlamentarzystów, jest czymś, co pozbawia ich już resztek godności

Komorowski: Sposób, w jaki Kaczyński traktuje parlament i parlamentarzystów, jest czymś, co pozbawia ich już resztek godności

W zasadzie nie ma żadnego powodu, żeby jakoś okazywać szczególną sympatię dla obecnego kształtu parlamentu w wymiarze politycznym, personalnym, ale patrzę na te zjawiska jako na fragment szerszego problemu i szerszego zagrożenia. Sposób, w jaki Jarosław Kaczyński traktuje parlament i parlamentarzystów, jest w zasadzie czymś, co pozbawia ich już resztek godności, sprowadza ich do kukiełek, wykonujących polecenia prezesa, bezmyślnych, bezrefleksyjnych, które najpierw klaszczą, kiedy premier Szydło mówi o nagrodach dla ministrów, podzielają jej pogląd, a potem już nie klaszczą, ale głosują tak jak od nich premier zażądał w sprawie własnych pensji” – mówił w TVN24 były prezydent Bronisław Komorowski.

Komorowski: Niewpuszczanie dziennikarzy, karanie posłów to efekt obsadzenia prezydium miernymi, ale wiernymi. Mamy tu do czynienia z zerem intelektualnym 

Komorowski: Niewpuszczanie dziennikarzy, karanie posłów to efekt obsadzenia prezydium miernymi, ale wiernymi. Mamy tu do czynienia z zerem intelektualnym 

Niewpuszczanie dziennikarzy, niewpuszczenie pani Wandy [Traczyk-Stawskiej], która chciała się spotkać z matkami strajkującymi w Sejmie, niewpuszczanie gości różnych, karanie posłów karami finansowymi, zabieranie im głosu, wykluczanie z obrad, to wszystko jest efekt obsadzenia w znacznej mierze Prezydium Sejmu przez ludzi miernych, ale wiernych. Czasami mam wrażenie, że mamy tu do czynienia z zerem intelektualnym, które nadrabia brutalnością zachowań wobec parlamentarzystów, a oni się na to godzą” – mówił w „Kropce nad i” w TVN24 były prezydent, Bronisław Komorowski.

Szczerski: KE porusza się zygzakiem i to zaczyna być męczące. Kompromis jest na stole, jest wypracowany

Szczerski: KE porusza się zygzakiem i to zaczyna być męczące. Kompromis jest na stole, jest wypracowany

KE porusza się zygzakiem i to zaczyna być męczące. Raz mamy sygnał, że kompromis jest gotowy i może się wydarzyć, za chwilkę KE mówi zupełnie coś innego. KE nie może poruszać się zygzakiem, musi mieć jedną linię. Zmęczenie sprawą art. 7 wynika właśnie z tego zygzakowatego toru działania KE. Myślę, że to powinno się zakończyć. Kompromis jest na stole, on jest wypracowany. Polska dokonała wysiłku i teraz jest kwestia woli politycznej po stronie Brukseli, żeby tę sprawę zakończyć. Mam nadzieję, że ta wola polityczna się pojawi, bo ona jest w interesie całej całej Europy – mówił Krzysztof Szczerski w rozmowie z Michałem Adamczykiem w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Bielan: Margines przyjaznych kroków wobec KE z naszej strony jest już wyczerpany

Bielan: Margines przyjaznych kroków wobec KE z naszej strony jest już wyczerpany

Margines takich przyjaznych kroków wobec KE [ws. sądownictwa] z naszej strony jest już wyczerpany. My oczekujemy w tej chwili wzajemności. Kompromis zawsze polega na ustępstwach z obu stron. Ja takich ustępstw na razie ze strony KE nie widzę – mówił Adam Bielan w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Bielan: Wykonaliśmy wiele gestów pod adresem KE. Oczekujemy w tej chwili wzajemności

Bielan: Wykonaliśmy wiele gestów pod adresem KE. Oczekujemy w tej chwili wzajemności

Wykonaliśmy wiele gestów pod adresem KE. Oczekujemy w tej chwili wzajemności. Na dzisiejszym posiedzeniu głównym tematem znowu były dyskusje budżetowe, bo to w tej chwili główny temat, na którym koncentruje się uwaga całej KE – mówił Adam Bielan w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Bielan: Na szczycie w Sofii Morawiecki będzie rozmawiał z Junckerem

Bielan: Na szczycie w Sofii Morawiecki będzie rozmawiał z Junckerem

Mamy szczyt UE w Sofii w tym tygodniu, w czwartek, na którym będzie premier Morawiecki. Podczas tego szczytu będzie rozmowa premiera z przewodniczącym Junckerem – mówił Adam Bielan w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Bielan: Jesteśmy pewni, że mamy mniejszość blokującą, która uniemożliwi KE przyjęcie zaleceń z art. 7.1 na posiedzeniu RE

Bielan: Jesteśmy pewni, że mamy mniejszość blokującą, która uniemożliwi KE przyjęcie zaleceń z art. 7.1 na posiedzeniu RE

Sądzę, że gdy kolejna KE, kolejny PE będzie decydować już o tej 7-letniej perspektywie finansowej, to art. 7 z całą pewnością już nie będzie. Sam przewodniczący Timmermans powiedział, że tej kwestii nie można ciągnąć w nieskończoność, że prędzej czy później musi dojść do głosowania. My jesteśmy pewni, że mamy w tej chwili mniejszość blokującą, która uniemożliwi KE przyjęcie zaleceń z art. 7.1 na posiedzeniu Rady Europejskiej. Myślę, że KE też zdaje sobie z tego sprawę, że to głosowanie przegra – mówił Adam Bielan w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Bielan: Nie sądzę, żebyśmy w tej chwili mogli mówić o tym, że będziemy wetować budżet UE

Bielan: Nie sądzę, żebyśmy w tej chwili mogli mówić o tym, że będziemy wetować budżet UE

Każdy kraj może postawić weto, jeśli chodzi o budżet [UE]. Nie sądzę, żebyśmy w tej chwili mogli mówić o tym, że będziemy wetować budżet. Sądzę, że ten budżet będzie przyjmowany przez wiele lat w bardzo trudnym procesie politycznym. Mówił o tym minister Szymański – mówił Adam Bielan w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.