Polityczne podsumowanie popołudnia: KE nie wycofuje się z procedury z art. 7, Orban z wizytą w Warszawie, w Sejmie 27. dzień protestu

— TIMMERMANS: NA TYM ETAPIE NIE MA SZANS NA WYCOFANIE ART. 7; SZYMAŃSKI: OCZEKUJEMY POSTĘPU PO STRONIE KE. Wiceszef Komisji Europejskiej, Frans Timmermans, poinformował dziś, że jego instytucja nie zamierza wycofywać się z procedury kontroli praworządności z artykułu 7 unijnego traktatu. Komisja liczy jednak na porozumienie z Polską w ciągu najbliższych tygodni. Szef polskiej dyplomacji mówił w rozmowie z dziennikarzami, że wiedział, że decyzja nie będzie dzisiaj podjęta. „Zostaliśmy o tym poinformowani. Myślę, że KE potrzebuje trochę czasu, żeby ocenić te reformy. Zobaczyć czy oen funkcjonują. Jesteśmy otwarci na przedstawianie kolejnych wyjaśnień na ten temat” – wyjaśniał minister Jacek Czaputowicz. 

— JUTRO NOWELIZACJĄ USTAW DOT. SĄDOWNICTWA ZAJMIE SIĘ SENAT. Chodzi o zmianę przepisów dotyczących trybu przechodzenia w stan spoczynku sędziów Sądu Najwyższego oraz modyfikację zasad powoływania asesorów sądowych.

— OPOZYCJA KRYTYKUJE TVP I RACHONIA. Po niedzielnym programie „Woronicza 17”, w którym poruszony został temat mieszkania Stanisława Gawłowskiego, politycy Platformy, Nowoczesnej i PSL-u opuścili telewizyjne studio. Dziś na wspólnej konferencji prasowej Jan Grabiec, Jakub Stefaniak i Adam Szłapka domagali się większego pluralizmu w telewizji publicznej. „Obraz aktywności opozycji jest wykrzywiany, manipulowany czy wręcz zafałszowany. Nie wyobrażamy sobie, żeby pan Rachoń, który ewidentnie występuje w roli rzecznika PiS-u i jest pozbawiony jakiejkolwiek wiarygodności, mógł nadal prowadzić ten program i być gospodarzem programu, w którym występuje opozycja. Żądamy dokonania w tym zakresie zmiany, żądamy, żeby zapisy ustawowe były przez zarząd telewizji stosowane” – mówił rzecznik PO, Jan Grabiec.

— Z WIZYTĄ W POLSCE PRZEBYWA PREMIER WĘGIER, VIKTOR ORBAN. Szef węgierskiego rządu spotkał się z prezydentem, marszałkami Sejmu i Senatu oraz premierem.

— W SEJMIE 27. DZIEŃ PROTESTU. Rodzice po raz kolejny apelowali dziś do rządu o realizację ich pierwszego postulatu, czyli wprowadzenia dodatku na życie w wysokości 500 złotych. Jutro premier ma przedstawić szczegóły dotyczące wprowadzenia daniny solidarnościowej.