Wiceprzewodnicząca KE do spraw wartości i przejrzystości Věra Jourová przebywa z wizytą w Polsce w ramach tzw. Democracy tour. Pierwszym punktem programu będzie spotkanie z ministrem sprawiedliwości Adamem Bodnarem, po którym o 11:25 zaplanowano konferencję prasową.

Ponadto przewidziane są spotkania Jourovej z wicepremierem i ministrem cyfryzacji Krzysztofem Gawkowskim, ministrem spraw zagranicznych Radosławem Sikorskim oraz ministrem i koordynatorem służb specjalnych Tomaszem Siemoniakiem.

Szef MSZ Radosław Sikorski spotka się dzisiaj w Helsinkach ze swoją fińską odpowiednik, Eliną Valtonen. Zaplanowane jest również spotkanie szefa polskiej dyplomacji z fińskim prezydentem Alexandrem Stubbem.

O 9:00 w Parku Kaskada na Żoliborzu w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa kandydata na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego oraz kandydatek i kandydatów do Rady Warszawy i dzielnicy Żoliborz. Także dziś odbędzie się sesja Rady Warszawy, na którą trafi wniosek dot. wydatków związanych z bezpieczeństwem, o których Trzaskowski mówił wczoraj na briefingu z Kosiniakiem-Kamyszem.

O 10:30 w Katowicach odbędzie się briefing prasowy ministra ds. UE Adama Szłapki. Udział wezmą także posłowie Wojciech Saługa i Monika Rosa, wiceprezydent Katowic Jarosław Makowski oraz kandydatki i kandydaci do sejmiku województwa i rady miasta w Katowicach.

O 11:30 w Gdańsku odbędzie się konferencja prasowa z udziałem wiceministry kultury Joanny Scheuring-Wielgus, Arkadiusza Sikory oraz kandydatów Lewicy w wyborach samorządowych. Później wspólnie z ministrem nauki Dariuszem Wieczorkiem i Anną Górską wezmą udział w spotkaniu otwartym w Kwidzynie, zaplanowanym na 17:30.

O 12:00, w Łasku, w 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, spotka się z pilotami wojskowymi, personelem technicznym oraz kadrą kierowniczą polskich sił powietrznych. Planowane jest wystąpienie wicepremiera.

O 13:30 odbędzie się konferencja w temacie "Portfele Polaków 2024”. W konferencji wezmą udział wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki, poseł Waldemar Buda oraz posłanka Dominika Chorosińska.

O 15:00 w Brukseli prezydent Andrzej Duda spotka się z sekretarzem generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem. Na 15:30 zaplanowano spotkanie z przedstawicielami mediów.

O 15:00 odbędzie się briefing prasowy z udziałem ministry rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszki Dziemianowicz-Bąk przed drugim spotkaniem zespołu roboczego z udziałem strony społecznej w sprawie opracowania rozwiązań w zakresie uprawnień rodzicielskich dla rodziców dzieci przedwcześnie urodzonych oraz dzieci hospitalizowanych po urodzeniu.

- Chciałbym uspokoić, prezydent jest absolutnie bezpieczny i zaopiekowany, jeżeli chodzi o kwestię lotu. W tym przypadku działa procedura, zapas samolot. Jest niewielka usterka na pokładzie, ale usterka, która nie pozwala kontynuować lotu przez prezydencki samolot. Lot wydłuży się niewiele, jest potrzebne po prostu międzylądowanie, ale wszystko jest w porządku - stwierdził Cezary Tomczyk w rozmowie z Dariuszem Ociepą w „Graffiti” Polsat News.

- Taktyczne głosowanie części zwolenników Koalicji Obywatelskiej na Trzecią Drogę pozwoliło nam odsunąć PiS od władzy. W tych wyborach jedynym kryterium będą nasze własne przekonania - napisał na Twitterze premier Donald Tusk.

Taktyczne głosowanie części zwolenników Koalicji Obywatelskiej na Trzecią Drogę pozwoliło nam odsunąć PiS od władzy. W tych wyborach jedynym kryterium będą nasze własne przekonania.

— Donald Tusk (@donaldtusk) March 14, 2024

- Nie wiem dlaczego minister Mastalerek pełni rolę takiego trochę wiceprezydenta. Wolałbym jednak usłyszeć zdanie prezydenta w tej sprawie i z całym szacunkiem dla pana Mastalerka, on jednak wiceprezydentem ustrojowo nie jest, natomiast przypomnę słowa pana Mastalerka, też i prezydenta Dudy, w sprawie chociażby TVP. Oni też uważali, że to pan Adamczyk, jeżeli dobrze pamiętam, jest prezesem TVP i że TVP działa świetnie. Tak samo było w sprawie prokuratury - stwierdził Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

- Jesteśmy w dialogu z prezydentem. Chciałbym, żeby ta sprawa zakończyła się jak najszybciej. Jedno jest pewne, rząd musi mieć swoich przedstawicieli na świecie, bo my dzisiaj budujemy polskie interesy, widać co się dzieje. Dzisiaj premier bezpośrednio po spotkaniu z Joe Bidenem leci na spotkanie z prezydentem Macronem i kanclerzem Scholzem. Tu jest realna polityka, tu są realne historie, które się dzieją - stwierdził Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

- My pracujemy również, to znaczy chcemy, aby doświadczenia z Ukrainy, ale też doświadczenie, które dotyczą na przykład Wojskowej Służby Zdrowia, znalazły się w ustawie o obronie cywilnej. To bardzo potrzebna ustawa. Też będziemy zmieniać prawo w zakresie inwestycji strategicznych dla bezpieczeństwa państwa, to pewna nowość, jeśli mogę o tym powiedzieć. Będziemy procedować ustawę o kluczowych inwestycjach dla bezpieczeństwa państwa, żeby te inwestycje dla wojska ułatwić - stwierdził Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

- Pan premier powołał nowego Prokuratura Krajowego. Dzisiaj, pana Dariusza Korneluka, w związku z tym, że powierzenie obowiązków panu prokuratorowi Bilewiczowi skończyło się wczoraj. Tak ważna jak instytucja jak prokuratura musi funkcjonować. Prezydent nie wyraził opinii, poinformowała nas Kancelaria Prezydenta, że prezydent nie zamierza wyrażać opinii, że będzie czekał ze swoją opinią na decyzję Trybunału Przyłębskiej dot. rzekomego sporu kompetencyjnego w sprawie stwierdzenia nieważności wyboru poprzedniego prokuratora, wskazanego swego czasu przez ministra Ziobrę - stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

- Jako Polska 2050, mogę tu zadeklarować, będziemy zbierać podpisy pod ustawą wprowadzającą wolny handel w dwie niedziele w miesiącu i już w przyszłym tygodniu zgodnie z naszymi deklaracjami w kampanii wyborczej, mam nadzieję, że poprą to wszystkie ugrupowania koalicyjne, czyli zarówno KO, jak również Lewica – stwierdził Ryszard Petru w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w Radiu Zet.

- Jeżeli potrzebujemy większych dochodów, większego wzrostu gospodarczego i komfortu klientów, jest kompromisowa propozycja. Osobiście byłem zawsze zwolennikiem wszystkich niedziel handlowych, ale szukamy rozwiązań kompromisowych – dodał.

- Zielony nie oznacza nieracjonalny tzn. jest tak, jestem zwolennikiem tego, żeby Polska była bardziej zielona, żeby była bardziej ekologiczna. Natomiast trzeba mieć świadomość tego, że pewne terminy są zbyt ostre, nierealne do spełnienia, które powodują nie tylko w Polsce, ale w całej Europie wzrost sił populistycznych i nie jest to w interesie stabilności demokratycznej. Innymi słowy Zielony Ład co do idei tak, ale terminy, które w nim zostały zaproponowane powinny podlegać rewizji – powiedział Ryszard Petru w Radiu Zet.

- To mogę powiedzieć - tak [wyjdziemy z rządu, jeżeli nie będzie żadnych zmian w składce zdrowotnej] - stwierdził Ryszard Petru w Radiu Zet.

- Będzie złożony wniosek do TS przeciwko prezesowi Glapińskiemu. Nie chcę teraz deklarować terminu, dlatego że to jest jednak bardzo poważny zarzut i w związku z tym musi to być wszystko dopieszczone. Jest wniosek przygotowywany, mam nadzieję że to się stanie w marcu, ale gwarancji nie mogę dać, bo to jest tak, że lepiej dwa tygodnie dłużej popracować nad jakimś dokumentem - stwierdził Ryszard Petru w Radiu Zet.

- Mieliśmy pokonać PiS raz na zawsze, nie na 100 dni. Polacy chcą od rządu efektów: reformy szpitali, lepszej szkoły i prostych podatków. To cel zapisany w 12 gwarancjach Trzeciej Drogi i Polski 2050. Panie Premierze, dość kłótni - do przodu - napisał na Twitterze marszałek Sejmu Szymon Hołownia.

Mieliśmy pokonać PiS raz na zawsze, nie na 100 dni. Polacy chcą od rządu efektów: reformy szpitali, lepszej szkoły i prostych podatków. To cel zapisany w 12 gwarancjach Trzeciej Drogi i @PL_2050. Panie Premierze, dość kłótni - do przodu.

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) March 14, 2024

- Tu nie ma nagłego zwrotu [w relacjach rząd-prezydent], a jeśli jest to po stronie Kancelarii Prezydenta. Rozmowy nt. zmian w dyplomacji, w naszych placówkach w świecie trwały od wielu tygodni. Wydawało się, że są jakieś uzgodnienia w tej sprawie, kiedy minister spraw zagranicznych przystąpił do realizacji tych uzgodnień okazało się, że Kancelaria Prezydenta zmieniła zdanie – stwierdził Jan Grabie w TVP Info.

- Nie stać nas na to, żeby dzisiaj prowadzić jakiejś gierki pałacowe. Dzisiaj potrzebna jest profesjonalna obsada polskich placówek i rząd zapewni taką profesjonalną obsadę. Mam nadzieję, że prezydent będzie zgodnie z konstytucją współpracował w tym zakresie, a nie sabotował te działania – dodał.

- Chyba panu ministrowi [Mastalerkowi] myli się ta funkcja w Kancelarii Prezydenta, z jakąś rolą publicysty z publicystycznym zacięciem. To naprawdę nie jest czas na jakieś gierki pałacowe, to nie dodaje powagi panu prezydentowi, że jest reprezentowany w taki sposób. To są bardzo poważne sprawy. Żyjemy w czasach, w których zagrożenie bezpieczeństwa Polski jest na najwyższym poziomie, nie ulega wątpliwości – powiedział Jan Grabiec w TVP Info.

- Próba sabotowania działalności prokuratury ze strony pałacu prezydenckiego np. odkładanie. Przecież TK może się zająć tą sprawą za trzy lata, albo nigdy, czy to znaczy, że nie będziemy mieli prokuratura krajowego, że prokuratura nie będzie funkcjonowała? A przecież przypomnę, że to właśnie zmiana przepisów dokonana przez rząd PiS-u, ustawa podpisana przez pana prezydenta przeniosła większość kompetencji dot. prokuratury, właśnie na prokuratora krajowego. Nie można sobie wyobrazić sytuacji, że pan prezydent będzie uczestniczył w jakiejś grze blokującej działalność centralnych organów władzy państwowej. To jest nie do pomyślenia, konstytucja w takich sytuacjach jasno rozstrzyga, kto odpowiada za daną dziedzinę – stwierdził Jan Grabiec w TVP Info.

- Muszę przyznać, że jestem zdezorientowany. A skoro ja jestem zdezorientowany, to co dopiero sami wrocławianie. Planowaliśmy cały czas zgłoszenie, rada regionu i zarząd regionu, ale także powiatu, byliśmy prawie pewni, że tę kandydaturą najwłaściwszą z naszej strony będzie Michał Jaros. Nie otrzymał on jednak do tej pory zgody, zielonego światła - stwierdził Bogdan Zdrojewski w rozmowie z Dariuszem Wieczorkowskim w Radiu Wrocław.

- Z mojego punktu widzenia żaden z kandydatów nie uzyska akceptacji w tym sensie, że nie będzie kandydatem formalnym KO. Wszystko w tym kierunku zmierza, czyli nie będzie tej decyzji, zielonego światła dla własnego kandydata. Natomiast wybór pozostawi się samym wrocławianom, co jest oczywiste - stwierdził Bogdan Zdrojewski w Radiu Wrocław.

- Nikt z PiS-u nigdy nie zagłosował kiedykolwiek za jakimkolwiek rozwiązaniem z Zielonego Ładu, konkretnym aktem prawnym. Tymczasem dyrektywa budynkowa, o której pan redaktor przed momentem wspomniał, została poparta przez Lewicę i część Hołowni, natomiast PSL z PO wstrzymali się. Tylko PiS był przeciwko i taka jest prawda o Zielonym Ładzie. Tylko my jesteśmy przeciwko ZIelonemu Ładowi w Brukseli - stwierdził Przemysław Czarnek w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Sikorski powiedział że odwołuje ambasadorów, tylko nie ma do tego żadnych kompetencji. Prezydent RP powołuje i odwołuje pełnomocnych przedstawicieli RP w innych krajach, artykuł 133 Konstytucji. Prezydent po prostu podejmie albo nie podejmie decyzji, jak nie ma podpisu prezydenta, to nikt nie jest odwołany - stwierdził Przemysław Czarnek w Radiu Plus.

- Pajacować to może Sikorski, który mówi, że odwołuje 50 ambasadorów. Nie może odwołać 50 ambasadorów, może odwołać także 50 biskupów jak chce, też tego nie może zrobić - dodał.

- Jeżeli słyszymy Macrona i Scholza, którzy straszą, że Polska, nie Polska, ale któryś z krajów unijnych będących w NATO będzie musiał wejść na Ukrainę, czyli tak naprawdę wejść w bezpośredni konflikt z Rosją, to to już są rzeczy, które przypominają mi niestety doktrynę obrony na Wiśle i tu trzeba przestrzegać Tuska przed kontaktami z tymi specjalistami z Francji i z Niemiec, którzy patrzą tylko na swój czubek nosa, a nie na interes Polski. Polska ma interes taki, żeby nie było wojny z Rosją, a żeby nie było wojny z Rosją, musi się zrobić na potegę i przede wszystkim utrzymywać, rozwijać sojusz z USA. To gwarancja naszego sukcesu, jeśli chodzi o obronę narodową - stwierdził Przemysław Czarnek w Radiu Plus.

- Jak państwo pamiętają, kilka tygodni temu w Brukseli, na Radzie ds. ogólnych prezentowałem plan działania. Wykonanie tego planu jest istotne, ponieważ od tego zależy czy procedura z art. 7 traktatu o UE będzie wciąż toczyła się w stosunku do Polski. Poinformowałem o tym, że w Sejmie trwają obecnie prace nad nowelizacją ustawy o KRS, że kolejne ustawy są w przygotowaniu, że staną się przedmiotem prac parlamentarnych. Został przygotowany cały pakiet rozwiązań dot. TK. Rozmawialiśmy także o tych kwestiach, które są istotne z punktu widzenia przygotowań do wyborów do PE. Za każdym razem wybory do PE są wielkim świętem demokracji na szczeblu europejskim i pani przewodnicząca angażuje się w różne kwestie związane z zagrożeniami, które występują dla tego procesu wyborczego. Jestem bardzo wdzięczny pani przewodniczącej, że po raz kolejny odwiedza Polskę i że pozostajemy w dialogu jeżeli chodzi o kwestie praworządności i standardów demokratycznych w Polsce oraz UE - stwierdził Adam Bodnar na briefingu prasowym z komisarz Verą Jourovą.

- Absolutnie nie obawiam się [paraliżu w prokuraturze]. Dzisiaj jest bardzo ważny dzień dla prokuratury, prokurator Korneluk został powołany na stanowisko prokuratora krajowego. Chcę podkreślić, że odbyło się to w wyniku otwartej procedury, w której mogli uczestniczyć prokuratorzy, każdy z państwa mógł zobaczyć jak przesłuchania poszczególnych kandydatów wyglądały. Komisja konkursowa pod przewodnictwem Marii Ejchart wybrała właśnie prokuratora Dariusza Korneluka i uważam, że te zarzuty, że gdzieś będzie dochodzić do jakichś nieprawidłowości czy wątpliwości w kontekście postępowań, są myślę że nadmierne, natomiast oczywiście zdaje sobie sprawę, że jest to pytanie prawne, które zostało zadane przez sąd rejonowy w Gdańsku i poczekajmy na rozstrzygnięcie SN w tej sprawie, natomiast myślę, że to roztrzygnięcie będzie z korzyścią dla tego, w jaki sposób należy skutecznie w Polsce ścigać przestępców oraz stać na staży praworządności - stwierdził Adam Bodnar na briefingu prasowym z komisarz Verą Jourovą.

- Prezydent wyraził swoje zdanie, prezydent przedstawił stanowisko, że nie wyda swojej opinii ze względu na istniejący spór kompetencyjny. Uważam, że tego sporu nie ma, ponieważ nikt nie kwestionuje kompetencji prezydenta do wyrażania zgody w kontekście odwoływania prokuratorów, zastępców prokuratora generalnego czy powoływania nowych jeżeli chodzi o opinie, natomiast nie ma sporu kompetencyjnego, ponieważ w przypadku Dariusza Barskiego chodziło o coś zupełnie innego - stwierdził Adam Bodnar na briefingu prasowym z komisarz Verą Jourovą.

- Polacy oczekują od rządu konkretów i to gwarantuje Trzecia Droga. Nie czas na przepychanki, tylko intensywną pracę, by przywrócić normalność i zagwarantować Polakom bezpieczeństwo. Dość kłótni, do przodu! - napisał na Twitterze wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz.

Polacy oczekują od rządu konkretów i to gwarantuje #TrzeciaDroga. Nie czas na przepychanki, tylko intensywną pracę, by przywrócić normalność i zagwarantować Polakom bezpieczeństwo. Dość kłótni, do przodu!

— Władysław Kosiniak-Kamysz (@KosiniakKamysz) March 14, 2024

- To jest w sumie ponad 50 osób, tylko proszę pamiętać, że to są bardzo różnego rodzaju pracownicy resortu dyplomacji. Niektórzy są tymczasowi, którzy byli wzięci spoza ministerstwa, czasami z bardzo politycznych motywów. Część z tej grupy to są osoby, którym po prostu się kończą kadencje, która trwa 3-4 lat. Część to są zawodowi dyplomaci, którzy po prostu wrócą na stanowiska w centrali i za jakiś czas znowu wyjadą i oczywiście służą do czasu, aż nie zostaną poproszeni o przyjazd do kraju i tutaj też są bardzo różne sytuacje. Są osoby bezdzietne, z dziećmi w szkołach. Mamy cały system w MSZ związany z rotacjami. W każdym razie zapewniam, że ciągłość polskiej polityki zagranicznej będzie zachowana i proszę też wziąć pod uwagę, że te swoje preferencje, które przekazał mi prezydent podczas spotkania w tej sprawie jeszcze w grudniu póki co zostały uhonorowane - stwierdził Radosław Sikorski w Helsinkach.

- Rzeczywiście podpisałem już wnioski o uruchomienie procedury, powołanie nowych ambasadorów. To naprawdę nie jest nic nadzwyczajnego. To, że się skumulowała większa liczba to jest wynik wyborów i wynik tego, że poprzedni rząd nadmiernie upolitycznił polską służbę dyplomatyczną - dodał szef MSZ.

- Jeśli chodzi o tabletkę „dzień po”, czyli bezpieczną koncepcję awaryjną, która nie jest żadną tabletką wczesnoporonną, jest bezpieczną antykoncepcją awaryjną dostępną w 25 państwach UE bez żądnych ograniczeń. Im wcześniej kobieta ją zażyje, tym szansa na to, że nie zajdzie w ciążę po prostu jest większa. Nie rozumiem dlaczego prezydent tremu się sprzeciwia i na tym poprzestanę. Mam plan B, jak pan prezydent nie podpisze, to tabletka i tak będzie dostępna bez recepty, ale o tym będę państwa informowała dopiero po tym, jak prezydent rzeczywiście wyczerpie ten swój czas, jaki ma na podpisanie ustawy - stwierdziła Izabela Leszczyna na briefingu prasowym.

- Wierzę w to, że dzięki temu Ukraina zdoła obronić swoją suwerenność, niepodległość, że stanie się to, co od samego początku akcentujemy, że jest absolutnie konieczne dla zapewnienia bezpieczeństwa Europy i świata, że rosyjski imperializm zostanie zatrzymany, zostanie bezwzględnie zatrzymany na Ukrainie i poprzez jego zatrzymanie i jego pokonanie de facto zostanie skarcony, tak aby nigdy więcej nie miało w Rosji zakusów na to, aby odbierać innym państwom ziemię, innym narodom ich wolność, by zmuszać inne narody do niewolniczej pracy na rzecz Rosji - stwierdził prezydent Andrzej Duda na briefingu prasowym z sekretarzem generalnym NATO.

- Nie sądziłem, że czeka mnie 8 lat tak naprawdę wojny polsko-polskiej w sytuacji, gdy rząd nie będzie traktował samorządu i miast jako partnerów tylko jako wrogów publicznych. Te 8 lat to są lata w których dużo zrobiliśmy. Ale gdyby to były normalne rządy, gdyby nie było tej sytuacji, którą teraz mieliśmy tak naprawdę, że ja się spotykałem z ministrami w jakiś gabinetach rektorów wchodząc jednym wejściem do szpitala, a minister drugim, bo bał się, że jak się pan prezes Kaczyński dowie to, że on się spotkał z prezydentem z Platformy to go wyrzucą z rządu. Wreszcie mamy normalną sytuacje, odblokowane pieniądze z KPO, my zostaliśmy pozbawieni tak naprawdę w skali roku 600 milionów złotych, które PiS wprowadził, krojąc tak naprawdę pieniądze samorządów – stwierdził Jacek Jaśkowiak w Radiu Zet.

- Dla mnie to jest bardzo istotna różnica, że mamy w tej chwili rząd, który nie traktuje samorządowców, samorządu jak wrogów. Który nie zakłada podsłuchów swoim przeciwnikom politycznym. Mamy rząd, który tak naprawdę również porządkuje te kwestie, które się wiążą chociażby z KPO. Czyli ta perspektywa w tej chwili tych środków jest zupełnie inna niż była za rządów Zjednoczonej Prawicy. Natomiast jeśli ktoś oczekiwał, że w 100 dni się nagle wszystko zmieni i wzrośnie mu pensja o 100%, to w tym momencie było to naiwne. To dla mnie jest jasne, że w 100 dni nie ma możliwości, żeby odczuć bardzo istotne zmiany w układzie takim materialnym – powiedział Jacek Jaśkowiak w Radiu Zet.