Konferencje prasowe Lewicy odbędą się o 9:00 w Sosnowcu - z udziałem Włodzimierza Czarzastego i Anny-Marii Żukowskiej, następnie odbędzie się spacer na targowisko i przejazd do Dąbrowy Górniczej, gdzie o 12:00 odbędzie się kolejna konferencja prasowa, a o 13:00 - spotkanie z seniorami. Z kolei o 11:00 w Bydgoszczy odbędzie się konferencja prasowa z udziałem m.in. Krzysztofa Gawkowskiego.

O 9:20 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa posłów Koalicji Obywatelskiej Aleksandry Gajewskiej i Roberta Kropiwnickiego. Temat: Co robi Państwowa Komisja ds. Pedofilii?.

Prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz będzie przebywać z wizytą w województwie pomorskim. Na 9:30 w Pszczółkach zaplanowano wizytę u lokalnych producentów w sklepie pszczelarskim, na 10:00 w Ulkowych i o 12:45 w Pucku - konferencje prasowe, a na 13:30 w Łebczu - spotkanie z seniorami.

O 14:30 w Katowicach odbędzie się briefing prasowy z udziałem przewodniczącego klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Borysa Budki, posła Wojciecha Saługi i wicemarszałka województwa śląskiego Łukasza Czopika. Temat: Transformacja energetyczna Śląska. Umowa społeczna - niespełnione obietnice Morawieckiego.

O 14:30 w Suwałkach odbędzie się briefing prasowy Polski 2050 z udziałem m.in. Szymona Hołowni.

O 15:00 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa prezesa NBP Adama Glapińskiego poświęcona ocenie bieżącej sytuacji ekonomicznej w Polsce.

O 16:30 odbędzie się spotkanie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami Buska Zdroju, a o 18:30 - z mieszkańcami Kazimierzy Wielkiej.

O 17:00 odbędzie się spotkanie przewodniczącego PO Donalda Tuska z mieszkańcami Rzeszowa.

O 17:00 w Kartuzach odbędzie się spotkanie otwarte posłanek Agnieszki Pomaskiej i Barbary Nowackiej z udziałem kandydatek KO do Sejmu.

O 17:20 w Słupcach odbędzie się briefing prasowy z udziałem marszałek Sejmu Elżbiety Witek, a o 18:00 - spotkanie z mieszkańcami.

Dziś i jutro prezydent Andrzej Duda wraz z Agatą Kornhauser–Dudą będą przebywać w Portugalii, gdzie PAD weźmie udział w spotkaniu prezydentów państw Grupy Arraiolos. W dzisiejszym planie - udział w obiedzie wydawanym przez prezydenta Portugalii o 21:00 czasu polskiego.

*****

09:00 - konferencja prasowa Włodzimierza Czarzastego i Anny-Marii Żukowskiej w Sosnowcu

09:20 - konferencja prasowa Aleksandry Gajewskiej i Roberta Kropiwnickiego w Warszawie

09:30 – wizyta Władysława Kosiniaka-Kamysza u lokalnych producentów w sklepie pszczelarskim w Pszczółkach

10:00 – konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza w Ulkowych

11:00 - konferencja prasowa Krzysztofa Gawkowskiego w Bydgoszczy

12:00 - konferencja prasowa Włodzimierza Czarzastego i Anny-Marii Żukowskiej w Dąbrowie Górniczej

12:45 - konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza w Pucku

13:00 - spotkanie Włodzimierza Czarzastego i Anny-Marii Żukowskiej z seniorami w Dąbrowie Górniczej

13:30 – spotkanie Władysława Kosiniaka-Kamysza z seniorami w Łebczu

14:30 - briefing prasowy Szymona Hołowni w Suwałkach

14:30 - briefing prasowy Borysa Budki, Wojciecha Saługi i Łukasza Czopika w Katowicach

15:00 - konferencja prasowa Adama Glapińskiego

16:30 - spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami Buska Zdroju

17:00 - spotkanie Donalda Tuska z mieszkańcami Rzeszowa

17:00 - spotkanie otwarte Agnieszki Pomaskiej i Barbary Nowackiej z udziałem kandydatek KO do Sejmu w Kartuzach

17:20 - briefing prasowy Elżbiety Witek w Słupcach

18:00 - spotkanie Elżbiety Witek z mieszkańcami Słupiec

18:30 - spotkanie Jarosława Kaczyńskiego z mieszkańcami Kazimierzy Wielkiej

- Nie słuchali Polski i dziś tego żałują. Tak samo będzie z forsowanym przez Grupę Webera z Tuskiem i PSL-em Paktem Migracyjnym - tak PiS zapowiada najnowszy, niespełna 2-minutowy klip, będący zarazem promocją 4 pytań referendalnych.

Nie słuchali Polski i dziś tego żałują. Tak samo będzie z forsowanym przez Grupę Webera z Tuskiem i PSL-em Paktem Migracyjnym ?#StopPrzymusowejRelokacji #4xNIE pic.twitter.com/IzuirM24DN

— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) October 5, 2023

- Granica polsko-białoruska to jest najlepiej strzeżona granica w strefie Schengen, to jest fakt, a nie opinia. Nie ma takiej granicy, żeby była taka zapora fizyczna. Każdy, kto przyjeżdża na tę granicę, a było ostatnio 40 międzynarodowych delegacji w tym delegacje NATO-wskie, Frontexu, czy ze stanów Zjednoczonych, którzy mają swój mur z Meksykiem i chcieli obejrzeć nasze doświadczenia. Bo my nie mamy tylko zaporę fizyczną, ale mamy perymetrię, czyli system elektroniki, kamer - stwierdził Maciej Wąsik w PR24.

- Na granicy, Niemcy nie wprowadzili oficjalnie kontroli, postawili posterunki, badają. Dobrze niech badają swoją przestrzeń, żeby nie pojawili się migranci. To jest nowość dla Niemców, bo nareszcie zaczynają dostrzegać problem. Ja z tego to się, cieszę, że oni zaczynają dostrzegać problem, bo oni ten problem stworzyli - stwierdził Maciej Wąsik w PR24.

- Dlaczego np. Kaczyński nagle zaczął tak odsłaniać karty i w tak absolutnie bezpretensjonalny sposób atakować Kosiniaka, mnie, Trzecią Drogę, przez ostatnich parę dni te konferencje, później on osobiście to robił przecież, on mówił, że my idziemy po to, żeby odebrać im władzę. Dokładnie po to idziemy, żeby odebrać im władzę - powiedział Szymon Hołownia w TVN24.

- Oni nie atakują słabych, bo to jest im do niczego niepotrzebne, bo wtedy słabego podbijasz. Niepotrzebnie. Natomiast jeżeli wychodzi im coś takiego z badań, a prawdopodobnie im wychodzi, patrząc po Kaczyńskim, to znaczy, że my jesteśmy realną alternatywą dla wyborców PiS-u, tych, którzy się dzisiaj wahają i tych, którzy są niezdecydowani - kontynuował.

- Kompromis aborcyjny absolutnie nie działał. W czasach obowiązywania kompromisu aborcyjnego kobiety także umierały na porodówkach, także nie były realizowane ich prawa. Po wykreśleniu tego artykułu 152 konieczna jest likwidacja klauzuli sumienia, tak żeby już żaden szpital i lekarz nie mógł zasłaniać się relikwiami Jana Pawła II i odmawiać kobiecie pomocy, ale musi być tym celem liberalizacja prawa antyaborcyjnego, wprowadzenie aborcji na żądanie kobiety do 12. tygodnia ciąży - stwierdziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Rozmowie o 7:00 w RMF FM.

- Zdecydowanie czuję się na siłach [żeby przejąć MEN po Przemysławie Czarnku] i w dodatku uważam że Ministerstwo Edukacji w końcu zasługuje na osobę, dla której edukacja jest najważniejsza. Nie można traktować MEN jak Anna Zalewska jako trampoliny do PE ani jak nagrody pocieszenia, jak potraktował to minister Czarnek, który przecież, jak być może nasi słuchacze pamiętają, marzył o tym, żeby wysadzić z siodła Zbigniewa Ziobrę i zostać ministrem sprawiedliwości - stwierdziła Agnieszka Dziemianowicz-Bąk w Rozmowie o 7:00 w RMF FM.

- Od początku wejścia do polityki nie ukrywam, że chciałabym przejąć właśnie resort edukacji. Oczywiście przed wyborami nie można dzielić skóry na niedźwiedziu, wszystko zależy od wyborczyń i od wyborców. Natomiast tak, chciałabym zająć się polską szkołą, oświatą, także szkolnictwem wyższym - dodał.

- Sprawa jest rzeczywiście bulwersująca. Widać w tym przypadku, jak dużo już zrobiliśmy aby zwalczać potencjalne zagrożenia i przestępczość w sieci. W tej sprawie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości (…) już dokonało analizy materiału, który został w serwisie Wardęgi umieszczony. Wyodrębniono wszystkie elementy, które mogą potencjalnie świadczyć o możliwości popełnienia przestępstwa. Ten materiał został przekazany do Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która wskazała CBZC jako właściwie do dalszego prowadzenia czynności - stwierdził Błażej Poboży w programie „Gość Radia Zet”.

- Gdyby w Polsce rządził Donald Tusk, to nie byłoby takiej jednostki jak Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości. Za rządów Donald Tuska nie było nawet ustawy modernizacyjnej, która na lata 2022-2025 to jest 10 mld złotych dla służb podległych MSWiA - stwierdził Błażej Poboży w programie „Gość Radia Zet”.

- To nieprawda [że kierowca BMW miał fałszywe dokumenty]. Posługiwał się paszportem niemieckim, bo jest też obywatelem Niemiec. Ma dwa paszporty. Posługiwał się jednym i drugim też, dlatego nasze służby miały nad nim pełną kontrolę. W tej sprawie, jak i w wielu sprawach, które jak komety w świecie mediów się pojawiają, na chwilę rozbłysnąć, zawsze pojawia się nie tyle co dezinformacji, ale uogólnień, plotek, niepotwierdzonych informacji - stwierdził Błażej Poboży w programie „Gość Radia Zet”.

- PO to była kiedyś poważna, konserwatywno-liberalna formacja, która miała także ciekawą ofertę personalną. Dziś to partia awanturników, happenerów. Proszę zobaczyć, gdzie są liderzy Platformy Obywatelskiej, Donald Tusk, a potem Kołodziejczak, Szczerba, Joński, Sterczewski. Czy to są poważni politycy? - stwierdził Błażej Poboży w programie „Gość Radia Zet”.

- Bezpieczeństwo żywnościowe jest dzisiaj niestety zagrożone niekontrolowanym wypływem zboża, innych produktów rolnych w tym miodu, w tym miodu z Ukrainy. My mamy system kaucjowy zaproponowany, wprowadzamy kaucje, ograniczamy możliwość wwozu tych produktów, które dzisiaj w niekontrolowany sposób trafiają do Polski. To jest bardzo ważne, żebyśmy tak zrobili, żeby chronić polskiego konsumenta, bo żywność produkowana w Polsce jest najlepszej jakości, a nie wiemy, jakie są te produkty, bo nie trzeba na Ukrainie spełniać określonych norm. Jest też nierówna konkurencja, tam największe gospodarstwa to jest 500 tysięcy hektarów, u nas jedno gospodarstwo największe w Polsce to jest 12 tysięcy hektarów, to jest nieporównywalne, więc nie ma dzisiaj równych zasad, dlatego mówimy o systemie kaucyjnym, który rozwiąże ten problem - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w Ulkowych.

- Oprócz tego bardzo ważnym tematem jest regionalizacja programu rozwoju obszarów wiejskich. Inne są potrzeby rolnictwa tutaj w województwie pomorskim, inne w świętokrzyskim inne na mojej rodzinnej Małopolsce w okręgu tarnowskim. Dlatego trzeba regionalizować program obszarów wiejskich - dodał.

- Myśmy udowodnili, nie tylko mówimy o tym, ale udowodniliśmy poprzez nasze konkretne działania, że jesteśmy w tym skuteczni i żadne szantaże nie zmuszą nas do tego, żeby nielegalnych imigrantów do Polski przyjmować. Nie daliśmy się złamać w 2016 roku, kiedy była pierwsza fala migracji, kiedy były pierwsze próby narzucania państwom członkowskim przymusowej relokacji migrantów, postawiliśmy wtedy weto, tamę i tak będzie i tym razem - stwierdziła Beata Szydło na briefingu w Strasburgu.

- Musi być jasny sygnał, że Polacy się na to nie zgadzają, dlatego tak ważne jest pójść do referendum i powiedzieć zdecydowane „nie”, bo jeżeli z Polski popłynie jasny głos ze strony obywateli, nie chcemy takiej polityki migracyjnej, jaką proponuje UE, to będzie łatwiej to wszystko powstrzymać - mówiła dalej.

Rozstrzygnięto kolejną edycję rządowego programu dofinansowania inwestycji w strefy przemysłowe. Przyznane wsparcie dotyczy 79 projektów. Na te inwestycje rząd planuje przeznaczyć w sumie 4,32 mld zł.

- Przed momentem zakończyliśmy z panem premierem konsultacje, które bezpośrednio poprzedzają nasz wyjazd i udział w dwóch niezwykle ważnych spotkaniach, które będą miały miejsce w ciągu najbliższych dwóch dni. Premier za moment dosłownie uda się do Grenady w Hiszpanii na spotkanie Rady Europejskiej, gdzie będzie dyskutowana przede wszystkim kwestia pakietu migracyjno-azylowego, temat który dzisiaj jest śmiało, można powiedzieć, tym najgorętszym w UE, a ja udam się też jeszcze dzisiaj do Portugalii, a dokładnie do Porto, gdzie odbywa się spotkanie liderów państw Grupy Arraiolos, też państw UE, w istocie też w ciągu tych dwóch dni odbywaj z panem premierem będziemy uczestniczyli w spotkaniu wszystkich praktycznie rzecz biorąc najważniejszych liderów politycznych i liderów państw aktualnie w UE - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim.

- Trzeba powiedzieć tak - problem nie jest nowy, problem doskonale znamy, on pojawił się w 2014, 2015 roku. Pamiętamy wtedy decyzje podejmowane przez rząd PO-PSL, Donalda Tuska, premier Ewę Kopacz, zgodę na system kwotowy, na przyjmowanie wtedy migrantów do Polski, którą rząd PO wyraził. Kiedy nastąpiła zmiana władzy w Polsce jesienią 2015 roku, kiedy najpierw ja wygrałem wybory prezydenckie, a później Zjednoczona Prawica wygrała wybory parlamentarne stanowisko Polski zostało w zdecydowany sposób zmienione, myśmy się zdecydowanie sprzeciwili, od samego początku, systemowi kwotowemu, przymusowej relokacji migrantów. Argumentowaliśmy w jeden sposób - nie może być tak, że kiedy pojawia się problem, to zamiast zapobiegać problemowi, to rozwiązuje się ten problem poprzez narzucenie go wszystkim - mówił dalej PAD.

- Nasze stanowisko w kwestii migracji, zwłaszcza w kwestii przymusowej relokacji imigrantów od 2015 roku, od kiedy przejęliśmy rządy w RP z woli wyborców, jest absolutnie jednolite i niezmienne. Takie było moje stanowisko od samego początku jako prezydenta RP, takie same stanowisko prezentował rząd premier Szydło, a następnie, kiedy premier Morawiecki został PRM, przez kolejne rządy, na których czele stał, cały czas to stanowisko było jednolite - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim.

- Dziś problem wrócił. Wtedy, w 2015, 2016 roku udało nam się storpedować te propozycje o przymusowej relokacji migrantów, zdecydowanie się temu sprzeciwiliśmy, walczyliśmy o to, by tego systemu kwotowego nie było jako systemu niesprawiedliwego, który rozwiązuje skutki, a nie problem tak naprawdę. Mówiliśmy o tym, że trzeba rozwiązywać problem i dzisiaj, kiedy ten problem wraca, kiedy znowu próbuje się go rozwiązywać poprzez usuwanie skutków i znów de facto przymusową relokację migrantów w ramach paktu migracyjnego, który został zaproponowany my cały czas mówimy „nie”. Sprzeciwiamy się temu i takie stanowisko sprzeciwu będziemy razem z premierem prezentowali dzisiaj i jutro na spotkaniach międzynarodowych - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim.

- W tej uważaliśmy i uważamy, że najważniejszy jest głos polskiego społeczeństwa i dlatego postanowiliśmy przeprowadzić w tej sprawie referendum w związku także i z wyborami, które będą miały miejsce w najbliższym czasie i apeluję do wszystkich moich rodaków, wszystkich państwa, żeby w tym referendum wziąć udział - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim.

- Ono właśnie będzie dotyczyło także tej kwestii, właśnie kwestii migracyjnej. Trzeba żebyśmy wypowiedzieli się gremialnie, jako naród, jako wyborcy w Polsce, ci którzy mają prawo decydować o losach naszego kraju, bo ten demokratyczny werdykt, jakim będzie wynik referendum daje legitymacje rządzącym do tego, żeby pokazywać na forum UE jednoznacznie jaka jest wola społeczeństwa - mówił dalej.

- Dzisiaj europejskie elity, grupy rządzące w Europie próbują narzucić narodom europejskim swoje zdanie, stanowisko, swoje podejście ideologiczne do tej kwestii. My się z tym nie zgadzamy, uważamy że najważniejsza jest wola narodów i dlatego w naszym absolutnym przekonaniu referendum jest tutaj wymiernym znakiem tego, jaka jest wola Polaków - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim.

- My absolutnie nie chcemy do tego dopuścić, prezentujemy tutaj z panem premierem, z rządem stanowisko absolutnie jednolite, będziemy tego bronili, będziemy bronili naszego bezpieczeństwa, stabilności naszych granic i to właśnie stanowisko będziemy prezentowali w czasie zbliżających się obrad - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Pałacu Prezydenckim.

- Szanowni państwo, za 10 dni rozstrzygnie się kwestia nielegalnej imigracji w Polsce, w dniu wyborów i w dniu referendum. Ponieważ od decyzji wyborców będzie zależało kto będzie dalej sprawował rządy i będzie zależało, jak wypowiedzą się w kwestii, w referendalnej kwestii dot. nielegalnych imigrantów. Dzisiaj mamy czarno na białym dowód, że w Europie partia Tuska głosowała za przyjęciem paktu migracyjnego. Czyli co innego mówią i robią w Polsce. Co innego mówią w Europie. Tam, gdzie są ich mocodawcy, wykonują ich polecenia – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej w Pałacu Prezydenckim.

- To wszystko można bardzo dokładnie sprawdzić, głosowania posłów partii Tuska są dostępne. Głosowali w Europie za przyspieszeniem paktu migracyjnego, przyspieszeniem wdrożenia paktu migracyjnego, którego częścią jest przyjmowanie nielegalnych imigrantów przez wszystkie państwa członkowskie. Powtórzę przyjmowanie nielegalnych imigrantów przez wszystkie państwa członkowskie. A w razie nie przyjęcia bardzo surowe kary, których wysokość zresztą, wg obecnych zapisów zależy od decyzji KE – kontynuował.

- Znajdujemy się zatem w punkcie zwrotnym, w punkcie absolutnie decydującym o tym jak będą w przyszłości traktowane polskie granice. Jak będzie traktowana Polska suwerenność. Dla nas granice są świętością. Dla biurokratów brukselskich i chyba też dla partii Tuska granice są przeżytkiem, granica Polski jest przeżytkiem – dodał.

- Należy zadać bardzo jednoznaczne pytanie. Dlaczego mamy się godzić na ten dyktat z Brukseli, dyktat z Berlina. Przecież Niemcy w ostatnich 10 latach mylili się we wszystkich najważniejszych sprawach w jakich można było się pomylić. Wymienię tylko trzy z tych najważniejszych spraw. Po pierwsze mylili się w kwestiach nielegalnej imigracji, poprzez swoją politykę zapraszania do Europy dziesiątek milionów nielegalnych imigrantów. Po drugie, mylili się w swojej polityce energetycznej i po trzecie mylili się co do Rosji, czego tragiczne konsekwencje widzimy dzisiaj na Ukrainie i w kolejnych odsłonach agresji rosyjskiej – stwierdził Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.

- My się na ten dyktat nie godzimy, ponieważ widzimy jednocześnie, że on nie tylko nie rozwiązuje problemów. On tworzy coraz większy problem – mówił dalej.

- Polska nie jedzie tylko na Radę Europejską, aby powiedzieć twarde nie, twarde veto. Narzucaniu na Polskę nielegalnych imigrantów, jakichkolwiek, kwot, liczb do przyjęcia tych nielegalnych imigrantów w Polsce. Jadę do Grenady, na szczyt Rady Europejskiej postawić twarde veto, ale również przypomnieć. Postawić na stole plan, o którym mówiłem trzy miesiące temu. Jako jedynym, plan, który jest jedynym możliwym remedium na to co dzieje się w zakresie nielegalnej migracji – powiedział Mateusz Morawiecki na konferencji prasowej.

- Po co startujemy w tych wyborach, bo trzeba zacząć od tej najważniejszej definicji. Po to, żeby Polskę lepszą zanieść naszym dzieciom, naszym wnukom, naszym następcom, żeby lepszą Polskę, niż my ją zastaliśmy, zanieść kolejnym pokoleniom. Jestem bardzo dumny, że tej liście przewodzi Marek Biernacki. On naszą Polskę ukochaną, niesie lepszą, niż ją zastał, bo jego działalność opozycyjna, w latach ’90, rozliczenie również tych i wyrównanie krzywd, które zostały wyrządzone, dbanie o polskie bezpieczeństwo. To jest filar naszego bezpieczeństwa, filar, który budował program cyberbezpieczeństwa, bezpieczeństwa granic Polski, bezpieczeństwa wewnętrznego i spokoju wewnętrznego. Tego brakuje dzisiaj, tej normalności, tego wszystkiego - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Pucku.

- Głos oddany na Trzecią Drogę, to jest głos za lepszą Polską, za zakończeniem złych rządów, ale przede wszystkim to jest głos za końcem podziałów, nienawiści, zawiści, obłudy, chamstwa, tego wszystkiego, czego mamy dość - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Pucku.

- My mamy tego dość, mamy dość takiego marnotrawstwa, dzielenia Polaków, które po prostu niszczy wspólnotę - dodał.

- Jarosław Kaczyński, którego partia od kilku dni wściekle atakuje Trzecią Drogę, pokazując że nas się boi. Takie rzeczy nie dzieją się bez przypadku. Jeżeli do tego stopnia nakręca się ta histeryczna, paniczna reakcja Jarosława Kaczyńskiego, wygłaszając perory o Władysławie Kosiniaku-Kamyszu i jego antyklerykalizmu czy żenujące, kompromitujące konferencje pana Bochenka z panem Müllerem, którzy snują jakieś swoje absurdalne fantazje dotyczące naszej partii, pokazuje że tam jest naprawdę krucho, że komuś zaczęły trząść się ze strachu portki - stwierdził Szymon Hołownia w Suwałkach.

- Nie mogę mówić o wszystkich czynnościach, ale zapewniam Was, że nasze służby działają. Koniec z patostreamerami i internetowymi "celebrytami", którzy żerują na najmłodszych! - napisał na Twitterze premier Mateusz Morawiecki.

Musimy chronić nasze dzieci w internecie!

Dziś autor nagrania - SA Wardęga - złoży zeznania przed odpowiednimi organami.

Dziękuję szefom @MSWiA_GOV_PL @Kaminski_M_ i @WasikMaciej za bardzo sprawne działanie.

Nie mogę mówić o wszystkich czynnościach, ale zapewniam Was, że… pic.twitter.com/8HDHXx0Sy1

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) October 5, 2023

- Definicyjnie zeszliśmy z wysokiej inflacji, już nie jesteśmy w świecie wysokiej inflacji, jesteśmy w świecie inflacji umiarkowanej, czasami nazywana krocząca, ale to jest umiarkowana. Wszyscy się z tego cieszmy. To nie jest coś, z czego ma się cieszyć tylko premier taki czy inny czy szef opozycji być przeciw. I szef opozycji i szef rządu powinni tak samo się z tego cieszyć, tak jak wszyscy Polacy - stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- Właśnie jesteśmy w nowej hali, w nowej lokalizacji, nowym centrum produkcyjno-serwisowym, w Mazowieckim Centrum Produkcyjno-Serwisowym wchodzącym w skład PGZ, które jest gotowe do tego, żeby prowadzić produkcję radarów. Pit Radwar jest świetną firmą, należy do czołówki światowej. Miałem przyjemność i zaszczyt podpisać umowę offsetową, na podstawie której to umowy Pit Radwar będzie produkowała elementy do radaru dookólnego, czyli do najnowocześniejszego, który będzie stanowił wyposażenie systemów Patriot w Stanach Zjednoczonych i w Polsce. To jest przyszłość zakładu, ale oczywiście nie tylko te radary, również te radary do systemu Narew. To są naprawdę dobre produkty - stwierdził Mariusz Błaszczak podczas otwarcia hali produkcyjnej w Kobyłce.

- Dzięki tej inwestycji moce produkcyjne Pit Radwaru potroją się, a więc są to nowe miejsca pracy tu w Kobyłce pod Warszawą. Dobrze się stało, że firma Pit Radwar rozwija się pod Warszawą w powiecie wołomińskim, ale przyczyna tych praktycznych przenosin firmy polegała na tym, że do 2015 roku wyprzedawano tereny, na których funkcjonowała firma wcześniej na Pradze-Południe. To były pieniądze, które były konieczne, dlatego, żeby firma istniała, żeby firma trwała, żeby firma mogła wypłacać pensje pracownikom, dlatego, że ci, którzy Polską rządzili przed 2015 rokiem nie składali zamówień w Pit Radwarze więc nie było perspektyw rozwoju tej firmy - mówił dalej.

- Rządy Prawa i Sprawiedliwości postawiły na bezpieczeństwo, w związku z tym wzmacniamy Wojsko Polskie i zawsze kiedy jest to możliwe kierujemy nasze zamówienia do polskiego przemysłu zbrojeniowego - podkreślił.

- Mamy taką sytuację, że dopuściliśmy [do tego], że większość mediów, miażdżąca większość mediów, w tym ekonomicznych, jest w rękach kapitału zagranicznego, a szczególnie z jednego kraju. I oni chcą szkodzić Polsce i kłamią, po prostu kłamią całą dobę. Całe kłamstwo całą dobę, non stop. Ani słowa prawdy - stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- Na ostatniej prostej. Mamy ich! Badanie na próbie 1500 po Marszu - napisał na Twitterze Donald Tusk.

Na ostatniej prostej. Mamy ich! Badanie na próbie 1500 po Marszu: PiS 34,3, KO 33,6 Lewica 11,3 Konfederacja 8,8 Trzecia Droga 8,6.

— Donald Tusk (@donaldtusk) October 5, 2023

- Wzywam TVN, Radio Zet, Tok FM, RMF wszystkie jakieś media, które są w rękach kapitału zagranicznego, żeby przestały szkodzić Polakom, żeby dopuściły normalne elementarne, proste, podstawowe informacje. Ja wiem, że były plany, żeby inflacja, tak zwana drożyzna były tematem kampanii wyborczej. Mam gdzieś tę kampanię, nie obchodzi mnie i to, że to nie jest tematem kampanii, mnie cieszy, jako prezesa banku, ale jak i obywatela. Nie ma tej grozy inflacji, a jeszcze przecież do niedawna była mowa, że grozi nam scenariusz turecki, gdzie tam teraz inflacja spadła do 60%, że Turcja, że Grecja. Ludzie wydawaliby się poważni z siwymi głowami z tytułami profesorów, belwederski wygadywali takie idiotyzmy. Ja nie wnikam czy ktoś im za to zapłacił, czy ktoś im kazał, czy już umysł gorzej pracuje, czy są tak, zaczadzali ideologicznie. No, ale na Boga to się za wami będzie ciągnęło. Panowie profesorzy, panie profesorki takich idiotyzmów proszę nie mówić - stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- Jaki jest wpływ spadku cen paliw, na spadek inflacji z miesiąca na miesiąc, do poziomu 8,2. Wczoraj czytałem w bardzo poważnych, w cudzysłowie mówię, ale co do zasięgu największych zagranicznych nadających po polsku, albo drukując po polsku mediach. Inflacja spadła, bo spadły ceny paliw, a to jest sztuczne. A więc jaki jest wpływ spadku cen paliw, na spadek z 10,1 do 8,2? 0,0 taki jest wpływ. To mówię wbrew wszystkim mediom praktycznie, radiowym, telewizyjnym, drukowanym, szeptanym, i tak dalej i tak dalej. Profesorowie, doktorzy, doktorzy habilitowani, politycy opamiętajcie się, jak można tak kłamać - stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- Wszystkie dostępne prognozy wskazują na spadek inflacji, nie tylko NBP jednym słowem. Wszystkie, mówiłem, że niektóre instytucje, które trzeba traktować poważnie, chociaż nikt nie jest tak dobry, jak my, przewidują nawet spadek inflacji do 4% w pierwszym kwartale przyszłego roku. Już bardzo blisko od tego celu inflacyjnego dopuszczalnego, czyli 3,5. My zakładamy, że koło 5 będzie w połowie roku. Bardzo konserwatywnie, bardzo ostrożnie, oby też tak było, że inflacja rzeczywistości będzie niższa niż nasze projekcie - stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- Pan rzecznik mówił tutaj przed chwilą o tym, że to niemal najważniejsze wybory od 1989 roku. Mam nadzieję, że nie obrazi na mnie, jeżeli troszeczkę go skoryguję. To są najważniejsze wybory od 1989 roku. Sprawy, o których będziemy decydowali są naprawdę zarysowane ogromnie szeroko. To odnosi się do samego bytu naszego narodu, do jego przyszłości, jego szans, poszczególnych rodzin, poszczególnych ludzi. Naszego bezpieczeństwa rozumianego na różne sposoby - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Czy któryś [z naszych politycznych przeciwników] wyszedł i powiedział w PE: nie, nie zgadzamy się na to? Nie, proszę państwa, ani KO ani PSL, chociaż tutaj jedni deklarują to mniej zdecydowanie, a PSL nawet zdecydowanie, że oni są przeciw. Tylko tam już się nie onieśmielają powiedzieć niczego przeciw. PSL ma przecież sojusz z grupą Hołowni, a tam jest pani Thun, która jest wręcz fanatyczną zwolenniczką tego rodzaju rozwiązań i fanatyczną zwolenniczką tego, żeby UE w gruncie rzeczy zmieniła się w jedno państwo realnie zarządzane przez Niemcy - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Podoba mi się to, że w krajach europejskich nie ma tej nędzy, nie ma tej biedy na ulicach w jakiś grupach społecznych, w jakiś częściach miast itd. to teraz w Europie zachodniej się pojawia z tą masową imigracją, w Polsce tego nie ma i nie nigdy. Nie dopuścimy do tego – powiedział Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- No więc tę tezę o tym podatku inflacyjnym trzeba zmiąć, wyrzucić do kosza od razu się to powinno dokonać, to powinno być odrzucone od razu, a zostało przyjęte. I z tego jakaś taka złośliwa strasznie, ale jaka szkodliwa, jaka w ogóle antypaństwowa, antypolska teza, że ktoś celowo rozkręcał inflację, żeby mieć z tego jakieś korzyści – dodał.

- Wszystkie władze były skoncentrowane na tym, żeby walczyć z tą hydrą inflacji i wreszcie to się państwa udało. Świętujmy ten dzień, cieszcie się dosyć mamy innych problemów, przyjdą jeszcze gorsze, związane z bezpieczeństwem państwa przede wszystkim. My w tej chwili walczymy o utrzymanie niepodległości, suwerenności państwowej. A niektórzy nam podsuwają wymyślone problemy, których nie ma. My musimy sfinansować olbrzymie wydatki zbrojeniowe, żeby się być w stanie zabezpieczyć przed agresją – stwierdził Adam Glapiński na konferencji prasowej.

- Nie wierzcie deklaracjom opozycji, nie wierzcie PSL-owi, bo on na tych terenach ma duże wpływy, więc warto o tym powiedzieć. Nie wierzcie w to. To są ludzie, którzy wykonają w ostatecznym rachunku każde polecenie. Przecież Kosiniak-Kamysz wziął na siebie najgorsze rzeczy, jakie mówiono, można to usłyszeć na tych taśmach, to znaczy podniesienie wieku emerytalnego na wsi, dla kobiet o 12 lat. Także zabór środków z OFE, więc jeżeli to zrobiło, to i to też zrobią. Będą mogli udawać, że oni mają inne zdanie, ale no cóż, tak trzeba - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- My pokazaliśmy w ciągu tych ośmiu lat, że jak nam się nikt nie wtrąca, jak rządzimy sami, nie Niemcy, Rosjanie tu rządzą, my tu rządzimy, my Polacy, to jakoś idzie. Ja nie mówię, że jest idealnie, że wszystko się udaje, bo jesteśmy tylko ludźmi. Nie mówimy, że jesteśmy najlepsi na świecie, czy jacyś super, ale po prostu jesteśmy uczciwi, mamy jakiejś umiejętności, chcemy dobra Polski i jesteśmy patriotami - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Będziemy też, bo to trzeba też podkreślić, się zbroić, po to żeby nie było wojny, bo inaczej to wojna będzie. A co będzie, jeżeli oni wygrają? Po pierwsze, od razu będzie piekielny chaos, bo rząd z kilku partii, z których każda jest od lewa do prawa, a już ta Trzecia Droga to wewnątrz ma z jednej strony deklaruje, że jest przeciwko relokacji, a tam ta pani Thun von tam itd. to przecież w tej samej koalicji. Jak to można połączyć? Chciałbym, żeby tutaj stał pan Kosiniak-Kamysz i mi na to odpowiedział. Jak on to łączy? Przecież to są sprawy zupełnie fundamentalne - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Będzie chaos, bo przecież oni chcą wojować z prezydentem, będzie chaos, bo oni chcą wojować z bankiem narodowym, z TK. Będzie super chaos, to samo przez się, nawet gdyby nie było żadnych innych powodów, jest wystarczającą przesłanką do tego, żeby ich rządy odrzucić, bo Polska dzisiaj w warunkach wojny, tych kryzysów, z których wyszliśmy, ale które ciągle nad nami wiszą, bo wiszą nad Europą, nad światem, to po prostu najgorsza możliwa ewentualność i musimy ją zdecydowanie odrzucić - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Będą mieli procesy, ktoś kto politycznie za to odpowiadał, na razie możemy powiedzieć, że tylko politycznie, na nic innego dowodów nie ma, procesowych, przestał być wiceministrem i nie ma go na naszych listach poselskich. My wyciągamy wnioski, a oni po prostu ludzi oskarżonych o ciężkie przestępstwa bronią jak niepodległości i to jest niezwykle charakterystyczne - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Jesteśmy jedną z tych sił politycznych i to można powiedzieć, że dzisiaj czołową siłą polityczną, która o to walczy. Więc ci, którzy nam próbują wmawiać, jak to się mówi, dziecko w brzuch, czyli Polexit, kłamią, tak jak zawsze, jak kłamią w każdej sprawie, bezczelnie kłamią. My rzeczywiście będziemy bronić polskiego interesu narodowego, polskiego państwa, polskiej przyszłości, polskiej godności - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Niemała część naszych wyborców, w ogóle w Polsce, jest ciągle niezdecydowana. No i jeszcze jedno, powstają czy powstały jakieś takie małe partie, które często odwołują się bardzo intensywnie do religii i oczywiście pięknie, tylko one powstały po to, żeby nam zabierać głosy, żeby te osoby najbardziej religijne, a może słabiej politycznie zorientowane na to głosowały. Jakaś Polska Jest Jedna. Przy całym szacunku, nikomu nie chcę tego szacunku odbierać, a szczególnie ludziom, którzy odwołują do naszej wiary, ale to są głosy zmarnowane, które powinny paść na Zjednoczoną Prawicę - stwierdził Jarosław Kaczyński w Busku-Zdroju.

- Pan poseł [Kropiwnicki] powiedział, że wy jesteście przeciwni przymusowej relokacji, w związku z tym ja chciałem zapytać dlaczego w Parlamencie Europejskim głosowaliście za? Głosowaliście. Do debaty zaraz przejdziemy, ale żeby była możliwa debata, to Parlament Europejski przyjął swoje stanowisko do negocjacji, gdzie jest przymusowa relokacja, głosowaliście za - stwierdził Patryk Jaki w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

- Problem polega na tym, że Weber mówił w waszym imieniu, że trzeba szybko przyjąć ten pakt migracyjny. Rzeczywiście wieczorem, ostatni, jedenasty z tych projektów został przyjęty przez Radę Ambasadorów, to oznacza, to już jedna konkluzja, że dzieli nas może kilkadziesiąt dni, że ten projekt może będzie przyjęty i z Polski będzie można zrobić takie piekło jak ze Szwecji - stwierdził Patryk Jaki w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.