O 10:00 odbędzie się posiedzenie zarządu krajowego Platformy Obywatelskiej. Tematem mają być wybory prezydenckie - wczoraj media informowały o możliwej zmianie kandydata tej partii na prezydenta.

O 10:00 w Radomiu odbędzie się briefing prasowy Szymona Hołowni, podczas której kandydat na prezydenta zaprezentuje swój program dotyczący służby zdrowia oraz skomentuje bieżące wydarzenia polityczne.

O 12:00 odbędzie się briefing prasowy premiera Mateusza Morawieckiego na terenie zakładu produkcyjnego "Flis” w Radziejowicach.

O 12:00 w Jeżowie odbędzie się konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza. Temat: Czas działać!.

- Nic nowego. To wszystko mieści się w tym pojęciu opozycji totalnej, tzn. takiej, która odrzuca wszelkie zasady, zupełnie nie bierze pod uwagę interesu Polski jaki całości, tylko po prostu walczy o wsparcie tej części społeczeństwa, która jest gotowa wierzyć we wszystko, która ma bardzo krótką pamięć, bo tylko ktoś o bardzo krótkiej pamięci może przyjmować w tej chwili na poważnie te ataki albo ktoś kto jest bardzo mocno emocjonalnie zaangażowany przeciwko tej obecnej władzy - mówił Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.

- Demokracja zakłada istnienie pewnej wspólnoty. Z punktu widzenia opozycji żadnej wspólnoty nie ma, chyba że rządzi opozycja, a to nieuznawanie demokracji polega na tym, że oni uważają, że co prawda pewne procedury mogą być przeprowadzane tak jak procedury wyborczy, ale oni muszą wychodzić z tego zwycięsko. Jeśli nie wychodzą zwycięsko, to demokracji nie ma - mówił Jarosław Kaczyński w radiowej Jedynce.

- To są kandydatury [Trzaskowskiego i Sikorskiego] z naszego punktu widzenia mniej więcej równoważne. Tzn. ani jeden, ani drugi z tych panów nie nadają się na stanowisko prezydenta Polski i doszłoby tutaj do bardzo poważnych zakłóceń, do paraliżu państwa - mówił Jarosław Kaczyński w radiowej Jedynce.

- Niespotykane i skandaliczne, a poza tym pokazujące że Niemcy niestety zmieniają się bardzo powoli. Kiedyś miałem okazję powiedzieć to bezpośrednio obecnej kanclerz pani Merkel, że póki pewne postawy Niemców po prostu, obywateli Niemiec wobec Polski, Polaków się nie zmienią, to tak naprawdę nie będzie nigdy naprawdę dobrych stosunków. Pomijając tutaj inne kwestie, takie jak np. reparacje. Niby dlaczego Polska ma być tym krajem, który był niszczony i to w sposób także odnoszący się do obywateli, znaczy ich masowo mordowano i nad tym przechodzić do porządku dziennego, ale tu chodzi po prostu o pewne postawy. Bo to jest postawa takiego starego pruskiego nacjonalizmu w najgorszym wydaniu. Mówię pruskiego, żeby nie powiedzieć jeszcze czegoś gorszego. Tak to trzeba rozumieć i trzeba to bardzo zdecydowanie odrzucać i każdy Polak, który ma w sobie choćby cień poczucia godności narodowej, musi to odrzucać. To po prostu arcyskandal, a poza tym to całkowita nieprawda - stwierdził Jarosław Kaczyński w „Sygnałach dnia” PR1, pytany o słowa prezesa niemieckiego TK.

- Na Rafała Trzaskowskiego [na kogo postawi dziś Platforma]. Nie mam żadnych wątpliwości. To bardzo naturalny wybór. Zakładam, że to będzie taka decyzja. Startowałem w tych prawyborach dlatego, bo zapoznałem się z badaniami, które zostały przeprowadzone pod koniec listopada i z tych badan właśnie wychodził profil kandydata i Rafał Trzaskowski temu profilowi odpowiada. Trochę jest jak w sporcie w polityce, o czym często politycy zapominają i jeżeli jakaś drużyna odnosiła 8 lat temu wielki sukces, zdobywała mistrzostwo świata, to nie znaczy, że ten skład sam będzie zdobywał te mistrzostwa później. Rozumie to Donald Tusk, ale nie wszyscy są tego świadomi i to zarówno na tym poziomie krajowym, jak i lokalnym - stwierdził Jacek Jaśkowiak w rozmowie z Agatą Adamek w „Jeden na jeden” TVN24.

- Nie kwestionuję kompetencji ani Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, ani tym bardziej Radosława Sikorskiego, bo znają państwo, wiedzą jak państwo funkcjonuje, znają zasady funkcjonowania organów państwa. Ich wiedza i kompetencje są bezsporne, natomiast należy również w polityce patrzeć na ten element, który się wiąże z oczekiwaniami wyborców, oczekiwaniami pewnych zmian i to, co było interesujące dla wyborców 10 lat, niekoniecznie jest interesujące dzisiaj - stwierdził Jacek Jaśkowiak w rozmowie z Agatą Adamek w „Jeden na jeden” TVN24.

- W polityce jest jak w sporcie. Zakładam, że Rafał Trzaskowski jest w stanie w tej chwili swoimi kompetencjami, świeżością, tym że odpowiada jego profil temu, jakie są oczekiwania wyborców, wygrać te wybory [prezydenckie]. Jeżeli wygra te wybory, to w tym oczywiście momencie trudno mówić o jakiejkolwiek odpowiedzialności. Liczy się w polityce tak, jak w sporcie, wynik - stwierdził Jacek Jaśkowiak w rozmowie z Agatą Adamek w „Jeden na jeden” TVN24.

„Co źle zrobiliśmy w sztabie? Jest taki fragment Ewangelii wg św. Mateusza, w którym są słowa „nie rzucajcie pereł przed wieprze”. Jestem głęboko przekonana, że polska polityka, polscy politycy, także komentatorzy, chyba nie są gotowi na Małgorzatę Kidawę-Błońską. Nie jesteśmy gotowi na polityka zupełnie uczciwego, który nie kalkuluje, nie kombinuje, tylko po prostu mówi jak jest” - mówiła w rozmowie z Jackiem Żakowskim w Poranku Radia TOK FM Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej.

- Do wyborów mamy jeszcze spory okres. Marszałek Kidawa-Błońska miała teraz faktycznie spadek sondaży, ja nie wykluczam, że te sondaże wróciłyby do poziomu sprzed kilku tygodni, więc dziwi mnie trochę ten ruch PO, ale to pokazuje też intencje, które dotyczyły przekładania terminu wyborów. Nie mówiąc już o tym, że Rafał Trzaskowski po raz kolejny nie dotrzymałby słowa. Jeszcze niedawno wspominał, że nigdzie się nie wybiera - mówił Piotr Müller w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym” radiowej Trójki.

„Kidawa-Błońska do tego zmaskulinizowanego świata nie pasuje, choć okazuje się, że jest jedynym twardzielem. Gdybyśmy mieli szansę przekonać ludzi, gdyby pani marszałek miała szansę objechać Polskę tak jak miała objechać mapę zapełnioną spotkaniami, to byśmy społeczeństwo przekonali do uczciwości pani marszałek i jej jasnej wizji prezydentury” - mówiła w TOK FM Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej.

- Myślę, że przede wszystkim o to chodzi. Ta nerwowa reakcja. Myślę, że chodzi tu przede wszystkim o kwestie związane z reprywatyzacją. Bo skąd te emocje u byłej prezydent Warszawy w tym zakresie? To bardzo takie niezwykłe, niespotykane dla polityka tego poziomu, że w taki emocjonalny sposób boi się takiej zwyczajnej rzeczy w gruncie rzeczy, która pojawia się gdy ktoś zostaje wybrany na inną funkcję - mówił Piotr Müller w radiowej Trójce.

„Małgorzata Kidawa-Błońska nie zrezygnowała. Ta cała wczorajsza wrzawa to był fakt medialny. Dzisiaj się spotykamy, bo jesteśmy poważną partią, odpowiedzialną, by przejąć władzę w Polsce i zadbać o naszą kochaną ojczyznę, która pod rządami PiS-u przeżywa niezwykle niebezpieczne momenty” - mówiła w TOK FM Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej.

- Zastanawia mnie w jaki sposób podchodzi Platforma do tego, bo jeszcze kilka dni temu słyszeliśmy, że rzekomo wybory korespondencyjne są ogromną groźbą zachorowań, a w tej chwili PO zacznie zbierać 100 tys. podpisów. Nie wiem czy już żadnego zagrożenia epidemicznego nie widzą? To pokazuje taką dwulicowość i nieprawdziwe stwierdzenia, które podały jeszcze kilka dni temu - mówił Piotr Müller w radiowej Trójce.

„Obawiam się bardzo, że sympatie, które raz zostały zadysponowane przez innych kandydatów ich teatralnymi gierkami najczęściej, ale rozumiem to, taka jest polityka, ale emocje pozytywne, które raz odpłynęły od naszej kandydatki, bardzo trudno będzie w ciągu kilku tygodni zagospodarować na nowo czy skłonić wyborców do nas” - mówiła w TOK FM Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej.

„Mam od wczoraj mnóstwo telefonów, które mówią: „Dlaczego rezygnujecie z jedynego jasnego punktu w polskiej polityce?” i ja z tego punktu nie rezygnuję. To świadczy o pani marszałkiem, jakim jest politykiem. Wczoraj wyraźnie powiedziała, że podejmiemy taką decyzję, która pozwoli całej Koalicji, całej Platformie być razem i wygrać te wybory. To jest mąż stanu” - mówiła w TOK FM Izabela Leszczyna z Koalicji Obywatelskiej.

„Wszystko wskazuje na to, chociaż mogę się wypowiadać prywatnie, prezydium nie zabrało jeszcze głosu, iż przypuszczam, iż praca w Senacie nad tym, co trafiło do nas z Sejmu i budzi kontrowersje, z całą pewnością nie będzie pracą przeprowadzoną na chybcika, niestarannie i z pogwałceniem obyczaju i zwyczaju parlamentarnego jak to się stało w Sejmie. Z drugiej strony zdajemy sobie sprawę z ograniczeń czasowych, a nawet oczekujemy, że Polacy zyskają możliwość oddania głosu w normalnych wyborach prezydenckich. Myślę, że około dwóch tygodni Senatowi zajmie praca nad tym” - mówił w rozmowie z Jackiem Żakowskim w Poranku Radia TOK FM wicemarszałek Michał Kamiński z Koalicji Polskiej. 

- De facto nie ma specjalnej różnicy między kandydatami Platformy, czy to będzie Sikorski czy Trzaskowski czy Budka czy Schetyna czy którykolwiek inny. Formacja ta ma pewien określony sposób myślenia, działania, który w zależności od kandydata może być nieco niuansowany, ale jednak zasadnicze wszystkie postulaty, obrona podwyższenia wieku emerytalnego chociażby - stwierdził Radosław Fogiel w rozmowie z Agatą Adamek w „Jeden na jeden” TVN24.

- Jakby użyć słów Grzegorza Schetyny, który sam tak określił Platformę, cały czas jest to takie nastawienie opozycji totalnej. Mamy dzisiaj sytuację, w której możemy jeszcze bardziej docenić dobrą współpracę między urzędem prezydenta a parlamentem, rządem w momencie kryzysu, pandemii. Wybór któregoś z przedstawicieli PO, mówimy jeszcze o dwóch bardzo wojowniczo nastawionych działaczach Platformy, ale też szerzej, wybór któregokolwiek z kandydatów opozycji, bo wszyscy zajmują się atakowaniem PiS-u, oznaczałby momentalnie wojnę na górze, momentalnie wojnę prezydenta z premierem, z rządem, parlamentem, a to nie jest to, czego potrzebujemy w tych trudnych czasach. Potrzebujemy dobrej współpracy, którą prezentuje obecny prezydent - stwierdził Radosław Fogiel w rozmowie z Agatą Adamek w „Jeden na jeden” TVN24.

„Nie będę brała udziału w tych wyborach. W Polsce są dwa bezpieczniki, które mogą zatrzymać złe działania. Jednym jest Senat, drugą są nasze samorządy. Kiedy rządzący wpadli na szatański pomysł, żeby wybory robić w środku pandemii, nie licząc się ze zdrowiem osób, które miałyby w tych wyborach wziąć udział, ale także tych, które mieli je zorganizować, a także chcieli je zrobić niezgodnie z prawem, konstytucją, zasadami państwa demokratycznego, nie mogłam milczeć i musiałam to głośno powiedzieć” - mówiła w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Gdyby nie mój mocny głos i mówienie o bojkocie, te wybory w maju pewnie by się odbyły, a tak zauważono to, ludzie zaczęli o tym mówić, Kaczyński się zatrzymał, Senat i samorządowcy spowodowali, że mamy szanse na wolne i demokratyczne wybory. Mam nadzieję, że Polacy w takich wyborach wezmą udział” - mówiła w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Wiem, że ponoszę odpowiedzialność za to, co się wydarzyło, bo spadki sondażowe zostały spowodowane tym, że Polacy nie wiedzieli, czy biorę udział w tych wyborach, czy nie, ale dla mnie najważniejsze było ich zdrowie, bezpieczeństwo i to, żeby Polska ciągle była krajem demokratycznym, w sercu Europy, krajem europejskim. Zawsze będę mówiła prawdę, nie licząc się z konsekwencjami, które mnie dotyczą, bo polityk musi być odważny. Musi myśleć o ludziach i mieć odwagę mówić nawet najtrudniejsze rzeczy” - mówiła w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

- Nie zauważyłem w czasie jego kadencji jakichś specjalnych sukcesów, ale też jakichś specjalnych porażek. Jeżeli ktoś chce rzeczywiście związać się z miastem i myślał o tym na poważnie zostając prezydentem, to powinien dalej myśleć o tym na poważnie i temu miastu służyć. Tym bardziej, że jeżeli zrezygnuje, to czeka nas pisowski komisarz czy czeka Warszawę, który może się tutaj zagnieździć na dobrych parę lat - mówił Szymon Hołownia w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie sprawy” Radia Plus.

„Wierzę głęboko, że te wybory będą wygrane przez moją formację, bo nie chcę, żeby moje obciążenia przechodziły na całą partię. Ja tę odpowiedzialność biorę na siebie” - mówiła w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Mam nadzieję, że wybór, który zostanie dzisiaj dokonany, i wsparcie wszystkich spowoduje, że kandydat opozycji wygra. Pamiętam, że za słowa o bojkocie dostałam bardzo mocny atak ze strony rządzących, ale także moich kontrkandydatów, a dla mnie wartości - uczciwość i gra fair zawsze miały znaczenie, bo tak postrzegam politykę. Politykę postrzegam jako działanie uczciwe dla dobra ludzi i się nie zmienię. Dalej będę czuwała, żeby Polska była krajem demokratycznym, uczciwym i żeby wszyscy Polacy w niej czuli się dobrze” - mówiła w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1261205266680426496

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1261205268874039303

- W Zjednoczonej Prawicy jest dużo sensownych ludzi, którzy mają sensowną chęć działania dla Polski. Natomiast są zblokowani przez chorobę tego systemu, o której już mówiłem. Tym partiom trzeba też pomóc się odblokować - mówił Szymon Hołownia w Radiu Plus.

- Jeżeli będzie dobra regulacja, jeżeli będzie regulacja, która będzie zgodna z moją wizją Polski, którą przedstawiam od 7 lutego i będzie służyła Polakom, to ja się chętnie do tej regulacji przychylę, niezależnie od tego czy będzie z PiS czy z PO - dodał.

- Marszałek Witek nie przypuszczam, żeby była specjalnie chętna do ustalania terminów tak, żeby Platformie ułatwić życie, więc może się okazać, że oni tamtą kandydatkę wyrejestrują, a tego nie zarejestrują i wtedy dopiero zostaną jak Himilsbach z angielskim - mówił Szymon Hołownia w Radiu Plus.

„Powiedziałam dzisiaj rano w TOK FM, że PiS sprowadziło polską politykę do rynsztoku i do tego rynsztoku Małgorzata Kidawa-Błońska nie pasuje” - mówiła przed obradami zarządu PO Izabela Leszczyna.

- Jeżeli chcemy zmiany, pokazują nam to inne kraje Europy i świata, musimy przeznaczać tych środków [na ochronę zdrowia] ponad 7% [PKB]. Jednym z pierwszych zadań mojej prezydentury będzie zajęcie się właśnie tym tematem, bo on dla nas krytycznie ważny - mówił Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej w Radomiu.

- Jak tę zmianę chcemy przeprowadzić. Po pierwsze zaraz po objęciu urzędu poprzez szerokie konsultacje wreszcie. Nie tylko branżowe. Z lekarzami, pielęgniarkami, ratownikami, analitykami medycznymi, farmaceutami, pacjentami, menadżerami, żeby wypracować wspólny, obywatelski projekt ustawy - mówił dalej.

- Zmiana, o której ja myślę, opiera się na trzech filarach. Po pierwsze jest to pełna opieka medyczna w zasięgu ręki. Blisko, szybko i kompleksowo. Raz na kilka lat każdy korzysta z jednego dnia wolnego od pracy, żeby zrobić pełen profil badań profilaktycznych - dodał.

- Druga rzecz to zmiana zarządzania. Oczywiście, że trzeba zauważyć, że mamy XXI wiek, a więc więcej telediagnostyki, więcej tych nowych technologii, ale to jest też przekazanie samorządom wojewódzkim sieci szpitali, to jest przekazanie POZ-ów i ambulatoryjnej opieki specjalistycznej samorządom na poziomie gmin i powiatów - stwierdził Hołownia.

- Jeżeli chodzi o filar trzeci, to jest troska o pracowników ochrony zdrowia, a więc o to, żeby byli godnie wynagradzani, żeby się nie musieli zażynać na kolejnych dyżurach, które biorą - zapewnił.

- Skończyliśmy akcję wymazywania blisko 14 tysięcy górników. W tej chwili spływają te wyniki i w granicach właśnie około 200 dodatnich wyników będziemy pewnie jeszcze mieli dzisiaj, jutro. Następnie jutro i w niedzielę chcemy powtórnie przebadać wszystkich tych, którzy mieli ujemne wyniki. Będziemy robili dzisiaj 3500 badań, jutro 5000 i w niedzielę 5000 badań. To nam zakończy jakby podwójny cykl badania tego bardzo dużego, poważnego zjawiska. Natomiast od poniedziałku ruszamy z kolejną akcją, sprawdziliśmy losowo próbki w innych kopalniach. Mamy pojedyncze dosłownie tam dodatnie wyniki, ale tutaj musimy być bardzo ostrożni i pewnie będziemy dalej prowadzili tę akcję w pozostałych kopalniach. Te kopalnie, mam nadzieję, już zostaną opanowane. To są ogniska, to znaczy Śląsk generalnie nie jest w tej chwili jako województwo, jako obszar, nie ma większych zachorowań niż inne. Mamy spadek liczby hospitalizowanych na Śląsku. W związku z tym to są dobre wiadomości. Mam nadzieję, że to ognisko, jak je wyeliminujemy, to okaże się, że w całej Polsce te wyniki nowych zachorowań będą znacznie, znacznie niższe. Testów wykonujemy na szczęście w całej Polsce właśnie na poziomie 20 tysięcy i więcej na dobę i chcemy oczywiście jeszcze zwiększać tą liczbę. Myślę, że to pozwoli nam, patrząc na inne województwa, gdzie są pojedyncze osoby chore, pozwoli nam jednak na kontrolę tej epidemii i pokazanie, że już jest spadek krzywej zachorowań - stwierdził Łukasz Szumowski na briefingu prasowym.

- Co do likwidacji czy ograniczenia szpitali jednoimiennych - jednak widząc Śląsk, musimy mieć pewną dozę ostrożności. Na szczęście na Śląsku większość chorych, zakażonych przechodzi tę infekcję bezobjawowo, ale gdyby przechodzili tę infekcję w sposób trudny, na pewno byłoby potrzeba więcej miejsc. Natomiast oczywiście planujemy w województwach, w których są dwa szpitale np. jednoimienne, jeden już żeby wracał zupełnie do normy. Oczywiście wymaga to dezynfekcji wszystkich sali pomieszczeń - stwierdził Łukasz Szumowski na briefingu prasowym.

- Prezydent Andrzej Duda w związku z rezygnacją sędziego Sądu Najwyższego Kamila Zaradkiewicza powierzył sędziemu Sądu Najwyższego Aleksandrowi Stępkowskiemu wykonywanie obowiązków I prezesa Sądu Najwyższego, w tym kierowanie Sądem Najwyższym, do czasu powołania I prezesa Sądu Najwyższego - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

„Myślę, że opinii publicznej należą się wyjaśnienia w obecnej sytuacji. Wczoraj zwróciłem się do prezydenta RP o przyjęcie mojej rezygnacji z funkcji wykonującego obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego. Dziś pan prezydent ją przyjął. Moja rezygnacja jest stanowczym wyrazem protestu przeciwko nieustannym próbom uniemożliwiania sprawnego prowadzenia prac Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego” - mówił na konferencji prasowej sędzia SN Kamil Zaradkiewicz.

„Jestem głęboko zbulwersowany podważaniem kompetencji prowadzącego zgromadzenie, ignorowaniem nie tylko czynności porządkowych, lecz również licznymi zachowaniami, w tym nieprawdziwymi oskarżeniami o moje rzekome polityczne motywacje. Za niedopuszczalne uważam pozbawione podstaw prawnych próby paraliżowania prac zgromadzenia, a także wikłania w spór prezydenta RP poprzez złożenie bezpodstawnego wniosku o moje odwołanie. W trakcie zgromadzenia wielokrotnie padały słowa i prezentowane były postawy jak zakłócenia prowadzenia zgromadzenia, które nie licują w moim przekonaniu z powagą urzędu sędziego SN i bulwersują opinię publiczną” - mówił na konferencji prasowej sędzia SN Kamil Zaradkiewicz.

„Powyższe zachowania moim zdaniem wpisują się w realizowane od dwóch lat w Sądzie Najwyższym działania, które nie tylko w sposób jaskrawym świadczą o nasilającym się mobbingu wobec nowych sędziów. Niestety, były one bagatelizowane przez odpowiedzialne za ich zwalczanie kierownictw SN, co w mojej ocenie doprowadziło do ich eskalacji. Nie zamierzam dłużej takich praktyk tolerować. Podejmę niezwłocznie stanowcze kroki prawne w celu ich eliminacji. To będzie możliwe jednak po zakończeniu pełnienia przeze mnie obowiązków pełniącego obowiązki I prezesa SN” - mówił na konferencji prasowej sędzia SN Kamil Zaradkiewicz.

https://twitter.com/Kwiatkowski2011/status/1261224712606285829

- W każdej kategorii, którą weźmiemy, liczebność władz, liczebność personelu, wydatki na wynagrodzenia władz, wydatki na całość działania TVP, mamy po prostu ogromne wzrosty. 18 mln zł z tych wydatków, poszło wyłącznie na nagrody, a więc całościowe wydatki w 2019 roku 2,7 mld zł, z czego aż 18 mln zł na nagrody - mówił Krzysztof Bosak podczas konferencji prasowej.

- Czas antenowy kandydatów na prezydenta w kwietniu 2020 roku. Andrzej Duda 543 minuty. Małgorzata Kidawa-Błońska, rzekomo zwalczana przez PiS 49 minut, drugi najlepszy wynik. Władysław Kosiniak-Kamysz, były koalicjant PO, rzekomo nielubiany przez PiS 22 minuty, Robert Biedroń 10 minut, Szymon Hołownia 7 minut, Krzysztof Bosak 4 minuty. Jeszcze raz, pierwsza i ostatnia pozycja, porównuję: Andrzej Duda 543 minuty, Krzysztof Bosak 4 minuty. Czy to jest równorzędne informowanie o kampanii wyborczej? Oczywiście zdajemy sobie sprawę, że prezydent wykonuje swoje obowiązki. W takim razie w tej statystyce mogłoby to zostać rozdzielone. Ile było informowania o działalności prezydenta, a ile o kampanii wyborczej - dodał.

- Tak wygląda statystyka. Jest to tak naprawdę zrobienie prywatnego folwarku, partyjnego folwarku z firmy, która powinna służyć całemu społeczeństwu - stwierdził.

„Chciałem podziękować za zaangażowanie, konsekwencję, ofiarność ze strony sędziego Kamila Zaradkiewicza, który przede mną pełnił tę funkcję. Wierzę, że wszystkie jego osiągnięcia na tym stanowisku, całe zaawansowanie proceduralne będziemy w stanie szybko doprowadzić do końca, wieńcząc jego zaangażowanie wyłonieniem 5 kandydatów na urząd I prezesa Sądu Najwyższego” - mówił na konferencji prasowej pełniący obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski.

„Jeśli o konkretną datę, chciałbym dokonać pewnych konsultacji z prezesami izb, żeby był to termin, który nie będzie odbierany jako niedogodny. Musimy pamiętać, że jest to nasza sędziów odpowiedzialność i obowiązek, ażeby ten proces wyłaniania kandydatów jak najszybciej dobiegł końca. Sąd Najwyższy potrzebuje I prezesa, stabilnego kierownictwa” - mówił na konferencji prasowej pełniący obowiązki I prezesa Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski.

https://twitter.com/andrzejduda/status/1261251192719642624?s=12

- Tutaj panie słodkością, słodyczami, ale jeszcze kilka tygodni temu nie było tak słodko, bo tej firmie, temu przedsiębiorstwu budowanemu od podstaw, od 28 lat groziły najgorsze rzeczy, groziło to, że trzeba będzie zwalniać pracowników. Dlatego taki trudny, radykalny czas wymaga radykalnych, odważnych i zdecydowaliśmy się takie decyzje podjąć i w ramach tarczy finansowej, która ma bronić polskie miejsca pracy przeznaczamy dziennie ponad miliard złotych, półtora miliarda złotych dziennie w bardzo sprawnie, szybko przygotowanym procesie dla przedsiębiorców polskich takich jak to, tutaj w Radziejowicach. Dla mnie to ogromna radość, chociaż cały czas z duszą na ramieniu, bo nikt nie wie, jak rozegra się ten kryzys, który ze zdrowotnego przekształca się na całym świecie w kryzys gospodarczy, który grozi bezrobociem w wielu krajach świata - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na terenie zakładu produkcyjnego „Flis” w Radziejowicach, który uzyskał pomóc PFR dzięki wnioskowi złożonemu za pośrednictwem PKO BP.

- My postanowiliśmy jako rząd polski, razem z prezydentem ratować polskie miejsca pracy i ten ratunek kosztuje. Przygotowaliśmy proces, który w krótkim czasie pozwala przekazać pieniądze polskim przedsiębiorcom na ratowanie miejsc pracy. Radykalny czas, taki w jakim jesteśmy, bardzo nietypowy, wymaga nietypowych narzędzi. Szybkości działania i przede wszystkim skuteczności. Skuteczności w dotarciu tej pomocy nie za 2-3 miesiące, ale natychmiast. Dzisiaj rozmawialiśmy z państwem, wcześniej że obcinane są przez zagraniczne firmy limity ubezpieczeniowe. Tak, niestety kiedy rynek jest dobry, to różne podmioty działają na tym rynku w sposób bezproblemowy, bez przeszkód. Podmioty zagraniczne korzystają z polskiej koniunktury. Teraz jednak te limity są zwijane, podczas gdy przedsiębiorstwo z zachodniej Europy te same firmy utrzymują limity. To moment, w którym w taką pułapkę, zapaść musi wejść państwo polskie i wchodzi państwo polskie. I staramy się przerzucić tę kładkę, ten most przez mam nadzieję tylko paromiesięczny spadek zamówień, kontraktów, produkcji, liczby klientów. Bo to wielkie zadanie odbudowy polskiej gospodarki leży w rękach polskich wspaniałych przedsiębiorców, takich jak państwo, którzy od podstaw tworzyli tę firmę. I wielu wielu innych. I w rękach polskich pracowników, ale to wszystko odbywa się przy pomocy państwa polskiego, które w sposób efektywny, skuteczny wchodzi z wielką, wielosetmiliardową pomocą. To będzie oczywiście oznaczało wiele wyzwań, dla nas, długu, spłaty tego długu, ale wolę podjąć takie decyzje, radykalne, zdecydowane, które pozwolą ocalić miliony miejsc pracy, bo nasza tarcza finansowa, tarcza antykryzysowa to ratunek dla co najmniej dwóch milionów miejsc pracy i firm, które w końcu, gdyby nie produkowały, to przedsiębiorcy i pracownicy wiedzą najlepiej, po dwóch miesiącach zaczynają się, czasami szybciej, zwolnienia, dekapitalizacja majątku, maszyny nie pracują, nie ma ich kto utrzymywać. Po pół roku, po roku jest właściwie zapaść gospodarcza. Państwo polskie stara się zrobić wszystko, żeby takiej zapaści nie było - mówił dalej PMM.

- Zaskakujemy świat, Europę tempem naszego działania. Podjęliśmy nasze decyzje co do ochrony zdrowia w najszybszym możliwym tempie w Europie i podobnie tarcza finansowa PFR to jeden z najszybszych mechanizmów wsparcia polskiej gospodarki. Dzisiaj widać to już w ocenach KE, EBOiR i bardzo się z tego cieszę, bo to najlepszy dowód na to, że nasze mechanizmy działają - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na terenie zakładu produkcyjnego „Flis” w Radziejowicach.

- W tym momencie jak rozmawiamy z państwem jest w Sejmie składana uchwała ustanawiająca Dzień Rolnika. Propozycja, która daje ten dzień 15 maja święto rolnika, Dzień Rolnika w Polsce, dobrej żywności, zdrowej żywności, gdzie będziemy mogli co roku nie tylko świętować i dziękować rolnikom, ale myślę, że mówić o sprawach najważniejszych dla polskiej wsi - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Jeżowie.

- Będziemy robić wszystko, żeby chronić polską gospodarkę, polskie miejsca pracy i razem wyjdziemy z tego kryzysu nie tylko obronną ręką, ale wierzę w to, że za pół roku, za rok przy dobrej współpracy wyjdziemy z tego kryzysu wzmocnieni - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na terenie zakładu produkcyjnego „Flis” w Radziejowicach.

- Trzeba uszanować. To jest zawsze wolna decyzja. Dziękuję za tę rywalizację. Partie polityczne, środowiska polityczne mają prawo wystawiać swoich kandydatów. Ja nie jestem jako kandydat w wyborach czy szef formacji politycznej zainteresowany tym, żeby wyznaczać i to by było kompletnie niedopuszczalne, komukolwiek kandydata w innym środowisku politycznym. To jest ich suwerenna decyzja i trzeba to uszanować. Ja tę decyzję pani marszałek szanuję i będę rywalizował z kolejnym kandydatem - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Jeżowie.

„Wygląda na to, że zmienia się tylko twarz, a koalicja „67” trzyma się mocno” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

„Pani Małgorzata Kidawa-Błońska nie chciała wyborów w maju korespondencyjnych, a chce w wersji tradycyjnej za miesiąc. Tu nie ma żadnej logiki. Obawy liderów wyraził dziś Sławomir Nitras, który powiedział, że Kidawa-Błońska zdobyłaby w wyborach 0%. To rzeczywiście wielki sukces” - dodawał europoseł Adam Bielan.

- Tak, jak zaproponował prezydent Andrzej Duda, będziemy podnosić zasiłek dla osób bezrobotnych. Cieszymy się, że ten przyrost osób bezrobotnych, które tracą pracę, jest o wiele, wiele niższy niż wszystkie prognozy, które były wcześniej, ale jednocześnie ten przyrost jest. To są nowe tysiące osób, które straciły środki do życia, dlatego chcemy zgodnie z zaleceniem prezydenta, zaproponować dwie dodatkowe osłony, dwa dodatkowe działania osłonowe. Zasiłek dla bezrobotnych, który będzie podniesiony z poziomu dzisiejszego 860 zł do poziomu 1200 zł, ale także zgodnie z zaleceniem prezydenta, dodatkowa osłona solidarnościowa, dodatkowy zasiłek 3-miesięczny dla osób, które teraz tracą pracę, obecnie tracą pracę, w wysokości 1300 zł na pewien okres w taki sposób, żeby i wesprzeć tych, którzy znajdą się w tym bardzo nieszczęśliwym dla siebie położeniu, ale też żeby umożliwić potem ich ponowny, jak najszybszy powrót na rynek pracy. To są te elementy, które będziemy przedstawiać w kolejnych naszych działaniach - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na terenie zakładu produkcyjnego "Flis” w Radziejowicach.

„PO zdobyła mistrzostwa świata, jeśli chodzi o niedotrzymywanie obietnic. Obiecywała prawdziwą prezydent, to było hasło wyborcze pani Kidawy-Błońskiej, a ta prawdziwa prezydent nie dotrwała nawet do dnia głosowania. Tak łamać obietnice, to już trzeba naprawdę umieć” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie wicerzecznik PiS Radosław Fogiel.

- My przede wszystkim w terminie konstytucyjnym chcieliśmy przeprowadzić wybory. Ustawa była gotowa od miesiąca. Senat zamroził tę ustawę na miesiąc. W związku z tym bardzo profesjonalne działania premiera Sasina, który nadzorował ten proces i który przygotował go znakomicie, nie mogły być wykorzystane ze względu na te opóźniające, zamrażające działania Senatu. To spowodowało, że my robiliśmy swoje. Ratowaliśmy gospodarkę, miejsca pracy, robiliśmy to skutecznie, potwierdza to KE, międzynarodowe instytucje finansowe. Tymczasem opozycja potykała się o własne nogi. To oczywiście ich problem, no i w związku z tym doszło rzeczywiście do zdarzenia bez precedensu, że kobietę, marszałek Kidawę-Błońską wycofano, jak rozumiem, z tej rywalizacji. To oczywiście problem, bo jak niektórzy mówili, tutaj był wcześniej kandydat, który tracił w sondażach, teraz będzie nowy kandydat. Nie wiem jeszcze dokładnie kto, ale jestem przekonany, że najlepszym kandydatem na prezydenta jest prezydent Andrzej Duda, który udowodnił, że potrafi dbać o polską gospodarkę, polskie wartości, polskich pracowników, o tych, którzy mają pracę i tych, którzy w niewielkich, jak najmniejszych liczbach, być może będą musieli przejściowo korzystać z naszych różnych programów społecznych, socjalnych. Prezydent Duda, który dba o to, żeby ten wspaniały bufor rodzinny, społeczny, który zbudowaliśmy w lepszych czasach, czyli 500+ na każde dziecko, Emerytura plus, że one będą utrzymane, prezydent jest do tego gwarantem. I to dla mnie wielka radość, że mogę współpracować w tak zgodny sposób z tak wspaniałą osobą i mam nadzieję, że to będzie również prezydent na kolejną 5-letnią kadencję - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na terenie zakładu produkcyjnego „Flis” w Radziejowicach.

„Dzięki determinacji marszałek Kidawy-Błońskiej, samorządowców, Senatu, Koalicji Obywatelskiej te złe, nieuczciwe i niebezpieczne wybory nie odbędą się w maju. Raz jeszcze dziękuję za to, że pani marszałek jako jedyna była tą kandydatką, która od samego początku pokazała, że wartości są ważniejsze niż bieżący interes polityczny” - mówił na konferencji prasowej przewodniczący PO Borys Budka.

„Po decyzji pani marszałek, że nie będzie ponownie startować w nowych wyborach prezydenckich, Koalicja Obywatelska, Platforma Obywatelska stanęły przed decyzją o nominowaniu kandydata na urząd prezydenta RP. Miło mi poinformować, że jednomyślną rekomendacją Zarządu Krajowego Platformy Obywatelskiej, przedstawioną naszym koalicjantom jest rekomendacja dla pana prezydenta Rafała Trzaskowskiego” - mówił na konferencji prasowej przewodniczący PO Borys Budka.

„Chciałam podziękować naszym koalicjantom i powiedzieć tej silnej drużynie, że nic się nie zakończyło. Dalej jesteśmy w bardzo mocnej kampanii. Mamy nowego kandydata i wierzę głęboko, że te wybory wygramy, niezależnie kiedy będą i jaki będzie termin tych wyborów. Jesteśmy zdeterminowani, tworzymy dobry zespół, potrafimy działać i mam nadzieję, że za kilka tygodni będziemy mogli powiedzieć, że mamy w Polsce nowego prezydenta” - mówiła na konferencji prasowej w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Koalicja Obywatelska to bardzo dobry projekt, który musi walczyć. W imieniu Nowoczesnej chciałem podziękować marszałek Kidawie-Błońskiej, że stanęła po stronie prawdy i wartości. To Małgorzata Kidawa-Błońska pierwsza powiedziała, że nie będzie niebezpiecznych wyborów 10 maja i miała rację. Upór marszałek Kidawy-Błońskiej doprowadził do tego, że zatrzymała niebezpieczną żądzę Jarosława Kaczyńskiego, żeby przeprowadzić te wybory za wszelką cenę” - mówił na konferencji prasowej przewodniczący Nowoczesnej Adam Szłapka.

„Obecna władza ośmiesza Polskę w oczach świata, piętrowo łamiąc konstytucję i powodując chaos, tę farsę wyborczą Zadania zatrzymania tego przypadło Rafałowi Trzaskowskiemu. Rafale, wygraj to, będziesz dobrym prezydentem” - mówił na konferencji prasowej europoseł KO Radosław Sikorski.

„Świat się zmienia i jesteśmy tego świadkami i musimy znaleźć odpowiedź na palące problemy, które nurtują Polki i Polaków. Problemy związane z bezpieczeństwem, z miejscami pracy i znajdziemy odpowiedź na te najważniejsze problemy. Świat się zmienia dla wszystkich. Świat się zmienia dla mnie, dla nas wszystkich. Świat nie zmienia i nasz kraj się zmienia. Dzisiaj staję przed państwem jako kandydat na prezydenta Rzeczypospolitej, biorąc na siebie olbrzymią odpowiedzialność walki o demokratyczną Polskę, walki o silne państwo, o demokrację” - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Zmieniła się jeszcze jedna rzecz. Wszyscy idziemy na wybory, bo dzięki opozycji, dzięki Senatowi, dzięki twardej postawie samorządów i oczywiście dzięki Małgorzacie Kidawie, idziemy na wybory, które będą bezpieczne, demokratyczne, powszechne i tajne. To jest zwycięstwo nas wszystkich” - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Nie będzie łatwo. Będą nam rzucać kłody pod nogi, ale czym bardziej będą nas atakować, tym bardziej będziemy silni. Wygramy te wybory, bo więcej jest ludzi dobrej woli, którzy mają dosyć zawłaszczania państwa, którzy mają dosyć upolityczniania instytucji. Idę się bić o Polskę, która będzie silna, o państwo, w którym wyciąga się wnioski z błędów III RP, ale nie depcze się wszystkiego, co przez 30 lat udało nam się wspólnie osiągnąć. Idę walczyć o państwo, w którym samorządy są silne, bo to samorządy są blisko obywateli. Idę walczyć o państwo, które jest lojalnym, czasami trudnym partnerem w stosunkach międzynarodowych, ale nie obraża wszystkich partnerów siedzących przy stole, dla którego bezpieczeństwo jest najważniejsze. Państwo silne, demokratyczne i oparte o to, co najważniejsze - o rządy prawa” - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

https://twitter.com/RyszardTerlecki/status/1261297215462608898

„Sytuacja nie jest łatwa, ale może i lepiej, bo to wymaga od nas wszystkich pełnej konsolidacji i energii do tego, żeby walczyć i wygrać w tych wyborach. Mam nadzieję, że właśnie od Warszawy zacznie się ta olbrzymia fala zmiany. I - co najważniejsze - wszyscy musi do tych wyborów, które wywalczyliśmy, pójść i zagłosować” - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Bez silnych, mądrych kobiet mężczyźni nie radziliby sobie ani w życiu, ani w polityce, bo my po prostu potrzebujemy opoki. Wiecie, czego najbardziej potrzebujemy? Najbardziej potrzebujemy tej niebywałej klasy, którą pani marszałek sobą reprezentuję. Już 11 lat temu [podczas pierwszego spotkania z Kidawą-Błońską] pomyślałem sobie, że dobrze, że takie kobiety mamy w polityce. W ostatnich tygodniach, w ostatnich dniach mój szacunek dla pani marszałek rósł z dnia na dzień, bo gdyby nie Małgorzata Kidawa-Błońska, to dzisiaj Andrzej Duda byłby prezydentem wybranym w niedemokratycznych wyborach. Bardzo ci dziękuję, dziękuję Pani marszałek” - mówił kandydat Koalicji Obywatelskiej na prezydenta prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Prezydent Najjaśniejszej Rzeczypospolitej ma za sobą potężny głos naszych wieszczów i bohaterów narodowych - tych znanych i mniej znanych, ale słyszy też krzyk i cierpienie pomordowanych i cierpiących przez wieki. Niesie tę odpowiedzialność na swoich barkach i ma za zadanie zapewnić Rzeczpospolitej dalszy, harmonijny rozwój. Zadaniem Senatu będzie sprawienie, żeby wybory prezydenta, pierwszej osoby w Rzeczpospolitej miały charakter demokratyczny, zgodny z konstytucją, bezpieczny, aby oddawały rzeczywiście rolę narodu, a nie tej czy innej formacji” - mówił marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1261319434737770498

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1261319437539577864

- Tak sądzę, że byłby najlepszym kandydatem na prezydenta [Tusk], ponieważ w sytuacji, bardzo zresztą takiej trudnej i niezręcznej dla Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, zwłaszcza ze względu na solidarność kobiecą, to uważam, że jednak została trochę instrumentalnie potraktowana, bo mi się wydaje, że tę kampanię można byłoby podnieść. Ale co było, to minęło. W związku z tym takim kandydatem, który myślę nie ma w tej chwili w Polsce żadnej funkcji i nie jest już przewodniczącym Rady Europejskiej byłby Donald Tusk - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

- Ja przyszłam po komisarzach dwóch. Rok rządzili bo PiS zdążył zmienić ustawę. Rok rządzili komisarze, dwóch komisarzy, pan Kochalski i pan premier Marcinkiewicz i to jest rok stracony dla miasta, ponieważ nie byli prezydentami, nie podejmowali decyzji strategicznych - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w RMF FM.

- Chodzi mi tylko i wyłącznie o to, że będzie marazm dla Warszawy, która i tak z trudnością będzie się teraz rozwijać ze względu na mały dochód. Widzimy jak są obcinane wydatki. To po prostu takie matczyne serce po 12 latach ma prawo się zatroszczyć - dodała.

- Pan Sobolewski to chyba nie jest w Warszawie od dawna, bo dobrze wie, że tak naprawdę osoby, które są zamieszane w tę aferę [reprywatyzacyjną], to są osoby zatrudnione właśnie przez komisarza. Przypominam, że zatrudnił pan komisarz Kochalski pana Jakuba R., a konkurs wygrał jak komisarzem był Kazimierz Marcinkiewicz - mówiła Hanna Gronkiewicz-Waltz w RMF FM. 

https://twitter.com/donaldtusk/status/1261336662203916292?s=12

Tak prezentują się wyniki sondażu Kantar przeprowadzonego na zlecenie TVN:

Andrzej Duda - 51%

Szymon Hołownia - 17%

Rafał Trzaskowski - 11%

Władysław Kosiniak-Kamysz - 6%

Krzysztof Bosak - 5%

Robert Biedroń - 3%

Sondaż telefoniczny został zrealizowany przez Kantar 15 maja na ogólnopolskiej, reprezentatywnej próbie 1004 osób pełnoletnich.

- Myślę, że wygrana Rafała Trzaskowskiego kompletnie zmieni sytuację polityczną w Polsce. Nic juz nie będzie takie samo - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Już są zapowiedzi, że będzie spadek PKB. Po drugie na razie mamy takie oszacowania za pierwszy kwartał, a wiemy przecież, że dopiero marzec był tym miesiącem, który w Polsce objawił się też w formie i pandemii i pewnego rodzaju obostrzeń. Kwiecień, maj będą takimi mocniejszymi sygnałami co się dzieje w gospodarce - mówił Waldemar Pawlak w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Komisarz to nie jest generalnie dobre rozwiązanie, ale mam nadzieję, że pan premier Morawiecki zrozumie, że mianowanie komisarza typu pana Sasina, czyli takich żołnierzy PiS, to jest tylko i wyłącznie eskalacja konfliktu politycznego. Mam nadzieję, że rządzący pójdą po rozum do głowy i tym komisarzem przy ewentualnym zwycięstwie, w co zresztą wierzę, Rafała Trzaskowskiego za te trzy miesiące, będzie raczej człowiek, który będzie łączył, a nie dzielił - mówił Bartłomiej Sienkiewicz w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

- Dyskusja była długa, nie dlatego że była ostra, tylko dlatego że wszyscy mieliśmy dzisiaj świadomość, że jest to najważniejszy dzień w historii Platformy Obywatelskiej, jej ponad 20-letniej historii, że znajdujemy się w sytuacji kompletnie bezprecedensowej i mamy ogromną odpowiedzialność za decyzje. Więc zarząd liczy blisko 30 osób, wiele osób czy prawie wszyscy się dzisiaj wypowiedzieli. To bardzo dobrze, że mogli się wypowiedzieć, więc tutaj żadnego drugiego dna w tym nie ma. Finałem byłem jednomyślna decyzja zarządu o poparciu, rekomendacji dla Rafała Trzaskowskiego - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Dzisiejsze oświadczenie Rafała Trzaskowskiego, który mówi, że dla dobra Polski jest gotowy zawalczyć o prezydenturę, która jest kluczowym elementem władzy w Polsce, raczej zasługuje na szacunek - mówił Bartłomiej Sienkiewicz w Polsat News.

- Prezydent Andrzej Duda ma bardzo dobry kontakt ze wszystkimi grupami społecznymi i demograficznymi, niezależnie od miejsca zamieszkania. To jest po prostu człowiek, który słucha, który jest otwarty na swoich współobywateli i to widać, widać na spotkaniach. Warszawa, proszę bardzo. Kiedy są uroczystości rocznicowe czy to powstanie warszawskie, czy rocznica bitwy warszawskiej, święta narodowe. Pan prezydent przecież jest wśród ludzi, bierze udział w wydarzeniach, gdzie kilkadziesiąt tysięcy osób śpiewa razem pieśni patriotyczne w Warszawie, w centrum, na placu Piłsudskiego i widać na wszystkich zdjęciach, filmach jak wspaniały ma kontakt z warszawiakami, więc to nie jest dla pana prezydenta wyzwanie. On jest po prostu otwarty na innych ludzi - mówił Radosław Fogiel w rozmowie z Piotrem Witwickim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

„Kilka razy w tygodniu rozmawiam z Donaldem Tuskiem. Tusk podjął decyzję w grudniu. Jego ocena rzeczywistości nie zmieniła się. Bardzo mocno kibicuje Koalicji Obywatelskiej, PO. Jest szefem Europejskiej Partii Ludowej i zadeklarował pełne wsparcie dla każdego kandydata. Rozumie decyzję Kidawy-Błońskiej i bardzo mocno będzie wspierał Rafała Trzaskowskiego w tym wyścigu, bo wie, że to najlepszy kandydat na urząd prezydenta” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Małgorzata Kidawa-Błońska jako jedyna spośród wszystkich kandydatów postawiła na wartości, pokazała, że własny interes polityczny potrafi postawić na szali, a Donald Tusk - podobnie jak Kidawa-Błońska - wie, że w farsie, nieuczciwych wyborach nie można uczestniczyć. Wspólnie z Senatem, samorządowcami udało nam się te nieuczciwe wybory wyrzucić do kosza” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Jak zawsze podczas posiedzenia Zarządu Krajowego była dobra, merytoryczna dyskusja. Długo staraliśmy się rozważyć wszystkie argumenty, posiłkowaliśmy się ekspertyzami. Ważne jest, że wyszliśmy ze wspólną, jednomyślną decyzją. Najlepszym kandydatem w ocenie zarządu PO i pozostałych ugrupowań KO jest Rafał Trzaskowski i właśnie Rafał otrzymał pełne wsparcie, doceniając wszelkie walory Radosława Sikorskiego” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Trzaskowski wygrał w wielkim stylu bitwę warszawską. W wielkim stylu razem z samorządowcami ochronił Polaków przed kopertowymi, nieuczciwymi, niebezpiecznymi wyborami Kaczyńskiego. Rafał Trzaskowski jest politykiem przyszłości. Pokazał przez ponad rok, że może skutecznie realizować dobre inwestycje w Warszawie” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„[Trzaskowski] jest osobą, co do której nie mieliśmy żadnych wątpliwości, że na te trudne czasy, krótką kampanię wyborczą będzie najlepszym kandydatem i dlatego decyzja była jednomyślna. Po takiej dyskusji Radosław Sikorski, uznając te argumenty, poparł również Rafała Trzaskowskiego, był z nami na konferencji. To pokazuje dojrzałość obydwu polityków i dojrzałość decyzji podejmowanych w PO” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Rafał Trzaskowski będzie prezydentem wszystkich Polaków, również warszawiaków. Wygra te wybory, bo chcemy Polski europejskiej, Polski, w której nasza silna pozycja na arenie międzynarodowej będzie pokazywać dobry kierunek zmian. Ale Rafał Trzaskowski w momencie kiedy wygra wybory prezydenckie, zapewni również ciągłość władzy w Warszawie. Już jesienią mieliśmy taką sytuację w Gliwicach, Nowej Soli, gdzie prezydenci tych miast zdobywali mandaty senatorskie i po 90 dniach odbywały się wybory, które również kandydaci opozycyjni wygrywali. Warszawa pozostanie demokratyczna, pozostanie praworządna i wygramy również Warszawę, ale dzisiaj najważniejsze, by wygrać Polskę dla Polaków” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Pani marszałek Kidawa-Błońska podjęła taką decyzję i chciała ją zakomunikować samodzielnie. My czekaliśmy, byliśmy gotowi do tego, by wspólnie z liderami Koalicji stanąć z nią. Poprosiła nas, że staniemy razem, gdy wybierzemy nowego kandydata, ale to była jej indywidualna decyzja i chciała ją zakomunikować sama” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Szymon Hołownia do niedawna chciał brać udział w wyborach, które byłyby farsą, które byłyby niekonstytucyjne. Nie mnie oceniać tę decyzję, ale to właśnie Kidawa-Błońska doprowadziła, że tych wyborów nie ma. Nie sztuką jest płakać nad konstytucją, tylko przestrzegać konstytucji. Dzisiejszy sondaż jest bardzo jasny, czytelny. Jeszcze nie było decyzji, za Rafał Trzaskowski ma 11%. Zobaczymy, co będzie po tygodniu” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„Kidawa-Błońska zapłaciła najwyższą cenę, ale historią ją oceni. To ona dzięki swojej determinacji nie dała się wciągnąć w grę Kaczyńskiego i to ona jako pierwsza powiedziała, że te wybory [10 maja] nie mogą się odbyć” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

„To jeszcze niedawno na Nowogrodzkiej toczyły się zakulisowe rozmowy, czy być może będzie inny kandydat na prezydenta. Ja bym radził, żeby powoli PiS i jego ekipa zaczęła pakować się z Pałacu Prezydenckiego, a potem pakować się z urzędów ministerialnych, bo dzisiaj mamy wielką, niepowtarzalną szansę, by pożegnać prezydenta, który jest przekaźnikiem z Nowogrodzkiej, by w Pałacu Prezydenckim znalazła się osoba, która będzie godnie reprezentować Polskę na arenie międzynarodowej, która pokazała, ze może wygrać w I turze wybory w Warszawie” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: KANTAR DLA TVN: PREZYDENT MA 51%, TRZASKOWSKIEGO WYPRZEDZA HOŁOWNIA SIEMONIAK O TYM, ŻE TRZASKOWSKI ZMIENI SCENĘ POLITYCZNĄ I NAJWAŻNIEJSZYM DNIU W HISTORII PLATFORMY TUSK PISZE DO TRZASKOWSKIEGO HGW O MATCZYNYM SERCU PREMIER W RODZINNEJ FIRMIE, KTÓRA OTRZYMAŁA POMOC Z TARCZY NA WNIOSEK ZŁOŻONY ZA POŚREDNICTWEM PKO BP https://300polityka.pl/live/2020/05/15/ ***** WYDARZENIA POLSATU -- KAMPANIA PREZYDENCKA 2.0, CZYLI NOWY KANDYDAT, NOWE OCZEKIWANIA I NOWE NADZIEJE NA NOWE OTWARCIE. -- KOALICJA OBYWATELSKA W WYŚCIGU PREZYDENCKIM WYMIENIŁA MAŁGORZATĘ KIDAWĘ-BŁOŃSKĄ NA RAFAŁA TRZASKOWSKIEGO. -- TO NOWE OTWARCIE DLA KOALICJI OBYWATELSKIEJ, ALE TEŻ NOWE W RYWALIZACJI O PREZYDENTURĘ - Grzegorz Kępka. -- RAFAŁ TRZASKOWSKI DOSTAŁ JEDNOMYŚLNĄ REKOMENDACJĘ ZARZĄDU PLATFORMY, CHOĆ NIE BYŁ JEDYNYM KANDYDATEM - CHĘĆ STARTU W WYBORACH ZGŁASZAŁ RADOSŁAW SIKORSKI, ALE OSTATECZNIE POPARŁ TRZASKOWSKIEGO - Kępka dalej. -- OBIE KANDYDATURY NIE BYŁY ZASKOCZENIEM, NIEOFICJALNIE WIADOMO, ŻE W ZAMÓWIONYM PRZEZ PLATFORMĘ SONDAŻACH LEPIEJ WYPADAŁ RAFAŁ TRZASKOWSKI - Kępka. -- DECYZJĘ ZARZĄDU PLATFORMY POPRZEDZIŁA OGŁOSZONA RANO REZYGNACJA MAŁGORZATY KIDAWY-BŁOŃSKIEJ - Kępka dalej. -- DOTYCHCZASOWA KANDYDATKA WYSTĄPIŁA NA WŁASNE ŻYCZENIE TYLKO Z POSŁANKĄ MONIKĄ WIELICHOWSKĄ I WZIĘŁA NA SIEBIE WINĘ ZA NIEPOWODZENIE KAMPANII - Kępka. -- RZECZYWIŚCIE SONDAŻE SĄ NIEUBŁAGANE, ZARAZ PO WYGRANYCH PRAWYBORACH W GRUDNIU KANDYDATKA USTĘPOWAŁA TYLKO PREZYDENTOWI I MOGŁA LICZYĆ NA WYNIK ZDECYDOWANIE POWYŻEJ 20%, W OSTATNICH DNIACH POPARCIE STOPNIAŁO PONAD 5-KROTNIE - Kępka dalej. -- REZYGNACJI TOWARZYSZYŁA TEŻ FRUSTRACJA CZĘŚCI ZWOLENNIKÓW KANDYDATKI - Kępka. -- WYPOWIEDŹ IZABELI LESZCZYNY. -- PRZED NOWYM KANDYDATEM TRUDNE ZADANIE, NA POCZĄTEK MUSI ZEBRAĆ 100 TYSIĘCY PODPISÓW - Kępka. -- DZIŚ RAFAŁ TRZASKOWSKI NIE CHCIAŁ ODPOWIADAĆ NA ŻADNE PYTANIA, MA TO ZROBIĆ W NIEDZIELĘ - Kępka dalej. -- BYŁ MINISTREM, WYGRAŁ W I TURZE WYBORY PREZYDENCKIE W WARSZAWIE ALE PRAWDZIWY CHRZEST BOJOWY DOPIERO PRZED NIM. -- RAFAŁ TRZASKOWSKI MOŻE ZMIENIĆ BIEG KAMPANII PREZYDENCKIEJ I ZMOBILIZOWAĆ WYBORCÓW NAJWIĘKSZEJ OPOZYCYJNEJ PARTII ALBO ZGASIĆ ŚWIATŁO - Dorota Gawryluk. -- PÓŁTORA ROKU RZĄDÓW RAFAŁA TRZASKOWSKIEGO W WARSZAWIE MOŻE BYĆ POLITYCZNYM PALIWEM, KTÓRE RZĄDZĄCY WYKORZYSTAJĄ PRZECIWKO NIEMU - Wojciech Dąbrowski. -- PODPISANIE DEKLARACJI LGBT+ WYWOŁAŁO BURZĘ I DOPROWADZIŁO DO PROTESTÓW, GROMY SPADŁY TEŻ NA TRZASKOWSKIEGO ZA STREFĘ RELAKSU ZA MILION ZŁOTYCH, ALE PRZEDE WSZYSTKIM ZA AWARIĘ OCZYSZCZALNI ŚCIEKÓW - Dąbrowski dalej. -- ABY LICZYĆ SIĘ W WALCE, TRZASKOWSKI MUSI ZABIEGAĆ O GŁOSY WYBORCÓW SPOZA WIELKICH MIAST - Dąbrowski. ***** FAKTY TVN -- WYBORY NA PREZYDENTA WARSZAWY WYGRAŁ Z IMPONUJĄCYM WYNIKIEM, FAKTY SPRAWDZIŁY JEGO SZANSE NA STARCIE. -- PAD 51, SH 17, RT 11, WKK 6, KB 5, RB 3. -- Zarząd Platformy obradował pięć godzin. W grze były dwa nazwiska - Sikorski i Trzaskowski. Decyzja o rekomendacji dla prezydenta Warszawy była jednomyślna. -- TO NIE TYLKO OGŁOSZENIE KANDYDATA ALE START JEGO KAMPANII - Krzysztof Skórzyński. -- DECYZJA O ZMIANIE WISIAŁA W POWIETRZU OD KILKU DNI, ALE DECYZJI NIE ODKŁADANO BO PLATFORMA WIE, ŻE NIE MOŻE SOBIE POZWOLIĆ NA TRACENIE CZASU - Skórzyński. -- TO NIE JEST NIEOCZEKIWANA ZMIANA MIEJSC, BO NAZWISKO TRZASKOWSKIEGO OD POCZĄTKU BYŁO  GRZE I BYŁ FAWORYTEM -Skórzyński. -- BY DOSZŁO DO ZMIANY MUSIAŁO FORMALNIE PAŚĆ TO OŚWIADCZENIE - Skórzyński o oświadczeniu Kidawy. -- DO OSTATNIEJ CHWILI KAMPANIĘ PROWADZIŁ SIKORSKI, PRZEGRAŁ ALE PO DŁUGIEJ DYSKUSJI  -Skórzyński. -- WSPÓLNY MARSZ KIDAWY I TRZASKOWSKIEGO NA KONFERENCJĘ MA BYĆ SYMBOLEM ZAŻEGNANIA SPORU... - Skórzyński. -- ...CO JESZCZE RANO NIE BYŁO OCZYWISTE, BO KIDAWA NA WŁASNĄ PROŚBĘ WYSTĄPIŁA SAMA, BEZ LIDERÓW KO - Skórzyński. -- TAJEMNICA POLISZYNELA W OSTATNICH TYGODNIACH BYŁY SPORY W SZTABIE WYBORCZYM MKB, ZWŁASZCZA PO ZAWIESZENIU KAMPANII W CZASACH ZARAZY - Skórzyński. -- NA TO PYTANIE KO NIE MA DZIŚ PROSTEJ ODPOWIEDZI: CZY TRZASKOWSKI ZNANY POLITYK ALE DZIŚ SAMORZĄDOWIEC ZDĄŻY OD ZERA NAWIĄZAĆ WALKĘ Z ROZPĘDZONYMI KANDYDATAMI - Skórzyński. -- DOKŁADNIE 6 TYGODNI KAMPANII - Jeśli przyjąć, że prezydencki wyścig zaczyna się na nowo, a wybory odbędą się 28 czerwca to przed kandydatami dokładnie 6 tygodni kampanii. Kampanii jakiej dotąd nigdy nie było. Bez konwencji i spotkań z wyborcami. -- KAMPANII Z PREZYDENTEM WSPIERANYM PRZEZ RZĄDOWY APARATY PAŃSTWOWE MEDIA -- WYBORY PO POROZUMIENIU OFICJALNIE DWÓCH SZEREGOWYCH POSŁÓW - Jakub Sobieniowski. -- CHCIAŁBYM ŻEBY WRÓCIŁ SZACUNEK DLA PRAWA, NA AUTORYTARNE RZĄDY ODPOWIEDZIĄ MA BYĆ PAŃSTWO PRAWA - W. Frasyniuk. -- TE WYBORY BĘDĄ MNIEJ DEMOKRATYCZNE NIŻ BYŁYBY 10 MAJA, TO SZARA MGŁA - prof. Rychard. -- JEDEN KANDYDAT MA PRZEWAGĘ - Sobieniowski. -- Kamil Zaradkiewicz nie pełni już obowiązków pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. Zrezygnował bo uznał, że podważano jego kompetencje i oskarżano o polityczne motywacje. Decyzją prezydenta Andrzeja Dudy funkcję Zaradkiewicza przejmie Aleksander Stępkowski. -- SEJM PRZYJĄŁ POPRAWKI DO TARCZY: Wzrost gospodarczy w dół, ceny w górę - dane Głównego Urzędu Statystycznego choć jeszcze niepełne nie pozostawiają wątpliwości. To mogą być ciężkie czasy dla przedsiębiorców, pracodawców i pracowników. W czwartek Sejm przyjął nowelizację tarczy antykryzysowej 3.0. ***** WIADOMOŚCI TVP -- PRZYPUSZCZENIA STAŁY SIĘ FAKTEM. KOALICJA OBYWATELSKA WYMIENIŁA KANDYDATA NA PREZYDENTA - Danuta Holecka -- KANDYDAT DUBLER ZASTĄPIŁ KIDAWĘ-BŁOŃSKĄ - belka. -- DECYZJI KIDAWY-BŁOŃSKIEJ SPODZIEWALI SIĘ NIEMAL WSZYSCY - Marcin Tulicki. -- OKOLICZNOŚCI, W JAKICH ZOSTAŁA OGŁOSZONA, JUŻ NIE. WIDAĆ OSAMOTNIENIE KIDAWY-BŁOŃSKIEJ - Tulicki -- PODEJŚCIE KOLEGÓW Z KO W STOSUNKU DO KIDAWY-BŁOŃSKIEJ ZMIENIAŁO SIĘ WPROST PROPORCJONALNIE DO SONDAŻOWYCH SŁUPKÓW - Tulicki. -- GDY POPARCIA SPADAŁO W SPOSÓB DRASTYCZNY, SCHETYNA WYPIERAŁ SIĘ BYCIA OJCEM KANDYDATURY KIDAWY-BŁOŃSKIEJ, ODCIĄĆ OD NIEJ MIAŁ SIĘ TEŻ SZEF PO - Tulicki. -- POLITYCY KO CHĘTNIE FOTOGRAFOWALI SIĘ Z KIDAWĄ-BŁOŃSKA, STALI Z NIĄ W JEDNYM SZEREGU. DZIŚ ZOSTAŁA CAŁKIEM SAMA - Tulicki. -- KOLEDZY KIDAWY-BŁOŃSKIEJ KLASY MOGĄ SIĘ UCZYĆ OD POLITYCZNYCH PRZECIWNIKÓW - Tulicki przytacza tweet PAD z “wyrazami szacunku” dla Kidawy-Błońskiej. -- POLITYCY KO INSTRUMENTALNIE POTRAKTOWALI TAKŻE TROSKĘ O ZDROWIE POLAKÓW - Tulicki. -- PRZEZ OSTATNIE TYGODNIE TWIERDZILI, ŻE W POLSCE NIE WOLNO ZORGANIZOWAĆ NAWET KORESPONDENCYJNYCH WYBORÓW, ARGUMENTUJĄC ŻE WIRUS MOŻE BYĆ PRZENOSZONY NA PAPIEROWYCH KARTACH - Tulicki. -- TERAZ KOALICJA CHCE ZAMIENIĆ ZABÓJCZE KOPERTY NA ZABÓJCZE DŁUGOPISY I LISTY POPARCIA - Tulicki. -- POJAWIA SIĘ PYTANIE O NIEGOSPODARNOŚĆ, BO WYDRUKOWANE KARTY DO GŁOSOWANIA WSKUTEK DECYZJI POLITYKÓW PO TRZEBA BĘDZIE WYRZUCIĆ I WYDRUKOWAĆ NOWE - Tulicki. -- ZMARNOWANE ZOSTANĄ MILIONY ZŁOTYCH, KTÓRE MOGŁY ZASILIĆ NA PRZYKŁAD SZPITALE - Tulicki. -- Fragment wypowiedzi Leszczyny z TOK FM o “rzucaniu pereł przed wieprze” i “brakuj gotowości na polityka zupełnie uczciwego”. -- TRZASKOWSKI - KANDYDAT WIZERUNKOWO MOCNO OBCIĄŻONY SWOIMI RZĄDAMI W WARSZAWIE - Tulicki. -- Tulicki zestawia słowa Trzaskowskiego o “fali zmian w Warszawie” z wyciekiem nieczystości do Wisły. -- Tulicki przypomina awarię sieci ciepłowniczej, strefę relaksu na placu Bankowym i poparcie Trzaskowskiego dla rezolucji PE przeciwko Polsce. -- Fragmenty wywiadu z Jarosławem Kaczyńskim z Polskiego Radia. -- KIDAWA-BŁOŃSKA SAMA NIE POTRAFIŁA ZDECYDOWAĆ, CZY JESZCZE KANDYDUJE, CZY GŁOSOWANIE BOJKOTUJE - Tulicki. -- NA WYBORCZĄ KLĘSKĘ CIĘŻKO PRACOWALI TEŻ POLITYCZNI SOJUSZNICY KIDAWY-BŁOŃSKIEJ, NA PRZYKŁAD DYKTUJĄC JEJ, CO MAM MÓWIĆ - Tulicki. -- SUKCES MA WIELU OJCÓW, A PORAŻKA JEST SIEROTĄ - Tulicki. -- 7 TYSIĘCY POLAKÓW POKONAŁO COVID-19. -- UDAJE SIĘ GODZIĆ MINIMALIZOWANIE STRAT PKB Z OCHRONĄ ZDROWIA POLAKÓW - Damian Diaz. -- PRZEDSIĘBIORCY SĄ ZADOWOLENI Z TARCZY FINANSOWEJ - Diaz. -- PROF. KAMIL ZARADKIEWICZ REZYGNUJE Z FUNKCJI P.O. IPSN - zapowiedź: Na jego miejsce prezydent wyznaczył innego sędziego SN. -- KASTA CHCE SPARALIŻOWAĆ SĄD NAJWYŻSZY - belka. -- ALEKSANDER STĘPKOWSKI MA DOKOŃCZYĆ WYBÓR KANDYDATÓW W SN - Maksymilian Maszenda. -- W OSTATNICH DNIACH SĘDZIOWIE PRÓBOWALI ZABLOKOWAĆ WYBÓR NOWEGO PREZESA. INTERESOWALI SIĘ HIGIENĄ, NIE BYLI W STANIE ZROZUMIEĆ ZASAD GŁOSOWANIA, POLEGAJĄCYCH NA ZAZNACZENIU KANDYDATURY KÓŁKIEM - Maszenda. -- PROF. ZARADKIEWICZ BYŁ BEZPARDONOWO ATAKOWANY PRZEZ PRZECIWNIKÓW REFORMY WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI - Maszenda. -- “GW” RAZEM Z RZEPLIŃSKIM OPISYWAŁA NAWET SZCZEGÓŁY Z ŻYCIA PRYWATNEGO ZARADKIEWICZA - Maszenda. -- JEDNĄ Z PIERWSZYCH DECYZJI ZARADKIEWICZA BYŁO USUNIĘCIE PORTRETÓW PREZESÓW SN Z CZASÓW KOMUNISTYCZNYCH - Maszenda. -- ZARADKIEWICZ ZAPEWNIAŁ, ŻE REZYGNUJE Z FUNKCJI, NIE Z PRÓBY NAPRAWY WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI - Maszenda.

„Rozmawiałem z Izą Leszczyną. Słowa, które padły, były w określonym kontekście. Być może niefortunnie wypowiedziane. Jeżeli ktoś jest uczciwy, potrafi swój interes polityczny jednak wycofać, pozostawić z tyłu, gdy jest mowa o wartościach, to należy to docenić. Niefortunne słowa w jednej z rozgłośni - zdarza się czasami powiedzieć skrót myślowy, wyrwać coś z kontekstu. Te słowa absolutnie nikogo nie obrażają. Chciały zobrazować jakąś tam rzeczywistość. Iza Leszczyna wytłumaczyła mi to. Ja to przyjmuję” - mówił w TVN24 przewodniczący Platformy Obywatelskiej Borys Budka.