Dzisiaj przekroczony został pewien rubikon
- Trzaskowski z radą dla koalicyjnych partii pod progiem wyborczym
news
03.05.2020
10:57
Kidawa-Błońska:
Dzisiaj tak ważne są zapisy Konstytucji, które mówią, że mamy prawo do wolnych wyborów. Do wyborów bezpiecznych, tajnych, powszechnych. Dlatego po raz kolejny mówię bardzo głośno: wybory w maju metodą kopertową, pseudo metodą nie mogą się o
- 3 maja to wyjątkowy dzień w naszej historii. Tego dnia świętujemy i przypominamy o twórcach Konstytucji 3 maja, ale pamiętajmy też o wszystkich, którzy chcieli, żeby Polska była krajem lepszym, sprawiedliwszym, państwem bardziej nowoczesnym. Na przestrzeni wieków ludzie chcieli, żeby Polska była krajem wyjątkowym, Polacy chcieli, żeby ich prawa były chronione. I Konstytucja jest po to, żebyśmy my, obywatele czuli się bezpiecznie, żebyśmy my, obywatele wspólnie przyjmując Konstytucję wiedzieli, że to fundament naszego życia społecznego, to nasz bezpiecznik, żeby żadna władza nie chciała nam naszych praw odebrać. I dzisiaj tak ważne są zapisy Konstytucji, które mówią, że mamy prawo do wolnych wyborów. Do wyborów bezpiecznych, tajnych, powszechnych. Dlatego po raz kolejny mówię bardzo głośno: wybory w maju metodą kopertową, pseudo metodą nie mogą się odbyć. Musimy jako obywatele mieć odwagę powiedzieć to głośno rządzącym: nie wolno wam zabierać naszych praw. Jesteśmy ludźmi wolnymi, mamy Konstytucję i żądamy, aby nasza Konstytucja była przestrzegana. Chcemy wyborów wolnych, demokratycznych, chcemy żeby władza myślała o naszym bezpieczeństwie i o naszym zdrowiu i nie robiła spektakli w czasie wyborów - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu prasowym w Warszawie.
11:35
Kosiniak-Kamysz:
Jako prezydent będę stał na straży przestrzegania Konstytucji, będę czuwał nad przestrzeganiem Konstytucji. To się wydaje oczywiste, ale po ostatnich 5 latach prezydentury Andrzeja Dudy nie jest oczywiste
- Jesteśmy z niej [Konstytucji] dumni, dumni z naszej tradycji i historii. Patriotyzm, historia to coś, co też nas powinno łączyć, a nie dzielić, bo mamy prawo do niego wszyscy. Jako prezydent będę stał na straży przestrzegania Konstytucji, będę czuwał nad przestrzeganiem Konstytucji. To się wydaje oczywiste, ale po ostatnich 5 latach prezydentury Andrzeja Dudy nie jest oczywiste. Dlatego w swoich zobowiązaniach podkreślam z całą mocą: będę czuwał nad przestrzeganiem Konstytucji i sam Konstytucję będę przestrzegał - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Warszawie.
11:35
Kosiniak-Kamysz:
Jako prezydent będę co roku, w okolicach 3 maja, wygłaszał orędzie o stanie państwa
- Jestem zdeterminowany do przywrócenia ładu i porządku konstytucyjnego, trójpodziału władzy, przestrzegania prawa, ale tez naprawy RP, bo RP wymaga odnowy, naprawy, pójścia do przodu. Zaproponowania też rozwiązań, które zmienią naszą rzeczywistość na lepsze. Obowiązująca Konstytucja wymaga też zmian i o tym mówimy w naszym programie, programie Koalicji Polskiej, mówię o tym jako kandydat na prezydenta. Ale można część rzeczy, które doprowadzą do odnowy RP wprowadzić bez zmiany Konstytucji i to bym chciał zadeklarować jako punkt pierwszy. Jako prezydent będę co roku, w okolicach 3 maja, naszego święta, wygłaszał orędzie o stanie państwa, którego celem będzie przedstawienie prawdy o finansach publicznych, o zarządzaniu państwem, o sytuacji państwa, sytuacji zarówno JST, budżetu państwa, sytuacji obywateli. Będę to robił niezależnie jaki będzie rząd. Bo będę te informacje rzetelnie przedstawiał społeczeństwu. Dzisiaj nie mamy rzetelnej informacji, nie wiemy jaki jest stan finansów publicznych. Często jesteśmy mamieni propagandą rządową o kraju mlekiem i miodem płynącym. A prawda, szczególnie w obliczu koronawirusa, wydaje się być inna - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Warszawie.
11:36
Kosiniak-Kamysz:
Senat powinien zostać przekształcony w Izbę Samorządową
- W swoim programie przedstawiłem utworzenie Izby Samorządowej. To wniosek, o który moje środowisko polityczne apeluje od lat. Senat Izbą samorządową. Reprezentacja zarówno samorządu terytorialnego, zawodowego, ale też stworzenie prawdziwego samorządu gospodarczego, powszechnego który byłby ważną częścią Senatu jako Izby Samorządowej - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Warszawie.
11:42
Kosiniak-Kamysz:
Najważniejsza rzecz, z którą startuję w tych wyborach, dla której jestem w polityce. To przywrócenie spokoju, ładu społecznego, przywrócenie braterstwa
- Na koniec dla mnie najważniejsza rzecz, z którą startuję w tych wyborach, dla której jestem w polityce. Nie od tej kampanii, jak niektórzy, ale od prawie 20 lat. To przywrócenie spokoju, ładu społecznego, przywrócenie braterstwa. Wspólnoty Polaków. RP upadała w historii wtedy, kiedy była rozdarta i podzielona wewnętrznie. RP rozdarta, podzielona, skłócona, sąsiad z sąsiadem skłócony, Polak z Polakiem skłócony, działający przeciwko sobie to droga do upadku RP. To droga na manowce, to niebezpieczny trak, z którego trzeba zawrócić i wprowadzić Polskę na bezpieczne tory, na tory sprawiedliwości i przyzwoitości, na tę drogę, która wiedzie do zgody narodowej, pojednania narodowego, współpracy społecznej. I to jest możliwe w różnorodności. Jeżeli każdy ma godne miejsce, to w różnorodności to jest możliwe - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu prasowym w Warszawie.
12:00
Hołownia:
Jesteśmy na progu tygodnia, w którym okaże się, czy Polska pozostanie demokratycznym krajem, czy wykona duży krok w stronę dyktatury, satrapii
„Konstytucja 3 maja to doskonała okazja, żebyśmy przypomnieli sobie jako Polacy, jak jesteśmy wielcy, jak potrafimy być naprawdę wspaniali. Wiem, ciągnie nas do celebrowania i rozpamiętywania naszych klęsk. W tym jesteśmy świetni, natomiast Konstytucja 3 maja to naprawdę wspaniałe osiągnięcie. To dokument, który wprowadzał z nas z krainy warcholstwa i liberum veto w zupełnie nową rzeczywistość polityczną, nową rzeczywistość myślenia o świecie” - mówił na konferencji prasowej kandydat na prezydenta Szymon Hołownia.
„Jesteśmy na progu tygodnia, w którym okaże się, czy Polska pozostanie demokratycznym krajem, czy wykona duży krok w stronę dyktatury, satrapii i po raz kolejny uda nam się sprzeniewierzyć temu wszystkiemu, co przez lata wypracowywaliśmy, zamiast bohatersko tego bronić, bo już mamy ten sukces” - dodawał.
13:06
MZ:
318 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarło 15 osób
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1256902489909145601
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1256902492077674498
13:08
- Jestem pod głębokim wrażeniem tego, jak wspaniale Polacy zachowują się w obliczu pandemii. Chcę dziś z serca Państwu za to podziękować. My, Polacy, jesteśmy narodem mądrym i dojrzałym. Jesteśmy słusznie dumni ze swoich osiągnięć. Kochamy wolność, chcemy korzystać ze swobód, rozwijać się, bogacić, cieszyć się własnym życiem. Ale gdy stanęliśmy przed tak wielkim wyzwaniem, z którym możemy uporać się tylko wspólnie, to zachowujemy się rozsądnie, jesteśmy zdycyplinowani, mobilizujemy się i pomagamy sobie nawzajem w codziennych trudnościach - stwierdził prezydent Andrzej Duda w orędziu.
- Jestem pewien, że tak będzie też w kolejnych dniach i tygodniach - ile tylko czasu będzie potrzeba, by uchronić społeczeństwo przed najgorszymi skutkami epidemii. By to osiągnąć, musimy dalej działać razem. Potrzebujemy jedności i współpracy, a nie wrogości i konfliktu. Musimy razem patrzeć na wspólne dobro, a nie kierować się partykularnymi interesami. Potrzebujemy ładu i porządku, a nie destabilizacji i kłótni. Potrzebujemy zaufania i solidarności, a przede wszystkim - współpracy - zaznaczył PAD. Poniżej pełny tekst wystąpienia.
*****
Witaj majowa jutrzenko,
Świeć naszej polskiej krainie,
Uczcimy ciebie piosenką,
Która w całej Polsce słynie.
Drodzy Rodacy, Szanowni Państwo!
Trzy pierwsze dni maja to święta państwowe, które odnoszą się do wartości najistotniejszych dla tożsamości narodowej nas, Polaków. Odwołują się do symboliki i historii ojczystej, ale wyrażają system wartości naszej wspólnoty, który jest ponadczasowy.
Pierwszy dzień maja poświęcony jest pracy, która stanowi fundament pomyślności narodu. To przez nią budujemy dostatek naszych rodzin i umacniamy bezpieczeństwo państwa. Pamiętajmy, że to święto wykorzystywał do swojej propagandy reżim komunistyczny, chociaż nie szanował pracy Polaków. Przeciwko totalitarnemu zniewoleniu i wyzyskowi nasi rodacy zaprotestowali w Poznaniu w 1956 roku, domagając się "chleba i wolności”. A wielki ruch "Solidarności”, zainspirowany nauczaniem papieża Polaka Jana Pawła II, przywrócił właściwe znaczenie słowu "praca” i docenił jej godność.
Dziś święto 1 maja jest uczczeniem codziennego trudu naszej wspólnoty. Bo my, Polacy, jesteśmy narodem wyjątkowo pracowitym. Dzięki własnym wysiłkom odnieśliśmy wielki sukces gospodarczy, pomnażając wspólny dorobek.
Nowy etap na tej drodze budowania naszej pomyślności rozpoczął się 16 lat temu, kiedy nasz kraj wstąpił do Unii Europejskiej. Od tamtej pory udało nam się bardzo wiele dokonać. W ostatnim czasie Polska pod względem zamożności zaczęła nawet wyprzedzać część krajów Zachodu, które o wiele dłużej od nas należą do Wspólnoty. Jednocześnie ogromnie wzrósł poziom życia naszego społeczeństwa, a przez minione pięć lat - dzięki wielkim programom społecznym, takim jak Rodzina 500 Plus, trzynasta emerytura i wielu innym - podział dochodu narodowego stał się wreszcie bardziej sprawiedliwy. Tego dnia radujemy się więc z naszych wspólnych osiągnięć, bo jest czym się cieszyć!
Z kolei 2 maja to Dzień Flagi, a zarazem Dzień Polonii i Polaków za Granicą. Przypomina on o znaczeniu symboli narodowych i państwowych dla budowania naszej polskiej wspólnoty, która jednoczy Polaków w kraju i na całym świecie. Osobiście zawsze czuję wielką dumę i radość, kiedy mam okazję rozdawać flagi moim rodakom w Polsce lub za granicą. Bo gdziekolwiek żyjemy, wszędzie gromadzimy się pod biało-czerwonymi barwami, aby razem uczcić łączące nas więzi tożsamości, dziedzictwa, wartości, aspiracji i dążeń. W naszych dziejach wielokrotnie doświadczyliśmy losu wygnańców i emigrantów. Znamy gorycz tułaczki na obczyźnie i osłabienia, jakie niesie narodowi rozproszenie. Tym lepiej potrafimy docenić i tym większą wagę przywiązujemy do jedności i łączności. Jesteśmy wspólnotą i zarazem chcemy działać dla wspólnego dobra: wolnej Rzeczypospolitej.
Wreszcie, święto 3 maja to jeden z tych dni w naszym polskim kalendarzu, kiedy szczególnie mocno uświadamiamy sobie olbrzymią wartość, jaką dla narodu ma własne suwerenne państwo. Wspominamy patriotyczny zryw naszych przodków i poprzedników, którzy u schyłku XVIII wieku podjęli dzieło naprawy Rzeczypospolitej. Pozostawili nam, potomnym, testament ideowy, zawarty w Konstytucji z 1791 roku - pierwszej w Europie i drugiej na świecie - a zarazem zawarty w działaniach podjętych dla wzmocnienia struktur państwa, jego siły militarnej, gospodarczej, społecznej.
A jednocześnie 3 maja to też święto Maryi Królowej Polski, które Kościół katolicki ustanowił w 1923 roku w odpowiedzi na oczekiwania naszych przodków, po odzyskaniu niepodległości przez Rzeczpospolitą. To symbol dziedzictwa duchowego ponad 30 pokoleń naszego narodu. Polskość zrosła się z chrześcijaństwem już od chrztu księcia Mieszka, który 1054 lata temu dał początek naszej historii narodowej i państwowej. Wraz z przyjęciem chrześcijaństwa Polska weszła do rodziny państw i narodów Europy, przyjmując jej podstawowe zasady społeczne: solidarność, równość i miłosierdzie.
Szanowni Państwo!
Obchodzimy dzisiaj 229. rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Była ona owocem wielkiej pracy stronnictwa patriotycznego, które dążyło do odnowy ustroju politycznego i społecznego Rzeczypospolitej, tak aby wzmocnić państwo i umożliwić jego przetrwanie wbrew zakusom mocarstw ościennych. Godziło to w wiele interesów sprzecznych z dobrem Ojczyzny, dlatego Konstytucja została obalona. Zdrajcy sprzymierzyli się z obcymi imperiami przeciw własnemu państwu, przeciw własnemu społeczeństwu.
Pamiętamy, że tamta "ustawa rządowa” powstała wśród zażartych sporów. Przeciwnicy Konstytucji negowali nie tylko jej zasady, lecz samą legalność aktu. Zdrajcy powtarzali kłamstwo o nieważności w kółko i wszędzie Ale dziś trudno byłoby znaleźć kogoś, kto twierdziłby, że racja była po tamtej stronie. Historia pozytywnie oceniła dzieło 3 maja - jako swoisty testament I Rzeczypospolitej, mówiący o konieczności zjednoczenia całego narodu w budowaniu dobra wspólnego, w podejmowaniu dlań wyrzeczeń i braniu odpowiedzialności za własne państwo. Ponad wszelką wątpliwość Konstytucję uchwalono w imię niepodległości.
Myślimy o tym w dniu 3 maja, jako obywatele Polski dziś na powrót wolnej, niepodległej, suwerennej, opartej na własnej Konstytucji, która wszystkich nas obowiązuje. Myślimy o tym w szczególnym czasie trwających obchodów jubileuszu stulecia odzyskania niepodległości oraz obrony i odbudowy odrodzonej II Rzeczypospolitej. Wreszcie, myślimy o tym, gdy nasz kraj zmaga się z nieznanym od dawna zagrożeniem: zarazą, ze światową pandemią koronawirusa. I właśnie w tym obecnym trudnym czasie potrzebujemy ładu, porządku, jedności, które chroni i zabezpiecza Konstytucja - po to, aby państwo mogło dalej sprawnie przeciwdziałać epidemii, broniąc bezpieczeństwa obywateli zarówno w wymiarze zdrowia i życia, jak też w wymiarze gospodarczym: zachowania miejsc pracy i wsparcia polskich przedsiębiorstw.
Przez ostatnie dwa miesiące mieliśmy okazję zobaczyć i przekonać się, jak ważne jest dla nas państwo. Dzięki sprawnym i planowym działaniom wychodzimy obronną ręką z niezwykle trudnej sytuacji. Nadal lękamy się o swoje zdrowie, nadal stosujemy środki zapobiegające rozprzestrzenianiu się zakażeń i zachorowań. Wielu Polaków opłakuje teraz swoich bliskich. Ale widzimy także, że udało się nam ograniczyć rozmiary tej tragedii. I wierzymy, że idąc dalej tą samą drogą, zdołamy ustrzec się dramatu, którego doświadczają inne narody.
Ale pandemia niesie nie tylko zagrożenie dla zdrowia i życia ludzi. Wywiera też olbrzymi wpływ na nasze życie gospodarcze i społeczne. Duża część przedsiębiorstw i osób nie może teraz prowadzić swojej działalności. Przedwczorajsze Święto Pracy było dla wielu dniem bezczynnym nie pierwszym, jak to bywa zazwyczaj, lecz kolejnym z rzędu: trzydziestym, czterdziestym, pięćdziesiątym. Wiele osób traci pracę lub obawia się o swoje źródło utrzymania. Również wielu z nas - zapewne większość - od sześciu, siedmiu tygodni nie widziało się ze swoimi bliskimi: rodzicami, rodzeństwem, dziadkami, kuzynami. Nie mogliśmy nawet spędzić razem Świąt Wielkanocnych, bo żeby zapobiec chorobie, musimy stosować zasadę ograniczania kontaktu z innymi ludźmi.
Wszystko to ma skutki dla naszej psychiki, odczuć, samopoczucia. Powoduje stres, wzmaga nerwowość i lęk. Także lęk o przyszłość. Z czego i jak będziemy żyć, kiedy ta epidemia się skończy? - zastanawia się dziś wielu Polaków. Dlatego wobec tej szczególnej i bardzo trudnej sytuacji potrzebujemy stabilności, bezpieczeństwa, spokoju i współpracy.
Drodzy Rodacy!
Jestem pod głębokim wrażeniem tego, jak wspaniale Polacy zachowują się w obliczu pandemii. Chcę dziś z serca Państwu za to podziękować. Jesteśmy narodem mądrym i dojrzałym. Jesteśmy słusznie dumni ze swoich osiągnięć. Kochamy wolność, chcemy korzystać ze swobód, rozwijać się, bogacić, cieszyć się własnym życiem. Ale gdy stanęliśmy przed tak wielkim wyzwaniem, z którym możemy uporać się tylko wspólnie, to zachowujemy się rozsądnie, jesteśmy zdycyplinowani, mobilizujemy się i pomagamy sobie nawzajem w codziennych trudnościach.
Jestem pewien, że tak będzie też w kolejnych dniach i tygodniach - ile tylko czasu będzie potrzeba, by uchronić społeczeństwo przed najgorszymi skutkami epidemii. By to osiągnąć, musimy dalej działać razem. Potrzebujemy jedności i współpracy, a nie wrogości i konfliktu. Musimy razem patrzeć na wspólne dobro, a nie kierować się partykularnymi interesami. Potrzebujemy ładu i porządku, a nie destabilizacji i kłótni. Potrzebujemy zaufania i solidarności, a przede wszystkim - współpracy.
Witaj dniu trzeciego maja,
który wolność nam zwiastujesz.
Pierzchła już ciemiężców zgraja.
Polsko, dzisiaj tryumfujesz!
https://www.youtube.com/watch?v=r9A18vgvo-s
15:37
Hołownia publikuje orędzie obywatelskie:
Walka w obronie demokracji to dla nas pierwszy krok, ale nasz plan sięga dalej. Nasze działania zorientowane są na cele, które przekraczają kadencję, które służą pokoleniom
- Pół roku temu byłem sam, bezsilny i wściekły. Ruszyłem do działania, bo nie mogłem już znieść patrzenia na to, jak PiS demoluje nasz kraj, a opozycyjne partie zajęte są sobą i nie potrafią się temu przeciwstawić. Dziś mam w sobie nadzieję, bo przez te pół roku dokonałem wielkiego odkrycia, że jest na wielu. Wielu ludzi, którzy chcą działać i budować Polskę po nowemu. Chcemy Polski demokratycznej, w której politycy służą ludziom, a nie ich wykorzystują. Polski Zielonej, w której wspólnie ratujemy środowisko naturalne, rozumiejąc, że jest ono nam niezbędne do życia. Polski Solidarnej, która zapewnia każdemu dostęp do leczenia, dzieciom publiczne szkoły na miarę XXI wieku a seniorom - potrzebną im opiekę. Już dzisiaj jest nam ponad 7 tysięcy. Wolontariusze, profesjonaliści, eksperci. Są darczyńcy, 55 000 osób, które ofiarowały nam ponad 4 miliony złotych. Dali swoje prywatne pieniądze i to w tak trudnych czasach. Dlaczego? Bo chcą dołożyć się do wspólnego planu, do budowania nowej i lepszej Polski. Dlatego nie przypadkiem opowiadamy wam o naszym działaniu dzisiaj, w święto Rzeczpospolitej, w rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja. Po roku 1980 i 1989 nadszedł rok 2020, a my, Polacy znów musimy zadawać sobie pytania o nasze wolności. Nadszedł czas, aby w obliczu zagrożenia znowu się zjednoczyć. Walka w obronie demokracji to dla nas pierwszy krok, ale nasz plan sięga dalej. Nasze działania zorientowane są na cele, które przekraczają kadencję, które służą pokoleniom. Nie są przeznaczone dla jednej politycznej sekty, ale dla całego społeczeństwa. Jacek Kuroń powiedział: nie palcie komitetów, zakładajcie własne”. I to właśnie robimy. Zapraszamy Was, chodźcie z nami - mówią uczestnicy obywatelskiego orędzia, które Szymon Hołownia opublikował w social media.
16:07
Budka:
Dochodzą do nas głosy, jakoby w najbliższym czasie była próba użycia TK do tego, by legalizować niekonstytucyjne wybory w maju
- Dochodzą do nas głosy, jakoby w najbliższym czasie była próba użycia Trybunału Konstytucyjnego do tego, by legalizować niekonstytucyjne wybory w maju tego roku. Chcę wyraźnie z tego miejsca powiedzieć, że jedynym sposobem, by wybory prezydenckie odbyły się zgodnie z Konstytucją, w terminie bezpiecznym i by były one bezpieczne, jest wprowadzenie stanu klęski żywiołowej. I o tym jako pierwsza mówiła marszałek Kidawa-Błońska i o tym mówimy jednym głosem w całej opozycji - stwierdził Borys Budka na briefingu prasowym w Katowicach.
16:08
Budka:
Przestrzegam Kaczyńskiego przed tym, by kruczkami prawnymi próbował wykorzystać TK do legalizowania rzeczy, które są nielegalne. Wzywam PMM do tego, by wprowadził stan klęski żywiołowej i byśmy wspólnie w duchu porozumienia ustalili bezpieczny termi
- Przestrzegam Jarosława Kaczyńskiego przed tym, by kruczkami prawnymi próbował wykorzystać TK do legalizowania rzeczy, które są nielegalne. Wzywam Mateusza Morawieckiego do tego, by wprowadził stan klęski żywiołowej i byśmy wspólnie w duchu porozumienia ustalili bezpieczny termin wyborów prezydenckich, tak by wyborcy w sposób nieskrępowany mogli oddać swój głos na wybranego przez siebie kandydata i byśmy pamiętali o tych, którzy dziś za granicą będą pozbawieni prawa wyborczego. Apeluję o to i wierzę, że to porozumienie jest możliwe i wierzę, że 7 maja większość parlamentarna odrzuci niekonstytucyjne głosowanie korespondencyjne - stwierdził Borys Budka na briefingu prasowym w Katowicach.
20:45
Nadchodzący tydzień w polityce to przede wszystkim senackie prace nad ustawą o głosowaniu korespondencyjnym i - co ważniejsze - decyzja Sejmu w tej sprawie. W praktyce w ciągu najbliższych dni dowiemy się, w jaki sposób zostaną przeprowadzone wybory prezydenckie i kiedy się odbędą.
Ten tydzień to także kolejny etap odmrażania gospodarki, debata prezydencka organizowana przez TVP, a także Zgromadzenie Ogólne sędziów Sądu Najwyższego w sprawie kandydatów na I prezesa SN oraz przedstawienie przez Platformę Obywatelską nowej inicjatywy dot. kryzysu gospodarczego.
Ponadto, jak twierdzą informatorzy 300POLITYKI, w nadchodzącym tygodniu prezydent Duda ma podpisać umowę z “Solidarnością”, Szymon Hołownia odsłoni w centrum Warszawy mural wyborczy, a Krzysztof Bosak zaprezentuje plan gospodarczy.
*****
Kolejny etap odmrożania gospodarki. W poniedziałek rozpocznie się drugi zapowiadany etap znoszenia ograniczeń związanych z koronawirusem w Polsce. Po majówce otwarte zostaną centra handlowe, sklepy budowlane będą czynne w weekendy, a hotele wznowią działalność. Osoby chore powrócą do rehabilitacji, a biblioteki i instytucje kultury będą stopniowo otwierane po konsultacjach z sanepidem. Ponadto zostaną wprowadzone zmiany w funkcjonowaniu przedszkoli i żłobków.
Nowa inicjatywa PO dot. kryzysu gospodarczego. Jak mówią rozmówcy 300POLITYKI, w poniedziałek odbędzie się ważna konferencja prasowa Borysa Budki, w trakcie której przewodniczący Platformy przedstawi nową propozycję dot. kryzysu gospodarczego. Ponadto, jak słyszymy, w poniedziałek o 9:00 ma odbyć się wizyta parlamentarzystów PO w Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Mural Hołowni, gospodarczy plan Bosaka, WKK o obietnicach PAD. W poniedziałek o 12:00 ubiegający się o urząd prezydenta Szymon Hołownia odsłoni w centrum Warszawy mural wyborczy. Jego sztabowcy podkreślają w rozmowie z 300POLITYKĄ, że to pierwszy mural w historii kampanii wyborczych w Polsce. Sztabowcy Władysława Kosiniak-Kamysza zapowiadają z kolei, że będą dalej punktować Andrzeja Dudę za niespełnione obietnice. Kandydata PSL ma też poprzeć "kilka ciekawych osób".
Podpisanie nowej umowy PAD z Solidarnością. Jak słyszymy nieoficjalnie, we wtorek prezydent Andrzej Duda ma podpisać nową umowę z “Solidarnością”. Podobną umowę ówczesny kandydat PiS na prezydenta podpisał w 2015 roku - wtedy ten ruch był interpretowany jako jeden z motorów zwycięstwa. Ponadto w poniedziałek, w dniu Święta Straży, odbędą się nominacje generalskie, jest także plan, by głowa państwa odwiedził Biebrzański Park Narodowy.
Senat o głosowaniu korespondencyjnym. We wtorek o 11:00 rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Senatu. W porządku obrad tylko dwa punkty, w tym ustawa o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na prezydenta zarządzonych w 2020 roku, czyli tzw. ustawa o głosowaniu korespondencyjnym. Decyzja w tej sprawie, jak można przypuszczać, będzie podjęta drugiego dnia obrad, w środę. Wcześniej, w poniedziałek o 11:00 senackie komisje mają kontynuować prace nad ustawą.
Sejm o kolejnej rządowej ustawie. Posłowie wznowią obrady we wtorek o 15:00 - wtedy ma odbyć się I czytanie rządowego projektu ustawy o dopłatach do oprocentowania kredytów bankowych udzielanych na zapewnienie płynności finansowej przedsiębiorcom dotkniętym skutkami COVID-19. Z harmonogramu wynika, że Sejm ma przyjąć propozycję na jednym posiedzeniu - II czytanie zaplanowane jest na środę na 9:00.
Debata TVP. W środę o 20:30 na antenie TVP1 odbędzie się przedwyborcza debata kandydatów na prezydenta. Poprowadzi ją Michał Adamczyk, a dyskusja potrwa w sumie 60 minut.
Szczyt RE plus Bałkany Zachodnie. W środę o 16:30 odbędzie się kolejny szczyt Rady Europejskiej - w formie wideokonferencji - z krajami Bałkanów Zachodnich.
Sejm o głosowaniu korespondencyjnym. Blok głosowań, w trakcie którego Sejm ma zająć się poprawkami Senatu do ustawy o głosowaniu korespondencyjnym, bądź też wnioskiem o odrzucenie ustawy w całości, zaplanowany jest na środę między 16:00 a 18:00, ale jeżeli Senat do tego czasu nie zajmie stanowiska, kolejny blok odbędzie się w czwartek o 10:00.
Zgromadzenie Ogólne sędziów Sądu Najwyższego. - Na 8 maja zwołam Zgromadzenie Ogólne sędziów Sądu Najwyższego w celu wyłonienia kandydatów na nowego I prezesa tego sądu - zapowiedział sędzia Kamil Zaradkiewicz w Polsat News. - To zgromadzenie przewidziane na zasadach ogólnych, zwykłych. Przy czym oczywiście z zapewnieniem wszystkich koniecznych środków ostrożności - zaznaczył p.o. I prezesa SN.
Możliwe wybory prezydenckie. W teorii w niedzielę powinna odbyć się I tura wyborów prezydenckich. Nie jest to jednak pewne, bo wspomniana ustawa o głosowaniu korespondencyjnym umożliwia zmianę terminu wyborów - tak, by zmieścić się w konstytucyjnych ramach, czyli do 23 maja - a w ostatnich dniach dochodzą informacje, że PiS chce przenieść głosowanie na 17 bądź właśnie 23 maja. Ten ostatni termin wypada co prawda w sobotę, ale partia rządząca tak zmieniła prawo, by wybory mogły odbyć się w innym dniu niż niedziela.
Fot. Facebook Szymona Hołowni
23:17
W poniedziałek około 8:15 prezydent Andrzej Duda wygłosi oświadczenie.
Dzisiaj przekroczony został pewien rubikon
- Trzaskowski z radą dla koalicyjnych partii pod progiem wyborczym
news
Odtworzenie urzędu cenzorskiego
- Bosak o rządowym projekcie wdrażającym DSA
Gorący temat
news
Gorący temat
Czy rząd naprawdę biernie patrzy na likwidację miejsc pracy?
- Morawiecki
Gorący temat
Sprytna próba przyspieszenia rotacji
- Żukowska chce by Czarzasty prowadził głosowania, a Hołownia wyszedł przed Sejm
Gorący temat
Witaj na 300polityka AI!
Zadaj pytanie, które pomoże Ci lepiej zrozumieć świat polityki, kampanii wyborczych, mediów i strategii. AI odpowie na podstawie wiarygodnych źródeł i aktualnych danych.