Dzisiaj przekroczony został pewien rubikon
- Trzaskowski z radą dla koalicyjnych partii pod progiem wyborczym
news
18.04.2020
13:01
Kierwiński:
Szumowski miał być polskim bohaterem, a okazało się, że jest kolejnym politykiem PiS ze złamanym kręgosłupem przez Kaczyńskiego
- Wczoraj mieliśmy do czynienia z oświadczeniem ministra Szumowskiego, ministra zdrowia, który stwierdził że wybory mogą się odbyć, jeżeli będą to wybory korespondencyjne. Każdy minister polskiego rządu, zanim obejmie swój urząd, składa przysięgę, w której mówi, że dochowa wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom RP, a dobro ojczyzny oraz pomyślność obywateli będą dla niego najwyższym nakazem. Wczoraj minister Szumowski złamał tę przysięgę. Wczoraj minister Szumowski pokazał, że kieruje się nie dobrem obywateli, a interesem partii politycznej. Przez wiele tygodni minister Szumowski był kreowany na bohatera, który pokona koronawirusa. Minister Szumowski miał być polskim bohaterem, a okazało się, że jest kolejnym politykiem PiS ze złamanym kręgosłupem przez Jarosława Kaczyńskiego. Wczoraj minister Szumowski - okazało się - że wpisał się w 100% w scenariusz, który napisał Jarosław Kaczyński. Minister Szumowski jest kolejnym politykiem PiS-u, który buduje fałszywą alternatywę, która jest bardzo po myśli Kaczyńskiemu. Wybory korespondencyjne teraz, natychmiast albo wybory za dwa lata. To alternatywa fałszywa, polityczna. Ta wczorajsza opinia minister Szumowskiego to była polityczna wrzutka, a nie opinia lekarza, nie opinia fachowca. Można powiedzieć, że minister Szumowski zastąpił własną etykę zawodową, własne sumienie nakazami i rozkazami Jarosława Kaczyńskiego. Minister Szumowski jest kolejnym ministrem w rządzie PiS, który nie zajmuje się walką z koronawirusem, a zajmuje się interesem Nowogrodzkiej. Nie zajmuje się walką z koronawirusem, a zajmuje się wyborami. Jaka jest podstawa prawna, aby minister zdrowia stwierdzał, czy wybory mają być czy nie, w jakiej formie. My od ministra Szumowskiego oczekujemy tylko tego, aby dbał o bezpieczeństwo zdrowotne Polaków, a to, co powiedział wczoraj, nie ma nic wspólnego z bezpieczeństwem zdrowotnym Polaków - stwierdził Marcin Kierwiński na briefingu prasowym przed Sejmem.
12:00
MZ:
184 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarło 7 osób
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1251420259237707778
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1251420262064689152
13:10
Kropiwnicki:
W przypadku, kiedy zarazi się chociaż jedna osoba w trakcie tych wyborów, odpowiedzialność karna Szumowskiego może sięgać do 12 lat bezwzględnego więzienia
- Najważniejszy lekarz w kraju, minister zdrowia wybrany po to, aby chronić Polaków, dbać o zdrowie nas wszystkich, wczoraj poświęcił zdrowie Polaków na rzecz własnego interesu politycznego i tym samym naruszył wyraźnie artykuł 165 Kodeksu karnego, który mówi wyraźnie o tym, że kto sprowadza niebezpieczeństwo choroby zakaźnej na wiele osób, odpowiada karnie. I to jest klasyczny przypadek ministra zdrowia, który zamiast przeciwdziałać epidemii, chorobom zakaźnym, dopuszcza do wyborów korespondencyjnych. W przypadku, kiedy zarazi się chociaż jedna osoba w trakcie tych wyborów, czy to będzie listonosz, osoba obsługująca, członek komisji czy zwykła osoba, jego odpowiedzialność karna może sięgać do 12 lat bezwzględnego więzienia. To naprawdę wysoka sankcja i minister zdrowia powinien mieć tego odpowiedzialność. Naprawdę życie i zdrowie jest ważniejsze od kariery politycznej i on jako profesor, lekarz, minister, poseł powinien o tym wiedzieć - stwierdził Robert Kropiwnicki na briefingu prasowym przed Sejmem.
13:17
- De facto wczoraj minister Szumowski przyznał, że mamy do czynienia ze stanem nadzwyczajnym, ale paradoksalnie jest tak, że tym komentarzem do słów ministra Szumowskiego powinny być słowa, że maska opadła. Że każdy zobaczył jak wygląda sytuacja. Można po trupach dążyć do celu. Zdecydowaliśmy się na przygotowanie wniosku do prokuratury. Ten wniosek zostanie złożony w poniedziałek. Mówił o tym minister Kropiwnicki. Artykuł 165 [Kodeksu karnego], kto naraża życie ludzi, podlega sankcji. 8 lat więzienia grozi temu, kto narazi dzisiaj zdrowie polskich obywateli, ale minister Szumowski dzisiaj odgrywa w społeczeństwie rolę wyjątkową. Do tej pory ludzie go postrzegali jako tego, kto informuje o zagrożeniu. Dzisiaj z człowieka, który informuje o zagrożeniu, stał się człowiekiem, który zagrożenie na Polaków sprowadza. Nie może być na to absolutnie naszej zgody. Dzisiaj wszyscy powinniśmy wiedzieć, że żaden polski obywatel nie może stanąć przed dylematem. Zdrowie i życie czy prawo do głosowania. Żaden polski obywatel nie może stanąć przed dylematem, który stawia przed nim władza. W ciągu najbliższych godzin czy dni będziemy przedstawiali rozwiązanie, które pozwoli z tej patowej sytuacji. Po to żebyśmy wszyscy w zdroworozsądkowy sposób mogli na nowo stanąć do tej dyskusji politycznej - stwierdził Cezary Tomczyk na briefingu prasowym przed Sejmem.
14:01
Hołownia:
Złożyłem pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko skarbowi państwa, reprezentowanemu przez marszałek Sejmu i premiera. Nie mam w tej chwili możliwości skorzystania w pełni ze swojego biernego prawa wyborczego
- Ten wniosek "Uwolnić wybory”, nie tylko wybory prezydenckie, ale nasze własne, życiowe wybory, których chcielibyśmy znowu dokonywać, ściągnęło i złożyło już do Kancelarii Premiera ponad 30 tysięcy Polaków. Mam nadzieję, że dołączą do nich nowi. Że razem będziemy kontynuowali tę prawną ofensywę przeciwko bezprawiu, które obserwujemy - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym przed Sejmem.
- Nie zamierzam przestać jako obywatel działać w granicach prawa. Nie mam partii politycznej, która może teraz ugotowywać z tym czy innym jakiś deal w Sejmie. Mam tylko to, że jestem obywatelem i mam swoje jako obywatel prawa, dlatego złożyłem wczoraj w sądzie okręgowym w Warszawie pozew o ochronę dóbr osobistych przeciwko skarbowi państwa, reprezentowanemu przez marszałek Sejmu i premiera Morawieckiego. To pozew o ochronę dobra osobistego, jakim jest, zdaniem wielu specjalistów, z którymi się konsultowaliśmy, bierne prawo wyborcze. To wniosek o to, aby uznać że ja, obywatel RP kandydując na prezydenta, nie mam w tej chwili możliwości skorzystania w pełni ze swojego biernego prawa wyborczego, dlatego że nie mamy kampanii, która pełnowymiarowo, we wszystkich swoich aspektach powinna trwać co najmniej 81 dni, że nie ma równej rywalizacji, że nie ma gwarancji przeprowadzenia wyborów w uczciwym trybie. Ba, nie ma nawet ich daty. Jesteśmy na dwadzieścia kilka dni przed obowiązującą datą i nie znamy daty obowiązującej wyborów, sposobu ich przeprowadzenia. Moje bierne prawo wyborcze jest naruszane, ale jest naruszane też bierne prawo wyborcze kandydatów. Czynne prawo wyborcze, to też jest prawo osobiste 30 mln Polaków - mówił dalej.
14:06
Hołownia:
Poczta Polska podobno podjęła już starania, na polecenie premiera, przygotowujące te wybory. Pytam na jakiej podstawie? Nie ma prawa, a oni działają. Przecież to sprawa pod Trybunał Stanu
- Poczta Polska podobno podjęła już starania, na polecenie premiera, przygotowujące te wybory. Pytam na jakiej podstawie? Przecież obowiązuje nas Konstytucja i jej artykuł 7, który mówi wyraźnie, że organy administracji publicznej działają na podstawie i w granicach prawa. Nie ma prawa, a oni działają. Przecież to sprawa pod Trybunał Stanu - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym przed Sejmem.
14:09
Hołownia:
Mam nadzieję, że sąd uwzględni mój wniosek i jak najszybciej, bez zwłoki wyda zabezpieczenie, wyrok, postanowienie które nakaże marszałkowi Sejmu i premierowi wprowadzić stan klęski żywiołowej i przesunąć wybory
- Zwracam się do sądu o to, aby wprowadził w trybie pilnym zabezpieczenie, w trybie tego pozwu, a więc wystąpił do premiera i marszałek sejmu o przesunięcie wyborów. A to jest możliwe tylko w trybie wprowadzenia stanu klęski żywiołowej. Mam nadzieję, że sąd tę moją prośbę, mój wniosek uwzględni i jak najszybciej, bez zwłoki wyda zabezpieczenie, wyrok, postanowienie które nakaże marszałkowi SEjmu i premierowi wprowadzić stan klęski żywiołowej i przesunąć wybory - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym przed Sejmem.
14:25
Hołownia:
To, co powiedział Szumowski, to nie wypowiedź lekarza, to niestety wypowiedź wyłącznie polityka
- To szantaż moralny. To, co powiedział minister Szumowski, to nie wypowiedź lekarza, to niestety wypowiedź wyłącznie polityka. Nie ma żadnych danych i sam minister Szumowski, który jeszcze jakiś czas temu kwestionował maseczki, a teraz nakazuje ich noszenie, dobrze o tym wie. Nie mamy zielonego pojęcia, co będzie za dwa lata. Za dwa lata możemy mieć trzy zmutowane szczepy tego wirusa, a szczepionkę będziemy mieli tylko na jeden. Możemy mieć kompletnie inną epidemię na tapecie, możemy mieć suszę, huragan, inne powikłania. To wprowadzanie tylnymi drzwiami rozwiązania, które ma tylko jeden cel. Utrzymywanie się przy władzy Zjednoczonej Prawicy z prezydentem Dudą, który przez dwa nielegalne lata miałby dłużej pełnić swój urząd i swoją kadencję. To moralny szantaż, bo co nam mówi minister Szumowski? Mówi: albo skłamane wybory korespondencyjne, robione nielegalnie, na poczcie, z przymuszaniem ludzi żeby brali w nich udział i ryzykowali życie, albo nasz wniosek, wniosek który złożył Jarosław Gowin, szef Porozumienia, z którego wywodzi się przecież minister Szumowski. To dbanie o dobro polskich obywateli czy dbanie o dobro Porozumienia i stabilność polityczną obozu Zjednoczonej Prawicy? Z przykrością się tego słuchało i muszę powiedzieć, że nie wiem jak minister Szumowski odnajdzie się w tej rzeczywistości, kiedy skończy się jego przygoda z polityką, ale jeszcze raz chciałbym mu przypomnieć, bo mam gdzieś w głębi ducha wciąż sporo szacunku dla tego człowieka za to, co robił wcześniej, zanim do polityki poszedł. Proszę pamiętać panie ministrze, że ministrem się bywa, a lekarzem, profesorem i swoim imieniem i nazwiskiem jest się przez całe życie - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym przed Sejmem.
14:28
https://twitter.com/PatrykJaki/status/1251440859024949254
14:46
Kidawa-Błońska:
Chciałabym wiedzieć, jakie wsparcie dostaną ludzie zajmujący się kulturą, bo mam wrażenie, że mówimy o wielkich programach, ale tu i dzisiaj tej pomocy dla nich nie ma
- Jest obszarów bardzo ważnego życia dla nas, które nie jest - moim zdaniem - dostateczne zaopiekowane. Chciałam powiedzieć dzisiaj o kulturze. Ostatnio w Sejmie wicepremier Gliński powiedział, że na kulturę, na pomoc dla ludzi kultury przeznacza 4 mld zł. A potem odpowiadając na pytania, powiedział o pieniądzach na cyfrową filmotekę, teatr, na to, co się dzieje w sieci. Powiedział o tym, że będzie wsparcie 2,5 mln dla ludzi, którzy potrzebują zapomóg. I tka naprawdę nie wie, gdzie są te miliardy, o których on mówił. Powiedział że będą pieniądze na programy, że te programy są rozpisywane. To prawda, są rozpisywane. Tylko zanim te programy będą rozpisywane, być realizowane, to będzie jesień, a przecież ludzie kultury, a to jest ogromna rzesza ludzi, to nie tylko artyści, ale animatorzy kultury, ludzie którzy pracują w małych ośrodkach, oni zostali bez środków do życia. Więc jak oni mogą czekać na wsparcie i pomoc na jesieni? Ta pomoc jest potrzebna tu i teraz. Pomoc da im szansę przeżyć, przetrwać ten trudny okres, kiedy dostaną ją dzisiaj. Bardzo się cieszę, że mówi się, że będzie tyle pieniędzy na kulturę, tylko chciałabym wiedzieć, jakie wsparcie dostaną ludzie zajmujący się kulturą, bo mam wrażenie, że mówimy o wielkich programach, ale tu i dzisiaj tej pomocy dla nich nie ma. I to pytanie do premiera Glińskiego. Niech nam odpowie, jak zamierza wydać te 4 mld zł, bo te 4 mld zł to tak naprawdę całe pieniądze, jakie rocznie wydaje się na kulturę. Więc dobrze, że tych pieniędzy ma być dużo, tylko na co będą wydane, bo na razie słyszę tylko o obietnicach - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu przed Sejmem.
15:02
Kidawa-Błońska:
Szumowski powinien wyjść i powiedzieć: nie, wybory na wiosnę nie mogą się odbyć
- Wybory jak najbardziej tak, ale wybory uczciwe i w czasie bezpiecznym dla Polaków. Najważniejsze jest, żeby Polacy chcieli iść na te wybory i mnie ryzykowali swojego życia. Z wyborów nie zrezygnowałam i każdy, kto mówi czy takie słowa sugeruje, to mówi po prostu nieprawdę. Od początku mówię głośno: 10 maja wybory nie mogą się odbyć i na szczęście mój głos i głos obywateli został posłuchany. Wyborów nie ma i dziwię się tylko ministrowi Szumowskiemu, bo tak naprawdę jest lekarzem i to on mówi, że najgorszy czas przed nami. Od polityków w ogóle w trudnych czasach, od ludzi wymagam odwagi mówienia prawdy. Przecież on doskonale wie, że te wybory na wiosnę nie mogą się odbyć. Powinien wyjść i powiedzieć: nie wybory na wiosnę nie mogą się odbyć, zajmijmy się tym, co ważne - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu przed Sejmem.
15:05
Kidawa-Błońska:
Mówimy o samolocie, który przywiózł z Chin maseczki. Dlaczego nie robimy zamówień u polskich przedsiębiorców, którzy mogą szyć maski, kombinezony, produkować płyny? Rząd musi się do nich zwrócić, zrobić tam zamówienia, a nie robić pokazówek
- Właśnie sprawami związanymi z kulturą [zajmijmy się], bo ona nam jest bardzo potrzebna, bo jako społeczeństwo nie przetrwamy pandemii jeżeli nie będziemy mieli tej siły duchowej, a kultura nam to daje. Zajmijmy się edukacją, bo większość dzieci w naszym kraju jest wykluczona z tego systemu edukacji, który jest w tej chwili. Niech minister edukacji zajmie się edukacją młodzieży. Dajmy wsparcie samorządom, które walczą, zaopatrują szpitale. Patrzmy z podziwem na obywateli, którzy dostarczają maski, środki ochrony, wspierają się. Mówimy o samolocie, który przywiózł z Chin maseczki. Dlaczego nie robimy zamówień u polskich przedsiębiorców, którzy mogą szyć maski, szyć kombinezony, produkować płyny? Mogą to robić, tylko rząd musi się do nich zwrócić, zrobić tam zamówienia, a nie robić pokazówek. Prywatne osoby przywiozły zza granicy więcej sprzętu ochronnego niż rząd. Więc zacznijmy zajmować się tym, co ważne, a o wyborach nie rozmawiamy w tej chwili, bo one muszą być w czasie bezpiecznym dla Polaków - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu przed Sejmem.
15:11
Kidawa-Błońska:
Na razie nie ma wyborów korespondencyjnych, bo nie ma nawet jeszcze tej ustawy. I każdy, kto przygotowuje się do tych wyborów, przygotowuje materiały, łamie prawo
- Na razie nie ma wyborów korespondencyjnych, bo nie ma nawet jeszcze tej ustawy. I każdy, kto przygotowuje się do tych wyborów, przygotowuje materiały, łamie prawo. Nie można robić zamówień, skoro nie ma ustawy. Zacznijmy traktować siebie wszyscy w tym trudnym czasie na poważnie. Nie oszukujmy, nie kłammy i miejmy odwagę mówić prawdę. Dzisiaj wyborów 10 maja nie ma i to jest to, na czym mi zależało i wierzę, że doprowadzimy do tego, że będą wybory demokratyczne, w bezpiecznym czasie i wszyscy będą mogli wziąć w nich udział i na tym się teraz skupię - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu przed Sejmem.
15:17
Kidawa-Błońska:
Nie wyobrażam sobie zmiany Konstytucji pod jednostkowe wydarzenie
- Konstytucję traktuje bardzo poważnie. To podstawa naszej demokracji, funkcjonowania naszego społeczeństwa. Polacy umówili się, że pod taką Konstytucją będziemy żyli w kraju i nie wyobrażam sobie zmiany Konstytucji pod jednostkowe wydarzenie. Konstytucja to nie jest rozwiązanie jednej sprawy, tylko kierunek jak mamy żyć i działać w naszym kraju. Nie wyobrażam sobie pracy nad Konstytucją w tym Sejmie, tak zarządzanym w taki sposób procedowania dokumentów. To jest po prostu niepoważne. Możemy się kiedyś zastanowić i znaleźć mądrzejsze, lepsze rozwiązania, ale trzeba to zrobić na poważnie, a nie gaszenie ognia. Polska Konstytucja zapewnia te rozwiązania i jest dobrym dokumentem, ale trzeba odwagi od premiera - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu przed Sejmem.
16:17
Szczerski:
Trwa rozmowa telefoniczna prezydentów Polski i USA dotycząca współpracy w dobie pandemii koronawirusa
https://twitter.com/KSzczerski/status/1251511761972400128
18:48
- Prezydent Andrzej Duda odbył półgodzinną rozmowę telefonicznem z prezydentem USA Donaldem Trumpem. Rozmowa odbyła się z inicjatywy prezydenta Donalda Trumpa. Dotyczyła trzech zagadnień. Po pierwsze, współpracy polsko-amerykańskiej w dobie epidemii koronawirusa, tej dwustronnej. Po drugie, zaangażowania NATO w obecnej sytuacji i w wyzwaniach na przyszłość i po trzecie współpracy gospodarczej w zwalczaniu z kolei ekonomicznych konsekwencji epidemii koronawirusa - stwierdził Krzysztof Szczerski po rozmowie prezydenta Dudy z prezydentem Trumpem.
- Jeśli chodzi o współpracę dwustronną, trzy ważne tematy. Po pierwsze, kwestia współpracy instytutów badawczych Polski i USA, jeśli chodzi o badania nad szczepionką i lekiem na koronawirusa. Tutaj jest deklaracja otwartości strony amerykańskiej do współpracy z polskimi ekspertami i wspólnych badań nad szczepionką i lekiem na tę chorobę. Po drugie, kwestia nowoczesnych testów, szybkich testów na koronawirusa, które Polska chce pozyskać z USA. To również otwartość USA na taką współpracę w dostarczeniu do Polski tych nowoczesnych testów, a po trzecie, bardzo ważna informacja, którą prezydent przekazał prezydentowi Trumpowi, że Polska wysyła misję wojskową, medyczną do Chicago, do stanu Illinois, żeby wesprzeć tamtejszą służbę zdrowia, ale także żeby wspólnie polscy lekarze i lekarze amerykańscy nabywali praktykę w konkretnym dzisiaj, na bieżąco, leczeniu pacjentów zarażonych koronawirusem, więc będą trzy takie przykłady bardzo praktyczne współpracy polsko-amerykańskie dzisiaj w dobie pandemii, która dotyka zarówno Polskę, jak i w ogromnej mierze także USA - mówił dalej.
- Prezydenci także podkreślili, że dzisiaj jest potrzeba także silnej i jasnej roli NATO w tej sytuacji, że trzeba przedyskutować możliwości większego zaangażowania sił NATO jeśli chodzi o możliwości wojskowej medycyny, ale także innych zasobów, które są do dyspozycji NATO, tak żeby także w tej sytuacji, jaka jest dzisiaj, z którą dzisiaj się zmagamy, pokazać silną więź transatlantycką także w wymiarze bezpieczeństwa. Tutaj jest gotowość także do rozmów na temat tego, w jaki sposób można byłoby zwiększyć obecność i działania NATO w zakresie pandemii i oczywiście po trzecie, jak powiedziałem, kwestia rozwoju gospodarczego. Zarówno USA jak i Polska w podobny sposób swoje gospodarki zamroziło w sytuacji pandemii. Dzisiaj oba kraje przygotowują plan wyjścia z tego zamrożenia gospodarczego. Oba kraje na pewno będą także odczuwały skutki ekonomiczne tej pandemii, więc także prezydenci rozmawiali na temat tego, w jaki sposób we współpracy ekonomicznej, w dwustronnych kontaktach biznesowych, inwestycyjnych, handlowych wspomóc obie gospodarki w szybkim powrocie na ścieżkę rozwoju po tym, jak zakończy się ten najgorszy okres pandemii - zaznaczył prezydencki minister.
Dzisiaj przekroczony został pewien rubikon
- Trzaskowski z radą dla koalicyjnych partii pod progiem wyborczym
news
Odtworzenie urzędu cenzorskiego
- Bosak o rządowym projekcie wdrażającym DSA
Gorący temat
news
Gorący temat
Czy rząd naprawdę biernie patrzy na likwidację miejsc pracy?
- Morawiecki
Gorący temat
Sprytna próba przyspieszenia rotacji
- Żukowska chce by Czarzasty prowadził głosowania, a Hołownia wyszedł przed Sejm
Gorący temat
Witaj na 300polityka AI!
Zadaj pytanie, które pomoże Ci lepiej zrozumieć świat polityki, kampanii wyborczych, mediów i strategii. AI odpowie na podstawie wiarygodnych źródeł i aktualnych danych.