- Obecne obostrzenia służą temu, żeby ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa. Naszym celem jest to, żeby wyjść z tej sytuacji jak najszybciej, jak najwcześniej. Nic nie wskazuje na to, żeby dziś można było mówić o przekładaniu wyborów.  Wręcz przeciwnie, wybory są ustalone, jest to termin konstytucyjny, nie ma powodu do przekładania wyborów. Ten czas, który teraz przeżywamy, to czas na walkę o zdrowie i życie Polaków, a nie na politykę. Nie na politykowanie tak jak to robi opozycja - mówił Mariusz Błaszczak w rozmowie z Grzegorzem Jankowskim w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.

- Przed nami czas społecznej próby. To czas solidarności międzypokoleniowej. W sytuacji zagrożenia jesteśmy wspólnotą, jedną drużyną. Naszym atutem jest spokój i odpowiedzialność i wspólne działanie pomoże pokonać epidemię. A że będą tacy, którzy będą atakować? No niestety tacy są. Były premier, który od premiera do hejtera przebył taką drogę. Myślę tu o Donaldzie Tusku - mówił Mariusz Błaszczak w rozmowie z Grzegorzem Jankowskim w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.

- My te ograniczenia wprowadzamy od razu, gdy jest taka konieczność, dlatego praktycznie chcemy aby jak najszybciej ta liczba zachorowań spłaszczyła się, a tym sposobem jest m.in. ograniczenie przemieszczania się. To wzyscy epidemiolodzy, wirusolodzy wskazują, że najłątwiejszym sposobem zarażenia się jest właśnie duża częstotliwość kontaktu, dlatego chcemy ją ograniczyć - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- One [dotychczasowe ograniczenia] przyniosły bez wątpienia efekt, dlatego że inaczej ta krzywa zachorowań byłaby wiele większa, to znaczy więcej osób by zachorowało. Naotmiast widzimy rozwój sytuacji w Europie Zachodniej i dzięki temu możemy też reagować z pewnym wyprzedzeniem. To znaczy widzimy czy efekty działań w krajach Europy Zachodniej, które też często później wprowadały ograniczenia, nie przyniosły wystarczających efektów, stąd ta właśnie decyzja - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Takie założenia zawszea trzeba czynić, ale z wyprzedzeniem blisko trzech tygodni trudno powiedzieć, jak będzie wyglądała sytuacja w kraju. Pamiętajmy o tym, że też nam zalezy wszystkim, aby powoli wracać do normalnośći, ale oczywiście takiej gwarancji w tej chwili nie damy. natomiast chceiolibysmy żęby tak się stało, żeby ta krzywa zachorowań zmalała, żeby w tym czasie też te nawyki dotyczące mniejszej liczby kontraktów były nie tylko formalne, ale również faktyczne i żeby to dało efekt, ale nikt odpowiedzialny nie jest w stanie tej chwili jednoznacznie na to odpowiedzieć, czy da to taki efekt, jaki byśmy chcieli, czyli od razu zmniejszenie całościowe krzywej zachorowań. Na pewno zmniejszy się liczba osób, która byłaby zakażona w porównaniu do tego, jakby tych ograniczeń nie było - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Naprawdę też chodzi o zaufanie. Te przepisy są wprowadzone nie dlatego, żeby kogoś karać. Tylko dlatego żebyśmy wspólnie powzięli odpowiedzialność za siebie i innych i liczymy, że policja nie będzie musiała podejmować interwencji, a jeżeli będzie podejmowała, to głównie wobec przypadków zbiorowego gromadzenia się, a nie pojedynczo spacerujacych osób, bo to zagrożenia nie stanowi, dopóki nie ma bliskiej odległości, dopóki nie pojawiamy się w grupach. Dlatego też nie spodziewajmy się tego, że będziemy teraz legitymowani każdy na ulicy i pytani o to, czy idziemy do pracy czy nie, bo wierzymy też w odpowiedzialność obywateli. To nie chodzi o to, żeby nakładać sankcje, tylko chodzi o to, żeby niwelować zagrożenie epidemiczne, a to zagrożenie jest niwelowane jezęli się nie gromadzimy w grupach, jeżeli zachowujemy odpowiednie odległości - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Oczekiwałbym i myślę, że wszyscy obywatele, mieszkańcy poszczególnych miast, że i bez tego rozporządzenia takie restrykcje byłyby wprowadzone, bo przecież nie oczekujmy, że rząd teraz każdą sferę np. dezyfenkcji, odległości od osób będzie szczegółowo regulował dla każdego osovbnego meisjca pracy itd. To są ogólne wytyczne, więc zakładam że samorządowcy są odpowiedzialni i już wcześniej przynajmniej część z nich wprowadziła takie rozkłady jazdy, żeby nie było tłoku w autobusach i że to nie jest zaskoczeniem, że takie wymogi wprowadzamy, bo wynika to po prostu z sytuacji, która panuje, czyli odpowiedzialność nawet bez wytycznych rządu powinna być taka, żeby zapewnić jak najlepsze warunki transportu publicznego, aby nie narażać ludzi na zakażenie - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Lasy Państwowe, o ile mi wiadomo, wprowadziły zakaz wstępu do lasu, właśnie po to, żeby się tam nie gromadzić. Spacery, bo traktuję to pytanie szerzej, w tym rozporządzeniu, które zostało wczoraj wydane, bardzo wyraźnie jest zapisane, że to wychodzenie dozwolone w tych wypadkach niezbędnie potrzebnych do funkcjonowania i do życia. Jeśli ktoś z nas uzna, że ten jeden spacer dziennie czy jakaś inna aktywność sportowa, bieganie czy rower, raz dziennie powtarzam, jest niezbędna do życia, to oczywiście nie będziemy tego zabraniać - mówił Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

- Albo traktujemy poważnie demokrację i procedury demokratyczne, albo uważamy, że one są tylko niepotrzebną dekoracją. Czyli wtedy jest dobra demokracja, kiedy ma wygrać ktoś inny niż ten kto jest w tej chwili liderem sondaży. To jest niepoważne, tak nie możemy działać. My nie możemy dzisiaj rozmawiać w ten sposób, że mamy wprowadzić stan wyjątkowy, ograniczyć prawa Polaków w bardzo wielu obszarach, bardzo drastycznie, tylko dlatego, że ktoś chciałby odwołać wybory z tego względu, że mu nie idzie w sondażach - mówił Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

- Prezes Kaczyński dał wykładnię rzeczywiście. Upiera się, że wybory mogą się odbyć w maju, ale czy prezes Kaczyński jest oderwany od rzeczywistości, czy jest po prostu cynicznym politykiem? - pytała Jacka Sasina Beata Lubecka w programie „Gość Radia ZET”.

- W ogóle protestuję przeciwko takiemu pytaniu, które pani w tej chwili zadała. Naprawdę pan prezes Kaczyński pracuje codziennie i ma doskonałą orientację w tym co się dzisiaj w Polsce dzieje - odparł wicepremier. 

- Poszedłem do szpitala zakaźnego na Wolskiej w Warszawie z ulicy. Nie mówiłem, nie rozmawiałem, a przecież mogłem zadzwonić do ministra Szumowskiego albo ministra Pinkasa. Nie rozmawiałem z nimi, po prostu poszedłem z ulicy, gdy się dowiedizałem, postąpiłem zgodnie z procedurą, z tym co zaleca GIS, czyli jeżeli wystąpiły objawy, a miałem kontakt z osobą zarażoną, to powinien albo zadzwonić na infolinię albo oddać się na oddział zakaźny do szpitala zakaźnego i po prostu poszedłem z ulicy. Podjechałem w niedzielę wieczorem, ustawiłem się w kolejce, czekałem 1,5 godziny razem z innymi osobami. 5 czy 6 osób było rpzede mną w kolejce i dlatego tym bardziej gdy ujawniłem, miałem wynik właściwie na następną dobę, w poniedziałek do mnie zadzwonili, najpierw ze szpitala zakaźnego, a później z sanepidu, gdy podałem tę informację, a później w państwa stacji Borys Budka wymyślał o tym, że jakieś specjalne procedury są i lepszy dostęp do testów, a pan Tusk tę tezę powtarzał, to naprawdę ręcę opadają. Dostęp do testów jest naprawdę dla każdego taki sam - stwierdził Michał Woś w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„Takie uzgodnienia udało się poczynić. Już w zeszłym tygodniu do tego się przymierzaliśmy. Też dyskusja na prezydium była zbieżna w zasadzie, by to posiedzenie odbyć zdalnie, poprzez połączenie internetowe i takie głosowania. Niestety, Platforma Obywatelska działając tylko i wyłącznie w ramach własnych założeń politycznych, jest w stanie poświęcić wszystko, jest w stanie ryzykować wszystkim. Pewnie skończy się to tym, że będziemy musieli jednak zjechać się z całego kraju, zmienić regulamin i potem już dopiero pracować zdalnie. Rozwiązanie, które przygotowaliśmy, wymagało pewnego konsensusu politycznego, porozumienia ponad podziałami”  - mówiła w rozmowie z Łukaszem Jankowskim w Radiu Wnet wicemarszałek Małgorzata Gosiewska.

Prezydium Sejmu ma się zebrać o 11:00, Konwent Seniorów o 12:00.

„Nie możemy w tej chwili opozycji traktować w sposób równomierny. Mamy opozycję odpowiedzialną za państwo i to jest Lewica i PSL i mamy opozycję skrajnie nieodpowiedzialną, szukającą tylko własnych interesów we wszystkim. To jest nowa koalicja Platformy Obywatelskiej z Konfederacją” - mówiła w rozmowie z Łukaszem Jankowskim w Radiu Wnet wicemarszałek Małgorzata Gosiewska.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242722193970167808

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242722196864278529

- Niestety sytuacja zmusza mnie też do podejmowania pewnych decyzji związanych z działalnością ministerstwa i do uczestniczenia w różnych telekonferencjach, natomiast nie jestem w pełni zdrowy. Jestem osłabiony, mam napady kaszlu, ale stan mojego zdrowia nie jest tu najważniejszy. Nie po to zdecydowałem się na tę rozmowę. Zdecydowałem się po to, żeby wszyscy naprawdę nie bagatelizowali tego zagrożenia. To poważne zagrożenie i walczymy zwłaszcza o naszych seniorów, o tych którzy są w grupie największego ryzyka, ale też po to, żeby podziękować tym wszystkim osobom, które są na pierwszej linii frontu w służbie zdrowia, pielęgniarkom, lekarzom, położnym. Tym wszystkim, którzy w ramach swojej heiroicznej postawy, na co dzien niosą pomoc wszystkim chorym i trzeba im wszystkim podziękować i o nich pamiętać. Także wszystkie służby sanitarne, epidemiologiczne, mundurowe - stwierdził Michał Woś w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„Zdajemy sobie sprawę z tego, że przy każdym nie można postawić policjanta. Liczymy na zdrowy rozsądek, poczucie odpowiedzialności nie tylko za siebie, ale co bardzo ważne odpowiedzialności za innych. Na razie my, Polacy, zdajemy ten test celująco” - mówił w „Kwadransie politycznym” w TVP1 wicepremier Jarosław Gowin.

„Są politycy, którzy w tej szczególnie trudnej dla Polski i świata sytuacji starają się ratować to, co da się uratować i mam na myśli nie tylko polityków Zjednoczonej Prawicy. Część opozycji, ku mojemu zaskoczeniu, bardzo odpowiedzialnie zachowują się politycy Lewicy. Bardziej odpowiedzialnie niż KO zachowują się liderzy PSL-u. Niestety, są też tacy politycy, którzy zamiast przyłożyć rękę do wspólnego dzieła ratowania życia Polaków, ratowania zdrowia, miejsc pracy starają się mieszać, wywoływać zamęt. Wierzę, że Polacy właściwie to ocenią” - mówił w „Kwadransie politycznym” w TVP1 wicepremier Jarosław Gowin.

„Apeluję do polityków Koalicji Obywatelskiej, żeby przestali nam przeszkadzać. Jeśli nie chcą, nie potrafią pomagać, to żeby przynajmniej stanęli z boku” - mówił w „Kwadransie politycznym” w TVP1 wicepremier Jarosław Gowin.

„Zgadzam się z jednym argumentem polityków Koalicji Obywatelskiej. Rzeczywiście, do przegłosowania zmian, czyli umożliwienia głosowania zdalnego, prawdopodobnie trzeba doprowadzić poprzez obecność posłów na posiedzeniu, ale przecież nie musimy głosować wszyscy naraz. Można to tak zorganizować, żeby wytypować 230 posłów proporcjonalnie do liczby posłów w klubach i żeby oni wchodzili podgrupach i oddawali głos. Po tym jednym głosowaniu cała reszta obrad może się już odbywać zdalnie” -mówił w „Kwadransie politycznym” w TVP1 wicepremier Jarosław Gowin.

https://twitter.com/trzaskowski_/status/1242733472810229761

- Myślę że rząd widząc, że następuje lekkie rozprężenie naszych wszystkich emocji, że już inaczej zaczęliśmy podchodzić do tych ograniczeń, podkręca je w tym momencie. Jeżeli mają analizę, że to spowoduje zahamowanie rozprzestrzeniania się [koronawirusa], to trzeba takie decyzje podejmować. One są trudne, ale lepiej je podjąć wcześniej. Tu prewencja, nawet w trakcie już epidemii i szybsze podejmowanie decyzji, jest kluczowe. Szybkość podejmowania decyzji i trafność jest kluczowa. To jest do oceny już po szczycie epidemii, jak będziemy w lepszym momencie. Jesteśmy chyba w najtrudniejszych dniach. Mam nadzieję że już teraz niedługo będzie szczyt zachorowań - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Na pewno będę na posiedzeniu [Sejmu], będę zabierał głos. Oczywiście są te watpliwości przyjęcia zmian w regulaminie. To jest rozważane, te głosy są… Trzeba podejmować decyzje na pewno często które by się nam wydawały jeszcze 2-3 tygodnie czy miesiąc temu niemożliwe i tak naprawdę w ogóle nie do dyskusji, a dzisiaj musimy mieć otwartą przestrzeń. PE też nie ma w swoim regulaminie mailowego głosowania, a takie zastosuje, bo nie jest się w stanie zebrać. Po prostu jesteśmy w sytuacji wojny z chorobą, można powiedzieć, walki z chorobą i trzeba podejmować decyzje, które jeszcze do wczoraj, przedwczoraj wydawały się niemożliwe - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Może tak być, że będzie ciągła praca Sejmu i Senatu, czyli całego parlamentu. Inny kraj, jak choćby w Niemczech, w europarlamencie, w różnych parlamentach dzisiaj są wprowadzane rozwiązania, które umożliwiają szybsze przyjmowanie ustaw. W Polsce jest to też potrzebne - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Do dzisiaj nie otrzymaliśmy projektu rządowego. Rząd pracuje niby nad jakąś wielką regulacją, którą będzie oczekiwał, że Sejm ma przyjąć w ciągu kilku godzin. My mówimy, że rozwiązania mają być proste i przejrzyste. Dajemy projekt ustawy na kilku stronach, który zawiera wszystkie kluczowe rozwiązania. Na wszystkie skomplikowane, biurokratyczne procedury przyjdzie czas gdy sytuacja się znormalizuje. Dzisiaj przedsiębiorcy muszą wiedzieć, że nie upadną, nie będą bankrutować, a pracownicy, że będą mieli pensje. Albo będziemy pomagać przedsiębiorcom w utrzymaniu miejsc pracy, albo za chwilę będziemy płacić wielkie zasiłki dla bezrobotnych - mówił Robert Kropiwnicki podczas konferencji prasowej w Sejmie.

https://twitter.com/urbaniak_michal/status/1242747290818883584

https://twitter.com/RyszardTerlecki/status/1242760529195737090

Posiedzenie Sejmu ostatecznie ma rozpocząć się jutro, tj. w czwartek, a nie w piątek.

https://twitter.com/SlawomirNitras/status/1242767684674224128

- Dla swoich interesów partyjnych i w obliczu katastrofy wyborczej Platforma jest gotowa narazić życie i zdrowie 460 posłów i kilkuset osób obsługi Sejmu - stwierdził Ryszard Terlecki w Sejmie w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską.

- Wszystkie działania, które mają na celu bezpieczeństwo Polek i Polaków są ważne i należy je wprowadzać. Oczywiście na zasadach, które są zrozumiałem dla ogółu. Wczoraj ze zrozumieniem przyjęliśmy decyzję o ograniczeniu zgromadzeń, o tym, że te zgromadzenia nie mogą być większe niż dwie osoby. Na pewno będziemy popierali wszystkie tego typu działania, które sprawiają, że ilość zachorowań będzie malała, że koronawirus będzie pod jak największą, oczywiście w miarę możliwości, kontrolą. Ale nie będzie naszej zgody na niepełną informację, na ograniczanie informacji, na chaos informacyjny i wczoraj mieliśmy do czynienia właśnie z taką sytuacją. Kiedy rząd przedstawiał kolejne rozwiązania, kolejne decyzje, te rozwiązania nie były w sposób jasny wytłumaczone, nie były konkretne, nie były przedstawione za pomocą konkretnego rozporządzenia, prawa, które byłoby zrozumiałe dla wszystkich mieszkańców naszego kraju. Tak być nie może. Nie może być tak, że postaje chaos informacyjny - mówił Robert Biedroń podczas internetowej konferencji prasowej.

- Kościoły otrzymały specjalną dyspensę, w wyniku której można organizować zgromadzenia do pięciu osób plus oczywiście prowadzący jakieś obrządki religijne. To niezrozumiałe, nierówne traktowanie Kościoła. Koronawirus jest niezwykle demokratyczny w tej sprawie. Nie rozpoznaje wierzących i niewierzących - mówił Robert Biedroń podczas internetowej konferencji prasowej.

- Kiedy słucham ministra Szumowskiego, który ciężko pracuje, żeby i chcielibyśmy w imieniu Lewicy tutaj podziękować panu ministrowi, to mam takie wrażenie, że w jednym przypadku jest zakładnikiem prezesa, a nie powinien być. Powinien być niezależny. Tym zakładnikiem jest także rząd, prezydent i instytucje państwa. Chodzi oczywiście o datę wyborów prezydenckich, o kampanię prezydencką - mówił Robert Biedroń podczas internetowej konferencji prasowej.

- Nie może być tak, że my Polki i Polacy stajemy się ofiarami determinacji prezesa, żeby za wszelką cenę, wnosząc nie urny wyborcze, ale być może inne urny do życia publicznego, prezes Kaczyński przeprowadził wybory, które nie powinny się 10 maja odbyć - dodał Biedroń.

„Dla nas od początku epidemii koronawirusa najważniejsze jest bezpieczeństwo warszawianek i warszawiaków i racjonalne podejście do podejmowania decyzji. Mam dokładne analizy tego, co się dzieje na ulicach Warszawy, co się dzieje z miejscami parkingowymi, co się dzieje w komunikacji miejskiej i na tej podstawie podejmujemy decyzje racjonalne. Apeluję, żeby nie poddawać się propagandzie, spory polityczne odłożyć na półkę, skoncentrować się na tym, żeby pozwolić samorządom funkcjonować w sposób racjonalny” - mówił na konferencji prasowej prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Dzisiaj na ulice Warszawy wyjechało maksimum autobusów i tramwajów. 1440 autobusów i 382 tramwaje, ponieważ chcemy zapewnić bezpieczeństwo, ale w sposób elastyczny. My dostajemy od rządu bardzo sprzeczne sygnały. GIS wysłał do nas pismo, żeby przywrócić tygodniowy rozkład jazdy, czyli statyczny, podczas gdy w rozporządzeniu, które przedstawiał premier i minister zdrowia, nakłada na nas obowiązki elastyczności” - mówił na konferencji prasowej prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.

https://twitter.com/PremierRP/status/1242781628163862530

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242790977032642560

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242790979607855104

- W tych trudnych czasach musimy bardzo pilnie i szybko rozwiązać problemy, o których mówią miliony Polaków. Od kilku dni leżą w Sejmie projekty ustaw, które mogą błyskawicznie zapewnić bezpieczeństwo ekonomiczne Polaków, płacę minimalne, zawieszenie na trzy miesiące, dobre kredyty obrotowe, zapewnienie bezpieczeństwa. A co się dzieje w Sejmie? Zajmujemy się zupełnie czymś innym - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska podczas konferencji prasowej w Sejmie.

- Ludzie będą czuli się bezpiecznie, kiedy będziemy przestrzegali wartości, będziemy się szanowali i nie będziemy używali tak brutalnych argumentów jak pani Gosiewska. Była sprzeczka. Takie zdanie nie padło - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska podczas konferencji prasowej w Sejmie.

- Jutro będziemy proponować doprecyzowanie zmian w regulaminie. Jeżeli PiS będzie próbował obchodzić po raz kolejny konstytucję, to oczywiście takiej zgody nie będzie - mówił Borys Budka podczas konferencji prasowej w Sejmie.

- My jutro przyjeżdżamy. Zdecydowana większość parlamentarzystów przyjeżdża. Oczywiście rozumiemy sytuacje wyjątkowe. Natomiast my jesteśmy gotowi do pracy. Raz jeszcze trzeba podkreślić, że przecież miliony Polaków dzisiaj pracują. Nie widzę powodu dlaczego nagle mielibyśmy parlament zamieniać w firmę consultingową. My nie jesteśmy osobami, które zostały wybrane tylko na dobre czasy - mówił Borys Budka podczas konferencji prasowej w Sejmie.

„Zobowiązywałem się, że będę działać na arenie międzynarodowej, żeby wzmocnić poziom ochrony przed koronawirusem, niebezpieczeństwem zarażenia się. To dotyczy przede wszystkim personelu medycznego, który bezpośrednio styka się z pacjentami, osobami potencjalnie zarażonymi. To przede wszystkim sprzęt ochronny, maseczki, kombinezony, gogle ochronne, rękawiczki jednorazowe. Mówiłem, że przeprowadzę w tej sprawie rozmowę z prezydentem Chin. Ta rozmowa odbyła się wczoraj. Trwała 45 minut. To była bardzo dobra rozmowa. Przedstawiłem prezydentowi sytuację, jaka u nas występuje. Pan prezydent również poinformował mnie, jak wygląda sytuacja w Chinach. Pogratulowałem tego, że w dużym stopniu udało się zapanować nad epidemię, bo Chiny powoli, ale konsekwentnie mogą wracać do pracy. Dzięki temu, że mogą wracać do pracy, będzie możliwe także to, żebyśmy my mogli kupić w Chinach potrzebny nam sprzęt. Pan prezydent powiedział, że mamy zielone światło, żeby zakupów dokonywać i takie zakupy są dokonywane. Już jutro pierwszy samolot z Chin wyląduje z tym właśnie wyposażeniem. W najbliższych dniach możemy się spodziewać kolejnych samolotów” - mówił na briefingu prezydent Andrzej Duda.

- Rozmawiałem dzisiaj w czasie zespołu zarządzania kryzysowego i później z premierem, z minister rozwoju Jadwigą Emilewicz o tych właśnie zmianach, które zaproponowałem w ostatnim czasie, które uważam za niezbędne, a mianowicie o wprowadzeniu wspomnianej i dyskutowanej w ostatnich dniach ulgi w postaci zwolnienia na trzy miesiące mikroprzedsiębiorców i samozatrudnionych z obowiązku płacenia ZUS-u, ale to także kwestia tego, w jaki sposób będą chronieni rolnicy i tutaj wprowadzono do projektu ustawy na trzy miesiące zwolnienie z KRUS-u, wprowadzono także przepisy, które powodują że rolnicy, także ci prowadzący rodzinne gospodarstwa rolne, będą traktowani tak jak przedsiębiorcy, czyli tak, jak osoby prowadzące zwykłą działalność gospodarczą, a więc wszystkie te same formy pomocy będą przysługiwały także tym, którzy wykonują tę działalność rolniczą. Co chciałem podkreślić, będą dodatkowo rodzice, które wychowują dzieci do ósmego roku życia, mogli korzystać również z tego zasiłku, jeżeli dziecko uczęszczało do przedszkola lub szkoły, zasiłku przysługujące na dziecko do ósmego roku życia także w rodzinach rolniczych - stwierdził prezydent Andrzej Duda na briefingu prasowym.

PAD poinformował ponadto, że do pakietu antykryzysowego zostaną wprowadzone przepisy dot. strażaków ochotników, tj. zwolnienie z okresowych badań lekarskich oraz egzaminu, jeśli posiadają oni zaświadczenie ukończenia tego kursu.

- Wprowadzono wczoraj zaostrzone normy sanitarne i epidemiologiczne. Jak wiemy, jeszcze większe są ograniczenia w możliwości poruszania się, przemieszczania się. Wiem że to uciążliwe, doskonale zdaje sobie z tego sprawę. Sam odczuwam to, ale chciałbym żebyście państwo przestrzegali tych zasad. To jest bardzo ważne, jeżeli chodzi o ograniczanie zasięgu epidemii. Już widać na danych statystycznych, że liczba zakażeń w Polsce jest mniejsza niż w innych krajach, w szczególności Europy Zachodniej. To pokazuje że te środki izolacyjne, które stosowaliśmy od samego początku, te radykalne wydawałoby się działania jak przerwanie nauki w szkołach, na uczelniach, jak odwołanie wszelkich spotkań, imprez publicznych, rozgrywek sportowych. Wydawało się, że to są działania radykalne. Niektórzy nawet byli zdumieni, że aż tak radykalne podejmujemy środki, ale one dzisiaj przynoszą swój efekt i bardzo proszę, żebyście państwo tych zasad przestrzegali - stwierdził prezydent Andrzej Duda na briefingu prasowym.

 

- Jak państwo pamiętacie, wprowadziliśmy zamknięcie granic naszego kraju w związku z rozwojem epidemii w Europie i na świecie od 15 marca na 10 dni. Zgodnie z przepisami prawa międzynarodowego, ta decyzja została przedłużona o następne 20 dni. Także granice naszego kraju do 13 kwietnia pozostają zamknięte. Nie oznacza to oczywiście zamknięcia na przepływ towarów - poinformował Mariusz Kamiński na konferencji prasowej.

„Jako Koalicja Polska pracujemy nad rozwiązaniami legislacyjnymi. Rano ze Stanisławem Tyszką uczestniczyliśmy w telekonferencji z minister Emilewicz, z przedstawicielami resortu zdrowia. Zgłaszaliśmy nasze uwagi, szczególnie do ustawy zdrowotnej. Większe uprawnienia dla pielęgniarek, ratowników medycznych, farmaceutów, ubezpiecznie, szybkie dopuszczenie do pracy lekarzy-stażystów” - mówił na konferencji prasowej kandydat KP na prezydenta prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

- W najbliższych dniach zbierze się Sejm, aby debatować nad tzw. tarczą antykryzysową. Czasy epidemii są trudne, ale nikt nie zwolni Sejmu i Senatu z obowiązku wykonywania swoich konstytucyjnych zadań, zwłaszcza że miliony Polek i Polaków pracują na różnych stanowiskach po to, aby rytm gospodarczy, łańcuchy dostaw chociaż w minimalnym stopniu były zachowane. Władza musi być po to, aby służyć swoim obywatelom. Tarcza antykryzysowa ma przede wszystkim służyć ochronie zdrowia, walce z epidemią, ale przede wszystkim pracownikom, pracodawcom i wszystkim, którzy ponoszą nieuniknione straty w walce z zagrażającą nam epidemią. Dlatego mimo że Senat był planowany dopiero na koniec kwietnia, po posiedzeniu Sejmu, w przyszłym tygodniu, prawdopodobnie w pierwszej połowie, ale o tym najpierw będą powiadomieni senatorowie, odbędzie się dodatkowe pilne posiedzenie Senatu. Po to, żeby jak najszybciej uchwalić przepisy, które spowodują że łatwiej nam wszystkim będzie pokonać epidemię - stwierdził Tomasz Grodzki w nagraniu opublikowanym w social media.

- Jest potrzebne, aby przed plenarnym posiedzeniem, które chciałbym, żeby trwało bardzo krótko, zebrały się małe grupy senatorów, a wcześniej posłów i wypracowały jak najdalej idący kompromis co do tarczy antykryzysowej, po to aby posiedzenie plenarne było jak najkrótsze. Będziemy oczywiście dochowywać wszelkich rygorów sanitarno-epidemiologicznych - mówił dalej marszałek Senatu.

- Do chwili obecnej wiek, do którego otrzymuje się zasiłek dziecka, to 8 lat. Chcielibyśmy wydłużenia tego wieku, bo 9 czy 10 latka również trudno zostawić samego. Chcielibyśmy aby ten zasiłek nie trwał kolejne 14 dni, tylko był określony do czasu otwarcia szkół. Chcemy, żeby przedsiębiorcy byli zwolnieni z ZUS-u, żeby nastąpiły wakacje kredytowe, żeby dbać o system transportowy, gdzie właściciele firm transportowych mają problem z opłaceniem kolejnych rat leasingu. Takich zagadnień szczegółowych jest bardzo wiele i chcemy, aby poprawić przed posiedzeniem plenarnym Sejmu i Senatu, tak aby zebranie plenarne było jak najkrótsze - zaznaczył.

- Pandemia koronawirusa zagraża nie tylko naszemu zdrowiu i życiu. Stanowi poważne niebezpieczeństwo także dla naszej gospodarki, którą z trudem przez lata budowaliśmy. Wiele firm i sektorów zamroziło swoją działalność. Przerywane są światowe łańcuchy dostaw. Liderzy największych państw i eksperci na świecie alarmują: skutki kryzysu gospodarczego będą bardzo poważne. Właśnie w takich warunkach przychodzi czas gospodarczej próby dla Polski. Być może najpoważniejszej, z jaką mierzyliśmy się od dziesięcioleci. Tej burzy nie zdołamy całkowicie uniknąć. Rząd przygotował tarczę antykryzysową. Tarcza powstała po to, aby chronić. Ale chronić w czasie bitwy, bo czeka nas walka. Musimy walczyć o naszą gospodarkę, o nasze firmy, o nasze miejsca pracy. Tarcza antykryzysowa będzie się zmieniać. Będziemy ją cały czas rozwijać i dostosowywać do aktualnej sytuacji. Państwo jest po stronie pracowników i po stornie przedsiębiorców. W tym nadzwyczajnie czasie wszyscy musimy być solidarni i odpowiedzialni. Grać w jednej drużynie - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym w social media.

- Całkowita wartość tarczy wyniesie co najmniej 10% całego polskiego PKB. Jest to największy polski pakiet wsparcia w historii. Państwo polskie pomoże pracownikom i pracodawcom w tej trudnej sytuacji. Pokryje 40% wynagrodzeń dla pracowników. Zapewni wsparcie dla osób samozatrudnionych i na umowach cywilnoprawnych. Poszerzy gwarancje dla małych i średnich firm. Uruchomi możliwości kredytowe dla zachowania płynności. Ulży w opłacaniu składek. Przedsiębiorcy mogą liczyć na pakiet wsparcia i lewary finansowe. W tej walce pomogą nam także narzędzia wypracowane w toku wielu spotkań i narad. Dziękuję wszystkim za te rozmowy, także związkom zawodowym, biznesowi, przedsiębiorcom. Zrobimy wszystko, aby powstrzymać pandemię, a równocześnie będziemy walczyć, by chronić polską gospodarkę, polskie firmy i pracowników. Czeka nas bardzo trudny czas, ale musimy być solidarni i jeszcze mocniej troszczyć się o swoich bliskich - mówił dalej PMM.

- Jesteśmy po roboczym spotkaniu członków rządu. Omówiliśmy wszystkie elementy, które znajdują się w pakiecie tarcza antykryzysowa. Wszystkie elementy legislacyjne zostały przez nas zatwierdzone. W tej chwili trwają ostatnie prace techniczno-legislacyjne i chcemy dziś jeszcze do końca dnia przyjąć projekt ustaw. Jutro rano będziemy konsultować je z klubami opozycyjnymi. Dziś rano elementy tego pakietu także były przedmiotem naszego spotkania, naszej dyskusji z opozycją - stwierdziła Jadwiga Emilewicz na konferencji prasowej w KPRM.

https://twitter.com/KownackiBartosz/status/1242832103760412672

https://twitter.com/mz_gov_pl/status/1242855069550292994?s=12

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242855072192778241

- Jeżeli pani Gosiewska chce cytować moje wypowiedzi, to bardzo proszę, żeby cytowała je precyzyjnie. Mam tylko tyle do powiedzenia - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Powinna zacytować te wypowiedź precyzyjnie. Wiadomo, że dla każdego z nas bezpieczeństwo ludzi jest najważniejsze, ale to bezpieczeństwo to także dobre prawo, także to, żeby Polacy mieli zaufanie do nas - którzy pracują w Sejmie - dodała.

- Czy wyobraża sobie pan tworzenie prawa niezgodnie z konstytucją, niezgodnie z regulaminem? Każdy takie prawo będzie mógł kiedyś zaskarżyć. To dopiero będzie dopiero kolejna katastrofa. Jeżeli wiemy jak zabezpieczyć się przed wirusem, będziemy stosowali zasady bezpieczeństwa w Sejmie, zrobimy dobre prawo. Swoją drogą dziwię się mojemu koledze Kosiniakowi-Kamyszowi, który chce być prezydentem Polski, który lekceważy zapisy konstytucji - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Jestem już na ostatniej prostej, można powiedzieć, do wyleczenia, bo jednak młody organizm trochę szybciej i sprawnie sobie radzi, ale nie zatęskniłem za mediami i nie po to przyjmuję zaproszenia, żeby mówić o własnym zdrowiu, tylko żeby gorąco zaapelować do wszystkich, zwłaszcza ludzi młodych, żebyśmy tego nie bagatelizowali, bo przebieg tej choroby może być naprawdę bardzo różny i chcę złożyć wyrazy głębokiego współczucia wszystkim rodzinom wszystkich tych 14 ofiar w Polsce - stwierdził Michał Woś w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

- W tej chwili nie chodzi o pieniądze. Mamy tym dokumentem rządu zajmować się w piątek. Dzisiaj jest środka i my jeszcze tego dokumentu nie widzieliśmy. Z tego co wiem, to jest bardzo duży dokument, pani minister Emilianowicz mówiła wiele rzeczy na ten temat - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Mam duże zaufanie do Łukasza  Szumowskiego, do lekarza, ministra zdrowia i skoro on mówi, że to nie ten czas, nie dzisiaj, jest ten moment na decydowanie o tym, co z wyborami, że zobaczymy w okolicach świąt i że on jako lekarz w pierwszej kolejności jest lekarzem, a dopiero później ministrem czy posłem i że on jako lekarz bierze tę odpowiedzialność na siebie, to naprawdę mam do pana ministra pełne zaufanie - stwierdził Michał Woś w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.

- Na ten moment decyzja jest taka, że przygotowujemy się do wyborów [prezydenckich]. Procedury trwają, są realizowane, są złożone podpisy, są uwzględnione też protesty wyborcze oczywiście niektórych kandydatów, którzy nie zebrali podpisy, ale takie jest prawo SN, żeby te wątpliwości rozstrzygać. Natomiast państwo przygotowywać, zachowując maksimum bezpieczeństwa, procedur związanych właśnie z bezpieczeństwem do tego, żeby sprawnie przeprowadzić tę procedurę, natomiast mam głębokie przekonanie osobiste, że czas ostatecznej decyzji będzie właśnie wtedy, w okolicach świąt Wielkiej Nocy - mówił dalej.

„Rozmawiałam z marszałek Gosiewską dosyć nerwowo, nieprzyjemnie po zakończeniu Prezydium Sejmu, ale cytat pani Gosiewskiej to nie są moje słowa. Nie do końca tak powiedziałam. Nie będę już tego komentować, ale cytaty powinno się robić dokładnie” - mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Kropce nad i” w TVN24 kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Tysiące Polaków w naszym kraju codziennie pracuje. Co mają powiedzieć stewardessy, która lecą w kilkugodzinnych lotach i przywożą Polaków do kraju? Co mają powiedzieć lekarze, pielęgniarki, sprzedawcy w sklepach? Wszyscy pracujemy. Posłem się jest na dobre i na złe, a my wyjątkowo możemy mieć dobrze zorganizowaną pracę, bo budynek Sejmu jest duży” - mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Kropce nad i” w TVN24 kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Ludzie chorują, zarażają się i nie wiemy, kto z nas nosi ten wirus czy nie, ale wiem, że kiedy wybierano mnie na posła i zostałam posłem to po to, żeby stanowić dobre prawo i brać odpowiedzialność za życie i losy Polaków, żeby czuli się bezpiecznie. Jeżeli mamy przyjąć bardzo ważny pakiet ustaw, które dają Polakom bezpieczeństwo, to musimy mieć pewność, że nikt nigdy w przyszłości tego pakietu nie zakwestionuje. Politycy muszą być odpowiedzialni, ale także odważni” - mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Kropce nad i” w TVN24 kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Na pewno poprzemy wszystkie dobre rozwiązania i mam nadzieję, że w tym pakiecie [antykryzysowym] znajdą się także nasze propozycje, bo o części z nich już mówiono: zniesienie składek ZUS jest konieczne. Konieczne jest wypłacanie pieniędzy osobom, które nie pracują. Konieczne jest także to, żeby osoby, które przebywają z dziećmi, dostały zasiłki. My uważamy, że osoby, które są z dziećmi, które mają więcej niż 9 lat także mają te zasiłki dostawać” - mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Kropce nad i” w TVN24 kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

- Można to było zrobić w sposób zupełnie inny, a nie bezpośrednio gromadząc się tutaj w Sejmie. Gdyby nas przyjechało 460, do tego obsługa, do tego legislatorzy, pracownicy, administracja, straż marszałkowska, ale także dziennikarze, to będzie nas tutaj ponad 1000 osób. Można to było zrobić zdalnie. Jeszcze do dzisiaj sądziłam, że uda nam się porozumieć, osiągnąć konsensus ze wszystkimi klubami parlamentarnymi, ale udało się to tylko z klubem Lewica i z klubem Koalicji Polskiej - mówiła Elżbieta Witek w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

„Boję się, że ten system [obrad na odległość] w piątek nie zadziała. Już dzisiaj były problemy. Był duży bałagan, a w Sejmie bałaganu nie powinno być i powinniśmy sprawnie zrobić ustawy, które trzeba i możemy poczekać aż skończy się pandemia, ale kilka spraw musimy załatwić tu i teraz, i to naprawdę bardzo szybko” - mówiła w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w „Kropce nad i” w TVN24 kandydatka Koalicji Obywatelskiej na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

- Te głosy, które się pojawiają ze strony Platformy Obywatelskiej przede wszystkim, ale także Konfederacji, mówiące o tym, że łamiemy konstytucję, są w tym przypadku kompletnie nie na miejscu, dlatego że nikt nie przewidział takiej sytuacji. Na taką sytuację nikt nie przygotował wcześniej żadnych przepisów - mówiła Elżbieta Witek w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

- Niestety na skutek braku konsensu jutro musimy się zebrać, ale tak jak mówiłam o tym na wczorajszej konferencji prasowej, pierwotnie Sejm miał się odbyć w piątek i on się w piątek odbędzie. Będzie dwudniowy, a nie jednodniowy. Jutro będziemy chcieli tylko przegłosować regulamin, tak żebyśmy mogli później pracować już z nowym regulaminem, czyli żeby posłowie mogli uczestniczyć w obradach i głosować zdalnie, a na sali plenarnej żeby była tylko reprezentacja poszczególnych klubów i koła. To jest moim obowiązkiem zapewnić posłom bezpieczeństwo i wszystkim pracownikom. Nie jestem w stanie dać gwarancji, że mi się to uda, choć podejmujmy wszystkie możliwe działania, żeby tak się stało. Posłowie, którzy przyjadą otrzymają maseczki, rękawiczki, płyny dezynfekcyjne, będą mieli mierzoną temperaturę na wejściu, będą musieli wypełnić kwestionariusz - mówiła Elżbieta Witek w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242897433497161730

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1242897436814839810

- Staramy się zapewnić wszystkim bardzo bezpieczne warunki, ale odpowiedzialności za to ja nie wezmę. Od początku wiedziałam, że to jest ryzykowne. Odpowiedzialność w tym momencie spada na Platformę Obywatelską i Konfederację - mówiła Elżbieta Witek w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

- Tutaj chodziło o zwykła, prostą rzecz techniczną, organizacyjną, dlatego mogę podejrzewać tylko, że Platformie Obywatelskiej i Konfederacji wcale nie chodzi o to, żebyśmy sprawnie i szybko procedowali. Tutaj chyba chodzi o wywołanie awantury i wywołanie takiego wrażenia wśród Polaków, że my tutaj jako posłowie uchylamy się od pracy, bo pokazuje się na przykłady ekspedientek, państwa, którzy prowadzą autobusy czy tramwaje - mówiła Elżbieta Witek w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

- Z jednej strony jesteśmy w porządku konstytucyjnym, który przewiduje określoną procedurę, która ma doprowadzić do wyborów i w tej procedurze jesteśmy, z drugiej strony mamy stan epidemii, ale jedno drugiemu nie przeszkadza. Tzn. na dzisiaj rząd otrzymał instrumenty w postaci specustawy, kontroluje to co się dzieje w Polsce, działa sprawnie i nie ma na dzień dzisiejszy żadnych przeszkód, żeby wybory 10 maja się odbyły - mówiła Elżbieta Witek w rozmowie z Michałem Adamczykiem w programie „Gość Wiadomości” TVP Info. 

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: WOŚ O DECYZJI WS WYBORÓW W OKOLICY ŚWIĄT KIDAWA UDERZA W KOSINIAKA: CHCE BYĆ PREZYDENTEM A LEKCEWAŻY KONSTYTUCJĘ WITEK O ODPOWIEDZIALNOŚCI PLATFORMY I KONFEDERACJI KIDAWA O BEZWARUNKOWYM ZAWIESZENIU ZUS https://300polityka.pl/live/2020/03/25/ ***** WYDARZENIA POLSATU -- OSTATNIA DOBA PRZYNIOSŁA 4 OFIARY ŚMIERTELNE I 131 NOWYCH ZACHOROWAŃ, ALE JEST TEŻ DOBRA INFORMACJA - MAMY KOLEJNEGO WYLECZONEGO PACJENTA. -- OD PÓŁNOCY OBOWIĄZUJĄ NOWE OBOSTRZENIA W PORUSZANIU SIĘ, W TYM RÓWNIEŻ OGRANICZENIA W KORZYSTANIU Z MIEJSKIEJ KOMUNIKACJI. -- TAKŻE OD DZISIAJ SZKOŁY MAJĄ OBOWIĄZEK NAUKI ZDALNEJ. -- NAWET 3 MILIONY OSÓB MOŻE ZOSTAĆ BEZ PRACY - OSTRZEGAJĄ EKSPERCI, ALE RZĄD USPOKAJA, ŻE JEŚLI WALKA Z WIRUSEM BĘDZIE SIĘ PRZEDŁUŻAĆ, PAŃSTWO ROZSZERZY POMOC. -- BYŁO BARDZO TRUDNO, A BĘDZIE JESZCZE TRUDNIEJ - CHODZI O OSOBY Z REJONÓW PRZYGRANICZNYCH. -- MIAŁO BYĆ ZDALNIE, A BĘDZIE PRAWIE JAK DO TEJ PORY - WBREW WCZORAJSZYM USTALENIOM, POSŁOWIE ZBIORĄ SIĘ JUTRO W 12 SALACH W SEJMIE. -- MIMO EPIDEMII, W SEJMIE MAJĄ STAWIĆ SIĘ WSZYSCY, CHOĆ NIE WSZYSCY MAJĄ ZASIĄŚĆ W SALI PLENARNEJ - Mira Skórka. -- POZOSTALI POSŁOWIE MAJĄ BYĆ ROZLOKOWANI W GRUPACH - Skórka dalej. -- MAJĄ PRACOWAĆ TAK, JAK W BUNDESTAGU, GDZIE NIE SĄ POZAJMOWANE WSZYSTKIE FOTELE - Skórka. -- ALE MIMO TO W SEJMIE ZAMIESZANIE, WCZEŚNIEJSZE USTALENIA BYŁY INNE - Skórka dalej. ***** FAKTY TVN -- LICZBA ZARAŻONYCH PRZEKROCZYŁA 1000, NOWE OGRANICZENIA NA GRANICACH - na czołówce. -- SEJMOWE ZWARCIE. -- PIS PROPONUJE, ŻEBY KOLEJNE GŁOSOWANIA ODBYŁY SIĘ ZDALNIE, KO CHCE ŻEBY OD RAZU ZAJĄĆ SIĘ TEŻ POMOCĄ DLA POSZKODOWANYCH PRZEZ PANDEMIĘ A JEŚLI ZMIENIAĆ REGULAMIN TO TYLKO NA CZAS STANU KLĘSKI, KTÓREGO RZĄD NIE OGŁASZA - w zapowiedzi. -- W OBLICZU KATASTROFY WYBORCZEJ PLATFORMA JEST GOTOWA NARAZIĆ ŻYCIE I ZDROWIE 460 LUDZI - Terlecki. -- PLATFORMA PODEJRZEWA, ŻE PIS NIE CHCE ZWOŁYWAĆ SEJMU, BO BRAKUJE MU WIĘKSZOŚCI - KKZ. -- MILIONY POLAKÓW DZIŚ PRACUJĄ, NIE JESTEŚMY FIRMĄ KONSULTINGOWĄ  - Budka. -- POPULIZM PLATFORMY DO KWADRATU - Gawkowski. -- LEWICA I LUDOWCY WSPARLI PIS - KKZ. -- DRUGI ARGUMENT PLATFORMY JEST PRAWNY - KKZ. -- SZYBKO, ZGODNIE Z KONSTYTUCJĄ, ZGODNIE Z PRAWEM WPROWADZIĆ TE USTAWY, ŻEBY POTEM NIKT NIE MIAŁ POWODÓW, BY JE ZAKWESTIONOWAĆ - MKB. -- MIMO TRZĘSIENIA ZIEMI I KORONAWIRUSA ZEBRAŁ SIĘ DZIŚ PARLAMENT CHORWACJI - KKZ. -- PRZY ZACHOWANIU NADZWYCZAJNYCH ŚRODKÓW OSTROŻNOŚCI OBRADOWAŁ TEŻ NIEMIECKI PARLAMENT NAD PAKIETEM USTAW ANTYKRYZYSOWYCH - KKZ. -- CZY SEJM JEST GOTOWY NA OBRADOWANIE ZDALNE? - KKZ O SMSIE DO TRZASKOWSKIEGO. -- SEJM MÓGŁBY PRACOWAĆ ZDALNIE GDYBY WŁADZA WPROWADZIŁA STAN NADZWYCZAJNY, NIE ROBI TEGO BO MUSIAŁABY PRZESUNĄĆ WYBORY A NA RAZIE NIE MA NA TO ZGODY JAROSŁAWA KACZYŃSKIEGO - KKZ. -- PRZEDSIĘBIORCY ALARMUJĄ - Arleta Zalewska: Przedsiębiorcy oraz pracownicy już nie tylko zwracają się o pomoc do rządu, ale zaczynają alarmować. Nowych rozwiązań i konkretów potrzebują natychmiast, bo - jak sami przyznają - sytuacja jest dramatyczna. -- ZALEWSKA O PROPOZYCJACH OPOZYCJI: Politycy opozycji przygotowali swoje własne "tarcze antykryzysowe". Na sejmowym stole kładą poprawki do rządowej ustawy. W tym między innymi automatyczne zwolnienie z płacenia składek ZUS. -- KOSINIAK: Uważam, że 1 kwietnia te rozwiązania powinny wejść w życie, tylko to musi być tarcza tytanowa, a nie tekturowa. ***** WIADOMOŚCI TVP -- KOLEJNE MILIARDY NA WSPARCIE POLSKICH PRACOWNIKÓW I PRZEDSIĘBIORSTW - na czołówce. -- Rozmowa PAD z prezydentem Chin. -- Pomoc od spółek skarbu państwa. -- NAJWIĘKSZY PAKIET POMOCOWY W HISTORII POLSKI, PAKIET MA BYĆ ROZWIJANY, JAK W PRZYPADKU ROLNIKÓW - w zapowiedzi. -- DZIĘKI INTERWENCJI PREZYDENTA W TARCZY ZNALEŹLI SIĘ ROLNICY - Damian Diaz. -- TARGOWISKA MUSZĄ ISTNIEĆ - J.K. ARDANOWSKI. -- Sukcesy spółek skarbu państwa. -- OPERACJA ODPORNA WIOSNA - belka. -- Materiał o zaangażowaniu służb mundurowych i WOT. -- DLA OPOZYCJI REGULAMIN SEJMU WAŻNIEJSZY OD BEZPIECZEŃSTWA POLAKÓW - jedna z dalszych zapowiedzi. -- OPOZYCJA IGRA Z BEZPIECZEŃSTWEM POLAKÓW - belka. -- NA PRACE ONLINE NIE CHCIELI SIĘ ZGODZIĆ POLITYCY PO I KONFEDERACJI - w zapowiedzi. -- W CZASACH PANDEMII NA TEJ SALI ZBIERZE SIĘ 460 POSŁÓW PODCZAS GDY NA ŚWIECIE SZALEJE ŚMIERTELNIE NIEBEZPIECZNY WIRUS - - Marcin Tulicki. -- GDYBY WŚRÓD POSŁÓW CHOĆ JEDNA OSOBA BYŁA ZARAŻONA, TO TEORETYCZNIE W CIĄGU KILKU DNI MOGŁABY ZARAZIĆ KOLEJNYCH KILKADZIESIĄT TYSIĘCY OSÓB -  Tulicki. -- INTERESIK POLITYCZNY - Terlecki. -- BYŁA SZANSA BY POSIEDZENIE ODBYŁO SIĘ ZDALNIE - DLA BEZPIECZEŃSTWA, ALE NA POSIEDZENIE ZDALNE NIE ZGODZILI SIĘ PRZEDSTAWICIELE PLATFORMY - Tulicki. -- PODCZAS POSIEDZENIA PREZYDIUM Z UST KIDAWY MIAŁY PAŚĆ BULWERSUJĄCE SŁOWA - Tulicki. -- POWIEDZIAŁA, ŻE DLA NIEJ ISTOTNIEJSZA JEST KONSTYTUCJA PONAD ŻYCIE LUDZKIE - Gosiewska. -- TAKIE ZDANIE NIE PADŁO - MKB. -- DLA POLITYKÓW PO REGULAMIN JEST WAŻNIEJSZY NIŻ ŻYCIE NAWET DZIESIĄTEK TYSIĘCY LUDZI - Tulicki. -- OPOZYCJA ŻĄDA ŻEBY SEJM W SZCZYCIE A ŻĄDA PRZEŁOŻENIA WYBORÓW PREZYDENCKICH, KTÓRE SĄ ZA 1,5 MIESIĄCA - Tulicki. -- TORPEDUJĄ PLANY RATOWANIA GOSPODARKI A W ODERWANIU OD SYTUACJI BUDŻETU PROPONUJĄ WYPŁACANIE WSZYSTKIM PŁACY MINIMALNEJ - Tulicki. -- W NIEMIECKIEJ PRASIE KIDAWA ZAPEWNIAŁA, ŻE WYBORY 10 MAJA BĘDĄ RYZYKOWNE ALE O RYZYKOWNYM POSIEDZENIU SEJMU, DO KTÓREGO PLATFORMA POSTANOWIŁA ZMUSIĆ POZOSTAŁYCH KIDAWA NIE WSPOMNIAŁA - Tulicki.