Czwartek jest pierwszym dniem wznowionego, drugiego posiedzenia Sejmu. O 11:00 w hallu głównym odbędzie się spotkanie wigilijne posłów z udziałem kierownictwa Sejmu i kardynała Kazimierza Nycza.

O 12:30 rozpoczną się prace nad tzw. ustawą dyscyplinującą sędziów. Politycy Prawa i Sprawiedliwości zapowiadali, że do projektu zgłoszone zostaną poprawki autorstwa Ministerstwa Sprawiedliwości i Porozumienia. Opozycja będzie domagała się odrzucenia ustawy w I czytaniu. II czytanie zaplanowano na jutro rano, a głosowanie kilka godzin później.

O 16:30 komisja sprawiedliwości zaopiniuje kandydaturę Rafała Wojciechowskiego na sędziego Trybunału Konstytucyjnego.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki spotka się z kolejnymi ambasadorami: Kuby (o 12:00) i Rosji (o 14:00).

- Byłem w Krakowie [na proteście]. Sędzia TK w stanie spoczynku powinien się wypowiadać we wszystkich sprawach publicznych, które dotyczą Konstytucji. Ponieważ nie będę orzekał, mój status pozwala mi pewnie na więcej niż gdybym orzekał, natomiast niezależnie od tego czy bym orzekał czy nie, uważam że to jest obowiązkiem sędziego jeżeli uważa, że Konstytucja jest zagrożona, wypowiadać się w sferze publicznej na ten temat - stwierdził Piotr Tuleja w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Uważam że sytuacja stała się sytuacją bez wyjścia. Nie widzę z niej dobrego wyjścia z dwóch powodów. Nie bardzo wierzę w to, że scenariusz polityczny będzie inny niż był w przypadku TK w grudniu 2015 roku. Tzn. będą uchwalone różne ustawy. Nota bene ta ustawa o TK, która była tak forsowana wtedy i miała doprowadzić do uzdrowienia trybunału została potem uchylona i w zasadzie wprowadzono wszystkie rozwiązania, które obowiązywały wcześniej. Ale to historia. Natomiast tutaj nie widać oznak, żeby te ustawy miały być nieuchwalone, natomiast sędziowie zostali postawieni pod ścianą, bo z punktu widzenia sędziów są w zasadzie takie trzy przepisy Konstytucji, która dla sędziów jest najważniejszym aktem prawnym. Przepis który mówi, że Konstytucja jest najwyższym prawem RP, który mówi że sędzia podlega Konstytucji oraz ustawom, więc podlega przede wszystkim Konstytucji i przepis, który mówi, że umowy międzynarodowe i prawo UE ma pierwszeństwo przed ustawami w razie kolizji, sędzia ma obowiązek stosować te umowy i to prawo międzynarodowe. Więc jeżeli sędziom się tego zakazuje, to jest trochę tak, jakby lekarzom zakazać wierności przysiędze Hipokratesa - stwierdził Piotr Tuleja w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Chodzi oczywiście o protest polityczny. Wyraźnie protest miał i ma charakter polityczny. Przyłączają się do niego sędziowie. Jest to ustawa [dyscyplinująca sędziów], która porządkuje nasz system, uniemożliwiając właśnie sędziom kwestionowanie wyroków sędziów wybranych przez KRS i zgodnie z prerogatywą prezydenta, przyjęciem ślubowania czy sędziego w skład sędziów. To, jak to bardzo słusznie powiedział Jarosław Kaczyński, wysadzenie w powietrze całego naszego systemu sądowniczego. My musimy dbać o to, aby w Polsce był porządek. Nie możemy doprowadzić do sytuacji, w której wyroki będą kwestionowane. Możemy się z nimi wewnętrznie nie zgadzać, zgadzać, możemy je jakoś komentować, ale nie możemy podważać wyroków sędziów. Ten porządek musi utrzymany - stwierdził Stanisław Karczewski w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.

- Przecież żyjemy w państwie absolutnie demokratycznym. Więc jeśli sędziowie chcą zająć się polityką, troszeczkę spóźnili się, bo przecież były wybory nie tak dawno, i powinni startować w wyborach i mieć wpływ polityczny na to, co się dzieje w Polsce - stwierdził Stanisław Karczewski w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.

„To jest obrona nas wszystkich obywateli. Bo ja bym chciała wiedzieć i mieć pewność, że jeżeli moja sprawa trafia do sądu, to sędzia kieruje się tylko swoim doświadczeniem, wiedzą i stosowaniem prawa, że nie ulega wpływom czy poleceniom politycznym. A w tej chwili obserwując to, co się dzieje, tę nagonkę na sędziów tylko dlatego, że działają zgodnie z prawem, chcą stosować prawo europejskie, są za to karani” - mówiła w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Naprawdę celem tej ustawy, poza tym, żeby nastraszyć bardzo mocno sędziów i pokazać, że PiS może wykluczyć ich z zawodu, zniszczyć im życie, jeżeli nie będą działali pod dyktando polityków, może będzie tam zapis, jak łatwo będzie zmienić pierwszego prezesa Sądu Najwyższego. A ja przypominam, że pierwszy prezes Sądu Najwyższego to jest przewodniczący Trybunału Stanu” - mówiła w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Całkowicie [ustawa ma być asekuracją dla PAD]. Nie tylko, i dla wielu, wielu polityków. Absolutna pewność, że tutaj nie będzie kogoś, kto będzie niezależny od ich polityki” - dodawała.

„Platformie na pewno potrzebna jest zmiana i jestem o tym przekonana. Będą wybory, każdy członek PO będzie miał jeden głos, żeby podjąć taką decyzję. Ale jeżdżąc po Polsce, a objechałam w prekampanii wszystkie regiony i rozmawiałam ze wszystkimi strukturami także, jest oczekiwanie, ludzie oczekują, że zaczniemy jako formacja, jako partia działać inaczej, że będzie większa dyskusja w naszej partii” - mówiła w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Słyszymy od Polek i Polaków, że Platforma Obywatelska, opozycja musi być odpowiedzialna i skuteczna, że czas na zmiany. Czas rozpocząć budowę dobrej, skutecznej, merytorycznej opozycji. Musi się to stać w oparciu o nową energię, w oparciu o ludzi, którzy chcą i potrafią budować dobre zespoły. Potwierdzam to, co deklarowałem już wcześniej, że w imię odpowiedzialności zarówno za PO, ale przede wszystkim za skuteczną i dobrą opozycję, zdecydowałem się na start w wyborach na przewodniczącego PO i cieszę się, że jedną z pierwszych osób, które udzieliła mi poparcia, jest prezydent Rafał Trzaskowski” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka.

„Dojrzała partia polityczna podejmuje decyzje o przyszłości w odpowiednim momencie. Takim momentem są właśnie wybory przewodniczącego partii. To jest właśnie ten czas na zmianę i w moim głębokim przekonaniu gwarantem zmiany w PO jest właśnie Borys Budka” - dodawał prezydent miasta stołecznego Warszawy Rafał Trzaskowski.

„Kolejna próba nałożenia knebla nie tylko na wymiar sprawiedliwości, ale przede wszystkim na Polki i Polaków. To próba odebrania tego, co najważniejsze, czyli elementarnego poczucia wolności, sprawiedliwości. Na szczęście jest demokratyczny Senat. Tam jesteśmy w stanie wiele rzeczy zrobić, ale obiecuję w parlamencie ciężką pracę i że będziemy robić wszystko, by pokazać zło tej ustawy. To jest ustawa, która niczego nie reformuje, ale tylko i wyłącznie podporządkowuje wymiar sprawiedliwości tej władzy” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie przewodniczący klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka.

„PiS nie wycofa tej ustawy. Klub KO zgłosił wniosek o odrzucenie, niewprowadzanie do porządku dziennego. Widać, ze PiS jest zdeterminowane, żeby wbrew zasadom dobrego prawodawstwa, wbrew zdrowemu rozsądkowi, a przede wszystkim wbrew wolności obywateli wprowadzić tę ustawę. Wiedzą, że Senat nie będzie robił tego w ciągu kilkunastu godzin, więc pośpiech jest tylko, żeby pokazać swoją siłę i butę, i tak naprawdę odwrócić uwagę od spraw, o których ostatnio rozmawiali Polacy - od sprawy Banasia, PCK i wszystkich spraw, które się wokół PiS toczą. Zamydlanie oczu” - mówiła w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Moje poparcie będzie w najbliższych dniach, ale bardzo się cieszę, że w Platformie czas na zmiany” - mówiła w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie kandydatka KO na prezydenta wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

Tak prezentują się wyniki badania Kantar Millward Brown przeprowadzonego na zlecenie TVN:

PiS-Porozumienie-SP - 41% (+1)

Koalicja Obywatelska - 27% (+1)

Lewica - 12%

PSL-Kukiz'15 - 7%

Konfederacja - 7%

Opozycja mogła wygrać poranne głosowanie nad rozszerzeniem obrad posiedzenia Sejmu o projekt tzw. ustawy dyscyplinującej sędziów. Swój sprzeciw ugrupowania zgłosiły już podczas Konwentu Seniorów.

W trakcie głosowania w ławach Prawa i Sprawiedliwości brakowało 34 posłów. Wśród posłów Koalicji Obywatelskiej nieobecnych było aż 11 parlamentarzystów, z Lewicy 12, a z PSL-u 7. Mowa o dwóch głosowaniach z porannego posiedzenia - przede wszystkim nr 23, a także 24 (czas dyskusji nad punktami dodanymi do porządku dziennego).

https://twitter.com/bbudka/status/1207616546870308869

https://twitter.com/rochkowalski/status/1207617431612657665

https://twitter.com/__Lewica/status/1207619682179657728

„Powinniśmy być wszyscy. Każdy poseł powinien na głosowaniach być na sali sejmowej. Nie ma żadnych usprawiedliwień, że kogoś nie było" - mówiła w Sejmie wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

- Projekt ten ma na celu uporządkowanie i wyeliminowanie wszelkich wątpliwości wobec statutu sędziów, ale przede wszystkim ma usprawnić funkcjonowanie wymiaru sprawiedliwości. W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami prób wprowadzania chaosu i anarchizowania demokratycznego państwa prawa. Totalna opozycja, ale i niestety część środowiska sędziowskiego rości sobie prawo do decydowania kto jest sędzią, a kto nie. Czyje wyroki są ważne, a czyje nie. Kwestionują status sędziów opiniowanych przez KRS i powoływanych przez prezydenta. przez konstytucyjne organy państwa. Straszą Polaków, że wyroki wydawane w ich sprawach mogą zostać uznane za nieważne. Tylko że te groźby nie mają żadnego umocowania w przepisach prawa. Uprawiacie politykę, nie licząc się z Polakami, bo przecież każda sprawa to prawdziwi ludzie. Ich prawdziwe historie i prywatne dramaty. A przyjęcie ich nieuzasadnionego i naprawdę niebezpiecznego dla państwa prawa toku myślenia pozwoliłoby na zakwestionowanie niemal wszystkich sędziów w Polsce. Tych, którzy zostali powołani przez poprzednią KRS, której niezgodność z Konstytucją stwierdził TK oraz tych ponad 700 sędziów, powołanych przed 1989 roku przez komunistyczną Radę Państwa. A co wtedy stanie się z wyrokami, które zapadły przed tymi latami? Od 1989 roku do dziś to aż 274 mln spraw Polaków. Ich podważanie, kwestionowanie przez opozycję  czy wspomnianą już grupę sędziów byłoby niczym innym jak jawną próbą wprowadzenia chaosu i co gorsze, podważenia konstytucyjnej zasady nieusuwalności sędziów - stwierdził Jan Kanthak w Sejmie, w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Przecież na pewno wszyscy państwo pamietają ostatnie słowa lidera największej partii opozycyjnej Grzegorza Schetyny, który mówił, że sędziowie zostaną zapamiętani i rozliczeni. To właśnie wasze pojmowanie wolnych sądów. To wolne sądy według opozycji. Chcą segregować sędziów, dzielić na lepszych i gorszych. Jedni im się podobają, a inni nie. Tyle że w ten sposób nie dzielicie sędziów, w ten sposób dzielicie Polaków, a przede wszystkim niszczycie podstawy państwa prawa. Tak, właśnie tak, politycy opozycji i wspomagana przez nich grupa sędziów widzą trójpodział władzy. Tak widzą niezależność sędziowską, wolną od politycznych nacisków, mówiąc o ich potępianiu i rozliczaniu - stwierdził Jan Kanthak w Sejmie, w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Zaprezentuję kilka liczb. Blisko 700 nieobsadzonych etatów sędziowskich, czyli prawie 10% ogółu sędziów w Polsce, to efekt obstrukcyjnych działań środowisk sędziowskich, sprzeciwiających się reformom wymiaru sprawiedliwości. Opóźniają, albo nawet blokują opiniowanie sędziów, kandydatów na wolne stanowiska sędziowskie - stwierdził Jan Kanthak w Sejmie, w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

Podczas wystąpienia Jana Kanthaka posłowie opozycji skandowali „konstytucja”, a trzech posłów  opozycji rozwinęło transparent z takim napisem. Prowadzący obrady Terlecki stwierdził, iż posłowie naruszyli powagę Sejmu.

- Trójka państwa posłów na podstawie art. 175 ust. 2 stwierdzam, że swoim zachowaniem na sali posiedzeń naruszają państwo powagę Sejmu. To jest formuła niezbędna, żeby zostali państwo ukarani - mówił podczas debaty Ryszard Terlecki. 

- Ludzie wymagają od nas wprowadzania reform wymiaru sprawiedliwości. Niczego nie odkrywamy, zachowujemy się jak odpowiedzialna większość sejmowa, wybrana w demokratycznych wyborach. Odpowiedzialna większość sejmowa musi zareagować na pucz, na chaos, na anarchię wprowadzaną przez garstkę sędziów, którzy są na usługach totalnej opozycji - mówił Przemysław Czarnek podczas debaty sejmowej. 

- Porozumienie Jarosława Gowina popiera kierunek przedstawionych zmian oraz rozumie racje, które stoją za potrzebą ich wprowadzenia, a te racje przede wszystkim to potrzeba zapewnienia bezpieczeństwa obywatelom, w zakresie stabilności wydawanych orzeczeń w polskich sądach, ale też potrzeba zapobieżenia anarchizacji polskiego wymiaru sprawiedliwości, do którego zmierza część środowiska sędziowskiego. Jednocześnie podzielamy część uwag wyrażonych w opinii BAS, w związku z czym zgłosimy szereg poprawek, które będą zmierzać do tego, aby wyeliminować część zapisów mogących potencjalnie być niezgodnymi z prawem UE czy polską Konstytucją. Zaproponujemy też poprzedzenie ustawy preambułą, która w sposób wyraźny określi wartości stojące za potrzebą przyjęcia tej regulacji - stwierdził Kamil Bortniczuk w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Rodzi się pytanie dlaczego państwo to robicie. Dla dobra obywateli? Nic bardziej mylnego. To jest wszystko po to, by przykryć te dziesiątki afer, którymi żyje opinia publiczna. Gdzie dzisiaj jest wasz Banaś, który jeszcze w zeszłym tygodniu tak bardzo atakował Ministerstwo Sprawiedliwości - mówił Borys Budka podczas sejmowej debaty.

- Prawdziwym powodem tej ustawy i tego przedłożenia jest paniczna próba ucieczki przed odpowiedzialnością. Prawdziwym powodem tej ustawy jest to, że wiecie, że zbliża się czas waszej porażki, że zbliża się czas tego, gdy wy będziecie przed polskimi sądami odpowiadać za te wszystkie afery, których Polacy są świadkami przez ostatnie cztery lata - mówił Borys Budka podczas sejmowej debaty.

- Niech nikt nie ma wątpliwości, ta ustawa nie jest projektem poselskim. To jest projekt napisany w murach Ministerstwa Sprawiedliwości. Tylko tchórzostwo i obawa przed odpowiedzialnością, przed Trybunałem Stanu spowodowała, że wysyła swoich giermków. Wysyła tych, którzy równie dobrze mogliby tutaj stanąć 50 lat temu i działać w imieniu wówczas jedynej słusznej partii. Czasy się zmieniają, ale wy jesteście zawsze po tej złej stronie. Jesteście partią antypolską, antyeuropejską, bo to co teraz robicie, to jest wyprowadzenie Polski z UE - mówił Borys Budka podczas sejmowej debaty.

„To jest wyraz waszej klęski, nieudolności i małości. To nie jest akt prawny. To akt zemsty wobec tych, których uważacie za winnych, bo przecież wy jesteście zawsze kryształowi, nieskazitelni, bez winy. Musicie znaleźć winnego. Dziś oskarżonym w waszym mniemaniu jest sędzia. Oskarżony ma twarz sędziego, bo niezawisły, niezależny, bo myślący, bo mający swoje zdanie, bo wypowiadający się nie o polityce, ale o sprawach dotyczących sprawiedliwości” - mówił w Sejmie prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Dzisiejsza ustawa jest waszym przyznaniem się do błędów i nieudolności, które popełniliście. Nie zreformowaliście wymiaru sprawiedliwości dla obywateli, tylko dla zachłanności waszej władzy. To wami kieruje od samego początku” - mówił w Sejmie prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Opozycja musi się uderzyć we własne piersi. Dzisiaj zawaliliśmy sprawę podczas porannych głosowań. To się nie może więcej powtórzyć” - mówił w Sejmie prezes PSL-u Władysław Kosiniak-Kamysz.

- W uzasadnieniu projektu ustawy jego autorzy podają, że, uwaga „zasadniczym celem projektu ustawy jest uporządkowanie zagadnień ustrojowych związanych ze statusem sędziego”. Jakże cynicznie i przewrotnie brzmią te słowa. Uporządkowanie? Ktoś tu się pomylił. Miało być podporządkowanie. Podporządkowanie, ubezwłasnowolnienie, zakneblowanie, pacyfikacja. To jest prawdziwy cel tego projektu - mówił Krzysztof Śmiszek podczas sejmowej debaty.

- Wysłuchaliśmy tutaj posła Kanthaka, który przedstawiał nam ustawę i myślę, że z jedną rzeczą powinniśmy się zgodzić. Jeżeli przedstawiamy tak ważne ustawy, już pal licho powinien przedstawiać to ktoś poważniejszy, ale nie możemy kłamać. Nie może być tak, że wstaje poseł i przekazuje informacje nieprawdziwe. Już w 2016 roku RPO monitował, informował ministra Ziobro żeby nie wstrzymał, nie mroził etatów sędziowskich. Mroził wtedy ponad 200, bo wydłuża się czas. W 2017 roku tych etatów zamrożonych przez pana Ziobro, z którym pracuje pan Kanthak, było ponad 500, a dziś jest ponad 745. Stawiam tezę: wy specjalnie mrozicie te etaty, po to żeby wydłużał się okres toczenia spraw. I moje pytanie: dlaczego jeżeli reformujecie system sprawiedliwości, dlaczego nie możemy poznać zarzutów wobec pana Banasia? Dlaczego nie znamy oświadczenia majątkowego pana Morawieckiego i dlaczego nie przesłuchujemy prezesa Kaczyńskiego, skoro do 4 lat reformujecie system sprawiedliwości? Dlaczego? Kto na to pytanie odpowie? Kto zna odpowiedź na te pytanie? Panie Ziobro, czy pan nam odpowie na te pytania? - stwierdził Sławomir Nitras w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Czy pan mi odpowie na pytanie, ile milionów ma Morawiecki i dlaczego jest jedynym politykiem, którego oświadczenia majątkowego nie znamy? Czy ktoś mi na te pytania odpowie? Wy kryjecie swoich. Powiem wam coś: wy wszyscy jesteście Banasiami - dodał.

https://twitter.com/M_K_Blonska/status/1207653404497068034

- Bezprawne kwestionowanie statusu sędziów powołanych przez obecną KRS i towarzyszący temu proces niebywałych nacisków na nich, by zawiesili się i niejako zaprzestali orzekania jest bezprzykładnym dowodem na to, że rzeczywiście w Polsce są podejmowane działania, które są wymierzone w podstawy i fundamenty polskiego wymiaru sprawiedliwości. Otóż można to porównywać do ładunku wybuchowego podkładanego pod filary polskiego sądownictwa, gdzie ci podkładający za zakładników biorą miliony polskich obywateli, którzy do tej pory mogli liczyć, że wyroki, które zapadały w ich sprawach na przestrzeni ostatnich 30 lat, jeżeli już stały się prawomocne, są pewne i gwarantują ich prawa, gwarantowały pewność prawną i mogą liczyć również teraz, tocząc postępowania przed sądami, że wyroki te będą rozstrzygane i niekwestionowane przez sędziów uprawnionych do tego. Ale jeśli zgodzimy się na tego rodzaju zasadę, która została właśnie wykreowana w SN, że oto można kwestionować status sędziego, którego wcześniej powołał prezydent, czy to był Andrzej Duda, czy śp. Lech Kaczyński, czy Bronisław Komorowski czy Lech Wałęsa czy Aleksander Kwaśniewski, to wprowadzamy gigantyczny zamęt, chaos i niebezpieczeństwo anarchii, które spowoduje zupełną anarchizację polskiego sądownictwa i my na to nie pozwolimy - stwierdził Zbigniew Ziobro w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

- Doprowadzimy reformę do końca i wtedy, kiedy ona dojdzie do końca, oceniajcie nas, jej skutki i efekty. My tę odpowiedzialność chcemy wziąć w odróżnieniu od was, tylko prosimy nie przeszkadzajcie nam - mówił Zbigniew Ziobro podczas sejmowej debaty.

https://twitter.com/RzecznikPiS/status/1207658303666429952

- My chcemy to znakomite poczucie nadzwyczajnej kasty ukrócić na rzecz standardów i uczciwości, stworzyć mechanizmy które będą działać. Bo polskie państwo, Polacy tego oczekują. Ta ustawa tak naprawdę chroni i przywraca normalność w polskim sądownictwie. Ta ustawa stoi na straży demokratycznego państwa prawa i przeciwstawiając się sądokracji, którą usiłuje się wprowadzić tylnymi drzwiami, powodując jednocześnie chaos, anarchię i bezprawie, gdzie nie ma pewności kto jest sędzią, bo każdego sędziego można zakwestionować, gdzie nie ma pewności jaki wyrok został wydany, bo każdy wyrok może zostać zakwestionowany i gdzie interesy obywateli nic nie znaczą, bo liczą się tylko interesy nadzwyczajnej kasty i to chcemy zmienić. Pomóżcie nam w tym - stwierdził Zbigniew Ziobro w trakcie I czytania tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów.

Posłowie odrzucili wniosek o odrzucenie zgłoszonego tzw. projektu ustawy dyscyplinującej sędziów, co oznacza, że propozycja PiS została skierowana do sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka. Posiedzenie w tej sprawie ma odbyć się o 19:00.

„Zaproponujemy zmiany do kilku artykułów, które są najbardziej dyskusyjne. Artykuł 88, 107. To są te największe kontrowersje. Pierwszy dot. zakresu aktywności sędziów w mediach społecznościowych i zakresu kontroli nad tego rodzaju aktywnością - nazwijmy to - obywatelską. Drugi artykuł dotyczy sankcji dyscyplinarnych. Jest porozumienie w ramach Zjednoczonej Prawicy. Te poprawki będą przegłosowane przez wspólnie posłów PiS, Porozumienia i Solidarnej Polski” - mówił w rozmowie z dziennikarzami. Sejmie wicepremier Jarosław Gowin.

- Opozycja zawiodła, przepraszam we własnym imieniu i nas wszystkich. Może małe doświadczenie. Chyba brak zrozumienia jak ważne to jest głosowanie - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

 

- Zawiódł chyba brak doświadczenia. Młodzi szefowie klubów parlamentarnych - Borys Budka czy kolega Gawkowski, ale też Kosiniak-Kamysz, to szefowie klubów, którzy chyba nie poradzili sobie z taką odpowiedzialnością - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News, komentując przegrane przez opozycję poranne głosowanie.

- W Senacie będziemy to naprawiać. Będziemy naprawiać tę ustawę, będziemy zgłaszać także ustawę własną o KRS, to będzie jeszcze w tym roku. Będziemy mieli inicjatywę broniącą niezawisłości sądów - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- W styczniu będę komunikował. Muszę mieć dystans do tego, bo jestem rzeczywiście namawiany i proszony, żeby kandydować - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: SCHETYNA OBARCZA ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ BUDKĘ, GAWKOWSKIEGO I KOSINIAKA CZERWIŃSKA O ODWOŁANIU BIEJAT https://300polityka.pl/live/2019/12/19/ ***** WYDARZENIA POLSATU -- MIAŁ BYĆ SĄD NAD SĘDZIAMI, JEST NAD OPOZYCJĄ - zapowiedź. -- OPOZYCJA MIAŁA DZIŚ WYJĄTKOWĄ SZANSE, BY ZABLOKOWAĆ SEJMOWE PRACE NAD USTAWĄ DYSCYPLINUJĄCĄ SĘDZIÓW, ALE ZABRAKŁO DYSCYPLINY I NIEWIELU GŁOSÓW - Dorota Gawryluk. -- OPOZYCJA MOGŁA WYGRAĆ GŁOSOWANIE I ODSUNĄĆ W CZASIE PRACE NAD PROJEKTEM, ZABRAKŁO 9 GŁOSÓW - Mira Skórka. -- KOALICJA OBYWATELSKA ZWOŁAŁA POSIEDZENIE KLUBU I UKARAŁA NIEOBECNYCH - Skórka dalej. -- W CZASIE OBRAD DOSZŁO DO INCYDENTU, STRAŻ MARSZAŁKOWSKA WYNIOSŁA Z GALERII ZNAJDUJĄCEJ SIĘ NAD SALĄ PLENARNĄ MĘŻCZYZNĘ, KTÓRY MIAŁ NA SOBIE SZALIK Z NAPISEM KONSTYTUCJA - Skórka. -- PROJEKT ZOSTAŁ SKIEROWANY DO DALSZYCH PRAC W KOMISJI - Skórka dalej. -- POSŁOWIE POROZUMIENIA WNIEŚLI DO PROJEKTU DWIE POPRAWKI, KTÓRE MAJĄ ZŁAGODZIĆ PRZEPISY - Skórka. -- JUTRO OD RANA KOLEJNE PRACE NAD PROJEKTEM I PRAWDOPODOBNIE GŁOSOWANIE - Skórka dalej. ***** FAKTY TVN -- OPOZYCJA MOGŁA ZAHAMOWAĆ, ALE JAK NIE MA KTO PONOSIĆ RĄK TO NIE DA SIĘ NIC ZROBIĆ - w zapowiedzi. -- OPOZYCJA STANĘŁA PRZED SZANSĄ, ALE PRZEGRAŁA NA WŁASNE ŻYCZENIE - KKZ. -- TYLKO 3 POSŁÓW PO MOŻNA UZNAĆ ZA USPRAWIEDLIWIONYCH - KKZ. -- JESTEM ZŁY - Rutnicki -- WCZORAJ LICZNIE SIĘ STAWIALI NA DEMONSRACJACH, DZIŚ JAK ŻUKOWSKA, NA GŁOSOWANIE NIE PRZYSZŁA - KKZ. -- PIS I TAK WPROWADZIŁBY PUNKT DO OBRAD, TO BYŁOBY KRÓTKIE SYMBOLICZNE ZWYCIĘSTWO - Gdula. -- DLA PROTESTUJĄCYCH TAKIE TŁUMACZENIE TO MUSI BYĆ SZOK - KKZ. -- BARDZO PRZEPRASZAM TO MOJA NIEUWAGA, NIE MAM USPRAWIEDLIWIENIA - Kluzik. -- PIS ATAKOWAŁO I OPOZYCJĘ O SĘDZIÓW - KKZ. -- GOŚCIE JACHIRY Z SZALIKAMI WYPROWADZENI. -- ART 107 SIĘ NIE ZNAJDZIE W PROJEKCIE USTAWY - Jarosław Gowin. -- PIS Z CZĘŚCI SIĘ WYCOFAŁO - KKZ. -- NIEZAWIŚLI SĘDZIOWIE W CENTRUM UWAGI, MÓWIĄ, ŻE BĘDĄ WALCZYĆ DO KOŃCA - w zapowiedzi. -- POLACY WOLELI IŚĆ NA ZAKUPY - Michał Wójcik. -- 174 MANIFESTACJE NA MAPIE. -- INSYNUOWANIE PROTESTUJĄCYM NIEWIEDZY - Sobieniowski. -- TO NIE JEST IMPONUJĄCA LICZBA W PORÓWNANIU Z MARSZEM NIEPODLEGŁOŚCI - Adam Andruszkiewicz. -- NIE BYŁY LICZNE I TO DOBRZE - Tomasz Latos. -- PROMOTOR APELUJE DO PREZYDENTA - w zapowiedzi. -- TA OPINIA MOŻE DLA PAD BYĆ WAŻNA NIE TYLKO Z ZAWODOWEGO PUNKTU WIDZENIA - Krzysztof Skórzyński. -- POWOŁUJĄC SIĘ NA DAWNĄ PRZYJAŹŃ BYM ZAAPELOWAŁ, BY ZAWETOWAŁ - prof. Jan Zimmermann. -- PRYWATNY TON BYŁEGO SZEFA ANDRZEJA DUDY - Skórzyński. -- JEŚLI MA BYĆ PREZYDENTEM WSZYSTKICH POLAKÓW NIE POWINIEN WYŁĄCZAĆ ZE SWOJEJ PIECZY - Zimmermann. -- UWAGI PREZYDENTA KIEROWANE NIE DO UMIARKOWANEGO, ALE DO NAJTWARDSZEGO ELEKTORATU I TYMI WYPOWIEDZIAMI PAD ROZPOCZĄŁ KAMPANIĘ - Skórzyński. -- 40% OBAWIA SIĘ DO WYJŚCIA POLSKI Z UE , 53 NIE OBAWIA SIĘ - sondaż dla Faktów: 40 procent badanych w sondażu Kantar dla "Faktów" TVN i TVN24 wskazało, że ich zdaniem polityka PiS zdecydowanie lub raczej może doprowadzić do wyjścia Polski z Unii Europejskiej. Z kolei 53 procent respondentów "zdecydowanie" lub "raczej" jest zdania, że polityka rządu PiS nie może doprowadzić do polexitu. -- GŁOS PROTESTUJőĄCYCH WYBORCÓW NIE ODBIŁ SIĘ W PAŁACU PREZYDENCKIM ECHEM - Skórzyński. -- TYLKO JEDEN SĘDZIA PO NOWYM ROKU NIE BĘDZIE PIS, ILE ZOSTAŁO Z TRYBUNAŁU W TRYBUNALE - w zapowiedzi. -- 13 sędziów na 15 a po nowym roku 14 sędzia wybrany będzie przez PiS - Zalewska. -- PYTANIE O BEZSTRONNOŚĆ NOWYCH SĘDZIÓW - Zalewska. -- FUNKCJONUJE ZGODNIE Z LITERĄ PRAWA, A CI CO TO KWESTIONUJĄ SAMI SOBIE WYSTAWIAJĄ ŚWIADECTWO - Zbigniew Girzyński. -- NIE JEST TO NIEZALEŻNY SĄD KONSTYTUCYJNY - Wojciech Hermeliński. -- LIST WYREMBIAKA WS PRZYŁĘBSKIEJ. -- DZIKÓW NIE WINI NAWET GŁÓWNY LEKARZ WETERYNARII A MIMO TO, POSŁOWIE PIS LANSUJĄ PROJEKT - Marzanna Zielińska. ***** WIADOMOŚCI TVP -- KOLEJNA OSOBA OSKARŻA MARSZAŁKA SENATU O PRZYJĘCIE ŁAPÓWKI - jedna z zapowiedzi na czołówce. -- SAMI NAZWALI SIĘ KASTĄ - kobieta w sondzie na czołówce. -- PRAWORZĄDNOŚĆ CZY SĘDZIOKRACJA? - belka. -- OPOZYCJA WYTOCZYŁA NAJCIĘŻSZE DZIAŁA - Karol Jałtuszewski. -- MA UKRÓCIĆ ZBLATOWANIE SĘDZIÓW Z POLITYKAMI OPOZYCJI - Jałtuszewski. -- TAŚMY NEUMANNA. -- ZABRAKŁO REALNYCH DZIAŁAŃ, BO GDYBY OPOZYCJA STAWIŁA SIĘ NA GŁOSOWANIU TO ZABLOKOWAŁABY PRACE - Jałtuszewski. -- WYGLĄDA, ŻE OPOZYCJA SAMA NIE WIERZY SWOIM SŁOWOM O ZAMACHU NA DEMOKRACJĘ - Jałtuszewski. -- Jałtuszewski o Maderze Petru. -- MAŁE POPARCIE DLA NADZWYCZAJNEJ KASTY -- FREKWENCYJNA KLAPA - w zapowiedzi. -- MIMO NAWOŁYWAŃ, POLACY NIE BYLI ZAINTERESOWANI - Dominik Cierpioł. -- DZIŚ JESZCZE NIŻSZA FREKWENCJA NIŻ WCZORAJ - Cierpioł. -- TUSK NIE POJAWIŁ SIĘ NA PROTEŚCIE, BO ROZDAWAŁ AUTOGRAFY - Cierpioł. -- ZNACZNIE CHĘTNIEJ PROTESTOWALI SĘDZIOWIE - Cierpioł. -- SĘDZIA KTÓRY KRYTYKOWAŁ PIS, BĘDZIE NIEDLŤGO SĄDZIŁ BYŁEGO SEKRETARZA GENERALNEGO PO - Cierpioł. -- OFIARY SĄDÓW CHCĄ ZMIAN W SĄDACH - belka. -- KONTROWERSYJNE WYROKI MOŻNA MNOŻYĆ, W TYCHACH SĄD WYPUŚCIŁ OSKARŻONEGO O PEDOFILIĘ, NAWET TEGO KTÓRY SAM PRZYZNAŁ SIĘ DO WINY - Konrad Wąż. -- SĄD UZNAŁ, ŻE TO 29-LATKA PODAJĄCA SIĘ ZA 14-LATKE NAGABYWAŁA MĘŻCZYZNĘ - Wąż. -- SĘDZIA W ŁODZI KAZAŁA CZOŁGAĆ SIĘ OSKARŻONEMU Z AMPUTOWANĄ NOGĄ - Wąż. -- NOWE TERAPIE DLA PACJENTÓW ONKOLOGICZNYCH BĘDĄ REFUNDOWANE - w zapowiedzi. -- NIE ŻAŁUJĘ, ŻE NIE WPROWADZIŁEM 500+ - wypowiedź Tuska w materiale o Maluch plus. -- PONOWNIE OTWARTO MUZEUM CZARTORYSKICH. -- PAD U POLSKICH ŻOŁNIERZY NA SYCYLII. -- MARSZAłeK SENATU I ZARZUTY O KORUPCJĘ - belka. -- KOLEJNA OSOBA OSKARŻA - w zapowiedzi. -- MARSZAŁEK NIE CHCIAŁ ODPOWIEDZIEĆ NA PYTANIE - Jakub Krzyżak. -- SPRAWA NIE JEST JEDNOZNACZNA - Krzyżak. -- TO NIE BYŁO W SZPITALU - Grodzki w WP. -- 3 osoby mogą potwierdzić, są dowody materialne, które gromadzi prokuratura - Tomasz Duklanowski.

Kilkanaście minut temu rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji sprawiedliwości i praw człowieka dot. rozpatrzenia zgłoszonego przez PiS projektu ustawy o dyscyplinowaniu sędziów. W trakcie posiedzenia zostaną zgłoszone poprawki zapowiadane wcześniej przez Jarosława Gowina, a także autorstwa PiS.

https://twitter.com/PatrykWachowiec/status/1207734193767297024

https://twitter.com/PatrykWachowiec/status/1207738583278329856

- Tak naprawdę ta regulacja, tutaj powiem może kontrowersyjną dla pani i części osób tezę, ona chroni tak naprawdę sędziów. Wie pani dlaczego? Bo są uszczegółowione pewne zachowania, kiedy rzeczywiście można popełnić przewinienie dyscyplinarne - mówił Michał Wójcik w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.

- Ten projekt jest potrzebny. Jeżeli nie będzie tego projektu, to doprowadzimy nasz kraj do anarchii, a tak naprawdę sędziowie doprowadzą - mówił Michał Wójcik w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” TVN24.