O 9:00 na Stadionie PGE Narodowym premier Morawiecki weźmie udział w Global e-Mobility Forum “Driving Change Together”.

O 11:00 rozpocznie się posiedzenie Rady Ministrów. Jak zapowiadał w swoim exposé premier Mateusz Morawiecki ministrowie zajmą się dziś projektem tzw. małego ZUS-u. Rząd ma też przyjąć projekt uchwały w sprawie zgłoszenia kandydatury Polski do przewodnictwa w OBWE w 2022 roku.

Sejm wznowi obrady o 15:00 od drugiego czytania projektu zmian w Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych (w praktyce chodzi o finansowanie 13. emerytury). Następnie posłowie wrócą do prac nad podwyżką akcyzy na używki w 2020 roku. O 21:00 rozpocznie się blok głosowań, w którym Sejm przyjmie wspomniane wcześniej ustawy i wybierze sędziów do Trybunału Konstytucyjnego, Trybunału Stanu i członków Krajowej Rady Sądownictwa.

Czwartek to pierwszy dzień wizyty Pary Prezydenckiej na Litwie. W dzisiejszym planie są rozmowy prezydentów - o 15:10 czasu polskiego, a następnie rozmowy plenarne delegacji o 15:30. Na 16:15 zaplanowano spotkanie prezydentów z przedstawicielami mediów, a na 17:00 - ceremonię złożenia wieńca przez prezydenta Andrzeja Dudę na mauzoleum Marszałka Józefa Piłsudskiego. Ostatni punkt w dzisiejszym planie to spotkanie z premierem Sauliusem Skvernelisem o 17:15.

- Moim zdaniem [Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz nie mają prawa zostać sędziami TK]. Wiek dla sędziów, który został określony przepisami powszechnie obowiązującymi, to wiek lat 65. Absolutnie jest wykluczający. Moim zdaniem nie można takiej osoby powołać - stwierdził Adam Bodnar w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Uważam że nie można pozwalać na w ogóle głosowanie kandydatur, które nie spełniają wymogów ustawowych. Zdaje sobie sprawę z tego, że bieg dalszej polityki jest taki, że nie ma znaczenia czasami ustawa, czy jak np. oceniamy czy ktoś ma kwalifikacje, wybitną wiedzę prawniczą, czasami się taki wymóg pojawia czy nieskazitelność charakteru, to jak komisja sprawiedliwości przegłosuje, to później już cisza i się nad tym dyskutuje, ale w tym przypadku mamy jawne złamanie przepisu ustawowego. Są opinie i prof. Matczaka i Chmaja na ten temat i to musi być wzięte pod uwagę. Pytanie też co zrobi z tym prezydent - mówił dalej RPO.

- Z mojej strony jedyne, co będę mógł robić, to składać wnioski o wyłączenie takich osób z orzekania w sprawie. Tak, jeżeli te osoby [Stanisław Piotrowicz i Krystyna Pawłowicz] zostaną wybrane do TK, a zostały wybrane w sposób, który stanowi przekroczenie przepisów ustawowych, to będę składał takie wnioski. Przy czym znowu - nie liczę na wiele w takiej sytuacji - stwierdził Adam Bodnar w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- To był raczej pomysł [kandydowanie w wyborach prezydenckich], mam wrażenie, publicystów i osób, które wymieniały mnie w tym kontekście - stwierdził Adam Bodnar w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24, zaznaczając, że to były propozycje, które pojawiały się w mediach.

- Jeżeli pojawia się nazwisko w takim kontekście, to zawsze jest to oczywiście miłe, zaszczyt i człowiek zaczyna myśleć. Co by było gdyby. Nawet do tego momentu nie dotarłem, ponieważ jednak wykonywanie funkcji rzecznika wiąże się z licznymi ograniczeniami - mówił dalej RPO. - Warto mieć zasady. Uważam że zasada jest taka, że jak się sprawuje urząd, to trzeba porządnie ten urząd wykonać do końca - zaznaczył.

- To, co się stanie z tym wyrokiem [TSUE], zależy teraz od Sądu Najwyższego oraz od wszystkich sędziów w tej sprawie - stwierdził Adam Bodnar w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Teraz SN, opierając się na wyroku TSUE, będzie musiał rozstrzygnąć i prawdopodobnie będzie wydana albo wyroki w składach trójkowych albo wyrok Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych SN, który będzie stanowił coś w rodzaju, można powiedzieć, implementacji wdrożenia tego wyroku - mówił dalej RPO.

- Chaos prawny to my już mamy. Musimy pamiętać że ten chaos jest w jakiś sposób czy następuje próba rozwiązania tego chaosu z punktu widzenia wartości europejskich i zasad praworządności przez TSUE - zaznaczył Bodnar.

„Bardzo poważnie rozpatrujemy to, co było za rządów SLD i zostało skasowane za rządów PiS-u, to znaczy trzeci próg podatkowy. Uważamy, że ludzie, którzy więcej zarabiają powinni płacić większe podatki” - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM wicemarszałek Włodzimierz Czarzasty z Lewicy.

„Tu chodzi o kwestię lepszego zorganizowania partii, by wyborcy, którzy oczekują od nas skuteczności, profesjonalnego działania, uwierzyli w to, że możemy znowu wygrać wybory. Jeżeli tak na to popatrzymy, to jestem gotowy do tego, żeby wziąć udział w wyborach [przewodniczącego partii]” - mówił w rozmowie z Karoliną Lewicką w Poranku Radia TOK FM szef klubu Koalicji Obywatelskiej Borys Budka.

„Jeżeli podejmę taką decyzję [o kandydowaniu], po konsultacji z moimi przyjaciółmi w Platformie i na zewnątrz, to z pewnością z niej się nie wycofam” - dodawał.

O 10:45 premier Mateusz Morawiecki weźmie udział w uroczystości wręczenia aktów powołania oraz powierzenia obowiązków członkom kierownictwa KPRM - poinformowało CIR.

Według informacji 300POLITYKI, dziś akty otrzymają Piotr Müller (rzecznik rządu), Michał Dworczyk (szef KPRM), Krzysztof Kubów (szef gabinetu politycznego premiera) i Łukasz Schreiber (szef Komitetu Stałego Rady Ministrów).

Krzysztof Kubów od 2015 roku pełni mandat posła na Sejm, w ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskał reelekcję. W sierpniu tego roku został powołany na stanowisko sekretarza stanu w Ministerstwie Energii.

„Myślę, że to jest bardzo dobry moment dla Platformy, żeby nabrać wigoru i energii, bo konkurencja dobra robi każdej organizacji politycznej. Wiem coś o tym po wczorajszych wyborach, kiedy mi zabrakło adrenaliny i emocji, kiedy nie miałem kontrkandydata. W prawyborach dużo lepiej jest, kiedy ta konkurencja ma wymiar autentyczny. Oboje mają szansę na skuteczną walkę wyborczą z obecnym prezydentem. Mają różne atuty, ale jedno i drugie ma moim zdaniem bardzo poważne szanse” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Zagrzebiu ustępujący szef Rady Europejskiej, przewodniczący Europejski Partii Ludowej Donald Tusk.

„Do 1 grudnia będę jeszcze formalnie szefem Rady Europejskiej. Dopiero od 1 grudnia będę do dyspozycji jeśli chodzi o polskie sprawy polityczne w pełnym, 100-procentowym wymiarze. Zaangażuję się w tej skali, jaka będzie oczekiwana przez kandydata na prezydenta. Też nie chcę zaszkodzić” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Zagrzebiu ustępujący szef Rady Europejskiej, przewodniczący Europejski Partii Ludowej Donald Tusk.

„Do tej decyzji dojrzewałem przez wiele miesięcy. To nie był impuls chwili. Jedynym powodem jest moje przekonanie, że w dzisiejszej sytuacji w Polsce niektórzy kandydaci mają - mam takie wrażenie, ze np. dwójka, która z Platformy decyduje się kandydować w prawyborach ma większe szanse, szczególnie w II turze” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Zagrzebiu ustępujący szef Rady Europejskiej, przewodniczący Europejski Partii Ludowej Donald Tusk.

„Nie będę zbyt długo analizował, dlaczego przez ostatnie 5 lat mój wizerunek był skutecznie rujnowany w Polsce, głównie przez media publiczne w sposób dramatycznie niesprawiedliwy, a często haniebny wręcz. Ale to przyniosło też skutki. Zdaję sobie z tego sprawę, że dla bardzo dużej grupy Polaków mój wizerunek jest radykalnie negatywny, bo ciężko na to władza PiS-owska, głównie przy użyciu mediów publicznych, pracowała” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Zagrzebiu ustępujący szef Rady Europejskiej, przewodniczący Europejski Partii Ludowej Donald Tusk.

„Funkcja szefa Rady Europejskiej nakładała bardzo poważne ograniczenia o charakterze politycznym” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Zagrzebiu ustępujący szef Rady Europejskiej, przewodniczący Europejski Partii Ludowej Donald Tusk.

„Teraz, w tej nowej roli będę na realnym froncie walki. Będę uczestniczył w wielu wyborach w wielu krajach europejskich, bo to jest też moje zadanie, żeby wspierać w kampaniach wyborczych partie z naszej rodziny politycznej. Siłą rzeczy mogę zedrzeć maskę obiektywnego nudziarza i mówić to, co się myśli. Jestem szczęśliwy, że będę mógł o wiele dosadniej mówić to, co myślę nt. tego co się dzieje w Polsce i w całej Europie. Książka będzie wstępem do odważniejszego, bardziej otwartego opisywania polityki” - dodawał.

- Jak słyszałem wczoraj zapowiedzi, które miały wskazać, jacy to dobrzy kandydaci, to ja podsumuję to tylko jednym zdaniem: pan Piotrowicz i pani Pawłowicz to są komisarze polityczni wysyłani przez PiS do TK po to, żeby interesów partii pana Kaczyńskiego pilnować. To nie są ludzie, którzy mają interesów konstytucji polskiej pilnować. To nie kto inny jak pan premier Mateusz Morawiecki mówił z mównicy sejmowej w expose, że chciałby, żeby konstytucja była przestrzegana, żeby była w Polsce normalność. Otóż, żeby była w Polsce normalność, trzeba przestrzegać konstytucji, a nie wysyłać do Trybunału komisarzy politycznych - stwierdził Krzysztof Gawkowski w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- [Lewica] zagłosuje na "nie”, bo TK w Polsce nie działa w sposób niezależny. Zagłosujemy na „nie” również dlatego, że uważamy, że w Polsce jest prawidłowo wybranych trzech sędziów TK, których powinien zaprzysiąc prezydent. I nie zgłosimy również kandydatów do TK, bo nie będziemy się z PiS-em ścigali na to, kto będzie miał więcej głosów na sali sejmowej. To jest po prostu nieuczciwe, kiedy opowiada się o TK w Polsce, o jednej z najważniejszych konstytucyjnych instytucji, że ona jest prawidłowo wybrana, dobrze działa, a wiemy doskonale, że tam z prawidłowością jest tyle wspólnego, co w grze w pokera ustawionego wcześniej - mówił dalej szef klubu Lewicy.

- Na pewno jest to konkurent zgłoszony w ostatniej chwili i to Jackowi [Jaśkowiakowi] nie pomaga. Natomiast jest to kandydat poważny. Na ile poważny, okaże się 14 grudnia - stwierdził Sławomir Nitras w rozmowie z Łukaszem Kijkiem w Porannej rozmowie Gazeta.pl.

- Obawiałem się takiego scenariusza, kiedy naprawdę przypadkowa osoba uzna, że przecież to jest okazja do tego, żeby zabłysnąć, żeby wejść na salony. Nie można tego powiedzieć, że jest przypadkową osobą o Jacku Jaśkowiaku. To jest człowiek, który w dużym, chyba w czwartym największym polskim mieście zdecydowanie dwukrotnie wygrywa wybory prezydenckie. To jest duży rozmiar kapelusza. Cieszę się, że mamy wybór i mam nadzieję, że wybierzemy osobę większą. Na pewno Małgorzata Kidawa-Błońska ma pewną przewagę nad Jackiem Jackowiakiem, o czym sam pan powiedział, że jest znacznie bardziej rozpoznawalna. Ale jednocześnie Jacek Jaśkowiak ma szansę opinii publicznej, tej już nie poznańskiej, nie wielkopolskiej, tylko ogólnopolskiej się przedstawić. Wiele zależy dzisiaj od niego. Nie będzie mu łatwo wygrać z Małgorzatą Kidawą-Błońską, ale nie odbierałbym mu dzisiaj na starcie szans - mówił dalej polityk PO.

- Spotkałem się z marszałek Sejmu Elżbietą Witek i uzgodniliśmy, że będziemy starali się koordynować prace. Podstawowym zadaniem Senatu jest praca nad ustawami sejmowymi, a dotąd żadna ustawa do nas nie dotarła, więc prawdopodobnie będzie to [kolejne posiedzenie Senatu] pierwsza połowa grudnia - stwierdził marszałek Senatu Tomasz Grodzki w Polskim Radiu 24.

- Moim zdaniem to było dosyć niepoważne, co działo się wczoraj wokół tej kandydatury [Jacka Jaśkowiaka]. Bardzo cenię Jacka Jaśkowiaka, uważam go za dobrego prezydenta Poznania, natomiast sposób podgrzewania tej kandydatury moim zdaniem był mało profesjonalny i nie podejrzewam, że to wymyślił Jacek Jaśkowiak. Sprawy wewnętrzne zostawiam jutrzejszemu zarządowi, który się odbędzie. Tam będziemy o tym rozmawiać. Ważne, żebyśmy dokończyli do 14 [grudnia] proces nominacyjny, który zapowiedzieliśmy - stwierdził Borys Budka w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie „Tłit” WP.

Michał Dworczyk został powołany na szefa Kancelarii Premiera, Łukasz Schreiber na szefa Komitetu Stałego Rady Ministrów, Krzysztof Kubów na szefa gabinetu politycznego premiera, a  Piotr Müller na rzecznika rządu. Akty powołania wręczył w KPRM premier Mateusz Morawiecki. Tym samym potwierdziły się dzisiejsze informacje 300POLITYKI.

- Dzisiaj w godzinach wieczornych Sejm ma wybrać czworo przedstawicieli do KRS. Przypomnę że tę kwestię reguluje Konstytucja. Tutaj, w tym obszarze, nie ma żadnych wątpliwości. Senat wskazuje dwóch przedstawicieli, Sejm czterech. Z parytetu parlamentarnego jasno wynika, że spośród tej czwórki przedstawicieli nawiększy klub opozycyjny powinien mieć jednego przedstawiciela bądź przedstawicielkę i później w kolejności kolejny klub również jeden. Niestety wygląda na to, że klub PiS łamiąc po raz pierwszy w historii dobre parlamentarne zwyczaje, chce obsadzić w KRS wszystkie cztery miejsca swoimi nominatami - stwierdził Borys Budka na briefingu w Sejmie.

- PiS wybrał do KRS w tamtej kadencji 15 swoich sędziów, a teraz chce wybrać jeszcze czterech posłów, żeby mieć 19 swoich ludzi po to, żeby móc przepychać różne dziwne osoby na stanowiska sędziowskie lub awansować tych sędziów, którzy są dla nich wygodni. Coraz częściej obrady KRS są utajniane. Coraz częściej opinia publiczna jest odcinana od tych informacji, kto i dlaczego awansuje. Mamy poważne podejrzenia, że awansowani są ci sędziowie, którzy popierali osoby, które były zgłaszane do KRS. Mamy poważne podejrzenia, że są awansowani tylko ci, którzy są przyjaźni ministrowi Ziobro albo ci, którzy orzekają korzystnie np. dla pani Pawłowicz. To rzeczy skandaliczne i chcemy mieć wpływ na to, chcemy obserwować co się dzieje w KRS. Dlatego zgłosiliśmy świetną kandydatkę Kamilę Gasiuk-Pihowicz. Uważamy że doskonale nadaje się do tego, żeby patrzeć na ręce większości rządowej w KRS. Bez tego opinia publiczna będzie pozbawiona informacji co się dzieje w tym ważnym konstytucyjnym organie, który ma stać na straży niezależności sądownictwa i patrzeć na ręce tej większości w KRS. Bez tego będziemy naprawdę mieli utrudniony dostęp i nie będziemy mogli wykonywać naszej roli, czyli kontroli rządzących w KRS - mówił Robert Kropiwnicki.

- Rodzi się pytanie, czy PiS tak bardzo boi się poseł Gasiuk-Pihowicz, wiedząc i znając jej kompetencje, kwalifikacje, ale również nieustępliwość i zaangażowanie w obronę podstawowych zasad praworządności w naszym kraju, że po raz pierwszy w historii chce złamać parlamentarną zasadę parytetów w KRS. I Drugie pytanie, co minister Ziobro i jego ludzie w KRS będą chcieli ukryć przed opinią publiczną, że robią wszystko, by nie znaleźli się tam przedstawiciele największych opozycyjnych klubów w Sejmie. Te pytania oczywiście mogą znaleźć swoją odpowiedź już w najbliższych dniach, bo w najbliższych dniach poznamy kolejne nominacje KRS. Będziemy mogli się dowiedzieć, że kolejni ludzie Ziobry, Piebiaka, tzw. grupy kasta będą awansowani na stanowiska sędziowskie, będą w sposób absolutnie tajny przed opinią publiczną awansowani tylko i wyłącznie po to, żeby dbać o PiS-owskie interesy w wymiarze sprawiedliwości. Zdecydowanie sprzeciwiamy się tego typu praktykom, łamania parlamentarnych zasad w tym gmachu i będziemy żądać od PiS-u wycofania dwóch kandydatur, tak by przedstawiciele opozycji, parlamentarzyści znaleźli się w KRS - dodał Budka.

- Przynoszę dobre wiadomości z Polski. Dobre wiadomości dla was. Fala populistów również słabnie w naszym kraju. Tak jest. Przez ostatnie 4 lata rząd PiS, kierowany z tylnego siedzenia przez prezesa Kaczyńskiego, cieszył się pełną władzą. Chciałbym powiedzieć teraz, że ta pełna władza Kaczyńskiego w Polsce się skończyła. Wyniki wyborów są mieszane, wspólnie trzy partie opozycyjne, nasza Koalicja Obywatelska była największą partią, otrzymały o milion głosów więcej niemal niż PiS. Ze względu na system elekcyjny, Kaczyński ma nadal większość w Sejmie, w niższej izbie parlamentu, ale ta większość jest słaba. Przyszły rząd Kaczyńskiego będzie znacznie słabszy niż poprzedni. Z drugiej strony my, opozycja wygraliśmy wybory do Senatu, wyższej izby parlamentu. W zeszłym tygodniu Senat wybrał Tomasza Grodzkiego jako marszałka Senatu, naszego kolegę z Platformy. To nadzieja dla większości Polaków, którzy odrzucają rządy populistyczne i taką politykę, ale również to daje nam energię dla wysiłków reformatorskich. Jeden z takich wysiłków jest kluczowy. Chodzi o kampanię prezydencką przyszłą wiosną. Obiecuję państwu, tak jak obiecuję moim rodakom, że wybierzemy świetnego kandydata, który przedstawi atrakcyjny program, program poprawy opieki zdrowotnej, walki ze zmianami klimatycznymi, wsparcia dla rodzin, dla klasy średniej, obniżania podatków. To jest to, czego oczekują od nas wyborcy. I sprostamy tym oczekiwaniom. Podstawowe wartości, konkretne propozycje, świetni kandydaci. To są nasze działania - stwierdził Grzegorz Schetyna w trakcie szczytu EPP w Zagrzebiu.

- Jestem pewny, że nie tylko wygramy wybory, to jedyny sposób obrony naszej rodziny politycznej, czyli pragmatyczność, umiarkowanie. Chcemy chronić centrum polityczne przed atakami radykalnych sił z radykalnej lewicy jak i prawicy. Mówiąc o świetnych kandydatach, wielu z nas w Polsce myślało o pewnym konkretnym kandydacie, o Donaldzie Tusku. On zdecydował się nie wziąć udziału w wyborach. Rozumiemy tę decyzję, ale Polska jest w Europie i EPL będzie miało znakomitego szefa swojej rodziny politycznej. To również sukces Polski - mówił dalej przewodniczący PO.

- Proszę, wytrwajcie w tych działań. Nie wolno ustąpić przed tymi, którzy podważają praworządność. Obiecuję państwu, że prawdziwie demokratyczna, praworządna Polska niedługo powróci - zaznaczył.

TŁUMACZENIE SYMULTANICZNE

https://twitter.com/Gasiuk_Pihowicz/status/1197477383659491328

Klub parlamentarny PiS zgłosił kandydaturę Jakuba Steliny na sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Tę informację potwierdziła 300POLITYKA w kierownictwie partii rządzącej. Sejmowa komisja sprawiedliwości w tej sprawie ma zebrać się o 15:30 (aktualizacja: 16:30). Wybór przez Sejm - dziś wieczorem, razem z kandydaturami Stanisława Piotrowicza i Krystyny Pawłowicz.

Jakub Stelina to polski prawnik, profesor nauk prawnych, specjalista prawa pracy, dziekan Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Gdańskiego w latach 2012-2018.

- Dzisiaj bardzo dobra wiadomość. Nie minęło jeszcze 100 godzin od przegłosowania wotum zaufania dla rządu, a mamy już pierwszą z tych ustaw, którą zapowiedzieliśmy, pierwsze z tych rozwiązań, które zapowiedzieliśmy na pierwsze 100 dni pracy rządu. To ustawa, rozwiązanie dla małych przedsiębiorców, którzy zaczynają swoją działalność, ale także dla takich, którzy już prowadzą działalność i którzy mają niższe dochody bądź przychody i chcą przez pewien czas, rok, dwa, trzy lata płacić mniejszy ZUS. To rozwiązanie, które pomoże rozwinąć skrzydła tym najmniejszym, mikroprzedsiębiorcom, trochę większym przedsiębiorcom, ulży w sposób taki, że średnio wyliczamy to na około 500 zł ulgi w płatności na ZUS dla tych przedsiębiorców, dla tych którzy mają dochód bliżej 5 tys. czy 4,5 tys., ta kwota będzie troszeczkę mniejsza, ale dla tych, którzy mają bardzo niski dochód ona może być wyższa nawet niż te 500 zł, a więc średnia jak to średnia - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konferencji w KPRM.

- W skali całego budżetu państwa jest to przekazanie środków w wysokości conajmniej miliard 300 mln dla małych i średnich przedsiębiorców - mówił dalej szef polskiego rządu. Nowy rząd tym samym rozpoczyna realizację tzw. piątki na 100 dni - czyli wspomniany mały ZUS plus, profilaktyka plus, 14. emerytura oraz dopłaty dla rolników i 100 obwodnic. Nasi rozmówcy z KPRM zwracają uwagę na przygotowanie komunikacyjne - grafiki, animacje, spoty czy logotypy.

„Projekt został przekazany do konsultacji. Mieliśmy sygnały, nie tylko ze strony partnerów ze Zjednoczonej Prawicy, ale również z NSZZ „Solidarność”, od pracodawców. Dobrą praktyką jest, żeby bez konieczności doprowadzania do jakiejś eskalacji spróbować wypracować kompromis. Jeśli będą nowe propozycje, sam je chętnie będę analizował” - mówił na konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki.

Stosunkiem głosów 13:10, sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Jakuba Steliny na stanowisko sędziego Trybunału Konstytucyjnego. Do wyboru sędziów TK dojdzie dziś, w wieczornym bloku głosowań między 21:00 a 23:00.

- Moim zdaniem, Trybunał Konstytucyjny w swojej realnej, poważnej funkcji zatrzymał się już dawno. To jest tylko kolejny krok do deprecjacji i zniszczenia powagi tej ważnej instytucji. Nie podoba mi się to - mówił Tomasz Grodzki w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24. 

- Uważam że kandydat bądź kandydatka Lewicy przejdzie do II tury [wyborów prezydenckich] - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

- Zgłaszanie kandydatów w wyborach prezydenckich nie jest wyścigiem. Już widziałem kilku premierów bądź z Krakowa bądź w ostatnich wyborach panią Kidawę-Błońską, którzy już byli premierami, a nawet większości w Sejmie te ugrupowania nie dostały. W związku z tym, mówiąc zupełnie poważnie, z niczym i z nikim ścigać - mówił dalej przewodniczący SLD.

- Mamy bardzo określony plan. Mieliśmy plan dogadania się w wyborach parlamentarnych, dogadaliśmy się. Potem wszyscy mówili: nie stworzą klubu, stworzyliśmy. Potem wszyscy mówili: wszystko się rozsypie, np. przy głosowaniu ws. 30-krotności, nic się nie rozsypało. Zamykamy sprawy parlamentarne w tej chwili, bierzemy się za dwie rzeczy. Za harmonogram ustaw w Sejmie, które będziemy zgłaszali oraz za decyzję ws. prezydentury [kandydata] - zaznaczył.

- Jutro mamy bardzo poważne spotkanie w gronie kierownictw poszczególnych partii. W trzy partie się spotykamy. Ustalimy drogę dochodzenia i wyłaniania kandydata [w wyborach prezydenckich]. W tym roku ogłosimy oczywiście kandydaturę, tak że przy stołach wigilijnych, gdzie się spotykają zawsze wszystkie rodziny będzie również dyskutowana nasza kandydatura - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

- Na jutro, ponieważ to jest ważna sprawa, zaprosiłem grono znakomitych, polskich konstytucjonalistów. Panią prezes Gersdorf. Zapraszam też szefa komisji sejmowej pana Asta oraz przedstawicieli zawodów prawniczych na roboczą naradę w Senacie po to, aby pogłębić wiedzę na temat tego jak Senat może się odnieść do wyroku TSUE. Czy ew. będziemy procedować inicjatywę ustawodawczą zmieniającą KRS, czy też będziemy tylko wsparciem SN - mówił Tomasz Grodzki w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Poprosiłem o trzy opinie prawne ws. tego co Senat może zrobić ws. pana prezesa NIK, pana Banasia. Ostatecznie wygląda na to, że uprawnioną do zaproszenia go do złożenia wyjaśnień będzie Komisja Samorządu Terytorialnego i Administracji Państwowej z tego powodu, że Senat uczestniczył w wyborze pana Banasia - mówił Tomasz Grodzki w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Dobrobyt, to nie jest jakaś szczególna tajemnica, buduje się pracą. Ciężką pracą od prostej sprzątaczki do geniuszy intelektu, których w naszym kraju mamy. Całego narodu. Dopiero praca powoduje, że rodzi się dobrobyt i należy przypomnieć temu rządowi i każdemu rządowi, że cytując Margaret Thatcher, rząd nie ma żadnych pieniędzy, rząd tylko rozdaje te pieniądze, które wpłyną od podatników - mówił Tomasz Grodzki w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Oboje państwo to świetni kandydaci. Każdy trochę jakby pod innym kątem. Ja się cieszę, że mamy wybór pomiędzy dobrym i dobrym. To jest, jak to Amerykanie nazywają, win-win option - mówił Tomasz Grodzki w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Czym innym jest debata parlamentarna, w której emocje sięgają zenitu, a  pani poseł Pawłowicz była obiektem ataków, niewybrednych żartów ze strony opozycji a czym innym jest dzialalność naukowa i jej dorobek. Pani profesor jest nauczycielką akademicką, wychowała wiele pokoleń prawników, ale każdy ma prawo mieć swoje sędzia. Nie będzie posłem w TK, tylko naukowcem, osobą o wielkim naukowym dorobku prawniczym - mówił Jan Kanthak w KroPce nad I.

- Pani poseł Pawłowicz jest mistrzem języka pogardy w polskim parlamencie. Drugim mistrzem jest pan Piotrowicz - mistrzem łamania państwa prawa. Dwie twarze dobrej zmiany. Mieliśmy przeciw nim protesty, które wyprowadziły na ulice miliony ludzi a dziś te osoby mają bronić Konstytucji? - mówił Krzysztof Gawkowski, szef klubu Lewicy w Kropce.

- Politycy, którzy prowadzili totalną przeciw Polakom, przeciw Sądowi Najwyższemu. Chcecie nominować do TK komisarzy politycznych, którzy mają bronić interesów Nowogrodzkiej. Łamiecie kręgosłup demokracji - mówił Krzysztof Gawkowski w Kropce nad i.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: CZARZASTY O JUTRZEJSZYM SPOTKANIU LIDERÓW LEWICY GAWKOWSKI O MISTRZACH POGARDY I ŁAMANIA PAŃSTWA PRAWA MARSZAŁEK GRODZKI O SPOTKANIU Z KONSTYTUCJONALISTAMI W SENACIE I REAKCJI SENATU NA WYROK TSUE https://300polityka.pl/live/2019/11/21/ ***** WYDARZENIA POLSATU -- POJEDYNEK W PLATFORMIE, MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA NIE MOŻE JUŻ BYĆ PEWNA PREZYDENCKIEJ NOMINACJI - zapowiedź. -- JACEK JAŚKOWIAK ZASKOCZYŁ WSZYSTKICH - Stanisław Wryk. -- TERMIN ZGŁASZANIA KANDYDATÓW W PRAWYBORACH MINĄŁ WE WTOREK, DO WCZORAJ MAŁGORZATA KIDAWA-BŁOŃSKA BYŁA JEDYNĄ KANDYDATKĄ - Wryk dalej. -- NA PEWNO KANDYDATURA JAŚKOWIAKA JEST ZASKOCZENIEM DLA CZŁONKÓW PLATFORMY, PARTYJNI OPONENCI LIDERA PLATFORMY ZAPOWIADAJĄ, ŻE BĘDĄ PYTAĆ O PODPISY POD TĄ KANDYDATURĄ, KTÓRE - JAK PRZYPUSZCZAJĄ - MOGŁY BYĆ ZBIERANE IN BLANCO - Wryk. -- KRYSTYNA PAWŁOWICZ I STANISŁAW PIOTROWICZ NA CELOWNIKU OPOZYCJI - zapowiedź. -- W SPRAWIE KANDYDATÓW NA NOWYCH SĘDZIÓW TK PIS PRZYSPIESZA - Dariusz Ociepa. -- RZĄDZĄCY ZGŁOSILI OBOK KRYSTYNY PAWŁOWICZ I STANISŁAWA PIOTROWICZA KOLEJNEGO KANDYDATA - Ociepa dalej. -- TO JUŻ TRZECI KANDYDAT, ZGŁOSZONY PRZEZ PIS, PO ELŻBIECIE CHOJNIE-DUCH I ROBERCIE JASTRZĘBSKIM - Ociepa. -- Z OBU NAZWISK PIS ZREZYGNOWAŁO, NIE PODAJĄC POWODÓW - Ociepa dalej. -- STANISŁAW PIOTROWICZ NIE ODPOWIEDZIAŁ NA PYTANIA - Ociepa. -- NIEOFICJALNIE KANDYDATURZE PIOTROWICZA NIECHĘTNY JEST PREZYDENT DUDA - Ociepa dalej. -- GŁOSAMI PIS KANDYDACI OTRZYMALI POZYTYWNE REKOMENDACJE - Ociepa. ***** FAKTY TVN -- NICZEGO, CO MÓWIŁA, NIE COFA. KRYSTYNA PAWŁOWICZ BYŁA PYTANA PRZEZ POSŁÓW OPOZYCJI M.IN., CZY UNIJNA FLAGA TO SZMATA, A PROTESTUJĄCE KOBIETY TO ULICZNICE - zapowiedź: Przesłuchiwany był też Stanisław Piotrowicz, ale nie odpowiedział na żadne pytanie. -- DZIŚ JUŻ NIE BYŁO TAK POTĘŻNYCH EMOCJI JAK BYŁY WCZORAJ, CHOĆ POGLĄDY JAKUBA STELINY SĄ ZNANE I CZYTELNE. W ŁASKI PIS-U WKRADŁ SIĘ, GDY NIE PODPISAŁ LISTU NAUKOWCÓW, KTÓRZY PROTESTOWALI PRZECIWKO UPOLITYCZNIANIU SĄDÓW - Krzysztof Skórzyński. -- PRZY OMAWIANIU KANDYDATURY STELINY ODBYŁA SIĘ CHOCIAŻ NAMIASTKA DYSKUSJI, PRZY OMAWIANIU POLITYCZNEGO DUETU PIOTROWICZ-PAWŁOWICZ, KTÓRY STAŁ NA CZELE PARTYJNEJ REWOLUCJI W SĄDACH, NIE BYŁO NAWET POZORÓW POWAŻNEJ DYSKUSJI - Skórzyński. -- MAREK AST POZWOLIŁ PIOTROWICZOWI NIE ODPOWIEDZIEĆ NA ŻADNE Z PYTAŃ - Skórzyński: Choćby o przeszłość w PRL-owskiej prokuraturze. -- PIOTROWICZ WYRĘCZYŁA POSŁANKA MILCZANOWSKA PODCZAS PREZENTACJI KANDYDATA - Skórzyński. -- SĘDZIA TO CZŁOWIEK ODERWANY OD POLITYKI - Stanisław Piotrowicz. -- MORDA TO NIE JEST ŻADNE SŁOWO WULGARNE - Krystyna Pawłowicz. -- EMOCJE WYBUCHŁY, GDY OPOZYCJA PRZEDSTAWIŁA EKSPERTYZY ZNANYCH PRAWNIKÓW WS. WIEKU EMERYTALNEGO SĘDZIÓW - Skórzyński. -- PIS EKSPERTYZY ZLEKCEWAŻYŁO, CHOCIAŻ DOTYCZYŁY PRZEPISÓW, KTÓRE WPROWADZIŁO PIS - Skórzyński. -- JEŚLI KTOŚ CZERPIE WIEDZĘ O KONDYCJI WYMIARU SPRAWIEDLIWOŚCI Z KAMPANIJNYCH WYSTĄPIEŃ PREZYDENTA, TO MOŻE UZNAĆ, ŻE SPÓR JEST O TO, ŻE SĘDZIOWIE TRACĄ PRZYWILEJE I WPŁYWY, ŻE BYLI PANAMI ŻYCIA I ŚMIERCI INNYCH - zapowiedź: I że wymiar sprawiedliwości jest postkomunistyczny. -- IWULSKIEGO SAM PREZYDENT, MIMO OSKARŻEŃ O PRACĘ W PRL, POWOŁAŁ NA P.O. PREZESA SN - Maciej Knapik. -- PREZYDENT DZIŚ ROZSZERZA OSKARŻENIA NA WSZYSTKICH, KTÓRZY CHOĆBY PRACOWALI W CZASIE KOMUNIZMU - Knapik. -- ZARZUTY O KOMUNISTYCZNĄ PRZESZŁOŚĆ ODBIERA CAŁY WYMIAR SPRAWIEDLIWOŚCI I TO NIE PO RAZ PIERWSZY - Knapik. -- JUŻ ZA KILKA DNI MOŻE SIĘ ODBYĆ PIERWSZA DEBATA W PREZYDENCKICH PRAWYBORACH PO - zapowiedź: Wydarzenia nabrały tempa po tym, jak wczoraj do gry wszedł Jacek Jaśkowiak. -- JAŚKOWIAK WSZEDŁ NA PREZYDENCKI RING W OSTATNIEJ CHWILI - Katarzyna Kolenda-Zaleska. -- W PO POWSZECHNA OPINIA, ŻE ZDECYDOWAŁ SIĘ NA SKUTEK NALEGAŃ SCHETYNY, BY NIE SKOMPROMITOWAĆ IDEI PRAWYBORÓW - Kolenda-Zaleska. -- SCHETYNA OSIĄGNĄŁ SWÓJ CEL. BĘDZIE WEWNĘTRZNA RYWALIZACJA - Kolenda-Zaleska. -- KIDAWA-BŁOŃSKA NIE UKRYWAŁA ZASKOCZENIA, ŻE KANDYDAT POJAWIŁ SIĘ NAGLE - Kolenda-Zaleska. -- JAŚKOWIAK TO POWAŻNY KONKURENT. POSTANOWIŁ, ŻE ZOSTANIE PREZYDENTEM POZNANIA I WYGRAŁ Z URZĘDUJĄCYM PREZYDENTEM. OD TEGO CZASU JEGO POZYCJA I POPULARNOŚĆ ROSŁA - Kolenda-Zaleska. -- JAKO PIERWSZY URZĘDUJĄCY PREZYDENT MIASTA POSZEDŁ W MARSZU RÓWNOŚCI - Kolenda-Zaleska. -- OSTATNIE WYBORY WYGRAŁ W I TURZE I WSZEDŁ DO I LIGI SAMORZĄDOWCÓW - Kolenda-Zaleska. -- PRAWYBORY ZAPOWIADAJĄ SIĘ CIEKAWIE, BO KIDAWA-BŁOŃSKA TEŻ NIE ZAMIERZA ODPUSZCZAĆ - Kolenda-Zaleska. -- W POLSKIEJ TRADYCJI SZUKAMY PREZYDENTA, KTÓRY ŁĄCZY - Sławomir Nitras w nawiązaniu do wypowiedzi Jaśkowiaka, który atakuje PiS. -- KIDAWA-BŁOŃSKA BUDUJE POZYCJĘ NA NAWOŁYWANIU DO JEDNOŚCI - Kolenda-Zaleska. -- TUSK WYBRANY NA SZEFA EPL, A NOWA FUNKCJA POZWALA MU NA WIĘKSZE ZAANGAŻOWANIE - Kolenda-Zaleska. -- SZCZEGÓŁY PRAWYBORÓW MA USTALIĆ PIĄTKOWY ZARZĄD. MAJĄ BYĆ TRZY DEBATY MIĘDZY KANDYDATAMI - Kolenda-Zaleska. -- JUŻ TERAZ POJAWIA SIĘ INFORMACJA, ŻE KIEROWNICTWO PO BĘDZIE CHCIAŁO PRZESUNĄĆ WYBÓR KANDYDATA Z 14 GRUDNIA NA DUŻO PÓŹNIEJ - Kolenda-Zaleska. -- NIESPEŁNIONA OBIETNICA DOT. SAMOCHODÓW ELEKTRYCZNYCH BĘDZIE CIĄGNĘŁA SIĘ ZA PREMIEREM LATAMI - zapowiedź. ***** WIADOMOŚCI TVP -- PONAD 300 TYS. PRZEDSIĘBIORCÓW OD PRZYSZŁEGO ROKU ZAPŁACI NIŻSZY ZUS - na czołówce serwisu. -- ZREZYGNOWAŁ ZE STARTU W WYBORACH ALE NADAL BĘDZIE ANGAŻOWAŁ SIĘ POLITYCZNIE - jedna z zapowiedzi. -- PIĄTKA NA 100 DNI JUŻ W REALIZACJI - w zapowiedzi. -- W SEJMIE TRWAJĄ PRACE NAD FINANSOWANIEM TZW. 14 EMERYTURY - w zapowiedzi. -- W MATERIALE O FUNDUSZU SOLIDARNOŚCIOWYM I PODNIESIENIU AKCYZY. -- CENA PIWA WZROŚNIE O KILKA GROSZY A BUTELKI WÓDKI OKOŁO ZŁ - Damian Diaz. -- W materiale o wzroście mediany zarobków. -- OBERTA PIS DLA ROLNIKÓW - belka. -- Ardanowski przed komisją rolnictwa. -- Rolnicy mogą już wnioskować o 100 tys. dopłaty do zbiorników zbierających wodę. -- W materiale Magdaleny Zwierzchowskiej też o nowym kierownictwie KPRM. -- PAD NA LITWIE. -- Sławomir Antonik jako burmistrz nadzoruje spółdzielnię, której jest szefem rady nadzorczej, a w której podniesiono czynsze - materiał Rafała Wolskiego. -- Dramat lokatorów łódzkiej kamienicy. -- DONALD TUSK WOLI BRUKSELĘ - belka. -- WINĄ ZA REZYGNACJĘ Z WYBORÓW W POLSCE OBARCZA MEDIA - w zapowiedzi. -- TO NIE BYŁ WYŚCIG NA ŚMIERĆ I ŻYCIE, BO BYŁ JEDYNYM KANDYDATEM - Marcin Tulicki. -- DZIŚ RACZEJ NIE PRZEJMUJE SIĘ TYMI, KTÓRYM SYGNAŁY O KANDYDOWANIU WYSYŁAŁ - Tulicki. -- 30 TYS. MIESIĘCZNIE, ALE GORZEJ Z PRESTIŻEM GDY WYSTAWIĆ NOS POZA EUROPEJSKI SALON - Tulicki. -- WIELU SIĘ ZAWIODŁO BO MIAŁ ZAMIENIĆ SIĘ W KRÓLA OPOZYCJI - Tulicki. -- TUSK O MEDIACH PUBLICZNYCH. -- WSZYSTKO PRZEZ MEDIA, KTÓRE POKAZYWAŁY ŻE FREKWENCJA NA JEGO SPOTKANIACH NIE DOPISYWAŁA - Tulicki. -- OPOZYCJA ZAJĘTA NA KAŻDYM FRONCIE ZAJĘTA INNYMI SPRAWAMI, TU RADNA LEWICY W PRZEBRANIU PSZCZOŁY DZIĘKUJE JACKOWI JAŚKOWIAKOWI - Tulicki. -- ROZBUDZIŁ NADZIEJĘ I ZREZYGNOWAŁ, TAK DZIAŁA W POLSCE, NA RYNKU EUROPEJSKIM SWOICH ZWOLENNIKÓW A ZWŁASZCZA MOCODAWCÓW NIE ZAWODZI - Tulicki. -- PRAWYBORCZE ZAMIESZANIE W PLATFORMIE - belka. -- PROTASIEWICZ O USTAWIONYCH PRAWYBORACH W 2010. -- W PLATFORMIE WALKA O ZASTĄPIENIE SCHETYNY - Maksymilian Maszenda.

Posłowie w wieczornym bloku przyjęli dwa projekty PiS. Jeden zakłada podwyższenie akcyzy na używki, drugi dot. Funduszu Solidarnościowego - w praktyce chodzi o finansowanie 13. emerytury.

https://twitter.com/moanrosa/status/1197632330556485638

https://twitter.com/MarekKrzakala/status/1197632274159804417

- Gdybyście zapytali proboszcza z Tylawy, a właściwie pedofila z Tylawy czy by poparł kandydaturę Stanisława Piotrowicza na sędziego TK, pewnie poparłby ją z całych sił. Bo to pan Stanisław Piotrowicz umniejszał w swoich wypowiedziach pedofilskie czyny zwyrodnialca. Żadnemu uczciwemu człowiekowi takie słowa by po prostu nie przeszły przez gardło - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz podczas sejmowej debaty nad kandydaturami do TK. 

- Czy pan panie prezesie, gdyby którekolwiek z dzieci Marty Kaczyńskiej było molestowane przez księdza, nazwałby to bioenergoterapią? Mnie jako matce dwójki dzieci to się nie mieści w głowie. To jest hańba - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz podczas sejmowej debaty nad kandydaturami do TK, komentując kandydaturę Stanisława Piotrowicza.

W wieczornym bloku głosowań Sejm wybrał Krystynę Pawłowicz, Stanisława Piotrowicza i Jakuba Stelina na sędziów TK. Były to kandydatury zgłoszone przez PiS, bo tylko ten klub zgłosił kandydatów. Pawłowicz i Piotrowicz otrzymali po 230 głosów, a Stelina - 233.