Posiedzenie rządu rozpocznie się o 10:00. Ministrowie zajmą się na nim projektem ustawy o zmianie niektórych ustaw w związku z przeniesieniem środków z otwartych funduszy emerytalnych na indywidualne konta emerytalne oraz zmianami w prawie budowlanym.

Izba Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego rozpozna dziś kolejne protesty wyborcze. Wczoraj sędziowie odrzucili skargę PSL dot. terminu zgłaszania kandydatów w okręgu nr 59 i oddalił wniosek Koalicji Obywatelskiej o wyłączenie się z izby z orzekania ws. protestów.

Także dziś ma się odbyć robocze posiedzenie klubu Lewicy, a o 12:15 w Sejmie - konferencja prasowa z udziałem liderek i liderów SLD, Wiosny i Razem. Prezydent Andrzej Duda odwiedzi województwo wielkopolskie, gdzie o 17:30 spotka się z mieszkańcami Jarocina.

O 10:00 w Warszawie odbędzie się prezentacja wyników finansowych Banku Pekao S.A. po III kwartale 2019 roku z udziałem prezesa Michała Krupińskiego i wiceprezesa Tomasza Kubiaka.

- To na pewno polityk wagi ciężkiej, nie ulega najmniejszej wątpliwości i bardzo chętnie bym go widział na tej funkcji prezydenckiej. Ale też, co wszyscy podkreślali, w tej kampanii byłby bardzo brutalnie atakowany przede wszystkim za prawdziwe i wydumane grzechy 8 lat jego kadencji - stwierdził Marek Borowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Pewnie najlepszy byłby kandydat niezależny, bezpartyjny, no ale zdaje się, że chętnych do tej roli nie ma. W związku z tym musi być niestety partyjny. No i w tej sytuacji jednak Małgorzata Kidawa-Błońska nie niesie takiego ciężaru odpowiedzialności za 8 lat, jak Donald Tusk - dodał.

- On [Donald Tusk] nie może sobie pozwolić na przegraną z Andrzejem Dudą. Przewodniczący Rady Europejskiej. To niewyobrażalne. Myślę, że on racjonalnie stwierdził, że no cóż, jeśli, oby nie, ale jeśli Duda wygra te wybory, to będzie to jego druga kadencja i potem koniec. Przed Tuskiem jeszcze jest możliwość startu. Za 5 lat. Jest jeszcze możliwość startu przed nim. No chyba że jednak wygra kandydat opozycji, no ale wtedy będzie się cieszył - stwierdził Marek Borowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Ja bym w tej chwili stawiał na Małgorzatę Kidawę-Błońską i tyle - stwierdził Marek Borowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24. - Nie wiem jaka będzie decyzja władz, jaka będzie taka będzie. Uważam osobiście że trzeba raczej podjąć decyzję i już działać - dodał.

- Z tego co wiem - nie [nie ma uzgodnionego wspólnego kandydata opozycji na marszałka Senatu]. Rozmowy się toczą. Jak rozumiem, są tam różne koncepcje. Nie wiem, powiem szczerze [czy jestem w grze] - stwierdził Marek Borowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Myślę, że w tej chwili, do tej pory, rozmowa raczej dotyczyła czegoś, co nazywam matrycą, tzn. jest kilka funkcji, a właście więcej, bo jeszcze są przewodniczący komisji, jest prezydium i teraz trzeba raczej ustalić, skąd kto ma pochodzić i dopiero potem w grę wchodzą nazwiska - mówił dalej.

„Odpowiedzialna, rozważna [decyzja Tuska], myślę, że przemyślana. Zamyka pewien etap. Donald Tusk jasno, czytelnie mówił o tym, że jest w stanie wystartować, jeśli okazałoby się, że jest kandydatem, który ma największe szanse. Prawdopodobnie sprawdził to w badaniach i tak się nie okazało” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, poseł-elekt Borys Budka.

„Jeżeli miałyby być prawybory, a takie głosy się pojawiają, to musiałyby być one przeprowadzone bardzo szybko, że kandydat był wskazany w pierwszej połowie grudnia. Moim zdaniem można by uznać, że prawybory były 13 października. Kidawa-Błońska otrzymała najwyższy wynik w Polsce, bardzo duże poparcie i mandat zaufania, była twarzą kampanii i być może zarząd będzie rekomendował właśnie taką decyzję” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, poseł-elekt Borys Budka.

„Moim zdaniem kalendarz powinien być ustalony jak najszybciej. Kwestia wyborów, w tej chwili, gdybyśmy decyzję podejmowali w drugiej połowie listopada o zarządzeniu wyborów, to realnie wybory trwają około miesiąca. Rozstrzygnięcie [wybór przewodniczącego PO] nastąpiłoby mniej więcej w połowie stycznia przyszłego roku” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, poseł-elekt Borys Budka.

- Nie zaskoczyła mnie specjalnie [decyzja Donalda Tuska o niekandydowaniu w wyborach prezydenckich]. Może forma, taka zdeterminowana, ta determinacja, która sprawiała wrażenie, jak często zresztą u przewodniczącego Tuska, takiej decyzji rzeczywiście rozstrzygającej, twardej, zdecydowanej, itd. Tylko że później one wszystkie były albo prawie wszystkie zmieniane w trakcie przebiegu wydarzeń i tak myślę tę trzeba traktować. Nie żebym był pewny, że pan przewodniczący ją zmieni, bo nie jestem tego pewny - stwierdził Antoni Macierewicz w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.

- Pozostaję sceptyczny wobec deklaracji pana przewodniczącego, bo doświadczenie mówi, że one później mają różny dalszy bieg i tylko tyle. Przyjmuję do wiadomości to, co powiedział - podkreślił marszałek senior Sejmu.

„Uważam, że jeden kandydat [opozycji] w I turze mógłby spowodować zwycięstwo Andrzeja Dudy. Trzeba wyciągnąć z domów całe potencjalny elektorat opozycji. Nic tak nie motywuje jak kandydat, z którym się ktoś identyfikuje. Niech PSL ma swojego kandydata, KO swojego, Lewica swojego, ale jasno, czytelnie mówimy, że ten, kto wchodzi do II tury, ma poparcie pozostałych” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, poseł-elekt Borys Budka.

- Uważam że czeka nas ostra i ciężka, trudna, pełna konieczności daleko idącego zaangażowania kampania prezydencka. Co do tego nie mam wątpliwości - stwierdził Antoni Macierewicz w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.

- Przede wszystkim jest zaskakujące, że ani SLD, ani PO, żadne z tych ugrupowań, oczywiście także pozostałe, nie zgłosiły swoich kandydatów [do TK]. To szokujące dla mnie. W ogóle tego nie rozumiem. Być może świadczy to o takim zupełnym zagubieniu politycznym, utracie takiego długofalowego i państwowego myślenia politycznego. Być może to pokazuje w jakim stanie, dosyć słabej kondycji politycznej są te stronnictwa. No chyba że tkwi w tym jakiś bardziej długofalowy plan i nieznana myśl polityczna - stwierdził Antoni Macierewicz w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.

- Ta sprawa była wielokrotnie przez pana Piotrowicza wyjaśniana. Więc nie sądzę, żeby warto było do tego wracać. Za to chcę zwrócić uwagę na jego naprawdę olbrzymi dorobek jako przewodniczącego komisji sprawiedliwości, w której musiał się ścierać z nieprawdopodobnymi atakami, trudnościami w przeprowadzaniu przecież reform, które wszyscy uważamy za niezbędne. Można dyskutować o szczegółach, ale to, że musi nastąpić reforma wymiaru sprawiedliwości, wszyscy wiemy i to nie tylko w elitach. Zapraszam do piotrowskiego okręgu, to pan zobaczy, co myślą ludzie na ulicy na ten temat. To jedna z bardziej zapuszczonych spraw przez III RP, a także przez ostatnie lata - stwierdził Antoni Macierewicz w rozmowie z Pawłem Lisickim w „Salonie politycznym Trójki”.

- Przeszłość zawsze jest ważna, ale ważne jest też jak tę przeszłość później się interpretuje i jakie się z niej wnioski dla dzisiejszego działania wyciąga. Jest bardzo wielu ludzi, którzy mieli wspaniałą przeszłość przed powiedzmy 1984 czy 1985 czy 1989 rokiem, w zależności od tego, kiedy tę granicę postawimy, a później zajmowali się niszczeniem i obaleniem rządu, np. Jana Olszewskiego czy w ogóle rządów niepodległościowych i za wszelką cenę próbą kształtowania PRL-bis, czyli systemu postkomunistycznego. Więc tutaj pan Piotrowicz naprawdę ma zasługi z walką z postkomunizmem naprawdę znaczące i trzeba to docenić. Nie twierdzę, żeby zapominać o przeszłości, ale chciałbym, żebyśmy doceniali to poświęcenie i tę walkę, którą prowadził później - mówił dalej marszałek senior Sejmu.

„Dzisiaj mówimy i wzywamy naszych kolegów z opozycji, szczególnie PO, do prawyborów. Myślę, że dla nich ta decyzja o niestartowaniu Donalda Tuska jest najważniejsza, bo to przecież przewodniczący Tusk wywodzi się z PO, a nie ze strony PSL-u” - mówił w Radiu Zet prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Rozumiem Lewicę, bo mają trzy ugrupowania i oni wyłaniają wśród tych trzech ugrupowań. Ale my z PO jesteśmy razem w EPL i w obliczu decyzji Donalda Tuska, która wyjaśnia dużo rzeczy dla PO wewnętrznie, no to taka odwaga i pójście nową ścieżką, przejęcie inicjatywy, nakreślenie własnego boiska, na którym gramy, a nie czekanie na to, nie wchodzenie w takie utarte koleiny byłoby na pewno dla opozycji bardzo dobre. Ja bym dzisiaj już chciał stanąć do debaty np. z Małgorzatą Kidawą-Błońską, żebyśmy zmierzyli swoje poglądy, wizje na prezydenturę” - mówił w rozmowie z Joanną Komolką w Radiu Zet prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Myślę, że to niemożliwe [jeden kandydat PO-PSL na prezydenta]. Przy całej sympatii do Władysława Kosiniaka-Kamysza. Każde z ugrupowań opozycyjnych będzie chciało mieć własnego kandydata. My mamy teraz otwartą drogę do decyzji. Nastąpi ona w najbliższych dniach, kogo i jak wskażemy jako tego kandydata. Decyzja Donalda Tuska bardzo przyspiesza ten kalendarz, więc też będziemy starali się wyprzedzać raczej czas, a nie iść za wydarzeniami. PSL ma swojego kandydata i pewnie lewica też będzie mieć swojego kandydata. Ważne, żeby kampanię tak prowadzić, żeby mostów nie popalić i budować wspólne poparcie na drugą turę dla tego kandydata, który wejdzie do drugiej tury i do zwycięstwa z prezydentem Dudą - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- To nie jest osoba [Donald Tusk], która się kogokolwiek boi, zwłaszcza w polityce. Ma naturę wojownika, wielokrotnie podejmował śmiałe decyzje i też znany jest w Polsce jako sportowiec, a sportowcy nie rezygnują. Nawet gdy uważają, że nie ma szansy na zwycięstwo, walczą. Nic takiego nie powiedział, nie powiedział, że nie ma szans na zwycięstwo. Nigdy nie powiedziałbym, że ta jego wczorajsza decyzja jest jakąś formą poddania się. W polskiej polityce osiągnął prawie że maksimum, wygrał wielokrotnie wybory. Był premierem i jest tym Polakiem, który zrobił największą karierę, jeśli chodzi o UE. Jest cały czas przewodniczącym Rady Europejskiej, więc nie miał żadnego obowiązku kandydowania na prezydenta ani to nie była jakaś główna dla niego rzecz - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Tak uważam [że Małgorzata Kidawa-Błońska powinna być kandydatem na prezydenta]. Chociaż nie wiem kto jeszcze, będziemy o tym rozmawiali w ciągu najbliższych dni, aspiruje. Decyzja Donalda Tuska bardzo wiele zmienia, też i w osobistych motywacjach różnych osób, które od jego decyzji uzależniały swoje plany, więc zobaczymy. Mamy tę dobrą sytuację w Koalicji Obywatelskiej, że co najmniej kilka osób jest w formacie kandydata na prezydenta. O Małgorzacie Kidawie-Błońskiej mówimy, ale Rafał Trzaskowski, Radosław Sikorski, Bartosz Arłukowicz. To są osoby, które w sondażach opinii publicznej, robionych przez media, wykazują poparcie w granicach 25-30, czasem więcej procent, więc to są wszystko poważne kandydatury - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Nie miałbym nic przeciwko temu [gdyby Grzegorz Schetyna dalej kierował Platformą]. Uważam że ogromną pracę wykonał przez te 4 lata - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- W Warszawie ponieśliśmy porażkę? Rafał Trzaskowski nie wygrał? A w Senacie? Patrzę z bliska na te wszystkie sprawy. Widzę kto ile pracy w różne rzeczy wkładał i bardzo wysoko oceniam te działania przez 4 lata Grzegorza Schetyny. Nie miałbym nic przeciwko temu [gdyby Schetyna pozostał na funkcji przewodniczącego PO]. Nie wiem czy nie będzie kandydował, nie wiem jakie są jego plany w tym względzie, natomiast naprawdę tak, jak 4 lata temu broniłem Ewy Kopacz, zgłaszałem ją na szefową klubu w wyborach, które potem przegrała. Uważam że dopóki jest przewodniczącym, trzeba go wspierać, bronić. Z tego się bierze dzisiaj nasza siła - mówił dalej polityk PO.

„Biały koń kilka miesięcy temu przygalopował na Nowogrodzką i tam został. Jeźdźca nie było” - mówił w rozmowie z Piotrem Witwickim w Polsat News szef Komitetu Wykonawczego PiS, poseł-elekt Krzysztof Sobolewski.

„W niektórych kioskach, przy niektórych redakcjach zabrakło chusteczek. Słychać płacz. W niektórych miejscach słychać ostrzenie kos założonych na sztorc, bo decyzja oznacza, że rozpoczęła się rywalizacja w niektórych ugrupowaniach, kto będzie kandydatem” - dodawał. 

„Są rekomendowani przez klub PiS [Pawłowicz, Piotrowicz, Chojna-Duch]. Te trzy kandydatury mogą być pewne, że uzyskają, jeśli zostaną poddane pod głosowanie w Sejmie, większość konieczną do tego, żeby być sędziami do Trybunału Konstytucyjnego” - mówił w rozmowie z Piotrem Witwickim w Polsat News szef Komitetu Wykonawczego PiS, poseł-elekt Krzysztof Sobolewski.

„Te ostatnie 4 lata były - można powiedzieć - takimi latami walki. O prawdę historyczną, o lepszą gospodarkę, bardziej sprawiedliwą, o sprawiedliwy system podatkowy, o walki z rabunkim VAT i ze smogiem. Przestawiliśmy zwrotnicę naszego kraju w kierunku na pewno bardziej społecznym, godnościowym. Nazywamy to czasem rewolucją godności” - mówił na początku posiedzenia rządu premier Mateusz Morawiecki.

- Pani ambasador [USA] poprosiła mnie o pilne spotkanie w związku z relacjami polsko-amerykańskimi i postanowiliśmy z panią ambasador ogłosić dzisiaj, w związku z tym spotkaniem i jego efektem, bardzo ważną, ale mam nadzieję bardzo radosną dla wielu Polaków wiadomość. Otóż pani ambasador poinformowała mnie, że dzisiaj w Waszyngtonie zostanie ogłoszony oficjalnie komunikat o tym, że Polska została przyjęta do programu bezwizowego i że bezwizowa możliwość podróżowania do USA na okres do 90 dni w celach turystycznych i biznesowych będzie możliwa od 11 listopada tego roku, a więc dosłownie za kilka dni - stwierdził prezydent Andrzej Duda w trakcie oświadczenia.

- Przede wszystkim dziękuję prezydentowi Donaldowi Trumpowi, który rok temu obiecał mi, że Polska zostanie przyjęta do tego programu bezwizowego na pewno przed końcem jego pierwszej kadencji. Bardzo dziękuję pani ambasador za zaangażowanie w to i za bardzo poważne potraktowanie tej sprawy, ale dziękuję także wszystkim moim rodakom, którzy się w tę sprawę zaangażowali - dodał PAD.

- SN przedstawił tę samą argumentację, którą przedstawił już wcześniej, w odniesieniu do analogicznych protestów tego komitetu wyborczego i stwierdził że nie został należycie uzasadniony ten zarzut, który znalazł się w proteście, że nie wskazano żadnych okoliczności, które chociaż w jakiejś mierze potwierdzałyby nieprawidłowości przy obliczeniu liczby głosów, w tym liczby głosów nieważnych. Ta decyzja oznacza, że żadnych dalszych czynności nie będzie, że ten protest nie będzie merytorycznie rozpoznawany, co oznacza, że nie będą dokonywane oględziny kart wyborczych czy nie dojdzie do liczenia głosów - stwierdził Michał Laskowski w rozmowie z dziennikarzami. 

https://twitter.com/gabrielamorstan/status/1192075419698290689?s=21

https://twitter.com/_mkonieczny/status/1192077864310628353

„Oddajemy fundusze emerytom. To jest prawda. Chcemy przekazać pieniądze z funduszy emerytalnych wszystkim obywatelom, a jest ich tam prawie 16 mln, w kwocie 162 mld złotych. Te środki z punktu widzenia prawa nie są traktowane jako środki tych osób, tylko, niestety, jako środki publiczne. Chcemy oddać obywatelom pieniądze, które zostały tam zgromadzone” - mówił na konferencji prasowej minister Jerzy Kwieciński.

https://twitter.com/AM_Zukowska/status/1192094377088372737

- Do Marszałek Sejmu trafił wniosek Prezesa Najwyższej Izby Kontroli ws. powołania dwóch Wiceprezesów Izby. Zgodnie z ustawą o NIK oraz Regulaminem Sejmu powołanie Wiceprezesów Najwyższej Izby Kontroli stanowi kompetencję Marszałka Sejmu, która jest realizowana po zasięgnięciu opinii Komisji ds. Kontroli Państwowej. Ze względu na fakt iż ostatnie posiedzenie Sejmu VIII kadencji odbyło się 16 października, brak jest zaplanowanych posiedzeń właściwej Komisji, a 12 listopada rozpoczyna się nowa kadencja, Marszałek Sejmu podjęła decyzję o pozostawieniu wniosków Prezesa NIK bez rozpoznania. Marszałek Sejmu poinformowała o swojej decyzji Prezesa NIK, zaznaczając jednocześnie, że wnioski o obsadzenie wakatów na stanowiskach kierowniczych w NIK powinny zostać skierowane po 12 listopada, czyli po rozpoczęciu IX kadencji Sejmu - poinformował 300POLITYKĘ dyrektor Centrum Informacyjnego Sejmu Andrzej Grzegrzółka. 

Według „Gazety Wyborczej”, Marian Banaś wnioskował o powołanie na wiceprezesów NIK senatora PiS Artura Warzochę i posła PiS Marka Opiołę.

„Chwała Donaldowi Tuskowi i chwała Małgorzacie Kidawie-Błońskiej, bo to są jedyne osób spośród potencjalnych osób, które wyraźnie określiły swoje pozycje. Donald Tusk powiedział „nie kandyduję”, a Kidawa-Błońska jest jedyną osobą - jak na razie - która wyraźnie powiedziała „jestem w stanie kandydować”. Żebyśmy realnie rozważali prawybory, to musielibyśmy wiedzieć, że przynajmniej dwie osoby o podobnym rozmiarze kapelusza co Kidawa-Błońska, o podobnej powadze chcą się w tych prawyborach zmierzyć. Jeśli nie ma takich osób, to prawybory miałyby się odbyć między kim a kim? Między Kidawą-Błońską a przypadkowym kandydatem, który uzna, że to jest dobra okazja, żeby się podpromować? Za poważną partią polityczną jesteśmy, żeby się na taki scenariusz decydować” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, którą przytacza wp.pl, poseł-elekt Sławomir Nitras z PO.

„Partia badała różne nazwiska. Wiem, że badała Rafała Trzaskowskiego. Ja Rafała Trzaskowskiego wprost zapytałem, czy jest na twardo jego deklaracja, że rozważa. On powiedział, że może się zastanowić, ale na twardo nie rozważa” - mówił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, którą przytacza wp.pl, poseł-elekt Sławomir Nitras z PO.

- Uważam że rolą prezydenta jest jeździć i patrzeć, jak się Polska rozwija, na jakim poziomie żyją ludzie, czy ten rozwój jest rozwojem równym, czy wszędzie równo rozkładane są środki finansowe, które mają wspierać różnego rodzaju inicjatywy i rozwój społeczności lokalnych. Gdzie potrzebna jest większa staranność, więcej troski? Cieszę się, że w bardzo wielu miejscach dzisiaj Polska jest już zmieniona w stosunku do tego, co było 5 czy 4 lata temu. Że jest wiele nowych inwestycji, że zrealizowanych zostało bardzo wiele takich elementów przede wszystkim jeżeli chodzi o infrastrukturę, których bardzo brakowało i z powodu braku których całe lokalne części naszego kraju były słabiej rozwinięte i miały mniejsze szanse rozwojowe. Zawsze powtarzam, wszędzie, to mój motyw przewodni. Rzeczą, na której najbardziej mi zależy ze wszystkich, które stawiałem sobie idąc kiedyś, walcząc o urząd prezydenta, było to, abym mógł przyczynić się do poprawy sytuacji materialnej jakości życia przeciętnej polskiej rodziny. Na tym zależało mi najbardziej. Bardzo wielu ludzi narzekało niecałe 5 lat temu, kiedy starałem się o urząd prezydenta, z powodu braku miejsc pracy, bezrobocia, bardzo niskich zarobków, podwyższonego wieku emerytalnego, który wzbudzał szczególne negatywne emocje i wielkie pretensje wobec rządzących, to były żądania, które mi wtedy stawiano. Ogromnie się cieszę, że przynajmniej znaczącą część tych oczekiwań udało się zrealizować, że przede wszystkim ten wiek emerytalny jest obniżony, że zostały uruchomione programy, które wspierają tę polską najmniejszą wspólnotę, jaką jest rodzina, ze szczególnym szacunkiem dla rodziny wychowującej dzieci jako tej rodziny, która ponosi trud dla polskiego państwa - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Jarocinie.

- Cieszę się ogromnie, że dzisiaj polskie państwo tę właśnie rodzinę wychowującą dzieci wspiera, chociażby poprzez program 500+ czy inne programy takie jak 300+, wyprawkę dla dzieci idących do szkoły. To ogromnie ważne - mówił dalej PAD. - Jeżeli szukać możliwości wsparcia dla ludzi, to w taki sposób, aby rzeczywiście to wsparcie było realne, a nie tylko teoretyczne, bo to jest dla mnie najważniejsze. Można było dużo przez ostatnie wcześniejsze lata mówić o polityce prorodzinnej. Co z tego, skoro w praktyce jej nie było? Ona jest dopiero teraz - zaznaczył.

- To nie jest koniec potrzebnych Polsce zmian. Jest jeszcze bardzo wiele obszarów, które w Polsce muszą zostać naprawione. Po poprzedniej epoce, poprzednim systemie jeszcze sprzed 30 lat, gdzie pozostawały różnego rodzaju złogi, które wreszcie trzeba usunąć, gdzie trzeba usunąć różnego rodzaju niewłaściwe przepisy, rozwiązania, których cały czas jest dużo, a które są wykorzystywane przez niektórych, niestety nielicznych, którzy czerpią z tego cały czas korzyści. Trzeba Polskę w tych obszarach naprawić, aby była państwem rzeczywiście sprawiedliwym. Także poprzez wreszcie uzdrowienie systemu sprawiedliwości, uczynienie polskich sądów zdrowymi - stwierdził prezydent Andrzej Duda w Jarocinie.

https://twitter.com/donaldtusk/status/1192139070891347970

- Myślę, że realnie ocenił sytuację i uznał, że w tych zawodach nie warto brać udziału. Myślę, że to jest postawienie sprawy bardzo fair. Wyjaśnił sprawę Platformie, bo to był dla Platformy najtrudniejszy orzech do zgryzienia, co zrobi Donald Tusk - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Najważniejsza to była kwestia dotycząca Europejskiej Partii Ludowej. PSL, oprócz Platformy jest członkiem tej rodziny politycznej w Europie. Jedynym Polakiem, który ma szansę zostać jej szefem jest Donald Tusk. Chciałbym, żeby został, bo nigdy nie mieliśmy szefa EPL, a to może być najważniejsza funkcja w UE w tym momencie dla Polaka - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Chciałbym ją wygrać i zrobię wszystko, żeby ją wygrać. Nie stanę z taką pewnością, bo trzeba w tym wszystkim mieć normalną pokorę. Chciałbym, żeby taka debata się odbyła i zrobię wszystko, żeby taką debatę wygrać - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- W tej chwili chyba ten czas już nie pozwala na przeprowadzenie prawyborów. Nie chodzi o to, by wybrać kogoś, kto jest najpopularniejszy wśród członków Koalicji Obywatelskiej, ale żeby wygrać takiego kandydata bądź kandydatkę, która jest realnym zagrożeniem dla obecnego prezydenta - mówił Borys Budka w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.

- Mam nadzieję, że 20 listopada Donald Tusk zostanie szefem największej europejskiej partii, Europejskiej Partii Ludowej i z tego poziomu, poziomu polityka europejskiego, szefa EPL-u, będzie uczestniczył w naszej kampanii wyborczej - mówił Borys Budka w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.

- Prezydent już trzykrotnie złamał konstytucję, jeżeli chodzi o Trybunał Konstytucyjny, bo nie przyjął do dziś przyrzeczenia od trzech legalnie wybranych sędziów Trybunału Konstytucyjnego. Złamał wyroki TK, łamie konstytucję. Teraz nie wiem czy będzie chciał być symetrystą i nie przyjąć przyrzeczeń również od tak wybranych sędziów - mówił Borys Budka w rozmowie z Anitą Werner w „Faktach po faktach” TVN24.

„Donald Tusk uznał zasadnie, że prezydent Duda będzie trudnym kandydatem do pokonania i stąd jest taka właśnie decyzja. Prezes Kaczyński zaskoczony nie był” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

„Nie jestem zwolennikiem na siłę budowania jednego kandydata [opozycji], szczególnie przy tak krótkiej perspektywie czasowej do samych wyborów. Rozpoczęcie dzisiaj dyskusji wewnątrz partii opozycji, żeby wystawić jednego może zająć nam czas i otworzyć pole prezydentowi Dudzie do prowadzenia kampanii wyborczej. Trzeba szybko wybrać kandydata na prezydenta i po prostu rozpocząć kampanię” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 poseł-elekt Koalicji Obywatelskiej Bartosz Arłukowicz.

„Jarosław Kaczyński jest osobą, która jest liderem obozu politycznego, natomiast pan prezydent Andrzej Duda gdyby nie chciał, to by na pewno tej kandydatury nie wskazał. Wskazał. Świadczy to o jego klasie” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 europoseł PiS Ryszard Czarnecki.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: Budka o braku czasu na prawybory Nitras pyta retorycznie kto oprócz Kidawy miałby stanąć do prawyborów PO PAD w Jarocinie o obniżeniu wieku emerytalnego https://300polityka.pl/live/2019/11/06/ ***** WYDARZENIA POLSATU -- JEDNI SĄ ROZCZAROWANI, INNI ODCZUWAJĄ ULGĘ PO DECYZJI TUSKA, ŻE NIE WYSTARTUJE W WYBORACH PREZYDENCKICH - zapowiedź. -- U PROGU KAMPANII PREZENT ZZA OCEANU OTRZYMAŁ PREZYDENT. ANDRZEJ DUDA OGŁOSIŁ, ŻE DO USA POLECIMY BEZ WIZ O 11 LISTOPADA - Bogdan Rymanowski dalej. -- DUDA WYKONUJE SWOJE OBOWIĄZKI, ALE PRZY OKAZJI, KORZYSTAJĄC Z PEŁNIONEJ FUNKCJI, NABIJA WYBORCZE PUNKTY - Dariusz Ociepa. -- WCZORAJSZA DEKLARACJA TUSKA NIE WYWOŁAŁA W OTOCZENIU DUDY WIELKIEGO PORUSZENIA. PAŁAC PREZYDENCKI I NOWOGRODZKA SPODZIEWALI SIĘ TAKIEJ DECYZJI - Ociepa. -- BYŁY PREMIER MA OLBRZYMIE DOŚWIADCZENIE I OLBRZYMI ELEKTORAT NEGATYWNY, I MA TEGO ŚWIADOMOŚĆ - Ociepa. -- EWENTUALNA PORAŻKA BYŁABY DLA TUSKA BARDZIEJ DOTKLIWA NIŻ W 2005 ROKU - Ociepa: Budowany przez lata mit zwycięzcy ległby w gruzach. -- OPOZYCJA NIE MA NA CO CZEKAĆ. RYCERZA NA BIAŁYM KONIU NIE BĘDZIE - Ociepa. -- SCHETYNA JEST ZWOLENNIKIEM PRAWYBORÓW. PYTANIE, KTO JESZCZE? - Ociepa. -- NIE WIADOMO, KTO OBOK KIDAWY-BŁOŃSKIEJ MIAŁBY WZIĄĆ W PRAWYBORACH UDZIAŁ. START TRZASKOWSKIEGO BARDZO MAŁO PRAWDOPODOBNY. ZASTANAWIA SIĘ ARŁUKOWICZ - Ociepa. ***** FAKTY TVN -- AMERYKA DLA KAŻDEGO BEZ WIZY - JUŻ ZA KILKA DNI - zapowiedź. -- WASZYNGTON OGŁOSIŁ, ŻE OD 11 LISTOPADA POLACY MOGĄ SKŁADAĆ WNIOSKI O WYJAZD W RAMACH PROGRAMU BEZWIZOWEGO - Grzegorz Kajdanowicz. -- OD WCZORAJSZEGO POPOŁUDNIA DONALD TUSK NIE JEST JUŻ W GRZE O PAŁAC PREZYDENCKI - zapowiedź. -- W PIĄTEK DOWIEMY SIĘ, KTO BĘDZIE KANDYDATEM PLATFORMY ALBO KTO CHCE STARTOWAĆ W PRAWYBORACH - Kajdanowicz. -- OD TEGO MOMENTU TO JUŻ NIE JEST WINA TUSKA, ŻE PLATFORMA I KOALICJA OBYWATELSKA NIE WSKAZUJĄ KANDYDATA W WYBORACH PREZYDENCKICH - Jakub Sobieniowski. -- GRZEGORZ SCHETYNA: Ta decyzja dobrze, że została podjęta przez niego wczoraj. Uruchamia, otwiera nam kalendarz. Pozwala przejąć inicjatywę, dlatego w piątek przedstawię i daty i konstrukcję dochodzenia do tego kandydata. -- PIĄTEK JEST POJUTRZE, NA POSIEDZENIU ZARZĄDU MA BYĆ KILKADZIESIĄT OSÓB - Sobieniowski: Trzeba dograć terminy. Wygląda więc na to, że Platforma działa szybko. Z naciskiem na wygląda, bo scenariusz po zebraniu zarządu jest taki. -- MARIUSZ WITCZAK: Na Boże Narodzenie powinien być zaprezentowany z naszej strony kandydat. Trochę tak pod choinkę. -- SKORO KANDYDAT MA BYĆ WSKAZANY POD CHOINKĘ, TO NIE WIADOMO PO CO BYŁO TO ULTIMATUM DLA DONALDA TUSKA - Sobieniowski: Miał ogłosić decyzję 2 grudnia, ale Grzegorz Schetyna apelował: zrób to szybciej. No więc zrobił i ogłosił decyzję bardzo szybko. A po niej ciągle nie wiadomo nawet czy idea prawyborów podoba się Platformie czy nie. -- PAWEŁ OLSZEWSKI: Byłby to dobry pomysł, gdyby był czas. Dzisiaj tego czasu nie ma. -- WITCZAK: Jestem dalej twardym zwolennikiem przeprowadzenia prawyborów. -- TOMASZ SIEMONIAK: Jeśli nie będzie więcej poważnych kandydatów, no to prawybory nie mają sensu. -- ANDRZEJ DUDA CHCE REELEKCJI, ALE PO 5 LATACH W PAŁACU ON TAKŻE MA JUŻ CAŁKIEM SPORY BAGAŻ - OSKARŻEŃ O NIESAMODZIELNOŚĆ, ULEGŁOŚĆ I ŁAMANIE KONSTYTUCJI - zapowiedź. -- ANDRZEJ DUDA OBJEŻDŻA POLSKĘ, TAK WALCZY O DRUGĄ KADENCJĘ - Maciej Knapik. -- W OBOZIE WŁADZY MOŻNA USŁYSZEĆ, ŻE REZYGNACJA TUSKA TO JUŻ ZWYCIĘSTWO ANDRZEJA DUDY - Knapik dalej. -- MOŻNA USŁYSZEĆ OPINIE DOKŁADNIE ODWROTNE: BRAK TUSKA W KAMPANII TO WRĘCZ KŁOPOT DLA URZĘDUJĄCEGO PREZYDENTA - Knapik. -- LEWICA BĘDZIE RAZEM W PARLAMENCIE - TWORZY TRZECI CO DO WIELKOŚCI KLUB PARLAMENTARNY - zapowiedź. -- KRZYSZTOF GAWKOWSKI ZOSTAŁ SZEFEM KLUBU, JEGO ZASTĘPCAMI BĘDĄ M.IN. MARCELINA ZAWISZA, KRZYSZTOF ŚMISZEK I MAŁGORZATA SZMAJDZIŃSKA - Arleta Zalewska. -- TO OZNACZA, ŻE PO KILKU TYGODNIACH BURZLIWEJ DYSKUSJI TA TRÓJKA Z RAZEM ZDECYDOWAŁA, ŻE KORZYSTNIEJ BĘDZIE ZOSTAĆ W KLUBIE - Zalewska dalej. -- WŁODZIMIERZ CZARZASTY NIGDY WCZEŚNIEJ NIE BYŁ POSŁEM, W TYM GRONIE NIE JEST WIĘC TAJEMNICĄ, ŻE JEMU NA TYM MANDACIE ZALEŻAŁO WYJĄTKOWO MOCNO - Zalewska: Tak jak na tym, by to obok jego nazwiska pojawił się dopisek: szef SLD, który przywrócił miejsce lewicy w Sejmie. Od dziś to również kandydat lewicy na wicemarszałka Sejmu. ***** WIADOMOŚCI TVP -- DECYZJA, NA JAKĄ CZEKALIŚMY OD LAT - wizy na czołówce W. -- MIAŁ PRZYJECHAĆ NA BIAŁYM KONIU, ALE WYWIESIŁ BIAŁĄ FLAGĘ - jedna z czołówek. -- TO, O CO BEZSKUTECZNIE ZABIEGAŁY POPRZEDNIE RZĄDY, W KOŃCU STAJE SIĘ FAKTEM - w zapowiedzi. -- WIADOMO KTO ZAŁATWIŁ, PRAWDA? - jeden z młodych podróżnych na Okęciu. -- BYŁO WIELE ZAPOWIEDZI POLITYKÓW - Bartłomiej Graczak. -- ARCHIWALNE WYPOWIEDZI TUSKA I KOMOROWSKIEGO. -- NIEMCY RATUJĄ NORD STREAM 2 - belka. -- ENERGETYCZNY SOJUSZ NIEMIEC I ROSJI - w zapowiedzi. -- GDY WYDAWAŁO SIĘ, ŻE UNIA ZABLOKOWAŁA PROJEKT, Z POMOCĄ ZNÓW PRZYCHODZĄ NIEMCY - Damian Diaz. -- PYTANIE JAK NA TAKĄ SAMOWOLĘ ZAREAGUJE BRUKSELA? - Diaz. -- SONDAŻ DLA WIADOMOŚCI, INDICATOR: PiS 44, KO 26,1, Lewica 14,4 PSL-Kukiz 8,8, Konfederacja 6,2. (bez niezdecydowanych). -- OSTATNIE POSIEDZENIE RZĄDU. -- DLA NIEKTÓRYCH TO PRAWDOPODOBNIE OSTATNIE POSIEDZENIE, RZĄD CZEKA NIEWIELKA PRZEBUDOWA - Marcin Szypszak. -- NA ZNAKOMITY WYNIK PIS ZAPRACOWALI PRZEDE WSZYSTKIM JAROSŁAW KACZYŃSKI (45%), MATEUSZ MORAWIECKI (34,5%) I BEATA SZYDŁO (8,5%) - WYNIKA Z SONDAŻU INDICATORA - Szypszak. -- Z SONDAŻU INDICATORA KTO Z LIDERÓW PARTII MA NAJWIĘKSZE KOMPETENCJE BY STANĄĆ ŻE NA CZELE RZĄDU: Kaczyński 29%, Kosiniak 28, Ziobro 10, Zandberg 7, Kukiz 7, Lubnauer 5,9, Czarzasty 4,4%, Gowin 3,5%, Schetyna 3,1%. -- NAJGORSZY WYNIK SCHETYNY - Szypszak. -- KOSINIAK BĘDZIE SIĘ STARAŁ WYKORZYSTAĆ SŁABĄ POZYCJĘ SCHETYNY - Szypszak. -- PLATFORMA PODZIELONA CO DO OBSADY MARSZAŁKA SENATU - Szypszak. -- REJTERADA DONALDA TUSKA - belka. -- DLA OPOZYCJI OZNACZA TO DALSZY CHAOS I POSZUKIWANIE KANDYDATA - w zapowiedzi. -- PO LATACH PUSZCZANIA OKA W KOŃCU SIĘ OKREŚLIŁ - Maksymilian Maszenda. -- DEKLARACJA U WIELU ZWOLENNIKÓW OPOZYCJI WYWOŁAŁA SZOK - Maszenda. -- TAŚMY GRASIA I KRAWCA. -- TUSK W KAMPANII EUROPEJSKIEJ NIE PRZYCIĄGNĄŁ TŁUMÓW A JEGO ZAANGAŻOWANIE UZNAWANE BYŁO ZA JEDNĄ Z PRZYCZYN PORAŻKI - Maszenda. -- NAWET MEDIA, KTÓRE NIE SŁYNĘŁY Z OBIEKTYWNEJ OCENY DZIAŁAŃ TUSKA PISZĄ O ABDYKACJI - Maszenda o skrinie z Onetu. -- W MATERIALE O NIEPOPULARNYCH DECYZJACH, KTÓRE PRZEPROWADZAŁ KOSINIAK I KIDAWIE JAKO RZECZNICZCE RZĄDU, KOMUNIKUJĄCEJ TE DECYZJE. -- FIASKO PLANU OPOZYCJI. -- KONIEC PLANU W JAKI WIERZYLI - w zapowiedzi. -- TUSK NA BIAŁYM KONIU, TUSKU MUSISZ - archiwalne nagłówki tygodników. -- DZIENNIKARZE PRZEDSTAWIAJĄCY NA BIAŁYM KONIU DZIŚ MAJĄ PRETENSJE - Maciej Sawicki. -- RUCH 4 CZERWCA UMARŁ ZANIM SIĘ NARODZIŁ - Sawicki. -- ŻARTY JUNCKERA Z TUSKA. -- POWODOWAŁ ZAOSTRZENIE SPORU Z WLK. BRYTANIĄ - Sawicki. -- U PROGU KARIERY PRZEGRAŁ Z LECHEM KACZYŃSKIM - Sawicki. -- OPERA MYDLANA BEZ HAPPY ENDU - materiał o zarzutach wobec K. Marcinkiewicza. -- Materiał o sytuacji Marcinkiewicza, nagrania z toalety.