Premier Mateusz Morawiecki rozpoczyna ostatni dzień kampanii od spotkania o 5:30 w Katowicach. Następne spotkania z szefem polskiego rządu odbędą się o 7:00 w Sosnowcu, konferencja prasowa o 8:00 w Zawierciu, o 9:45 w Jędrzejowie, o 12:00 w Opatowie, o 14:30 w Lublinie i o 16:15 w Krasnystawie. Premier weźmie, wraz z liderem PiS, udział w ostatniej konwencji PiS w tej kampanii - w Chełmie. Wieczorem, po 19:00 będzie gościł w Polsat News a od 20:00, w towarzystwie najmłodszego polityka prawicy pełniącego funkcję prezydenta miasta - Jakuba Banaszka, będzie także w Chełmie odpowiadał na pytania internautów podczas sesji Q&A na Facebooku.

O 7:00 w Oświęcimiu odbędzie się konferencja z udziałem europoseł PiS Beaty Szydło, o 8:30 - w Jastrzębiu-Zdroju, a o 11:15 w Krakowie. Z kolei o 12:40 odbędzie się spotkanie w Brzesku. O 13:30 w Szczecinie oraz o 15:30 w Kołobrzegu odbędą się konferencje prasowe szefa sztabu wyborczego PiS Joachima Brudzińskiego.

O 10:00 w KPRM odbędzie się uroczystość z okazji Dnia Edukacji Narodowej z udziałem szefa MEN Dariusza Piontkowskiego. O 14:00 w Lubartowie odbędzie się konwencja z udziałem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Kolejne konwencje z udziałem lidera partii rządzącej odbędą się o 17:00 w Chełmie i o 21:30 w Stalowej Woli.

O 10:30 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa kandydatki Koalicji Obywatelskiej na premiera Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, o 14:00 - finałowa konwencja wyborcza w Łodzi, a o 21:00 - spotkanie wyborcze w Legionowie. Dodatkowo wicemarszałek Sejmu o 19:26 będzie gościem "Faktów po faktach" TVN24. Konferencje prasowe przewodniczącego PO Grzegorza Schetyny odbędą się o 10:40 w Opolu, 18:00 we Wrocławiu, 20:00 w Legnicy, 21:00 w Jeleniej Górze i o 23:00 w Wałbrzychu. Lider opozycji weźmie także udział we wspomnianej konwencji finałowej.

Liderzy Lewicy o 8:30 w Warszawie będą rozdawać kawy i drożdżówki. O 9:30 przed Sejmem odbędzie się konferencja prasowa dot. planów na następną kadencję. O 11:00 rozpocznie się przejazd autobusem po Warszawie. Na każdym przystanku będzie prezentowane " nowoczesne państwo dobrobytu dla wszystkich za rządów Lewicy: przystanek “czyste powietrze”, “prawa kobiet”, “nowoczesna edukacja”, “tanie leki"". O 12:30 odbędzie się spacer wyborczy, o 13:30 - obiad w barze mlecznym, a o 17:00 podsumowanie kampanii oraz zaprezentowanie wszystkich propozycji programowych Lewicy. O 18:15 odbędzie się livestream na Facebooku z trzema liderami, a o 21:00 - wieszanie plakatów i rozmowy z ludźmi.

O 7:45 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa prezesa PSL Władysława Kosiniaka-Kamysza i start na trasę. Kolejne konferencje odbędą się o 10:30 w Międzyrzecu Podlaskim, o 13:30 w Kraśniku i o 16:30 w Rzeszowie. O 18:15 lider ludowców w Wierzchosławicach złoży kwiaty na grobie Wincentego Witosa, a następnie weźmie udział w konwencji wyborczej. O 20:30 w Busku Zdroju odbędzie się spotkanie z mieszkańcami.

Prezydent Andrzej Duda z małżonką wezmą udział w spotkaniu prezydentów państw Grupy Arraiolos, które odbędzie się w Atenach. O 9:45 polskiego czasu odbędzie się ceremonia powitania PAD przez prezydenta Grecji Prokopiosa Pawlopulosa, a o 10:00 - pierwsza sesja plenarna prezydentów. Na 12:00 zaplanowano wspólne zdjęcie, a na 14:00 - drugą sesję plenarną. Około 16:00 prezydenci wygłoszą oświadczenia dla przedstawicieli mediów, a o 19:30 odbędzie się oficjalny obiad wydawany przez prezydenta Grecji i małżonkę na cześć prezydentów i małżonek.

05:30 - spotkanie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Katowicach

07:00 - spotkanie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Sosnowcu

07:00 - konferencja z udziałem Beaty Szydło w Oświęcimiu

07:30 - briefing prasowy Koalicji Obywatelskiej w sprawie "szkodliwych działań Jarosława Kaczyńskiego dla warszawiaków" z udziałem Marcina Kierwińskiego, Aleksandry Gajewskiej i Jarosława Szostakowskiego

07:45 - konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza w Warszawie

08:00 - konferencja prasowa Mateusza Morawieckiego w Zawierciu

08:30 - konferencja z udziałem Beaty Szydło w Jastrzębiu-Zdroju

08:30 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Bydgoszczy

08:30 - rozdawanie kawy i drożdżówek w Warszawie przez liderów Lewicy

09:30 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Toruniu

09:30 - konferencja prasowa Lewicy dot. planów na następną kadencję

09:45 - spotkanie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Jędrzejowie

10:00 - uroczystość z okazji Dnia Edukacji Narodowej z udziałem Dariusza Piontkowskiego w KPRM

10:30 - Konferencja prasowa Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Warszawie

10:30 - konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza w Międzyrzecu Podlaskim

10:40 - konferencja prasowa Grzegorza Schetyny w Opolu

11:00 - przejazd liderów i liderek autobusem po Warszawie

11:15 - konferencja z udziałem Beaty Szydło w Krakowie

12:00 - spotkanie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Opatowie

12:00 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Elblągu

12:30 - spacer wyborczy Lewicy po Nowym Świecie w Warszawie

12:40 - spotkanie z udziałem Beaty Szydło w Brzesku

13:30 - konferencja Joachima Brudzińskiego w Szczecinie

13:30 - konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza w Kraśniku

14:00 - konwencja z udziałem Jarosława Kaczyńskiego w Lubartowie

14:00 - finałowa konwencja Koalicji Obywatelskiej w Łodzi

14:00 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Olsztynie

14:30 - spotkanie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Lublinie

15:30 - konferencja Joachima Brudzińskiego w Kołobrzegu

16:00 - oświadczenia prezydentów państw grupy Arraiolos dla przedstawicieli mediów w Atenach

16:15 - spotkanie z udziałem Mateusza Morawieckiego w Krasnystawie

16:30 - konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza w Rzeszowie

17:00 - konwencja z udziałem Jarosława Kaczyńskiego w Chełmie

17:00 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Łomży

17:00 - podsumowanie kampanii Lewicy oraz zaprezentowanie wszystkich propozycji programowych Lewicy

18:00 - konferencja prasowa Grzegorza Schetyny we Wrocławiu

18:15 - livestream na Facebooku z trzema liderami Lewicy

18:30 - konwencja wyborcza z udziałem Władysława Kosiniaka-Kamysza w Wierzchosławicach

19:26 - Małgorzata Kidawa-Błońska w TVN24

19:30 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Warszawie

20:00 - konferencja prasowa Grzegorza Schetyny w Legnicy

20:00 - Q&A Mateusza Morawieckiego na Facebooku

20:30 - spotkanie Władysława Kosiniaka-Kamysza z mieszkańcami Buska Zdroju

21:00 - konferencja prasowa Grzegorza Schetyny w Jeleniej Górze

21:00 - spotkanie wyborcze Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w Legionowie

21:00 - wieszanie plakatów i rozmowy z ludźmi Lewicy na warszawskim placu Zbawiciela

21:15 - konferencja prasowa Patryka Jakiego w Raciążu

21:30 - konwencja z udziałem Jarosława Kaczyńskiego w Stalowej Woli

23:00 - konferencja prasowa Grzegorza Schetyny w Wałbrzychu

- Przy całym szacunku i naszym poczuciu przynależności do Unii Europejskiej. Przy całym szacunku do tego, co dzięki temu osiągnęliśmy, bo osiągnęliśmy naprawdę bardzo dużo, no ona nie jest organizacją, która jest w stanie zapewnić bezpieczeństwo w tym wymiarze militarnym, a i w innych wymiarach ma z tym pewne kłopoty - mówił Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki.

- Robimy postępy, wbrew temu, co mówią nasi przeciwnicy, także jeżeli chodzi o służbę zdrowia. I te postępy będą kontynuowane. Ilość pieniędzy na służbę zdrowia będzie rosła. Już rośnie, już jest to przeszło 100 mld zł, w przyszłym roku będzie prawdopodobnie około 120 mld. Dwa-trzy lata i dojdziemy do 160 mld zł, czyli przeszło podwojenie tej sumy, od której zaczynaliśmy - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską-Hejke w „Sygnałach dnia” PR1.

- To jest wszystko prowadzone w taki sposób, iż niczym nam to na przyszłość nie zagraża. My nie tylko nie zwiększamy długu publicznego, bo nasi przeciwnicy próbują nam to przypisywać, ale ten dług publiczny wyraźnie zmniejszamy. Dług publiczny liczy się w stosunku do PKB. On jest coraz mniejszy - mówił Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach Dnia” radiowej Jedynki.

- Powtórzę to, co mówię na każdym spotkaniu, a jeszcze dzisiaj będę miał trzy. Otóż nie sondaże wygrywają wybory. Wybory wygrywa się przy urnach. Trzeba do tych urn pójść. I to taki apel bardo gorący. Każdy, kto chce nas poprzeć, powinien pójść do urny i starać się do ostatniej chwili mobilizować innych, począwszy od rodziny, a skończywszy nawet na osobach przygodnie gdzieś spotkanych, co do których można mieć przypuszczenia, że byłyby gotowe poprzeć listę nr 2. To naprawdę dzisiaj niezmiernie ważne. Jeżeli się zmobilizujemy, to wygramy, ale wygrywa się przy urnach i nawet najlepsze sondaże nic tutaj w gruncie rzeczy nie rozstrzygają - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską-Hejke w „Sygnałach dnia” PR1.

- Dzisiaj zaczynamy w Warszawie. Wydawać by się mogło mieście, w którym trudniej o głosy. Kiedyś trudniej, teraz będzie inaczej. Zmieniliśmy się, to jest nowy PSL, to jest Koalicja Polska, to są nasi kandydaci z różnych środowisk. Połączyliśmy różne środowiska. Tutaj na tej liście w Warszawie, jak i w całej Polsce, połączyliśmy środowiska tradycyjne, ale też właśnie kandydatów z UED, bezpartyjnych, środowisko Pawła Kukiza, Marka Biernackiego, Bezpartyjnych Samorządowców. To pokazuje jak zmienił się PSL - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Warszawie.

- Oni tę politykę krytykują, atakują, niemal od czci i wiary odsądzają. Krótko mówiąc [w przypadku wygranej opozycji], będziemy mieli odejście od tego wszystkiego i będziemy mieli też odejście od wiarygodności, a wtedy, jeżeli jakaś partia czy grupa partii, bo w tej chwili to mamy w gruncie rzeczy jedną partię, już nawet nie w trzech, a w czterech wydaniach. TVN-u nie licząc, więc mówię tylko o tych partiach sensu stricto, Konfederacja jakby dołącza do tej grupy, to będziemy mieli po prostu sytuację taką, która z jednej strony wprowadzi ogromny chaos, bo taki rząd będzie rządem chaosu, ale z drugiej strony po prostu cofnie Polskę wstecz i to bardzo mocno wstecz i doda jeszcze inne elementy. To będą także elementy dla przyszłości Polski bardzo niebezpieczne - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Katarzyną Gójską-Hejke w „Sygnałach dnia” PR1.

- Będziemy po drodze spotykać się z mieszkańcami Krakowa, Brzeska, Chełma. Kończymy w Stalowej Woli. Będę też jeszcze dzisiaj za chwileczkę jadę do Jastrzębia. Będziemy rozmawiać, przede wszystkim zachęcać państwa do tego, by pójść na wybory. To bardzo ważne wybory. To wybory, w których decydujemy o przyszłości Polski - stwierdziła Beata Szydło na konferencji prasowej w Oświęcimiu.

- Tak, zagłosujemy na Prawo i Sprawiedliwość. Ja to dopowiadam. To będzie głosowanie na demokrację w tych najbliższych wyborach. Chciałbym prosić panią Olgę Tokarczuk, której jeszcze raz serdecznie gratuluję, jak i wszystkich tych, którzy dzisiaj mówią o tym, że w Polsce nie ma wolności, demokracji, żeby poza tymi sloganami zechcieli być może sprecyzować na czym ten brak wolności, demokracji polega - mówił Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym” radiowej Trójki.

„Od 2016 roku, w momencie kiedy przejęliśmy resort, wspieraliśmy tłumaczenia jej [Olgi Tokarczuk] książek. Nawet sprawdzałem. Ponad 700 tysięcy złotych na tłumaczenia książek. Prowadzimy przecież program translatorski” - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM wicepremier Piotr Gliński.

„My wzmacniamy związek [obcokrajowców z polską kulturą]. Oni są naszymi ambasadorami. Oni między innymi doprowadzili do tego, że Tokarczuk mogła dostać Nobla. Ktoś jej książki tłumaczył” - dodawał.

- Na pewno nie będzie wspólnego rządu [PiS] z Konfederacją. Dlatego, że poglądy Konfederacji są skrajnie różne od naszych poglądów. My nie chcemy sojuszu z Rosją. Nie chcemy naszych polskich żołnierzy wysyłać do Donbasu, żeby tam ramię w ramię z Rosjanami walczyli przeciwko Ukrainie - mówił Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym” radiowej Trójki.

„Nie jest zręczne komentowanie wypowiedzi, których ktoś nie słyszał na własne uszy, a ja jej nie słyszałem, więc nie znam kontekstu. Po drugie, to wypowiedź mojego szefa. To jest pewien kłopot, jak pan wie. Wszyscy to rozumieją. Jest oczywiste, że pan prezes miał na myśli to, że rzeczywiście część elit związanych z establishmentem III RP, te elity się wykształciły na bazie różnych zjawisk, między innymi wspólnych interesów, były bardzo krytyczne, ponadnormatywnie krytyczne” - mówił w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM wicepremier Piotr Gliński.

- Jest mi przykro, że zarówno pani Jaruzelska, jak i pani Piekarska nie startują z list SLD. Uważam to za błąd. Byłoby lepiej, gdyby dostarczyło liście nr 3 wielu głosów. To nie jest dobry poziom dyskusji, tylko że Monika Jaruzelska została z tej listy wypchnięta. Mimo że miała rekomendację rady warszawskiej SLD i mimo że w wyborach samorządowych jako jedyna przedstawicielka Lewicy zdobyła mandat - stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„Dzisiaj powoli Zawiercie odbudowuje swój dawny blask. Po to potrzebna jest dobra infrastruktura, w tym infrastruktura drogowa. Bez tej infastruktury nie da się często przejechać przez Zawiercie. Mamy tutaj zakorkowane miasto, a inwestorzy omijają to miasto jeszcze większym łukiem” - mówił w Zawierciu premier Mateusz Morawiecki.

„Największy program budowy dróg samorządowych. 6 mln złotych tylko w ostatnim czasie przeznaczone na budowę dróg w powiecie zawierciańskim. Na rozwój dróg w województwie śląskim przeznaczamy kwoty, jakie nigdy wcześniej nie były przeznaczone” - dodawał. 

- Wszystkie sondaże wskazują, iż to będzie zwycięstwo PiS-u. Na to wygląda [że opozycja była skazana na porażkę]. Niech pan zwróci uwagę, że wszystkie sondaże pokazują zwycięstwo PiS-u, ale żaden sondaż nie pokazuje, że PiS otrzyma konstytucyjną większość, a nawet 3/5. Więc bardzo możliwe, że PiS będzie potrzebował koalicjanta i to jest fascynujące pytanie, kto nim będzie - stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Jeżeli PiS będzie koalicjanta, to sobie znajdzie. Albo jest też inny wariant. Wyłuskiwanie posłów z różnych ugrupowań - mówił dalej. - Może tak być [rząd antyPiS]. Nie bardzo wierzę [w taki scenariusz], dlatego że przy prezydencie, który jest rzecznikiem PiS-u, przy TK takim jakim on jest, to rządzenie takiej większości byłoby koszmarem - zaznaczył były premier.

- Nie podzielam poglądu, że te wybory, które odbędą się w niedzielę, są jeszcze ważniejsze niż te z 1989 roku. Ale one są ważne z kilku powodów. Np. po raz pierwszy idziemy do wyborów w sytuacji, w której zmienił się konstytucyjny porządek państwa. Ustawa zasadnicza została zmieniona zwykłymi ustawami i to zupełnie coś nowego. Dwa - dzięki temu PiS się obwarował w swoim obozie w taki sposób, żeby utrudnić albo uniemożliwić przejęcie władzy, nawet opozycja wygrała. I trzeci czynnik to niezwykły stopień aferalności, mam na myśli zwłaszcza sprawę Banasia - stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Opozycja jest przewrażliwiona na swoim punkcie. Zresztą widać to również w ostatniej kampanii. Opozycja zajmuje się przede wszystkim sama sobą, a nie sprawami istotnymi dla Polaków. Nie programem dla Polski na najbliższe 4 lata, więc raczej bym tę interpretację wiązał z przewrażliwieniem koleżanek i kolegów z opozycji - stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Uporządkujemy wiele problemów, które do tej pory nie były uporządkowane. Ten bałagan, jeśli chodzi o służbę zdrowia, jeśli chodzi o edukację, jeśli chodzi o transport publiczny, jest do okiełznania - mówił Robert Biedroń podczas konferencji.

- To nasza Polska jutra. 37 inicjatyw, które Lewica zgłosi w pierwszym roku swojego funkcjonowania w Sejmie. Kiedy jest Lewica w polskim parlamencie, to tego typu projekty nie tylko są zgłaszane, ale są przyjmowane - dodał przewodniczący Wiosny.

Podczas porannej konferencji prasowej liderzy Lewicy zaprezentowali plan wdrażania założeń programowych do grudnia 2020 roku. Wśród projektów znalazły się:

październik-grudzień 2019:
- ustawa o refundacji wyrobów medycznych, leki po 5zł
- 3,5 tys. zł płacy minimalnej w budżetówce
- pakiet antykryzysowy dla klimatu
- ustawa o przyjęciu ślubowania od prawidłowo wybranych sędziów TK
- wniosek o postawienie Ziobry, Morawieckiego, Szydło, Kempy przed TS
- ustawa Konstytucja Kobiet
- ustawa o renegocjacji konkordatu
- niższy ZUS dla mniejszych przedsiębiorców

styczeń-marzec 2020:
- program Tanie Mieszkanie
- ustawa o gwarantowanej emeryturze minimalnej 1600 zł
- program gwarancja miejsca w żłobku
- likwidacja IPN, PFN, RMN
- odpolitycznienie procesu wyboru sędziów
- rozdzielenie funkcji prokuratora generalnego i ministra sprawiedliwości
- ustawa o zwiększeniu bezpieczeństwa w ruchu drogowym

kwiecień-czerwiec 2020:
- pakiet dla lasów
- program Kopernik
- ustawa o odnawialnych źródłach energii w rolnictwie
- powszechne ubezpieczenie od suszy dla rolników
- likwidacja Izby Dyscyplinarnej SN
- przywrócenie posterunków policji 2020-2024
- odpolitycznienie spółek skarbu państwa
- ustawa o związkach partnerskich i równości małżeńskiej

lipiec-wrzesień 2020:
- program kolej w każdym powiecie
- program rozliczania firm (również kontroli skarbowych) przez internet
- ustawa alimenty ściągane jak podatki
- koniec z nierównościami dzieci
- ustawa o asystencie osobistym dla niepełnosprawnych
- ustawa o urlopach wytchnieniowych
- program cyfrowe klasy w każdym powiecie
- ustawa o muzeum historii Polek i Polaków

październik-grudzień 2020:
- zakaz ferm futerkowych i chowu klatkowego
- ustawa reprywatyzacyjna
- odpolitycznienie KRS
- ustawa o ubezpieczeniach społecznych pracowników kultury
- lekarz specjalista do 30 dni
- zwiększenie finansowania do poziomu 7,2% PKB

- Polityka społeczna była czymś właściwie uznawanym za piąte koło u wozu, za coś niepotrzebnego, niezasłużonego. I PiS zmieniło podejście do polityki społecznej, a kluczową częścią jest polityka senioralna, dla emerytów, rencistów, w szczególności mówię tutaj o seniorach, emerytach, o osobach słabszych, najsłabszych. Z biegiem lat ubywa nam sił, to przecież naturalne, dlatego dla osób po 75. roku życia mamy program bezpłatnych leków - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Jędrzejowie.

- Nasze wygrane bitwy z mafiami VAT-owskimi, z przestępcami podatkowymi pozwoliły nam przeznaczyć 10 mld zł na dodatkową, 13. emeryturę i tutaj w Jędrzejowie chcę raz jeszcze podkreślić nasze zobowiązanie z tej piątki na 100 dni po wyborach, które jeśli wyborcy nam zaufają i my będziemy mogli dalej sprawować rządy, bo wybór jest oczywiście w rękach Polaków, to zobowiązujemy się przyjąć w krótkim czasie ustawę o 13. i 14. emeryturze - dodał szef polskiego rządu.

- Prosimy o obecność przy wyborczych urnach. Prosimy o to, żeby głosować, żeby pójść na spacer. Pogoda będzie sprzyjać. Będzie słonecznie, nie będzie opadów. Bądźmy z rodziną, ze znajomymi w tym dniu i bądźmy w lokalach wyborczych. To naprawdę każdy głos, każde 10, każde 100 głosów będzie decydować. Decydować, w którą stronę Polska pójdzie po wyborach. Czy w drodze do Europy Zachodniej z podniesioną głową, uśmiechnięta, obywatelska, demokratyczna i praworządna czy właśnie ta, która się od Europy się odwraca. Odwraca się od ludzi, którzy mają inne zdanie - mówił Grzegorz Schetyna podczas konferencji prasowej w Opolu.

- Mam nadzieję, że wszyscy to wczoraj usłyszeli. Nasza noblistka, nasza duma wczoraj bardzo wyraźnie powiedziała jak bardzo ważne są te wybory. Ten cytat mówi wszystko i chciałbym, żebyśmy go przywoływali i pamiętali nie tylko dziś, jutro czy w niedzielę, ale żebyśmy go pamiętali zawsze. Niech Polacy głosują za demokracją - mówił Grzegorz Schetyna podczas konferencji prasowej w Opolu. 

- Chciałem wszystkich państwa poprosić, również emerytów, w szczególności dzisiaj, na tym przystanku tutaj w Jędrzejowie, chciałem poprosić emerytów. Zaplanujcie dobrze niedzielę, ma być tak słonecznie jak dzisiaj, piękna pogoda. Wyjdźmy na spacer, zaplanujmy tę drogę krótszą lub dalszą do lokalu wyborczego i tam oddajmy głos na Polskę, za lepszą Polskę - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Jędrzejowie.

„Ostatnie godziny kampanii. My pełni dobrej wiary, zorganizowani. Będziemy pracowali przez wszystkie ostatnie minuty z pełną energią, zaangażowaniem, bo wiemy, że wszystko jest możliwe. Wiemy, że te wybory mogą odsunąć PiS od władzy. My w to wierzymy. My to czujemy, stąd nasza wielka energia” - mówiła na konferencji prasowej w Warszawie kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Chciałam zwrócić się do ludzi młodych i tych, którzy będą pierwszy raz głosowali. Nie słuchajcie polityków, ekspertów, dziennikarzy. Słuchajcie własnego serca i patrzcie na to, co dzieje się w Polsce. Sami podejmijcie decyzję. Odpowiedzcie sobie na pytanie, czego chcecie, o czym marzycie, jaka Polska jest waszą Polską wymarzoną” - mówiła na konferencji prasowej w Warszawie kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

- Zabraliśmy Polki i Polaków ku przyszłości, która będzie uśmiechnięta, europejska, nowoczesna, będzie taka jak państwo. Marząca o tym, żeby każdy i każda z nas po prostu najnormalniej w świecie się szanował i był szczęśliwy w naszej Polsce, w której w konstytucji umówiliśmy się, że nazywa się dobrem wspólnym - Rzeczpospolitą Polską. Tego państwu życzę - mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej. 

- To wyjątkowy i pierwszy w Polsce polityczny spot nawiązujący do formuły flash mobu. PiS użył bardzo prostego środka, ale jednocześnie mocnego w wyrazie. Chodziło nam o to, by w najprostszej formie pokazać, że te wybory są o przyszłości Polski, Polaków i dzieci. Dzieci, które śpiewają hymn, są w tym najbardziej wiarygodne, bo dzieci to przyszłość Polski i ten wysiłek wyborczy jest właśnie dla nich. To także nawiązanie do najmocniejszego przekazu PiS, czyli do polityki społecznej i budowania dumy z Polski - mówi jeden z kluczowych sztabowców PiS, zapowiadając nowy spot, który 300POLITYKA publikuje jako pierwsza.

Dzieci śpiewające polski hymn na dworcu to ten sam zespół, który wystąpił podczas wrześniowej konwencji PiS-u w Lublinie. - Niedługo będzie biało-czerwone święto. 13 października idź na wybory - mówi dziewczynka pod koniec klipu. Zdaniem naszego rozmówcy, takie niekonwencjonalne wykonanie hymnu na politycznej konwencji było przyjęte z dużym entuzjazmem, a dziś te emocje wracają w spocie i tworzą mocne przesłanie kampanii PiS-u na koniec.

PiS w tej kampanii przykłada dużą wagę do mobilizacji wyborców, również za pomocą dobrze ocenianych spotów telewizyjnych - choćby tego z sympatykiem, który na ławeczce w parku opowiadał o polityce z przymrużeniem oka.

https://www.youtube.com/watch?v=5SPZAo90L7k

„Głos dziecka, który podkreśla, jak ważny jest 13 października, jak ważne jest to biało-czerwone święto, jak ważne jest to, żebyśmy wszyscy skorzystali z naszych demokratycznych praw i wzięli udział w wyborach. Myślę, że to ostatni spot kampanii ze strony PiS. Warto, żeby ten głos, ta prośba, waga tych wyborów wybrzmiała bardzo mocno. Nasi liderzy ruszyli w Polskę. Będą się spotykać do nocy, do samej ciszy wyborczej z Polakami. Będą ich przekonywać do poparcia naszego programu” - mówił na konferencji prasowej wicerzecznik PiS Radosław Fogiel. 

- Tak, jak mówiliśmy, do samego końca będziemy prosić wszystkich Polaków, aby wzięli udział w tych wyborach. Nie ukrywam że z olbrzymią satysfakcją i radością w ten ostatni dzień kampanii staje właśnie tutaj, w Szczecinie, w gronie moich przyjaciół i nie ukrywam, że chciałbym się pochwalić, że pomysły, które towarzyszyły naszej kampanii, rodziły się w wielu miejscach, zarówno w sztabie centralnym w Warszawie, ale i tutaj w Szczecinie. Ta akcja mobilizacyjna, którą kilka dni temu zainicjowali nasi liderzy, prezes Jarosław Kaczyński, premier Mateusz Morawiecki i premier Beata Szydło, z tą twoją piątką dla Polski, dosłownie kilkanaście minut temu zakończyła się konferencja w Warszawie, kiedy prezentowaliśmy nasz ostatni, mobilizacyjny spot z niezwykle cudownymi dzieciakami, które wyśpiewały hymn na dworcu centralnym w Warszawie i zachęcały, aby uczynić 13 października świętem całej Polski. Pod biało-czerwoną, pod naszymi symbolami narodowymi uczynić to święto świętem polskiej demokracji i ten pomysł urodził się tutaj, w Szczecinie - stwierdził Joachim Brudziński na konferencji w Szczecinie.

„To, co dzieje się teraz w Polsce, wymyka się spod rozumu, wymyka się logice i rozsądkowi i wymyka się zwykłej, ludzkiej przyzwoitości. To wszystko dzieje się tu i teraz, na naszych oczach. Po 1989 roku nie było w Polsce tak pazernej władzy jak ta teraz, władzy tak pozbawionej skrupułów i tak pogardzającej tymi, którzy mają inne zdanie. Słowo „pogarda” to klucz do wyborów, który najlepiej opisuje obecną władzę” - mówiła podczas finałowej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Łodzi kandydatka na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Powiedzcie „dość” dyktaturze jednego, nieszczęśliwego człowieka. Powiedzcie „dość”. Wykorzystajcie tę szansę. My chcemy Polski otwartej, tolerancyjnej, bogatej, wykształconej i przedsiębiorczej” - mówiła podczas finałowej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Łodzi kandydatka na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Ta kampania się kończy. Jesteśmy po kilku miesiącach i podsumowujemy te tygodnie kampanii i ostatnie 4 lata. Musimy sobie zadać pytanie, co było 4 lata temu w kampanii, jak ją kończyliśmy, a co jest teraz. Czy po 4 latach rządów PiS poprawiła się ochrona zdrowia w Polsce? Nie. Czy po 4 latach rządów PiS w Polsce jest lepsza szkoła? Nie. Czy po 4 latach rządów PiS przedsiębiorcy mogą czuć się bezpieczniej i liczyć na pomoc państwa? Przecież nie” - mówił podczas finałowej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Łodzi przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

- Bardzo bym chciał, żeby UMCS i Uniwersytet Wrocławski, który jak zaczynałem to był im. Bolesława Bieruta czy warszawski, żeby były w pierwszej 50. świata - mówił Mateusz Morawiecki podczas spotkania ze studentami w Lublinie.

„Polska podzielona przez Kaczyńskiego i przez PiS na Polskę lepszą i gorszą. Nie dalej niż 2 dni temu, jak kiedyś Gomułka, teraz szef partii mówi o tym, że trzeba szukać i znajdować wrogów, ale nie wystarczą wrogowie. Trzeba także szukać tych, którzy chcą z nimi współpracować i ich anihilować, odsuwać, unicestwiać. To jest droga dzisiejszej partii rządzącej. Z Łodzi, miasta zwycięstwa, chcę powiedzieć: Panie Kaczyński, ludzie, którzy są przez pana nazywani wrogami, chce pan ich piętnować i niszczyć, to są najlepsze Polki i najlepsi Polacy, bo ich jest większość i oni są lepszym sortem” - mówił podczas finałowej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Łodzi przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

„Nagroda dla Olgi Tokarczuk to symboliczne wskazanie osoby, która osiągnęła wiele, ale zrobiła to nie dlatego, że ma partyjną legitymację, nie dlatego, że była preferowana przez partyjne układy, tylko dlatego że jest wielką osobowością, jest wielką patriotką, demokratką, mówi i pisze prawdę. Dlatego dostała nagrodę Nobla. To jest symbol, z którego dzisiaj i zawsze będziemy dumni” - mówił podczas finałowej konwencji Koalicji Obywatelskiej w Łodzi przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.

- Dla mnie te wybory są najważniejsze od 1989 roku. Wielu z Polaków uważa, że tak właśnie jest. W Polsce mamy w tej chwili dosyć nerwowy, ciemny czas, takiej próby odnalezienia jakiegoś nowego sposobu zaistnienia. Jesteśmy w sytuacji bardzo jasnego wyboru. Czy zagłosujemy na taką Polskę, która oddzieli się od Europy i zepchnie gdzieś na pobocze wartości demokratycznych. To co przed chwilą powiedziałam. Myślę, że to jest wybór pomiędzy demokracją, a autorytaryzmem, to najprościej mówiąc - mówiła Olga Tokarczuk, laureatka literackiej Nagrody Nobla za 2018 rok, podczas konferencji prasowej w Düsseldorfie.

- Polska postrzega swoją zintensyfikowaną współpracę ze Stanami Zjednoczonymi nie jako alternatywę dla współpracy z Unią Europejską czy w jej ramach, ale jedynie jako jej uzupełnienie i wzmocnienie. Natomiast w odniesieniu do wspólnej polityki bezpieczeństwa i obrony, na nasze poparcie mogą liczyć wszystkie inicjatywy, które będą komplementarne i synergiczne dla NATO, a także służyć będą podtrzymywaniu relacji transatlantyckich, a nie ich marginalizowaniu - mówił prezydent Andrzej Duda podczas oświadczenia prezydentów państw Grupy Arraiolos dla przedstawicieli mediów.

- My, PiS, chcemy zmieniać Polskę. Chcemy zmieniać Polskę na lepsze i krętą drogą, pod górę, wiatr wieje nam w oczy często, wiatr zagraniczny, wewnętrzny, ale nie poddajemy się. Idziemy drogą ku silniejszej ojczyźnie. Nasi konkurenci polityczni, nazwałem ich koalicją chaosu, bo najpierw jedni z drugimi chcą iść, chociaż ideowo są na antypodach, potem mówią, że nie pójdą razem ze sobą. Jeden były prezydent popiera jedną partię, ale potem popiera posłów czy kandydatów na posłów z innej partii. Drugi były prezydent najpierw popiera jedną partię, potem ta jedna partia już nie chce, żeby popierał. Popiera drugą partię. Ta druga też nie chce, żeby ich popierał. Więc przerzuca się już nie wiem na kogo. Oby nie na nas, bardzo prosimy - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Krasnymstawie.

- Od tych wyborów, które już pojutrze, będzie zależeć przyszłość nie tylko kolejnych 4 lat, ale kolejnych 14 lat. To są dwie różne wizje Polski. Czy Polacy mają być zostawieni sami sobie, jak to było w wielu grupach społecznych, przez 25 lat, czy państwo polskie jako nasze największe dobro i nasz instrument, ma pomagać Polakom, wspierać ich i nasza wizja rozwoju to jest oczywiście wizja solidarnego państwa, takiego, które ma pomagać Polakom. Dlatego musimy zmobilizować się i swoich przyjaciół, znajomych. Każdy z państwa, bardzo proszę, żebyście zaplanowali niedzielę w odpowiedni sposób, wyszli na spacer i te 20 minut do lokalu wyborczego namówili znajomych, przyjaciół i żebyśmy oddali głos na PiS, na Polskę - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Krasnymstawie.

- Za nami tutaj dzisiaj stoi kilkanaście paktów, które podpisywaliśmy podczas tej kampanii, które stworzyły całościowy, wielki plan, wielkie marzenie programowe dla Polski, które chcemy realizować i wierzę w to głęboko, bo mam ze sobą wspaniałych przyjaciół i przyjaciółki, że będziemy je realizować i w Sejmie, i w Senacie od 14 października - mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej podsumowującej kampanię.

- Proszę wszystkich państwa, abyście 13 października poszli do wyborów. Żebyście uwierzyli, że inna polityka jest możliwa, że uśmiechnięta, europejska Polska jest możliwa. Kiedy inni zawiedli, kiedy innym opadły siły, kiedy nie mają już siły walczyć, zobaczcie państwo ile energii ma Lewica - mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej podsumowującej kampanię.

- Przejechaliśmy ponad 20 tys. kilometrów, spotkaliśmy się z mieszkańcami prawie 400 miejscowości. Jeśli miałbym powiedzieć o jednej lekcji, którą z tego wynieśliśmy, to ta lekcja jest taka. W Polsce nie mieszkają elektoraty, w Polsce mieszkają ludzie. To nie jest tak, że PiS czy Platforma mają jakiś elektorat na własność. To są Polki i Polacy, którzy oczekują odpowiedzi na pytanie co zrobić, żeby nasze życie było łatwiejsze - mówił Adrian Zandberg podczas konferencji prasowej podsumowującej kampanię.

- Jesteśmy po to, żebyście mieli reprezentację. Jesteśmy po to, żeby był odważny głos stojący w obronie praw człowieka, w obronie demokracji, praworządności. Głos ludzi, którzy nie zmęczyli się polityką, tylko chcą walczyć, chcą działać. Chcą być aktywni i tym właśnie jest Lewica. Wierzę, że w niedzielę wszyscy razem pójdziemy do urn wyborczych zagłosować na listę nr 3, zagłosować na Lewicę i zmienimy Polskę. Wszystko jest jeszcze możliwe, piłka jest w grze - mówił Adrian Zandberg podczas konferencji prasowej podsumowującej kampanię.

- Zadzwoń do swojej dziewczyny, do swojego chłopaka, do swoich znajomych, do swojej rodziny. To jest naprawdę ważne. Każdy z was, każda z was może wykonać po 50, 80 telefonów. Te telefony to jest mobilizacja, a tej mobilizacji potrzebujemy. Lewica potrzebuje mobilizacji, potrzebuje waszych głosów. Prosimy o nie - mówił Włodzimierz Czarzasty podczas konferencji prasowej podsumowującej kampanię.

- Poparcia udzielam Bartkowi oczywiście z największą przyjemnością. Znam go już parę lat. Współpracuję z nim bardzo blisko. Wiem, że specjalizuje się w sprawach związanych z rolnictwem, gospodarką, turystyką. To wszystko są bardzo ważne sprawy dla województwa świętokrzyskiego, a więc zachęcam do glosowania na Bartka. Pozycja numer 20 na liście PiS - mówi premier Mateusz Morawiecki w internetowym klipie swojego współpracownika Bartłomieja Orła, kandydującego do Sejmu z 20 miejsca listy PiS z Kielc.



- Poparcie Premiera Mateusza Morawieckiego to dla mnie ogromny zaszczyt i ogromna motywacja do jeszcze cięższej pracy. Z premierem Morawieckim współpracujemy już od kilku lat. Jak widać po tym co zmieniło się w tym czasie w Polsce, jest to współpraca całkiem owocna ;) O problemach województwa świętokrzyskiego rozmawiamy z Premierem Morawieckim bardzo często. Mamy receptę i gotowe rozwiązania jak te problemy zniwelować i sprawić, żeby Świętokrzyskie zaczęło rozwijać się na miarę swoich możliwości i aspiracji - napisał Orzeł na Facebooku.

- To będą wybory, które zadecydują o przyszłości Polski. Nic nie jest przesądzone. Naprawdę jeszcze wiele osób nie wie na kogo zagłosować. Tutaj, z rzeszowskiego rynku, z Podkarpacia chciałbym poprosić o te głosy. Poprosić o głosy na Polskę umiarkowaną, rozsądną, sprawiedliwą - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas konferencji prasowej w Rzeszowie.

- Jeżeli dziś niektórzy mówią, że mamy wybierać między demokracją a autorytaryzmem, to można powiedzieć: demokracja, gwarancja demokracji to PiS. I to nie tylko w tym znaczeniu, o którym mówiłem przed chwilą. To także demokracja polskiej wolności we wszystkich dziedzinach, nie tylko tych, o których wspominałem, i demokracja tego, że nie będzie tak, jak można było zobaczyć wczoraj w telewizji, kiedy pewien pan zajmujący eksponowane stanowisko groził dziennikarzowi, że przyjdzie czas, że za samo postawienie pytania będzie ciężko odpowiadał i zostanie zrujnowany. Musi już teraz zbierać pieniądze na to, ile będzie musiał zapłacić. Powtarzam: tylko za to, że postawił pytanie. Otóż tak będzie wyglądała demokracja, czyli raczej coś, co będzie parodią demokracji, jeżeli PiS nie utrzyma władzy - stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Chełmie.

- My chcemy w ciągu tych kolejnych 4 lat, jeżeli społeczeństwo nam zaufa, postawić z jednej strony na kontynuację tej polityki społecznej, a z drugiej strony na wzrost płac - stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Chełmie.

„Zwycięstwo naszych przeciwników gwarantuje, że program [PiS] będzie całkowicie zniszczony, odrzucony. Nie wierzcie tym, którzy mówią, że cokolwiek z naszego dorobku, a przede wszystkim polityka społeczna, zostanie utrzymane, że będzie 500+, wyprawka, itd., itd. Nie będzie, szanowni państwo. Oni tego nie chcą. Oni tego nie potrafią, bo nie mają odpowiednich umiejętności. Skoro przez lata tolerowali to wszystko, co działo się w Polsce, to wielkie okradanie Polaków, to to musi z czegoś wynikać. I niech każdy się domyśli z czego” - mówił podczas finałowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Chełmie prezes Jarosław Kaczyński.

- To taka rodzina, która wyrasta z naszej tradycji, ale także natury człowieka. Bo ludzie obiektywnie rzecz biorąc dzielą się na mężczyzn i kobiety. Kobiety i mężczyzn i każdy rodzi się albo kobietą albo mężczyzną. I my na to, żeby w Polsce te zasady odrzucono, żeby były małżeństwa homoseksualne, adopcja dzieci przez te tzw. związki partnerskie, czyli żeby plan Rabieja został wykonany, nie pozwolimy. My jesteśmy gwarancją obrony polskiej rodziny, polskich wartości, ochrony przed atakami, agresją polskiego Kościoła, ale także ludzi innych wyznań. Jesteśmy po prostu gwarancją tego wszystkiego, co jest ważną częścią naszego życia duchowego i częścią naszej tradycji i także naszej wolności. My tej wolności nie oddamy - stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Chełmie.

„Polska od wieków była atakowana, ośmieszana przez naszych wrogów. Kiedyś [przez] Austrię, Prusy, Rosję, później już głównie Rosję i Niemcy. Ten proces został kilkadziesiąt lat temu, po wojnie wznowiony. Przypisywano nam, niektórzy jeszcze ciągle przypisują, różne zbrodnie, nie chcą nam przyznać statusu, który jest oczywisty dla nas wszystkich, ale wcale nie jest oczywisty na zachód od naszych granic, czy nie był oczywisty, tzn. statusu ofiary, wielkiej ofiary II Wojny Światowej. Chciano nas w ten sposób bardzo mocno uderzyć i uderzano. Uderzano w polską reputację. A to jest interes narodu i każdego Polaka, żeby ta reputacja była dobra” - mówił podczas finałowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Chełmie prezes Jarosław Kaczyński.

„To jest też ten element, o który będziemy decydowali. Będziemy decydowali o wszystkim co ważne. Dlatego mają rację ci, którzy mówią, że to najważniejsze wybory od 1989 roku. Nasi przeciwnicy mówią tak, bo marzą o powrocie do władzy, do dawnych beneficjów, do tego, żeby im się dobrze żyło, ale także marzą o tej wielkiej rewolucji, rewolucji obyczajowej, o rozbiciu rodziny, o rozbiciu tożsamości co do podziału na płcie. Dążą do tego, żeby - można powiedzieć - nas zniszczyć” - mówił podczas finałowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Chełmie prezes Jarosław Kaczyński.

- Prognoza pogody na niedzielę jest coraz lepsza. Temperatura chyba ma iść w górę i prognozy pogody dla polskiej gospodarki też idą w górę. Bank Światowy nie dalej jak przedwczoraj przekazał informację, że wzrost gospodarczy w Polsce będzie wyższy niż przewidywali i osiągnie 4,3% - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Chełmie.

- Cieszymy się, że dostaliśmy literackiego Nobla. Bardzo się cieszymy, ale myślę, że jakiś Nobel społeczno-gospodarczy też w przyszłości mógłby się przydać, bo te wszystkie zmiany, nowe prognozy, osiągnięcia, pragnę zauważyć, dzieją się wbrew wszystkim zapowiedziom, które jeszcze dzisiaj przewodniczący PO w wywiadzie przedstawił, a przez 4 lata byliśmy przez różnych prognostyków, różne kasandry straszeni, że wzrost gospodarczy w Polsce się załamie i cała nasza polityka społeczna nie będzie mogła być prowadzona. Najwyraźniej mierzyli swoją miarą, ale my pokazaliśmy na czym polega dobra, zdrowa, solidna polityka gospodarcza - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Chełmie.

„My jesteśmy nowoczesną partią, partią nowoczesnego konserwatyzmu. Partią, która wie doskonale, że wielka przyszłość musi być oparta na dwóch filarach: na wspaniałej polskiej kulturze, tradycji, wierze, języku, ale również na nowoczesności, na tym żebyśmy byli coraz bardziej zaawansowani w naszych technologiach, bo tylko wtedy i dzięki temu Polacy będą coraz więcej zarabiać” - mówił podczas finałowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości w Chełmie premier Mateusz Morawiecki.

„Potrzebna jest stabilna koalicja, taka która da szansę zrobienia punktów, które są wspólne i na które się zgadzamy. Jeżeli słuchamy programu Konfederacji, zupełnie inne założenia, rozwiązania. Bardzo trudno znaleźć coś wspólnego” - mówiła w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Wieku emerytalnego już nikt nie będzie podwyższał, ale zdajemy sobie sprawę, rozmawiamy z emerytami, którzy chcieliby dłużej pracować. Ludzie w Polsce żyją długo i poznałam osoby, które prawie 20 czy 30 lat są na emeryturze. Mają swoje doświadczenie, chcą być aktywni. Będziemy zachęcali do aktywności” - mówiła w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„W tym tygodniu prezes Kaczyński mówił wiele niebezpiecznych słów o tym, że większa część społeczeństwa nie jest obiektem jego zainteresowania. On ich wyklucza. Albo ktoś jest z PiS-em i wtedy może wszystko, albo ktoś jest poza PiS-em i wtedy jest kolaborantem. Po raz pierwszy szef partii nazwał większą część Polaków kolaborantami, jeżeli się ktoś z nim nie zgadza. To jest przerażający obraz” - mówiła w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Zobaczymy, co będzie w niedzielę. Jeżdżąc po Polsce, rozmawiając z Polakami, zauważyłam, że oni przede wszystkim chcą móc rozmawiać z politykami, chcą mieć szansę zadania im pytania, chcą zobaczyć, że polityk jest między nimi, a nie jest odgrodzony od obywatela. W Warszawie toczy się kampania wyborcza. Prezes Kaczyński jest „jedynką” w Warszawie. Czy warszawiacy mieli szansę na choć jedno spotkanie z nim? Na zadanie mu pytania? Czy widzieli go gdziekolwiek? Jest politykiem zamkniętym, prowadzi politykę ze swojego domu” - mówiła w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Jestem przekonana, że te wybory będą dużym zaskoczeniem dla PiS, tym bardziej, że nie mogą już liczyć na młode pokolenie” - mówiła w rozmowie z Piotrem Marciniakiem w „Faktach po Faktach” w TVN24 kandydatka KO na premiera wicemarszałek Małgorzata Kidawa-Błońska.

„Jestem przekonana, że wygram [w Warszawie]. Jestem przekonana, że Prawo i Sprawiedliwość nie będzie miało szansy stworzyć rządu i że opozycja demokratyczna wygra te wybory” - dodawała.

- Nie będziemy brali pod uwagę koalicji z Lewicą, to jest pewne. Z Platformą też nie, bo przecież ich postulaty są skrajnie sprzeczne z naszymi. My wybieramy się do Sejmu, żeby patrzeć im na ręce. Zarówno PiS, jak i PO, SLD i PSL, wszyscy to wiemy, 30 lat rządzą, mają bardzo lepkie łapki - mówił Robert Winnicki w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- To nie ja siedziałem przy okrągłym stole, zwłaszcza, że miałem wtedy cztery lata, tylko brat Jarosława Kaczyńskiego, Lech. Niech się lepiej zastanowi co mówi - mówił Robert Winnicki w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Złe jest myślenie, że możemy albo z tymi, albo z tymi. Świat jest dzisiaj wielobiegunowy, to nie jest świat zimnej wojny. To jest świat, gdzie różne mocarstwa rozgrywają swoje interesy i my musimy pomiędzy tymi mocarstwami swoje interesy jako Polska rozgrywać, a nie kłaniać czy to Moskwie, czy Berlinowi, czy Waszyngtonowi - mówił Robert Winnicki w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Sondaże widziałem już najróżniejsze. Sondaże mogą mylić. Naprawdę najważniejsza jest teraz mobilizacja i wszyscy ludzie, którzy widzą zmianę w Polsce, powinni w niedzielę pójść na wybory i powinni oczywiście zagłosować na Prawo i Sprawiedliwość - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

- To stanowisko [unijnego komisarza], które zostało zdobyte, wbrew przewidywaniom wszystkich jeszcze tego samego dnia, kiedy Janusz Wojciechowski triumfował, pan Schetyna twierdził że on przegra, że to koniec jego kariery etc. - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

- Jak ja lubię jak opozycja mówi, że na coś trzeba dać więcej pieniędzy. No szczerze pani powiem, jest to bardzo śmiałe sformułowanie, ponieważ w ich czasach finansowanie służby zdrowia przez kilka lat z ich ośmiu, malało w proporcji do PKB - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

- My zobowiązaliśmy się do tego, że będziemy walczyć do upadłego, żeby zdobyć te wyrównane dopłaty dla polskich rolników. Polski rolnik musi mieć podobne dopłaty na identycznym poziome jak rolnik niemiecki czy francuski. Nasz rolnik nie jest w niczym gorszy - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

- Możemy się tylko bardzo cieszyć. Jeżeli chodzi o te wizy, to pokazuje to skuteczność w polskiej polityce zagranicznej, przez 30 lat się to nie udawało czy prawie 30 i to jest naprawdę bardzo ważne. Także nominacja w UE też pokazuje, że mamy mocną pozycję, bo słabym się nie daje ważnych tek. No i wreszcie Nobel też nas bardzo cieszy. To piąty Nobel. Na 12 nobli krajów słowiańskich w tym Rosji, 5 jest w tej chwili w Polsce. To nie jest zły wynik, chociaż uczciwie mówiąc, na jeden Nobel w literaturze powinno wypadać kilka Nobli w nauce i z tym gorzej, ale z tym też sobie poradzimy, tylko porosimy o wsparcie społeczne, bo Polskę naukę też można rozwinąć i te wszystkie mechanizmy blokujące, które tam funkcjonują, też można przełamać - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

- Najkrótsza droga do odsunięcia PiS-u od władzy wiedzie przez PSL. Jesteśmy gwarantem tego.  W momencie gdy inne partie opozycyjne, czemu się dziwię, my nie mamy wroga w opozycji, życzymy wszystkim dobrze. To my spowodowaliśmy, że będzie można głosować nie na mniejsze zło, tylko na większe dobro. Naszą decyzją o samodzielnym starcie spowodowaliśmy, że każdy może wybrać większe dobro - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas finałowej konwencji w Wierzchosławicach.

- Jeżeli o nas samych, bo to też bardzo ważne. My nie jesteśmy partią świętych i zdarzają się różne rzeczy. I my na to reagujemy bardzo zdecydowanie. Mieliśmy [nietrafione nominacje], ale wyciągamy z tego wnioski. Natomiast nasi przeciwnicy, nawet jeżeli ktoś ma kilka zarzutów karnych, to nie tylko nie wyciągają z tego wniosków, ale słyszeliśmy choćby wczoraj, że dziennikarz za sam fakt zadania pytania niewygodnego o tę właśnie sprawę, ma być w przyszłości, kiedy przyjdą rządy PO, odpowiednio bardzo surowo finansowo ukarany, ale od kar finansowych do kar penalnych już niedługa droga. To taki dobry przykład, jak będzie wyglądała Polska, jeżeli oni wygrają. To będzie Polska nie tylko załamania się polityki rozwoju i polityki społecznej, bo polityka rozwoju za ich czasów to była złodziejska prywatyzacja, prywatyzacja na ogół bez przemyślenia za bezcen, ale także jak będzie wyglądała w Polsce praworządność i demokracja. Tu, mówiąc najkrócej, oni właściwie wprost zapowiadają, że demokrację zlikwidują, skoro opozycja ma być unicestwiona. Mówię o PiS. To znaczy że demokracji nie będzie, a wolność słowa będzie wyglądała tak, że dziennikarz już nie tylko będzie bał się czegoś napisać, ale nawet zadać odpowiednie pytanie - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

- To właśnie PSL zadecyduje czy skończą się rządy, monowładztwo jednej partii. Czy będziemy mogli oddychać pełną piersią, czy będzie dalej duszna atmosfera autorytarnych rządów - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas finałowej konwencji w Wierzchosławicach.

- Staram się robić to co możliwe, żebyśmy wspólnie mogli zmienić Polskę na lepsze. Połączyć Polaków, przywrócić braterstwo, odbudować wspólnotę. Zbudować kraj silny i piękny. Nie silną władzę, ale silnego obywatela, świadomego swoich praw i obowiązków. Kraj marzeń Wincentego Witosa przejdzie w rzeczywistość i to jest w zasięgu ręki. Kochamy Polskę, łączymy Polaków - mówił Władysław Kosiniak-Kamysz podczas finałowej konwencji w Wierzchosławicach.

- Trzeba je [polskie sądy] zreformować. Tu trafiliśmy na ogromne kłopoty, i te spodziewane, ze strony naszych przeciwników, i te z zewnątrz, no i to są takie niespodziewane - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

- To rzeczywiście się do końca nie udało i to w ogóle bardzo trudny problem, bo oczywiście niezawisłości sądów w żadnym wypadku naruszać nie można, ale wydaje nam się, jesteśmy przekonani, że tę przeszkodę zdołamy sforsować w kolejnej kadencji. Potrzebne nam jest społeczne poparcie, wielka mobilizacja w tych wyborach i to tutaj proszę - mówił dalej prezes PiS.

- Byłem pod ambasadą turecką, ponieważ dzieje się coś bardzo niepokojącego. Zaczyna się kolejny kryzys humanitarny. Turecka armia weszła na tereny kurdyjskie, zaczęła bombardować cywilów, tam giną ludzie. Byliśmy pod ambasadą turecką, żeby powiedzieć, że nie ma i nigdy nie będzie naszej zgody na łamanie praw człowieka, że jesteśmy solidarni z Kurdami i że w tej sprawie oczekujemy wspólnej, silnej polityki ze strony Unii Europejskiej - mówił Adrian Zandberg podczas Q&A z liderami Lewicy. 

- Potrzebna jest wysoka frekwencja. Nam wysoka frekwencja służy. Jeżeli bardzo wielu Polaków pójdzie tym razem Do wyborów, przypomnę, że te frekwencje w Polsce były naprawdę niewysokie, to wtedy wygramy. Jeżeli będzie niższa, też wygramy, ale z tą bezwzględną większością może być różnie, a nam jest potrzebna bezwzględna większość - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Danutą Holecką w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

- My się nie boimy, my te wybory wygramy. Przekonaliśmy Polaków, każdy z was odbył wiele rozmów. Wiecie na czym Polakom zależy. Chcą nas, chcą z nami rozmawiać, chcą mieć zaufanie i przekonanie, że świat może być normalny, przewidywalny, a ludzie życzliwi, że można ze sobą rozmawiać, współpracować i nie trzeba zamykać się w domu i nie rozmawiać z innymi, jak to pokazują niektórzy - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w Legionowie. 

- My jesteśmy z ludźmi, dla ludzi i potrafimy być i cieszyć się ze sobą. Wspaniały czas ta kampania, a niedziela i poniedziałek będzie jeszcze wspanialszy - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska w Legionowie. 

Jest listopad 2017 roku. Mateusz Morawiecki jest jeszcze wicepremierem w rządzie Beaty Szydło. Za miesiąc, 7 grudnia na dramatycznym posiedzeniu Komitetu politycznego PiS, Jarosław Kaczyński przeprowadzi najtrudniejszą i pewnie najbardziej opłacalną polityczną operację mijającej kadencji - wymianę premiera. Już wtedy słyszymy o tym, że na małej uliczce Śniadeckich, ukrytej w centrum Warszawy, między placami Konstytucji a Politechniki, tuż przy dawnej poczcie, kilka razy każdego tygodnia o świcie albo późnym wieczorem zatrzymuje się czarne rządowe BMW wicepremiera i ministra gospodarki i finansów. Aż do wielomiesięcznego pobytu w szpitalu mieszkał tam Kornel Morawiecki.

*****

Czerwiec 2016. Europejski Kongres Gospodarczy, katowicki Spodek. Morawiecki jest lekko spóźniony na swoje wystąpienie, a do przejścia jeszcze ciąg korytarzy. W pewnym momencie otwiera drzwi do przejścia technicznego i prowadzi swoją ekipę drogą oświetloną tylko technicznymi lampami. Wstrząśnięty, ale nie zmieszany oficer ochrony włącza latarkę i przechodzi bliżej wicepremiera. Gdy otwiera się winda, oczom ekipy wicepremiera ukazują się kucharze z wózkami jedzenia. - Proszę się nie przejmować, na kolejnym piętrze wychodzimy - mówi Morawiecki skonsternowanym pracownikom Spodka. Winda się otwiera tuż obok wejścia, gdzie powinno się już zaczynać wystąpienie Morawieckiego. Współpracownicy są zszokowani jakim cudem Morawiecki wymyślił ten skrót.

- To w pigułce pokazuje, jak głęboko w nim siedzi konspiracyjna przeszłość w Solidarności Walczącej, która wymuszała ciągłe obmyślanie, którą drogą wyminąć bezpiekę, żeby dotrzeć na miejsce albo uciec z zasadzki - mówi nam jedna z osób, która zna dzisiejszego premiera od kilkudziesięciu lat.

I to pokazuje też jak bardzo Morawiecki związany był z ojcem i jakim politycznym tandemem pozostawali przez lata, mimo skomplikowanych życiowych sytuacji.

*****

15 lipca, Piecki pod Mrągowem na Mazurach. Małgorzata Kidawa-Błońska nie jest jeszcze kandydatką Koalicji Obywatelskiej na premiera, ale razem z Barbarą Nowacką od kilku tygodni prowadzi aktywny objazd po Polsce w ramach akcji #TwojSztab.

Kidawa z Nowacką i lokalnymi posłami PO odwiedzają lokalną piekarnię, która mogła się mocno rozwinąć dzięki środkom unijnym i teraz dostarcza wypieki dla całej okolicy. Dochodzi godzina 15-ta. Jedna ze współpracowniczek Kidawy mówi, że niewiele już czasu zostało, bo o 19-tej muszą być na spotkaniu w oddalonym o 180 km Legionowie.

Kidawa spokojnie zdejmuje piekarski fartuch i żegna się z gospodarzami. Wychodząc mówi: - Wiecie, ja mam chyba całkowicie, jakby chirurgicznie, wypreparowany układ nerwowy. Niczym nie potrafię się zdenerwować, spokojnie wszędzie zdążymy.

*****

Czwartek, 6 sierpnia 2015. Dochodzi godzina 10. W tak zwanym “ślepym saloniku” ówczesna marszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz i prezydent elekt Andrzej Duda z żoną Agatą Kornhauser-Dudą. Za ścianą zasiadają już członkowie Zgromadzenia Narodowego, dyplomaci, sędziowie konstytucyjni, media.

Prezydent elekt blady jak ściana, podobnie przyszła prezydentowa. Nie udaje im się ukryć ogromnego zdenerwowania. - Pani Agato, panie prezydencie, proszę się kompletnie niczym nie przejmować, przecież sto razy bywał pan na tej sali. To tylko ta sama sala sejmowa - Kidawa podnosi na duchu nowego prezydenta, który wygrał wybory w żelaznej wrogości do jej obozu politycznego.

*****

Niedziela, 19 kwietnia 2015. Delegacja z premier Ewą Kopacz przebywa w Bolonii na uroczystościach 70-rocznicy wyzwolenia miasta. Grand Hotel Majestic gia' Baglioni. Dochodzi 8:30 rano. Przed hotelem powoli gromadzą się z walizkami członkowie delegacji, komuś nawet udało się gdzieś kupić loda. Dość pustą jeszcze via Indipendenza, z pobliskiego kościoła zmierzają dwie osoby. Obok Michała Kamińskiego, ubranego w lnianą, różową marynarkę spindoktora ówczesnej premier, idzie roześmiana Kidawa-Błońska, rzeczniczka rządu, która za prawie dokładnie dwa miesiące zastąpi Radosława Sikorskiego na funkcji drugiej osoby w państwie. To jedyne osoby z delegacji, które przed wyjazdem do pobliskiej Imoli, na uroczystości przy tablicy upamiętniającej wejście 2. Korpusu Polskiego, wstały wcześniej, by jeszcze być na niedzielnej mszy.

*****

W najbardziej absurdalnych rozważaniach nikt nie pomyślałby, że Grzegorz Schetyna okaże się mniej drapieżnym politykiem niż Bronisław Geremek i jego otoczenie.

Zanim do polityki weszła Małgorzata Kidawa-Błońska politycznym archetypem “polskiej Rity Süssmuth” legendarnej przewodniczącej niemieckiego Bundestagu była Olga Krzyżanowska, wicemarszałkini od czasów Sejmu kontraktowego, pozbawiona tej funkcji po tym jak Unia Wolności sformowała koalicję z AWS. Została “wymieniona” na bliskiego frakcji Geremka Jana Króla. W 2000 roku, zanim Unia odeszła w niebyt, ustępując miejsca Platformie - formacji stworzonej kampanią prezydencką Andrzeja Olechowskiego, Leszek Balcerowicz próbował do prezydenckiego startu namówić właśnie Olgę Krzyżanowską.

Manewr ten udał się dopiero Schetynie, który ustąpił miejsca premierowskiego pretendenta opozycji Kidawie. Zresztą, do licznych podobieństw politycznych postaci Olgi Krzyżanowskiej i Małgorzaty Kidawy-Błońskiej należy zaliczyć szczególnie szlachetne korzenie rodzinne. Kidawa - prawnuczka polskiego prezydenta i dwukrotnego premiera, ojca nowożytnej złotówki. Krzyżanowska - była córką legendarnego dowódcy wileńskiej Armii Krajowej - generała Wilka. Trudno o korzenie, które bardziej patriotycznie mogą ukształtować polityczkę i polityka.

*****

Nie da się uciec od wrażenia, że Platforma wystawiła Kidawę i ją porzuciła. Jej autobusowy objazd po kraju był zorganizowany sprawnie, trudno mu organizacyjnie cokolwiek zarzucić. Wszystko teoretycznie pasowało, gdyby nie to, że centralni sztabowcy Platformy, o ile tacy w ogóle byli, zupełnie nie przygotowali strategii budowy wizerunku swojej kandydatki.

Co z tego, że Kidawa i jej osobiści sztabowcy spali przez ostatni miesiąc po kilka godzin dziennie, a kandydatka jadła z nimi w trasie udka z kubełka KFC - jak zwykli Polacy w podróży. Gdyby towarzyszyły jej media, jak Tuskowi w 2011, być może udałoby się wokół tej kampanii zbudować większe zainteresowanie i jakieś emocje. Być może także “modę” na MKB. Ale Platforma stanęła w pół drogi. Wykupiła setki billboardów i trochę reklam na Facebooku, ale na więcej zabrakło albo pomysłu, albo chęci.

*****

PiS zupełnie odwrotnie. Nie tyle, że Morawieckiego nie porzucił, ale nawet pomógł mu zbudować polityczne perpetuum mobile, które od kilku miesięcy nie zatrzymało się nawet na chwilę. Joachim Brudziński jako szef sztabu spacyfikował wszystkie ruchy odśrodkowe i zbudował coś, co sama partia w swoim jednym z najbardziej udanych spotów ostatniej dekady nazwala dobrze naoliwiona maszyną. Po raz pierwszy od dawna, w kampanii PiS nie było tarć, gry tabloidowymi przeciekami, obwiniania się między frakcjami. Trudno przypuszczać, by ktoś inni niż Brudziński potrafił sobie z tym "piekłem Nowogrodzkiej" poradzić.

*****

Bardzo mocno doświadczony śmiercią ojca, Mateusz Morawiecki, pomimo rodzinnej tragedii powstał z osobistego upadku i wrócił na szlak wyborczy, mimo, że jeszcze w piątek, gdy wiadomo było, że to ostatnie dni i godziny legendarnego przywódcy antykomunistycznego podziemia, współpracownicy premiera byli przekonani, że szef rządu nie wróci już do tak aktywnej kampanii.

Ostatni poniedziałek kampanii, dwa dni po pogrzebie Kornela Morawieckiego. Premier wraca na trasę. Na węzeł właśnie otwartej S-6 w Starych Bielicach pod Koszalinem przyjeżdża kolumna BMW, ale przez dłuższą chwilę szefa rządu nie wychodzi z samochodu. Na miejscu czekają ministrowie, lokalni posłowie, media. Okazuje się, że właśnie wtedy na nowym węźle S-6 Morawiecki ustalał z szefową Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen, że Janusz Wojciechowski, mimo przejściowych problemów pozostanie unijnym komisarzem ds. rolnictwa.

*****

Jeden ze współpracowników premiera, z którym rozmawiamy, zwraca nam uwagę na proste porównanie. PIR i PFR. Czyli ta sama instytucja, stworzona po drugim expose Tuska. Polskie Inwestycje Rozwojowe S.A., – rządowa spółka celowa Ministerstwa Skarbu założona do realizacji Programu Inwestycje Polskie. Znana głównie z tego jak ją okręslił na nagranej rozmowie Bartłomiej Sienkiewicz. PIR podpisały dwie umowy inwestycyjne, jedna z nich została rozwiązana, a druga dotyczyła jakiegoś przypadkowego projektu domów studenckich w Krakowie.

Na gruzach PIR, Morawiecki powołał w 2016 r. PFR - czyli Polski Fundusz Rozwoju. Przez pierwsze trzy lata łączna wartość inwestycji z udziałem PFR wyniosła ponad 26 miliardów zł. Najważniejszą transakcją było przejęcie akcji banku Pekao od Unicredit. Dzięki PFR Port Gdańsk, ma szansę stać się prawdziwym hubem na Bałtyku. Dodatkowo - PFR uratował też Pesę. - Trudno o bardziej brutalne porównanie czym się różni działanie państwa - mówi jeden z bliskich doradców z kręgu premiera.

*****

Początek września. Spotkanie przy okazji któregoś forum gospodarczego. W gronie kilkunastu osób premier rozmawia o gospodarce. W końcu ktoś pyta o energetykę. Premier długo analizuje kolejne nowe technologie jądrowe, potem przechodzi do analizy offshorowych turbin i mówi o technologiach magazynowania energii, które przywrócą sens produkcji energii ze źródeł odnawialnych. - Zobaczycie, zrobimy w kolejnej kadencji wielką transformację energetyczną - mówi premier a nasz rozmówca, relacjonujący spotkanie śmieje się, że nikt nie spodziewał się od premiera doktorskiej rozprawy na ten temat.

*****

Trzynaście lat po rezygnacji z funkcji premiera, Margaret Thatcher wydała swoją ostatnią książkę - Statecraft.

Statecraft - czyli coś na co nie ma prostego odpowiednika w języku polskim - ale jego sens można sprowadzić do stwierdzenia - rządzenie państwem. Książka, przez fanów Thatcher nazwana może trochę przesadnie manifestem współczesnego Machiavellizmu, ale była na pewno zbiorem lekcji od heroiny światowej polityki. Przez jedenaście kluczowych dla znanego nam świata lat Thatcher rządziła światową potęgą, wysyłała swój kraj na wojny, przezwyciężała masowe strajki, kryzysy przez wywołane nimi przerwy w zasilaniu w środku zimy. Godzinami ślęczała nad dokumentami, podejmowała nawet najdrobniejsze państwowe decyzje, co zresztą wywoływało więcej niż niezadowolenie jej ministrów. Można powiedzieć, że coś, co nazwała “statecraft” doprowadziła do perfekcji.

Morawiecki nie zarządza krajem, który ma trzeci nuklearny potencjał NATO, ale w polskiej skali, jeżeli pod tym kątem szukać w dzisiejszej polityce kogoś kto ma zamiłowanie do analizowania najnowszych gospodarczych trendów i statystyk, wpływania na modele fiskalne, to nie ma dziś na horyzoncie kogoś innego, kto ma podobny zapał.

*****

Wtorek, 16 lipca 2019. Przez 20 minut drogi z KPRM na Nowoursynowską premier wybiera numery kolejnych europosłów PiS. Rozmawia głównie z Legutką, Krasnodębskim i Czarneckim. Ostatnią rozmowę kończy wysiadając z samochodu. Kolumna zatrzymuje się przed wejściem do Pałacu w Natolinie, gdzie za chwilę Morawiecki zaczyna swoje pierwsze spotkanie z zaprzysiężonym w ubiegły piątek nowym prezydentem Litwy. Dochodzi godzina osiemnasta.. Za chwilę w Parlamencie Europejskim zaczyna się głosowanie nad kandydaturą Ursuli von der Leyen na szefową Komisji Europejskiej. Jak się później okazuje, decydujące w nim okazały się głosy posłów PiS.

Przed wejściem na spotkanie z Gitanasem Nausėdą, premier podchodzi do policjantów, którzy pilotowali jego samochód na Nowoursynowską i się śmieje: - Dzięki panowie, że tak mnie sprawnie przeprowadziliście, że nie złamaliśmy przepisów i nawet nikt się nie wkurzy.

*****

- To wszystko nasza wspólna praca i wspólny sukces. Dolny Śląsk, Jelenia Góra dlatego są tak piękne, dlatego tak dobrze wykorzystują ostatnie lata, że są tutaj ludzie, którzy potrafią ze sobą współpracować. Za to serdecznie dziękuję, bo to jest rzecz absolutnie kluczowa. Tak jest dzisiaj i tak będzie w niedzielę - mówił Grzegorz Schetyna w Jeleniej Górze. 

- Jest takie pytanie czy państwo wiecie co będzie, jeżeliby oni wygrali? Jeżeliby powstała ta dziwna koalicja od Lewicy, aż po Konfederację, bo to tak teraz wygląda, koalicja chaosu, ale przede wszystkim koalicja, która z całą pewnością zabierze świadczenia socjalne, przywróci dawny wiek emerytalny, która z całą pewnością zlikwiduje to wszystko, co żeśmy w tej dziedzinie zrobili - mówił Jarosław Kaczyński podczas finału kampanii PiS w Stalowej Woli.

- Ta ofensywa zostanie przez tę nie daj panie Boże nową władzę poparta. Nie miejcie co do tego wątpliwości. Ci, którzy bili brawo tam, na Uniwersytecie Warszawskim, kiedy obrażano polski Kościół, dzisiaj niekiedy, mówię tu o PSL-u, próbują odwracać kota ogonem, ale kiedy przyjdzie sprawa władzy, udziału we władzy i korzyściach we władzy, to oni z całą pewnością porzucą to, co mówią teraz, żeby wrócić do tego, co robili wtedy. Do tych braw pana Kosiniaka-Kamysza. Pamiętam to dotychczas, bo to naprawdę była charakterystyczna scena. Te niesłychane wypowiedzi i te brawa. Otóż nie wierzcie im, bo wielokrotnie, bardzo wiele razy nas okłamywali. I w tej sprawie także będą nas okłamywali - stwierdził Jarosław Kaczyński w Stalowej Woli.

- W Unii Europejskiej będą załatwiali swoje osobiste interesy, takie jak interesy Donalda Tuska, który dostał wysokie, prestiżowe, choć niewiele w istocie znaczące stanowisko. A myśmy dostali stanowisko bardzo znaczące. 1/3 unijnego budżetu. To jest komisarz - mówił Jarosław Kaczyński podczas finału kampanii PiS w Stalowej Woli. 

-- OBRAZKI Z KAMPANII: KIDAWA Z WYPREPAROWANYM UKŁADEM NERWOWYM, UDKA Z KFC NA SZLAKU KAMPANII, PREMIER W TECHNICZNYM KORYTARZU KATOWICKIEGO SPODKA, ROZMOWA Z VON DER LEYEN NA WĘŹLE S6 W STARYCH BIELICACH - TYLKO NA 300POLITYCE STATECRAFT MORAWIECKIEGO I POLSKA RITA SUESMUTH: https://300polityka.pl/news/2019/10/11/statecraft-morawieckiego-i-polska-rita-sussmuth-obrazki-na-koniec-kampanii/ -- LIVEBLOG 300POLITYKI -- OSTATNIE MINUTY KAMPANII: KACZYŃSKI, SCHETYNA, MORAWIECKI, LIDERZY LEWICY, WKK https://300polityka.pl/live/2019/10/11/ -- ZAPIS Q&A Z PMM NA FB: https://www.facebook.com/MorawieckiPL/videos/2398491877088505/ -- MAŁGORZATA KIDAWA BŁOŃSKA NA INSTAGRAMIE: Wróciłam do domu. Syn powiedział, że jest ze mnie dumny. Najlepsze słowa https://www.instagram.com/p/B3fi1tAHigd/?igshid=ehx4wtmc5dqb -- PIES MKB to maine coon Max. ***** WYDARZENIA POLSATU -- JESZCZE TYLKO 5 GODZIN MAJĄ POLITYCY NA PRZEKONANIE NIEPRZEKONANYCH - zapowiedź. -- PODRÓŻE I SPOTKANIA Z POTENCJALNYMI WYBORCAMI TO TAKTYKA PREMIERA W MIJAJĄCEJ KAMPANII - Mira Skórka: W ciągu trzech ostatnich miesięcy Mateusz Morawiecki odbył około 200 spotkań. Prezes PiS podróżował niewiele mniej. -- TON KAMPANII WYZNACZAŁY PARTYJNE KONWENCJE - Skórka dalej. -- PIS WYEMITOWAŁO OSTATNI WYBORCZY SPOT, W KTÓRYM DZIECI ZACHĘCAJĄ BY W NIEDZIELĘ NIE POZOSTAĆ W DOMACH - Skórka. -- SPOT JEST DUŻO ŁAGODNIEJSZY, BO UNIKANIE OSTRYCH SPIĘĆ TO POMYSŁ NA OSTATNIE CHWILE PRZED WYBORAMI - Skórka dalej. -- OD PARU DNI POLITYCY PIS PROWADZĄ AKCJĘ MOBILIZACYJNĄ, BY ELEKTORAT W NIEDZIELĘ NIE POZOSTAŁ W DOMU UŚPIONY WYNIKAMI OSTATNICH SONDAŻY - Skórka. -- POLITYCY PIS ZAMIERZAJĄ WALCZYĆ O GŁOSY DOSŁOWNIE DO OSTATNICH MINUT - Skórka dalej: Konwencja PiS w Stalowej Woli ma potrwać aż do 21:30 do 23:59. -- MIMO ŻE SONDAŻE DAJĄ ZWYCIĘSTWO PIS-OWI, OPOZYCJA NIE TRACI WIGORU I NADZIEI - zapowiedź. -- SPOTKAŃ I KONFERENCJI BYŁO TAK DUŻO, ŻE POLITYCY WPADALI NA SIEBIE PRZYPADKIEM, TAK JAK RANO, W WARSZAWIE - Dariusz Ociepa. -- W PRZEMÓWIENIU MAŁGORZATY KIDAWY-BŁOŃSKIEJ NIE BYŁO JUŻ ŻADNYCH NOWYCH PROPOZYCJI, W OSTATNIM DNIU KAMPANII NIC NOWEGO NIE ZDOŁAŁOBY SIĘ PRZEBIĆ - Ociepa dalej. -- OSTATNI DZIEŃ TO CZAS NA MOBILIZACJĘ WYBORCÓW - Ociepa. -- DYSTANS [W SONDAŻACH], JAKI DZIELI TRZECH LEWICOWYCH MUSZKIETERÓW OD KOALICJI W TRAKCIE KAMPANII SYSTEMATYCZNIE SIĘ ZMNIEJSZAŁ - Ociepa dalej. ***** FAKTY TVN -- OSTATNI DZIEŃ DO PÓŁNOCY. -- NIEPLANOWANE SPOTKANIE WKK I ZANDBERGA NA SZLAKU KAMPANII. -- PMM OD ŚWITU Z GÓRNIKAMI, KIDAWA Z MŁODZIEŻĄ. -- OSTATNIE MIGAWKI Z AKTYWNOŚCI LIDERÓW. -- PIS WALCZY O UTRZYMANIE WŁADZY, OPOZYCJA BY NIE DOPUŚCIĆ, BY PIS-OWI NIE UDAŁO SIĘ ZDOBYĆ 231 - Arleta Zalewska. -- TRZEBA SKOŃCZYĆ Z TĄ DUSZNĄ ATMOSFERĄ - WKK. -- ONI CHCĄ ZMIENIAĆ POLAKÓW, MY POLSKĘ NA LEPSZE - PMM. -- Jestem pisarką i obywatelką - mówi Olga Tokarczuk, a literackiego Nobla dedykuje Polakom. Niedzielne wybory nazywa najważniejszymi w wolnej Polsce, bo jej zdaniem to wybór między demokracją, a autorytaryzmem. Pisarka radość z Nagrody Nobla łączy z gorącą prośbą: wybierzmy dobrze. -- OLGA TOKARCZUK NIE BYŁA PRZYGOTOWANA NA NOBLA, ALE OLGA TOKARCZUK OBYWATELKA JEST PRZYGOTOWANA NA WYBORY - KKZ. -- TO JASNA DEKLARACJA OSOBY OD DAWNA ZAANGAŻOWANEJ W SPRAWY PUBLICZNE, OD DAWNA WYSTĘPUJE PO STRONIE DEMOKRACJI I POZBAWIANYCH GŁOSU - KKZ. -- NIEPOKOI MNIE DEKLARACJA WYMIANY ELIT I PRZEJĘCIA MEDIÓW - Olga Tokarczuk. -- TEN GŁOS OD WCZORAJ MA WIELKĄ MOC - KKZ. -- KAŻDEMU NALEŻY SIĘ SZACUNEK - TWIERDZI, WSPIERA ATAKOWANE ŚRODOWISKA LGBT - KKZ. -- SZCZUCIU NA UCHODŹCÓW PRZECIWSTAWIAŁA SIĘ RÓWNIE MOCNO, NIE TRZEBA JEJ BYŁO NAMAWIAĆ DO WŁĄCZANIA SIĘ W ŁAŃCUCHY ŚWIATŁA - KKZ. -- TERAZ MA NAJWAŻNIEJSZĄ RZECZ DO POWIEDZENIA - JAK WAŻNY JEST NIEDZIELNY GŁOS - KKZ. -- To były trzy miesiące walki. Politycy w kampanii wyborczej obiecali mnóstwo zmian. Zadeklarowali się wprowadzenie 13-tej i 14-tej emerytury. Ochronę zdrowia bez kolejek i czyste powietrze. Z kolei opozycję w tej kampanii połączyło jedno - "pakt dla sprawiedliwości". Deklaracja, że jeśli to ona wygra wybory, zacznie proces odpolityczniania sądów. -- BLASKI I CIENIE KAMPANII. -- 3 M-CE WALKI, BY ZMIENIŁO SIĘ WSZYSTKO ALBO NIE ZMIENIŁO SIĘ NIC - Krzysztof Skórzyński. -- OPOZYCJA CHCIAŁA DYSKUTOWAĆ O ZDROWIU, A PIS NIE CHCIAŁ DYSKUTOWAĆ O KAMIENICY BANASIA, KAMPANIA W KTÓREJ KO USUNĘŁA NA 2 PLAN NIEPOPULARNEGO LIDERA A PIS MARSZAŁKA, BY NIE RZUCAŁ SIĘ W OCZY - Skórzyński. -- GDY DZIENNIKARZE ŁĄCZYLI FAKTY WS MARSZAŁKA SEJMU, MARSZAŁEK MILCZAŁ I BYŁA TO SZANSA DLA OPOZYCJI, DOPIERO PO SERII NARAD SZTABU, KUCHCIŃSKI ZOSTAŁ ZMUSZONY DO REZYGNACJI W SAMYM ŚRODKU KAMPANII - Skórzyński. -- DECYZJA SCHETYNY NIE BYŁA TYLKO WIZERUNKOWĄ,BO MKB ZASTĄPIŁA SZEFA PO W TERENIE I NA NIEJ OPIERAŁA SIĘ CAŁA KAMPANIA KO - Skórzyński. -- PIS ZALICYTOWAŁ WYSOKO, NAWET MOCNIEJ NIŻ ARGUMENTY PRACODAWCÓW, ŻE LUDZIE MOGĄ STRACIĆ ETATY - Skórzyński. -- PREZES PIS OGŁOSIŁ 2 DYMISJE I JEDEN URLOP SWOJEGO CZŁOWIEKA - Skórzyński. -- SUMA WSZYSTKICH STRACHOW PIS BYŁA DUŻA, ALE NIE BYŁO W TEJ KAMPANII SONDAŻOWYCH ZWROTÓW AKCJI, DWIE NAJWIĘKSZE NIEWIADOME DOTYCZĄ TEGO, CO POZA PODIUM - Skórzyński. -- MEANDRY ORDYNACJI: Liczy się każdy głos - to nie jest jest banał, to matematyka. O tym, kto wygra wybory, decydują miliony Polaków, ale ułamki procenta mogą decydować o tym, kto i jak sprawuje władzę. -- PAWEŁ PŁUSKA O KANDYDATACH OPOZYCJI DO SENATU: Walczą z kontrkandydatami z PiS-u by senat nie był maszynką do głosowania, która automatycznie przyjmuje to co przychodzi z Sejmu. -- SENAT MÓGŁBY POKAZAĆ NA CZYM POLEGA PARLAMENTARYZM - Marek Borowski. -- POLICJA INTERWENIUJE WS NIEPEŁNOSPRAWNEGO: Kilku umundurowanych policjantów pilnowało niepełnosprawnego na wózku. Nie z chęci pomocy. Pilnowali go, by nie zbliżył się do pomnika na placu Piłsudskiego. Wszystko dlatego, że w zeszłym miesiącu grupa osób osób rozwinęła plakat z napisem "gdzie jest wrak?". ***** WIADOMOŚCI TVP -- Cztery ostatnie lata to dobry czas dla Polski. Kolejne cztery mają być kontynuacją drogi do państwa dobrobytu - tak w kończącej się kampanii o głosy wyborców walczy Prawo i Sprawiedliwość. Partia Jarosława Kaczyńskiego podkreśla swoją wiarygodność. -- Damian Diaz o sukcesach pis. -- POLACY STAWIAJĄ NA PIS - SONDAŻ INDICATORA DLA TVP. -- 44,9, 25,7, 12,7, 6,9. -- 246 - 135 - 56 - 22. -- POLSKA DOBROBYTU CZY CHAOSU - BELKA: Dwa różne pomysły na gospodarkę, na kierunki rozwoju społeczeństwa, na priorytety polityki zagranicznej i historycznej. Dwa pomysły na Polskę. W niedzielę Polacy przy urnach zdecydują, który z nich zwycięży - kontynuacja polityki rządu Prawa i Sprawiedliwości czy to, co obiecuje opozycja. -- DLA JEDNYCH NADZIEJA NA POWRÓT DO TEGO ŻEBY BYŁO TAK JAK BYŁO - Krzysztof Nowina-Konopka. -- PO DRUGIEJ STRONIE DO PIS JEST NEGACJA - Nowina-Konopka. -- SPRZECZNE ZAPOWIEDZI, PRZYJMOWANIE IMIGRANTÓW, CHAOS PROGRAMOWY, INTELEKTUALNY - Nowina-Konopka. -- TAŚMY NEUMANNA POKAZAŁY, ŻE CHODZI GŁÓWNIE O STANOWISKA I STUDIUM POGARDY - Nowina-Konopka -- LEWICOWA IDEOLOGIA BIJE W ROLNIKÓW. -- Rolnicy krajów zachodnich Unii Europejskiej protestują przeciwko uderzającej w nich, lewicowej polityce. Nie zgadzają się na obarczanie ich winą za zmiany klimatyczne. Eksperci podkreślają, że w wielu krajach mamy do czynienia z ekoterroryzmem. -- INWAZJA LGBT POD HASŁEM TOLERANCJI - belka. -- "To przełomowe informacje" - mówią komentatorzy o wynikach dziennikarskiego śledztwa, którego wyniki zobaczyliśmy wczoraj w reportażu pod tytułem "Inwazja". Dziennikarze Telewizji Polskiej znaleźli dowody na to, że tak zwane "marsze równości", organizowane przez środowiska LGBT, nie są inicjatywami oddolnymi, a ich uczestnicy, za udział w marszu dostają pieniądze. -- TE SAME OSOBY SĄ WOŻONE DO MAŁYCH MIAST, SĄ WSPIERANE PRZEZ PREZYDENTÓW MIAST Z PO - Karol Jałtuszewski. -- WPROWADZANIE OFICJALNYCH ZWIĄZKÓW HOMOSEKSUALNYCH ZNAJDUJE SIĘ W PROGRAMACH KO I SLD - Jałtuszewski. -- STRATEGIA PUSTYCH OBIETNIC OPOZYCJI - belka. -- Błędne diagnozy i kolejne zmiany zdania - to według politologów jedna z głównych przyczyn utraty zaufania wyborców do Platformy Obywatelskiej. Partia Grzegorza Schetyny straciła też szansę na wypracowanie konkurencyjnej oferty dla Polaków. -- 4 LATA TEMU KPILI Z SAMEJ ZAPOWIEDZI 500+ - Konrad Wąż. -- PINIENDZY NIE MA - JVR. -- Setki polityków PO. -- PO KONSEKWENTNA W SPRZECIWIE WOBEC REFORMY SĄDOWNICTWA I MÓWI JĘZYKIEM SĘDZIOWSKICH ELIT - Wąż. -- Wąż o poparciu dla Gawłowskiego. -- MARKOWSKI Z POGARDĄ O WYBORCACH PIS - Wąż. -- ORĘDZIE PAD. -- MATERIAŁ PEŁEN ZACHWYTU NAD WIARYGODNOŚCIĄ PIS - autorka Sylwia Szczęsna. -- Polska, która była niemal zwijana zaczęła się znowu otwierać - Szczęsna.