Wtorek to drugi dzień bezterminowego protestu nauczycieli. W niedzielę wieczorem podczas rozmów ostatniej szansy porozumienie z rządem podpisała wyłącznie oświatowa Solidarność. Przedstawiciele ZNP i FZZ nie zgodziły się na propozycje, które przedstawiała wicepremier Beata Szydło.

O 9:00 pełnomocnik rządu ds. równego traktowania Adam Lipiński oraz minister-członek Rady Ministrów Beata Kempa wezmą udział w konferencji "Udział kobiet w misjach zagranicznych” w KPRM. Także o 9:00 w Warszawie prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz weźmie udział w konferencji "Plan dla Polski w Europie 2019".

Prezydent Andrzej Duda weźmie udział w siódmej konferencji z cyklu "Perspektywy dla mieszkańców obszarów wiejskich” w Kalsku. Początek wydarzenia o 9:00. Swoje uczestnictwo w konferencji zapowiedzieli także ministrowie, Halina Szymańska, Joachim Brudziński, Elżbieta Rafalska, Jerzy Kwieciński i Małgorzata Golińska. Także dziś PAD złoży wizytę w Mogilnie w województwie kujawsko-pomorskim, gdzie o 16:00 spotka się z mieszkańcami powiatu mogileńskiego.

Wtorek to drugi dzień konferencji przewodniczących parlamentów UE z udziałem marszałka Sejmu w Wiedniu. Dziś przewodniczący unijnych parlamentów będą rozmawiać o wyborach do Parlamentu Europejskiego i rozwoju współpracy pomiędzy parlamentami narodowymi a instytucjami europejskimi. Jednym z głównych mówców w tej części konferencji będzie marszałek Sejmu Marek Kuchciński. Oprócz niego głos zabiorą Wolfgang Schäuble, przewodniczący niemieckiego Bundestagu, Ankie Broekers-Knol, przewodnicząca Senatu Holandii oraz Gérard Larcher, przewodniczący Senatu Francji.

O 10:00 rozpocznie się posiedzenie rządu. Ministrowie mieli zająć się projektem dot. przywracania połączeń autobusowych z tzw. piątki Kaczyńskiego, ale ostatecznie został on skreślony z porządku w obrad. Ostatecznie rząd zajmie się projektem nowelizacji ustawy o sporcie oraz autopoprawką do rządowego projektu nowelizacji ustawy o Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym.

Także o 10:00 rozpocznie się niejawne posiedzenie komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich. Po nim, około 11:00, planowana jest konferencja prasowa członków komisji - ogłoszenie decyzji ws. nieruchomości położonych przy ul. Jana Kazimierza 1/29 i Borzymowskiej 34/36.

O 11:30 w Białymstoku odbędzie się konferencja prasowa Ryszarda Petru nt. zakazu handlu i trwającej zbiórki podpisów pod ustawą #UwolnijmyHandel. Podczas konferencji Petru odniesie się także do sprawy spalenia kukły z jego wizerunkiem przez Młodzież Wszechpolską, powtórnego zawiadomienia i kolejnej odmowy wszczęcia dochodzenia w tej sprawie przez białostocką prokuraturę.

O 12:00 senacka komisja praw człowieka, praworządności i petycji wyrazi opinię w sprawie kandydatów na ławników Sądu Najwyższego pierwszej kadencji - będzie to wybór uzupełniający. Do samego wyboru dojdzie na najbliższym dwudniowym posiedzeniu Senatu, które rozpocznie się w czwartek.

- Wiedzieliśmy, że nauczyciele są zdeterminowani, aby walczyć o podwyżki. O podwyżki, które należą się nauczycielom - stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24. - My wiedzieliśmy, jak duże jest oczekiwanie podwyżek i co więcej, trzeba powiedzieć, podwyżek które nauczycielom należą się. To słuszne oczekiwanie - dodał szef KPRM.

- Niestety część kolegów i koleżanek z partii opozycyjnych instrumentalnie wykorzystuje ten strajk, wypowiadając się w sposób konfrontacyjny, tudzież namawiając nauczycieli albo samorządu do tego, żeby w strajku uczestniczyli. Nie wierzę, że to prosty mechanizm sterowania, natomiast część związkowców na pewno jest zaangażowanych politycznie. Jeżeli pan Broniarz publicznie pokazuje się na demonstracjach KOD-u czy organizowanych przez opozycję albo imprezach organizowanych przez PO, to rodzi się pytanie, czy wszystkie jego działania są podyktowane wyłącznie troską o nauczycieli i uczniów, czy również odgrywają tam rolę różnego rodzaju sympatie i antypatie polityczne - stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„Wypowiadam się. Wydawało mi się, że w ostatnim tygodniu nawet jest mnie za dużo. Dzielimy pracę z ministrem Kopciem. On bezpośrednio odpowiada za Centralną Komisję Egzaminacyjną, za przeprowadzenie egzaminów i za nadzór nad kuratoriami. Tam w tej chwili koncentruje się największa praca. Podpisaliśmy porozumienie i od rana do wieczora z ekspertami, z pracownikami po prostu piszemy przepisy. Trzeba się spieszyć. Do końca czerwca powinny być podpisane przez prezydenta Andrzeja Dudę” - mówiła w radiowej Jedynce minister Anna Zalewska.

„W tym systemie możliwości i potencjał zostały wykorzystane. Nikt już nie rozumie struktury tego wynagrodzenia. Wielokrotnie próbowałam podejmować próby dyskusji, które dodatki powinny zostać, które powinny być w zasadniczym wynagrodzeniu. Pokazujemy różne możliwości” - mówiła w radiowej Jedynce minister Anna Zalewska.

- Jesteśmy gotowi na dopracowanie i dyskusję na temat propozycji, które położyliśmy na stole. Większe pieniądze wsypane do systemu dzisiaj nie mają sensu, dlatego że ten system wyczerpał swoje możliwości w takim kształcie, w jakim jest. Jeżeli chodzi o przebudowę całego systemu, to poza tym, że będziemy zwiększać efektywność, bo mamy do czynienia przez ostatnie 8 lat z taką sytuacją, że liczba nauczycieli wzrosła o 9%, a liczba uczniów spadła o 16%. Jeżeli dosypiemy pieniędzy tak, że zadowolimy nauczycieli, to za rok spotkamy się dokładnie z takimi samymi problemami - stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„Stąd bierze się irytacja nauczycieli, że te dodatki kształtowane przez samorząd, bo samorząd ustala pensje nauczyciela, są tak dalece zróżnicowane, że czasami rozdźwięk między zarobkami [wynosi] tysiąc, dwa tysiące złotych” - mówiła w radiowej Jedynce minister Anna Zalewska.

- Apelujemy do nauczycieli, żeby jutro wrócili do uczniów, żeby egzaminy się odbyły - stwierdził Michał Dworczyk w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Namawiamy nauczycieli, którzy protestują i mają - jak każda grupa zawodowa - prawo do tego protestu, że jeżeli nawet protest musi trwać, to apelujemy, żeby został zawieszony na czas egzaminów - dodał szef KPRM.

„Porozumienie jest na stole, ogromne pieniądze. Zapraszamy związki zawodowe do podpisania tego porozumienia, bo przed nami jutro, pojutrze i w piątek najważniejsze dni dla gimnazjalisty, czyli egzamin” - mówiła w radiowej Jedynce minister Anna Zalewska.

- Negocjuje premier Beata Szydło, premier Morawiecki tutaj nic nowego też nie przedstawi. To jest propozycja rządowa, a nie MEN-u czy pani wicepremier. To propozycja rządu i to jest poważna propozycja, nie tylko na ten rok wzrostu wynagrodzeń nauczycielskich o 15% w tym roku, który teraz mamy, ale również na kolejne cztery lata bardzo znaczący wzrost podwyżek, aż do ponad 8 tys. zł średnio dla nauczyciela dyplomowanego, związana rzeczywiście również z reformą pensum - stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Bardzo bym prosił, żebyśmy dzisiaj przed tymi egzaminami, które dopiero jutro się zaczynają, nie przesądzali, że one się nie odbędą. Znaczy zakładam dzisiaj, że te egzaminy odbędą się, i że mogą być oczywiście być może jakieś incydentalne przypadki i do tego nie dojdzie. Wtedy mamy kolejny termin czerwcowy, gdzie z tych incydentalnych przypadków, które mam nadzieję, będą incydentami rzeczywiście, i dzieci, uczniowie, młodzież, którzy nie będą mogli przystąpić do egzaminu, będą mogli rzeczywiście ten egzamin zdać w czerwcu, ale mam nadzieję, że wszyscy uczniowie będą mogli w normalnym terminie do tego egzaminu przystąpić - stwierdził Jacek Sasin w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Wierzę w to, że nauczyciele nie będą tak eskalować swojego strajku, żeby to było kosztem dzieci, bo branie dzieci na zakładników naprawdę nie jest dobre - dodał szef KSRM.

„W tej chwili rozmawiamy o tej propozycji, która została przedstawiona, bo to jest dobra propozycja i jest w tej chwili możliwa ze względów budżetowych. Te środki są zagwarantowane w budżecie. Pan premier cały czas i na bieżąco uczestniczy w konsultacjach dot. negocjacji z nauczycielami. Rozmawiamy, spotykamy się, delegacja rządowa uzgadnia z premierem wszystkie kwestie. Nie musi wchodzić do negocjacji, dlatego że cały czas w nich uczestniczy” - mówiła w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce wicepremier Beata Szydło.

„Ja i pozostali członkowie rządu jesteśmy gotowi w każdej chwili, żeby spotykać się i podpisać porozumienie, jeśli tylko związki zawodowe tego zechcą. W tej chwili decyzja należy do związków zawodowych, do dwóch central. ZNP jest wiodącą siłą. Personalnie przewodniczący Broniarz - on jest tą osobą, która może zdecydować o przerwaniu strajku, żeby egzaminy się jutro spokojnie odbyły” - mówiła w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce wicepremier Beata Szydło.

- Podpisów trzeba było 70 tys. My mamy już dawno górkę dużą, ponad 120 tys. podpisów. Kwestia tego tylko, jeśli chodzi o poukładanie okręgami, bo bywały takie różnice, że w jednym okręgu mamy 20, w drugim trochę mniej, uporządkowania, sprawdzenia podpisów. Jutro rejestruję dolnośląską i opolską listę. Jutro, pojutrze będą zarejestrowane wszystkie listy. To po prostu fake news, my się do niego przyzwyczailiśmy. Non stop Kukiz się rozpada, Kukiz nie da rady, a jednak Kukiz jest dalej trzecią siłą polityczną - stwierdziła Agnieszka Ścigaj w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Oczywiście, że sytuacja jest nabrzmiała i rzeczywiście trzeba ze strony rządu uruchomić wszystkie możliwe środki do tego, aby doprowadzić do dialogu i rzeczywiście aby te egzaminy się odbyły. Uważam, że jeżeli premier miałby jakiś pomysł, pytanie czy ma pomysł, jak tę sytuację rozwiązać, czy jest w stanie zaproponować coś nauczycielom, co pozwoli, żeby strajk zawiesić na ten czas i potem wrócić do rozmów, czy jest w stanie ich zapewnić, żeby mu zaufali jeszcze raz, bo to kwestia zaufania i że z całą pewnością temat pensji nauczycieli nie zostanie pozamiatany, jak oni zawieszą strajk, to w takim wypadku powinien natychmiast się do tego strajku odnieść i tak naprawdę nie słyszeliśmy jeszcze jego odniesienia - stwierdziła Agnieszka Ścigaj w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- ZNP oczekuje w trybie pilnym, w ciągu najbliższych dwóch godzin mediatora ze strony rządowej, który między stroną rządową, MEN, premierem Morawieckim a protestującymi nauczycielami zechce mediować i ten pożar gasić w dniu dzisiejszym. Jeżeli nie, to sytuacja jest sytuacją bez wyjścia - stwierdził Sławomir Broniarz w rozmowie z TVN24.

Dolnośląskie - 80,85%

Kujawsko-pomorskie - 87,72%

Lubelskie - 67,55%

Lubuskie - 75,8%

Łódzkie - 83,71%

Małopolskie - 68,50%

Mazowieckie - 70,88%

Opolskie - 73,16%

Podkarpackie - 55,17%

Podlaskie - 61,14%

Pomorskie - 76,83%

Śląskie - 80,59%

Świętokrzyskie - 73,88%

Warmińsko-mazurskie - 75,07%

Wielkopolskie - 74,82%

Zachodniopomorskie - 82,91%

Ogółem - strajkuje 15179 placówek oświatowych, tj. 74,29%

 

- To przedmiotem naszej dyskusji [zgoda ZNP na to, żeby nauczyciele przystępowali do pracy przy egzaminach]. Ale dzisiaj pytanie o to, czy będzie egzamin, to pytanie, które przede wszystkim zadajemy premierowi Morawieckiemu, bo w jego ręku leży siła sprawcza tej kwestii, o którą pyta pan redaktor. Związek zaproponował, abyśmy wychodząc z tego pata, bo sytuacja jest rzeczywiście trudna. Pani premier mówi: zapraszam do rozmów, ale pod warunkiem, że podpiszecie porozumienie, które zostało odrzucone zarówno przez FZZ, jak i ZNP. My proponujemy, aby w trybie pilnym ustalić negocjatora. Pojawiły się propozycje, aby mógł to być np. Adam Bodnar - stwierdził Sławomir Broniarz na konferencji prasowej.

- Siła Unii nie wynika jedynie z siły poszczególnych państw, ale ze wspólnoty, którą razem tworzymy. W tym kontekście potrzebne jest nowe spojrzenie na Wieloletnie Ramy Finansowe 2021-2027. Z niepokojem przyjmujemy informacje o planowanych cięciach w zakresie finansowania polityki rolnej i polityki spójności - stwierdził marszałek Sejmu Marek Kuchciński w Wiedniu, w trakcie konferencji przewodniczących parlamentów UE. Wtorek to drugi dzień obrad.

- Ostatnie lata pokazują podziały wśród państw członkowskich i uświadamiają nam, że wspólna tożsamość nie powinna opierać się wyłącznie na gospodarczych czy instytucjonalnych fundamentach w oderwaniu od kulturowej i społecznej świadomości. Europa nie jest tylko rynkiem bez duszy - mówił dalej Kuchciński.

- Europa posiada chrześcijańskie korzenie, z nich wynika szacunek do drugiego człowieka i tolerancja; w oparciu o te wartości szukać optymalnych rozwiązań, by wzmocnić tożsamość europejską. Dzisiaj obserwujemy odmienne traktowanie państw, które przystąpiły do UE w 2004 roku i później, od tzw. starych państw członkowskich - zaznaczył.

- Polacy chcieli reformy sądownictwa, bo w polskich sądach narastały od lat, od czasów komunistycznych patologie z uwagi na brak faktycznej równowagi władzy. Dokonane zmiany są zgodne z traktami i z Konstytucją Polski oraz z rozwiązaniami występującymi w wielu państwach UE - stwierdził marszałek Sejmu Marek Kuchciński w Wiedniu, w trakcie konferencji przewodniczących parlamentów UE. Wtorek to drugi dzień obrad.

https://twitter.com/KancelariaSejmu/status/1115539038122008576

- 5 marca zgłosiliśmy pakiet społeczny ludowców. Numer jeden w tym pakiecie to rozwiązanie sprawy polskiej oświaty, wzmocnienie pozycji nauczyciela, dofinansowanie samorządów w celu podniesienia wynagrodzeń dla nauczycieli. To już ponad miesiąc od kiedy projekt leży w Sejmie. Oczywiście marszałek Sejmu nie ma ochoty się nim zająć, a on rozwiązuje problemy dzisiejszego świata edukacji i ogromny problem, jaki rząd stworzył, który nie potrafi rozmawiać z nauczycielami, nie przedstawia konkretnych propozycji. To konkretna propozycja do wykorzystania przez rząd. Strajk jest największym protestem w polskiej oświacie od 1993 roku. To są tysiące nauczycieli, którzy protestują. Musimy zrobić wszystko i to nasza szczególna odpowiedzialność rządu za to, żeby doszło do jak najszybszego zakończenia protestu i powrotu dzieci do szkoły, normalnych lekcji, o których marzą nauczyciele. Oni nie strajkują dlatego, żeby nie było lekcji, tylko dlatego, żeby lekcje były jeszcze lepsze, lepiej prowadzone i robią to, bo zostali postawieni pod ścianą. Nie są w stanie w inny sposób wyrazić swoich potrzeb, oczekiwań niż tylko protest i strajk. Zwracamy się również do przewodniczącej RDS Doroty Gardias i ma dzisiaj pełne kompetencje do tego, żeby być prawdziwym mediatorem w sporze pomiędzy rządem a stroną społeczną. Oczekujemy od przewodniczącej natychmiastowego zwołania RDS, prezydium RDS z udziałem premiera Morawieckiego, z zaproszeniem premiera Morawieckiego - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu w Sejmie. Jak podkreślił, jeśli szef rządu nie przyjmie takiego zaproszenia, że bierze na swoją osobistą odpowiedzialność za dzieci, rodziców i nauczycieli oraz strajk.

- To [ostatnie dane dot. strajku nauczycieli] pokazuje na masowość tego protestu i jednocześnie zadaje kłam temu, że jest to protest Sławomira Broniarza czy też ZNP. To uzasadniony strajk środowiska nauczycielskiego, które protestuje także przeciwko niskom płacom, ale także przeciwko degradacji systemu oświaty, a niskie płace powodują selekcję negatywną do zawodu, który powinien mieć charakter misyjny, bowiem nauczyciele kształcą nasze młode pokolenia - mówił Piotr Zgorzelski.

- W dniu dzisiejszym uzyskaliśmy informację, że w jednym z programów radiowych minister Zalewska nie wiedząc już, w jaki sposób odbić argumenty środowiska nauczycielskiego, wskazała kolejnego winnego. Tym winnym okazują się samorządowcy. Więc zwracam się do minister Zalewskiej. Niech pani po prostu nie kłamie, bo odkąd rządzicie, to właśnie na samorządowców został zrzucony ciężar i obowiązek utrzymania oświaty, bowiem subwencja, jaką przekazujecie do samorządowców, nie wystarcza nawet na płacę - stwierdził Piotr Zgorzelski na briefingu w Sejmie.

„Nie naprawimy systemu wynagrodzeń nauczycieli, jeżeli nie będzie woli rozmowy i jeżeli nie będzie zrozumienia dla tej sytuacji, która w tej chwili jest. Dla rządu w tej chwili priorytetem są egzaminy młodzieży, jesteśmy otwarci na to, żeby rozmowy dalej prowadzić. Zrobimy wszystko, żeby te egzaminy przebiegły spokojnie, żeby młodzi ludzie mogli bez stresu te egzaminy napisać, natomiast będziemy chcieli przekonać stronę związkową, dwie pozostałe centrale związkowe, żeby przystąpiły do porozumienia, które zostało już podpisane wcześniej” - mówiła na konferencji prasowej wicepremier Beata Szydło. 

„Będziemy czekać o godzinie 15 na przedstawicieli naszych partnerów społecznych, na przedstawicieli związków zawodowych w centrum Dialog, żeby spotkać się i porozmawiać o tym, jak powinny wyglądać dalej nasze przyszłe rozmowy i żebyśmy mogli porozmawiać o możliwości podpisania porozumienia. O 15 czekamy w centrum Dialog” - mówiła na konferencji prasowej wicepremier Beata Szydło. 

- O 14:45 przedstawiciele ZNP będą w Centrum Partnerstwa Społecznego Dialog na rozmowach z rządem. Zakładamy, że na pewno rząd ma dobrą wolę w rozwiązaniu tego konfliktu. Podobnie i my, więc spróbujemy sobie poradzić w tym obecnym schemacie, bez mediatora. Pytanie jest, z czym rząd przychodzi na te rozmowy - stwierdził Sławomir Broniarz na briefingu, odpowiadając na wystąpienie premier Szydło.

- Jestem tu dziś, gdyż zbieramy podpisy pod ustawą, która przywraca handel w niedziele, we wszystkie niedziele. Jednocześnie gwarantuje pracownikom dwie niedziele w miesiącu wolne od pracy. To bardzo ważna ustawa, dlatego że daje nam wolność do tego, że daje nam poczucie, że my sami decydujemy o tym, w jaki sposób spędzamy dni wolne od pracy i nie będą nam żadni politycy narzucali, co mamy robić w niedziele. Jeżeli ktoś uważa, że w niedziele nie należy robić zakupów, to niech nie robi, niech namawia innych. Jeżeli ktoś nie chce pracować dwie niedziele w miesiącu, to ustawa taką ofertę daje Polakom. Mianowicie wręcz wymusza na pracodawcy zaoferowanie dwóch wolnych niedziel w miesiącu - stwierdził Ryszard Petru na briefingu w Białymstoku.

- Z jakiegoś powodu [Jadwiga Emilewicz] nie zaprezentowała [raportu dot. Handlu w niedziele] i spodziewałem się, że to wynika z tego, że "Solidarność” ma porozumienie z rządem, co było widać ostatnio, w przypadku nagłego porozumienia przez radnego PiS-u pana Proksy z wicepremier Szydło - stwierdził Ryszard Petru na briefingu w Białymstoku.

- Nie były to żadne negocjacje, tylko wcześniej ustalony deal. Rząd nie wycofa się z zakazu handlu w niedziele, ale w zamian za to "Solidarność” podpisze porozumienie z rządem ws. małych podwyżek dla nauczycieli - dodał.

- Złożyłem wniosek do premiera Morawieckiego, prośbę o to, aby na najbliższym posiedzeniu Sejmu przedstawił źródła finansowania całej piątki Kaczyńskiego. Ta piątka powoduje, że nie ma pieniędzy dla nauczycieli, nie będzie pieniędzy, ochronę zdrowia, przedszkola i żłobki - stwierdził Ryszard Petru na briefingu w Białymstoku.

„Poczucie odpowiedzialności i oczywista troska o dobro uczniów powodują jednak, że RPO deklaruje otwartość i gotowość do podjęcia działań, które mogą pomóc w rozwiązaniu konfliktu. Jest to konieczne dla realizacji prawa do nauki, które gwarantuje w art. 70 nasza Konstytucja. Warunkiem niezbędnym każdej skutecznej mediacji jest jednak wola i zgoda wszystkich stron konfliktu, zarówno strony związkowej, jak i rządowej. Dotychczas takie okoliczności nie zaistniały” - pisze w oświadczeniu biuro Rzecznika Praw Obywatelskich.

„Jednocześnie Rzecznik wyraża przekonanie, że najlepszym miejscem do rozmów między stroną związkową i rządem jest Centrum Dialogu Społecznego oraz Komisja Trójstronna. I w pierwszej kolejności należałoby skorzystać z tych możliwości”.

„Bardzo ciężko pracujemy nad tym, żeby pomóc dyrektorom szkół w organizowaniu egzaminów w tej bardzo trudnej sytuacji, żeby gimnazjaliści jutro i w dniach kolejnych mogli pisać. Rozporządzenie, które zostały wydane przez minister Zalewską ws. egzaminów, zostało napisane na kolanie, jak zwykle, jeśli chodzi o ostatnie działania ministerstwa, i nie mamy żadnej gwarancji, że egzaminy, które zostaną przeprowadzone na podstawie tego rozporządzenia, nie będą później kwestionowane” - mówił na konferencji prasowej prezydent miasta stołecznego Warszawy, Rafał Trzaskowski.

„Wczoraj w 52 szkołach brakowało nam członków komisji. Podczas sztabu rozmawialiśmy z burmistrzami o tym problemami. Staramy się pomóc zapewnić egzaminatorów, mimo że to nie jest nasza odpowiedzialność. Współpracujemy z dzielnicami i dyrektorami szkół, żeby te braki uzupełnić. O godzinie 18:00 będziemy już w stanie podać ostateczny komunikat, czy w Warszawie będziemy gotowi, żeby przeprowadzić egzaminy” - dodawał. 

Jak poinformowała wiceprezydent Renata Kaznowska, obecnie w całym mieście brakuje 179 pedagogów do przeprowadzenia egzaminów.

„Oczekujemy dzisiaj nowej propozycji ze strony rządu. Liczymy na to, że strona rządowa do dzisiejszego spotkania będzie przygotowana nie tylko w sensie ugniatania apelami o zrozumienie, wyrozumiałość, podpisanie propozycji, tylko przedstawi swoje nowe rozdanie, które będzie zadowalało 600 tysięcy strajkujących nauczycieli, a tym samym spełni nasz postulat, wyrażany w oczekiwaniu 30-procentowego wzrostu wynagrodzenia” - mówił w przed rozmowami z rządem szef ZNP, Sławomir Broniarz.

https://twitter.com/KarolTokarczyk/status/1115593991079071745

Rządowym projektem tzw. lex Uber mają zająć się dwie połączone komisje: cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii oraz infrastruktury. Termin I czytania nie jest na razie znany, ale ustawa - zgodnie z obecnym zapisem - ma wejść w życie z dniem 1 stycznia 2020 roku.

https://twitter.com/MichalOlech/status/1115594467153604613

- Przedstawiliśmy propozycje związkom. Jesteśmy otwarci na dalszą dyskusję. Mamy nadzieję, że to, co jest najistotniejsze, czyli przystąpienie uczniów do egzaminów, jutro w całej Polsce będzie możliwe - stwierdził Michał Dworczyk tuż przed rozmowami w RDS, w rozmowie z m.in. TVN24.

- Rząd zaproponował porozumienie, które już wcześniej podpisaliśmy z "Solidarnością”. Ono jest wciąż aktualne i otwarte do podpisania przez pozostałe centrale związkowe. Zaproponowaliśmy rownież rozmowę o drugiej części tego porozumienia, czyli nowym kontrakcie społecznym i skróceniu okresu dochodzenia do tych maksymalnych wynagrodzeń, które w wyniku zmiany w systemie wynagradzania mógłby być osiągnięte. Pierwotnie proponowaliśmy w 2023 roku, a w tej chwili mówimy o 2022 czy 2021 roku. To kwestia tego, żebyśmy spotkali się przy stole i dyskutowali - stwierdziła Beata Szydło na briefingu w RDS. - Niestety zostało to odrzucone przez stronę związkową. W związku z tym nadal podtrzymujemy te propozycje, nadal jesteśmy otwarci na to, żeby podpisać porozumienie - poinformowała wicepremier.

- W tej chwili najważniejsze są egzaminy. To priorytet, do tego się przygotowujemy. Jutro od rana w całej Polsce ruszają egzaminy gimnazjalne. Trzymamy kciuki za wszystkich gimnazjalistów - stwierdziła Beata Szydło na briefingu w RDS.

- Cieszę się również z tego, że wreszcie polskie władze zabrały się do tego, żeby odebrać te podatki złodziejom, którzy kradli do tej pory VAT. Złodzieje są wściekli, jak państwo możecie się zorientować z tego, co widać w mediach. Ale ja bardzo mocno chcę podkreślić, że ta polityka będzie nadal realizowana - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Mogilna.

- Chcę mocno podkreślić. My nie mamy absolutnie żadnych aspiracji zaborczych. My nie mamy żadnych aspiracji do atakowania kogokolwiek. My chcemy się bronić, jeśli ktoś ośmieliłby się nas zaatakować. Ja będę czynił wszystko, żeby polscy żołnierze mogli to czynić skutecznie - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania z mieszkańcami Mogilna.

- Strona związkowa przedstawiła dzisiaj nowe propozycje. Zarówno związki zawodowe, jak i pracodawcy dzisiaj przedstawili również nowe propozycje, tylko strona rządowa nie ma woli i potrzeba jeszcze jej widocznie więcej czasu na przemyślenie tych spraw, które dzisiaj zostały przedstawione przez związki zawodowe i pracodawców - stwierdziła Dorota Gardias w briefingu w RDS.

- Nie przyjmujemy do wiadomości faktu, że jesteśmy w trakcie realizacji budżetu, bo przypomnę, że kiedy budżet został już podpisany, to nagle dwa tygodnie później, ni stąd ni zowąd znalazło się ponad 21 mld zł [na piątkę]. Jeżeli traktujemy społeczeństwo, w tym także nauczycieli, poważnie i odpowiedzialnie, to nie można posługiwać się tego rodzaju retoryką - stwierdził Sławomir Broniarz w briefingu w RDS. - ZNP podtrzymuje swoją decyzję o kontynuacji strajku - podkreślił.

- Żeby nie było dramatu jutro. To jest najważniejsza sprawa. Mam informacje z różnych źródeł, z obu stron, że zabezpieczone będą te egzaminy. Chciałbym uspokajająco, może naiwnie, ale chyba nie, powiedzieć, że jutro nie będzie najgorszej rzeczy, żeby dzieci nie płaciły rachunków za dorosłych - mówił Tadeusz Cymański w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

- To będzie tak. Jutro przejdą egzaminy lepiej albo gorzej. Ludzie się zdenerwują mniej albo więcej. Pojutrze zamówicie badania. Badania zrobicie na dużej próbie. Nie 1100 osób. Zrobicie na 1100 osób w każdym województwie. 16 tysięcy. Zapłacicie za to 150 tys., bo wiem jakie są koszty badań. Z tych badań wyjdzie wam taka rzecz: trzeba się dogadać, bo jak się nie dogadamy i nie damy im kasy, to spadną nam notowania. Za półtora miesiąca są wybory. Wezwie pan Jarosław pana premiera i powie: posłuchaj jest taka decyzja. Ale nie ma kasy. Jest taka decyzja, zrób to. Wyjdzie z badań czekać, będziecie czekali. I teraz panie Tadeuszu czy to nie jest cyniczne? - mówił Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI:
Czarzasty do Cymańskiego: Jutro przejdą egzaminy lepiej albo gorzej. Pojutrze zamówicie badania. Wyjdzie taka rzecz: trzeba się dogadać, bo spadną nam notowania. Wyjdzie z badań czekać, będziecie czekali. Czy to nie jest cyniczne?
Cymański: Mam informacje z różnych źródeł, z obu stron, że zabezpieczone będą te egzaminy
Broniarz: ZNP podtrzymuje swoją decyzję o kontynuacji strajku
Gardias: Strona związkowa przedstawiła dzisiaj nowe propozycje. Strona rządowa nie ma woli i potrzeba jeszcze widocznie więcej czasu na przemyślenie tych spraw
https://300polityka.pl/live/2019/04/09/

*****

WYDARZENIA POLSATU

-- DRUGI DZIEŃ STRAJKU NAUCZYCIELI I CORAZ WIĘKSZE EMOCJE - zapowiedź.

-- DZISIEJSZE ROZMOWY SKOŃCZYŁY SIĘ FIASKIEM - Dorota Gawryluk.

-- TO BYŁY ROZMOWY RZECZYWIŚCIE OSTATNIEJ SZANSY - Grzegorz Kępka: 17 godzin przed początkiem egzaminów, rząd zaprosił związkowców na kolejną rundę negocjacji. Rozmowy trwały niespełna półtorej godziny.

-- RZĄD ZAPROPONOWAŁ INNĄ WERSJĘ POROZUMIENIA PODPISANEGO Z SOLIDARNOŚCI, W ZAMIAN ZA ZWIĘKSZENIE PENSUM PROCES PODWYŻSZANIA PENSJI NAUCZYCIELSKICH ZAKOŃCZYŁBY SIĘ ZA DWA LATA, NIE CZTERY - Kępka dalej.

-- ZWIĄZKOWCY ZAPROPONOWALI ROZŁOŻENIE 30% PODWYŻKI W TYM ROKU NA TRZY RATY, A NIE NA DWIE - Kępka: To jednak oznacza taki sam wydatek dla budżetu.

-- RZĄD PRZEKONUJE, ŻE O POROZUMIENIE TRUDNO, BO STRAJK MA PODŁOŻE POLITYCZNE - Kępka dalej.

-- OSTATNIA DZIŚ SZANSA NA POROZUMIENIE NIE ZOSTAŁA WYKORZYSTANA, A JUTRO EGZAMINY GIMNAZJALISTÓW.

*****

FAKTY TVN

-- ROZMOWY BEZ PRZEŁOMU, TRWAŁY TYLKO GODZINĘ, BEZ SZANS NA PRZERWANIE PRZED EGZAMINAMI - w zapowiedzi.

-- 1945 I TO Z DODATKAMI - jedna z nauczycielek.

-- 5600 ZŁ NAUCZYCIEL DYPLOMOWANY - Dworczyk.

-- 75% SZKÓŁ STRAJKUJE, ZNP MÓWI, ŻE RZĄD ZANIŻYŁ STATYSTYKI PODAJĄC WSZYSTKIE PLACÓWKI, KTÓRE DE FACTO SZKOŁAMI NIE SĄ - Knapik.

-- POLITYCY PIS OD RANA MÓWIĄ: WIĘCEJ PIENIĘDZY NIE BĘDZIE - Knapik.

-- NIE JEST MOWA JUŻ O SAMYM BRAKU PIENIĘDZY ALE TEŻ O POTRZEBIE ZMIAN SYSTEMOWYCH - Knapik o zmianie narracji rządu.

-- PREMIER MA W POGARDZIE NAUCZYCIELI, W OGÓLE NIE ZNALAZŁ DLA NICH CZASU - Rafał Grupiński.

-- OSTATECZNE SPRAWDZAM JUTRO O 9.00, SZKOŁY POŻYCZAJĄ SOBIE NAUCZYCIELI, BY PRZEPROWADZIĆ EGZAMIN - w zapowiedzi.

-- DYREKTORZY TOCZYLI BÓJ, ŻEBY MIEĆ PEŁNY SKŁAD EGZAMINACYJNY - Arleta Zalewska.

-- SWOJĄ WYPOWIEDZIĄ METROPOLITA KRAKOWSKI NIE POMÓGŁ SPRAWIE, INNI BISKUPI W TYM SAMYM CZASIE MÓWIĄ: PRZEPRASZAM - w zapowiedzi.

-- KRZYSZTOF SKÓRZYŃSKI O SŁOWACH JĘDRASZEWSKIEGO O KARDYNALE AUSTRALIJSKIM, KTÓRY UZNAŁ ZA WŁAŚCIWY, ŻEBY UZNAĆ PRZEŚLADOWANIE KOŚCIOŁA - w materiale Skórzyńskiego.

-- PAPIEŻ NIE UZNAŁ TEGO PRZYPADKU ZA DOWÓD PRZEŚLADOWANIA KOŚCIOŁA JAKBY CHCIAŁ ABP. JĘDRASZEWSKI - Skórzyński.

-- PRYMAS I METROPOLITA ŁÓDZKI WYŁOŻYLI KARTY NA STÓŁ, OBAJ BEZ DZIELENIA WŁOSA NA CZWORO I BEZ “ALE” - Skórzyński.

-- List z inicjatywy A. Strzembosza, o tym, że to co mówią niektórzy biskupi obciąża Kościół.

-- SĄDOWA PROCEDURA FALENTY PRZEDŁUŻY SIĘ O KILKA MIESIĘCY.

*****

WIADOMOŚCI TVP

-- ZNP PO RAZ KOLEJNY ODRZUCA PROPOZYCJĘ RZĄDU. CKE ZAPEWNIA, ŻE STRAJK NIE PRZESZKODZI W PRZEPROWADZENIU EGZAMINU GIMNAZJALNEGO - zapowiedź.

-- KOLEJNA RUNDA NEGOCJACJI ZAKOŃCZONA FIASKIEM - Bartłomiej Graczak: Rząd jeszcze raz przedstawił porozumienie, które wcześniej podpisała Solidarność.

-- CKE ZAPEWNIA, ŻE EGZAMIN GIMNAZJALNY ODBĘDZIE SIĘ ZGODNIE Z PLANEM - Graczak.

-- STRAJK RUSZYŁ W NAJTRUDNIEJSZYM DLA UCZNIÓW OKRESIE - Graczak.

-- RZECZNIK PRAW DZIECKA OCZEKUJE PRZESUNIĘCIA TERMINÓW SKŁADANIA DOKUMENTÓW DO SZKÓŁ PONADGIMNAZJALNYCH - Graczak.

-- RZĄD PONOWIŁ APEL DO NAUCZYCIELI O NIEBLOKOWANIE ORGANIZACJI EGZAMINÓW. WCZORAJ APELOWAŁ PREZYDENT - Graczak.

-- CZĘŚĆ NAUCZYCIELI ZAWIESI STRAJK NA CZAS EGZAMINÓW - Graczak.

-- ZWIĄZKOWCY Z ZNP I FZZ ODRZUCAJĄ POROZUMIENIE, A PROTEST POPIERA NAWET FRANS TIMMERMANS. TRUDNO NIE ODNIEŚĆ WRAŻENIA, ŻE DO PROTESTU PRZYŁĄCZAJĄ SIĘ POLITYCY, KTÓRYCH CZEKAJĄ WYBORY - zapowiedź.

-- W TONIE WYPOWIEDZI OPOZYCJI NT. STRAJKU SPORO HISTERII - Krzysztof Nowina-Konopka.

-- STRAJK POPIERA RAFAŁ TRZASKOWSKI, KTÓRY NA PROŚBĘ ZNP ZREZYGNOWAŁ Z PODWYŻEK DLA WARSZAWSKICH NAUCZYCIELI - Nowina-Konopka.

-- NIKT NIE MA ZŁUDZEŃ: STRAJK WYBUCHŁ, BO IDĄ WYBORY - Nowina-Konopka.

-- BRONIARZ OPOZYCJĘ WSPIERA OD LAT - Nowina-Konopka.

-- TIMMERMANS WALCZY O FOTEL PRZEWODNICZĄCEGO KE, BIEDROŃ O PRZEPUSTKĘ DO PE I SEJMU, BRONIARZ O ZACHOWANIE LUKRATYWNEJ POSADY - Nowina-Konopka.

-- NAUCZYCIELE TO KOLEJNA GRUPA ZAWODOWA, KTÓRA OTRZYMAŁA OD RZĄDU PROPOZYCJĘ PODWYŻEK - zapowiedź: W ciągu 3 lat więcej zaczęli zarabiać lekarze-rezydenci, funkcjonariusze służb mundurowych i urzędnicy. W czasach PO-PSL wynagrodzenia wielu zawodów były zamrożone.

-- OFERTA RZĄDU ZJEDNOCZONEJ PRAWICY DLA POLSKIEJ WSI.

-- MARSZAŁEK KUCHCIŃSKI STWIERDZIŁ W WIEDNIU, ŻE ZARZUTY O ŁAMANIE PRAWORZĄDNOŚCI W POLSCE SĄ BEZPODSTAWNE - zapowiedź.

- Jutro odbędą się egzaminy. Jutro jest czas egzaminów i to takie zwieńczenie również pracy nauczycieli. Oczywiście, że my chcemy zapewnić, żeby wszystkie egzaminy się odbyły. Apeluję też do nauczycieli, bo szanując protest i zdając sobie sprawę z tego, ze jesteśmy jeszcze nie na samym końcu rozwiązania wszystkich problemów, aczkolwiek my uważamy, że bardzo dużo zaoferowaliśmy nauczycielom. Apeluję też o to, żeby rzeczywiście wszyscy nauczyciele mogli uczestniczyć w tych egzaminach i umożliwić uczniom wzięcie udziału w egzaminach. Młodzież musi te egzaminy zdawać w najbliższym czasie - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w "Gościu Wiadomości” TVP Info.

- Dzisiaj muszę powiedzieć z całą odpowiedzialnością, że stan finansów publicznych na pewno nie pozwala na żadne dodatkowe ustępstwa. Jesteśmy już po kilku bardzo konkretnych ustępstwach. Może pokażę. W latach 2013-2015 czy nawet 2016, budżet za który byli odpowiedzialni nasi poprzednicy, nie było w ogóle podwyżek i potem nastąpiły rzeczywiście podwyżki, od 2017, 2018, aż do 2019 roku o łączną kwotę 1136 zł, a więc bardzo znaczące, aczkolwiek my rozumiemy, że nauczyciele chcą jeszcze więcej zarabiać i dlatego zaproponowaliśmy taką nową formułę, żeby w zamian za zwiększenie godzin pracy przy tablicy, można było jeszcze więcej zarabiać za 2,5-3 lata. To wymaga przebudowy systemowej i to nasza propozycja - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w "Gościu Wiadomości” TVP Info.

- Rzeczywiście uważam, że te wszystkie problemy, o których tutaj rozmawiamy, wymagają pewnego systemowego podejścia, takiej głębokiej przebudowy i dlatego chciałem zaproponować związkowcom, ale też całemu środowisku przede wszystkim nauczycielskiemu okrągły stół. Chciałbym, żeby nie było teraz tego protestu, w czasach egzaminów, żeby on został zawieszony. To był mój apel, o to bardzo gorąco proszę, żeby uczniowie mogli w założonym terminie egzamin napisać, a zaraz po świętach chciałbym, żeby nastąpiła w formule okrągłego stołu taka ogólnonarodowa debata o systemie oświaty, żeby w tej debacie wzięli udział związkowcy, ale też nauczyciele, pedagodzy, wychowawcy, wychowawcy, a także rodzice, bo przecież rodzice są tutaj takim kluczowym partnerem w ocenie szkoły. Rodzice powinni mieć większy wpływ na ocenę nauczycieli, szkoły - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w "Gościu Wiadomości” TVP Info.

- Byłbym bardzo chętnie patronem takiego okrągłego stołu. Zapraszam do tego okrągłego stołu, ale też bardzo proszę o to, żeby jutro zgodnie z przepisami, zasadami, regułami prawa przystąpić rzeczywiście do tych egzaminów - dodał PMM.

- Te postulaty [związków zawodowych] są wielomiliardowe. My jesteśmy rządem bardzo odpowiedzialnym za stan finansów publicznych. W czasach naszych rządów dług do PKB malał, a nawet w 2017 roku zmalał w wartościach bezwzględnych. Chcemy w bardzo stabilny sposób przeprowadzić przez to spowolnienie koniunktury nasze państwo, naszą gospodarką i jesteśmy w takim punkcie konstruowania budżetu, że wiemy dobrze, że to, co zaproponowaliśmy, a zaproponowaliśmy łącznie z podwyżką z zeszłego roku ponad 7 mld zł, 5% w zeszłym roku, 5% w styczniu tego roku, później przyspieszona podwyżka o 5% we wrześniu, podniesiona jeszcze o kolejne 4,5-4,6%, co daje składany procent 15% w tym roku, a więc dużo w stosunku do tego, co pierwotnie też związkowcy domagali się. Oczywiście domagali się jeszcze więcej, ale tak, jak powiedziałem, dzisiaj możliwości budżetowe się w tym momencie skończyły. Na pewno nie będzie dalej już idących podwyżek w tym roku, ale mogą być w przyszłych latach, w związku z tą dużą reformą i tym okrągłym stołem - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w "Gościu Wiadomości” TVP Info.

„To są środki, które planujemy wynegocjować w budżecie unijnym. W niedzielę jadę do Brukseli dyskutować z zespołami, które odpowiadają za negocjacje budżetowe, właśnie o budżecie na politykę rolną. Teraz ten proces się zaczyna. Jestem dobrej myśli. Uważam, że wynegocjujemy znakomity budżet dla polskiej wsi i tam się znajdą również środki potrzebne na inne programy” - mówił w rozmowie z Edytą Lewandowską w „Gościu Wiadomości” w TVP Info premier Mateusz Morawiecki.

„Dlaczego Prawo i Sprawiedliwość wystawiło tak mocną drużynę do Parlamentu Europejskiego? Dlaczego tak bardzo zależy partii rządzącej na tym, by zdobyć jak najwięcej mandatów w Europie? Jak ważne decyzje zapadają właśnie tam, w Brukseli?” - pytała premiera Mateusza Morawieckie w TVP Info redaktor Edyta Lewandowska.

- Ja raczej zakładam dobrą wolę. Chcę dalej zakładać dobrą wolę, dlatego tak bardzo pokojowo i z pełną wiarą w to, że przekonamy środowiska związkowe, żeby jutro zawiesiły protest na czas egzaminów, bo jest niezwykle ważne, żeby uczniowie przystąpili do tych egzaminów o czasie. Wierzę, że przyjmą tę naszą ofertę, bardzo szeroką, globalnej dyskusji narodowej dotyczącej systemu oświaty, czyli okrągły stół - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

„To są nieprawdziwe, bałamutne prowokacje, które pani minister [Czerwińska] sama zdementowała. Była pytana o to tydzień czy dwa tygodnie temu i jednoznacznie określiła, jaka jest jej pozycja w tej sprawie [swojej przyszłości w rządzie]. Z panią minister znakomicie się wspólpracuje. Jutro mamy kolejną sesję dot. budżetowania lat 2020-2022” - mówił w rozmowie z Edytą Lewandowską w „Gościu Wiadomości” w TVP Info premier Mateusz Morawiecki.

- Trudno zakładać taki scenariusz [rekonstrukcji rządu przed wyborami do PE], ponieważ my jednocześnie nie wiemy, kto na pewno się dostanie. Mamy na różnych miejscach, i na pierwszych i kolejnych miejscach do PE osoby, które mają szanse się dostać. Dlatego sekunduję wszystkim, chciałbym żeby nasza reprezentacja była już po prostu jak najmocniejsza i o tym przede wszystkim myślę. To dream team, taka znakomita drużyna, która pojedzie do UE. Tam będzie walczyć o nasze interesy i pewnie najpóźniej 26 [maja] czy w tym tygodniu po 26 [maja] do pewnych zmian dojdzie, bo jestem przekonany, że wiele osób odniesie sukces - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w "Gościu Wiadomości” TVP Info.

- Dzisiaj jest bardzo konkretna, bardzo dobra i szeroka reprezentacja Rady Ministrów z panią premier, z panią minister Rafalską, z panią minister Zalewską, z moim bezpośrednim reprezentantem, panem ministrem Dworczykiem. Także do tego momentu ta nasza grupa negocjacyjna naprawdę doprowadziła do bardzo wielu ustępstw na rzecz strony związkowej. Tak wielu, że jeden ze związków zawodowych, związek „Solidarność” uznał, że te 15% podwyżek połączone z przyśpieszeniem ścieżki awansu, połączone z możliwością oceny pracy nauczyciela przez rodziców, a także z pewnymi jeszcze ekstra dodatkami, naprawdę są wystarczające, żeby podpisać porozumienie - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

- Mam nadzieję, że nie dojdzie do radykalizacji. Mam nadzieję, że dojdzie do wyciszenia emocji. Idą święta, idą przede wszystkim te egzaminy w najbliższych dniach i tutaj musimy zapewnić, żeby one się odbyły - mówił Mateusz Morawiecki w rozmowie z Edytą Lewandowską w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

Prezes ZNP Sławomir Broniarz odpowiada na Twitterze na wywiad premiera Morawieckiego dla TVP.

https://twitter.com/Broniarz/status/1115685612110086149

https://twitter.com/KancelariaSejmu/status/1115646615078035456