O 9:15 premier Mateusz Morawiecki zainauguruje akcję informacyjną i konsultacyjną dot. tzw. piątki Kaczyńskiego. Jak informowaliśmy na 300POLITYCE, rządowe busy odwiedzą całą Polskę, przykładowo na Mazowszu będzie to Warszawa, Pruszków, Żabia Wola, Żyrardów, Ciechanów, Przasnysz, Radom, Jedlińsk, Wolanów i Opinogóra.

W południe w Warszawie swoją kampanię wyborczą ma zainaugurować Wiosna. Na stołecznym Placu Defilad ma zostać zaprezentować sztab oraz kalendarz wyborczy. 

Także w południe, ale w Krakowie, Patryk Jaki, w towarzystwie Zbigniewa Ziobry, ogłosi start z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego do Parlamentu Europejskiego.

Minister Joachim Brudziński o 12:30 weźmie udział w odprawie służb MSWiA w Opolu. O 15:00 będzie uczestniczył w  ślubowaniu nowych policjantów z Katowic.

Prezydent o 12:30 weźmie udział w akcji „Kartka dla kombatanta”, a o 19:00 w gali z okazji 90-lecia Pekao S.A.

- Trudna sytuacja w polskich szkołach, akcja protestacyjna, którą zapowiadają nauczyciele, ale przecież to wszystko po to, żeby pomóc polskiej szkole, uczniom, rodzicom, nauczycielom wreszcie i wiemy, jak to jest ważne. Dzisiaj rząd PiS nie che słuchać środowiska, pomóc polskiej szkole. Dziś nie ma pieniędzy na nauczycieli. Więc bardzo wyraźnie chcę powiedzieć: po wyborach październikowych zrealizujemy oczekiwanie środowiska nauczycielskiego i znajdą się pieniądze na podwyżkę dla nich. To 1000 zł brutto dla każdego nauczyciela. Dzisiaj, przed wyborami europejskimi słyszymy, że politycy PiS uciekają do Brukseli, że trwa akcja ewakuacja, w której uczestniczy minister edukacji. Będziemy pamiętać o zobowiązaniach, będziemy pamiętać o polskiej szkole, o nauczycielach. Zrobimy to w październiku 2019 roku - stwierdził Grzegorz Schetyna w filmie opublikowanym w social media.

https://twitter.com/SchetynadlaPO/status/1107532923408973824

- Jestem zirytowany tym, że pomysł, który myśmy przedstawili, który naszym pomysłem, częścią naszego programu już od 3 lat, żeby 500+ też było na pierwsze dziecko, że PiS próbuje to ukraść. To na pewno absolutnie koniecznie z punktu widzenia elementarnej sprawiedliwości. Jak mówiliśmy wtedy, każde dziecko jest równe, pierwsze dziecko też się liczy, także z powodów demograficznych. Zawsze mówiliśmy i wiedzieliśmy, że to będzie bardzo znaczący koszt. I oczywiśćie z takimi kosztami to trzeba się uproać. Uważamy, uważaliśmy, że w tej nadchodzącej kadencji gospodarka będzie mogła sobie z tym uporać, jeśli będzie zarządzana przez odpowiedzialną, gospodarczo kompetentną i nieskorumpowaną ekipę, jaką jest PiS - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- To będzie bardzo trudne, ale jest to do zrobienia, pod warunkiem że podtrzyma się wzrost gospodarczy, zwiększy się inwestycje. To wszystko wymaga władzy, która gospodarczo jest kompetentna. Nasz program wtedy był na to, że my to zrobimy w następnej kadencji - podkreślił były minister finansów. - Dwa lata temu, nim PiS zwiększył inne wydatki gdzieś tak w okolicach 40-50 mld zł, to można było. To zawsze kwestia priorytetów. Nasz priorytet wtedy to była sprawiedliwość dla wszystkich, wprost: także dla mieszańców miast, którzy raczej mają jedno dziecko niż dwoje dzieci i to była forma, w której PiS ten program stworzył, był czysto wymierzony w uzyskanie politycznego poparcia swojego elektoratu - dodał.

- Koalicja Europejska ma dość szerokie spektrum poglądów politycznych. Ja z całą pewnością nie jestem po lewej stronie tego spektrum, tylko raczej mam poglądy centrowo-prawicowe, więc zależy co komu bardziej odpowiada - mówił Władysław Teofil Bartoszewski w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Graffiti” Polsat News.

- PSL jest najbliższą partią w Polsce w tej chwili do niemieckiej chadecji. To jest to, co ja uważam w polityce. Tzn. ja jestem liberalnym konserwatystą - dodał Bartoszewski.

- Dzisiaj będzie to do ogarnięcia, sfinansowania i do zabezpieczenia, jeżeli będzie rząd, który z jednej strony będzie odpowiedzialny i nie będzie w panice szastał pieniędzmi, żeby nie przegrać wyborów i żeby nie wylądować w wielu przypadkach w bardzo poważnych tarapatach, także kryminalnych, prawnych, bo widzimy, jaka jest korupcja. Takiej skali korupcji to w Polsce nie widziano od czasów komunistycznych. Co dzień jest jakaś nowa, gigantyczna, skandaliczna afera. [Mówię o tym] co wiemy i co pojawia się w sferze publicznej. Zeznania Austriaka o tym, że prezes Kaczyński miał w rękach kopertę wręczoną, w której było 50 tys. zł dla księdza, to po prostu rzeczy, które powodują, że to państwo nam się rozpada i moralnie i finansowo i jeśli chodzi o rządy prawa. Już dawno powinno być śledztwo w sprawie tego, co prezes Kaczyński robił w kontekście spółki Srebrna - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Mówiłem o wszystkich obietnicach, z czego PiS nie spełnił 2/3. Wtedy mówili o tym, w kampanii wyborczej mówili, że będzie 500+ na każde dziecko od początku obecnej kadencji. Kandydat na premiera Beata Szydło powiedziała, że na każde dziecko i nie powiedziała, że to będzie na samym końcu kadencji. Po tym były jeszcze obietnice prezydenta Dudy na gigantyczne kwoty dla frankowiczów. Na te wszystkie obietnice, które oni składali, aby wygrać wybory, pieniędzy nie było do końca kadencji i po prostu to dokładnie prawda. Bardzo się cieszę, że pan to poruszył, bo telewizja PiS-owska cały czas zniekształca tę wypowiedź - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24, pytany o swoją wypowiedź, że "pieniędzy nie ma i nie będzie".

- To, że człowiek po litrze wódki wsiada do samochodu, pojedzie sobie 50 km i się nie rozwali, nie zabije i nie zabije nie wiem ile niewinnych ludzi, to nie znaczy że trzeba wypić litr wódki przed tym jak się wsiądzie do samochodu. To, że PiS miał wyjątkowe szczęście, bardzo dobrą koniunkturę… Pytanie jest czy powinniśmy być ostrożni czy jeździć po bandzie. PiS zawsze jeździ po bandzie - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Wydaje mi się, że za dużo pan wymaga, bo te rzeczy są najtrudniejsze do przewidzenia, bo deficyt jest naprawdę różnicą między dwoma... Mała różnica między dwoma bardzo dużymi liczbami. Wszystkie prognozy ekonomistów [na] 3 lata do przodu prawie zawsze są błędne. To nie znaczy, że nie musimy ich mieć, żeby mieć jakąś konsekwencję w planowaniu - mówił dalej, w kontekście wypowiedzi Andrzeja Rzońcy o 100 mld deficycie.

- To absolutnie nieprawda. Michał Boni się myli. Totalnie się myli [ws. OFE]. Powiem panu dlaczego. Obniżyliśmy dług publiczny o 9 pkt. proc., to w okolicach 1/5 i powiem panu tak: bez tego skasowania jałowego obrotu długu publicznego, czyli zaliczanie jako oficjalny dług publiczny czegoś, co nie musiało być w ten sposób zaliczane i nie jest w żadnym innym kraju w Europie prawie, w żadnym dużym kraju w Europie, to na pewno nie byłoby możliwości finansowania 500+ dla nikogo - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Nie [nie startuję do PE]. Niespecjalnie [chciałem]. Uważam że to wielkie osiągnięcie Grzegorza Schetyny, żę udało mu się złożyć tę szeroką, zjednoczoną opozycję. To absolutnie konieczne w sytuacji, w której niszczy się fundamenty prawa korupcją, znaczy państwa korupcją, atakiem na praworządność, co uderza w nasze możliwości rozwojowe w średnim okresie. Wobec tego musimy mieć jak najszerszą koalicję - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- W tym tygodniu taka decyzja będzie podjęta. Pan prezydent podpisze ustawę - mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Robertem Mazurkiem w „Porannej rozmowie” RMF FM.

- Skąd się bierze krytyczna sytuacja mediów publicznych. Otóż bierze się z tego…

- Że są stronniczy - przerwał Spychalskiemu Mazurek.

- Nie. Bierze się z tego, że bardzo mało ludzi płaci abonament. Wynika to z tego, co zrobił Tusk w 2007 roku. Wtedy nastąpiło załamanie wpływów abonamentowych - stwierdził prezydencki minister.

- To nie budzi mojego entuzjazmu [podpisanie deklaracji LGBT+], ale budzi moje absolutne oburzenie to, co PIS robi, co jest szczuciem na grupy LGBT. To po prostu podłe i paskudne, a poza tym szczytem hipokryzji, bo wszyscy wiedzą, że nie ma partii politycznej w Polsce, gdzie jest więcej niezdeklarowanych gejów niż w PiS-ie i szczególnie na najwyższych pozycjach w PiS-ie - stwierdził Jacek Rostowski w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Nie jest moją sprawą mówić, kto na najwyższych poziomach PiS-u jest gejem, ale uważam, że środowiska LGBT powinny się zastanowić się, czy teraz PiS nie przekroczył pewnej linii - dodał.

- Pan prezydent zdaje się w czerwcu będzie w Stanach Zjednoczonych - mówił Błażej Spychalski w rozmowie z Robertem Mazurkiem w „Porannej rozmowie” RMF FM.

- Co znaczy Fort Trump. Ja wiem doskonale co znaczy. Chodzi o to, żeby w Polsce była zwiększona amerykańska obecność amerykańskich wojsk i sprzętu. I to jest Fort Trump - mówił dalej prezydencki minister. 

- Od samego początku mówimy, że chodzi o stałą obecność wojsk amerykańskich w Polsce. Natomiast, o tym mówił wielokrotnie pan prezydent, na pewno nie będzie to drugi Malbork - stwierdził Spychalski. 

- Rozumiem do czego pani nawiązuje, do ostatniego wyjścia ministra [Czaputowicza] ze studia [RMF FM]. Będę faktycznie rozmawiała i namawiała go, żeby jednak wtedy, kiedy opadną emocje, wrócił i porozmawiał z panem redaktorem, ale proszę zwrócić uwagę, że wtedy był to dzień pracy w parlamencie pana ministra. Wyczerpujące informacje jakich udzielał nt. polityki zagranicznej, debata - to wszystko nałożyło się na to, że faktycznie każdy z nas jest tylko człowiekiem i żeby mieć czas na zapoznanie się z bieżącą sytuacją musimy mieć chwilę, a tam minister był do końca aktywny. Tam, czyli w parlamencie, Sejmie odpowiadał na pytania. Przedstawiał kierunki polityki zagranicznej rządu - stwierdziła Joanna Kopcińska w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- O tym [o podwyżkach dla nauczycieli] nie będziemy tu rozmawiać, w studiu, z całym szacunkiem. To powinien być dialog między tymi, którzy protestują i władzami MEN. Ta delegacja z naszej strony może ulegać pewnym zmianom, modyfikacjom, ale przede wszystkim trzeba rozmawiać - stwierdziła Joanna Kopcińska w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Żeby rozmawiać, dwie strony muszą tego chcieć, a w tej chwili są tylko deklaracje głównie medialne ze strony pana Broniarza. Zapraszam serdecznie tych, którzy chcą rozmawiać, żeby usiąść. Tylko wtedy możemy spotkać się w pół drogi. Ze strony rządu PiS pewne działania zostały podjęte, żeby podnieść wynagrodzenia nauczycielom. Rozumiem rozczarowanie nauczycieli, że za niskie, za wolno, ale zaczęło się - podkreśliła rzecznik rządu.

- Troszkę się gubię w przekazie pana Broniarza, który był najpierw przeciwko powstawaniu gimnazjów, potem przeciwko ich likwidacji. Teraz szantażuje rodziców, dzieci tym, że nie będzie promocji do następnej klasy. To straszenie rodziców, nauczycieli i dzieci przez pana Broniarza. Osoby, która powinna przede wszystkim chronić właśnie dzieci - stwierdziła Joanna Kopcińska w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Nie zgadzam się z tym, że minister [Zalewska] jest nieskutecznym ministrem, bo to ona wprowadziła waloryzację. Podwyżki w tym roku będą trzykrotne, zlikwidowała godziny karciane, za które nauczycielom nie płacono i dała wynagrodzenie również dla nauczycieli stażystów i płatne kółka zainteresowań, ale oczywiście że jest możliwość, żeby nasza delegacja się zmieniała, uzupełniała, tylko usiądźmy do jednego stołu i rozmawiajmy, bo tu trzeba znaleźć porozumienie - stwierdziła Joanna Kopcińska w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Oczywiście jestem osobą tolerancyjną, tak jak większość moich kolegów, natomiast jestem przeciwna adopcji przez pary homoseksualne - stwierdziła Joanna Kopcińska w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Tego nie powiedział pan Rabiej. Pan Rabiej powiedział to, co powiedział, że trzeba społeczeństwo przyzwyczaić do tego, żeby mogły pary homoseksualne adoptować dzieci. PiS na to zgody nie daje, art. 18 [Konstytucji] wyraźnie mówi: to związek kobiety i mężczyzny, rodzicielstwo jest pod szczególnym nadzorem państwa polskiego - dodał.

„Dla rządzących, zwłaszcza, że Solidarność nauczycielska też straciła cierpliwość, to jest czas, żeby się dogadać, żeby rozmawiać. To, co ma się wydarzyć [strajk nauczycieli] nie jest nieuchronne” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, Tomasz Siemoniak - „Oczywiście, że mam wątpliwości [co do strajku w czasie egzaminów]. Sam jestem rodzicem. Należę do tysięcy ludzi, którzy martwią się tą sytuacją, natomiast dobrze widzę, jakie są przyczyny tego stanu rzeczy. Apeluję do rządu, żeby już teraz zdymisjonowano minister Zalewską i żeby ktoś minimalnie odpowiedzialny za edukację się tym zajął i zaczął rozmawiać z nauczycielami”. 

- Bardzo piękna pogoda i z tą pogoda ruszamy w Polskę, żeby komunikować, informować o naszych propozycjach programowych. Te propozycje są dla wszystkich, bo zaczynamy od tego, że program 500+ rozszerzony na pierwsze dziecko jest programem, który ma dopomóc dzieciom w edukacji, spędzaniu wakacji, wolnego czasu, pozwolić na lepsze warunki lepszy start. Później, kiedy człowiek dorasta, kończy 18. rok życia i albo idzie na studia albo rozpoczyna pracę, albo do studium jakiegoś, gdzieś szuka jakichś możliwości zawodowych, to do 26. roku życia zasadniczo dużo lepsze warunki pracy, ponieważ mamy tutaj propozycje dla młodych ludzi pracy bez podatku - PIT do 26. roku życia 0%. Później kolejne decyzje życiowe albo wcześniej, wyjście za mąź, ożenienie się i też w ślad z tym mamy 500+, a wraz z wejściem w życie zawodowe oczywiście de facto klina podatkowego, czyli postulat, o który przedsiębiorcy upominali się od 20 lat. Zmniejszamy wraz z obniżką PiT-u z 18 na 17% I z podniesieniem przynajmniej dwukrotnym kosztów uzyskania przychodu zmniejszamy ten klin podatkowy i powodujemy jednocześnie, że będzie łatwiej zatrudniać nie tylko tych młodych, najmłodszych pracowników, ale też będzie łatwiej zatrudnić wszystkich pracowników, a więc pomimo tego, że bezrobocie w Polsce jest jedno z najniższych w Europie, inflacja jest zresztą jedną z najniższych w Europie, a wzrost gospodarczy jest jednym z najwyższych w Europie, przygotowujemy warunki na kolejne kwartały, lata po to, żeby polscy przedsiębiorcy mieli większą możliwość zatrudniania ludzi - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na briefingu przed KPRM. Dziś busy z #NowaPiątka ruszają w Polskę, o czym pisaliśmy na 300POLITYCE.

„PiS mistrzowska takie [jak w przypadku Karty LGBT] napięcia wykorzystuje. Nieumiejętne stawianie postulatów [adopcji dzieci przez pary jednopłciowe] i niezręczne, jak zrobić to wiceprezydent Rabiej, prowadzi do… Jest wiceprezydentem Warszawy i słusznie Trzaskowski mu powiedział: „Drogi wiceprezydencie, zajmij się sprawami, które tobie w Warszawie podlegają” - mówił w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, Tomasz Siemoniak. Na stwierdzenie Dominiki Wielowieyskiej, że Paweł Rabiej popełnił błąd, odpowiedział: „Oczywiście”. 

- Trzeba powiedzieć też, że często w czasach III RP liberałowie mówili, że musi być wolność. Ale jaka to wolność, kiedy rodzina z trójką czy czwórką dzieci nie może sobie pozwolić na szkolne zakupy bez kredytu, na wyjazd na wakacje? Prawdziwa wolność jest wtedy, kiedy jest więcej sprawiedliwości społecznej. Ci liberałowie namawiali też do mobilności, ale jaka to mobilność, jak nie ma połączeń autobusowych, a właściwie praktycznie w Polsce powiatowej wszyscy wiedzą, że w ostatnich 20 lat te połączenia komunikacyjne były zwijane, zamykane posterunki policji, okienka pocztowe. Zmieniany rozkład jazdy w taki sposób, że ciężko było dotrzeć do miejscowości. Ta opowieść o Polsce sprawiedliwej to właśnie kontynuacja wdrażania naszej piątki, to co pokazujemy dzisiaj jako kolejny program. To kolejna nasza obietnica, która jest spełniana zgodnie z tym, co zapowiadaliśmy, zaplanowaliśmy wcześniej, bo wszystko musi odbywać się w pewnych sekwencjach. Musieliśmy najpierw naprawić finanse publiczne, gdzie kilka lat temu deficyt budżetowy sięgał 5, 6%, a rekord prawie 8%, deficyt sektora finansów publicznych - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na briefingu przed KPRM.

- Dotrzymujemy słowa i to nasza odpowiedzialna polityka, która ma też dać nowe perspektywy rozwojowe, nowy impuls, też makroekonomiczny, bo jesteśmy w fazie globalnego spowolnienia i taki impuls jest klasycznym, bardzo prawidłowym działaniem gospodarczym, co właściwie potwierdzają również nasi przeciwnicy polityczni - podkreślił PMM.

- Minimum programowe zostało ustalone na początku. Teraz trwa uszczegółowienie tak, aby każdy podmiot w tej Koalicji Europejskiej miał zagwarantowany segment, na którym mu zależy, plus te uniwersalne. Naprawdę Koalicja Europejska ma się dobrze. Są osoby, które będą jedynkami. Są pozostałe osoby, które są regionalnymi lokomotywami, ale także jest program, który będzie odpowiadał aspiracjom Polaków. Program będzie zaprezentowany. Ja dzisiaj mogę powiedzieć o pewnych, głównych założeniach, które jeszcze podlegają obróbce, ale generalnie muszę powiedzieć, że naprawdę jest świetny, komplementarny program, który będzie świadczył o tożsamości Polski w Unii Europejskiej. Dla nas, jako dla ludowców istotne są dwa elementy. Ujednolicenie dopłat dla rolników. Drugą istotną rzeczą jest z punktu widzenia PSL, jest obrona funduszy europejskich dla samorządów i zwiększenie ich udziału w dystrybucji środków unijnych - mówił Piotr Zgorzelski w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie Sprawy” Radia Plus.

- To jednostkowe decyzje personalne, których nie chcę komentować. To nie są moje decyzje - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na briefingu przed KPRM, pytany o nominację Rafała Bochenka do PGNiG.

- To jest jego opinia. Czy jest pan w stanie znaleźć jeszcze chociażby dwie, gdzie można zauważyć tego typu zdanie. Nie. Po tym wywiadzie z nim i powiedział mi tak: „W PSL jest czas dyskusji, potem jest czas decyzji, a teraz jest czas pracy. Powiedziałem, zabrzmiało to dosyć niezręcznie. Teraz wiosłujemy wszyscy w jednym kierunku”- mówił Piotr Zgorzelski w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie Sprawy” Radia Plus.

- Jest tak, że staramy się poprzez dialog ze środowiskami związków zawodowych głównie, nauczycielskimi już od kilku miesięcy dojść do pewnego porozumienia, konsensusu. Przypomnę tylko, że w 2014, 2015 i budżetowanym przez naszych poprzedników 2016 roku, w trzech poprzedzających nasze rządy latach, wynagrodzenia nauczycieli rosły o 0%. Gdzie wtedy był przewodniczący Broniarz, związki zawodowe? Zapytajmy się: gdzie wtedy byli? Ten wzrost był 0%. Tymczasem w ostatnich 18-20 miesiącach, jak weźmiemy jeszcze 2017 rok, ten wzrost będzie przewyższał 17%. Łączę już tutaj podwyżkę, która dosłownie od 1 września będzie przyznana, bo to podwyżka, którą wynegocjowały już związki zawodowe i nauczyciele jako przyśpieszenie podwyżki właśnie na 1 września. A więc jak złożymy te kilka podwyżek, to jest to coś, co wcześniej, w poprzednich 3 latach naszych poprzedników absolutnie nie miało miejsca - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na briefingu przed KPRM.

- Uważam że nauczyciele powinni zarabiać więcej i to coś, co chcemy osiągnąć poprzez sekwencję wielu podwyżek w najbliższych latach, w kolejnych latach. Każdy kolejny rok powinien taką podwyżkę zakładać, Nie tak jak w latach Platformy i PSL, 2014 czy 2015, gdzie było zero podwyżki. Dlatego bardzo też apeluję, proszę związki zawodowe, żeby ostudzić emocje, a już żadną miarą nie powinno dochodzić do takiego szantażu moralnego, na jaki pozwolił sobie przewodniczący Broniarz, gdzie groził rodzicom, uczniom, nie chcę w ogóle w takim języku, absolutnie nikt nie powinien mówić i nie wyobrażam sobie, żeby do czegoś takiego doszło. Sądzę, że można dojść do porozumienia. Egzaminy muszą się odbyć, bo to prawo uczniów i uczniowie nie powinni ucierpieć. Będziemy robili wszystko, żeby te egzaminy się odbyły. Wiemy też, że ogromna większość rodziców, młodzieży, dzieci nie popiera tego, żeby jakikolwiek protest odbywał się w czasie egzaminów. Rozumiem tutaj ten trudny okres bardzo i staramy się wychodzić naprzeciw. Mogę powiedzieć, że dla nauczycieli najmniej zarabiających, stażystów, nauczycieli kontraktowych będziemy starali się, zresztą minister już to wcześniej zsaanansowała, starali się o kolejne zastrzyki finansowe, tak to nazwijmy, dodatkowe środki, czy na rozpoczęcie roku szkolnego we wrześniu 2019/2020, czy też w innej formule, to już szczegóły negocjacyjne, które są w tych dniach, tygodniach omawiane - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na briefingu przed KPRM.

- Kiedy składaliśmy projekty ustaw klubu parlamentarnego PSL, dotyczące zmian w wymiarze sprawiedliwości, to zawsze czynnik społeczny, czyli podniesienie tej roli ławników ludowych, był u nas bardzo widoczny. Sędzia pokoju to jest instytucja, którą także chętnie poprzemy, jeśli zobaczymy projekt. Musimy zobaczyć w jakim to jest kształcie, jaki jest zakres, kto tym sędzią pokoju może być, jaki jest sposób jego wyłaniania. Co do zasady, jesteśmy generalnie za uspołecznieniem wymiaru sprawiedliwości - mówił Piotr Zgorzelski w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie Sprawy” Radia Plus. 

„Można powiedzieć, że [Sławomir Broniarz] jest dość łaskawy, bo taki cesarz Henryk V Salicki to dzieci przywiązywał do machin oblężniczych. On tylko zapowiedział, że posłuży się nimi, by wywalczyć wyższe wynagrodzenia” - mówił w radiowej Jedynce minister Łukasz Schreiber z PiS.

- PiS próbuje zmieniać temat, bo nie ma koncepcji europejskich. W kampanii do PE powinniśmy debatować o zmianach w Unii Europejskiej potrzebnych dla obywateli - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" WP. Jak dodał:

"Nie wiedziałem, że Jarosław Kaczyński ma dzieci. Z historii pamiętam, że homoseksualiści byli jednymi z pierwszych więźniów niemieckich obozów koncentracyjnych. Wydaje mi się, że Kaczyński próbuje powtórzyć schemat z poprzednich wyborów parlamentarnych: znaleźć grupę słabą, nastraszyć nią społeczeństwo. Wtedy uchodźcy, teraz homoseksualiści. I na tym strachu jechać do wyborów. Dosyć parszywa metoda polityczna"

- Donald Tusk przyjedzie i pozamiata. Skończy się jego kadencja, wróci i zostanie prezydentem. Jestem o tym przekonany - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" WP.

„TVP, radio publiczne w bardzo wielu swoich działalnościach staje się po prostu ramieniem zbrojnym partii rządzącej. W jakimś sensie kwota 1 mld 260 mln to jest subwencja na działalność propagandową PiS-u. Tak ją oceniamy. Dzisiaj rzecznik prezydenta zapowiedział, że prezydent chce podpisać ustawę, która ogromne pieniądze wpompuje w telewizję Kurskiego. To jest sytuacja bulwersująca, tym bardziej, że tak wiele grup społecznych potrzebuje dzisiaj pieniędzy na podwyżki i apelujemy, wręcz żądamy od prezydenta Andrzeja Dudy, żeby te pieniądze przekazał na podwyżki dla nauczycieli. Liczmy też na wrażliwość Agaty Dudy, która powinna prezydentowi podpowiadać, jak ważne są te pieniądze na podwyżki. Żądamy od prezydenta, żeby zawetował tę bzdurną ustawę, która w naszej ocenie marnotrawi tak ogromne pieniądze” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie Mariusz Witczak z PO.

„To, co widzimy każdego wieczoru w mediach publicznych, to sączenie nienawiści przeciwko kolejnym grupom społecznym. Kiedyś przeciwko obcym, dzisiaj przeciwko ludziom o innej orientacji seksualnej. Prezydent RP musi stać na straży dobra, konstytucji, nie może stać na straży nienawiści. 1 mld 260 mln to pieniądze, które wprost będą przeznaczone na propagandę PiS-u” - dodawał Cezary Tomczyk.

- Jak państwo wiecie, 75% Polek i Polaków nie głosuje w wyborach do PE, a więc 75% Polek i Polaków oddaje głos tym, którzy idą i w wyborach do PE podejmują za nas wszystkich, w imieniu nas wszystkich, decyzje i my jako WIosna chcemy to zmienić. Chcemy mieć wiosnę ludów 26 maja. Chcemy doprowadzić do tego, że my, Polki i Polacy w końcu zaczniemy współdecydować o tym, jak będzie wyglądało miejsce POlski w UE, ale także jak będzie wyglądała UE w przyszłości. Nie może być bowiem tak, że wysyłamy tam ludzi, z których połowa ani be, ani me, w żadnym języku nie jest w stanie powiedzieć obcym. Nie może być tak, że wysyłamy tam ludzi, którzy na sali posiedzeń śpią, zamiast pracować. Nie może być tak, że polska delegacja oprócz tego, że dzisiaj jest najstarszą delegacją, jeśli chodzi o wiek, wśród wszystkich delegacji krajowych, to jest także jedną z najsłabszych jeśli chodzi o pracowitość delegacji. Musimy to zmienić. I Wiosna to zmieni. Dlatego dzisiaj zaczynamy akcję profrekwencyjną w całej Polsce "Dodajmy Europie skrzydeł” - stwierdził Robert Biedroń na konferencji prasowej w Warszawie.

- Chciałem także zakomunikować, że dzisiaj Wiosna zapoczątkowuje kampanię wyborczą. Zarejestrowaliśmy komitet wyborczy Wiosna Roberta Biedronia. Tak się będziemy nazywali. Pod nazwą tego komitetu, zarejestrujemy za niedługo listy. Żeby to zrobić, musimy przynajmniej w 7 okręgach zarejestrować listy i Wiosna to zrobi. Zbierzemy pond 100 tys. podpisów, co najmniej we wszystkich miastach całego kraju. Będziemy zbierali podpisy, wyruszamy w wielką trasę tym food truckiem - stwierdził Robert Biedroń na konferencji prasowej w Warszawie. Szefem sztabu będzie Marcin Anaszewicz. Przestawienie jedynek do PE zaplanowane jest na najbliższą sobotę.

„Na liście Zjednoczonej Prawicy znajduje się nazwisko Patryka Jakiego. Zastanawiam się, jak będzie ta dyskusja polityczna wyglądać, jeżeli dotychczas ona symbolizuje przemoc, mowę nienawiści, jeżeli pracownik wiceministra Jakiego dokonuje symbolicznej egzekucji polityków, z którymi nie zgadza się politycznie” - mówiła na konferencji prasowej w Sejmie eurodeputowana PO, Róża Thun - „Mam wrażenie, że osoby, które dokonały tej symbolicznej egzekucji, które sieją mowę nienawiści, namawiają do zła, że są chronione. Złożyliśmy skargę do prokuratury ponad rok temu”.

- W polityce trzeba mieć odwagę. Jak się chce iść do Europy, to trzeba mieć wartości europejskie i trzeba sprawy stawiać jasno. My jako Wiosna mamy tę odwagę i państwo wiecie, że wpisaliśmy nawet do naszego programu równość małżeńską i tej sprawy będziemy pilnować. Jeżeli ktoś nie ma odwagi, to nie da sobie w ogóle spokój z Europą, bo w Europie pewne wartości są standardem. Oczywiście Kaczyński celowo podgrzewa tę atmosferę, ale zadaję pytanie: czy Koalicja Europejska nie będzie broniła równości małżeńskiej w Europie? Chciałbym wiedzieć, jaka jest odpowiedź KE na ten ważny problem. Znaczy co, odpuszczą sobie równość małżeńską? Jak będą głosowali parlamentarzyści KE w tych sprawach w Brukseli? Do tej pory głosowali chyba niezbyt wolnościowo i równościowo. Mam nadzieję, że te deklaracje padną, że w końcu poznamy także ich program, bo tego programu kompletnie nie znam. Wiosna w tych sprawach ma jasne stanowisko - stwierdził Robert Biedroń na konferencji prasowej w Warszawie.

- Uważam że Paweł Rabiej nie ma za co przepraszać. Źle się dzieje, że tak się dzieje, ponieważ jeżeli są europejscy, to są europejscy, a nie średniowieczni. Tu trzeba mieć jasne zdanie w tej sprawie, a nie chować głowę w piasek dzisiaj. Kaczyński na tym gra, bo oni się boją, bo są przerażeni, bo truchleją na jakiekolwiek sprawy światopoglądowe. Jak się jest europejskim, to trzeba być tym europejskim od A do Z, a nie tylko po części - stwierdził Robert Biedroń na konferencji prasowej w Warszawie.

Prezydent Andrzej Duda podpisał dziś 5 ustaw, w tym nowelizację ustawy o opłatach abonamentowych - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Ustawa zakłada tzw. rekompensatę dla mediów publicznych w wysokości 1,26 mld zł.

- Sprawy idą w dobrą stronę. Grzegorz Schetyna, różne ma opinie, ale naprawdę zrobił rzecz wielką i za to trzeba go chwalić, być mu wdzięcznym. Doprowadził do porozumienia liczących się sił politycznych proeuropejskich, prodemokratycznych. Idą z jedną listą do wyborów europejskich, daj panie Boże też do wyborów parlamentarnych - mówił Bronisław Komorowski w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej rozmowie” z RMF FM.

- Widzę to zdecydowanie inaczej. Odnoszę wrażenie, że ogromna część polskich wiernych, członków Kościoła, też widzi to inaczej. Nie widzi w tym zagrożenia, tylko manipulację Prawa i Sprawiedliwości - mówił Bronisław Komorowski w rozmowie z Marcinem Zaborskim w „Popołudniowej rozmowie” z RMF FM.

- Biskupi dali się zmanipulować politykom z Prawa i Sprawiedliwości? - dopytywał Zaborski.

- Myślę, że to już nie po raz pierwszy, nie po raz drugi - oprał były prezydent.

- Na czym ta manipulacja polega. Skąd ona się bierze. Stąd, że PiS zawsze próbowało zredukować problemy europejskie, problemy integracji europejskiej, właśnie do wymiaru kwestii obyczajowych, światopoglądowych, ideowych. Według mnie biskupi niepotrzebnie w tę samą stronę idą, bo idą wybory do Parlamentu Europejskiego, ja bym raczej radził jednej, drugiej i trzeciej stronie radził jednej nie manipulować, drugiej nie dać się zmanipulować, a trzeciej nie wdawać się w dyskusje na tematy LGBT, kiedy idą wybory do Parlamentu Europejskiego, bo to się ma nijak do głównych problemów europejskich - dodał Komorowski. 

„Mamy świadomość, że zarówno w szkołach, jak i na uczelniach wyższych, zarobki są za niskie. Rozpoczęliśmy proces podnoszenia tych zarobków. To musi trwać. W przypadku nauczycieli podwyżki były przyznane już w poprzednich latach. Będą też przyznane we wrześniu. W przypadku nauczycieli akademickich pojawiły się od stycznia tego roku” - mówił w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News wicepremier Jarosław Gowin.

„Minister Zalewska będzie jedynką do Parlamentu Europejskiego z okręgu dolnośląsko-opolskiego. O tym było wiadomo od lat. Pani minister w 2015 zrezygnowała z objęcia mandatu europosła właśnie dlatego, że jej partia desygnowała ją na bardzo ważny odcinek reformy. Pani minister zrobiła wszystko, co było w jej mocy, żeby program PiS-u zrealizować” - mówił w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News wicepremier Jarosław Gowin.

„Realistycznie pochodzą do wyniku wyborów. Wynik jednych i drugich jest sprawą otwartą. Od maksymalnej mobilizacji nas, polityków Zjednoczonej Prawicy, i naszych wyborców zależy to, kto zwycięży” - mówił w rozmowie z Dorotą Gawryluk w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News wicepremier Jarosław Gowin.

- Ja uważam, że karta LGBT i to, że prezydent Trzaskowski zdecydował się na taki ruch, takie działanie jest bardzo ważne z punktu widzenia respektowania praw osób LGBT. Uważam, że pozostałe miasta, jak chociażby Gdańsk to zrobił, powinny pójść tym tropem w różnych kontekstach, edukacji, bezpieczeństwa - mówił Adam Bodnar w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Wydarzenia i Opinie” Polsat News.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: Bodnar: Karta LGBT jest bardzo ważna z punktu widzenia respektowania praw osób LGBT. Uważam, że pozostałe miasta powinny pójść tym tropem Gowin: Wynik wyborów do PE i Sejmu i Senatu sprawą otwartą Gowin: O starcie Zalewskiego do PE było wiadomo od lat. W 2015 nie objęcia mandatu europosła, bo jej partia desygnowała ją na bardzo ważny odcinek reformy Gowin: Rozpoczęliśmy proces podnoszenia zarobków w szkołach i na uczelniach wyższych. To musi trwać Komorowski o stanowisku KEP ws. karty LGBT: Biskupi dali się zmanipulować nie po raz pierwszy, nie po raz drugi Komorowski: Schetyna naprawdę zrobił rzecz wielką i za to trzeba go chwalić, być mu wdzięcznym. Doprowadził do porozumienia sił proeuropejskich PAD podpisał ustawę o rekompensacie dla mediów publicznych Biedroń: Rabiej nie ma za co przepraszać. Jeżeli są europejscy, to są europejscy, a nie średniowieczni Biedroń: Czy Koalicja Europejska nie będzie broniła równości małżeńskiej w Europie? Chciałbym wiedzieć, jaka jest odpowiedź KE na ten ważny problem. Znaczy co, odpuszczą sobie równość małżeńską? Thun o rywalizacji z Jakim: Dotychczas dyskusja symbolizuje przemoc, mowę nienawiści, jeżeli pracownik Jakiego dokonuje symbolicznej egzekucji polityków Biedroń: Dzisiaj zaczynamy akcję profrekwencyjną w całej Polsce “Dodajmy Europie skrzydeł” https://300polityka.pl/live/2019/03/18/ ***** WYDARZENIA POLSATU -- PREZES BRONIARZ, MIMO ŻE ZA SWĄ WYPOWIEDŹ O PROMOCJI UCZNIÓW PRZEPROSIŁ, WCIĄŻ NA CELOWNIKU POLITYKÓW RZĄDU - zapowiedź. -- PREMIER APELOWAŁ DZISIAJ DO NAUCZYCIELI O CIERPLIWOŚĆ I TONOWANIE EMOCJI - Andrzej Wyrwiński. -- SŁAWOMIR BRONIARZ ZA TE SŁOWA JUŻ PRZEPROSIŁ, ALE Z ZAPOWIEDZI STRAJKU NAUCZYCIELI SIĘ NIE WYCOFUJE - Wyrwiński dalej. -- JUTRO SZEFOWA MEN MA ROZMAWIAĆ Z SOLIDARNOŚCIĄ NAUCZYCIELSKĄ - Wyrwiński. -- OPOZYCJA JUŻ MA OBIETNICE DLA NAUCZYCIELI - Wyrwiński: W materiale nagranie Grzegorza Schetyny z Twittera. -- PODCZAS GDY LIDER PLATFORMY OBIECUJE WYBORCZE PREZENTY NAUCZYCIELOM, PIS RUSZA ZE SWOJĄ KAMPANIĄ W POLSKĘ - zapowiedź. -- PIĄTKA PIS, NAZYWANA TEŻ PIĄTKĄ KACZYŃSKIEGO, ZOSTAŁA ROZPISANA NA ETAPY - Dariusz Ociepa: W ten sposób rządzący podtrzymują temat, który narzucili w kampanii już ponad trzy tygodnie temu. -- PO KAŻDYM WOJEWÓDZTWIE JEŻDŻĄ SPECJALNIE OZNAKOWANE BUSY, A W NICH WOJEWODOWIE ALBO URZĘDNICY - Ociepa dalej: W większych miastach rozstawiono też punkty informacyjne. Opozycja pyta czy PiS nie wykorzystuje urzędników i publicznych pieniędzy. -- PROGRAM JEST RZĄDOWY, ALE NIE MA WĄTPLIWOŚCI, ŻE UŻYWA GO W KAMPANII - Ociepa. -- JEST JUŻ PEWNE, ŻE W OKRĘGU OBEJMUJĄCYM MAŁOPOLSKĘ I ŚWIĘTOKRZYSKIE Z TRZECIEGO MIEJSCA NA LIŚCIE PIS WYSTARTUJE PATRYK JAKI - Ociepa dalej: Dziś miał w towarzystwie Zbigniewa Ziobry spotkać się tu z wyborcami, ale start kampanii Jakiego przesunięto na środę lub na czwartek. -- JAK WYNIKA Z NASZYCH INFORMACJI, TO WYNIK TARĆ Z WICEPREMIER SZYDŁO, STARTUJĄCĄ Z TEGO SAMEGO OKRĘGU, ALE Z PIERWSZEGO MIEJSCA - Ociepa: Beata Szydło nie chce Patryka Jakiego w swoim okręgu. Ponoć obawia się, że odbierze jej głosy. -- WIOSNA BIEDRONIA ROZPOCZĘŁA DZIŚ ZBIÓRKĘ PODPISÓW POD LISTAMI - Ociepa dalej: W sobotę Wiosna przedstawi kandydatów. Jak ustaliliśmy, jedynką w kujawsko-pomorskiem będzie Wanda Nowicka. Joanna Scheuring-Wielgus będzie w tej sytuacji dwójką w Warszawie, za Robertem Biedroniem. -- CORAZ WIĘKSZE EMOCJE WOKÓŁ WARSZAWSKIEJ KARTY LGBT+, PRZED STOŁECZNYM RATUSZEM DEMONSTROWALI RODZICE, KTÓRZY OBAWIAJĄ SIĘ DEPRAWACJI SWYCH DZIECI. -- RAFAŁ TRZASKOWSKI NIE WYSZEDŁ DO PROTESTUJĄCYCH PRZED RATUSZEM, ALE PRZEKONYWAŁ, ŻE PODPISANA PRZEZ NIEGO KARTA JEST KŁAMLIWIE INTERPRETOWANA - Mira Skórka. -- POLITYCY PLATFORMY OD KILKU DNI PRÓBUJĄ WYCISZYĆ IDEOLOGICZNE WALKI PO SŁOWACH WICEPREZYDENTA WARSZAWY - Skórka dalej. ***** FAKTY TVN -- 5 OBIETNIC I MILIARDY NA ICH SPEŁNIENIE. BUSY Z “PIĄTKĄ” RUSZAJĄ W POLSKĘ. PYTANIE, CZY BUDŻET POZOSTANIE NIEWZRUSZONY - zapowiedź: Minister finansów milczy jak zaklęta, a spowolnienie gospodarcze nadchodzi. -- GDYBY PREMIER WSIADŁ DO JEDNEGO Z BUSÓW, TO W ŻYRARDOWIE USŁYSZAŁBY, ŻE ZARÓWNO BENEFICJENCI 500+ NA PIERWSZE DZIECKO, JAK I EMERYCI - ŻE WIELU Z NICH CHWALĄC PROGRAMY, MAJĄ PYTANIA I WĄTPLIWOŚCI - Arleta Zalewska. -- TERESA CZERWIŃSKA, GDY PO ZAMKNIĘCIU BUDŻETU WYDATKI MAJĄ WZROSNĄĆ O 20 MLD ZŁOTYCH, MILCZY - Zalewska. -- CZERWIŃSKA - WG DZIENNIKARZY DGP - MIAŁA NIE ZGODZIĆ SIĘ NA ŁAMANIE TZW. REGUŁY WYDATKOWEJ, CO MOGŁOBY W PRZYSZŁYM ROKU POSTAWIĆ POD ZNAKIEM ZAPYTANIA REALIZACJĘ WSZYSTKICH PIĘCIU OBIETNIC - Zalewska. -- SĘDZIA, KTÓRY ORZEKŁ, ŻE ZATRZYMANIE BYŁEGO SZEFA KNF BYŁO BEZZASADNE, ODSUNIĘTY OD SPRAWY - zapowiedź: Prokurator ma podejrzenie, że sędzia nie jest bezstronny. Swoje zdania nie ukrywa też minister Ziobro. -- JEST OSTRA ODPOWIEDŹ PREMIERA NA STANOWISKO SZEFA ZNP. Premier mówi o “szantażu moralnym” i apelował o ostudzenie emocji - zapowiedź. -- KONTROLE NIK W 10 KOMENDACH POLICJI. KONTROLERZY NA PODLASIU IDĄ ŚLADAMI WICEMINISTRA, BO TAM, GDZIE POJAWIA SIĘ JAROSŁAW ZIELIŃSKI, POJAWIAJĄ SIĘ PYTANIA - zapowiedź: Czy policjanci muszą udawać jego ochroniarzy, czy muszą brać udział w uroczystościach kościelnych? -- RAFAŁ BOCHENEK W PAŃSTWOWYM, GAZOWYM GIGANCIE STAJE NA CZELE DEPARTAMENTU MARKETINGU I TAK ZOSTAJE JEDNOCZEŚNIE DYREKTOREM I RADNYM - zapowiedź: Prezes PiS sam kiedyś określił reguły, ale najwyraźniej reguły zmieniają się w trakcie gry. -- Jakie trzeba mieć kompetencje, by zostać dyrektorem w PGNiG - o to w poniedziałek próbowaliśmy zapytać byłą premier Beatę Szydło, której rzecznikiem był Rafał Bochenek. Wicepremier nie chciała jednak komentować sprawy. Obecny szef rządu odpowiedział krótko. - To nie są moje decyzje - uciął Mateusz Morawiecki - Paweł Płuska. -- Od początku marca Rafał Bochenek sprawdza się w biznesie, bo właśnie został dyrektorem Departamentu Marketingu w PGNiG. Krzysztof Luft to inny były rzecznik rządu, który też kiedyś - jak Rafał Bochenek - pracował w telewizji. Na tym podobieństwa się kończą - Płuska. -- MY JAKO POLITYCY NIE MIELIŚMY Z TYM NIC WSPÓLNEGO. Pan Rafał Bochenek ma bardzo duże doświadczenie, jeśli chodzi o public relations i w ogóle kwestie marketingu, ale odsyłam do oświadczenia spółki - Adam Bielan. -- MOŻE BYŁ KONKURS I BOCHENEK GO WYGRAŁ? O tym nie ma słowa w oświadczeniu spółki - Paweł Płuska. -- BOCHENEK DO UKRYWANIA ZAROBKÓW ZDĄŻYŁ JUŻ PRZYZWYCZAIĆ - Płuska. Nagranie z 2017, kiedy odmawia odpowiedzi na pytanie o wynagrodzenie rzecznika rządu. -- WYJAŚNIEŃ OD KIEROWNICTWA PIS OCZEKUJE SENATOR JAN MARIA JACKOWSKI - Płuska. -- LUDZIE MOGĄ SIĘ NAS PYTAĆ, JAK TO JEST? CZY DO POLITYKI IDZIE SIĘ DLA PIENIĘDZY, CZY NIE IDZIE DLA PIENIĘDZY? - Jackowski. ***** WIADOMOŚCI TVP -- SZCZEGÓŁY NOWEJ PIĄTKI - belka. -- Wypowiedzi ludzi, że się cieszą z “piątki” -- PMM zainaugurował kampanię informacyjną. -- MA DAĆ NOWY IMPULS PROROZWOJOWY - Maksymilian Maszenda. -- REALIZUJE TEŻ CEL UE, ŻEBY WYRÓWNYWAĆ DYSPROPORCJE ROZWOJOWE - Izabela Kloc. -- KIEDY W POLSCE ZAMYKANO LINIE KOLEJOWE, W INNYCH KRAJACH UE W NIE INWESTOWANO - Maszenda. -- NIE USTAJE DEBATA CO PLANUJE KE, CZĘŚĆ POLITYKÓW OTWARCIE DOPUSZCZA LEGALIZACJĘ ADOPCJI DZIECI PRZEZ MAŁŻEŃSTWA HOMOSEKSUALNE, OBSERWATORZY PRZYPOMINAJĄ, ŻE CI POLITYCY W PRZESZŁOŚCI WIELOKROTNIE ROBILI COŚ INNEGO NIŻ OBIECYWALI - w zapowiedzi. -- TRZASKOWSKI OBIECYWAŁ PODWYŻKI DLA NAUCZYCIELI I DUŻO WIĘCEJ, DARMOWE ŻŁOBKI, SKRĘ, PO WYGRANYCH WYBORACH KO ZMIENIŁA STRATEGIĘ, ZAMIAST TEGO WARSZAWIACY ZAMIAST OBIETNIC OTRZYMAJĄ KARTĘ LGBT PLUS - Konrad Wąż. -- O TYM, ŻE SZCZEROŚĆ W KAMPANII NIE JEST CECHĄ POŻĄDANĄ W KAMPANII PISZĄ TEŻ KRYTYCZNI WOBEC PIS DZIENNIKARZE - Wąż o tekście Wielowieyskiej. -- WĄŻ O TUSKU PODWYŻSZAJĄCYM VAT I KOMOROWSKIM PRZECIW PODWYŻSZENIU WIEKU EMERYTALNEGO “NA SIŁĘ”. -- PRZED WYBORAMI PO STRASZYŁA POLAKÓW, ŻE 500+ ZRUINUJE POLSKĄ GOSPODARKĘ - Wąż. -- PO ZMIENIŁA NARRACJĘ WS. 500+ - Wąż. -- EKSPERCI NIE MAJĄ WĄTPLIWOŚCI, ŻE DLA KE OBIETNICE TO TYLKO PRZEPUSTKA DO WŁADZY - Wąż. -- WYPOWIEDŹ NIESIOŁOWSKIEGO DLA SE, ŻE “SCHETYNA TO KREATURA”. -- W LONDYNIE TRWA KONFERENCJA CAPITAL MARKETS ORGANIZOWANA PRZEZ PKO BP. -- 90 LAT BANKU Z ŻUBREM, W GALI BIERZE UDZIAŁ PAD. -- ZA RZĄDÓW PO-PSL ZLIKWIDOWANO 1000 SZÓŁ A Z REPRYWATYZACJI ODDANO BUDYNEK LICEUM, TEGO BRONIARZ NIE PAMIĘTA, ZNP WYBACZYŁO PLATFORMIE NAWET ZWALNIANIE NAUCZYCIELI - -- PROTESTY RODZICÓW PRZECIW KARCIE LGBT PLUS - w materiale Jana Koraba. -- WIĘKSZOŚĆ RODZICÓW PRZECIWSTAWIA SIĘ KARCIE I STANDARDOM WHO - Korab. -- WYPOWIEDŹ RABIEJA ŚWIADCZY, ŻE ISTNIEJE SZERSZY PLAN - Korab. -- WARA OD NASZYCH DZIECI - JK. -- WIDAĆ, ŻE WYPOWIEDŹ ZASKOCZYŁA LIDERA PO - Korab.

- Gdyby w tym nie było zachowań czysto kampanijnych, mówię tu przede wszystkim o prezesie Kaczyńskim, to tematy nadawałyby się do dyskusji. Natomiast jest teraz taka teoria, jeżeli chodzi o przygotowanie wyborów i najlepsi PR-owcy to właśnie w tej chwili uprawiają, żeby wygrać wybory, trzeba wzbudzić realne emocje i znaleźć wroga. W poprzednich wyborach tym wrogiem na krótki czas stali się migranci, których w Polsce przecież nie mamy, teraz ma być walka o dzieci, które są zagrożone seksualizacją czy czymś takim. To wszystko zabiegi kampanijne, moim zdaniem niezwykle cyniczne. Dlatego to jest niedopuszczalne w moim przekonaniu, ale tak się dzieje - stwierdził Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- Tego nie wolno nie doceniać, natomiast wydaje mi się, że to uderzenie w tę stronę będzie mniej skuteczne niż choćby migranci, dlatego że jednak Polacy wiedzą, co się dzieje w Polsce. Jesteśmy krajem niezwykle konserwatywnym, gdzie Kościół ma ogromny wpływ, ma też wiele na sumieniu, jeżeli chodzi o ową seksualizację dzieci. Oczywiście stwierdzenia o możliwości adopcji przez związki jednopłciowe dzieci to temat do dyskusji. Dzisiaj polskie społeczeństwo w najmniejszym stopniu do tego nie dojrzało. Czy dojrzeje za 10 lat, 20, 30 - trudno powiedzieć - dodał były prezydent.

- Uważam, że tak [polskie społeczeństwo dojrzało do związków partnerskich]. Gdyby odbyło się uczciwe referendum na ten temat, nawet przy dużym zaangażowaniu na "nie" Kościoła, niewielką przewagą, ale opowiedziałoby się za związkami partnerskimi - stwierdził Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- To na pewno bardzo istotny moment dla całej Europy. Uważam, że tak ważnych wyborów do PE nie było od początku, kiedy wybieramy bezpośrednio tych parlamentarzystów. Dlatego Europa jest w trudnym momencie. Mamy ciągle w większości siły proeuropejskie, które uważają, że integracja jest potrzebna, że się udała, że oczywiście popełniono błędy, ale należy je naprawić i trzeba dalej integrację utrzymać, a nawet pogłębiać, ale mamy bardzo silny ruch w wielu krajach, który jest wprost przeciwko UE - stwierdził Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- To rozdawnictwo. To można wprost nazwać korupcją polityczną [obietnice wyborcze PiS]. Dlatego że to jest ciągle ten koncept PR-owski, który leży u podstaw wszystkiego. Tu naprawdę nie chodzi ani o dobro tych młodych ludzi, chociaż tak to będzie przedstawiane, to chodzi oczywiście o zdobycie iluś tam głosów emerytów, którzy powinni być zadowoleni, że w maju dostaną parę groszy, choć jak słucham ludzi, to oni zdają sobie sprawę, parę groszy przytulą, ale niekoniecznie będą zmieniać swoich poglądów politycznych. To korupcja polityczna - stwierdził Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- Opozycja dokonała wielkiej rzeczy, z której bardzo się cieszę. Powstała Koalicja Europejska. To stwarza ludziom nadzieję, wreszcie będę miał na kogo głosować w Warszawie, bo rozumiem, że Włodzimierz Cimoszewicz będzie miał tutaj [jedynkę]. Zagłosuję na Cimoszewicza - stwierdził Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24. Jak podkreślił pierwszy raz od wielu lat zagłosuje na kogoś z radością.

- Kiedyś do mnie przyszedł Radosław Sikorski, będąc młodym ministrem i mówi: panie prezydencie, wszyscy mi mówią, że ja jestem taki młody. Mówię: niech się pan nie przejmuje, to szybko przejdzie. Biedroniowi powiem to samo: niech nie epatuje młodością, bo to wszystko przejdzie, szybko przejdzie - stwierdził Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- Wiosnę oceniam jako bardzo interesujący eksperyment. Oczywiście on z punktu widzenia tych sił proeuropejskich nie jest najmilszy, bo jednak odbiera te głosy. Z Drugiej jednak strony rozumiem Biedronia, że dla niego to jedyny moment, żeby spróbować swoich sił. Sam jestem ciekaw, co z tego wyjdzie - dodał były prezydent.