Środa jest pierwszym dniem posiedzenia Senatu. Obrady rozpoczną się o 11:00, a godzinę wcześniej na briefingu prasowym z dziennikarzami spotka się marszałek Stanisław Karczewski.

O 14:00 odbędzie się posiedzenie prezydium Sejmu, a o 14:30 Konwentu Seniorów przed ewentualnym, dodatkowym posiedzeniem Sejmu, które - jak informowaliśmy wczoraj na 300POLITYCE - może zostać zwołane w najbliższych dniach. Ostatni termin, który pojawia się nieoficjalnie, to środa za tydzień.

O 10:00 sejmowa komisja śledcza ds. wyłudzeń VAT-u przesłucha Maciej Grabowskiego, byłego wiceministra finansów. O 10:30 premier Mateusz Morawiecki weźmie udział w I Kongresie Rozwoju Kolei - Przyszłość i Perspektywy.

Prezydent i premier biorą udział w forum ekonomicznym w szwajcarskim Davos. O 16:00 Andrzej Duda weźmie udział w nieformalnym spotkaniu liderów światowej gospodarki, a o 17:30 spotka się z komisarz Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka. O 18:10 prezydent udzieli mediom wypowiedzi.

Mateusz Morawiecki o 18:30 spotka się z CEO Visa Europe Charlotte Hogg, a o 19:00 - z prezesem AT&T Communications Johnem Donovanem. Na 20:00 zaplanowano udział w koalicji na zaproszenie prezesa Goldman Sachs.

- Naprawdę tak [zastanawiałam się, czy zostać następczynią Pawła Adamowicza]. Chyba każdy wie, że okoliczności, w których to wyzwanie trzeba podjąć, które to wyzwanie podjęłam, są bardzo trudne. Kontekst jest trudny. Stąd też parokrotnie mówiłam o takim słowie, którego często nie używamy dzisiaj, powinność. Ja taką powinność czułam i czuję, ale też była dla mnie bardzo ważna rozmowa z rodziną pana prezydenta, z żona, bratem, córkami, z moją własną rodziną, bo już nie mam prywatności od zeszłego tygodnia, ale też ze współpracownikami, bo to prezydent stworzył drużynę, która dzisiaj jest i to nie jest tak, że sama dam radę. Prezydent też nie pracował sam, była to drużyna. Dzisiaj bardzo się cieszę, że jesteśmy razem i razem pracujemy dla Gdańska - stwierdził Aleksandra Dulkiewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Najważniejsza była rozmowa z moją własną rodziną, bo to oni odczują najmocniej, już odczuwają, natomiast bardzo dziękuję za to słowo Donalda Tuska, też jego obecność podczas żegnania pana prezydenta. Pewnie dla całego Gdańska był to także wielki cios i nie ukrywam, że pan przewodniczący też mnie namawiał. Owszem, rozmowy z różnymi politykami też, ale najważniejsza moja rodzina, rodzina prezydenta i współpracownicy - mówiła dalej p.o. prezydenta Gdańska.

- Rozmawiałam [z Grzegorzem Schetyną o kandydowaniu]. Namawiał. W ogóle chyba rzadko kiedy mam żal o coś, bo jak coś się już wydarzyło, to się wydarzyło. Trzeba myśleć o konsekwencjach. Myślę, ze dzisiaj wszyscy widzimy, jak środowiska polityczne zachowują się po tragicznej śmierci, morderstwie prezydenta. Myślę, że Platforma też wyciąga wnioski - stwierdził Aleksandra Dulkiewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Skończyło się, jak się skończyło, wszyscy wiemy. Kandydat Platformy nie wszedł do drugiej tury, prezydent Adamowicz wygrał wybory, ale muszę też powiedzieć, że między I a II turą politycy Platformy zachowywali się bardzo lojalnie i całym sercem wspierali pana prezydenta - dodała.

- Podoba mi się to, że stara się przewodniczący Schetyna budować szeroki front obrony wartości prodemokratycznej, wolnościowych, miejsca Polski w Europie i Europy w Polsce. Mimo wszystko trzymam kciuki. Mam nadzieję, że będzie lepiej - stwierdził Aleksandra Dulkiewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Według mojej wiedzy i stanu prawnego, to jestem zawieszona w prawach członka [Platformy] na własną prośbę, własny wniosek. Na razie nic mi o tym nie wiadomo [bym była odwieszona]. Nie ukrywam, że rozmawiamy o różnych sprawach, ale proszę też dać nam wszystkim czas. Wczoraj jasno zadeklarowałam, że startuję z komitetu "Wszystko dla Gdańska” - stwierdził Aleksandra Dulkiewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Jeżeli te wszystkie ugrupowania, chyba większość z nich powiedziało, że popiera [mnie], to ja to przyjmuję, dziękuję - dodała p.o. prezydenta Gdańska. Pytana, czy przyjęłaby wsparcie PiS z radością: - Jeśli byłoby szczerze, to też.

- To była wspólna decyzja. Organizatorem pogrzebu było miasto Gdańsk razem z rodziną. Takie też było życzenie rodziny prezydenta [żeby premier i prezydent siedzieli w bardziej odległych rzędach podczas pogrzebu] - stwierdził Aleksandra Dulkiewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Myślę, ze język dzisiejszej debaty publicznej, ale też to, jak prezydent Adamowicz, miasto Gdańsk zostało pomówione przez liderów dzisiaj rządzących - wszyscy to wiemy. Natomiast to było. Wierzę w przemianę, dziękuję a słowa, wsparcie w tym trudnym czasie premiera. Prezydent myślę, że też mówi już inaczej - dodała.

- Trudno się nie zgadzać, że ta atmosfera ostatniej kampanii wyborczej, ostatnich lat, jeżeli chodzi o Pawła Adamowicza, była rzeczywiście niebywała. Tzn. ilość czy liczba materiałów, która została wyprodukowana przez TVP, to ciągłe szczucie, bieganie za Pawłem Adamowiczem po ulicach przez dziennikarzy i bez przerwy rzucanie przeróżnego rodzaju oskarżeń, które nie miały niczego wspólnego z rzeczywistością, porównań które nie miały niczego wspólnego z rzeczywistością. Była prowadzona przeciwko niemu taka kampania zastraszania i my to widzieliśmy. Natomiast jeżeli żona stwierdza i dokładnie opowiada, jak oni się czuli, żę czuli się zaszczuci, że próbowali chronić swoją córkę przed tym wszystkim, to samo to chyba wystawia najbardziej wiarygodne świadectwo temu, co się działo - stwierdził Rafał Trzaskowski w rozmowie z Piotrem Witwickim w "Politycznym Graffiti” Polsat News.

„To ciekawe, że tak wiele jest dyskusji wokół nowego ruchu i nawet nazwy są wymyślane. To dobry znak. To znaczy, że jest potrzeba w polskim społeczeństwie stworzenia czegoś nowego, że ludzie chcą o tym rozmawiać, chcą wymyślić nowy ruch. Dla mnie to coś optymistycznego. Nie będzie to „Umowa Biedronia”, ale zapraszam” - mówił w rozmowie z Łukaszem Konarskim w Radiu Zet Robert Biedroń.

- To oczywiście niesłychanie trudne, dlatego że nas się nie da odgrodzić od obywateli. W związku z tym my nie możemy mieć takiej ochrony jak mają prezydent czy premier. Nie zamierzam zmieniać swojego sposobu postępowania, natomiast - po pierwsze - zero tolerancji dla gróźb i rozmawiałem o tym ze swoimi współpracownikami. Wiele pogróżek dostawałem od momentu, kiedy byłem ministrem spraw europejskich, wtedy kiedy negocjowaliśmy kwestię przyjęcia uchodźców i wtedy rzeczywiście było tego sporo. Niestety człowiek w pewnym sensie się uodpornia. Przestałem po prostu czytać komentarze i się tym przejmować. To błąd, pogróżki trzeba zgłaszać, ponieważ one się znowu pojawiły nawet po tej tragedii. Będę je zgłaszał wszystkie konsekwentnie - stwierdził Rafał Trzaskowski w rozmowie z Piotrem Witwickim w "Politycznym Graffiti” Polsat News.

- Druga kwestia to taka, że rzeczywiście myślimy, jeżeli chodzi o zabezpieczenie imprez plenerowych, dużych, żeby np. jeżeli występujemy na scenie, ktoś był, kto obserwuje to, co się dzieje obok, natomiast nie ma mowy o codziennej ochronie i ochroniarzach bo chodzę po ulicach, korzystam dosyć często z komunikacji, rozmawiam z ludźmi. Nie da się tutaj odgrodzić - dodał prezydent Warszawy.

„Po to robimy to wydarzenie [na Torwarze], żeby przedstawić program. Powiemy, jakie będą konkretne rozwiązania programowe, jacy ludzie będą to robili i pod jaką nazwą. Przedstawimy też kilka projektów ustaw. Dzisiaj jeszcze nie jesteśmy w Sejmie, chociaż sondaże są całkiem niezłe jak na ugrupowanie, którego jeszcze faktycznie nie ma” - mówił w rozmowie z Łukaszem Konarskim w Radiu Zet Robert Biedroń.

„Mamy już struktury w całej Polsce. Mamy w każdym okręgu wyborczym koordynatorki i koordynatorów. Do lutego będziemy mieli 380 struktur powiatowych. W całej Polsce powstają profile. Przychodzą setki osób na spotkania. Jest potrzeba czegoś, co będzie postępowe, otwarte, nowoczesne, będzie uciekało od partyjnej wojny polsko-polskiej” - mówił w rozmowie z Łukaszem Konarskim w Radiu Zet Robert Biedroń.

„Kiedy słyszę, że mam bojkotować TVP i nie chodzić tam, bo to jest propozycja Platformy Obywatelskiej dla Polek i Polaków, to pytam, czy to rozwiązuje realne problemy w naszym kraju. Nie będę bojkotował [TVP], bo to nie jest moja wojna” - mówił w rozmowie z Łukaszem Konarskim w Radiu Zet Robert Biedroń.

Zgodnie z informacją umieszczoną na stronie Sejmu, do laski marszałkowskiej wpłynął zapowiadany projekt PiS dot. wynagrodzeń w NBP. Propozycja została skierowana do opinii BL oraz BAS i może zostać rozpatrzony nad dodatkowym posiedzeniu Sejmu, jeśli takie zostanie zwołane. Sam projekt na razie nie jest dostępny, zostanie zapewne opublikowany w ciągu najbliższych kilkunastu, kilkudziesięciu minut.

AKTUALIZACJA: Projekt pojawił się na stronie Sejmu.

https://twitter.com/MichalOlech/status/1087986690269028352

- W Davos będę kontynuował rozmowy z globalnymi liderami technologicznymi. Spotkam się m.in. z Timem Cookiem, prezesem firmy Apple. Będę ich przekonywał do zwrócenia uwagi na najdynamiczniej rozwijający się duży kraj w Europie, czyli Polskę. Zresztą wiele tych topowych firm jest już u nas obecnych. Co pokazuje, że już zdążyły się przekonać o tym jak bardzo utalentowanych pracowników można pozyskać w Polsce - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z 300GOSPODARKĄ.

Pytany o agendę polityczną, szef polskiego rządu odpowiedział: - Co do polityki to ma pewno będę przekonywał naszych partnerów do poważnego, a przede wszystkim skutecznego podejścia do stworzenia ram walki z firmami płacącymi podatki "nigdzie”. W grudniu zeszłego roku podczas szczytu klimatycznego COP24 pokazaliśmy, że potrafimy konstruktywnie moderować globalną dyskusję w niehomogenicznym światopoglądowo środowisku.

- Tak, ale pod jednym warunkiem. Że każdy zacznie od siebie. Nie od rozliczania swojego konkurenta politycznego, nie od rozliczania swojego znajomego, kogoś z kim się ścierał się do tej pory na Facebooku, Instagramie czy Twitterze czy jakimkolwiek innym forum, tylko od siebie, od tego, co sam mówił, pisał, czy szanował swojego dyskutanta, interlokutora, czy nie powiedział gdzieś o jedno słowo czy zdanie czy w ogóle za dużo. I źle, i właściwie powinien sam się uderzyć w piersi. Takiego rachunku sumienia powinniśmy dokonać. Jeżeli rzeczywiście go dokonamy, to widzę ogromną szansę. Jeżeli nie, jeżeli będzie na zasadzie, że palcem będziemy wskazywali: to oni, no to będzie to, co do tej pory i nic się nie zmieni - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z Krzysztofem Ziemcem w TVP Info, pytany czy ma nadzieję, że po tragedii w Gdańsku coś się zmieni w nas wszystkich, Polakach, politykach. Jak dodał:

"Mogę powiedzieć tak: uderzyłem się we własne piersi nie tylko teraz, ale pewne istotne przemyślenia miałem już wcześniej i sam dostrzegałem również błędy z mojej strony, bo przecież człowiek nie jest nieomylny i zawsze może się zdarzyć pomyłka. Są różne sytuacje, sytuacje emocjonalne, takie momenty, kiedy następuje jakiś impuls. Jestem osobą dosyć aktywnego temperamentu, nie jestem introwertykiem, raczej ekstrawertykiem i w związku z tym też mi się zdarzały emocjonalne wystąpienia czy odpowiedzi gdzieś i to można mi przypomnieć i z pokorą będę musiał spuścić głowę, bo takie są fakty, ale pamiętam o tym i staram się wyciągnąć z tego wnioski właśnie po to, żeby tej trudnej sytuacji absolutnie nie tylko nie pogłębiać, ale starać się uleczyć”

„Ono [piątkowe posiedzenie Sejmu] może być uzależnione od ewentualnych poprawek Senatu do ustawy budżetowej, ale nie wiemy, czy te poprawki będą zgłoszone” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w programie III Polskiego Radia wicemarszałek Senatu, Adam Bielan - „Wczoraj komisja podjęła decyzję, żeby rekomendować całej izbie przyjęcie budżetu bez poprawek”.

„Jeżeli zbierze się Sejm, to jak sądzę ws. ustawy budżetowej. Jeżeli chodzi o ustawę o jawności zarobków NBP, to ona została zaprezentowana na konferencji prasowej i jak sądzę będzie procedowana w najbliższym możliwym terminie. Jeśli nie będzie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, to kolejny raz Sejm zbierze się w lutym i będzie nad tym pracować. Sprawa jest pilna, ale nie wiem, czy aż na tyle, żeby zwoływać nadzwyczajne posiedzenie Sejmu” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w programie III Polskiego Radia wicemarszałek Senatu, Adam Bielan.

- Pewnie jakieś uwagi zawsze można mieć, ale myślę, że [TVP] się zachowała, jak należy - stwierdziła Elżbieta Kruk w rozmowie z Robertem Mazurkiem w RMF FM.

- W tej chwili, w ostatnim czasie, to nie mam zbyt dużo uwag do telewizji publicznej. W przeciwieństwie do wielu - wcale nie będę tak bardzo krytykowała tych Wiadomości sławetnych. Nie, nie. Wprost przeciwnie. Uważam, że hejt głownie w ostatnich dniach poszedł na telewizją publiczną, a nie odwrotnie - dodała posłanka PiS.

„To jest zawsze trudna decyzja [o bojkocie]. W naszym przypadku była to chęć zamanifestowania nierównego traktowania, stronniczości, ale nie ma co ukrywać, że media są kanałem komunikacji z wyborcami. Ludzie, którzy rezygnują z udziału w programach publicystycznych, informacyjnych, tracą możliwość rozmowy ze swoimi wyborcami. Nie mnie oceniać decyzję PO. Rozumiem, że Platforma też chce podnieść napięcie po tym tygodniu, który był bardzo spokojny. Jesteśmy w roku wyborczym i sądzę, że PO będzie chciała sobie obrać kilka miejsc, które będzie mocno atakować. Jednym z nich są media publiczne, telewizji w szczególności” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w programie III Polskiego Radia wicemarszałek Senatu, Adam Bielan.

- Rozumiem intencje, które temu towarzyszą, ale nie sądzę, żeby ten manewr był skuteczny. Sądzę, że najbardziej cieszą się małe ugrupowania, które będą chodzić do TVP, będą miały więcej czasu na ekspozycję swoich treści. To byłoby skuteczne wtedy, gdyby bojkot TVP został ogłoszony przez wszystkie ugrupowania opozycyjne. I przez duże, i przez małe, przez średnie. Wtedy dla TVP byłby jakiś problem i można powiedzieć, że mogłoby być to skuteczne. Ale jeżeli to czyni jedne ugrupowanie, nawet tak duże jak Platforma, to myślę, że to nie będzie efektywne - stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w "Sednie sprawy” Radia Plus.

- Tak, widzę [potencjał w szefie PSL] i myślę, że ta szczególna pozycja pana Kosiniaka-Kamysza bierze się stąd, że on sobie umiejętnie wypracował obraz polityka spokojnego, rzetelnego. To potencjał, ale warty zauważenia. Polityka spokojnego, rzetelnego, takiego, który ucieka od takiej bieżącej wojny i wielu ludziom to się podoba. Ludzie łakną takiego większego spokoju niż to dzisiaj ma miejsce - stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w "Sednie sprawy” Radia Plus.

- Wybory w Polsce można przegrać jednym zdaniem i były takie przykłady, np. Zdanie premiera Cimoszewicza, że trzeba się było ubezpieczyć. Wybory się przegrywa tzw. imponderabiliami, czyli takimi wydawałoby się nic nie znaczącymi zdarzeniami albo zdaniami, które zapadają głęboko w pamięć. [Temat wynagrodzeń w NBP] może mieć [taką siłę rażenia] dlatego że w dzisiejszej polityce tak bardzo gęstej od różnych przekazów w głównej mierze kładzie się nacisk na emocje, a nie na programy. Jak pan pewnie widzi, rzadko wybucha debata nt. jakichś manifestów programowych, natomiast bardzo często scena polityczna rozżarza się w sytuacjach, kiedy decyduja emocje - stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w "Sednie sprawy” Radia Plus.

- Pragnę państwa poinformować, że zaczniemy od minuty ciszy w związku ze śmiercią, tragiczną śmiercią prezydenta Adamowicza. Również śmiercią jednego z senatorów trzeciej kadencji - mówił Stanisław Karczewski podczas konferencji prasowej w Senacie.

- Mija dwa tygodnie od dramatycznych wydarzeń w Gdańsku, od tragicznej śmierci prezydenta Adamowicza. Ten czas, te dwa tygodnie, które upływają to był czas refleksji z jednej strony, ale z drugiej strony czas poświęcony na analizę, jakie należy podjąć działania, tak żeby nigdy taki dramat się nie powtórzył. I w ramach tych prac w Ministerstwie Zdrowia i Ministerstwie Sprawiedliwości zostały wypracowane pewne propozycje legislacyjne. Ale premier, zanim zostanie nadany oficjalny bieg scieżce legislacyjnej, jeśli chodzi o te propozycje, zanim Rada Ministrów zacznie nad nimi pracować, chciałby porozmawiać z szefami klubów parlamentarnych i kół sejmowych na temat tych pomysłów, czy w niektórych przypadkach konkretnych już zapisów. Najlepiej by było przynajmniej, aby takie zachodziły w całkowitego konsensusu politycznego, stąd zaproszenie skierowane do wszystkich formacji politycznych reprezentowanych w polskim parlamencie. Wierzę, że to kolejny krok w kierunku budowania trochę lepszej jakości życia politycznego w naszym kraju - stwierdził Michał Dworczyk na briefingu w Sejmie. Do spotkania dojdzie w piątek o 15:30.

- To nie są - w moim przekonaniu - kontrowersyjne propozycje, natomiast chodzi o to, żeby wszyscy mogli wypowiedzieć się na takim przedwstępnym etapie w tej sprawie + ewentualnie zgłosić jakieś swoje postulaty, a mówienie dzisiaj o szczegółach byłoby nietaktem wobec samych zaproszonych. Propozycje idą w takim kierunku, żeby do takiego dramatu, jaki miał miejsce dwa tygodnie temu w Gdańsku, nie mogło w przyszłości dojść - dodał szef KPRM. Jak podkreślił, we wspomnianych dwóch resortach zostały wypracowane konkretne propozycje, a niektóre z nich mają już formę zapisów ustawowych.

- Na pewno jest potrzeba dyskusji, debaty. Jeśli są jakiekolwiek luki prawne, które spowodowały czy przyczyniły się do tego, że taki dramat miał miejsce, to trzeba te luki z prawa wyeliminować - mówił Stanisław Karczewski podczas konferencji prasowej w Senacie.

- Myślę, że wszyscy powinniśmy się uderzyć w swoją pierś. Obniżyć temperaturę sporu politycznego. Tu w Senacie ta temperatura sporu politycznego jest zdecydowanie niższa niż w Sejmie. Chciałbym, żeby było zdecydowanie więcej kultury i szacunku - dodał marszałek Senatu.

- Rozpoczniemy od ustawy budżetowej. Podczas posiedzenia zapowiedział swój udział pan premier Mateusz Morawiecki. To po raz pierwszy w Senacie premier Rządu Rzeczypospolitej Polskiej będzie mówił o budżecie  - mówił Stanisław Karczewski podczas konferencji prasowej w Senacie.

- Wiele razy prosiliśmy o ochronę przy większych zgromadzeniach. Ale trzeba liczyć na siebie. Zawsze się bałem, ze pojawi się wariat. W kampanii było wiele sytuacji, gdzie ochrona się przydawała - stwierdził Ryszard Petru w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit” WP. Jak dodał:

"Jarosław Kaczyński się tchórzliwie schował. Jest to dla niego sytuacja niekomfortowa i zakładam, że odezwie się wtedy, kiedy tematy dominujące będą inne. A już mamy serię nowych tematów, chociażby fakt, że pan Chrzanowski wychodzi z aresztu, o czym wcześniej nie wiadomo skąd wiedział Adam Glapiński. Wracamy do poprzednich tematów, tych, które zostały wcześniej zatrzymane i zakładam, że Jarosław Kaczyński tej zbrodni jakby w ogóle tej zbrodni nie zauważy”

- Oskarżam PiS o sianie nienawiści, o język agresji, o to, że jest brak symetrii, czyli ci, którzy zakładają koszulkę KOD następnego dnia są zatrzymywani. W przypadku tych, co chcą nas zastraszyć - nie ma żadnej reakcji. Ci, którzy palą moją kukłę, okazuje się, że są w porządku. Państwo działa tylko w jedną stronę i to można im zarzucić - stwierdził Ryszard Petru w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit” WP.

- Zaproponowałem ponad tydzień temu bojkot telewizji publicznej, wszystkim partiom politycznym. Bardzo cieszę się, że taką decyzję podjął zarząd Platformy Obywatelskiej. Oczywiście bojkot do momentu odwołania Jacka Kurskiego, szefa TVP - dodał.

- Otrzymałem zaproszenie [od premiera Morawieckiego na piątek], ale nie rozumiem do końca, czego ma dotyczyć to spotkanie. Premier Morawiecki był prezesem banku i wie dobrze, że na takie spotkanie wysyła się albo projekty ustaw albo założenia, a nie ogólne hasło, że będzie dyskusja o wnioskach z tego, co się wydarzyło w Gdańsku. Gdyby PIS naprawdę chciał wyciągnąć wnioski z tego, co się wydarzyło w Gdańsku, odwołałby prezesa Jacka Kurskiego. To byłby pierwszy konkretny gest. Jeżeli są zapraszani szefowie klubów parlamentarnych i kół na spotkanie z premierem Morawieckim w temacie do końca nieznanym i mają być przekazane im pomysły dwóch ministrów, to działanie PR-owe, nie realne. Jeżeli to ma być realne działanie, proszę o przesłanie tego materiału w formie listu i na tej podstawie będę w stanie ocenić czy to jakiekolwiek sensowne działanie czy nie. Nie mniej jednak praprzyczyną problemów nie jest to, czy była czy nie było ochrony skutecznej, ale praprzyczyną problemów jest to, że był jad, nienawiść, sądzona m.in. w TVP, która doprowadziła do tego, że ktoś się zamachnął na życie prezydenta Adamowicza - stwierdził Ryszard Petru na briefingu w Sejmie.

- Dopiero przed chwilą dostałem to zaproszenie, ale pierwsze moje wrażenie jest takie, że nie ma do końca sensu chodzić na spotkania nie wiadomo o czym - dodał.

„Kolej to pierwszy wynalazek w dziejach ludzkości, który skurczył tak bardzo świat, przybliżył ludzi do siebie i skrócił czas i do dzisiaj skraca czas. Do dzisiaj jest dla nas kluczowym elementem komunikacyjnym. Linie kolejowe często przeżywały wojny, trudne okresy, ale szczególnie w ostatnich 30 latach nie mieliśmy łatwo. Jak wychodziliśmy z PRL-u to było około 30 tysięcy linii kolejowych. PKP zarządza dzisiaj niespełna 19 tysiącami. To jest dla nas pierwsze wyzwanie, żeby w tych miejscach, które są powyżej 10 tysięcy mieszkańców, a nie mają linii kolejowych, żeby w perspektywie kolejnych 5-10 lat uzupełniać ten kolejowy ruszt komunikacyjny” - mówił na Kongresie Nowej Kolei premier Mateusz Morawiecki.

„Celem naszej strategii, prowadzonej przez ministra Adamczyka, jest to, żeby zapewnić spójność komunikacyjną, logistyczną, logiczną, strategiczną, międzywojewódzką, międzypowiatową, ale również pomiędzy poszczególnymi rodzajami transportu” - dodawał.

https://twitter.com/RyszardTerlecki/status/1088025134961692673

- W nawiązaniu do pisma w sprawie zaproszenia na spotkanie z panem premierem, które miałoby się odbyć 25 stycznia o 15:30 w gmachu Sejmu, zwracam się z prośbą o konkretne doprecyzowanie celu spotkania. W szczególności proszę o przesłanie, na adres mailowy projektów ustaw lub samych założeń tych propozycji oraz wstępnie przygotowanych opinii prawnych, proponowanych przez pana premiera propozycji legislacyjnych - napisał przewodniczący klubu Nowoczesnej Paweł Pudłowski w piśmie skierowanym do premiera Morawieckiego.

https://twitter.com/PUDLOWSKI/status/1088032488457465856

„Wydaje mi się, że jest to bardzo dobry budżet i warto, żeby wszyscy senatorowie niezależnie od opcji politycznej mieli wiedzę, mogli zastanowić się nad jego konstrukcją, nad tym, co warto wspierać i co ten budżet wspiera. W moim odczuciu ten budżet na 2019 jest kolejnym budżetem rozwoju, jest budżetem dla rozszerzania usług publicznych, sfery budżetowej publicznej, gdzie jest to potrzebne, a zarazem wypracowywania pewnej efektywności dodatkowych oszczędności, gdzie jest to potrzebne, również w poczuciu odpowiedzialności dla wszystkich Polaków” - mówił w Senacie podczas dyskusji budżetowej premier Mateusz Morawiecki.

Zgłoszony wczoraj przez PiS projekt ma już numer sejmowego druku i został skierowany do komisji finansów publicznych, gdzie odbędzie się I czytanie. Termin posiedzenia na razie nie jest znany. Ponadto do rozpatrzenia w komisji zostały skierowane także projekty opozycji w tej sprawie.

- W przestrzeni publicznej pojawia się w ostatnim czasie, w związku z tragedią, która miała miejsce w Gdańsku, wiele postulatów dot. Konieczności zmian m.in. w prawie karnym. Tymczasem blisko 3 lata temu na skutek zmian dokonanych przez obecną większość całkowitą odpowiedzialność za politykę karną ponoszą politycy obecnego rządu i prokurator generalny, który dzięki znowelizowanej ustawie uzyskał niemal nieograniczoną możliwość wpływu na każde postępowanie toczące się w Polsce. To prokurator generalny ma prawo wydawać wiążące polecenia i ma nie tylko prawo, ale i obowiązek rozliczać poszczególnych prokuratorów za podejmowane lub zaniechane czynności w toku postępowań przygotowawczych i w toku postępowania karnego. Tymczasem widzimy wiele przykładów, które pokazują, że polityka karna wobec przestępstw związanych z nienawiścią, podżeganiem do przemocy w przestrzeni publicznej poniosła całkowite fiasko. Mamy wiele przykładów, które chcielibyśmy pokazać i udowodnić, że tak naprawdę istnieją dobre narzędzia, które pozwalają już teraz ścigać poszczególnych przestępców, a wszystko jest w rękach prokuratorów i prokuratora generalnego - stwierdził Borys Budka na briefingu w Sejmie.

- Bardzo mocno liczę, że po ostatniej tragedii w instytucjach kierowanych przez polityków PiS, w szczególności w prokuraturze, skończy się ta kampania przyzwolenia na kampanię nienawiści i przemocy. Za każdą decyzję prokuratury odpowiedzialności Zbigniew Ziobro. On ma pełną władzę nad każdym prokuratorem i może zmienić każdą decyzję. Z pełnią władzy łączy się pełnia odpowiedzialności prokuratora generalnego za każde działanie i zaniechanie prokuratury. Dlatego żądamy od Zbigniewa Ziobry wznowienia, podjęcia na nowo wszystkich tych postępowań karnych, które zostały umorzone przez prokuraturę, a dotyczyły mowy nienawiści i aktów przemocy, Oczekujemy podjęcia przez Ziobrę realnych działań w tych wszystkich postępowaniach, w których tak niewiele się dzieje - mówiła Kamila Gasiuk-Pihowicz.

- Cały nasz program Mama 4 Plus to nie jest zwykłe świadczenie czy zapomoga. To wyraz wdzięczności i ogromnego szacunku dla naszych mam, naszych babć, a także znak dla całego społeczeństw. Musimy jako społeczeństwo pamiętać o naszych mamach, o babciach, o tych wszystkich, którzy tak wiele dali nam wszystkim. Tak wiele poprzez wychowanie, poprzez miłość poprzez ciepło. Ktoś powie, że wychowanie zrównujemy z pracą, ale czy wychowanie dzieci, wielu dzieci, czwórki czy więcej to nie jest właśnie bardzo ciężka praca jednocześnie? Ileż to było nieprzespanych nocy, ile trudu, wysiłku, czasami łez, ale też oczywiście i wiele uśmiechu. Mamy i babcie to nasze ciche bohaterki naszej rzeczywistości. Takie siłaczki, można też powiedzieć. Wszystkim im jesteśmy winni ogromną wdzięczność i szacunek. Dlatego właśnie cieszę się, ze jako państwo polskie możemy wdrożyć kolejny program, który dostrzega tą wielką, wyjątkową wybitną rolę wszystkich naszych mam, naszych pań, naszych babć, sióstr i żon. Dziękuję im wszystkim - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na nagraniu opublikowanym w social media.

https://twitter.com/premierrp/status/1088051985323098113

https://twitter.com/m_skorupka/status/1088032289941004289

„To jest projekt o tajności wynagrodzeń w NBP. On nie ma nic wspólnego z jawnością czy ujawnieniem zarobków prezesa, członków zarządu czy dyrektorów ważnych departamentów. My nic z tego się nie dowiemy tak naprawdę. To zwykłe oszustwo legislacyjne, które pokazuje, że PiS chce coś zrobić, pokazać opinii publicznej, że będą coś ujawniać, ale tak naprawdę nic z tego nie wynika. Te oświadczenia majątkowe pozostaną tajne, w szafie u prezesa NBP. Nawet wynagrodzenie prezesa NBP tak naprawdę nie będzie ujawnione” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie Robert Kropiwnicki z PO.

Do Sejmu wpłynął projekt zmian w Kodeksie wyborczym zgłoszony przez PiS. Propozycja została już skierowana do I czytania. Jak napisano w uzasadnieniu, projekt wprowadza zmiany w zakresie prawa wyborczego, które dostosowują zmiany wprowadzone w styczniu 2018 roku do pozostałych wyborów oraz mają zapewnić sprawniejszą procedurę wyborczą

Główne założenia projektu liczą 15 punktów. To m.in. wprowadzenie możliwości powołania obwodowych komisji wyborczych przez komisarza wyborczego w pełnym składzie, również w przypadku zgłoszenia zbyt małej liczby kandydatów przez komitety wyborcze, a także uzupełniania komisji do ich pełnego składu czy wprowadzenie możliwości powoływania obwodowych komisji wyborczych w zróżnicowanych składach, w zależności od wielkości obwodu głosowania.

https://twitter.com/RyszardTerlecki/status/1088067548967550976

Na dodatkowym posiedzeniu Sejmu, które zostało zwołane na 30 stycznia, tj. przyszłą środę, posłowie zajmą się kilkoma ważnymi politycznymi projektami.

Zgodnie z harmonogramem, który widziała 300POLITYKA, posiedzenie rozpocznie się o 11:00 od I czytania projektu dot. programu Mama 4 plus. Godzinę później odbędzie się I czytanie zgłoszonego dzisiaj przez PiS projektu zmian w Kodeksie wyborczym, a o 13:00 - I czytanie projektu dot. rekompensaty dla mediów publicznych.

Na 14:15 zaplanowano II czytanie projektu dot. wynagrodzeń w NBP (pierwsze odbędzie się na posiedzeniu komisji), a na 15:00 - II czytanie projektu zmian w ustawie o Radzie Ministrów. Na 19:45 zaplanowano II czytanie projektu dot. Mama 4 Plus, a na 20:30 - II czytanie projektu zmian w Kodeksie wyborczym. Głosowania odbędą się planowo między 23:45 a 1:15.

Z harmonogramu można wnioskować, że Sejm nie zakończy prac nad projektem dot. rekompensaty dla mediów publicznych, bo nie ma zaplanowanego II czytania - chyba, że zostanie jeszcze dołączone tuż przed posiedzeniem.

20 lutego o 10:00 Sejm zajmie się wnioskiem PO-KO o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry - dowiaduje się 300POLITYKA. Debata potrwa 1,5 godziny, a do głosowania dojdzie o 11:30. Wniosek wpłynął do Sejmu 8 stycznia, ale dopiero dzisiaj został opublikowany.

https://twitter.com/MichalOlech/status/1088061624521494528

https://twitter.com/beatamk/status/1088079288107192321

„My jesteśmy zawsze otwarci na dialog, na rozmowę, ale żeby to był dialog prawdziwy, to nie może to być tylko epizodyczne spotkanie, nie może być tylko spotkaniem za zamkniętymi drzwiami. Oczekiwalibyśmy, przyjmując z życzliwością inicjatywę pana premiera i wierząc w dobre intencje, jak najszybszej deklaracji ws. naszego wniosku o debatę parlamentarną nt. śledztwa dot. zabójstwa śp. prezydenta Adamowicza, informacji nt. działania Służby Więziennej, policji oraz prowadzonego śledztwa, wszystkiego co robi prokuratura. To musi być debata na sali plenarnej. Polacy nie mają dzisiaj poczucia bezpieczeństwa. Nie da się tego zapewnić w rozmowie szefów klubów parlamentarnych” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie prezes ludowców, Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Zwracamy się z apelem o przywrócenie parlamentaryzmu w Polsce, prawdziwego parlamentaryzmu, czyli debaty parlamentarnej. Jeżeli jest wniosek premiera o spotkanie i my do niego podchodzimy z otwartością, to musi być ze strony rządu przyjęcie naszego wniosku o przywrócenie prawdziwej debaty parlamentarnej. Pierwszy, naocznym sygnałem tego będzie przeprowadzenie debaty dot. śledztwa ws. śmierci prezydenta Adamowicza” - dodawał.

https://twitter.com/mblaszczak/status/1088098344998785024?s=12

- Czeka nas jeszcze dzisiaj debata na temat przyszłości Europy. Czy Europa będzie w przyszłości znów aspirowała do jednego ze światowych liderów. Ja zakładam, że tak właśnie będzie. Potrzebujemy pewnych zmian w Europie. Potrzebujemy trochę przebudować nasz europejski dom, w wielu kwestiach, naszą wspólnotę, po to by uczynić ją bardziej spójną. Po to, by uczynić ją bardziej braterską. To wymaga pewnych działań i będziemy dzisiaj na ten temat pewnie jeszcze rozmawiali - mówił prezydent Andrzej Duda podczas briefingu prasowego w Davos.

- Będziemy jutro podejmować decyzję. Uważam, że to jest spotkanie szefów klubów i na takie spotkania warto iść i oczekiwać konkretów. Dzisiaj konkrety, jeżeli ja miałbym czegoś oczekiwać od premiera Morawieckiego to ewidentnie oczekiwałbym tego, że wyegzekwuje od swoich ministrów zmiany w telewizji publicznej - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Rozmawiałem z Aleksandrą Dulkiewicz i gorąco trzymam za nią kciuki. Namawiałem oczywiście i uważam, że jest najlepszą osobą na to stanowisko i wierzę, że i ta kampania czy ten czas przed wyborami będzie godna jej poprzednika - Pawła Adamowicza - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Rozmawiałem wielokrotnie z Pawłem Adamowiczem. Uważałem, że będzie ofiarą politycznej zemsty ze strony prokuratury i politycznych przeciwników, że może tak być, że intensywność postępowań, które były prowadzone przeciwko niemu, w ostatnim czasie bardzo się zwiększyła, bo spodziewano się, że będzie kandydatem Platformy Obywatelskiej. Wiele razy rozmawialiśmy czy można znaleźć inną konstrukcją, w której on nie będzie narażony na tę rosnącą politykę nienawiści. Później, przyzna pan redaktor, w noc wyborczą bez żadnych warunków, po pierwszej turze, powiedzieliśmy „Paweł Adamowicz jest kandydatem Platformy Obwatelskiej - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

- Wstydziłbyś się. Telewizja publiczna jest od tego, żeby kształtować w społeczeństwie te podstawowe wartości. Tam nie może być cienia kłamstwa i manipulacji - mówił o. Ludwik Wiśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad i” TVN24, pytany o to, co by powiedział Jarosławowi Kaczyńskiemu.

- Ja bym chciał. Ja bym apelował do polityków. Postawmy kropkę. Nie ma takiej wagi, która by zważyła kto, ile winien, kto za co odpowiada. Nie ma takiej wagi. Jeżeli będziemy próbowali się najpierw rozliczyć, to oczywiście nigdy się nie rozliczymy, tylko to piekło jeszcze wzrośnie. Ja bym apelował do polityków  postawmy kropkę - mówił o. Ludwik Wiśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad i” TVN24.

- Mój apel także był do ludzi. Bośmy udomowili ten sposób zachowania. Musimy reagować, trzeba reagować na tego rodzaju zachowania. Nie można milczeć. Nie mogą milczeć ludzie. ktoś ostatnio pytał mnie co robić. Wydaje mi się, że należałoby wreszcie spisywać i publikować. W takim to, a takim kościele padły takie, a takie słowa. Wypowiedział taki, a taki ksiądz. Społeczeństwo ma uczyć, także księży - mówił o. Ludwik Wiśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad i” TVN24.

- A kto ma uczyć biskupów? - dopytywała dziennikarka.

- Też społeczeństwo. Wszyscy. Każdy na swój sposób, tak jak potrafi, jak go stać. Może przychodzić i upominać. Ja próbuje coś robić od kilku lat na ten temat - stwierdził WIśniewski.

- Zastanawiałem się nad tym czy nie poprosić o audiencję pana Kaczyńskiego. Ktoś mówi, „a co by ojciec mu powiedział”. Powiedziałbym mu, żeby nie manipulował Kościołem - mówił o. Ludwik Wiśniewski w rozmowie z Moniką Olejnik w programie „Kropka nad i” TVN24.

- Manipuluje? - dopytywała dziennikarka.

- Tak. To znaczy całe to środowisko manipuluje. To jest prawda - odparł Wiśniewski.

- A w jaki sposób? - pytała dalej Olejnik.

- Wypowiadając się na publicznych uroczystościach. Może jeden przykład tylko podam. Konsekracja kościoła w Toruniu. Dwóch kardynałów, pięćdziesięciu biskupów, cały rząd. Co to w ogóle znaczy, co to za kraj? - zapytał duchowny.

- Oczekuje ojciec przeprosin od Jacka Kurskiego? - pytała Monika Olejnik, o. Ludwika Wiśniewskiego w programie „Kropka nad i” TVN24.

- Tak, oczekuję. Wydaje się, że takie rzeczy, honor, powinny Jackowi nie pozwalać przejść nad tym do porządku dziennego. Może zechce mnie zaprosić - mówił Wiśniewski.

- Kiedy ojciec mówił o tym, że nie można budować kariery na kłamstwie, na nienawiści, tacy ludzie nie powinni piastować funkcji, pokazano wtedy Donalda Tuska w telewizji - zauważyła dziennikarka.

- To jest nieuczciwość - stwierdził duchowny. 

— LIVEBLOG 300POLITYKI: Ludwik Wiśniewski o mowie nienawiści w Kościele: Musimy reagować. Społeczeństwo ma uczyć, także księży Ludwik Wiśniewski: Postawmy kropkę. Jeżeli będziemy próbowali się najpierw rozliczyć, to oczywiście nigdy się nie rozliczymy, tylko to piekło jeszcze wzrośnie Ludwik Wiśniewski do Kaczyńskiego: Wstydziłbyś się. Telewizja publiczna jest od tego, żeby kształtować w społeczeństwie te podstawowe wartości. Tam nie może być cienia kłamstwa i manipulacji Schetyna tłumaczy brak poparcia PO dla Adamowicza w pierwszej turze w Gdańsku: Uważałem, że będzie ofiarą politycznej zemsty ze strony prokuratury i politycznych przeciwników Schetyna o wyborach w Gdańsku: Rozmawiałem z Dulkiewicz i gorąco trzymam za nią kciuki. Uważam, że jest najlepszą osobą na to stanowisko Schetyna o spotkaniu u PMM: To jest spotkanie szefów klubów i na takie spotkania warto iść PAD: Potrzebujemy pewnych zmian w Europie. Potrzebujemy trochę przebudować nasz europejski dom, naszą wspólnotę, by uczynić ją bardziej spójną https://300polityka.pl/live/2019/01/23/ ***** WYDARZENIA POLSATU — ZAPROSZENIE PREMIERA NIEWYGODNE DLA OPOZYCJI - zapowiedź: Premier chce rozmawiać ze wszystkimi klubami w piątek. Chodzi o zmiany legislacyjne po śmierci Pawła Adamowicza. — OPOZYCJA NIE UKRYWA, ŻE NIE WIERZY W DOBRE INTENCJE RZĄDU - Dorota Gawryluk dalej. — NIE BYŁO ŻADNYCH ZGRZYTÓW. SENATOROWIE ZGODNIE ODDALI CZEŚĆ PAMIĘCI ADAMOWICZA - Dariusz Ociepa. — PREMIER CHCE PRZEDYSKUTOWAĆ PROJEKTY USTAW, KTÓRE PRZYGOTOWANO W MINISTERSTWIE ZDROWIA I SPRAWIEDLIWOŚCI - Ociepa. — OPOZYCJA NA RAZIE PROJEKTÓW NIE ZNA - Ociepa. — NA RAZIE ŻADEN KLUB OPOZYCYJNY NIE ODPOWIEDZIAŁ PREMIEROWI JEDNOZNACZNIE - Ociepa. — PLATFORMA ODWLEKA DECYZJĘ, A PSL MÓWI, ŻE PRZYJDZIE, ALE DOMAGA SIĘ DEBATY W SEJMIE NT. ŚLEDZTWA WS. ŚMIERCI ADAMOWICZA - Ociepa. — W PRZESZŁOŚCI WIELOKROTNIE ODBYWAŁY SIĘ SPOTKANIA, INICJOWANE PRZEZ RZĄDZĄCYCH, NA KTÓRE OPOZYCJA NIE PRZYCHODZIŁA ALBO NIE PRZYCHODZIŁA W KOMPLECIE - Ociepa. — NA SPOTKANIU W PAŁACU PREZYDENCKIM W UBIEGŁYM TYGODNIU NIE BYŁO PLATFORMY, A BYLI LUDOWCY I NOWOCZESNA - Ociepa. — ZAPROSZENIE NA PIĄTKOWE SPOTKANIE TO PIERWSZA INICJATYWA PREMIERA PO MORDERSTWIE PAWŁA ADAMOWICZA - Ociepa. — W ŚRODĘ DODATKOWE POSIEDZENIE SEJMU. NIE MOŻNA WYKLUCZYĆ, ŻE PIS DOŁĄCZY DO PORZĄDKU DWIE USTAWY, KTÓRE PREMIER W PIĄTEK PRZEDSTAWI OPOZYCJI - Ociepa. — JUŻ KILKADZIESIĄT OSÓB ZATRZYMAŁA POLICJA W ZWIĄZKU Z GROŹBAMI WOBEC OSÓB PUBLICZNYCH - zapowiedź: Prezydent Warszawy zapowiedział, że w piątek zgłosi policji przypadki gróźb pod swoim adresem. — TRZASKOWSKI NIE WYSTĄPI O PRZYDZIELENIE OCHRONY. WEDŁUG INFORMACJI „DGP” POLICJA OCHRANIA HANNĘ GRONKIEWICZ-WALTZ - Piotr Michalak. — W OSTATNICH DNIACH WZROSŁA LICZBA GRÓŹB POD ADRESEM POLITYKÓW - Michalak. — REKORD ZBIÓRKI DO „OSTATNIEJ PUSZKI PREZYDENTA ADAMOWICZA”. ***** FAKTY TVN — REKORD ZBIÓRKI DO „OSTATNIEJ PUSZKI PREZYDENTA ADAMOWICZA”. — ADAMOWICZ APELOWAŁ DO PŁAŻYŃSKIEGO O UCZCIWĄ GRĘ - Maciej Knapik: Mało kto zwrócił wtedy na to uwagę. Teraz te słowa nabierają nowego znaczenia. — W GDAŃSKU W TRAKCIE KAMPANII ZASTANAWIANO SIĘ PUBLICZNIE, CZY PO WYGRANEJ PROKURATURA PO PROSTU NIE NAKAŻE ARESZTOWANIA ADAMOWICZA - Knapik. — PROKURATORZY INTERESOWALI SIĘ OŚWIADCZENIAMI MAJĄTKOWYMI ADAMOWICZA OD LAT. SPRAWĘ CZĘŚCIOWO UMORZONO, ALE PO DOJŚCIU PIS-U DO WŁADZY DOCHODZENIE WZNOWIONO - Knapik. —ADAMOWICZOWIE WYSŁALI STARSZĄ CÓRKĘ ZAGRANICĘ, BY NIE DOTKNĄŁ JEJ HEJT I NIEPRZYJEMNOŚCI, GŁÓWNIE ZE STRONY WŁADZ I PRORZĄDOWCYH MEDIÓW - Knapik. — ADAMOWICZ MIAŁ PRZECIWKO SOBIE NIE TYLKO PIS. JEGO RYWALEM BYŁA TAKŻE PO I JEJ KANDYDAT - JAROSŁAW WAŁĘSA - Knapik. — ZDANIEM MAGDALENY ADAMOWICZ TO WŁAŚNIE WROGA ATMOSFERA I FALA ZARZUTÓW NAKŁONIŁA MORDERCĘ DO DZIAŁANIA - Knapik. — JEDNA Z ULIC W CZESKIEJ PRADZE MA NOSIĆ IMIĘ PAWŁA ADAMOWICZA. — Szacunek dla ministra spraw wewnętrznych - mówi Władysław Frasyniuk i dla Joachima Brudzińskiego ma same słowa uznania. Za to, że państwo może być silne, szybkie i sprawne, i reagować na przejawy agresji - zapowiedź. — TAK DOBRZE O MINISTRZE BRUDZIŃSKIM DO TEJ PORY MÓWILI TYLKO POLITYCY PIS-U, A I TO RZADKO - Jakub Sobieniowski. — FRASYNIUK CHWALIŁ AKCJĘ POLICJANTÓW W CAŁEJ POLSCE, KTÓRZY PO ŚMIERCI PAWŁA ADAMOWICZA SZYBKO NAMIERZALI I ZATRZYMYWALI LUDZI, KTÓRZY LICZYLI, ŻE AGRESJA I NIENAWIŚĆ POZOSTANĄ ANONIMOWE W INTERNECIE - Sobieniowski. — BRUDZIŃSKI NIE SKOMENTOWAŁ POCHWAŁ - Sobieniowski. — BRUDZIŃSKI POINFORMOWAŁ O KONTROLI W GDAŃSKIEJ KOMENDZIE. O WYNIKACH NIE MÓWI ANI ON, ANI POLICJA - Sobieniowski. — DROBNA STŁUCZKA ZA 135 TYSIĘCY ZŁOTYCH - zapowiedź: Tyle kosztowała naprawa rządowych limuzyn z kolumny wicepremier Szydło. Kierowcy SOP-u nie wyhamowali, kiedy przed pasami zatrzymał się jadący przed nimi samochód. — 30 STYCZNIA DODATKOWE POSIEDZENIE SEJMU. W porządku obrad projekt ustawy o jawności wynagrodzeń w NBP, a także projekt „Mama 4+” - bez materiału. ***** WIADOMOŚCI TVP — PREMIER ZDĄŻYŁ ODBYĆ JUŻ DWA SPOTKANIA BIZNESOWE W DAVOS, JUTRO SPOTKA SIĘ Z EKONOMISTAMI I WEŹMIE UDZIAŁ W PANELU DYSKUSYJNYM. PREZYDENT W PROGRAMIE MA SPOTKANIA Z SEKRETARZEM GENERALNYM NATO I PREZYDENTEM BRAZYLII - Damian Diaz. — SENAT DEBATOWAŁ NAD PROJEKTEM TEGOROCZNEGO BUDŻETU - Diaz. — NA ROZWÓJ RYNKU KOLEJOWEGO W POLSCE W CIĄGU 10 LAT RZĄD CHCE PRZEZNACZYĆ NA INWESTYCJE PONAD 100 MLD ZŁOTYCH - zapowiedź. — GŁÓWNYM ZAŁOŻENIEM PROGRAMU „KOLEJ PLUS” PRZEDSTAWIONEGO PRZEZ PREMIERA W CZASIE I KONGRESU ROZWOJU KOLEI MA BYĆ PRZEDE WSZYSTKIM ZWALCZANIE WYKLUCZENIA KOMUNIKACYJNEGO MIAST POWIATOWYCH - Konrad Wąż. — KOLEJNE PRZESŁUCHANIE PRZED KOMISJĄ DS. WYŁUDZEŃ VAT-U. Niewykluczone, że na pytania posłów będą musieli odpowiedzieć także Donald Tusk i Ewa Kopacz. — PREMIER ZAPROSIŁ NA PIĄTEK NA SPOTKANIE SZEFÓW KLUBÓW I KÓŁ - zapowiedź: Szef rządu chce rozmawiać o zmianach w prawie, przygotowanych po tragicznej śmierci prezydenta Gdańska. — PODCZAS UPAMIĘTNIENIA PAWŁA ADAMOWICZA W SENACIE NIEOBECNI BYLI TRZEJ SENATOROWIE PLATFORMY - Marcin Szypszak: Pojawili się na sali dopiero kilka minut później.  — NIE WIADOMO, CZY PO PRZYJDZIE NA PIĄTKOWE SPOTKANIE Z PREMIEREM - Szypszak. — TAKŻE NOWOCZESNA NIE DAŁA JEDNOZNACZNEJ ODPOWIEDZI. TERAZ! ZAPROSZENIE ODRZUCIŁO - Szypszak. — ZMIANY W PRAWIE SĄ KONIECZNE, CO POKAZUJE JUŻ WSTĘPNY ETAP ŚLEDZTWA WS. ORGANIZACJI FINAŁU WOŚP W GDAŃSKU - Szypszak. — TRWA FESTIWAL OBCIĄŻANIA ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ ZA TRAGEDIĘ I GŁÓWNIE W WYKONANIU POLITYKÓW, KTÓRZY JESZCZE NIEDAWNO SWOJEGO KOLEGĘ, PAWŁA ADAMOWICZA, Z POLITYCZNEJ SCENY CHCIELI ZEPCHNĄĆ ORAZ KOMERCYJNYCH MEDIÓW - zapowiedź. — W CZASIE, GDY W GDAŃSKU PŁONĄ ZNICZE, NAJBARDZIEJ ZAANGAŻOWANE POLITYCZNIE MEDIA W POLSCE JUŻ WYKORZYSTUJĄ TRAGICZNĄ ŚMIERĆ PREZYDENTA GDAŃSKA DO WALKI Z PRZECIWNIKAMI - Marcin Tulicki. — WICENACZELNY WYBORCZEJ O NIENAWIŚCI OSKARŻA MEDIA PUBLICZNE, KTÓRE INFORMOWAŁY O PROBLEMACH Z PRAWEM PAWŁA ADAMOWICZA, CHOĆ DOKŁADNIE TO SAMO ROBIŁA JEGO GAZETA - Tulicki. — O WĄTPLIWOŚCIACH DOT. MAJĄTKU PAWŁA ADAMOWICZA INFORMOWAŁA TVN24, KTÓREJ GWIAZDA, JUSTYNA POCHANKE, Z POGARDĄ WYPOWIADAŁA SIĘ O WYBORCACH PIS - Tulicki. — DZIENNIKARZE „GW” WIELOKROTNIE NAZWISKO ADAMOWICZA ZESTAWIALI ZE SŁOWAMI „KORUPCJA” CZY „CBA” - Tulicki: Pisali o walizce pieniędzy, mieszkaniach Adamowicza i prześwietlaniu jego majątku. — O SZORSTKICH RELACJACH ADAMOWICZA Z PO PISAŁ NEWSWEEK - Tulicki: Dziś Lis oskarża innych o nienawiść. — WAŁĘSA W KAMPANII APELOWAŁ DO ADAMOWICZA, ŻEY ZREZYGNOWAŁ Z WALKI O PREZYDENTURĘ - Tulicki. — POLITYCY OPOZYCJI ATAKOWALI ADAMOWICZA - Tulicki: Dziś o swoich słowach chcieliby zapomnieć. — DONALD TUSK ZNALAZŁ SIĘ NA LIŚCIE STU OSÓB AKTYWNIE BIORĄCYCH UDZIAŁ W ŻYCIU PUBLICZNYM. KONTROWERSJE WZBUDZIŁ FAKT, ŻE TUSK ZOSTAŁ WYRÓŻNIONY ZA „KONFRONTACJĘ Z WŁASNYM NARODEM” - zapowiedź. — TUSK ZOSTAŁ DOCENIONY ZA SPRZECIW WOBEC WŁASNEGO NARODU - Jan Korab.

„Najmocniejsze było zachowanie się gdańszczan i właściwie ludzi w całej Polsce. To jest coś, to jest siła. Dlatego wierzę, że nastąpi przełom. Wierzę, że nastąpi przełom w tym roku” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 dominikanin, ojciec Ludwik Wiśniewski.

„Są te wybory po wyborach i okaże się, czy politycy potrafią mówić innym językiem, z szacunkiem do drugiego człowieka, czy nie. Teraz się to pokaże. Jeżeli potrafią, to stanie się coś niezwykle dobrego w tym kraju” - dodawał.