Andrzej Duda podczas dzisiejszej uroczystości wręczenia nominacji sędziowskich w Pałacu Prezydenckim, miał okazję porozmawiać z prezesem Trybunału Konstytucyjnego. Prof. Andrzej Rzepliński stał tuż obok głowy państwa. Prezydent w swoim przemówieniu kończącym uroczystość, bardzo mocno podkreślał rolę sędziów. Jak mówił:

„Konstytucja nazywa prezydenta najwyższym przedstawicielem Rzeczpospolitej Polskiej. Wielu ekspertów, prawników, konstytucjonalistów, komentując ten zapis, mówi przede wszystkim o symbolicznej roli prezydenta. O tym, że prezydent samą swoją obecnością niejako uosabia państwo polskie. I to podzielenie się tą odpowiedzialnością ma wymiar symboliczny. Ta odpowiedzialność to to, że państwo wydajecie jako sędziowie wyroki w imieniu Rzeczpospolitej Polskiej. A więc państwa polskiego. To ma wymiar symboliczny, ale ma też wymiar państwowy, w tym znaczeniu – społeczny. Państwo sędziowie swoimi działaniami, wydawaniem wyroków, budujecie obraz państwa polskiego w oczach ludzi, z punktu widzenia tego, czy państwo jest sprawiedliwe, czy też nie. Państwa rola w tym sensie jest ogromnie doniosła”

Duda powiedział też:

„Ludzie mówią o sądach w różny sposób. Państwa zadaniem jest odbudowanie poczucia, że wymiar sprawiedliwości jest faktycznie w Polsce sprawiedliwy. Mam nadzieję, że elementy, które dziś szwankują [w sądownictwie], zostaną naprawiaone. I także w sensie konstrukcyjnym wymiaru sprawiedliwości, otrzymacie państwo pomoc, aby budować poczucie sprawiedliwego państwa”

Jak przekonywał prezydent:

„Nie mam żadnych wątpliwości, że wszyscy państwo, począwszy od sędziów doświadczonych, po tych, którzy dopiero rozpoczynają działalność w stanie sędziowskim – bo to jest więcej niż zawód – proszę, żebyśmy wydając wyroki, kierowali się też czymś, co nazywam własnym doświadczeniem życiowym. Żebyście byli pod tym względem samodzielni. Żebyście patrzyli na sprawy nie tylko przez pryzmat czysto prawniczy, litery prawa, ale żebyście patrzyli na sprawy jako ludzie (…) To jest także budowanie podmiotowości ludzi, którzy stają przed sądami. Ich życie często znajduje się w państwa rękach (…) Nie ulegajcie naciskom nawet w najtrudniejszych sprawach. One bywają różne, bardzo często po prostu są miedialne. Miejcie państwo to poczucie godności w sprawowaniu urzędu sędziego”