Już w najlbliższą niedzielę mieszkańcy okręgu 75 (Tychy, Mysłowice, powiat bieruńsko-lędziński) wybiorą senatora w kolejnych, trzecich na Śląsku w tej kadencji wyborach uzupełniających. To mandat Elżbiety Bieńkowskiej, a wybory stały się konieczne po tym jak została komisarzem. Ale Bieńkowska nie pojawiła się na Śląsku, by osobiście poprzeć kandydata PO, radnego sejmiku Michała Gramatykę. Jest za to obecna na billboardach Gramatyki, jest też w jego komitecie honorowym, czym śląski samorządowiec chwiali się na swojej ulotce wyborczej.

gramatyka2

Kampania Gramatyki – który dostał się do śląskiego sejmiku – prowadzona jest bez wsparcia centrali z Warszawy. Na Śląsku nie pojawił się żaden czołowy polityk Platformy. To zmiana strategii w porównaniu do dwóch starć w Rybniku. Gramatyka jest doskonale znany w największym mieście okręgu, był wiele lat wiceprezydentem, przekaz jego kampanii jest związany m.in. z jego doświadczeniem samorządowym. Ta wysoka rozpoznawalność w regionie sprawia, że Gramatyka uchodzi za faworyta w starciu z mniej znanym w regionie kandydatem PiS Czesławem Ryszką i wystawionym przez RAŚ Dariuszem Dyrdą.

gramatyka3

Niezależnie od tego, że ta kampania nie była praktycznie wcale opisywana przez media centralne, to wyniki wyborów na Ślasku – zwłaszcza w tym okresie – będą na pewno spinowane przez polityków w Warszawie. Jeśli PO wygra, to sukces będzie interpretowany przez polityków PO jako pierwsze zwycięstwo w kluczowym roku wyborczym, i to po fali strajków na Śląsku.

fot. mat.wyborcze