“Zielona wyspa” – to tytuł najnowszej książki Igora Ostachowicza, która prawdopodobnie 4 marca pojawi się w księgarniach. Chociaż nie będzie to powieść o polskiej polityce, to jej tytuł będzie zapewne interpretowany jako ironiczne odwołanie do jednego z kluczowych haseł – i memów – 7-letnich rządów Donalda Tuska.

Książka byłego doradcy wizerunkowego premiera Tuska ukaże się nakładem wydawnictwa W.A.B., które 2 lata temu wydało inną książkę Ostachowicza – nominowaną później do nagrody NIKE – “Noc żywych żydów”.

Wydawnictwo zapowiada, że będzie to powieść psychologiczna, ale też kryminał i thriller: Bezludna wyspa, na którą można dotrzeć tylko helikopterem, a na niej przepiękny przeszklony dom, wyposażony we wszystko, o czym można zamarzyć. Magda przyjeżdża tu, by w samotności odpocząć i zebrać myśli po zdradzie bogatego męża. Okazuje się jednak, że nie jest sama na wyspie… Zaczyna się walka z czasem, lękiem, ciekawością, pożądaniem. Nowa książka Igora Ostachowicza wciąga i intryguje, porusza najgłębsze pokłady emocji. Trudno przyporządkować ją do jednego gatunku literackiego: to powieść psychologiczna, ale też kryminał i thriller.

Fot. W.A.B.