Live

Miller: Wypowiedź Terleckiego nie tylko że była bezczelna w stosunku do opinii publicznej, ale ocierała się o pogardę dla tych wszystkich, którzy to słuchali

Przecież ta wypowiedź marszałka Terleckiego [że nie żałuje że nie leciał z Markiem Kuchcińskim bo mógłby opowiedzieć, jak było sympatycznie] nie tylko że była bezczelna w stosunku do opinii publicznej, ale ocierała się o taką pogardę dla tych wszystkich, którzy to słuchali. Akurat byłem świadkiem tej sceny i pomyślałem sobie: no nie – stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Miller: PiS wygrał w Polsce, ale przegrał w Europie

Bylem zwolennikiem utrzymania Koalicji Europejskiej, bo owszem koalicja przegrała, ale tylko o 7 pkt. proc. Co więcej, PiS wygrał w Polsce, ale przegrał w Europie. Ta świadomość, że przegrał w Europie powinna być coraz bardziej w PiS-ie zauważalna. Myślę, że te takie miny, które są strojone i które mają to przykryć, maskują tylko niepokój, co się dalej stanie, bo przychodzi problem komisarza itd. Więc byłem zwolennikiem tej szerokiej koalicji, ale cóż, PSL wyjęło pierwszą cegłę z tego fundamentu no i jest inny pomysł. PSL prawdopodobnie uznał że inaczej nie może, bo przestraszył się, że jednak te hasła lewicowości kulturowej i takiej obyczajowej lewicowości źle działają na ich elektorat, cofnął się i teraz mamy inny krajobraz. Zobaczymy czym to się wszystko skończy – stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Zgorzelski: Na opozycji podjęliśmy takie zobowiązanie, że będziemy ze sobą konkurowali, natomiast przeciwnik jest po zupełnie przeciwnej stronie

Lepiej, żeby były trzy bloki na opozycji, które mają spójność ideową po pierwsze. Po drugie jest to potrojona liczba kandydatów, którzy mogą walczyć z PiS-em, a po trzecie my na opozycji podjęliśmy takie zobowiązanie, że będziemy ze sobą konkurowali, natomiast przeciwnik jest po zupełnie przeciwnej stronie – mówił Piotr Zgorzelski w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Miller: Kuchciński ma jeszcze jeden problem. Nie tylko z samymi przelotami, ale także z interpretacją, które ocierają się o wprowadzanie opinii publicznej w błąd i to jeszcze gorsze niż sprawa przelotów

Problem jest jeszcze gdzie indziej, dlatego że marszałek Kuchciński poświadcza nieprawdę. Dlatego że padały stwierdzenia, że to nie były loty prywatne, tylko służbowe. A tymczasem okazuje się, że samolot był używany do celów jak najbardziej prywatnych, a nie służbowych. Więc marszałek Kuchciński ma jeszcze jeden problem. Nie tylko z samymi przelotami, ale także z interpretacją, które ocierają się po prostu o wprowadzanie opinii publicznej w błąd i to jest jeszcze gorsze niż sprawa tych przelotów – stwierdził Leszek Miller w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Zgorzelski o udziale w niedzielnym marszu w Białymstoku: Będzie wielu ludowców z Podlasia

Profesor Bartoszewski jest członkiem PSL. Będzie wielu ludowców z Podlasia. Ja chciałem tutaj bardzo stanowczo zgodzić się z Adrianem Zandbergiem. Polska jest jedna. Nie ma Polski A, nie ma Polski B, nie ma Polski prowincjonalnej czy też wielkomiejskiej i dlatego powinniśmy wszyscy, szczególnie politycy zadbać o to, żeby każdy obywatel czuł w tej Polsce się po prostu dobrze, jak w swoim domu – mówił Piotr Zgorzelski w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Zandberg: Ludzie, którym nie podobają się rządy PiS są bardzo różni i próba sprowadzenia ich wszystkich do jednego mianownika po prostu nie mogła się udać

My jesteśmy różni i to jest coś, co mówimy od lat. Ludzie, którym nie podobają się rządy Prawa i Sprawiedliwości są bardzo różni i mają bardzo różne poglądy i próba sprowadzenia ich wszystkich do jednego mianownika po prostu nie mogła się udać – mówił Adrian Zandberg w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Zandberg o udziale w marszu Lewicy: Moje państwo to Rzeczpospolita Polska, a nie Rzeczpospolita bandycko-naziolska i obowiązkiem polityków jest odważnie w jej obronie stać

Z bardzo dużą sympatią odnotowałem lidera warszawskiego Polskiego Stronnictwa Ludowego, pana Władysława Teofila Bartoszewskiego, który zapowiedział swoją obecność, który uważa, że takiem marsze przeciw przemocy, które łączą ludzi ponad politycznymi podziałami – mówił Adrian Zandberg w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po faktach” TVN24.

Ja bym był najszczęśliwszy, gdybym zobaczył w niedzielę w Białymstoku panią minister Witek, pana premiera – mówił dalej lider Razem.

Miliony Polaków chcą, żeby państwo i politycy powiedzieli im, że ich bezpieczeństwo jest dla nich rzeczą ważną, najważniejszą, żeby umieli to powiedzieć razem. Ja mam taką nadzieję, że to się uda, ale też jestem przekonany, że to jest nasz obowiązek, bo moje państwo to jest Rzeczpospolita Polska, a nie Rzeczpospolita bandycko-naziolska i obowiązkiem polityków jest odważnie w jej obronie stać – stwierdził Zandberg.

Kierwiński: Rząd odmawia pieniędzy osobom niepełnosprawnym, odmawia wielu grupom społecznym, a marszałek wozi całą rodzinę za państwowe pieniądze. To jest przykład buty i arogancji

Standardy w PiS-ie są bardzo dziwne. Afera jest. Panu marszałkowi rzeczywiście przysługuje samolot rządowy, ale nie rodzinie pana marszałka. Jeżeli ktoś robi sobie z samolotu rządowego prywatną taksówkę, ukrywa te informacje, to znaczy, że pan marszałek ma się czego wstydzić. Jeśli rząd odmawia pieniędzy osobom niepełnosprawnym, odmawia wielu grupom społecznym, a pan marszałek wozi całą rodzinę za państwowe pieniądze. To jest przykład buty i arogancji” – mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News Marcin Kierwiński z PO.

Horała o decyzji Kuchcińskiego: Chce być świętszy od papieża, pokazuje, że jeśli jest kontrowersja, choć nie ma mowy o nadużyciu uprawnień, to marszałek to naprawia

[Kuchciński] chce być świętszy od papieża, pokazuje, że jeśli jest kontrowersja, choć ma do tego pełne prawo, choć nie ma mowy o jakimkolwiek złamaniu prawa czy nadużyciu uprawnień, to jeżeli jest takie poczucie społeczne, że to jest brak skromności, to marszałek to naprawia i przekaże te drobne środki na cele społeczne. Choć będzie chyba problem, jak to wycenić, bo jak samolot leci, to koszt przelotu nie zmienia się w zależności od liczby osób. Być może przyjmiemy wartość biletów LOT-u” – mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News Marcin Horała z PiS.

Horała: Opozycja tworzy fikcyjne afery. To Tusk chłopaka swojej dziewczyny podrzucał rządowym samolotem, kiedy marszałek Borusewicz wyskakiwał do domu samolotem rządowym, żeby wyprowadzić psa

To jest kolejny przypadek, kiedy opozycja, nie mając wyraźnie co zarzucić rządom PiS, tworzy jakieś fikcyjne, nieistniejące afery. Pamiętamy te czasy, kiedy premier Tusk chłopaka swojej dziewczyny podrzucał rządowym samolotem, kiedy marszałek Borusewicz wyskakiwał do domu samolotem rządowym, żeby wyprowadzić psa. To wtedy był moment, żeby się oburzać, a nie teraz. Marszałek Kuchciński jest drugą osobą w państwie. Od zawsze, to nie PiS to wprowadziło, takim osobom przysługują loty rządowym samolotem, a jak ten samolot leci, to doprawy od tego, czy na pokładzie jest jedna czy cztery osoby, ten koszt w niczym się nie zmienia” – mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News Marcin Horała z PiS.

Kuchciński pokryje koszty przelotu członków rodziny rządowym samolotem. Pieniądze przekaże na cele charytatywne

PMM: Polska musi być potęgą uzdrowiskową, turystyczną i jesteśmy na dobrej drodze

Nie wyobrażam sobie, żeby państwo nie pomogło panu marszałkowi [województwa dolnośląskiego], z którym współpracujemy, zresztą bardzo blisko przy wielu projektach, przy odbudowie tego budynku, potencjału leczniczego. Chcemy żeby ludzie mogli się dalej tutaj leczyć, przybywać z całej Polski, Europy. To ośrodek znany i niech rozsławia imię polskiego przyrodolecznictwa, polskich zdrojów w całej Europie, a może nawet jeszcze szerszej. Dla nas jest bardzo ważne, żeby państwo mogło wstąpić w te miejsce, które zostały dotknięte nieszczęśliwymi przypadkami jak ten. Nie będziemy mówili że trzeba było się ubezpieczyć, bo wiemy że są takie sytuacje życiowe, nadzwyczajne, kiedy państwo musi wejść, zaistnieć, pomóc – stwierdził premier Mateusz Morawiecki w Zakładzie Przyrodoleczniczym w Szczawnie Zdroju.

Polska musi być potęgą uzdrowiskową, turystyczną i jesteśmy na dobrej drodze. Jesteśmy bardzo popularnym miejscem, z roku na rok przebywa turystów, w lecznictwie zdrojowym również i chcemy żeby kolejne lata prowadziły nas do jeszcze większych przyrostów właśnie w tym przemyśle, typie lecznictwa, dlatego zobowiązujemy się jako państwo polskie dopomóc w odbudowaniu tych budynków, które tutaj uległy spaleniu i przywróceniu blasku Szczawna Zdroju – dodał PMM.