Live

Schetyna: Tusk ma dobre doświadczenia w starciach z Kaczyńskim

Schetyna: Tusk ma dobre doświadczenia w starciach z Kaczyńskim

[Donald Tusk] ma dobre doświadczenia w starciach z Jarosławem Kaczyńskim – mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News. – On [Tusk] nie powiedział, że nie będzie kandydował przeciwko czy razem z prezydentem Dudą. Powiedział tylko, że jeżeli byłoby potwierdzenie ze strony Jarosława Kaczyńskiego, to jest otwarty. To było dosyć sprytne – dodał przewodniczący PO.

Schetyna: Rozszerzymy Koalicję Obywatelską o inne podmioty

Schetyna: Rozszerzymy Koalicję Obywatelską o inne podmioty

Przedstawimy, domkniemy Koalicję Obywatelską, rozszerzymy o inne podmioty. Myślę, że w ciągu tygodnia, 10 dni przedstawimy nowe projekty, podpiszemy koalicje w nowych miastach, zaprezentujemy nowych kandydatów na prezydentów. Mam nadzieję, że w najbliższych dniach, tygodniach rozszerzymy o inne partie polityczne i ugrupowania – mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Minister zdrowia: Na pewno nie wisi nad nami widmo protestu ogólnokrajowego. Na pewno lokalne konflikty będą jak we wszystkich zakładach pracy

Minister zdrowia: Na pewno nie wisi nad nami widmo protestu ogólnokrajowego. Na pewno lokalne konflikty będą jak we wszystkich zakładach pracy

– Na pewno nie wisi nam widmo protestu ogólnokrajowego. Pielęgniarki interesowało zagospodarowanie 4×400 – dodatku które mają, włączenie go do podstawy. 1100 z 1600 brutto zostanie włączonych do podstawy. Zawód ten ma niekorzystną demografię, nie mogą same dźwigać pacjentów. Izba zgodziła się na wspólne rozwiązywanie konfliktów lokalnych. Na pewno lokalne konflikty będą jak we wszystkich zakładach pracy ale centralnie doszliśmy do porozumienia, żeby ten zawód znów był atrakcyjny – mówił minister zdrowia Łukasz Szumowski w Gościu Wiadomości TVP.

Schetyna: Wszystko wskazuje na to, że współpracownicy Majchrowskiego nie chcą iść w szerokiej formule obywatelsko-samorządowo-politycznej

Schetyna: Wszystko wskazuje na to, że współpracownicy Majchrowskiego nie chcą iść w szerokiej formule obywatelsko-samorządowo-politycznej

Rozmowy trwają, ona się jeszcze nie zakończyły, ale wszystko na to wskazuje, że prezydent Majchrowski czy też jego radni, współpracownicy nie chcą iść w szerokiej formule obywatelsko-samorządowo-politycznej – mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Dorotą Gawryluk w Polsat News.

Jaki: Wszystkie stolice w regionie mają więcej linii metra – Praga, Budapeszt. Rządzący Warszawą przez 12 lat nie zostawili planu III linii metra. To jest nieudolne zarządzanie

Jaki: Wszystkie stolice w regionie mają więcej linii metra – Praga, Budapeszt. Rządzący Warszawą przez 12 lat nie zostawili planu III linii metra. To jest nieudolne zarządzanie

Wszystkie stolice w regionie mają więcej linii metra – Praga, Budapeszt. Rządzący Warszawą przez 12 lat nie zostawili planu III linii metra. Planu nie ma. Jak przyjdzie nowy prezydent miasta, to 3 lata zajmie samo planowanie. To jest nieudolne zarządzanie. To nie jest tak, że się nie da. Warszawa musi się pozbyć wreszcie kompleksów” – mówił na spotkaniu na Białołęce Patryk Jaki.

Jaki: Jak zostanę prezydentem Warszawy, to stolica zostanie pokryta planami zagospodarowania przestrzennego. Chcemy budować 5x więcej mieszkań niż HGW

Jaki: Jak zostanę prezydentem Warszawy, to stolica zostanie pokryta planami zagospodarowania przestrzennego. Chcemy budować 5x więcej mieszkań niż HGW

Warszawa buduje około 280 mieszkań rocznie. Można zapytać, o co chodzi, dlaczego 280, co się dzieje, że te mieszkania nie powstają. Można sobie zadać pytanie, w czyim interesie to leży. Oczywiście, że deweloperów. Jeśli Warszawa nie wybuduje swojego zasobu mieszkaniowego, tak jak robią wszystkie europejskie miasta, to deweloperzy będą mogli podnosić ceny za najem, za wykup mieszkania. 12-14 tysięcy za metr w Warszawie to juz nikogo nie dziwi” – mówił podczas spotkania z mieszkańcami Białołęki kandydat ZP na prezydenta Warszawy, wiceminister Patryk Jaki.

Jak zostanę prezydentem Warszawy, to wszystko się zmieni. Od razu Warszawa zostanie pokryta planami zagospodarowania przestrzennego. Chcemy budować pięć razy więcej mieszkań niż Hanna Gronkiewicz-Waltz” – dodawał.

Kantar Public: PiS traci 7 pkt., PO i Kukiz zyskują, Nowoczesna dalej poza Sejmem

Kantar Public: PiS traci 7 pkt., PO i Kukiz zyskują, Nowoczesna dalej poza Sejmem

Tak prezentują się wyniki lipcowego badania Kantar Public:

PiS – 34% (-7)
PO – 23% (+3)
Kukiz ’15 – 9% (+3)
SLD – 6% (bz)
PSL – 4% (+1)
Nowoczesna – 3% (-1)
Razem – 2% (+1)
Wolność – 1% (bz)

18% spośród badanych wyrażających gotowość udziału w wyborach nie umiało określić, na jakie ugrupowanie oddałoby głos.

Badanie Kantar Public przeprowadzono w dniach 6-11 lipca na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie 1042 pełnoletnich mieszkańców Polski, techniką wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo.

Iwulski: Ja uważam, że ja mam nieskazitelny charakter. I prezes wszystko o mojej przeszłości wie. Nie myślałem, że jako przejściowy I prezes będę tak bardzo prześwietlany

Iwulski: Ja uważam, że ja mam nieskazitelny charakter. I prezes wszystko o mojej przeszłości wie. Nie myślałem, że jako przejściowy I prezes będę tak bardzo prześwietlany

Ja uważam, że ja mam nieskazitelny charakter” – mówił w TVN24 sędzia Józef Iwulski.

I prezes to wie wszystko, oczywiście. Nie spodziewałem się takiego zakresu, bo myślałem, że jako przejściowy [pełniący obowiązki I prezesa] nie będę tak jakoś bardzo z tego punktu widzenia prześwietlany. Ja pełnię funkcję publiczną, a nie polityczną. To są takie elementy walki politycznej, do której ja w ogóle nie jestem przyzwyczajony” – dodawał.

Iwulski: To, co działo się wtedy, nie ma żadnego przełożenia na dzisiejszy stan i na to, co robiłem przez 30 lat. Za długo może jestem w SN, faktycznie, ale jeszcze trochę mógłbym być

Iwulski: To, co działo się wtedy, nie ma żadnego przełożenia na dzisiejszy stan i na to, co robiłem przez 30 lat. Za długo może jestem w SN, faktycznie, ale jeszcze trochę mógłbym być

Po upływie 30 lat, kiedy ja przez 30 lat jestem sędzią Sądu Najwyższego, stawianie mi takich zarzutów… To nie ma żadnego przełożenia – to co się działo wtedy – na dzisiejszy stan i na to, co ja robiłem przez 30 lat i teraz robię” – mówił w TVN24 sędzia Józef Iwulski.

Ja naprawdę nie czuję się jako osoba podlegająca oczyszczaniu. Ja robiłem wszystko to, co trzeba, a już od 30 lat z całą pewnością robię to, co sędzia Sądu Najwyższego powinien robić. Za długo może już jestem, faktycznie, ale jeszcze trochę mógłbym być. Poczuwam się, że mam duże doświadczenie, wiedzę i nie byłem najgorszym sędzią Sądu Najwyższego” – dodawał.

Iwulski: W każdej ze spraw próbowałem coś zrobić według wówczas obowiązującego prawa

Iwulski: W każdej ze spraw próbowałem coś zrobić według wówczas obowiązującego prawa

W każdej ze spraw, było 7, w których orzekałem, próbowałem coś zrobić wg wówczas obowiązującego prawa. Przecież bez przerwy teraz słyszymy, że sędzia ma obowiązek przestrzegać prawo. Takie było wtedy prawo. W jednej sprawie udało mi się napisać zdanie odrębne. To była najpoważniejsza sprawa, tam było 5 oskarżonych o kolportowanie nielegalnych wydawnictw. Tam napisałem zdanie odrębne. W jednej sprawie udało się uniewinnić z braku dowodów. W 3 czy 4 sprawach udało się tak, żeby wyrok był w zawieszeniu, ale była taka sprawa, w której nic nie może było zrobić. Jedyne, co można było zrobić, to najniższy wymiar kary. W ogóle atmosfera w tym sądzie garnizonowym, to można sobie wyobrazić.. Jak się dzisiaj mówi o mrożącym efekcie, to tam dopiero był efekt mrożący” – mówił w „Tak jest” w TVN24 sędzia Jerzy Iwulski.

Iwulski: Miałem wybór, ale na takie bohaterstwo nie było mnie wtedy stać

Iwulski: Miałem wybór, ale na takie bohaterstwo nie było mnie wtedy stać

Gdybym odmówił służby wojskowej, to jest oczywiście, że w stanie wojennym… Miałem taki wybór, jaki przedstawiłem, ale na takie bohaterstwo [żeby nie orzekać] nie było mnie stać wtedy” – mówił w „Tak jest” w TVN24 sędzia Józef Iwulski.

Iwulski: To są sprawy, w których uczestniczyłem w składach orzekających, tam są moje podpisy, ale ja tych spraw nie pamiętam. Do sądu wojskowego nie poszedłem dobrowolnie

Iwulski: To są sprawy, w których uczestniczyłem w składach orzekających, tam są moje podpisy, ale ja tych spraw nie pamiętam. Do sądu wojskowego nie poszedłem dobrowolnie

Jedną sprawę pamiętam. Pozostałych spraw nie pamiętam, ale mam te informacje. To są sprawy, w których ja uczestniczyłem w składach orzekających, tam są moje podpisy, ale ja tych spraw nie pamiętam, poza jedną sprawą. W sądzie wojskowym była normalności. Tam orzekaliśmy przede wszystkim w sprawach traktowanych jako dezercja” – mówił w „Tak jest” w TVN24 sędzia Józef Iwulski.

Ja tam [do sądu wojskowego] nie poszedłem dobrowolnie. Zostałem normalnie wcielony do wojska przymusowo. Dzisiaj w ogóle trudno mówić, bo młodzi ludzie w ogóle nie rozumieją, co to jest. Skończyłem studia i poszedłem na rok do wojska. Prawnicy przeważnie szli do WSW, to też się mi stawia zarzut, że ja w jakimś kontrwywiadzie czy wywiadzie byłem. Praktycznie wszyscy prawnicy szli na rok do WSW. Po tej szkole, po tym rocznym pobycie, dostałem stopień podporucznika, a potem byłem normalnie sędzią. Sądziłem w wydziale cywilnym i jak stan wojenny się zaczął, to w pierwszym półroczu nie zostałem powołany, a w drugim półroczu zostałem wcielony do wojska i skierowany do sądu wojskowego w Krakowie” – dodawał.