Polityczna aktywność KOD i Ryszarda Petru, spotkania prezydenta Dudy z prezydentem Obamą w Waszyngtonie oraz ostre słowa abp Michalika o „Targowicy” i fala krytyki prawicy pod adresem papieża Franciszka to główne polityczne tematy Wielkanocy. To sprawy, które ustawiają rozpoczynający się we wtorek sejmowy tydzień. W tle trwa kampania KPRM dotycząca 500+ i rozmowy o bezpieczeństwie Polski oraz Europy wywołane zamachem w Brukseli.

Duda nie spotka się z Obamą. Bezpieczeństwo jest najważniejszym priorytetem w retoryce i politycznym przekazie obozu władzy. W retoryce PiS – przynajmniej do tej pory – nie było mowy o bezpieczeństwie bez wspomnienia sojuszu polski-amerykańskiego i jego znaczenia. Dlatego fakt, że w planie wizyty prezydenta Dudy w Waszyngtonie nie ma spotkania z Obamą jest już teraz odczytywany jako najbardziej wyraźne odrzucenie „dobrej zmiany” na płaszczyźnie międzynarodowej od rozpoczęcia sporu o TK i jednocześnie główny temat polityczny Wielkanocy.

Przedstawiciele obozu władz – zarówno ze strony rządu, jak i KPRM – wielokrotnie zapewniali, że prace nad spotkaniem trwają. Tym bardziej sygnał wysłany przez Waszyngton musi boleć. Zwłaszcza, że mediach natychmiast pojawiło się przypomnienie, jak Obama, Duda i Putin siedzieli przy jednym stoliku przy okazji Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych.

I nawet przygotowywane i zapowiadane od wielu miesięcy środowe wystąpienie prezydenta w The National Press Club, organizowane przez organizowane przez The Center for European Policy Analysis i The Atlantic Council nie zmieni tego, że już teraz wizyta Dudy w Waszyngtonie jest już jednoznacznie politycznie zdefiniowana. I nawet jeśli dojdzie do krótkiej, kurtuazyjnej rozmowy przy „handsheaku” to brak prawdziwego spotkania bilateralnego z Obamą utrudni KPRP i PiS obronę swojej pozycji m.in. w sporze o TK.

Żur z Petru i KOD.

Polityczną przestrzeń w Niedzielę Wielkanocą wykorzystali Ryszard Petru oraz KOD, organizując happening i spotkanie pod KPRM z hasłem. „Bonżur wolność!”. Oczywiście rozdawanie świątecznego żurku były tylko pretekstem do zaistnienia w świąteczną niedzielę i utrzymywania w mediach społecznościowych i tradycyjnych politycznego przekazu.

Dla Petru – który planuje bardzo intensywną kampanię polityczną w najbliższych dniach i tygodniach – to utrzymywanie politycznego impetu jest szczególnie ważne. Wydaj się, że Nowoczesna najlepiej wykorzystała Wielkanoc. Petru zdążył jeszcze zapowiedzieć w czwartek „sekwencyjny” kompromis wobec TK. Na tym tle PO ograniczyła się w zasadzie do życzeń w mediach społecznościowych i politycznego spotu z życzeniami, który ukazał się w piątek rano.

Abp Michalik o Targowicy. „W Polsce pojawiła się nowa Targowica. Są oskarżenia wobec Polski, które mobilizują obce narody do nienawiści wobec Polaków” – to z całą pewnością najostrzejszy polityczny przekaz tej Wielkanocy ze strony przedstawicieli Kościoła. Abp. Józef Michalik mówił też w Przemyślu, że „Padają oskarżenia wobec tych, którzy mieli odwagę wybrać innych, a nie ich samych. To zdumiewające, już dawno się to nie powtarzało”. Te słowa będą z całą pewnością rzutować na cały rozpoczynający się tydzień.

Drugim istotnym wątkiem polityczno-religijnym był kolejny atak wielu polskich prawicowych i konserwatywnych komentatorów na papieża Franciszka, tym razem ze względu na jego gest w Wielki Czwartek i umycie nóg uchodźcom. Jak mówił np. w TVP Info Robert Tekieli: „Myślę, że muzułmanie odebrali to w taki sposób, że Europa klęknęła przed mini na kolana”:

Poza Sejmem kluczowa w tym tygodniu będzie wizyta prezydenta Dudy w Waszyngtonie. Komentatorzy będą zwracać uwagę na wszystkie gesty i słowa ze strony Amerykanów.

fot. Nowoczesna