stan gry: 06.06.2019
Sierakowski: Dulkiewicz jak Caputova? Żakowski: Tusk jak Geremek, Szymański: Hazardowe zaangażowanie przyniosło porażkę opozycji i osobistą porażkę Tuska, Karnowski: Przestał rozróżniać kreacje ekipy z Czerskiej i ekipy z Wiertniczej od rzeczywis
-- PREZYDENT RZESZOWA ZAKAZUJE PARADY RÓWNOŚCI - jedynka Nowin.
-- SIEMONIAK O ZDROJEWSKIM NA CZELE LISTY WE WROCŁAWIU, SASIN O SWOJEJ ROLI - 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/06/06
-- EPP MUSI OKAZAĆ CZY CHCE BYĆ PRZYSTAWKĄ DO LEWICY CZY CHCE CHRONIĆ SWOJĄ TOŻSAMOŚĆ - KONRAD SZYMAŃSKI w rozmowie z DGP: “Paradoksalnie, to właśnie EPL jest dzisiaj w najtrudniejszym położeniu. Obóz lewicowo-liberalny, bardzo silny po tych wyborach, będzie zapewne nalegał na to, żeby chadecja pasywnie przyjęła ich agendę. To widzieliśmy w kampanii, gdy chadecja była dyscyplinowana przez socjaldemokratów w kwestiach dotyczących wartości czy wierności projektowi europejskiemu, poniekąd związanych m.in. z tematyką praworządności. EPL musi sobie odpowiedzieć na pytanie, czy chce być przystawką obozu lewicowo-liberalnego, czy też zdecyduje się chronić swoją tożsamość i pokaże, że stanowi realną alternatywę dla liberalnej lewicy. Teraz jest czas wyboru. Jej ambitne podejście najpierw musiałaby potwierdzić doraźna współpraca wokół konkretnych tematów. W odróżnieniu od parlamentów krajowych, w Parlamencie Europejskim nie ma trwałych koalicji, one są budowane w niemal każdej sprawie politycznej od podstaw. Poprzednia kadencja pokazuje, że wielka koalicja chadeków i socjalistów miała wpływ na decyzje personalne, ale jeśli chodzi o decyzje polityczne, najważniejsze, związane z tym, jak wygląda prawo unijne, jak Unia działa, bardzo często dochodziło do pęknięcia i zawiązywana była inna koalicja – EPL z ALDE i EKR (frakcja, do której należy PiS – red.). Tutaj się nic nie zmieni. EKR zachowa gotowość do budowania właśnie takich koalicji, nieformalnych, mniej dostrzeganych w publicystyce. Ich spoiwem jest głównie wspólny rynek i polityka bezpieczeństwa”.
-- SZYMAŃSKI O HAZARDOWYM POSUNIĘCIU TUSKA: “Przewodniczący Tusk kończy swoją misję i to w skandaliczny sposób. Sprzeczne z traktatami UE, hazardowe posunięcie zaangażowania się wprost w kampanię ugrupowań opozycyjnych przyniosło porażkę opozycji i osobistą porażkę Tuska. Więc może zamilczmy”.
https://www.gazetaprawna.pl/artykuly/1416198,konrad-szymanski-hazard-tuska-przyniosl-porazke-opozycji.html
-- TUSK STWORZYŁ WRAŻENIE JAKNY SENAT BYŁ SZCZYTEM MOŻLWIOŚCI OPOZYCJI - JACEK NIZINKIEWICZ W RZ: "Donald Tusk nie powołał Ruchu 4 Czerwca. A przynajmniej nie wprost. Okazuje się, że 26 maja przegrała nie tylko Koalicja Europejska, ale porażka uniemożliwiła też zawiązanie się Ruchu 4 Czerwca. Podczas gdańskiego wystąpienia z okazji rocznicy 4 czerwca 1989 r. szef Rady Europejskiej zapowiedział walkę o Senat. Tusk stworzył wrażenie, jakby izba wyższa była szczytem wyborczych możliwości opozycji. Obniżenie poprzeczki na starcie kampanii parlamentarnej, a ta nieoficjalnie już trwa, może działać demobilizujaco na opozycję. Tyle właśnie było konkretów w wystąpieniu Tuska".
-- OPOZYCJA TRACI KAŻDEGO DNIA - DALEJ NIZINKIEWICZ: "Czas ucieka, a podziały w Koalicji Europejskiej i publiczne spory już się zaczęły. Wizerunkowo opozycja traci każdego dnia. A każdy konflikt opozycji wzmacnia władzę. Kolejny tydzień po wyborach KE oddała PiS walkowerem. I tu Tusk ma rację, mówiąc, że tydzień mazania się wystarczy, a smutasy niczego nigdy nie wygrają. Problem w tym, że wystąpienie Tuska, poza prezentacją werwy i determinacji, nic nowego nie wniosło.
https://www.rp.pl/Analizy/190609643-Nizinkiewicz-Slowami-Tusk-Polski-nie-zmieni.html
-- PIOTR PACEWICZ WYRZUCA TUSKOWI, ŻE NIE WSPOMNIAŁ O SPRAWIE KOBIET - jak pisze w Oku: “Nie wspomniał o wyzwaniach, jakie stoją przed Polską w dziedzinie praw kobiet; Tusk wpisał się tu w męski nurt polskiej polityki, który nie docenia kobiecego elektoratu, choć jest on znacznie bardziej pro-opozycyjny. A była okazja, gdy dziękował „pani prezydent, drogiej Oli [Dulkiewicz]”.Czy spadłaby Tuskowi korona z prezydenckiej głowy, gdyby powiedział, że Aleksandra Dulkiewicz jest dowodem na to, jak Polacy i Polki doceniają rolę kobiet, wspaniałych polityczek, wspaniałych prezydentek? Jestem pewien, że stojące obok mnie dziesiątki kobiet w wieku (na oko) 10-80, zrobiłyby Tuskowi jeszcze większą owację. Zwłaszcza gdyby wspomniał, że trzeba zadbać, by zarobki nie były genderowo niesprawiedliwe”.
https://oko.press/tuska-terapia-solidarnoscia-smutasy-niczego-nie-wygraja-a-jedna-lista-do-senatu-prawie-prawie/
-- TUSK JAK GEREMEK - JACEK ŻAKOWSKI W WP: “Donald Tusk stał się jak Bronisław Geremek. Nie dlatego, że stał się - intelektualnie i politycznie - Europejczykiem. Dlatego, że kiedy idzie po politycznych schodach, to nie jest pewne, czy wchodzi, czy schodzi. Geremka to kiedyś wzmacniało. Tuska to może osłabić”.
-- NIE MA WYSTARCZAJĄCEJ MOCY, ŻEBY PLATFORMĘ WYCIĄGNĄĆ Z TOPIELI - DALEJ ŻAKOWSKI O TUSKU: “Donald Tusk nie ma wystarczającej politycznej mocy, by z pochłaniającej opozycję topieli wyciągnąć Platformę i Koalicję. Może dzięki niemu są trochę mniej pod wodą (co jednak nie jest pewne), ale wciąż są zdecydowanie pod wodą nie mając szansy na władzę. Co gorsza, sondaże pokazują, że Tusk nie ma dziś nawet tyle mocy, żeby samemu lądować nad wodą, gdyby przyszło mu zmierzyć się z kandydatem PiS w wyborach prezydenckich”.
-- JEST ZBYT CENNY BY PAKOWAĆ DO SKAZANEJ DO UTONIĘCIA ŁODZI - DALEJ ŻAKOWSKI: “Donald Tusk jest zbyt cennym skarbem opozycji, by pakować go - lub by się sam pakował - do skazanej na utonięcie łodzi. A koalicyjna łódź, którą nadludzkim wysiłkiem zbudował Grzegorz Schetyna, wydaje się skazana na utonięcie. Dlaczego, o to można się spierać, ale najbardziej prawdopodobna wydaje się teza, że do budowy tej łodzi użyto zbyt wiele starych, zbutwiałych i podziurawionych deseczek, a za mało dołożono dobrego nowego politycznego budulca - kadrowego i programowego. Stało tak dlatego, że trzon obecnej opozycji zbyt długo był wcześniej u władzy, by partie idei nie stały się partiami aparatu”.
-- WYBORY PRZEGRAŁY ZMURSZAŁE APARATY - DALEJ ŻAKOWSKI: “Bez wielkiego ryzyka można postawić tezę, że wybory do europarlamentu przegrały zmurszałe, zmęczone, zatopione w rutynie aparaty opozycyjnych partii, a nie opozycja jako część społeczeństwa krytyczna wobec obecnej władzy. Donald Tusk zbyt wiele wie o polityce, by się decydować na pewną porażkę w imię solidarności z aparatczykami, których zakwestionowali wyborcy”.
-- ROLĘ POWIERZYŁ CZWÓRCE PREZYDENTÓW - DALEJ ŻAKOWSKI O TUSKU: “Wątpię, by Donald Tusk formalnie stanął na czele tego, co miało być Ruchem 4 Czerwca i teraz się dyskretnie wyłania. Tę rolę powierzył chyba czwórce prezydentów. A może Aleksandrze Dulkiewicz, która dostaje od niego wyjątkowe wsparcie. Ale chce być głównym rozgrywającym w procesie tworzenia bloku wyborczego, który ma być czymś więcej, niż koalicją partii i partyjek”.
https://opinie.wp.pl/zakowski-tusk-a-sprawa-polska-czyli-donald-czadu-opinia-6388737934821505a
-- SPOCONA AGRESYWNA GWIAZDA OBOZU III RP - MICHAŁ KARNOWSKI O TUSKU: “Im dłużej od 26 maja tym wyraźniej widać jak w słabej politycznie jest formie i jak duża jego zasługa w wyborczej klęsce Koalicji Europejskiej. Obrazy mówią więcej niż słowa, a przekaz spoconej, niezdrowo agresywnej, infantylnej w treści gwiazdy europejskiej obozu III RP, jest jakimś podsumowaniem tego etapu”.
-- STRACIŁ SŁUCH SPOŁECZNY, PRZESTAŁ ROZRÓŻNIAĆ KREACJE CZERSKIEJ I WIERTNICZEJ OD RZECZYWISTOŚCI - DALEJ KARNOWSKI: “Po pierwsze - odrealnienie. Tusk stracił to, co nazywamy słuchem społecznym i co było przez lata jego siłą. Często podejmował decyzje wbrew środowiskom radykalnym na zapleczu swojego obozu, nie pozwalał się popchnąć ku politycznym ekstremizmom. W każdym razie w swoich wystąpieniach, bo co robił naprawdę, to inna sprawa. Ten pozór umiarkowania długo dawał mu punkty. Teraz, po czterech latach emigracji, przestał rozróżniać kreacje ekipy z Czerskiej i ekipy z Wiertniczej od rzeczywistości. Zgubił alternatywne źródła informacji i analizy. Uwierzył na przykład, że wzbudzona cynicznie fala antyklerykalnaa zerwie skokowo relacje Polaków z Kościołem. I uznał, że już opłaca się do niej przyłączyć. Popełnił duży błąd polityczny o poważnych konsekwencjach. Podobnie z przyjęciem założenia, że cała Polska podziela wściekle antypisowskie nastroje. A część establishmentu to nie cały kraj”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/449782-im-bardziej-tusk-ucieka-od-tej-porazki-tym-bardziej-tonie
-- RODZAJ TRENINGU BIZNESOWEGO, ALE BRAKU POMYSŁU NIE ZAKRYJĄ ŻADNE BON MOTY - JACEK KARNOWSKI: “Takie to są rady byłego premiera. W skrócie: róbcie to, co teraz, tylko mocniej i bardziej. W zasadzie owo wystąpienie było rodzajem terapii, która miała podnieść na duchu przegranych. Rodzaj treningu biznesowego. Rzecz może i ważna, ale też taka, która w polityce w istocie niewiele zmienia. Braku pomysłu nie zakryją żadne retoryczne sztuczki ani bon moty”.
-- NIE BYŁO TŁUMÓW - DALEJ KARNOWSKI: “Warto zauważyć, że kolejny raz Tusk nie przyciągnął wielkich tłumów. W Gdańsku nie było ich więcej niż w czasie przedwyborczego marszu opozycji w Warszawie”.
https://wpolityce.pl/m/polityka/449698-po-4-czerwca-wiemy-jedno-tusk-tez-nie-wie-jak-pokonac-pis
-- PORÓWNANIE DO 89 PROWADZI NA MANOWCE - ADAM LESZCZYŃSKI: “Czy walka z PiS jest tym samym, co walka z komuną? Gdańskie rady Donalda Tuska dla opozycji oparte były na tym porównaniu. To zrozumiałe: młodość Tusk i większość opozycji spędziła na walce z PZPR. Ale to porównanie fałszywe i prowadzące na manowce. (...) Zarówno w przemówieniu Tuska, jak i w całych obchodach 30. rocznicy 4 czerwca zabrakło także momentu refleksji nad celami walki z komunizmem. Uczestnicy zapewne pamiętają dobrze 21 postulatów stoczniowców strajkujących w Gdańsku w sierpniu 1980 r. Mieliśmy tam także – obok wolności słowa – „zapewnienie odpowiedniej liczby miejsc w żłobkach”, „poprawienie warunków pracy służby zdrowia” oraz „skrócenie oczekiwania na mieszkanie”. Stoczniowcy, podobnie jak ówczesna opozycja, doskonale wiedzieli, że nie samą wolnością słowa człowiek żyje. Dziś opozycja wobec PiS wydaje się o tym zapominać. Sam Tusk również”.
https://www.newsweek.pl/opinie/leszczynski-opozycjo-walka-z-pis-to-nie-jest-walka-z-komuna/wjyqs0t
-- DULKIEWICZ JAK CAPUTOWA? - SŁAWOMIR SIERAKOWSKI W ONECIE: “W swoim przemówieniu Donald Tusk bardzo inteligentnie poparł Koalicję Europejską, pomógł jej zbudować plan. Dołączyli samorządowcy, czyli organizatorzy tych udanych obchodów. Pokazali, że są najjaśniejszą stroną elity politycznej. Doskonałe przemówienie wygłosił Rafał Trzaskowski, świetnie zaprezentowali się też Jacek Jaśkowiak z Poznania i Jacek Sutryk z Wrocławia, a do czołówki polskiej polityki dołączyła Aleksandra Dulkiewicz, której jeszcze niedawno prawie nikt w Polsce nie znał. Ma tak samo dobre papiery do uprawiania wielkiej polityki jak Zuzana Caputova na Słowacji”.
-- PLAN TUSKA WYGLĄDA REALISTYCZNIE - DALEJ SIERAKOWSKI: “Tusk i samorządowcy skoncentrują się na pokonaniu PiS-u w Senacie. Koalicja niech walczy o jak najlepszy wynik, żeby nie stracić dystansu do obozu władzy. O wyborach prezydenckich na razie nie ma co rozmawiać. Tusk widzi, jak jest. Sondaże ma zniechęcające. Ambicje zawsze duże. Samorządowcy pokazali, że kandydaci na zastępców są. Plan wygląda spójnie i realistycznie. Zobaczymy, jak PSL się w tym odnajdzie. Presja na ludowców wzrosła”.
https://wiadomosci.onet.pl/opinie/rekonstrukcja-opozycji-czyli-koniec-wielkiej-smuty-komentarz/lfbsvl8
-- MĄDRY WUJ Z BRUKSELI - MICHAŁ SUTOWSKI W KRYTYCE: “Na Długim Targu w Gdańsku Donald Tusk pokazał, że ma gadane, nie da się ukryć. A jednak wszystkie te dobre rady naprawdę mądrego wuja z Brukseli przyćmiewa centralna metafora – niespodziewanego, acz ciężko wywalczonego zwycięstwa nad komuną. Metafora oczywista na obchodach okrągłej rocznicy wyborów czerwcowych i zupełnie niepraktyczna na użytek nadchodzących wyborów jesiennych”.
-- UDERZAĆ W STRUNĘ ASPIRACJI Z DZIŚ A NIE CHWAŁY Z PRZEDWCZORAJ - POLSKA TO NIE DŁUGI TARG - DALEJ SUTOWSKI: “Droga opozycjo, posłuchaj Donalda Tuska, gdy mówi, żeby jechać w Polskę, by nie dzielić narodu i niechaj żywi nie tracą nadziei. Wspólna lista do Senatu to też taka jakby oczywista oczywistość. Ale, na Ducha Dziejów, porzućcie wyobraźnię polityczną z poprzedniej epoki – centralna metafora, która ustawi najbliższe wybory, musi być skierowana w przyszłość, a nie przywoływać kombatanckie wspomnienia sprzed 30 i więcej lat. Uderzać w strunę aspiracji na dziś, a nie chwały z przedwczoraj. Bo kombatantów przełomu roku 1989 – realnych i tych mniemanych, jak niżej podpisany – jest zwyczajnie za mało, a w nostalgię PiS umie po prostu lepiej. Polska to nie Długi Targ. Nawet jeśli czasem mi z tego powodu przykro”.
https://krytykapolityczna.pl/kraj/sutowski-komentarz-tusk-4-czerwca/
-- PIOTR ZAREMBA O FAKE NEWSIE Z PRUSKIMI WARTAMI - PISZE NA FB: “Nie pojmuję tych wezwań do premiera Morawieckiego aby jechał do Gdańska 4 czerwca na polityczny wiec wymierzony w siebie i swoją formację. Zapowiadano zlot jako imprezę polityczną, opozycyjną, i tak się stało. Ludzie zgromadzeni w Senacie, w Warszawie, byli jednak tym razem bardziej wstrzemięźliwi w dźganiu drugiej strony, niż Tusk i prezydenci miast, o Wałęsie nie wspominając. Natomiast swoista wojna informacyjna, totalna wojna, w sieci, to inna sprawa. Oto oskarżono Gdańsk, że organizuje pruskie warty przy grobie Pawła Adamowicza. A oto prawda. Zanim ochoczo powtórzycie kolejny fejk nius, sprawdźcie (chyba jednak wołanie na puszczy)”.
https://www.facebook.com/profile.php?id=100011509202636
-- MICHAŁ SZUŁDRZYűŃSKI O TYM, ŻE PRAWICA NARZEKAŁA, ŻE NIEMCY UKRADLI NAM ZAKOŃCZENIE KOMUNIZMU - pisze w RZ: “Prawica do niedawna narzekała, że Niemcy ukradli nam wydarzenia związane z upadkiem komunizmu, że jego symbolem dla świata stało się kruszenie muru berlińskiego, a nie Solidarność. Jednak od kilku lat sami robią wszystko, by mit Solidarności zniszczyć. I choć 4 czerwca gratulacje dla Polski i Polaków płynęły z różnych stron świata, PiS z uporem godnym lepszej sprawy wolał oddawać się prawicowej martyrologii związanej z upadkiem rządu Olszewskiego, niż budować polską markę kraju, w którym rozpoczął się demontaż komuny. Jarosław Kaczyński z Mateuszem Morawieckim nie potrafili uwolnić się od bieżącego sporu politycznego, by dobrze wykorzystać tę datę”.
-- SZUŁDRZYŃSKI O PORÓWNYWANIU PIS DO KOMUNISTÓW - ZOSTALI WŁAŚNIE WYBRANI Z LIST KE DO BRUKSELI: “Po pierwsze, prominentni politycy PZPR właśnie zostali wybrani do europarlamentu z list popieranej przez Tuska Koalicji Europejskiej, a przed Tuskiem w Gdańsku występował minister w rządzie PZPR Aleksander Kwaśniewski. Po drugie, dziesięć dni temu PiS wygrał całkiem wolne i demokratyczne wybory. Porównywanie go do komunistów, którzy nie mieli demokratycznej legitymacji, jest historycznym nadużyciem. Ale cóż, dla obu stron historia jest jedynie kijem do okładania przeciwnika”.
https://www.rp.pl/Komentarze/190609633-Szuldrzynski-Historia-kijem-sie-toczy.html
-- LECH KACZYŃSKI ŚWIĘTOWAŁBY W GDAŃSKU - WŁADYSŁAW FRASYNIUK W ROZMOWIE Z JACKIEM NIZINKIEWICZEM W RZ: “Chichotem historii jest, że 30 lat po wyborach 4 czerwca rozmawiamy o tym, kto pił z komunistami podczas rozmów, a kto nie. Jarka Kaczyńskiego nie było w Magdalence, więc nie wie, co mówi. Ja byłem, więc go wyprowadzę z błędu – Lech Kaczyński pił. Ale na Boga, nie dajmy Kaczyńskiemu sprowadzić dyskusji o 30-leciu naszej wolności do tego, czy jego brat bliźniak pił z Kiszczakiem czy nie. Lechowi Kaczyńskiemu należy się pamięć i szacunek za wkład w obrady Okrągłego Stołu po stronie Solidarności i doprowadzenie wraz z wszystkimi uczestnikami do upadku komunizmu. Jestem przekonany, iż gdyby Lech Kaczyński żył, świętowałby rocznicę 30-lecia wolnych wyborów z nami w Gdańsku, a nie zajmował się przyznawaniem funkcji kolegom partyjnym”.
-- FRASYNIUK O TYM, ŻE SCHETYNA NIE POPROWADZI DO ZWYCIĘSTWA: “Polityk, któremu Polacy nie ufają, który ustawicznie prowadzi partię od klęski do klęski, nie ma szans poprowadzić opozycji do zwycięstwa. Nie zamierzam meblować opozycji, ale warto się posunąć i na pierwszy front wystawić młodych, popularnych i tych, którzy są chętni do pracy. Bartosz Arłukowicz, Krzysztof Brejza, Joanna Mucha i pewnie wielu innych będą z pewnością lepszymi twarzami opozycji. Bez szybkich zmian, propozycji dla Polaków opozycja nie ma szans. Jak nie zobaczymy nowych twarzy po naszej stronie, to ponownie pojawi się Jarosław. Kaczyński jest, jaki jest, wiedział, kiedy usunąć się w cień, teraz udowodnił, że nie musi się chować w szafie. Jak trzeba, z anty-Europejczyka przemienił się w pro. Tydzień w tydzień miał propozycje dla swoich wyborców. Opozycja nie. To prosta droga do porażki”.
https://www.rp.pl/Polityka/190609644-Frasyniuk-Dzis-to-Kwasniewski-staje-po-stronie-demokracji.html
-- IWONA SZPALA PISZE W GW O PLOTCE, ŻE PSL CHCE SIĘ POZBYĆ SLD: “Krąży też plotka, że PSL chce się pozbyć Sojuszu z Koalicji, przekonując, że skręt w lewo nie daje profitów. I właśnie zaczęły się naciski na Platformę. Ludowcy, z którymi rozmawialiśmy, nie zaprzeczają. – Chyba PO ze skrętu w lewo wyciągnęła jakieś wnioski? – mówi polityk PSL, który SLD widzi w osobnym bloku z Wiosną Roberta Biedronia i Lewicą Razem”.
-- PEWNIE SKOŃCZY SIĘ TAK SAMO - ANONIMOWY POLITYK PO W TEKŚCIE SZPALI: “Kolejna opinia z PO: – Przecież to samo było zimą. Chyba w lutym PSL-owcy razem z Nowoczesną i Unią Europejskich Demokratów zapraszali do projektu Koalicja Polska. Pewnie tak samo się skończy, pójdziemy wspólnie”.
http://wyborcza.pl/7,75398,24868811,ukladanki-opozycji-psl-nie-chce-z-sld-a-sld-chce-zas-platforma.html
-- KRYZYS W KOALICJI NA DOLNYM ŚLĄSKU - GW: “Prezydent Lubina Robert Raczyński, lider Bezpartyjnych Samorządowców, złożył doniesienie do prokuratury na wojewodę dolnośląskiego z Prawa i Sprawiedliwości. To najpoważniejszy kryzys wewnątrz koalicji”.
http://wroclaw.wyborcza.pl/wroclaw/7,35771,24867247,kryzys-w-koalicji-na-dolnym-slasku-lider-bezpartyjnych-donosi.html
-- NOWA DYREKTOR ZARZĄDZAJĄCA W FIRMIE HOFMANA: Patrycja Kwiatkowska - Mizera została dyrektor zarządzającą w agencji R4S Consulting. Wcześniej pełniła funkcje menadżerskie m.in. w Kaufland Polska. Zasiadała w zarządzie Fortum Power and Heat jako wiceprezes.
-- URODZINY: Magdalena Łazarkiewicz, Tadeusz Cymański, Radosław Markowski, Tadeusz Arłukowicz, Ewa Stankiewicz, Małgorzata Winiarczyk-Kossakowska, Joanna Staniszkis, Krzysztof Turowski.
live
18 godz.
16 godz.
Nawrocki o celebrytach obrażających mundur i sądzie, który nie jest w stanie zareagować z polską racją stanu
16 godz.
„To może wolności i suwerenności nie będzie” — Nawrocki o dewastacji finansów i szopkach politycznych
16 godz.
Nawrocki: Jesteśmy gotowi, aby Polska stała się także energetycznym i gazowym hubem
16 godz.
Nawrocki: Część polskich polityków gotowa jest do tego, aby po kawałku oddawać polską wolność, niepodległość i suwerenność obcym instytucjom
17 godz.
Tusk: Nikt nie ma monopolu na patriotyzm, jesteśmy wspólnotą
17 godz.
Tusk: Patriotyzm to nigdy jeden Polak przeciw drugiemu Polakowi
2 dni
Kaczyński: Wierzę, że zwycięstwo przyjdzie
2 dni
Kaczyński: Potrzebujemy dobrej władzy, dobrego rządu, a nie takiego, jaki mamy dziś
2 dni
Nawrocki: Konflikt między siłami konserwatywnymi nie jest dobry dla Polski
stan gry
Tusk w GW: Wolnościowcy, demokraci, ludzie kultury też muszą też silni, władza i polityka są domeną siły, Mentzen: Zatrzymać katastrofę, zmierzamy raźnym krokiem do bankructwa
stan gry
10.11.2025
Wielowieyska: Różne sprawy można przegrzać, Zaremba: Stała zadyszka zdrowia zmienia się w kataklizm, Danielewski: W żadnym z 14 sondaży PiS nie przekroczył 30%. To już kryzys
stan gry
08.11.2025
Res Futura: 96% komentarzy w sieci krytycznych wobec Ziobry, Bartkiewicz w RZ: Ziobro bez odznaki szeryfa nie okazał się kowbojem
stan gry
07.11.2025
Minister Zdrowia w Money: Kroczący wzrost kosztów jest nie do udźwignięcia, Sportowefakty WP: Kmita zagrozi Piesiewiczowi w PKOL
stan gry
06.11.2025
Baczyński: PiS zalicza spektakularną cofkę, Baranowska: PiS bez pomysłu na wyjście z defensywy, Janicki: Minęła depresja obozu Tuska? Mecz wznowiony
stan gry
05.11.2025
GW i RMF o odwoływanych zabiegach, Fundacja Helsińska o projekcie Żurka: Ma niewiele wspólnego z praworządnością, Szułdrzyński: Konf zyskuje na „PiS-PO jedno zło”
stan gry
04.11.2025