stan gry: 04.04.2019

N. wycofuje ważną poprawkę, Stankiewicz o planie powrotu Pawlaka, Newsweek o 600 tys PO za analizy Ibris i Kantar, Smolar: Uważam, że pewne granice wciąż nie zostały przekroczone, Szułdrzyński: Rykoszet kryzysu Kościoła w PiS

Łukasz Mężyk

-- NOWOCZESNA (POD PRESJĄ KOALICJI EUROPEJSKIEJ?) WYCOFUJE WAŻNĄ POPRAWKĘ O ZWIĄZKACH PARTNERSKICH - NEWS 300https://300polityka.pl/news/2019/04/04/nowoczesna-wycofala-poprawke-otwierajaca-droge-do-uznawania-zwiazkow-partnerskich-zawartych-w-innych-krajach-ue/

-- TYLKO NA 300 - SPOT PETRU Z ODEZWĄ DO NAUCZYCIELI: https://300polityka.pl/news/2019/04/04/nauczycielu-tak-wyglada-cynizm-politykow-pis-nowy-spot-petru/

-- SELLIN O ACTA2 I ZAGROŻENIU WOLNOŚCI SŁOWA, SIEMONIAK KRYTYKUJE BELKĘ - 300LIVE: https://300polityka.pl/live/2019/04/04/

-- PRZY OKAZJI WYDATKÓW PARTII DOMINIKA DŁUGOSZ PISZE O PRAWIE 600 TYS. JAKIE PLATFORMA ZAPŁACIŁA ZA ANALIZY IBRIS I KANTARU: “Z wyciągów bankowych Platformy Obywatelskiej dowiadujemy się na przykład, że z pieniędzy przeznaczonych na ekspertów płacono sondażowniom. Fundacja Instytut Badań Rynkowych i Społecznych (IBRiS) przygotowała, jeszcze przed wyborami samorządowymi, analizy warte 275 196 złotych. Podobnie Kantar, który na zleceniach od Platformy zarobił prawie 300 tysięcy. Są także spółki, które w kampanii wykonywały zlecenia partii a zajmują się na przykład kształtowaniem wizerunku w internecie. Platforma na początku roku miała na koncie funduszu eksperckiego ponad 2 i pół miliona złotych, zasiliła fundusz dodatkowym 1,5 milionem. W ciągu roku wydała na ekspertów ponad 4 miliony złotych”. https://www.newsweek.pl/polska/polityka/jak-partie-wydaja-pieniadze-pis-placi-15-mln-za-ochrone-platforma-ponad-milion-wydaje/jlm0cfk

-- ANDRZEJ STANKIEWICZ O PLANIE POWROTU PAWLAKA - w onecie: “Dlatego – w mym śnie – była dość jasna. Jeśli ludowcy zdobędą co najmniej trzy mandaty, prezes PSL Władysław Kosiniak–Kamysz zachowa stanowisko i wzrosną szanse na ich wspólny start z Platformą w jesiennych wyborach parlamentarnych. Jeśli zdobędą dwa mandaty – dojdzie do starcia frakcji Kosiniaka–Kamysza i stronników Pawlaka, której skutków w mym śnie nie byłem w stanie przewidzieć. Jeśli jednak ludowcy zdobędą tylko jeden mandat albo nie zdobędą żadnego, to śniło mi się, że Pawlak odsunie Kosiniaka–Kamysza, zaś jego PSL pójdzie samo do wyborów sejmowych. W mym śnie Pawlak rozmawiał nawet z PiS o wspólnym rządzie”. https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/sekretarz-psl-pawlak-gra-na-pis-nie-wierze/1ze2rsl

-- KRYZYS KOŚCIOŁA MOŻE RYKOSZETEM UDERZYĆ W PIS - MICHAŁ SZUŁDRZYŃSKI W RZ: “Zmiana stosunku do religii czy Kościoła wynika ze zmian kulturowych. Dlatego kryzys wizerunkowy, w jakim znalazł się polski Kościół, może zwiastować również zmianę polityczną. Jeśli społeczeństwo tak szybko się zmienia, staromodnemu PiS znacznie trudniej będzie wygrywać wybory bez zmiany swej polityki i języka. Na to ostatnie się jednak nie zanosi”. https://www.rp.pl/Analizy/304039913-Kryzys-polskiego-Kosciola-moze-rykoszetem-uderzyc-w-PiS.html

-- PEWNE GRANICE WCIĄŻ NIE ZOSTAŁY PRZEKROCZONE - ALEKSANDER SMOLAR W KULTURZE LIBERALNEJ W ROZMOWIE Z JAKUBEM BODZIONYM: “Wbrew wielu moim przyjaciołom, którzy przepowiadali zamach stanu, czy przynajmniej fałszowanie wyborów, uważałem i ciągle uważam, że pewne granice wciąż nie zostały przekroczone. To system mieszany, w którym pozostają silnie obecne elementy demokratyczne: wybory, pluralizm mediów i partii politycznych, ale to wszystko jest systematycznie niszczone za pomocą kłamstwa, gwałcenia Konstytucji, eliminowania trójpodziału władzy, radykalnej centralizacji państwa, w istocie jego dezinstytucjonalizacji. Jestem jednak umiarkowanym optymistą. Chociaż bardzo poważnie traktuję słowa Rafała Matyji w wywiadzie dla waszego pisma, iż w obecnej sytuacji „Kaczyński zrobi wszystko, żeby nie oddać władzy”.

-- SMOLAR MÓWI BODZIONEMU O BŁĘDACH TUSKA WS TRANSFERÓW: “Wygrana Kaczyńskiego pokazała, że wielkim błędem Tuska było niedokonanie istotnej korekty w zakresie transferów społecznych. Jeżeli osiąga się sukces gospodarczy, to powinno się zadbać o to, żeby wszyscy w nim uczestniczyli”.

-- SMOLAR KRYTYKUJE ZBYT SPOKOJNE PODCHODZENIE KL DO RZĄDÓW PIS: “Ale do tego dodano również radykalne elementy niszczenia państwa prawa i uważam, że „Kultura Liberalna” podchodzi do tego tematu zbyt spokojnie, co symbolizuje artykuł Karoliny Wigury i Jarosława Kuisza w „The New York Times”. „Przez trzy lata, będąc u władzy, PiS starało się przejąć kontrolę nad Trybunałem Konstytucyjnym i zmieniło media publiczne w instrument rządowej propagandy. Odpowiedź liberalnej opozycji była zawsze ta sama: «naziści, faszyści, dyktatura!»”. Czy naprawdę PiS tylko „starało się” przejąć kontrolę nad Trybunałem Konstytucyjnym? Czy naprawdę jedyną odpowiedzią liberalnej opozycji – przy całej jej słabości – było wykrzykiwanie „naziści, faszyści, dyktatura!”?”

-- SMOLAR O BANALIZACJI TEGO, CO ROBI PIS - MÓWI W KL: “To prawda, że ukazywały się u was różne teksty, o odmiennej często tonacji. Publikowaliście również bardzo ciekawe wywiady z ludźmi o zupełnie innych poglądach. Ale to, co zacytowałem, nie było wyjątkiem. Mam całą kolekcję zdumiewających ocen niektórych publicystów „Kultury Liberalnej”, publikowanych na jej łamach albo gdzie indziej. Banalizacja tego, co robi PiS, jest bardzo niebezpieczna, podobnie jak ośmieszanie opozycji pod hasłem „czas na młodych”, tak jakby pchali się oni do polityki drzwiami i oknami”.

-- SMOLAR I SYMETRYSTACH I ALARMISTACH - W KL: “To słowo zostało zapożyczone od Iwana Krastewa i ono intencjonalnie degraduje stronę opozycyjną. Bo jeżeli są zagrożenia dla demokracji i państwa prawa, to trzeba krzyczeć, niezależnie od skali ryzyka, której przed katastrofą nigdy nie znamy. Przypomniałem sobie ostatnio, myśląc o symetrystach, rok akademicki, który spędziłem w Bolonii w latach 1971–1972. Spotkałem tam wiele przesympatycznych osób, z którymi jednocześnie nie mogłem rozmawiać. Ich stosunek do terroryzmu był ambiwalentny, a kiedy im się to wypominało, to mówili o amerykańskim imperializmie i wojnie w Wietnamie. Innymi słowy, byli to symetryści tego czasu i miejsca”.

-- OBRAŻANIE WYBORCÓW PIS SAMOBÓJCZE, JEŚLI SIĘ GŁOSI IDEAŁ DEMOKRACJI - DALEJ SMOLAR BODZIONEMU W KL: “Do dzisiaj tu i ówdzie słychać, że na PiS głosują ludzie bez wykształcenia, którzy nie chcą demokracji i nic nie wiedzą o świecie. To jest samobójcze, jeżeli zarazem głosi się ideał demokracji. W latach 90. nieuchronnie projekt modernizacji musiał zostać odgórnie narzucony. Nie było warunków jego negocjowania. Zresztą był zaakceptowany w drodze demokratycznych procedur. Dzisiaj konieczna jest refleksja nad demokratyzacją mechanizmów społecznych konsultacji i podejmowania decyzji. To dotyczy nie tylko Polski, problem jest powszechny i jest przedmiotem na przykład rozległych dyskusji w wyniku działań ruchu „żółtych kamizelek”. A projekt PiS-u jest paradoksalnie niezwykle indywidualistyczny, bo dodatkowe 500 złotych czy trzynasta emerytura nie rozwiązują systemowych problemów”. https://kulturaliberalna.pl/2019/04/04/smolar-bodziony-30-lat-iii-rp-pis-po/

-- DYMISJA ROZŁOŻONA W CZASIE - Grzegorz Osiecki, Bartek Godusławski w DGP: “rekonstrukcja nie obejmie Czerwińskiej, ma jeszcze przygotować APK”.

-- ZUZANNA DĄBROWSKA O TYM JAK CZERWIŃSKA WALCZY - pisze w RZ: “Niektórzy z polityków wskazują, że decyzja Czerwińskiej o przejęciu departamentu wynikała z ostrożności. Minister miała stracić zaufanie do swojego zastępcy, a przejęcie departamentu ma ją zabezpieczyć przed legislacyjnymi niespodziankami z jego strony. – Dopóki jest ministrem, chce zachować czyste konto – twierdzi nasz rozmówca z resortu. W środę podczas debaty na temat 13. emerytury minister finansów była nieobecna. Trudno o bardziej wyrazistą postawę wobec socjalnych propozycji rządu. A czy ten konflikt jest oznaką głębszego politycznego pęknięcia czy rozgrywki? Jeżeli tak, to zasięg tej wojny jest ograniczony politycznym interesem Porozumienia, czyli ugrupowania Jarosława Gowina. A interes ten nakazuje pozostać w obozie Zjednoczonej Prawicy i pamiętać, że rok jest wyborczy” https://www.rp.pl/Rzad-PiS/304039908-Minister-finansow-Teresa-Czerwinska-jeszcze-walczy.html

-- TOMASZ PIETRYGA O STRATEGII GONIĆ KRÓLICZKA WALCZĄCEGO O ŻYCIE TIMMERMANSA - pisze w RZ: “Frans Timmermans desperacko walczy o fotel szefa KE w nowym rozdaniu. Dla Holendra, który z polskich spraw uczynił jeden ze sztandarowych celów swojej polityki, to gra o życie. Po porażce w wyborach do struktur UE może zniknąć nie tylko z brukselskiej polityki, ale z polityki w ogóle, gdyż jego macierzysta partia w Holandii ma dziś śladowe poparcie. Na początku roku Timmermans miał stwierdzić, że prowadzenie wobec Polski procedury z art. 7 jest ważniejsze niż doprowadzenie do głosowania w tej sprawie w Radzie UE. Środowa decyzja pokazuje, że zdania nie zmienił. Chce gonić króliczka do końca… swojej kadencji”. https://www.rp.pl/Opinie/190409744-Timmermans-wciaz-goni--kroliczka---komentuje-Tomasz-Pietryga.html


Łukasz Mężyk