- Na mnie? [...] Nie, ja mam bardzo dobre relacje z panem premierem, dostałam konkretne zadania do realizacji, konkretne cele do realizacji [...] jak sobie podsumowałam rzeczy, które udało się zrobić przez ostatnie trzy miesiące, te 100 dni, to nie jest źle naprawdę - powiedziała Marta Cienkowska w TOK FM, pytana, "czy ten Tusk na panią dybie?".

- Nie każdy obywatel jest oskarżany i ścigany przez prokuratora z Prokuratury Krajowej. Nie każdy ma zarzuty o charakterze politycznym. Nie każdy ma zarzuty tego rodzaju, że miał rzekomo, jak w przypadku pana ministra Ziobry, przekazać pieniądze ze Skarbu Państwa, na przykład 14 mln zł na remont prokuratury, która jest jednostką Skarbu Państwa i za to dostać zarzuty, że działał na szkodę Skarbu Państwa. Co jest niezgodne z prawem? Że przekazujemy środki ze Skarbu Państwa na Skarb Państwa? - powiedział Zbigniew Bogucki w programie „Tłit” WP.

- Tam nie ma żadnego złamania dyscypliny finansów publicznych. Tam nie ma działania niezgodnego z ustawą, bo ta ustawa na to pozwalała. Mamy do czynienia z polityczną wendetą - ocenił.

- Czy w Polsce dzisiaj można liczyć na sprawiedliwy proces? Czy dzisiaj ci, którzy oskarżają, mówię o prokuratorach, mają do tego legitymację? - powiedział Zbigniew Bogucki w programie „Tłit” WP.

-  I w jednym, i w drugim przypadku ta odpowiedź jest negatywna, bo ani nie jest tak, że można liczyć na sprawiedliwy proces, bo np. minister Żurek chce wyznaczać politycznym palcem sędziów, którzy mają orzekać w danych sprawach, […] a prokuratorzy, którzy w tej sprawie pracują, […] przedstawiają dokumenty, zarzuty, to są ludzie wskazani przez człowieka, który prokuratorem krajowym nie jest. Mówię tu o panu Korneluku - mówił dalej.

Pytany, czy uważa, że Zbigniew Ziobro powinien wrócić do Polski, odparł: - Można poddać się procesowi i weryfikacji w każdej sprawie i każdy powinien się poddawać, wtedy kiedy może liczyć na uczciwy proces. W tym wypadku na uczciwy proces liczyć pan minister Zbigniew Ziobro nie może.

Dopytywany, czy uważa, że lepiej, żeby Ziobro został na Węgrzech, stwierdził: - To nie jest kwestia mojej oceny jako szefa Kancelarii Prezydenta. To jest kwestia mojej oceny jako prawnika. To jest pana zdanie [że powinien zostać na Węgrzech], ja mówię o tym, jaka jest sytuacja patologiczna w Polsce, jeżeli chodzi o wymiar sprawiedliwości.

- Mam smutną wiadomość dla naszych przeciwników, którzy niszczą polskie życie publiczne i polską politykę. My będziemy to kontynuowali i to już niedługo, bo będzie cała seria spotkań programowych - stwierdził Piotr Gliński w RMF FM.

- Od razu panu odpowiem tylko też przygotowałem na rzecz naszej rozmowy, to jest informacja sprzed 40 minut, że w tej chwili mamy zarejestrowanych łącznie 5731 osób, od wczoraj. Czyli w zasadzie 23 godzin, którzy zarejestrowali się na to szkolenie, więc to jest bardzo dużo, bo do tej pory w ciągu np. 2 lat jeżeli chodzi o różne szkolenia to było kilkadziesiąt tysięcy ludzi - powiedział Cezary Tomczyk w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

- To, co zaprezentowaliśmy wczoraj, to kompletny system, który dotyczy szkolenia i chciałbym, żebyśmy rozróżnili dwie rzeczy, bo to często jest mylone, szczególnie w internecie. Pierwsza część to są szkolenia obronne, które dotyczą szkolenia zarówno z obrony cywilnej, jak i z podstaw np. przetrwania czy elementów paramedycznych, które dotyczą wojska. Czyli to są szkolenia bez broni, to są szkolenia, które dotyczą, jak głowa rodziny mogłaby się zachować w sytuacji zagrożenia i co trzeba wiedzieć w sprawie podstawowych kwestii bezpieczeństwa - kontynuował wiceminister obrony.

- Jest druga ścieżka, którą ogłosiliśmy, która ma fundamentalne znaczenie dla wojska, to jest szkolenie rezerwy i to są już szkolenia wojskowe, szkolenia specjalistyczne, więc podstawowy kurs, jeżeli chodzi o szkolenie wojskowe, to jest 28 dni i to jest albo dobrowolna zasadnicza służba wojskowa, albo wakacje z wojskiem, albo szkolenia od początku zakładające, że ktoś po szkoleniu stanie się rezerwistą - mówił dalej Cezary Tomczyk.

- Ja się zgadzam, że zaufanie do mediów publicznych jest żadne. I dlatego tak bardzo potrzebujemy tej ustawy medialnej. [...] Ta ustawa naprawdę i te zmiany, które my proponujemy, one odpartyjniają media, odpolityczniają je, dają stabilne finansowanie, dają niezależność władz spółek mediowych - powiedziała Marta Cienkowska w TOK FM.

- Pan prezydent, jeśli jest człowiekiem odpowiedzialnym... - kontynuowała, pytana, czy prezydent też tak sądzi.

- Bardzo trudno jest się do niego dostać [...] to jest jednak bardzo zajęty człowiek - mówiła dalej, dopytywana, czy rozmawiała z prezydentem.

- Jak będzie sytuacja, w której my będziemy po konsultacjach społecznych, po konsultacjach międzyresortowych i ustawa wyjdzie z Sejmu, dlatego, że na razie to nie ma o czym do końca rozmawiać. My mamy założenia, ja wiem, co ja chcę zrobić - dodała, pytana, "czy mamy zaapelować do pana prezydenta, żeby przyjął panią ministrę na rozmowę ws. ustawy medialnej".

- Ja bym chciała pokazać panu prezydentowi ustawę, która jest po pierwsze skonsultowana z oczekiwaniem społecznym - zaznaczyła.

- W państwie Tuska wszystko się da zrobić. Nie widział pan, co robiono z przejęciem siłowym brutalnym mediów publicznych? Kto wchodził na siłę? Nie widział pan, kto rozwiercał zamki w prokuraturze? Oni są w stanie zrobić wszystko - stwierdził Piotr Gliński w RMF FM.

- Dzięki temu procesowi likwidacji [...] udało nam się zrobić bardzo duże oszczędności w mediach publicznych. Udało nam się zmienić system zarządzania - powiedziała Marta Cienkowska w rozmowie z Jackiem Żakowskim w "Poranku TOK FM", pytana o wyniki audytu w mediach publicznych.

- My oszczędziliśmy w ostatnim roku 586 milionów. [...] W stosunku do roku poprzedniego. I to jest tak, że te oszczędności wynikają z np. zmniejszenia kadry zarządzającej, która była zbyt rozbudowana za czasów Prawa i Sprawiedliwości. [...] Tam były różne patologicznie skonstruowane umowy, system podwykonawstwa - kontynuowała.

- A ja wczoraj dostałem sygnał, że wygram w Totolotka. Każdy może wybrać linię obrony i w aresztach śledczych i więziach dużo ludzi uważa, że są niewinni. Tutaj jest prosta sprawa, wystarczy udowodnić swoją niewinność przed sądem, a prokurator ma z kolei zadanie udowodnić winę, o którą postuluje przed sądem, tak wygląda normalna procedura - powiedział Cezary Tomczyk w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

 - Ten człowiek jakiś dekret wydał i nie wierzę w to, że będzie sprawiedliwy sąd i nikt w Polsce nie wierzy w sprawiedliwy sąd - stwierdził Piotr Gliński w RMF FM.

- W kraju, w którym politycy stają się sędziami, a sędziowie politykami, nie można być niczego pewnym. To bardzo poważna sytuacja. Rząd, Donald Tusk decyduje o tym, kto ma iść do więzienia, jak mają działać prokuratorzy, prokuratura została nielegalnie przejęta, sądy zostały zdewastowane - stwierdził Piotr Gliński w RMF FM.

- Ja nie wiem [co zrobi Zbigniew Ziobro], bo ze mną się Zbyszek Ziobro nie kontaktuje, natomiast myślę, że władze wiedzą, przynajmniej z tego co wiem, wczoraj był w mediach pan minister Ziobro, mówi że sytuacja jest dynamiczna - mówił dalej.

- Mamy immunitet za którym stoi dzisiaj Zbigniew Ziobro. On dzisiaj, ten immunitet, jestem o tym święcie przekonany, będzie miał zdjęty, a później niech tłumaczy się przed sądem, bo tam jest ten etap, gdzie można dowieść swojej niewinności i każdy Polak, każda Polka musiałby przejść przez normalnie tę samą procedurę - powiedział Cezary Tomczyk w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

- Żeby pan Ziobro mógł udowodnić swoją niewinność, oczywiście zakładając domniemanie niewinności, musi stanąć przed sądem - mówił dalej Cezary Tomczyk.

Prezydent o cenach energii

O 12:00 w Pałacu Prezydenckim prezydent Polskiej Karol Nawrocki weźmie udział w spotkaniu eksperckim w sprawie cen energii elektrycznej. 

Jak zapowiedział wczoraj Paweł Szefernaker, prezydent przedstawi kolejny projekt zapowiedziany w kampanii wyborczej. - Zgodnie z obietnicą, jeszcze przed upływem 100 dni prezydentury, Prezydent RP zaprezentuje projekt ustawy obniżającej ceny energii o 33% - napisał na X szef gabinetu prezydenta.

Sejm o Ziobrze i zawieszeniu prawa do azylu

Sejm wznowi obrady o 9:00 od I czytania rządowego projektu dot. umożliwienia spółkom górniczym stopniową likwidację kopalń przy wsparciu finansowym państwa.

O 16:00 posłowie zajmą się wnioskiem Rady Ministrów o wyrażenie przez Sejm Rzeczypospolitej Polskiej zgody na przedłużenie czasowego ograniczenia prawa do złożenia wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej na granicy państwowej z Republiką Białorusi.

O 17:30 rozpocznie się dwugodzinny blok głosowań, w trakcie którego najpewniej dojdzie do głosowania nad wnioskiem o wyrażenie zgody przez Sejm na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła Zbigniewa Ziobry.

Kosiniak z szefem MON Włoch

Wicepremier i szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz spotka się z  ministrem obrony Włoch Guido Crosetto. Około 12:25, po rozmowach bilateralnych, zaplanowano oświadczenia dla mediów szefów obrony Polski i Włoch.