NEWS
27/10/2025
20:16
- Ja nie jestem prokuratorem w tej sprawie i pozostawiam działanie prokuraturze. W tej sprawie są zbierane materiały dowodowe, ale jest też kwestia kwalifikacji prawnej czynu. Czy tego typu wypowiedzi, tego typu sformułowania można przypisać jako wzywanie do nienawiści, bo zawsze ono musi być przeciwko określonej grupie bądź przeciwko określonej osobie - powiedział Waldemar Żurek w TVN24, pytany, co się dzieje w sprawie Roberta Bąkiewicza.
- Ja nie jestem sędzią karnym, więc pozostawiam to prokuratorowi, takie przekonanie powszechne jest, że rzeczywiście to było skierowane do konkretnej grupy, bo najpierw była mowa o politykach z grona Tuska, a później była mowa o sędziach i prokuratorach - kontynuował.
- Nawoływanie do anarchii jeszcze w Polsce nie jest przestępstwem [...] ale do nienawiści... wyrywanie chwastów kojarzy się jednoznacznie, jako jakieś po pierwsze odczłowieczenie, ale o likwidację. Likwidacja, polewanie napalmem, wiemy, jak napalm działa, więc ja mówię, poczekajmy jeszcze trochę [...] czekam na decyzję prokuratorów, którzy wydali komunikat, sprawa jest wszczęta, toczy się [...] są te określone procedury i ja nie chcę w nie ingerować, bo musi być autonomia prokuratora, który podejmuje decyzję w konkretnej sprawie - mówił dalej, pytany o to, że Bąkiewicz nawoływał do anarchii.
live
33 min.
5 min.
14 min.
16 min.
19 min.
22 min.
22 min.
44 min.
45 min.
51 min.
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane
polecane