Piątek to ostatni dzień kampanii prezydenckiej – w trasę wyruszy prezydent Warszawy i kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski, który kontynuuje akcję „Przybij 5-tkę z Trzaskiem”.

O 9:30 spotkanie się z mieszkańcami Włocławka, następnie o 13:00 z mieszkańcami Chojnic, natomiast o 17:00 odbędzie się jego wiec w Gdańsku.

O 19:00 odwiedzi Elbląg, o 21:30 spotka się z mieszkańcami Ostródy, natomiast kampanię zakończy w Ciechanowie o 23:15.

Z kolei ostatni dzień kampanii popierany przez PiS kandydat na prezydenta Karol Nawrocki dzień rozpocznie od spotkania z mieszkańcami Gorlic o 7:30.

Następnie o 11:00 złoży kwiaty pod pomnikiem Rzezi Wołyńskiej w Domostawie. O 17:00 spotka się z mieszkańcami Białej Podlaskiej.

Z kolei o 21:00 odbędzie się jego spotkanie w Łapach. Kampanię zakończy jego spotkanie na Podlasiu o 23:00 z mieszkańcami miejscowości Wysokie Mazowieckie.

O 18:00 prezes PiS Jarosław Kaczyński spotka się w Przemyślu z mieszkańcami.

– Tak, my zwyciężymy. Jesteśmy na naszej drodze do zwycięstwa i wy jesteście tego najlepszym dowodem. Wygra Polska normalna, Polska bezpieczna, Polska dobrobytu, Polska rozwijająca się i my jesteśmy tego dowodem. Tej fali społecznego buntu, tej fali polskich patriotów nic już nie zatrzyma. Nic nas nie zatrzyma i nic nas nie złamie, ani propaganda, ani fałsz, ani kłamstwa. Bo my idziemy do zwycięstwa – stwierdził Karol Nawrocki w Gorlicach.

– Niewiele udało się premierowi Tuskowi. Nie udało się prawie nic, nie zrealizował 100 konkretów, nie udało mu się zbudować wspólnoty narodowej, bo Polaków tylko dzieli, eliminuje, takich jak my z życia publicznego, atakuje służbami specjalnymi i instytucjami państwowymi obywatelskiego kandydata na urząd prezydenta. Donaldowi Tuskowi nie udało się przez 1,5 roku nic – stwierdził Karol Nawrocki w Gorlicach.

– Muszę przyzna dziś w Gorlicach i zwracam się też do zwolenników Rafała Trzaskowskiego – posłuchajcie, to będzie ciepłe słowo o Donaldzie Tusku. Tuskowi udała się jedna rzecz, udało się zjednoczyć cały obóz patriotyczny w Polsce. To mi udało się was zjednoczyć, wszystkich polskich patriotów, a to nie byłoby możliwe bez Donalda Tuska, który nam bardzo pomógł – stwierdził Karol Nawrocki w Gorlicach.

– Nie dam zabrać 13. i 14. emerytur i 800+ dla polskich rodzin. Te wybory są też o tym, czy radykalni liberałowie zdobędą całość władzy czy nie – stwierdził Karol Nawrocki w Gorlicach.

– Obóz patriotyczny musi być 1 czerwca razem. Jesteśmy razem, żeby powiedzieć „nie” monopolowi rządów Donalda Tuska i mówimy „nie” Rafałowi Trzaskowskiemu w Pałacu Prezydenckim, bo tchórz i słup nie może być prezydentem Polski – stwierdził Karol Nawrocki w Gorlicach.

– Obaj kandydaci nie są najlepszymi kandydatami, jakich można by sobie wyobrazić, dlatego oficjalnie nie popieram ani jednego, ani drugiego, natomiast nie powiedziałem, że Karol Nawrocki jest niezbyt lotnym osiłkiem, tylko że sztab PiS-u mu taki wizerunek zbudował – stwierdził Sławomir Mentzen w programie ,,Graffiti” w Polsat News.

– Rozmawiałem wczoraj z Karolem Nawrockim, oczywiście nie jest niezbyt lotny, jest rozsądnym człowiekiem, z którym się miło rozmawia. Natomiast to jaki mu sztab wizerunek budował to już ich problem, a nie mój – kontynuował.

– De facto na to wychodzi, że właściwie wszyscy znaczący politycy Konfederacji, nawet byli politycy Konfederacji, bo jeszcze i Grzegorz Braun i Janusz Korwin-Mikke zadeklarowali jednoznacznie głos na Nawrockiego, takiego właśnie wyboru dokonują, to jest również mój wybór oczywiście – powiedział Robert Winnicki w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie „Sedno Sprawy” Radia Plus, pytany, czy Konfederacja nie wprost, ale poparła Karola Nawrockiego.

– Tu każdy głos będzie miał znaczenie. Każdy, kto nie głosował w I turze, każdy kto głosował na innego kandydata niż Rafał Trzaskowski ma dzisiaj możliwość decyzji. Też o to się do państwa zwracam, do wszystkich wyborców zarówno Adriana Zandberga czy Sławomira Mentzena, ale wszystkich kandydatów: Magdaleny Biejat czy Szymona Hołowni. Od tego, jaka będzie decyzja, zależy los Polski – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

– Też trzeba sobie zdać sprawę, że jeżeli ktoś zostaje w domu, a głosował wcześniej na m.in. właśnie Adriana Zandberga czy Magdalenę Biejat, czy Szymona Hołownię, to tak jakby oddał pół głosu na Nawrockiego – wskazał.

– Myślę, że minimum 70% moich wyborców zagłosuje na Karola Nawrockiego. Z 20%, może 15% zostanie w domu, zależy też od frekwencji. Największa część zagłosuje na Nawrockiego, potem dużo mniejsza część nie pójdzie na te wybory, a najmniejsza zagłosuje na Trzaskowskiego – powiedział Sławomir Mentzen w Polsat News.

– Przychodzi córka milionera, posłanka koalicji rządzącej do hospicjum i tym biednym ludziom przynosi worek ziemniaków. To jest przecież tak obrzydliwe, zresztą tak jednostronna była ocena tej sytuacji. To jest jedna z ostatnich rzeczy, którą Trzaskowski potrzebował w ostatnich dniach kampanii, to nawet chyba przebiło ten wywiad Tuska tutaj u Rymanowskiego w Polsacie, bardzo dobrze pokazało, jak te elity paskudne, które rządzą teraz Polską, nie rozumieją ludzi, jak bardzo są oderwane od rzeczywistości – powiedział Sławomir Mentzen w Polsat News.

–Jeden z najbardziej wyraźnych, dobitnych obrazków tej kampanii, ten worek ziemniaków wręczony ludziom w hospicjum, no coś obrzydliwego – dodał.

– Problem zasadniczy jest taki, że Polska nie ma ani dnia, ani miesiąca do stracenia, a te półtora roku rządu Donalda Tuska to jest absolutne trwonienie czasu i tracenie czasu. Ten rząd nie ma żadnych projektów rozwojowych, z którymi wychodzi i które by był w stanie forsować – powiedział Robert Winnicki w Radiu Plus.

– Sprawa Jacka Kurskiego tak naprawdę pomogła Karolowi Nawrockiemu, bardzo brutalnie się od razu od Kurskiego odciął, pisząc: ,,po moim trupie” – stwierdził Sławomir Mentzen w Polsat News.
– To są koledzy, już od wielu lat, tym bardziej pokazuje to jak trudne to było dla Nawrockiego, odcięcie się od Kurskiego, ewentualnie pytanie, czy to nie była ustawka mająca pomóc Nawrockiemu. Przyznaję, że po tej akcji moja sympatia do Nawrockiego delikatnie wzrosła, bo nie mam absolutnie żadnego powodu, żeby cenić Kurskiego. To jest człowiek, który przez lata nie wpuszczał nas do telewizji publicznej, to jest człowiek, który nas tępił swoją propagandą partyjną, obrzydliwą – kontynuował.

– Nikt nie wie, co się wydarzy, a już na pewno w tym momencie nie IBRIS. To już bym raczej cytował inne sondaże, które również dzisiaj wyszły, które pokazują delikatną przewagę Karola Nawrockiego. Natomiast uważam, że będzie na styk i tam może być naprawdę 100, 200, 300 tysięcy różnicy i nikt nie jest w stanie przewidzieć tego, co się wydarzy – stwierdził Sławomir Mentzen w Polsat News.

– Już nie raz byłem atakowany, nawet przez własnych wyborców, chociażby przy rozłamie z Januszem Korwin-Mikke, przy różnych sporach z Grzegorzem Braunem, zawsze po czasie wychodziło na moje, w związku z czym jestem przekonany, że tym razem również tak będzie – powiedział Sławomir Mentzen w Polsat News.

– Według mnie Krzysztof Bosak błądzi, ale mamy prawo do odmiennych ocen. To jest zupełnie normalne, jesteśmy liderami dwóch partii tworzących Konfederację, możemy różnić się w swoich ocenach, możemy różnić się w swoich zamierzeniach, natomiast obaj jesteśmy przekonani, że ten sojusz jest stabilny – dodał.

– Nie ma żadnej wątpliwości, że Karol Nawrocki jest postacią z trudnym dzieciństwem i burzliwą młodością i nie też żadnych wątpliwości, że jego zaplecze polityczne, że sztab, który wokół niego jest, nie potrafił tej historii opowiedzieć w czasie kampanii wyborczej – powiedział Robert Winnicki w Radiu Plus.

– Oni próbowali tam jakby sugerować coś, że tutaj Nawrocki, Rocky, tak, porównywać właśnie do tego i to jest historia, powiedziałbym wręcz filmowa, ta historia Nawrockiego, to się nadaje na dobry film i moim zdaniem to było do świetnego opowiedzenia – kontynuował.

– Ta historia powinna być od początku dobrze opowiedziana, na zasadzie wyznania czy jakiejś skruchy, czy opowiedzenia: tak, miałem taką burzliwą młodość, teraz jestem innym człowiekiem, zrobiłem doktorat, napisałem książki, jestem dyrektorem IPN-u – mówił dalej.

– My potrzebujemy wojownika w Pałacu Prezydenckim, a nie salonowego pieska – powiedział Robert Winnicki w Radiu Plus.

– Jest wojsko, są kwestie polityki międzynarodowej, dzisiaj są czasy twardych ludzi – kontynuował.

– Wczoraj jeden z dziennikarzy, i to dziennikarzy, którzy są traktowani jako dziennikarze konserwatywni, tak to ujmijmy, powiedział mi tak: że to już dla niego, mimo jego poglądów politycznych, które są czasami różne od moich, to już nie jest kwestia wyboru politycznego, że lubimy bardziej tego kandydata albo tego. Tylko jest to taki wybór dużo głębszy – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

– Mamy z jednej strony człowieka, który ma bardzo mocno obciążoną osobistą hipotekę uczciwości. Skala tych informacji, które z różnych redakcji, m.in. z Polsatu, docierają do obywateli, jest ogromna. Z drugiej strony mamy człowieka uczciwego, którego drogę znamy – mówił dalej.

– Ja osobiście kwestionuję te wybory. Ja uważam, że wybory mamy w Polsce kręcone, tzn. nie wiem, czy całkowicie skręcone, ale kręcone, bo mamy olbrzymią zagraniczną interwencję, która była robiona w porozumieniu ze sztabem Trzaskowskiego – powiedział Robert Winnicki w Radiu Plus.

– Są dowody, bo sztabowcy Trzaskowskiego wrzucali tydzień wcześniej spoty, zanim one się pojawiły – kontynuował.

– Nie będzie spokojnie niezależnie od wyniku, ja sam zastanawiam się, czy protestu wyborczego nie składać […] takiej interwencji zewnętrznej to jeszcze w polskich wyborach nie było – mówił dalej.

– Karol Nawrocki to jest człowiek z wielkim znakiem zapytania. Trochę jak Stan Tymiński, wtedy z rywalizacji z Wałęsą. Pojawił się jednak trochę znikąd, człowiek którego świat nie znał, on był prezesem IPN-u, ale nie angażował się politycznie i to jego prześwietlenie nigdy nie było publiczne – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

– Dzisiaj zgłaszają się ludzie, którzy z nim pracowali, funkcjonowali, oskarżając i mówiąc o tym, że razem trudnili się de facto sutenerstwem, tak jak wiemy to z Onetu. Mamy sprawę mieszkania. Ale mamy szereg innych rzeczy, które stawiają ogromny znak zapytania nad tym człowiekiem – stwierdził.

„To, co się ostatnio dzieje wokół naszej rodziny, te pomówienia, te oszczerstwa, tylko nas wzmacniają i na pewno nie damy się im, tym hejterom. […] Ja to gangsterów ścigam, a nie wychodzę [za nich] za mąż” – mówiła Marta Nawrocka podczas jednego z wieców Karola Nawrockiego. Wypowiedź wykorzystano w nagraniu opublikowanym przez sztab kandydata popieranego przez PiS.

„1 czerwca bądźcie z nami i wybierzmy prezydenta, z którym Polska będzie bezpieczna, silna, ambitna, suwerenna” – kontynuowała Marta Nawrocka.

🟦Marta Nawrocka: To, co się dzieje wokół naszej rodziny, te oszczerstwa – tylko nas wzmacniają i na pewno nie damy się hejterom. Dziękuję za wsparcie!
 🇵🇱 1 czerwca bądźcie z nami! Wybierzmy prezydenta, z którym Polska będzie bezpieczna, silna, ambitna, suwerenna! #Nawrocki2025 pic.twitter.com/j8uUBS7eOS

— #Nawrocki2025 (@Nawrocki25) May 30, 2025

– To jest tylko na potrzeby kampanii [odcinanie się Nawrockiego od PiS-u]. Wystarczy sprawdzić, kto jest w sztabie Nawrockiego. Tam jest zarówno pan Szefernaker, który był odpowiedzialny za kwestie ukraińskie, jest przede wszystkim Kurski, który współorganizował wyjazd Karola Nawrockiego do Stanów Zjednoczonych – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

Na uwagę, że Nawrocki zareagował na słowa Kurskiego nt. powrotu do TVP słowami „po moim trupie”, odparł: – Pamięta pan redaktor, jak zachował się Andrzej Duda wobec Kurskiego? Jak zrobili Andrzeja Dudę w konia i odwołali go na 2 dni ze stanowiska prezesa telewizji? To jest mniej więcej taka historia.

– Karol Nawrocki jest decyzją prezesa Jarosława Kaczyńskiego. […] Jego decyzyjność w sprawach PiS-u jest zerowa, bo jest decyzją, przedłużeniem „Kaczora” – tak mówią ludzie na ulicach – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News.

– Doskonale wiemy, jak to będzie wyglądało, że za nim pójdzie Antoni Macierewicz, Jacek Sasin. To są ludzie, którzy są jego bezpośrednim zapleczem. On chce utorować nie prawicy – on chce utorować PiS-owi powrót do władzy i chce sprawić, żeby najbliższe 2 lata w Polsce to była totalna wojna domowa – stwierdził.

– Jeśli dobrze pamiętam, pani poseł [Kinga Gajewska] przeprosiła. To po prostu było niefortunne – powiedział Cezary Tomczyk w „Graffiti” Polsat News, pytany o zdjęcie z workiem ziemniaków w DPS.

– Na nazwisku Trzaskowski Niemcy sobie języki połamią. Dla każdego prawdziwego patrioty wybór jest więc oczywisty – napisał na portalu X premier Donald Tusk

Na wpis szefa rządu odpowiedział Sławomir Mentzen: – Z jednej strony prawda:) Z drugiej pojawia się pytanie, który z kandydatów prędzej by Niemcom wybił zęby.

Z jednej strony prawda 🙂

Z drugiej pojawia się pytanie, który z kandydatów prędzej by Niemcom wybił zęby.

— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) May 30, 2025

– Pamiętam dokładnie, jak zaczynaliśmy tę kampanię 8 miesięcy temu, prekampania, później kampanię, jak jeździłem po Polsce i bardzo często na spotkania przychodziło po 500-1000 osób i wtedy byliśmy pod wrażeniem tego, jak wiele osób jest w stanie się zmobilizować. A teraz gdziekolwiek jestem, tak jak tutaj we Włocławku, przychodzą całe tłumy – powiedział Rafał Trzaskowski we Włocławku.

– Chciałem wam za to serdecznie podziękować, bo właśnie to wasze zaangażowanie zadecyduje o wyborach prezydenckich i zadecyduje o tym, kto zostanie prezydentem – kontynuował.

– Właśnie to jest to, co dzisiaj w tych ostatnich godzinach będzie nas motywować i napędzać. Przede wszystkim dobre emocje, ale właśnie to, co wielokrotnie obserwowałem u was w regionie, a mianowicie połączenie respektu dla tradycji z chęcią zmiany Polski, bo właśnie dzisiaj to są te emocje, które doprowadzą do tego, że będziemy mogli naprawdę z dumą, ale przede wszystkim z ufnością spojrzeć w przyszłość – powiedział Rafał Trzaskowski we Włocławku.

– Wszystko wskazuje na to, że jeżeli frekwencja będzie tak duża, jak w roku ’23, albo zbliży się do tej frekwencji, a kto wie, może będzie nawet większa, to wygramy te wybory prezydenckie – powiedział Rafał Trzaskowski w Chojnicach.

– Te informacje, które do nas dochodzą, są naprawdę bardzo dobre, podam wam tylko dwa przykłady. We Wrocławiu dopisało się 80 tysięcy osób do list wyborczych, o 20 tysięcy więcej, niż w ’23 roku. W Warszawie dopisało się 180 tysięcy osób do list wyborczych, o 80 tysięcy więcej, niż w roku ’23. Naprawdę jest szansa, że pójdziemy na rekord – kontynuował.

– Wszyscy pytają, czy po raz kolejny pokażemy całej Europie, że wybieramy uczciwość, że wybieramy prawdę i że przede wszystkim wybieramy prezydenta, który jest gotów budować, który jest gotów odtworzyć wspólnotę, który zawsze będzie do was wyciągał pomocną dłoń – powiedział Rafał Trzaskowski w Chojnicach.

– My pokazaliśmy, że my nie robimy ustawek, tak jak mój konkurent […] ustawki to jest coś bardzo złego i tutaj przy tej okazji chciałem pozdrowić i podziękować wszystkim służbom mundurowym, które stoją na straży naszego bezpieczeństwa, również wszystkim policjantom, którzy tutaj są zgromadzeni, wszystkim, którzy właśnie walczą o nasze bezpieczeństwo właśnie z tymi, którzy organizują ustawki, którzy łamią prawo – powiedział Rafał Trzaskowski w Chojnicach.

W Chojnicach Rafał Trzaskowski ponownie odpowiadał na pytania od wyborców. Na koniec pytanie zadała jego żona.

– Mam takie pytanie, dokąd pójdziecie z żoną na randkę w sobotę po 8 miesiącach pracy i kampanii? – powiedziała Małgorzata Trzaskowska.

– Gdziekolwiek sobie żona zażyczy, jak znam życie, to rowery i do Lasu Kabackiego – odpowiedział kandydat KO.

– Od tego zacznijmy – odpowiedziała Małgorzata Trzaskowska.

Karol Nawrocki opublikował na X nagranie z Zenonem Martyniukiem.

– Panie Zenku, ciąg dalszy nastąpił. Czas pokazał – powiedział popierany przez PiS kandydat.

– Otóż to – odpowiedział piosenkarz.

Czas pokazał 😉 pic.twitter.com/EEczuqUaGz

— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) May 30, 2025

To nawiązanie do styczniowego nagrania z Martyniukiem, które udostępnił w sieci Rafał Trzaskowski. Pokazywało ono wymianę zdań między politykiem a piosenkarzem:

RT: Jak do tego doszło?
ZM: Nie wiem.
RT: Będzie jakiś ciąg dalszy?
ZM: Czas pokaże.

Ciąg dalszy? Czas pokaże. pic.twitter.com/mwPBEsiHsi

— Rafał Trzaskowski (@trzaskowski_) January 16, 2025

„Ostatnia prosta! Walczymy o silną, normalną, bezpieczną POLSKĘ rozwoju! W niedzielę zdecydujemy o przyszłości naszych dzieci i kolejnych pokoleń Polaków! Nie odpuszczamy ANI NA CHWILĘ. Do końca! Do zwycięstwa Karola Nawrockiego! Dla Polski!” – napisał na X Paweł Szefernaker.

🇵🇱🔥 Ostatnia prosta! Walczymy o silną, normalną, bezpieczną POLSKĘ rozwoju! W niedzielę zdecydujemy o przyszłości naszych dzieci i kolejnych pokoleń Polaków! Nie odpuszczamy ANI NA CHWILĘ. Do końca! Do zwycięstwa #Nawrocki2025! Dla Polski! 🇵🇱 pic.twitter.com/V9Zl7V6W2l

— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) May 30, 2025

– Dzień Dziecka i dzień wyborów w tę samą niedzielę to piękny znak. Mówi nam, jak ważny jest nasz głos. Nasz, twój głos, to bezpieczeństwo naszych dzieci, ich dobrobyt, ich marzenia – mówi premier Donald Tusk w klipie opublikowanym w mediach społecznościowych.

– Zagłosować to przecież tak niewiele, a zobacz, jak wiele może znaczyć dla przyszłości naszych dzieci i wnuków. Zrób to dla nich – apeluje szef rządu.

Zagłosuj, zrób to dla nich! ❤️🇵🇱 pic.twitter.com/1Cmlo6CG7n

— Donald Tusk (@donaldtusk) May 30, 2025

– Dzisiaj znów tajne plany rozwoju Donalda Tuska wypłynęły i ujrzały światło dzienne. Nowa strategia zrównoważonego rozwoju, tak to się nazywa, i w niej tak przeczytamy, to samo co w strategii bezpieczeństwa tego środowiska, że trzeba rozwijać tylko 60 największych miast, środki finansować w 60 największych miast, a Polskę powiatową, lokalną zostawić ekonomicznie, finansowo i komunikacyjnie samą sobie. To jest prawda, oni chcą to zrobić, a ja mówię jasno – nie pozwolę podzielić naszej ojczyzny. Jest jedna Polska, jej granicą nie jest linia Wisły, jest jedna Polska – stwierdził Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– To będzie największy zaszczyt i wielkie zobowiązanie, żeby zostać waszym prezydentem drogie Polki i drodzy Polacy, to będzie zaszczyt i zobowiązanie, zobowiązanie wobec Polski i wobec obywateli państwa polskiego, a nie wobec kogokolwiek innego – stwierdził Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– Oni nas chcą uczyć kultury ze swoimi międzynarodowymi doświadczeniami, kontaktami. Przypominam, to ja widziałem się z najpotężniejszym człowiekiem na świecie Donaldem Trumpem i wcale nie po to, aby skarżyć na Polskę, tylko po to, aby załatwiać polskie sprawy – stwierdził Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– Oni chcą nas uczyć kultury, a nie wiedzą, że jak pada deszcz i dostajemy parasol, a żona stoi obok, to trzeba go oddać żonie, a nie się chronić przed deszczem. Chcą nas uczyć kultury, a my, chłopaki z miast i wiosek polskich, wiemy że jak żona stoi 2 godziny na scenie, to nie można być rozwalonym na fotelu na tej scenie – stwierdził Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– Mój kontrkandydat, który jest tylko i ma być notariuszem Donalda Tuska, on jest tylko słupem Donalda Tuska, który ma być postawiony po to, aby zabrać nam Polskę, jaką znamy i jaką kochamy. Oni chcą zbudować Polskę dla elit – powiedział Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– Mój kontrkandydat potrzebuje opiekuna Donalda Tuska, opiekunki Ursuli von der Leyen, opiekunki Eriki Steinbach. Opiekunów i opiekunki w Europie i w całej Polsce, a i tak nie starcza mu siły, żeby stanąć do uczciwej debaty naprzeciwko człowieka z krwi i kości, takiego jak wy wszyscy – powiedział Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– Udało nam się wspólnie zjednoczyć obóz patriotyczny, przed najbliższymi wyborami. Obóz patriotyczny jest razem i są z nami też ci, którzy myślą społecznie, socjalnie i nie chcą i nawet głosowali na lewicowych kandydatów w I turze, ale nie chcą, żeby Donald Tusk i radykalni radykałowie zabrali 800+, kazali dłużej pracować, żeby zabrali wszystkie zdobycze socjalne rządu Zjednoczonej Prawicy – stwierdził Karol Nawrocki w Białej Podlaskiej.

– Najlepszym dowodem na to, że obóz patriotyczny jest razem, jest dzisiaj dla mnie obecność Marka Jakubiaka, który jest dzisiaj z nami – kontynuował.

– Gdańsk to miasto symbol i to miejsce symbol. Miejsce symbol odwagi i narodowej godności. To tutaj wystrzeliły pierwsze działa, tutaj w Wieluniu rozpoczęła się II wojna światowa – powiedział Rafał Trzaskowski w Gdańsku.

– Dzisiaj jasno trzeba powiedzieć: nigdy więcej wojny. Dzisiaj jasno trzeba powiedzieć, że w tych wyborach również chodzi o to, żeby wojna oddalała się od naszych granic. Że dzisiaj w tych wyborach również chodzi o zagwarantowanie bezpieczeństwa – kontynuował.

– Wszyscy pamiętamy kobietę, która miała odwagę mówić wtedy, kiedy niektórzy radzili jej, żeby milczała, Annę Walentynowicz. Wszyscy pamiętamy chłopaka, który przeskoczył płot stoczni i podłożył iskrę pod rewolucję nie tylko w Polsce, ale w całej Europie, wszyscy pamiętamy Lecha Wałęsę. Pamiętamy stoczniowców, którzy powiedzieli „dość strachu, dość kłamstwa, dość pogardy”, którzy powiedzieli jasno, że musimy być razem – powiedział Rafał Trzaskowski w Gdańsku.

– Dzisiaj znowu przyszedł ten czas, kiedy musimy powiedzieć „dość” pogardzie, „dość” kłamstwu. Dzisiaj musimy być razem. I dzisiaj znowu musimy się policzyć i chcę to jasno powiedzieć, nie po to, żeby dzielić, ale po to, żeby Polska znowu mogła być wolna odważna i solidarna – kontynuował.

– Właśnie nasz hetman [Jan Karol Chodkiewicz] pod Kircholmem, stojąc koło husarii, widział coś podobnego jak ja teraz. Otóż jeden z chorążych, przyszedł: ,,hetmanie nie da się wroga policzyć”, a on mówi: ,,spoko policzymy po bitwie”. Bitwę o Polskę mamy w niedzielę, zwyciężymy – stwierdził Marek Jakubiak na wiecu Karola Nawrockiego w Białej Podlaskiej.

– Wygraj te wybory Rafał, bo stawka jest wielka. Albo prawda, albo bandytyzm. Albo wolna Polska, albo patologia złodziejska. Miejcie nadzieję, miejcie odwagę, wygramy – powiedziała Barbara Nowacka na wiecu Rafała Trzaskowskiego w Gdańsku.

– Finanse publiczne znów zaczynają przeciekać. Zbieranie środków znów zaczyna być obciążone bardzo dużymi stratami, szczególności w sferze VAT-u, ale także paliw, wszędzie tam, gdzie napływa najwięcej pieniędzy. Do tego już dzisiaj, mówię o 2024 roku, 2025 jeszcze jest nie do obliczenia, już mamy spadek dochodów wielkich przedsiębiorstw państwowych, prawie 10%, spadek przeładunków w portach, a to bardzo niedobry znak – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Jak wygląda w tej chwili w Polsce wolność? No już są represje, zresztą zawsze za ich czasów były represje, za jakieś wypowiedzi, napad na młodego człowieka, który prowadził stronę internetową AntyKomor, o 6 rano ABW wpadało. Takich ataków na mojego śp. brata było mnóstwo, one powstawały te strony jeszcze w nocy wyborczej, kiedy ledwo co został wybrany, ale nikt na to nie reagował – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– To, że pakt migracyjny niby nas nie obejmuje, to jest jedna z bajek, jedno z tych bezczelnych oszustw, które oni bez przerwy stosują, z tego względu, że po prostu nie mają żadnej obrony. Wiedzą, że 85% Polaków tego nie chce, boi się tego, i ma rację, bo jest się czego bać – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Twierdzą, że skoro przyjęliśmy tak pięknie Ukrainców, to już nas to nie dotyczy. Dotyczy nas to w oczywisty sposób. Oni jak tylko doszli do władzy, to zaakceptowali ten pakt migracyjny i w tej chwili mają tylko prolongatę tego na czas wyborów. A poźniej, jeśli oni wygrają, to to będzie wchodziło – stwierdził.

– Jednak przemawiam tutaj do państwa, są wybory, ale zważmy proszę państwa, że jeżeli to tak dalej pójdzie, to mogą być ostatnie wybory. Weźmy pod uwagę jeszcze praworządność. Przecież oni łamią Konstytucję nieustannie – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– My chcemy Polski bogatej, silnej, liczącej się w Europie. I kandydatem takiej Polski jest nasz kandydat, Karol Nawrocki – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– 

Karol Nawrocki 3 razy był sprawdzany i 3 razy mówiono, że jest wszystko w porządku, a teraz, parę dni przed wyborami, nagle się okazało, że on w miejscu, w którym jest jednym z najbardziej obserwowanych przez służby i policję miejsc w Polsce, bo takim miejscem jest Grand Hotel, z różnych względów, tam się spotykają najróżniejsi ludzie, i tacy którzy obserwują kontrwywiady i policję, bo gangsterzy tam niestety, i też jest ten najstarszy zawód świata, krótko mówiąc, są wszelkie powody, by się tym zajmować, mają odpowiednie służby i co? One nie wiedziały o kimś, kto tam miał pełnić tę rolę? Przecież to są bzdury, oszustwa, takie że naprawdę słońcu wstyd świecić – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Obyśmy w poniedziałek mogli to krzyczeć [skandować „Karol Nawrocki” – red.] z prawdziwą radością. Mam nadzieję, że będziemy. […] Niektórzy mówią, że będzie na żyletki, ale wierzmy w to, że nie będzie na żyletki, tylko będzie zwycięstwo – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Jedno się udało – prawica idzie razem i chcę powiedzieć jasno. My będziemy wszystko robić, żeby poszła także razem w wyborach parlamentarnych – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Karol Nawrocki ze względu na swoją bardzo silną konstrukcję psychiczną, bardzo silny charakter, on jest nie tylko fizycznie silny, ale także psychicznie niezwykle silny. Jeszcze nie spotkałem człowieka, który by tak spokojnie znosił wszystkie ciosy w trakcie kampanii wyborczej. To jest wielka szansa dla nas, bardzo wielka szansa – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Potrzebne jest zwrócenie uwagi na coś, co w tej chwili rysuje się ogromnie optymistycznie. Otóż z badań wynika, że większość młodzieży w tej chwili popiera nas. A to jest naprawdę coś zupełnie nowego, bo ostatnio było kompletnie inaczej – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– Jeszcze to, co tam pod wargę… Proszę państwa, ja nie zalecam nikomu, żeby brał nikotynę, ale to naprawdę nie jest narkotyk. To jest po prostu jak palenie papierosów, nic więcej niż palenie papierosów. Kiedyś paliło dużo więcej, ja też paliłem. Dzisiaj pali mniej, ale w dalszym ciągu bardzo wielu ludzi pali. Czy fakt, że ktoś pali, go wyklucza? – stwierdził Jarosław Kaczyński w Przemyślu.

– To jest dużo mniej szkodliwe, nie jest szkodliwe dla innych, bo nie ma tego dymu i jest dużo mniej szkodliwe także dla organizmu tego, który to zażywa. Nie zalecam tego, żeby było jasne, ale to naprawdę nie jest żaden grzech – mówił dalej.

– Była obława na Zorro, było oburzenie na Spider-Mana, teraz mamy zatrzymanie Batmana. Do tego dotarliśmy w Polsce Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. Lenistwo, degrengolada instytucji, nieudolność, elitarne poczucie wyższość… Już 1 Czerwca możemy zacząć to zmieniać! – napisał Piotr Müller w social media.

– A wiecie na jakiej podstawie policja wdarła się do zamkniętego pokoju hotelowego bez nakazu, że by zatrzymać Batmana? ŻEBY ZAPOBIEC PRÓBIE SAMOBÓJCZEJ – napisał z kolei Marcin Horała.

Była obława na Zorro, było oburzenie na Spider-Mana, teraz mamy zatrzymanie Batmana.

Do tego dotarliśmy w Polsce Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego.

Lenistwo, degrengolada instytucji, nieudolność, elitarne poczucie wyższość…

Już 1 Czerwca możemy zacząć to zmieniać!… pic.twitter.com/skGUlP2LJM

— Piotr Müller (@PiotrMuller) May 30, 2025

A wiecie na jakiej podstawie policja wdarła się do zamkniętego pokoju hotelowego bez nakazu, że by zatrzymać Batmana?

ŻEBY ZAPOBIEC PRÓBIE SAMOBÓJCZEJ.#ByleNieTrzaskowski https://t.co/nJND2WEVQr

— Marcin Horała (@mhorala) May 30, 2025

– W poniedziałek, niezależnie od wyniku polskie państwo, tak my wszyscy ruszy do swojej codziennej, normalnej pracy. Państwo to bowiem więcej niż polityk, nawet prezydent, bo prezydent nie rządzi Polską, to zadanie rządu, opartego na większości w Sejmie. Prezydent ma zapewnić nam szacunek na świecie i być stróżem wewnętrznego pokoju – stwierdził Szymon Hołownia podczas przemówienia.

– Macie państwo pełne prawo czuć się przytłoczeni i zmęczeni i macie pełne prawo odpocząć. Chcę was mimo to, dziś z całego serca poprosić jeszcze o tę jedną aktywność, bo w niedzielę, to nie o męczących polityków będzie chodzić, a o Polskę. To ona zapyta nas sam na sam w zaciszu wyborczej kabiny i co dalej? Co budujemy tu nad Wisłą przez następne 5 lat, mury czy domy? Co ma być między nami, pokój czy wojna domowa? Koszt tego, co zrobimy w niedzielę, poniesie nie ten czy inny kandydat, a nasze dzieci czy wnuki – powiedział Szymon Hołownia podczas przemówienia.

– Tu wybór jest prosty. Głosujmy 1 czerwca za Polską i za kandydatem, którego nie zobowiązuje żadna smycz, a Rafała Trzaskowskiego zobowiązuje krótka smycz u Donalda Tuska – stwierdził Karol Nawrocki w Łapach.

– Na pewno zrobiłem w te 6 miesięcy wszystko, co mogłem zrobić, 100 tysięcy kilometrów przejechanych w Polsce przez 6 miesięcy, 8 debat, nie ma drugiego takiego polityka w Polsce, który miał 8 debat, 330 odwiedzonych powiatów, a do tego spotkania branżowe. Spotkania też z najważniejszymi politykami na całym świecie, Donaldem Trumpem, Giorgią Meloni, kilkadziesiąt konferencji prasowych – stwierdził Karol Nawrocki w programie ,,Gość Dzisiaj” w TV Republika.

– Myślę, że zrobiłem wszystko, ale to nie o mnie chodzi w tych wyborach prezydenckich, to chodzi o to, że Polacy, polscy patrioci zrobili wszystko, żeby wspierać swojego kandydata – dodał.

– Jak się kończy wiec, to jest ostatni moment, żeby się zastanowić, z kim jeszcze nie rozmawiałem, żeby było to 50 ponad procent, dlatego, że wtedy wam gwarantuję jedno: po pierwsze, że ja wyciągnę rękę do wszystkich, którzy myślą inaczej i głosowali inaczej, dlatego, że ja chcę budować wspólnotę – powiedział Rafał Trzaskowski w Elblągu.

– To, co wam chcę obiecać, to, co jest dzisiaj najważniejsze, to to, że będę waszym prezydentem. Że nigdy nie podpiszę niczego w ciemno. Że nigdy nie ułaskawię żadnego polityka. Że będę niezależny – powiedział Rafał Trzaskowski w Ostródzie.

– Obudzimy się w poniedziałek w Polsce, która będzie szła do przodu, ale pamiętajcie również o tych, którzy zagłosowali inaczej, wyciągnijmy do nich rękę, zawsze, cokolwiek by się zdarzyło, bo musimy wszyscy zadbać o to, żeby odbudowywać wspólnotę – powiedział Rafał Trzaskowski w Ostródzie.

– Z tego człowieka w waszych przekazach medialnych chciano zrobić gangstera, przestępcę. Niektórzy mówili bandytę. Na sam koniec tych kłamstw i tej propagandy Donald Tusk za certyfikat tych pomówień i swojej przyzwoitości wybrał patostreamera, przestępcę i człowieka, który nigdy nie powinien pojawić się w telewizji rządowej, czyli pana Jacka, którego nazwiska nie pamiętam – stwierdził Karol Nawrocki w Łapach.

– Drodzy wyborcy Rafała Trzaskowskiego, stać was na więcej. Zapoznajcie się z kandydatem na urząd prezydenta Karolem Nawrockim, poszukajcie prawdy, nie dajcie się oszukać, macie w niedzielę czas na wasz Damaszek, na waszą refleksję, a też macie swoje dzieci i swoich wnuków. Nie chcecie mieszkać w Polsce wypełnionej nielegalnymi migrantami, drożyzny Donalda Tuska, która każdemu miesiąca zadłuża się o kolejne miliardy, w Polsce która eliminuje całą wschodnią część naszej ukochanej ojczyzny – mówił dalej.

– Dostałem piękny bukiet dla przyszłej Pierwszej Damy, dla swojej wspaniałej małżonki. Nie wiem czy ostatnio widzieliście, jak Rafał Trzaskowski dostał bukiet kwiatów, to dał go Cezaremu Tomczykowi. Ja dam bukiet kwiatów swojej wspaniałej żonie – stwierdził Karol Nawrocki w Łapach.

– To, co wydarzyło się w trakcie tej kampanii wyborczej, dowodzi, jak słaba jest władza Donalda Tuska, bo przecież te wszystkie ataki, propaganda fałsz, pogarda, wykorzystywanie służb specjalnych, wykorzystywanie europejskich polityków i ich wsparcia. To wszystko pokazuje, że ta władza nie ma pomysłu na Polskę – powiedział Karol Nawrocki w TV Republika.

– Zamiast zajmować się finansami publicznymi, rozwojem Polski, myśleniem o projektach, o wspólnocie narodowej, wystawili tak słabego fizycznie, psychicznie kandydata i do tego tchórza, że musieli mu bardzo pomagać skalą hejtu, nienawiści i propagandy – kontynuował.

– Jak zaczynaliśmy tę kampanię wyborczą, to wiedziałem, że najbardziej trudne to będzie dla mojej rodziny i dla Gosi i to, że Gosia się włączyła w kampanię z takim szwunkiem, z takim wdziękiem i z takimi umiejętnościami… – powiedział Rafał Trzaskowski w Ostródzie.

– Dla tych wahających się, jak oddać głos, pamiętajcie o tym, że oddajecie głos na Prezydenta Rzeczpospolitej […] ale w pewnym sensie też będziecie oddawali głos na pierwszą damę, która będzie was również reprezentować i to wam mogę gwarantować, że będzie was reprezentować tak, że będziecie z tego dumni – kontynuował.

– Pseudoafery wyjaśniane jedna po drugiej. W niedzielę wszyscy za Karolem! Do zwycięstwa – napisał Michał Dworczyk w social media, powołując się na publikację Interii.

– Idziemy żeby wygrać referendum w sprawie odrzucenia rządu Donalda Tuska. Bo jego zastępca Rafał Trzaskowski jest, moi kochani, musicie o tym wiedzieć, tylko figurantem. Ma być trzaskopisem w Pałacu Prezydenckim. A Polska Donalda Tuska dzisiaj jest i straszna i śmieszna – stwierdził Karol Nawrocki w Wysokiem Mazowieckiem.

– Ta nasza Polska, dzisiaj, którą zaczniemy zmieniać od 1 czerwca, po naszym zwycięstwie, jest i straszna, i śmieszna. Powtórzę to jeszcze raz. Jest śmieszna bowiem ściga Batmana, Spider-Mana i ściga Zorro. To jest i straszne i śmieszne, że żyjemy dzisiaj w Polsce, w której nie można wywiesić prześcieradła ze swoją opinią na temat kandydata na prezydenta Polski – powiedział Karol Nawrocki w Wysokiem Mazowieckiem.

– Będzie bardzo blisko. Ja wiedziałem o tym od 8 miesięcy, natomiast dzisiaj widać, że zadecydują naprawdę pojedyncze głosy i że frekwencja może zadecydować. Dlatego namawiajcie wszystkich, żeby iść do urn wyborczych, a wtedy wygra cała Polska – powiedział Rafał Trzaskowski w Ciechanowie.

– Chciałem wam bardzo podziękować za każdy głos, który został na mnie oddany już w I turze. […] Ale teraz przed nami ten ostatni krok, bardzo ważny. I musimy to zrobić na 100% w niedzielę. Żadnych wymówek, nie od niechcenia, tylko całkowicie serio i na 100%. I wtedy na pewno zwyciężymy, jeżeli wszyscy pójdziemy do urn wyborczych – podkreślił.

– Te wybory zadecydują o naszej przyszłości. Potrzebujemy prezydenta, który będzie myślał o przyszłości i ja takim prezydentem będę. Potrzebujemy prezydenta, który będzie uczciwy i który nigdy nie będzie obojętny. Ja wam obiecuję, że takim właśnie będę prezydentem. Dzisiaj potrzebujemy prezydenta, który łączy ludzi, który gotów jest budować i prezydenta, który będzie gotów odnowić wspólnotę. I to wam wszystkim też obiecuję – takim będę prezydentem – powiedział Rafał Trzaskowski w Ciechanowie.

– A teraz idźcie spać i cisza ma być. Wszystko będzie dobrze – napisał na portalu X premier Donald Tusk.

A teraz idźcie spać i cisza ma być. Wszystko będzie dobrze.

— Donald Tusk (@donaldtusk) May 30, 2025