O 8:15 w Warszawie odbędzie się konferencja przewodniczącego klubu PiS Mariusza Błaszczaka oraz Andrzeja Śliwki i Sebastiana Łukasiewicza.

O 9:00 obrady wznowi obrady od bloku głosowań, w trakcie którego dojdzie do proby powołania członka Komisji do spraw reprywatyzacji nieruchomości warszawskich, a także wyboru sędziów Trybunału Konstytucyjnego.

O 10:00 kandydat Polski 2050 na prezydenta Szymon Hołownia będzie rozmawiać z pasażerami podczas przejazdów w ramach akcji #TaxiHołownia w Warszawie, a o 17:30 spotka się z mieszkańcami Mińska Mazowieckiego.

O 10:30 sejmowa komisja sprawiedliwości i praw człowieka ma wysłuchać informacji prezesa IPN na temat doniesień medialnych dotyczących okoliczności nabycia mieszkania położonego w Gdańsku.

O 12:00 w Warszawie odbędzie się wydarzenie z udziałem żony kandydata na prezydenta Karola Nawrockiego – Marty Nawrockiej.

O 12:00 komisja śledcza ds. Pegasusa podejmie próbę – zapewne znów nieudaną – przesłuchania Macieja Wąsika, a następnie Mariusza Kamińskiego.

W Nancy premier Donald Tusk weźmie udział w uroczystości podpisania Traktatu o wzmocnionej współpracy i przyjaźni między Rzecząpospolitą Polską a Republiką Francuską. Na 12:45 zaplanowano powitanie szefa rządu przez prezydenta Emmanuela Macrona, na 13:00 – oficjalne śniadanie, a na 14:40 – spotkanie delegacji.

O 16:00 odbędzie się ceremonia podpisania traktatu, a o 16:15 – spotkanie z mediami premiera Donalda Tuska oraz prezydenta Emmanuela Macrona.

Wiceprezes PiS Mateusz Morawiecki będzie przebywać w województwie świętokrzyskim. O 15:30 w Rudzie Malenieckiej odbędzie się konferencja prasowa, były premier o 16:30 będzie w Końskich. O 18:00 w Starachowicach odbędzie się konferencja prasowa, a o 18:30 – spotkanie z mieszkańcami.

O 17:30 w Łodzi odbędzie się wiec z udziałem prezydenta Warszawy i kandydata KO na prezydenta Rafała Trzaskowskiego.

O 20:00 rozpocznie się II debata prezydencka TV Republika.

– Oczywiście, że powinien [Donald Tusk spotkać się z Ostatnim Pokoleniem] – powiedział Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Jackiem Żakowskim w „Poranku TOK FM”.

– Swojego koalicjanta często nie rozumiem. […] Akurat, trzeba być uczciwym, nie rozmawialiśmy na ten temat – kontynuował, pytany, dlaczego tego nie robi, jak rozumie swojego koalicjanta.

– Żeby była jasność, trzymam za nich [ludzi z Ostatniego Pokolenia] kciuki, bo uważam, że po prostu trzeba o problemach, które są realnymi problemami, głośno mówić i starać się zwrócić uwagę opinii publicznej na te problemy. Formy są różne, jednym się podobają, drugim się nie podobają […]. Jeżeli chodzi o mnie, mówię o sobie, popieram [Ostatnie Pokolenie] – mówił dalej.

– Z nadzieją patrzę, dlatego, że ja w ogóle patrzę z nadzieją na tę oś Paryż-Berlin-Warszawa, dlatego, że to, co Trump zrobił […] wstrząsnął całą Europą bardzo mocno i dał wszystkim do zrozumienia i chyba wszyscy to zrozumieli, że Europa, jeżeli chce być ważna, to musi o sobie myśleć, muszą się wzmacniać państwa poszczególne, ale te państwa muszą również wzmacniać Unię Europejską, bo bez Unii Europejskiej Polska jest niczym, uważam, a Unia Europejska bez Polski również – powiedział Włodzimierz Czarzasty w TOK FM, pytany, jak patrzy na Merza, nowego kanclerza Niemiec.

– Przepraszam za słowo, nie w tym kierunku. Chodzi mi o to, że samodzielne państwo w tej chwili na świecie, jeżeli nie jest Chinami, Rosją albo Stanami Zjednoczonymi, albo Indiami, które aspirują do tej roli, mało znaczy. Mądrość polega na tym, że trzeba to wiedzieć – kontynuował.

– Uważam, że Tusk robi bardzo dobrą robotę. […] Tusk w tej chwili, uważam, robi w Unii Europejskiej politykę zagraniczną na dobrym poziomie. Chwalę go dlatego, że czasami go ganię – powiedział Włodzimierz Czarzasty w TOK FM.

– Ja uważam, że to jest rząd, co do którego alternatywy w Polsce nie ma, bo alternatywa jest zła. Jest zła alternatywa, czyli Konfederacja z PiS-em, dlatego się Zandbergowi dziwię co do tego, co robi i co mówi w tym względzie, bo tak by się to zakończyło – powiedział Włodzimierz Czarzasty w TOK FM.

– Uważam, że nasze rozejście nie było dobre. Dlatego, że w ogóle uważam, że rozejścia zarówno w życiu prywatnym, jak i w ogóle w polityce nie są dobre, raczej plusy są za zejścia, za konsolidacje. Lewica w tej chwili realnie powinna mieć ok. 13-14% i tyle brać w wyborach, ciekawe będzie, jak kandydaci lewicy, lewicowi np. w wyborach prezydenckich łącznie to zrobią – kontynuował.

– To będzie taka nauka, nauczka na to, żeby być bardziej otwartym, bardziej rozsądnym, więcej ze sobą rozmawiać. Złego słowa na partię Razem nie powiem. Uważam, że poszli złą drogą, ale powtarzam, jakbym miał jechać na samotną wyspę, wolę z Zandbergiem, bo w 95% mam te same poglądy, co on – mówił dalej.

– Dwa lata. Przez dwa lata w Polsce wszystko się może zdarzyć. […] Dzisiaj czuję otwartość i nie będę kłócił lewicy. […] Wszystkie konflikty i wszystkie kryzysy trzeba przetrwać, bo ludzie mają rozum, wierzę w to – dodał, pytany, czy chciałby mieć Zandberga na listach w kolejnych wyborach, jeśli nie zadeklaruje on gotowości do powrotu do cichej koalicji rządowej.

– To bzdura [że gram w drużynie Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego]. Jesteśmy przed I turą wyborów i to jest logiczne, że każdy z kandydatów rywalizuje i konkuruje o to, by uzyskać jak najlepszy wynik, przekonać do siebie jak największą liczbę wyborców – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w „Graffiti” Polsat News.

– Mówienie o tym, że my gramy w drużynie „Trzaska” jest niepoważne, ponieważ tylko ja przypomnę, że to głosy wyborców  Konfederacji mogą być znaczące w drugiej turze. Więc na miejscu PiS poszukałabym problemów po pierwsze w ich własnym środowisku, bo nikt nie kazał Karolowi Nawrockiemu skłamać ws. liczby posiadanych mieszkań – mówiła dalej.

– Jeśli jeszcze wrócimy do tej nagonki na obywatelskiego kandydata na urząd Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, dr. Karola Nawrockiego, to […] znowu dziś wypływają kolejne dokumenty. Skąd te dokumenty mogą wypływać? Wiele na to wskazuje, że z zasobów Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.

– Złożyliśmy wniosek o dodatkowe posiedzenie komisji ds. służb specjalnych, mamy nadzieję, że zarówno koordynator ds. służb specjalnych, jak i szefowie służb specjalnych wyjaśnią, kto miał dostęp do ankiety bezpieczeństwa Karola Nawrockiego, kiedy ten dostęp miał i co się dalej stało z tym wszystkim, co zgromadzone zostało, kiedy dr Karol Nawrocki przechodził z sukcesem proces dopuszczania do informacji niejawnych – kontynuował.

– Można by powiedzieć, że Rafał Trzaskowski jest człowiekiem, który tak lekko podchodzi do spraw miasta, myli 14 tysięcy z 1400 mieszkań, które zbudował, ale przypominamy, że Rafał Trzaskowski był szefem sztabu Hanny Gronkiewicz-Waltz, to za prezydentury Hanny Gronkiewicz-Waltz dochodziło do rozkwitu mafii mieszkaniowej – powiedział Mariusz Błaszczak na konferencji prasowej.

– Dziś co dzieje się w Warszawie, otóż mamy do czynienia z próbą sprywatyzowania kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66, już za czasów Rafała Trzaskowskiego wykwaterowano 40 rodzin, lokatorów, a teraz słyszymy, że ta kamienica zostanie sprzedana deweloperowi – kontynuował.

– Żądamy wyjaśnień w tej sprawie, okoliczności tej sprawy muszą być prześwietlone, dobrze składa się, że dziś jest posiedzenie komisji sprawiedliwości i praw człowieka, złożyliśmy wniosek o rozszerzenie porządku obrad tej komisji o informację Rafała Trzaskowskiego na temat prywatyzacji kamienicy przy ul. Marszałkowskiej 66 – mówił dalej.

– Jeżeli mówimy o graniu w drużynie „Trzaska”, rozumiem, że to PiS gra w drużynie Donalda Tuska w 2023 roku, kiedy wypuszcza taśmę Banasia i atakuje Konfederację, nie dając nam tak naprawdę możliwości odniesienia się do tych taśm, bo były przywołane tuż przed ciszą wyborczą […], prowadząc negatywną kampanię w internecie na temat Sławomira Mentzena i wmawiając ludziom, że Sławomir Mentzen chce płatnych studiów – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik w „Graffiti” Polsat News.

– Rozumiem, że to Karol Nawrocki gra w drużynie Rafała Trzaskowskiego i Donalda Tuska, atakując chociażby Sławomira Mentzena za coś, co jest wizją jego idealnego świata, ale nie jest propozycją dla Polaków. Bo sam Mentzen powiedział, że płatne studia są niezgodne z konstytucją – kontynuowała.

– Pan Jerzy mieszkał w tym mieszkaniu i cały czas jest dysponentem tego mieszkania i naprawdę mamy do czynienia z sytuacją, w której jest wielki atak na pana doktora Karola Nawrockiego, a tak naprawdę, gdyby nie wsparcie pana doktora Karola Nawrockiego pan Jerzy byłby osobą bezdomną, więc tutaj mamy do czynienia z wyjątkową szlachetnością ze strony pana doktora – stwierdził Andrzej Śliwka w PR1.

– W moim przekonaniu pan doktor Karol Nawrocki nie powinien uczestniczyć w tej farsie, która została zorganizowana w oparciu o decyzję Donalda Tusk. Jak domek z kart legła narracja pana marszałka Hołowni, że jest politykiem niezależnym, przecież widzimy od samego początku tej kampanii, że cały aparat państwa, w myśl hasła Rafała Trzaskowskiego poszedł naprzód względem pana doktora Karola Nawrockiego – stwierdził Andrzej Śliwka w programie ,,Rozmowa Dnia” w PR1.

– Pan doktor Karola Nawrocki i też my na konferencji prasowej z panem profesorem Przemysławem Czarnkiem mówiliśmy jasno, doszło do umowy sprzedaży. Umowa została zawarta w sposób legalny, została zatwierdzona przez sąd wieczystoksięgowy, który wpisał to do ksiąg wieczystych, wypis aktu notarialnego trafił do urzędu skarbowego, który nie kwestionował nic w tym akcie i tak samo trafił do urzędu miasta w Gdańsku – powiedział Andrzej Śliwka w PR1.

– Ja złożę zawiadomienie do prokuratury na panią Magdalenę Biejat, bo trzeba powiedzieć sobie jasno składanie fałszywego zawiadomienia, mając świadomość, że nie zostało popełnione przestępstwo, jest przestępstwem i pani marszałek Biejat musi mieć tego świadomość – stwierdził Andrzej Śliwka w PR1.

– Ta wiedza związana z tą sprawą oraz informacjami z ankiety bezpieczeństwa pana doktora Karola Nawrockiego i wczoraj pan Brejza został złapany na gorącym uczynku, gdzie wrzucił zdjęcie, w teczce ABW był ten dokument. Mamy z sytuacją absolutnie skrajną i której nie było chyba od 20 lat – powiedział Andrzej Śliwka w PR1.

– Dla mnie ta sprawa [mieszkania Nawrockiego] jest bardzo wątpliwa etycznie. Z moralnego punktu widzenia jest bardzo dużo niejasności, bardzo dużo znaków zapytania. Bardzo dużo pytań pojawia się w tej sytuacji. Gdyby Karol Nawrocki od razu powiedział, że ma dwa mieszkania, to być może ta sprawa w ogóle nie nabrałaby takiego tempa, ponieważ nie byłoby o co zahaczyć – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik w „Graffiti” Polsat News.

– Komunikacja sztabu Karola Nawrockiego tutaj zawaliła po całości i nie ma co do tego absolutnie żadnej wątpliwości. Ilość wersji tego wydarzenia już jest tak duża, że efektem tego może być np. zniechęcenie Polaków do pójścia na I turę wyborów. Bardzo tego bym nie chciała, każdy głos jest ważny – stwierdziła.

– Pan Szymon Hołownia, sam do tego się przyznaje, ma w województwie podlaskim piękną ruderę. Ruderę, jak sam ją nazywa […] jest to piękny dom położony w województwie podlaskim, w jednym z powiatów województwa podlaskiego i okazuje się, że tej pięknej rudery pan marszałek Szymon Hołownia nie ujawnia w tegorocznym oświadczeniu majątkowym – powiedział Sebastian Łukaszewicz na konferencji prasowej.

– Też nie ujawnia powierzchni tego pięknego domu, nie ujawnia wartości tego domu. Jak ustaliła Wirtualna Polska dwa lata temu, rzeczoznawca, który współpracował z tym portalem, wycenił tę nieruchomość na 900 tysięcy złotych, na prawie milion złotych – kontynuował.

– Jak sam pan marszałek mówi, formalnie jest właścicielem tego domu, ale w tym domu na co dzień mieszkają jego rodzice. Jest to piękna posiadłość […] każdemu z was życzę takiej rudery […] na pewno nie ma on wartości 500 tysięcy złotych, tak jak twierdzi pan marszałek Szymon Hołownia, bo się okazuje, że ten dom według dokumentów ma ponad 100 metrów. […] Stoją jeszcze dwa budynki gospodarcze – mówił dalej.

– Stąd też nasz apel do pana marszałka Szymona Hołowni, do przewodniczącego Śliza, żeby stawił się pan marszałek dzisiaj na posiedzeniu tej komisji [sprawiedliwości i praw człowieka] i wyjaśnił […] skąd pochodziły środki na zakup tego siedliska z tą 20-letnią ruderą, jak nazywa to pan marszałek Hołownia oraz żeby odpowiedział, dlaczego nie wpisał tego domu do oświadczenia majątkowego – dodał.

– Od samego początku przestrzegaliśmy przed zaślepieniem sondażami. Uprzedzaliśmy Polaków, żeby nie byli zakładnikami sondaży, ponieważ sondaże w tym momencie nie służą do tego, żeby pokazać realne poparcie, a do tego, żeby wykreować pewien pogląd, że taki bądź inny kandydat ma szanse na wejście d II tury, a innymi nie warto się zajmować – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik w „Graffiti” Polsat News.

– Mamy troszeczkę inne spojrzenie na kwestię sondaży, ponieważ jeździmy ze Sławomirem Mentzenem po całej Polsce od września. Widzimy, jak efekt kuli śnieżnej nabiera tempa i na spotkaniach ze Sławomirem Mentzenem za każdym razem jest coraz więcej osób – stwierdziła.

– Ja ze swojej perspektywy powiem, że na pewno nie oddam głosu na Rafała Trzaskowskiego w II turze. To jest sprawa pewna. Nie wiem, co zrobię w II turze – czy zagłosuję na Karola Nawrockiego, czy zostanę w domu – powiedziała Ewa Zajączkowska-Hernik w „Graffiti” Polsat News.

– Te ataki ze strony PiS-u w stronę Konfederacji w momencie, kiedy Sławomir Mentzen tylko i wyłącznie powiedział prawdę, że Karol Nawrocki nie musiał skłamać ws. ilości posiadanych mieszkań, też powodują, że ten stary dobry PiS wychodzi na jaw i pokazuje swoją prawdziwą twarz: że jednak po prawej stronie, według PiS, nic nie może wyrosnąć – mówiła dalej.

– Taka postawa niestety mnie, jako potencjalnego wyborcę w II turze, odrzuca – wskazała.

– Ten Sejm wybrał na funkcję prezesa NIK Karola Nawrockiego… Macie rację, błąd mój, ale śmiech wasz. Ta izba wybrała na funkcję prezesa IPN Karola Nawrockiego. Dzisiaj dowiadujemy się nowych faktów o prezesie IPN. Ta izba powinna stać na straży tego, że osoby, które powołujemy na najwyższe urzędy w państwie, powinny reprezentować najwyższe wartości moralne – stwierdziła Agnieszka Pomaska w Sejmie.

– Karol Nawrocki poświadczył nieprawdę, zobowiązał się do tego, żeby opiekować się starszym meżczyzną do końca życia, do tego, że będzie robił mu zakupy, że będzie ten człowiek mógł korzystać z jego mieszkania. Dzisiaj dowiadujemy się, że Karol Nawrocki na potrzeby objęcia funkcji prezesa IPN skłamał. To nasze zobowiązanie, to nasz obowiązek, żeby doprowadzić Karola Nawrockiego przed wysoką izbę, żeby Karol Nawrocki stanął w prawdzie i się wytłumaczył – mówiła dalej posłanka KO.

– Karol Nawrocki nie odpowie dziś na pytania stawiane przez miliony Polaków. Szkoda. Pójdę więc na wieczorną debatę w TV Republika, by te odpowiedzi padły. Ludzie zasługują na prawdę i precyzję w tak oburzającej sprawie – napisał Szymon Hołownia w social media.

Karol Nawrocki nie odpowie dziś na pytania stawiane przez miliony Polaków. Szkoda. Pójdę więc na wieczorną debatę w TV Republika, by te odpowiedzi padły. Ludzie zasluguja na prawdę i precyzję w tak oburzającej sprawie. pic.twitter.com/iaCbaGHzJy

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) May 9, 2025

– Jak wszyscy już wiedzą, długie miesiące trwały prace nad nowym traktatem polsko-francuskim, który nie tylko oficjalnie, ale też tak co do istoty sprawy możemy mówić, że to traktat o przyjaźni, o pogłębionej współpracy, a przez przypadek, ale symbole często zdarzają się przez takie dobre przypadki, będziemy podpisywali ten traktat w bardzo polskim mieście we Francji, w Nancy. Celowo wybraliśmy to miejsce, które wiąże historię obu narodów w sposób taki zakorzeniony mocno w naszej wspólnej historii i odbywa się w Dniu Europy – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

– Ten traktat otwiera bardzo dużo możliwości w różnych dziedzinach. Nie ukrywam, że dla mnie absolutnie najważniejszą kwestią były wzajemne gwarancje bezpieczeństwa i ta klauzula o wzajemnym wsparciu na wypadek ataku na któreś z naszych państw jest istotą tego traktatu z punktu widzenia polskich interesów – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

– Ten traktat także będzie nas zobowiązywał do corocznych wspólnych posiedzeń rządu francuskiego i polskiego. Będziemy przygotowywać także inne dokumenty i decyzje, które zamienią tę deklarację w bardzo praktyczne rozstrzygnięcia i dotyczyć to będzie także współpracy obronnej w przemyśle obronnym – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

– Traktat oczywiście otwiera możliwość, którą będziemy opisywali później w szczegółach technicznych, finansowych, ale otwiera możliwość współpracy także w tej dziedzinie [parasola nuklearnego]. Zapis, jaki mamy w traktacie, o tym i to jest właśnie ta specyfika, na której nam tak zależało, że w przypadku zagrożenia, ataku na Polskę i Francję, oba kraje zobowiązują się do udzielenia pomocy, w tym pomocy militarnej. Wiemy jakie możliwości militarne ma Francja, jakie ma Polska – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

– Co tu jeszcze trzeba więcej mówić? Szkoda, że mówimy o tym w kontekście bardzo ważnych państwowych spraw, to nie jest pretensja, tylko naprawdę jestem i przejęty i zdeterminowany tym, co będzie się działo w ciągu najbliższych kilku i kilkudziesięciu godzin, bo będziemy także mieli ważne spotkania w weekend i wolałbym, żebyśmy o Polsce mówili właśnie w tych kategoriach, a nie czegoś tak zawstydzającego, co wychodzi na jaw, jeżeli chodzi o dotychczasowe życie pana Nawrockiego – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

– Ja nie czuję się zaskoczony. Znaczy jestem bardzo zdeprymowany, jestem premierem polskiego rządu i w polskim państwie takie osoby nie powinny ani pełnić urzędu jak prezes IPN, już na pewno nie powinny ubiegać się o najwyższe zaszczyty państwowe, godności takie jak prezydentura – mówił dalej.

– Pan Nawrocki jest decyzją Jarosława Kaczyńskiego, zgodnie z własną autodefinicją, więc niech oni się tłumaczą. Ja już nie będę tego więcej komentował. Szczerze powiedziawszy, każdego dnia każda nowa informacja przyprawia mnie o mdłości – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

Jarosław Kaczyński był pytany w Sejmie przez dziennikarzy o dokument, do którego dotarła Interia. Wynika z niego, że Karol Nawrocki zobowiązał się do dożywotniego utrzymania pana Jerzego.

– Taki dokument to można przy pomocy bardzo prostych urządzeń przygotować, więc proszę zostawić tę sprawę, ja znam wyniki badań, także amerykańskich, jeżeli chodzi o to, kto wygra i wiadomo, że oni w tej chwili robią wszystko, żeby się ratować – powiedział Jarosław Kaczyński.

– Co z tego może grafolog… nie ma pani zielonego pojęcia, co może, a czego nie może grafologia – kontynuował, odpowiadając na sugestię, że może Karol Nawrocki powinien zwrócić się o powołanie grafologa, bo na dokumencie są podpisy jego i pana Jerzego.

– Wcale nie jestem pewien, czy nie sfałszował – mówił dalej, pytany, czy ktoś sfałszował podpis Karola Nawrockiego.

– Ma być obrzucany papierkami, tak jak to kiedyś było na komisjach? To jest całkowicie niepoważna instytucja – dodał, pytany, dlaczego Karol Nawrocki nie przyjdzie na komisję sprawiedliwości.

– Oczywiście formalnie nikt nie będzie dyskwalifikował kandydatury pana Nawrockiego, ale dobrze byłoby, aby wszyscy w Polsce wiedzieli, że prawda się go nie trzyma, znaczy z całą pewnością z punktu widzenia wyborców jest istotna ułomność, niezdolność mówienia prawdy. Niestety z przykrością muszę powiedzieć, że kłamanie nie jest najgorszą stroną pana Karola Nawrockiego – stwierdził premier Donald Tusk w Warszawie.

– Jak państwo widzicie, niestety pan Karol Nawrocki nie pofatygował się […] zlekceważył sobie Sejm – powiedział Paweł Śliz podczas posiedzenia sejmowej komisji sprawiedliwości.

– Ta komisja miała kompetencje i miała uprawnienia do tego, żeby zaprosić pana Karola Nawrockiego, prezesa Instytutu Pamięci Narodowej przed swoje oblicze. Jedną z funkcji Sejmu jest funkcja kontrolna, funkcja kreacyjna, my tę funkcję kontrolną w stosunku do Instytutu Pamięci Narodowej wykonujemy, chociażby przyjmując sprawozdania z działalności – kontynuował.

– Ja mam bardzo wiele pytań do pana prezesa IPN-u. Ja chciałbym zapytać, czemu skłamał. Ja chciałbym zapytać, dlaczego poświadczył nieprawdę, do czego się przyznał – mówił dalej.

– Przykre jest to, że pan prezes IPN-u nie znalazł w sobie tyle odwagi, żeby wyjaśnić te nieprawidłowości i to, że naciągnął starszego człowieka na to, żeby uzyskać mieszkanie za 12 tysięcy złotych – dodał.

Rzecznik prezydenta Gdańska Daniel Stenzel zabrał głos ws. mieszkania Karola Nawrockiego i Jerzego Żywickiego.

– Miasto Gdańsk kieruje pismo do Rady Izby Notarialnej w Gdańsku, w którym wnosimy o dokonanie analizy wskazanej sprawy pod kątem ewentualnego naruszenia zasad etyki notarialnej. Chodzi o to, że w akcie notarialnym z 2012 roku osoby oświadczyły cenę sprzedaży. Z kolei wywiadzie udzielonym 6 maja pan Karol Nawrocki u Bogdana Rymanowskiego przyznał, że kwota ta nigdy nie została w tej dacie zapłacona. Skoro są tutaj wątpliwości po stronie Karola Nawrockiego, powinny być także wątpliwości po stronie notariusza, tak przynajmniej twierdzą nasi specjaliści – poinformował rzecznik.

Zawiadomienie do prokuratury w trzech sprawach
– Dzisiaj również miasto Gdańsk wysyła do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Śródmieście zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa: 1. poświadczenia nieprawdy w aktach notarialnych, 2. działania na szkodę pana Jerzego poprzez doprowadzenie go do niekorzystnego rozporządzenia jego mieniem i 3. działania na szkodę miasta Gdańska poprzez doprowadzenie do sprzedaży lokalu mieszkalnego na rzecz jego najemcy, uzyskując 90-procentową bonifikatę od ceny sprzedaży, działając z zamiarem przejęcia własności – wyliczał.

„Czy Nawrocki nadal zobowiązuje się do dożywotniego utrzymania pana Jerzego?”. Pytanie o opłatę za DPS
– Wreszcie w związku z informacjami, które pojawiły się dzisiaj na portalu Interia.pl, dotyczącymi oświadczenia pana Karola Nawrockiego, wysyłamy jako miasto Gdańsk wezwanie do zawarcia umowy z zapytaniem, czy Karol Nawrocki nadal zobowiązuje się do dożywotniego utrzymania Jerzego Żywickiego – dokładnie tak jak w treści oświadczenia z 10 sierpnia 2021 roku, które dzisiaj zobaczyliśmy – i wzywamy również Karola Nawrockiego do zawarcia umowy o uiszczenie opłaty za pobyt Jerzego Żywickiego w domu pomocy społecznej, zgodnie z ustawą o pomocy społecznej – przekazał Stenzel.

– Aktualnie pan Jerzy pozostaje na utrzymaniu gminy Miasta Gdańska. Stan jest sprzeczny ze złożonym przez pana Karola Nawrockiego oświadczeniem, więc po prostu chcemy wiedzieć na czym stoimy. Musimy dbać o majątek gminy, musimy dbać także o pieniądze, które są w publicznym obrocie. Stąd takie pytanie jest po prostu naturalne – wyjaśnił.

Jak doprecyzował: – Jeśli podtrzymuje [to oświadczenie], to ja rozumiem, że będzie trzeba tę sprawę rozliczyć. […] Jeśli chodzi o sam pobyt w DPS-ie, […] to jest w granicach 8 tysięcy złotych miesięcznie.

– Ponieważ Nawrocki kręci w sprawie kawalerki, PiS próbuje to przykryć bredniami o moim domu. Im bardziej toną, tym bardziej wierzgają. Z kłamcami do sądu. Kieruję pozew w trybie wyborczym przeciwko posłom PiS: Jackowi Sasinowi i Sebastianowi Łukaszewiczowi – napisał Szymon Hołownia w social media.

Ponieważ Nawrocki kręci w sprawie kawalerki, PiS próbuje to przykryć bredniami o moim domu. Im bardziej toną, tym bardziej wierzgają. Z kłamcami do sądu. Kieruję pozew w trybie wyborczym przeciwko posłom @pisorgpl: Jackowi Sasinowi i Sebastianowi Łukaszewiczowi.

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) May 9, 2025

– Parada w Moskwie ma upamiętniać zwycięstwo Sowieckiej Rosji nad nazizmem. Tymczasem historyczna prawda jest taka, że to Rosja – ramię w ramię z nazistami, czyli hitlerowskimi Niemcami – atakując Polskę w 1939 roku, rozpoczęła II WŚ, w której zginęło 6 milionów naszych obywateli! – napisał prezydent Andrzej Duda w social media.

– To nie Moskwa ocaliła wolność świata! Gdy Hitler napadł na Sowiecką Rosję w 1941 roku, zrywając sojusz ze Stalinem, wówczas tylko dzięki pomocy Stanów Zjednoczonych i aliantów zachodnich Rosja zdołała przetrwać i zmobilizować swoje siły. Między innymi poprzez wsparcie dostarczone ogromnym wysiłkiem w ramach słynnych konwojów do Murmańska. A potem udało się pokonać hitlerowskie Niemcy w maju 1945 roku. Dokonały tego USA i Rosja Sowiecka z pomocą aliantów zachodnich. To było wspólne zwycięstwo – zaznaczył PAD.

– Dlatego od pierwszego dnia wspieramy Ukrainę napadniętą przez Rosję – bo walczy o to samo, o co my kiedyś: o wolność, niepodległość i suwerenność. Na naszych oczach odrodził się rosyjski imperializm. Wiemy, że pokój wymaga siły. Dlatego Polska przeznacza aż 5% PKB na obronność. Ponownie zwracam się do wszystkich państw NATO o podniesienie tych wydatków do co najmniej 3% – podkreślił Andrzej Duda.

Jak napisał na koniec: – Bezpieczeństwo kosztuje. Ale jego brak – kosztuje znacznie więcej. My w Polsce wiemy to aż za dobrze.

Parada w Moskwie ma upamiętniać zwycięstwo Sowieckiej Rosji nad nazizmem. Tymczasem historyczna prawda jest taka, że to Rosja – ramię w ramię z nazistami, czyli hitlerowskimi Niemcami – atakując Polskę w 1939 roku, rozpoczęła II WŚ, w której zginęło 6 milionów naszych obywateli!…

— Andrzej Duda (@AndrzejDuda) May 9, 2025

– Jestem dzisiaj w Eisenhuettenstadt, zaraz przy granicy z Polską, gdzie Niemcy 1 marca 2025 roku otworzyli obóz deportacyjny dla nielegalnych migrantów z Azji czy z Afryki […], którzy czekają tylko na to, aż Niemcy przerzucą ich do Polski – mówi Sławomir Mentzen w nagraniu opublikowanym w social media.

– Rozumiecie? Za rządów Donalda Tuska Niemcy stali się tak bezczelni, że zaraz przy granicy z Polską zbudowali ośrodek deportacyjny, po to żeby przerzucać do Polski kolejne setki, tysiące nielegalnych migrantów. Rząd Tuska kompetnie nic z tym nie robi. Toleruje to, nie przeszkadza mu to – mówi dalej.

– Trzeba zamknąć granice. Szczelne granice to bezpieczeństwo Polski. Polski rząd nie powinien zgadzać się na to, żeby Niemcy nam bez przerwy podrzucali setki nielegalnych migrantów – podkreśla kandydat Konfederacji.

Rząd Tuska pomaga Niemcom przerzucać do Polski nielegalnych imigrantów! pic.twitter.com/NUWXgY5XCV

— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) May 9, 2025

– Mam głębokie przekonanie i dlatego, tak sądzę, mówimy dzisiaj o historycznym wydarzeniu, że od dziś Francja i Polska w tych trudnych czasach będą mogły naprawdę liczyć na siebie. W każdej sytuacji, dobrej i trudnej. Oba nasze narody zasługują na to – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Nie ma zjednoczonej Europy bez przyjaźni, solidarności i współpracy polsko-francuskiej. Widać to było przez ostatnie lata, a ten traktat podkreśla to ze szczególną mocą. Ale tez nasza codzienna praca podkreśla to i daje temu wyraz, że bez naszej bardzo ścisłej współpracy i bez autentycznej przyjaźni i solidarności polsko-francuskiej nie byłoby mowy o zjednoczonej Europie – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Między Polakami i Francuzami, między Polską i Francją te relacje były zawsze nacechowane czymś szczególnym i pozytywnym, ale historia nauczyła nas, nie tylko jeśli chodzi o nasze kraje, ale też Europę, naszych sąsiadów, że za dobrymi uczuciami, za dobrymi intencjami, za przyjaźnią i zaufaniem między liderami, politykami, muszą iść także twarde konkrety – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Nasze narody będą się czuły bezpiecznie nie wtedy, kiedy my będziemy o tym mówili, tylko kiedy nasze państwa i polityczne elity obu naszych narodów, będą każdego dnia ciężko pracowały nad tym, aby bezpieczeństwo stało się materialnym faktem, żeby nasze wzajemne gwarancje pomocy i bezpieczeństwa zawarte w tym traktacie były nie tylko zapisem naszych pragnień, ale gwarancją naszego trwałego bezpieczeństwa – kontynuował.

– Ustanowiliśmy dzień przyjaźni polsko-francuskiej na 20 kwietnia, wtedy kiedy znalazło się miejsce w Panteonie dla Marii Skłodowskiej-Curie – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Szczerze powiedziawszy, życzyłbym każdemu w Europie takiej politycznej efektywności, jaką prezentował w ostatnich latach prezydent Macron. Sam też nie mam kompleksów. Więc trzymajcie za nas kciuki, wtedy będzie rzeczywiście będziemy wszyscy czuli się bezpieczniej – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Traktat nie zamyka, tylko otwiera ten nowy rozdział, będziemy dalej współpracować nad sprawiedliwym i możliwie szybkim pokojem w Ukrainie, tu niskie naprawdę ukłony panie prezydencie za twoje zaangażowanie – powiedział premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Polska wzięła na siebie wielkie ciężary, świadomie, z przekonaniem na rzecz pomocy Ukrainkom i Ukraińcom w czasie tej okrutnej wojny, ale twoje zaangażowanie drogi prezydencie jest bezcenne i daje nadzieję, że ta tragiczna i niepotrzebna wojna znajdzie jednak finał tak oczekiwany przez wszystkich w Ukrainie i wszystkich w Europie – dodał.

– My będziemy gotowi, jesteśmy gotowi do współpracy, będziemy analizować konsekwencje finansowe, organizacyjne, każdej formy współpracy, ale Polska jest gotowa do współpracy na każdym polu, jeśli chodzi o obronę, na każdym bez wyjątku polu. I w naszym interesie, wspólnym interesie jest wspólne wykorzystanie wszystkich możliwych możliwości, jakie ma i Francja i Polska na wypadek zagrożenia dla obu państw – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Polska dzisiaj buduje najsilniejszą armię w Europie po to, aby być sojusznikiem w Europie, po to, aby być sojusznikiem dla wszystkich, którzy będą potrzebowali pomocy, wtedy, kiedy być może i Polska będzie potrzebowała pomocy – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Dajemy sobie wzajemne gwarancje bezpieczeństwa i możecie państwo być pewni, że intencją i pana prezydenta i moją jest śmiertelnie poważnie traktować ten zapis i dlatego za tym zapisem traktatowym pójdą także praktyczne, operacyjne działa i czynności dotyczące naszych przemysłów obronnych, myśli strategicznej, przygotowania do działań wtedy, kiedy będą potrzebne, nasza pełna współpraca w sprawie Ukrainy, deklaracja rządu francuskiego – kontynuował.

– Niedługo zobaczymy się na pewno w szerszym gronie i z kanclerzem Niemiec i z premierem Wielkiej Brytanii, ale w sytuacji, kiedy pytają nas, kiedy będziemy w Kijowie, kiedy się wybierzemy, z oczywistych względów jesteśmy powściągliwi w komunikatach i tak pozostanie – stwierdził premier Donald Tusk w trakcie wspólnej konferencji z prezydentem Francji.

– Ważne jest nie tylko to, że można było się oprzeć na nas, ale chodzi o strategiczną anatomię i wszystko, co jest niezbędne. Chcemy, żeby to wszystko było europejskie i chcemy współpracować z naszym sojusznikiem amerykańskim – stwierdził Emmanuel Macron w trakcie wspólnej konferencji z premierem Donaldem Tuskiem.

– Jeśli chodzi o życzenie współpracy z sojusznikami, to nie jest to samo co uzależnienie od nich, właśnie o to w tym wszystkim chodzi i tak chcę, żeby wszystkie rządy Europy tak do tego podchodziły, właśnie do tego przyczyniamy się, podpisując ten traktat. I rzeczywiście mamy zamiar zorganizować wspólne ćwiczenia pomiędzy naszymi siłami specjalnymi – dodał.

– Właśnie dzisiaj podpisywany jest traktat i został podpisany traktat pomiędzy Polską a Francją. To bardzo ważny dzień, dlatego, że on pokazuje, jak wpływowym państwem jesteśmy. Że dzisiaj każdy, kto myśli o bezpieczeństwie, chce współpracować właśnie z Polską – powiedział Rafał Trzaskowski w Łodzi.

– Dzięki temu będziemy mogli wzmacniać swoje bezpieczeństwo, dzięki temu będziemy mogli inwestować w nasz przemysł obronny – kontynuował.

– Przypominając o tych wartościach, które były tak ważne dla naszej historii, zastanowiłem się na chwilę i zwłaszcza te ostatnie dni skłoniły mnie do tego, żeby przypomnieć w końcu te wartości, które są najważniejsze. Najważniejsze, dlatego że one są wartościami, które w ogóle konstytuują całą wspólnotę – powiedział Rafał Trzaskowski w Łodzi.

– Są tacy, którzy mówią, że śpią z Biblią pod poduszką. W tym momencie warto powiedzieć: siódme, nie kradnij – kontynuował, nawiązując do wypowiedzi Karola Nawrockiego z grudnia 2024 roku i 10 przykazań.

– To też niesamowicie istotne, żeby być odpowiedzialnym za swoje słowa, za swoje czyny, potrzebujemy polityków, którzy chcą tę odpowiedzialność brać na siebie. Zobaczcie, ilu jest polityków choćby w tej kampanii wyborczej, którzy ubierają się w szaty recenzentów, którzy ubierają się w szaty jedynych sprawiedliwych, a nigdy nie brali na siebie żadnej odpowiedzialności – powiedział Rafał Trzaskowski w Łodzi.

– Wiecie, jakie to jest proste? Stanąć sobie z boku i albo sobie pożartować z wyborów prezydenckich, a przecież to są najważniejsze wybory, jakie są w demokracji. Wiecie, jakie to jest proste, wziąć jakieś stanowisko prestiżowe, ale nie brać za nic odpowiedzialności i krytykować wszystkich tych, którzy ciężko pracują? I to jest, kochani, do tego wszystkiego bardzo nieuczciwe – kontynuował.

– O tym są te wybory, o tym, czy ktoś bierze na siebie odpowiedzialność, ma doświadczenie i jest gotowy to robić – mówił dalej.

– Ja zawsze mówię, że pod biało-czerwoną każdy się zmieści. Że biało-czerwona jest dla nas wszystkich. Że biało-czerwonej nie wolno używać do tego, żeby dzielić, bo to jest symbol wszystkich Polek i wszystkich Polaków. Że właśnie jeżeli ktoś bierze ze sobą biało-czerwoną tylko po to, żeby dzielić i żeby mówić „tylko ja jestem patriotą”, to potem opatrzność go pokarze, bo nawet zapomni o tej fladze – powiedział Rafał Trzaskowski w Łodzi.

– Trudno też do końca zorientować się, która wersja jest prawdziwa, bo przypomnę, mamy wersję pana Nawrockiego, którą prezentował poseł Czarnek i wciąż chcielibyśmy wiedzieć, gdzie jest prawda, ile pan Nawrocki na tej transakcji skorzystał i oczywiście tutaj pojawia ile pytanie o to, kto i na jaką kwotę został potencjalnie poszkodowany – stwierdził Andrzej Domański w „Faktach po faktach” TVN24.

– Szkoda, że pan prezydent zawetował, natomiast jestem przekonany, że do tego rozwiązania [dot. zmian w składce zdrowotnej] jeszcze wrócimy. Wiemy, że przy prezydencie Dudzie, ani rozumiem, nikim z jego obozu politycznego pełniącym stanowisko prezydenta zmiany w składce zdrowotnej nie będą możliwe, wiec musimy poczekać na wynik wyborów – stwierdził Andrzej Domański w „Faktach po faktach” TVN24.

– W tym roku PiS będzie otrzymywał subwencję potrąconą o kwotę niemal 11 mln zł, zgodnie z tym, co PKW ustaliła jeszcze w roku 2024 – stwierdził Andrzej Domański w „Faktach po faktach” TVN24.

– Dziura budżetowa, którą przyniesie nam rząd Donalda Tuska, na koniec tego roku ma wynieść 300 miliardów złotych, a więc dwukrotnie więcej niż państwo polskie wydaje na zbrojenia. I rzeczywiście, gdy wygra Rafał Trzaskowski, to emerytury będą zagrożone. Ja chciałem wszystkim emerytkom i emerytom zagwarantować, że nigdy nie podpiszę podwyższenia wieku emerytalnego – stwierdził Karol Nawrocki w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Nie ma mowy o podwyższaniu wieku emerytalnego, powinna być natomiast mowa […] o zachętach dla tych, którzy osiągnąwszy wiek emerytalny, chcą jeszcze pracować, żeby dłużej składkować i mieć wyższe świadczenie. To może być np. odkładająca się 13. emerytura, której nie dostaniesz teraz, ale dostaniesz wtedy, jak na emeryturę faktycznie przejdziesz […] to zwolnienie twojego wynagrodzenia, po tym, jak zaczniesz wiek emerytalny, ale dalej będziesz pracował, ze składki rentowej – powiedział Szymon Hołownia w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Oczywiście że trzeba zderegulować naszą gospodarkę. Biurokracja, przesadne przepisy, regulacje niszczą przede wszystkim polski drobny biznes i wspierają, faworyzują wielkie międzynarodowe korporacje. Od lat mówimy o zasadzie „dwa za jeden”, teraz na etapie kampanii zarówno PO, jak i PiS też mówią o takiej zasadzie, ale co zrobili przez ostatnie 20 lat rządów? Przez te 20 lat wprowadzili ponad 400 tys. nowych stron aktów prawnych – stwierdził Sławomir Mentzen w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Wszyscy tutaj zgromadzeni komplementują pana Brzoskę. Ze szczególnym zdziwieniem patrzyłem na kandydata PiS-u, komplementującego współpracownika Donalda Tuska. Ja nie dołączę do tego chóru. Powiem szczerze, kiedy słyszę multimilionera, który narzeka na etos pracy polskich pracowników, to ciśnie mi się na usta pytanie, czy pan prezes wie, kto mu wozi te paczki, kto zarabia na te jego miliony – powiedział Adrian Zandberg w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Myślę, że byłoby na miejscu, żeby raczej z większym szacunkiem o polskich pracownikach się wyrażał – stwierdził.

– Obecny dziadowski, niedziałający kompletnie system ochrony zdrowia jest z 2003 roku. Wprowadziło go jeszcze SLD Leszka Millera, potem 20 lat PO i PiS-u nie starczyło, żeby jakąkolwiek reformę zrobili. Nie słuchajcie państwo tych ludzi, bo mieli 20 lat na reformę NFZ-u i nie zrobili tego – stwierdził Sławomir Mentzen w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– 
Należy powrócić do systemu, który mieliśmy w latach 90., który jest wzorowany na systemie z Niemiec czy ze Szwajcarii, gdzie są bardzo dobre ochrony zdrowia, czyli konkurujące ze sobą kary chorych – mówił dalej.

– Od 35 lat rzeczywiście żaden premier nie jest w stanie rozwiązać problemów z ochroną zdrowia, dlatego kiedy zostanę prezydentem, powołam zespół roboczy, który w ciągu roku w dialogu z Ministerstwem Zdrowia, ale też z przedstawicielami wszystkich sił politycznych obecnych w parlamencie wypracuje taką zmianę systemową, co do której będziemy mogli się zgodzić i pozwolić jej „jechać do przodu” przez 10 lat, tak, żeby nikt przy tym co chwila czegoś nie zmieniał – powiedział Szymon Hołownia w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Zacznijmy od tego, żeby rozważać też o tym, żeby całą akcyzę z alkoholu przeznaczyć właśnie na ochronę zdrowia – kontynuował.

– Musimy sobie wszyscy zdać sprawę z tego, że rządzi dzisiaj środowisko, które odpowiada za transformację ustrojową w latach 90. i to środowisko dąży do tego, aby było tak źle, żeby służbę zdrowia można było sprywatyzować. Nie pozwolę na prywatyzację polskiej służby zdrowia, a zaproponuje Centrum Obsługi Pacjenta, zintegrowany system nawigujący pacjenta i zmniejszający kolejki do lekarzy – powiedział Karol Nawrocki w debacie TV Republika.

– Chciałem podziękować widzom Republiki, bo kiedy widzieliśmy się ostatnio prosiłem państwa o to, żebyście państwo dołączyli do apelu do prezydenta Dudy o zablokowanie szkodliwej ustawy Tuska, która niszczyła finanse ochrony zdrowia i prowadziła do prywatyzacji – powiedział Adrian Zandberg w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Udało nam się wspólnie pana prezydenta do tego weta przekonać, dziękuję państwu za to. Ale to nie jest koniec, bo musimy zawalczyć o zwiększenie nakładów na publiczną ochronę zdrowia – wskazał.

– Problem z praworządnością w Polsce zaczął się jeszcze w 2015 roku, kiedy PO wybrała sobie sędziów do TK na zapas. Potem przyszedł PiS , przebił PO, jeszcze bardziej łamał praworządność. Doszło do tego, że wypuszczali np. Ustawy COVID-owe sprzeczne z Konstytucją, do nich rozporządzenia sprzeczne z ustawami – stwierdził Sławomir Mentzen w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Mamy już jawne łamanie prawa, nielegalne przejęcie prokuratury, nielegalne przejecie TVP, różnego rodzaju areszty wydobywcze, demokrację walczącą – mówił dalej.

– Artykuł 7. konstytucji o praworządności właściwie w Polsce przestał obowiązywać, w Polsce Donalda Tuska. Uchwały, które stają się ustawami, nielegalnie działający prokurator krajowy, kobiety wyprowadzane w kajdankach zespolonych i służby specjalne w kampanii wyborczej – stwierdził Karol Nawrocki w debacie TV Republika.

– Tak wiele dzieli mnie z marszałkiem Hołownią, ale marszałek Hołownia też zwraca uwagę jakiś czas temu w oficjalnym wywiadzie, że żyjemy w państwie, w którym służby specjalne chcą mieć wpływ na wymiar sprawiedliwości – dodał.

– Praworządność jest czystą teorią, jeżeli nie możesz dochodzić swoich praw. I odwołując się do tego, o czym powiedział pan Nawrocki, chcę być rzecznikiem tych Polaków, którzy dzięki „reformom” Ziobry i patrona pana Nawrockiego, pana prezydenta Dudy, muszą czekać nie 9 miesięcy na rozstrzygnięcie swojej sprawy w sądzie cywilnym w I instancji, tylko 16 – powiedział Szymon Hołownia w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Trzeba przywrócić Polakom prawo do sądu, do osądzenia swojej sprawy. Trzeba rozdzielić funkcje ministra sprawiedliwości, polityka i prokuratora generalnego. Trzeba przeprowadzić oczywiście procedurę oczyszczania sądów, ale zrobić to skalpelem, a nie siekierą, oglądając każdą nominację, która przeszła przez neo-KRS osobno – kontynuował.

– Trzeba uporządkować Trybunał Konstytucyjny, który dzisiaj zajmuje się praktycznie wyłącznie skargami ze strony PiS […]. Ja będę prezydentem, który praworządność w Polsce przywróci – mówił dalej.

– Po 10 latach tej szarpaniny pomiędzy PiS-em a Platformą, ludzie w Polsce nie mają pewności, czy jeżeli w ich sprawie zapadnie wyrok, to czy ten wyrok będzie obowiązywać, czy nie będzie obowiązywać. To jest jedna z najgorszych rzeczy, jakie mogą się zdarzyć w życiu społecznym, gospodarczym – brak poczucia stabilności – powiedział Adrian Zandberg w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– To niestety zafundowała przez długie lata, dewastując ten system, ówczesna partia rządząca, czyli PiS, ale mamy już półtora roku nowych rządów i to nie zostało uporządkowane. To trzeba przeciąć. Bez przecięcia – mówię to ze smutkiem – na poziomie konstytucyjnym, tego rozwiązać się nie da – stwierdził.

– Starzejemy się jako naród bardzo szybko, jest coraz więcej osób starszych, osób niepełnosprawnych, osób, które potrzebują pomocy. Pan Karol Nawrocki nie wspomniał o takich osobach, wiecie państwo świetnie, dlaczego o nich nie wspomniał – powiedział Adrian Zandberg w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– My musimy nie tylko zwiększyć nakłady na ochronę zdrowia, ale także na taką bezpośrednią, codzienną pomoc. Tego brakuje, pomoc w zakupach, pomoc w tym, żeby ktoś przyniósł leki, żeby ktoś pomógł tej starszej, niepełnosprawnej osobie posprzątać – kontynuował.

– Jeśli państwo tego nie robi, jeśli państwo zostawia ludzi bez wsparcia, to wtedy oczywiście pojawi się jeden albo drugi cwaniak, który będzie chciał wyłudzić od starszej osoby mieszkanie, a potem zostawi ją na lodzie – mówił dalej.

– Jeśli chodzi o dzietność, mieszkania, mieszkania i jeszcze raz mieszkania. W Polsce młodzi ludzie nie mają dzisiaj jak założyć rodziny, bo po prostu mieszkania są diablo drogie. Tu jest potrzebny państwowy program budowy mieszkań, to jest konieczne, żeby dzieci rodziło się więcej – powiedział Adrian Zandberg w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Problemem jest kultura i niestety ludzie z obecnego rządu, lewicowe media takie jak TVN, Newsweek, Gazeta Wyborcza, promują cywilizację śmierci, przedstawiają rodziny wielodzietne jako patologię, przedstawiają posiadanie dzieci jako tragedię, która niszczy karierę, ludziom życie – stwierdził Sławomir Mentzen w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Konstytucja w Polsce Donalda Tuska jest regularnie łamana. Będę przede wszystkim strażnikiem art. 54. Konstytucji, który gwarantuje wolność słowa. Dziś żyjemy w Polsce […] jesteśmy i dyskutujemy w telewizji, której w walce z wolnością słowa chce się zabrać koncesję – powiedział Karol Nawrocki podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Mój główny kontrkandydat Rafał Trzaskowski nie wpuszcza konserwatywnych telewizji na swoje konferencje prasowe, mamy także w ostatnich miesiącach doświadczenie z próbą cenzurowania internetu – kontynuował.

– Jest jak jest dlatego, że kobiety chcą robić kariery. Trudno im się dziwić. Trudno im się dziwić, że nie chcą siedzieć w domu, zwłaszcza gdy nie mają domu. Jeśli mówimy o karierze, to ja wychodzę tutaj z konkretnym programem […] – inkubator plus. Jeśli chcemy, żeby kobiety wracały na rynek pracy, skróćmy czas ciąży z 9 miesięcy do 7 miesięcy. Technologia na to pozwala – powiedział Krzysztof Stanowski w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Często słyszę, że to wszystko przez aborcję. Że dlatego, że nie da się usunąć dziecka, to kobiety nie chcą być w ciąży, nie wiedzą, czy sobie poradzą. Tu też wychodzę naprzeciw – legalna aborcja do 14. roku życia. Nie wiadomo, czy taki 14-letni zlepek komórek okaże się fajny, wdzięczny, a może będzie chorowity. Gdyby matka wiedziała, że będzie taki 14-letni zlepek mogła usunąć, to może by się zdecydowała – mówił dalej.

– Pan redaktor nakreślił w tym rozbudowanym pytaniu taki obraz partyzanta, który osaczony w lesie przez wrogie siły szykuje się do odparcia wrogiego ataku. Przyszedłem. Nie chcę odbierać wam koncesji. Nikomu nie chcę odbierać koncesji, chcę rozmawiać – powiedział Szymon Hołownia podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam, odpowiadając na pytanie o wolność słowa.

– Takim prezydentem będę, który nie będzie kategoryzował stacji – kontynuował.

– Chciałbym, żebyśmy w końcu w Polsce zbudowali prawdziwie publiczne media i prawdziwie publiczną telewizję, publiczną, czyli niezależną od władzy, każdej władzy. Mnie się bardzo nie podobało, to, co się działo w TVP za rządów PiS, ale też nie podoba mi się to, jak wygląda telewizja publiczna dzisiaj. Uważam, że media publiczne powinny równo traktować wszystkie partie, wszystkie poglądy i powinny je relacjonować, niekoniecznie opatrzone złośliwymi komentarzami czy manipulacyjnymi materiałami – stwierdził Adrian Zandberg w debacie TV Republika.

– Wolność słowa jest podstawą naszej cywilizacji, jest podstawą demokracji, zwalczanie przez rząd mediów jest oczywiście haniebne, zwalczanie Republiki przez obecny rząd jest haniebne, tak samo haniebne było zwalczanie, chociażby „Najwyższego Czasu” przez ABW za czasów premiera Morawieckiego. Te dwa rządy pod tym względem się niczym nie różniły – powiedział Sławomir Mentzen podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Czy uważa pan, że możemy się bezpiecznie czuć w NATO, w związku z tym, że obecnie niestety Donald Trump bardzo negatywnie ustosunkował się do UE, czy wręcz do całej Europy i grozi, że jeżeli nie będzie odpowiednich wydatków na zbrojenia, a konkretnie przetransferowania pieniędzy do USA, to być może nawet będzie się wycofywał z NATO? – spytała Joanna Senyszyn, zwracając się do Karola Nawrockiego.

– Mam zupełnie inną wizję, szanowna pani profesor, tego problemu. Rzeczywiście przesunięcie przemysłu zbrojeniowego do Paryża, do Francji, a także do Berlina, po tych karygodnych błędach, które wydarzyły się i w polskim parlamencie, ale także w europarlamencie, zaniepokoiło mnie, zaniepokoiło także prezydenta Donalda Trumpa, jak rozumiem pani profesor wypowiedź. Dla nas Sojusz Północnoatlantycki jest najważniejszym sojuszem bezpieczeństwa, w jakim jesteśmy – odparł kandydat popierany przez PiS.

– Myślę sobie panie marszałku, że od bycia 1,5 roku marszałkiem też się nie staje marszałkiem, a można jednak zostać clownem polskiej polityki. Moje spotkanie z prezydentem Trumpem było już po spotkaniach ze spikerem Johnsonem, ale także z innymi doradcami od polityki wewnętrznej, międzynarodowej, których nazwiska mógł pan marszałek poznać, bo rozumiem, że się nigdy nie spotkaliśmy – stwierdził Sławomir Mentzen w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Moja wizyta nie była wizytą ani po to, aby uzyskać poparcie w mojej walce o prezydenturę, ale po to, abym mógł szybko wejść w obowiązki prezydenta i zobaczyć jaka panuje atmosfera w BIałym Domu relacji polsko-amerykańskich – mówił dalej.

– Wiele lat temu polska konserwatywna prawica myślała jednak w tej sprawie inaczej, ja pamiętam jeszcze Lecha Kaczyńskiego, który mówił o powołaniu europejskiej armii we współpracy z NATO także dlatego, żebyśmy byli bardziej bezpieczni i moim zdaniem miał rację i myślę, że państwa zauroczenie Donaldem Trumpem może na dłuższą metę po prostu okazać się dla naszego kraju niebezpieczne – powiedział Adrian Zandberg podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam, zwracając się do Karola Nawrockiego.

– Pana troska o los zbrodniarza Putina, jak również reprezentanta, pana Maciaka tutaj, w naszej polskiej debacie publicznej jest znamienna. Putin powinien zostać powstrzymany, bo to jest bezpieczeństwo Polski. Musimy to zrobić z Ukraińcami wspólnie, być może bez takich osób jak pan – stwierdził Szymon Hołownia podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam, odpowiadając na pytanie o to, jak idzie mu wdeptywanie Putina w ziemię.

– To, co pan mówi, to jest oczywista zdrada polskiego interesu, ale sprzedawczyków takich, którzy z Rosją robili interes, mieliśmy w swojej historii i różnie kończyli, przypominam też w kontekście tego, co mówił pan o karze głównej – dodał.

– Polska pod żadnym pozorem nigdy nie może się na to [członkostwo Ukrainy w NATO] zgodzić, bo w przypadku kolejnej agresji Rosji na Ukrainę oznaczałoby to albo włączenie Polski do wojny z Rosją, albo okazałoby się, że Polska nie szanuje art. 5 NATO. I wtedy, gdybyśmy my mieli problemy, to Zachód miałby dobrą wymówkę, żeby również nam nie pomóc. Zgoda pod jakimkolwiek pretekstem, kiedykolwiek na przyłączenie Ukrainy do NATO jest dla Polski po prostu śmiertelnie niebezpieczna – stwierdził Sławomir Mentzen.

– Zgoda – odparł Karol Nawrocki.

– Problem emigracji zdolnych, młodych ludzi […] których spora liczba wyjeżdża z Polski, ponieważ na polskich uczelniach […] jest za mało środków na prowadzenie badań. W zeszłym roku w grudniu przyjęliście budżet, który niestety dziedziczy wszystkie problemy budżetów PiS-u, jest budżetem stagnacji i braku nakładów na politechniki, na instytuty badawcze, na badania naukowe, przez to kolejni młodzi ludzie wyjadą z Polski […]. Czemu się na to zgodziliście? – powiedział Adrian Zandberg podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam, zwracając się do Szymona Hołowni.

– Trzeba było zostać w rządzie, to miałbyś wpływ na rzeczywistość – odpowiedział Szymon Hołownia.

– Na to nie chciałem podnieść ręki – powiedział Zandberg.

– I dlatego teraz będziesz komentował, a nie rzeczywiście próbował negocjować w koalicji dobre rozwiązania. To jest ucieczka, Adrian, to nie jest odpowiedzialność za państwo. Natomiast co do zasady, co do samego problemu masz oczywiście rację – odpowiedział Hołownia.

– Dobrze byłoby jakby marszałek polskiego Sejmu czy premier polskiego rządu spotykali się z naszymi najważniejszymi partnerami w Stanach Zjednoczonych. Moja wizyta nie była wizytą ani po to, aby uzyskać poparcie w mojej walce o prezydenturę, ale po to, abym mógł szybko wejść w obowiązku prezydenta Polski i zobaczyć, jaka w Białym Domu panuje atmosfera relacji polsko-amerykańskich – stwierdził Karol Nawrocki podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Mam wrażenie, że nie załatwił pan dla Polski po prostu nic, załatwił pan sobie selfie kampanijne i to był cały uzysk z tej wielkiej awantury, która się wydarzyła, a można było coś załatwić dla Polski – odpowiedział Szymon Hołownia podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Przyzna pan, że lepsze selfie z Donaldem Trumpem niż selfie na pogrzebie – odpowiedział Karol Nawrocki.

– Wie pan dobrze, że to nie było selfie, może od tego zacznijmy, prawda, pokażę pana, panu kolegów z PiS, którzy robili sobie zdjęcia. Nie odpowiedział pan na moje pytania, rozumiem, że nic pan nie załatwił, próbuje mnie pan obrażać, rozumiem, nerwy puszczają, dziękuję – zripostował Szymon Hołownia.

– To trochę nie tak. […] To nie był punkt poświęcony czytaniu tej ustawy. To był punkt „pytania w sprawach bieżących” […] wtedy na sali zwykle jest, i Adrian [Zandberg] to potwierdzi, kilku posłów bezpośrednio zainteresowanych tym tematem, który się dzieje – powiedział Szymon Hołownia podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam, odpowiadając na pytanie Krzysztofa Stanowskiego o niemal pustą salę podczas gdy Łukasz Krasoń zabierał głos ws. ustawy o asystencji osobistej.

– Tam nigdy nie ma frekwencji, dlatego, że w Sejmie jest 100 sal i w tym samym czasie trwają prace nad prawem w komisjach, zespołach, tak się dzieje. Natomiast problem jest w innym miejscu. Problem jest w tym, że my tej ustawy w Sejmie nie mamy. I że ta ustawa idzie nam jak krew z nosa – kontynuował.

– Ona dawno powinna być w Sejmie, a co znajdzie się już na tapecie Rady Ministrów, to Ministerstwo Finansów zgłasza albo 60, albo 40 poprawek, albo kolejne uwagi. To jest nasza wielka porażka, że do tej pory ta ustawa nie została uchwalona. Zrobię wszystko, bo robię wszystko, co trzy miesiące wzywając wszystkich za to odpowiedzialnych, żeby ta ustawa została uchwalona tak, żeby mogła wejść w życie w przyszłym roku – mówił dalej.

– Może pan dużo mówić, a prawda jest taka – fundacje rodzinne stworzono po to, żeby zabezpieczyć dziedziczenie w polskich rodzinnych firmach. Dlatego właśnie, że nie przypuszczaliśmy, że takie cwaniaki jak pan będą próbowały wykorzystywać te mechanizmy do tego, żeby nie płacić podatków od akcji ze swoich firm. Chce pan być prezydentem RP, dalej pan będzie sprzedawał akcje przez fundacje, żeby RP nie zapłacić podatków? – stwierdził Szymon Hołownia w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Jest pan samolubnym milionerem, który cwaniakuje na podatkach – mówił dalej.

– Albo pan w ogóle nie przeczytał mojego programu, albo go pan przeczytał, ale zupełnie nie zrozumiał, co jak na socjalistę mnie w sumie też w ogóle nie dziwi. W każdym razie absolutnie dementuję, nie zamierzam emerytom zabierać żadnych pieniędzy – powiedział Sławomir Mentzen, odpowiadając na pytanie Adriana Zandberga o to, dlaczego chce zabrać pieniądze emerytom, zwłaszcza tym najbiedniejszym.

– Pan zdaje się lubi odtwarzać materiały audiowizualne, więc ja coś panu puszczę. To zdaje się pan, prawda? – odparł Adrian Zandberg.

Następnie kandydat Razem odtworzył nagranie, na którym słychać Mentzena mówiącego: „likwidacja 13. emerytury, likwidacja 14. emerytury. Niespodzianka, ale rok ma 12 miesięcy. Nie 13, nie 14, więc emerytur będzie 12. Likwidujemy 300+ i nie wprowadzimy na pewno żadnych waloryzacji 500+”.

W tle słychać było kandydata Konfederacji: – To była kampania parlamentarna. To był nasz program w kampanii parlamentarnej, teraz mam program prezydencki.

– Jak państwo widzicie, pan Sławomir Mentzen, krytykując PO i PiS, sam zachowuje się tak samo – to znaczy zwyczajnie kręci – skwitował Zandberg.

– To nie będzie ten oryginalny projekt, my czasami inaczej rozumiem rzeczy nie tylko w tym. Jak ja chcę komuś pomóc, kupić leki czy posprzątać, to nie podsuwam mu umowy o przekazaniu mieszkania. Inaczej rozumiemy dobroczynność, inaczej rozumiemy budowanie Centralnego Portu Komunikacyjnego – stwierdził Szymon Hołownia podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– To jest pomysł, który należy zrealizować, ale, który należy zrealizować tak, żeby nie było przy tym wałów, które były wcześniej i żeby służył rzeczywiście całej Polsce – dodał.

– Jeżeli dalej będziecie głosowali na PiS albo PO, to nic się nie zmieni. To dalej nie będziemy mieli elektrowni jądrowej, CPK i dalej nie będziemy mieli uproszczenia podatków, uproszczenia przepisów, nie będziemy mieli wreszcie wspierania polskich przedsiębiorców, a nie wielkich międzynarodowych korporacji – stwierdził Sławomir Mentzen w trakcie debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Domknięcie systemu demokracji warczącej Donalda Tuska poprzez zainstalowanie w Pałacu Prezydenckim Rafała Trzaskowskiego będzie oznaczało jednowładztwo jednego środowiska politycznego, Platformy Obywatelskiej. Te wybory są o suwerenności. Możecie mieć prezydenta, który będzie mówił „po pierwsze Polska, po pierwsze Polacy”, albo prezydenta, który nie podejmie żadnej decyzji bez Donalda Tuska, bez oglądania się na Berlin i Brukselę – powiedział Karol Nawrocki podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Stoję tutaj dzięki wam, dzięki obywatelskiemu zrywowi was wszystkich. […] Jestem człowiekiem z krwi i kości. Z drugiej strony mamy rezultat politycznego laboratorium wspierany przez deweloperów, biznesmenów, pana Sorosa i niemieckie fundacje – kontynuował.

– Proszę i apeluję do was wszystkich, aby każdy z was […] 18 maja miał swoje Monte Cassino. Niezależnie od tego, co się dzieje, niezależnie od ognia artyleryjskiego, niezależnie od znoju 18 maja musimy zawiesić biało-czerwoną flagę na wzgórzu, któremu na imię Polska – mówił dalej.

– Chciałem zaapelować do pana Karola Nawrockiego. Przeszedł pan dzisiaj przez tę debatę suchą stopą, natomiast chciałbym pana prosić, żeby zorganizował pan poważną, długą konferencję prasową, mówię to chyba w imieniu wszystkich dziennikarzy, podczas której wytłumaczyłby pan tę sprawę, która wokół pana fruwa, no i na razie wyjaśniona do końca nie została – stwierdził Krzysztof Stanowski podczas debaty TV Republika, wPolsce24 i TV Trwam.

– Liczyłbym, żeby pan to zrobił. Chciałbym wiedzieć po prostu, czy osoby, które zawodowo zajmują się na co dzień wyłudzaniem kilometrówek, rzeczywiście mają rację, że pan z kolei wyłudził mieszkanie – dodał.

– Polska, Francja, Niemcy, Wielka Brytania przy jednym stole. Rzeszów, piątek wieczór – napisał w social media premier Donald Tusk.

Polska, Francja, Niemcy, Wielka Brytania przy jednym stole. Rzeszów, piątek wieczór. pic.twitter.com/JdgJOmvC2b

— Donald Tusk (@donaldtusk) May 9, 2025