O 11:00 w Sejmie odbędzie się konferencja prasowa PSL z udziałem Władysława Kosiniaka-Kamysza oraz Piotra Zgorzelskiego.

O 14:00 w Warszawie Władysław Kosiniak-Kamysz weźmie udział w panelu „Polsko-norweska współpraca w zakresie bezpieczeństwa i obronności – co oba kraje mogą zrobić wspólnie, aby zwiększyć sojusznicze zdolności odstraszania i zdolności przemysłowe?” podczas Seminarium Norwesko-Polskiego Przemysłu Obronnego. Możliwa jest wypowiedź szefa MON dla mediów.

O 15:00 w Pałacu Prezydenckim prezydent Andrzej Duda spotka się z Księciem Koronnym Królestwa Norwegii JKW Haakonem.

O 15:30 w Warszawie odbędzie się konferencja „Bezpieczna Polska”. Wystąpienie otwierające wygłosi kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia. Głos zabierze również Władysław Kosiniak-Kamysz.

Exposé Sikorskiego w Sejmie

W środę rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Sejmu. Głównym punktem będzie informacja ministra spraw zagranicznych o zadaniach polskiej polityki zagranicznej w 2025 roku. O 10:15 głos zabierze minister Radosław Sikorski. Po jego wystąpieniu nastąpi 40-minutowa przerwa, po której rozpocznie się debata z możliwością zadawania pytań. Po kolejnej, tym razem 30-minutowej przerwie, Radosław Sikorski odpowie na pytania.

Informacji szefa MSW wysłucha prezydent Andrzej Duda. Ok. 11:30 planowana jest wypowiedź prezydenta dla mediów.

Oprócz wspomnianego exposé posłowie zajmą się przedstawionym przez Prezydium Sejmu projektem uchwały w sprawie upamiętnienia 1000. rocznicy koronacji pierwszych królów Polski oraz drugim czytaniem rządowego projektu zmieniającego niektóre ustawy w celu deregulacji prawa gospodarczego i administracyjnego.

W harmonogramie obrad jest też drugie czytanie rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących ochronie odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku oraz w 2024 roku w związku z sytuacją na rynku energii elektrycznej. Przewidziano również głosowania.

Początek posiedzenia Senatu

Środa to także początek dwudniowego posiedzenia Senatu, podczas którego członkowie izby wyższej parlamentu zajmą się m.in. ustawą dot. wyeliminowania nieprawidłowości w systemie wizowym RP oraz nowelizacją ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych.

Obrady Senatu rozpoczną się o 12:00.

Podpisanie umów międzyrządowych między Polską a Norwegią, Islandią i Liechtensteinem

Na 10:45 w Zamku Ujazdowskim w Warszawie zaplanowano konferencję prasową i ceremonię podpisania międzyrządowych umów pomiędzy Polską a Norwegią, Islandią i Liechtensteinem dot. wdrażania Funduszy Norweskich i EOG na lata 2021–2028.

W konferencji prasowej wezmą udział ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, a także szef MSZ Norwegii Espen Barth Eide, stały sekretarz stanu Islandii Martin Eyjólfsson oraz ambasador Liechtensteinu przy UE Pascal Schafhauser. W ceremonii podpisania umów weźmie udział Książę Koronny Haakon, następca tronu Norwegii.

Trzaskowski w Katowicach

Na 14:30 zaplanowano wystąpienie Rafała Trzaskowskiego w ramach Europejskiego Kongresu Gospodarczego w Katowicach. O 17:00 w tej samej miejscowości rozpocznie się wiec kandydata Koalicji Obywatelskiej.

Nawrocki i Mentzen w trasie

O 13:00 odbędzie się konferencja prasowa Karola Nawrockiego na Mierzei Wiślanej. O 15:30 popierany przez PiS kandydat na prezydenta złoży kwiaty wspólnie z mieszkańcami Powiśla pod Pomnikiem Rodła w miejscowości Sztum.

Na 16:30 zaplanowano spotkanie u przedsiębiorcy w miejscowości Dzierzgoń. O 18:00 rozpocznie się spotkanie Karola Nawrockiego z mieszkańcami Kwidzyna.

Sławomir Mentzen w środę odwiedzi miejscowości Przysucha, Szydłowiec, Zwoleń oraz Radom.

Nowacka w Japonii

W środę minister edukacji Barbara Nowacka rozpocznie swoją wizytę w Japonii, gdzie będzie przebywać w związku z Tygodniem Polskiej Nauki i Edukacji na Wystawie Światowej Expo 2025.

O 10:00 przewidziano spotkanie w ośrodku pomocy społecznej Fukundenkai w Tokio, a na 15:30 zaplanowano spotkanie szefowej MEN m.in. z minister edukacji, kultury, sportu, nauki i technologii Cesarstwa Japonii Toshiko Abe.

– Na pewno [koalicja przetrwa czas kampanijny]. Biejat i Hołownia, którzy wbijają szpile Trzaskowskiemu, który bez konsultacji z Biejat i z Hołownią zwołuje bezsensowne zupełnie spotkanie, a bezsens tego spotkania w stosunku do Rafała polega na tym, że po tym spotkaniu traci. Spodziewalibyście się państwo po pani Biejat, żeby wezwała do głosowania na pana Trzaskowskiego i skreślenia własnej osoby? Tego samego bym się nie spodziewał po Szymonie – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Jeżeli chodzi o II turę, chcę jasno i precyzyjnie powiedzieć. Ustalenie jest takie, że głosujemy na tę osobę, która ze strony koalicji przejdzie do II tury. Tu się nie dajemy ani wkręcić ani nie pozostawiamy żadnych sfer do dyskusji – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Wczoraj żeśmy podjęli decyzję jako klub jednomyślną o zobowiązaniu senatorów do głosowania przeciwko składce zdrowotnej. Dlaczego jesteśmy przeciwko składce zdrowotnej w takiej formule? Dlatego, że wielkim kłamstwem jest to, że najbiedniejsi przedsiębiorcy zyskują, gdyż ktoś kto ma przychód 2 tys. nie zyskuje nic, ktoś kto ma 4 tys. zyskuje 100 zł, ktoś kto ma 5 tys. 135 zł – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Moi ukochani koalicjanci będą nadal moimi ukochanymi koalicjantami, ale nie zabierzecie państwo, mówię do moich ukochanych koalicjantów, a nie do moich ukochanych dziennikarzy, nam prawa do posiadania swojego zdania. Umówiliśmy się w październiku z koalicjantami, że jeżeli chodzi o sprawy związane z kampanią prezydencką, nie będziemy się dotykali do rzeczy, które są bardzo konfliktowe, jeżeli chodzi o naszą współpracę. To były sprawy związane z aborcją, ze składką zdrowotną i z reformą służby zdrowia – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Może czas to ujawnić. Ponieważ żeśmy się tak umówili, w związku z tym jak pan widzi, w tych pozostałych dwóch sprawach pani Leszczyna wycofała projekt, którym naszym zdaniem zmierzał, reformy zdrowia, do prywatyzacji szpitali. Nie ma w tej chwili jakiegoś wielkiego ciągu w sprawie aborcji – mówił dalej.

– Myślę, że TVP ma kryzys wizerunkowy, bo musi się tłumaczyć. Nie będę miał żalu do ludzi, którzy prowadzą TVP, bo na pewno TVP w tej chwili jest inna niż była i poszła w dobrym kierunku. W tej sprawie moim zdaniem zrobiła błąd – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Jeżeli chodzi o Rafała [Trzaskowskiego], nie mam absolutnie do niego żalu, rozmawiałem z nim 2 dni temu. Mamy bardzo dobry ze sobą kontakt, ale myślę, że sobie sam po prostu wbił nóż w plecy, co jest, jak pan wie, bardzo trudne, żeby samemu to zrobić – stwierdził Włodzimierz Czarzasty w „Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

– Dariusz Matecki jest więźniem politycznym, też się tego spodziewał, kiedy rozmawiałem z nim dzień przed aresztowaniem wieczorem w Telewizji Republika, miał tego świadomość, że będą mu przedłużali ten areszt w nieskończoność. […] On tam jest osadzony jako więzień polityczny, […] nie ma żadnych dowodów na winę Mateckiego – powiedział Przemysław Czarnek w „Graffiti” Polsat News.

– Nie mają żadnych dowodów, więc co mogą zrobić z Mateckim? Mogą kombinować na przedłużenie jeszcze jego pobytu w więzieniu. […] Nic nie zrobił – ocenił.

– Mówi pan „więzień polityczny”. Z całym szacunkiem, ale więźniem politycznym jest Andrzej Poczbut na Białorusi – odparł Marcin Fijołek.

– Z całym szacunkiem, więźniem politycznym jest Darek Matecki. Nie ma żadnego dowodu na popełnienie przez niego jakiegokolwiek przestępstwa, a jest traktowany jak zbir i w kominiarkach jest prowadzony do szpitala. […] Sfingowany całkowicie proces, wymyślone zarzuty, które nie mają pokrycia w rzeczywistości […], na tym polega więzienie polityczne – mówił dalej polityk PiS.

– One w Polsce są ważne […] dotychczas w tej kampanii nikt nie grał tym tematem i mam nadzieję, że nadal nie będzie grał, bo to jest obosieczny temat – powiedział Piotr Gliński w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Radia Zet”, pytany, czy tematy kościelne związane z religią, papieżem, konklawe bardziej sprzyjają kandydatom prawicowym, czy lewicowym.

– Zbytnie wykorzystywanie bliskości z Kościołem jest często różnie odbierane – kontynuował.

– Nikt łaski sobie nie robi [głosując na Karola Nawrockiego]. Robimy łaskę nam, naszym rodzinom, dzieciom i wnukom, zapewniając im bezpieczeństwo. […] Trzaskowski oznacza zerwanie normalnych relacji ze Stanami Zjednoczonymi, tych, które prowadzą do obrony granicy RP. Trzaskowski oznacza realne niebezpieczeństwo Putina na granicy Polski jeszcze w tym roku – powiedział Przemysław Czarnek w „Graffiti” Polsat News.

– Tłumaczyłem naszemu przyjacielowi [sympatykowi – red.] z Mińska Mazowieckiego, że nie głosuje na Nawrockiego, tylko na bezpieczeństwo swoich dzieci. […] Albo Amerykanie zostaną w Polsce i będziemy zacieśniać sojusz z nimi, i uratujemy Polskę, […] albo Trzaskowski z Tuskiem, Sikorskim i Macronem, Merzem wygonią Amerykanów z Polski i Europy, a wtedy jesteśmy w śmiertelnym uścisku niemiecko-rosyjskim – przekonywał.

– Mógł wybrać każdy inny dzień, pan prezydent będzie wtedy w Watykanie, tak przynajmniej media donoszą, natomiast mam nadzieję, że to nie była złośliwość, żeby tylko plany związane z obchodami, które planował rząd popsuć, mam nadzieję, że to nie była złośliwość – stwierdził Borys Budka w programie ,,Gość Poranka” w TVP Info.

– Ja w tym widzę rękę słynnego już ministra u pana prezydenta, gdybyśmy mieli się dopatrywać złośliwości, ale pan prezydent jest złośliwy, wobec tego rządu od samego początku. Nie uznawał wyników wyborów, nie potrafił pogodzić się z tym, że jego partia, czyli PiS przegrała wybory i przez miesiąc, kiedy można było utworzyć rząd, prezydent robił wszystko, by jak najbardziej to opóźnić. Szkoda, że przy okazji akurat takiego wydarzenia, bo śmierć, żałoba to nie są elementy, które powinny być wykorzystywane do robienia złośliwości rządowi – kontynuował.

– Musimy umieć bronić się wspólnie z europejskimi sojusznikami, gdyby doszło, nie daj Bóg do jakiejś agresji. Stany Zjednoczone są ważnym partnerem, ale niestabilność polityki Donalda Trumpa powoduje, że Europa musi być zjednoczona i musi być gotowa na samodzielne działania – powiedział Borys Budka w TVP Info.

– Donald Trump nakłada na Unię Europejską cła, tak jakbyśmy nie byli partnerem a jakimś wrogiem. Bardzo zła decyzja Trumpa, mam nadzieję, że zostanie finalnie zmieniona, bo doszło do zawieszenia, natomiast politycy PiS-u dokładnie tak samo znają się na dyplomacji jak na demokracji. To są dyplomatołki, oni nie zdają egzaminu z takich elementarnych podstaw, jeżeli chodzi o kwestie dyplomacji i oni ślepo zawierzyli człowiekowi, któremu nie zależy na silnej Europie – stwierdził Borys Budka w TVP Info.

– To są konkretne programy tak jak program SAFE czy program EDIP, jeszcze niewystarczające, ale już te, które zostały zapoczątkowane, Unia ma wiele do nadrobienia. Państwa Europy wierzyły w to, że konfliktu zbrojnego nigdy już na naszym kontynencie nie będzie – stwierdził Borys Budka w TVP Info.

– Morawiecki jest człowiekiem przegranym we własnym obozie politycznym, Kaczyński nawet go nie chciał na prezydenta, Morawiecki zachowuję się jak taki hejter Internetowy, nagrywa te swoje filmiki, plecie bzdury. Przypomnę, że to jest człowiek, który w polityce zagranicznej zasłynął tym, że kiedy Rosja szykowała atak na Ukrainę, Morawiecki jeździł do Madrytu spotykać się z najbardziej porosyjskimi politykami, tymi, którzy chcieli rozsadzić Unię Europejską od środka – powiedział Borys Budka w TVP Info.

– Ja znam wypowiedź Michała Dworczyka [o tym, że minister Wróblewska i jej odpowiednik z Ukrainy prowadzą dobry dialog i trzeba im pogratulować], lekko się z nią nie zgadzam – powiedział Piotr Gliński w Radiu Zet, pytany o rozpoczęcie ekshumacji i czy to sukces rządu, minister Hanny Wróblewskiej.

– Doceniam kontynuację, natomiast wiem pewnie trochę więcej, niż Michał Dworczyk, co się dzieje w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, dobrze, że nie psują, co rozpoczął m.in. Michał Dworczyk, bo przypominam, że Puźniki to jest wieś […] w którym to miejscu myśmy uzyskali już dwa lata temu pozwolenie na poszukiwania – kontynuował.

– Dobrze, że nasi następcy tego nie zepsuli i że kontynuują ten bardzo trudny dialog. Mają faktyczny lepszy w tej chwili kontekst międzynarodowy, bo jak widzimy, Zełenski bardzo przelicytował w polityce międzynarodowej i jest w pewnej defensywie, a w związku z tym już nie może tak liczyć tylko i wyłącznie w 100%, że Niemcy mu wszystko załatwią, a w związku z tym musi brać pod uwagę interesy innych krajów – mówił dalej.

– Osłabienia pozycji Zełenskiego na pewno – dodał, dopytywany, czy zgoda na ekshumacje to wypadkowa polityki zagranicznej Ukrainy.

– Trzaskowski nie startuje na papieża, bo być może też papieżem chciałby zostać? Trzaskowski jest dzisiaj wszystkim: repolonizuje, walczy o cywilizację chrześcijańską, przywraca krzyże w urzędach, śpiewa kolędy wcześniej, teraz pewnie święcił jajka. To, co mówi Trzaskowski, nie ma najmniejszego znaczenia – powiedział Przemysław Czarnek w „Graffiti” Polsat News.

– Jestem pewny, że będą bronili państwa, gdzie stacjonują ich żołnierze i to w liczbie 10 tysięcy, także instalacje, także systemy Patriot, to wszystko zapewnia Polsce bezpieczeństwo w tej chwili – powiedział Piotr Gliński w Radiu Zet, pytany, czy jest pewny, że jeśli Putin zaatakuje Polskę, USA odpowiedzą tym samym wobec Rosji.

– Nie mam żadnych wątpliwości, że jesteśmy bardziej bezpieczni, niż to było właśnie za Tuska, kiedy tych żołnierzy amerykańskich tutaj nie było – kontynuował.

– Dalej jesteśmy za tym, żeby obniżyć składkę zdrowotną dla pani fryzjerki, pana zegarmistrza, którzy zarabiają po kilka tysięcy złotych miesięcznie. Natomiast nie jesteśmy za tym, jak robi ta ustawa [przyjęta przez Sejm], żeby pan mecenas czy pan doktor prowadzący prywatny gabinet, zarabiający po kilkadziesiąt albo nawet kilkaset tysięcy złotych miesięcznie, mieli składkę zdrowotną o 2 tysiące mniejszą, bo to jest głupota – powiedział Przemysław Czarnek w „Graffiti” Polsat News.

– To zależy od okoliczności – powiedział Piotr Gliński w Radiu Zet, pytany, czy po wyborach PiS zrobi rząd z Konfederacją.

– To także jest zależne od drugiej strony […] oczywiście, że taki ew. rząd z jakąkolwiek partią konserwatywną jest dla Polski lepszy, niż te rządy, które są obecne – kontynuował.

– Po zablokowaniu ustawy o mowie nienawiści prezydent zamierza zawetować obniżenie składki zdrowotnej, podniesionej do absurdalnego poziomu przez PiS. Jak zaczął, tak kończy. Zostało 105 dni. Wytrzymacie? – napisał premier Donald Tusk w social media.

Po zablokowaniu ustawy o mowie nienawiści prezydent zamierza zawetować obniżenie składki zdrowotnej, podniesionej do absurdalnego poziomu przez PiS. Jak zaczął, tak kończy. Zostało 105 dni. Wytrzymacie?

— Donald Tusk (@donaldtusk) April 23, 2025

– Pan prezydent będzie reprezentował państwo polskie w Watykanie w czasie uroczystości papieża Franciszka. Byłem także w kontakcie z marszałkiem Sejmu. Marszałek Sejmu też będzie uczestniczył w tych uroczystościach, także pani marszałek Senatu. Jest taka zasada, że ktoś z tej czwórki powinien jednak pilnować spraw w kraju i tej zasady się trzymamy, więc uzgodniłem to z prezydentem, że będę w tym czasie pilnował tu porządku w Polsce – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.

– Na razie nie rozpatruję takiego scenariusza [porażki Rafała Trzaskowskiego], więc w tej sprawie nie mam ciekawego komentarza – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.

– Nie wiedziałem, że dotyczy to także ministrów. Tak, sprawdzę dokładnie i przepytam osobiście, w jaki sposób sobie te kilometrówki wyrobili – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.

– Moje stanowisko w tej kwestii jest jasne. To było moje zobowiązanie jeszcze z kampanii wyborczej, obniżenie składki zdrowotnej szczególnie dla drobnych i średnich przedsiębiorców, bo ta podwyżka Morawieckiego była nieadekwatna i bardzo bolesna szczególnie dla tych najciężej pracujących, a wcale nie dużo zarabiających, więc prezydent zna moją opinię. Wygłosiłem to zdanie, bo mam nadzieję, że być może taka presja jeszcze wpłynie na korektę tej zapowiedzi – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.

– Wiem, że wokół tego jest sporo emocji, nie bardzo rozumiem dlaczego. Mówię zupełnie szczerze. Trudno żeby premier polemizował z prezydentem, kiedy ten postanawia o żałobie narodowej. Nie jest ta żałoba restrykcyjna – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.

– Wszyscy wiecie, co jest stawką tych wyborów. Ona jest tak duża, jak była 15 października, dlatego bardzo liczę na mobilizację ludzi i jeśli chodzi o wymiar, wagę wyborów politycznych, to się niewiele w Polsce zmieniło – stwierdził premier Donald Tusk w Sejmie.

– Nie wiemy, jak dalej potoczy się wojna, czyje wojska stracą wolę walki albo komu pierwszemu skończą się zasoby, ale na dzisiaj wiemy, że Ukraina bohatersko się broni, więc nie ma powodu do kapitulacji, a Europa deklaruje dalsze wsparcie finansowe i wojskowe – powiedział Radosław Sikorski podczas exposé w Sejmie.

– Stawką tej wojny jest, aby to Ukraina mogła określić, co jest w jej interesie, na jakie kompromisy może się zgodzić i jakie obce wojska chce ew. mieć na swoim terytorium – kontynuował.

– Dla Polski największym zagrożeniem byłby rozpad wspólnoty Zachodu. Dlatego nie stać nas na złudzenia ani bezczynność, na osamotnienie, zabiegamy o wiarygodność sojuszy, chcemy i potrafimy być ich architektami – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Otoczenie międzynarodowe jest mniej przewidywalne niż 20 lat temu, ale Polska jest silniejsza. Jesteśmy silni sojuszem NATO i członkostwem w Unii Europejskiej. Powtórzmy to: członkostwo w obu tych organizacjach nie ogranicza polskiej suwerenności, ale pomaga suwerenności bronić – powiedział Radosław Sikorski podczas exposé w Sejmie.

– Jesteśmy lepiej przygotowani na trudne czasy, niż bylibyśmy jako samotna wyspa, poza sieciami sojuszy wojskowych, politycznych i gospodarczych – kontynuował.

– Sytuacja na froncie we wschodniej i południowej Ukrainie jest niejednoznaczna. Niewielkie postępy sił rosyjskich to lokalne zwycięstwa okupione olbrzymimi stratami. Rosja stopniowo zwiększa liczebność swojej armii, płacąc sowity żołd poprzez pobór i wykorzystywanie tysięcy żołnierzy z Korei Północnej, a mimo to po 3 latach tego etapu wojny, przypominam zaplanowanego przez Putina na 3 dni, wojska rosyjskiego kontrolują jedynie około 20% terytorium ukraińskiego i wciąż tkwią na wschodzie Ukrainy – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Szacuję się, że wojna już kosztowała Rosję, co najmniej 200 miliardów dolarów a prawie milion rosyjskich żołnierzy zostało wyeliminowanych z pola walki – dodał.

– Rząd Tuska licytuje się z Mentzenem, a cenę płacą chorzy, stojąc w coraz dluższych kolejkach. Rozwalanie finansów ochrony zdrowia skończy się prywatyzacją szpitali. Ten absurd trzeba zatrzymać! Liczę, że prezydent przychyli się do argumentów ws weta, które mu przedstawiłem – napisał Adrian Zandberg w social media.

Rząd Tuska licytuje się z Mentzenem, a cenę płacą chorzy, stojąc w coraz dluższych kolejkach. Rozwalanie finansów ochrony zdrowia skończy się prywatyzacją szpitali. Ten absurd trzeba zatrzymać!

Liczę, że prezydent przychyli się do argumentów ws weta, które mu przedstawiłem. https://t.co/ficszGiCob

— Adrian Zandberg (@ZandbergRAZEM) April 23, 2025

– Gdyby nie Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, Sejm w ogóle nie zająłby się uchwałą upamiętniającą Ojca Świętego Franciszka. Prezydium, w którym koalicja 13 grudnia pozbawiła miejsca przedstawiciela największego klubu, było zaskoczone inicjatywą, nie sądzili, że w katolickim kraju można wspomnieć zmarłego Papieża – napisał Mariusz Błaszczak w social media.

Gdyby nie Klub Parlamentarny Prawo i Sprawiedliwość, Sejm w ogóle nie zająłby się uchwałą upamiętniającą Ojca Świętego Franciszka. Prezydium, w którym koalicja 13 grudnia pozbawiła miejsca przedstawiciela największego klubu, było zaskoczone inicjatywą, nie sądzili, że w…

— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) April 23, 2025

– My wojsk [na Ukrainę] nie wyślemy, ale zapewnimy ewentualnej misji wsparcie. Bez Polski udzielanie pomocy Ukrainie byłoby niemożliwe – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Rosyjskie prawo do Warszawy jest mniej więcej tak samo zasadne, jak nasze do Smoleńska, bo też rządziliśmy tam ok. 100 lat. Różnica polega na tym, że u nas niemal nikt w tak anachroniczny sposób nie myśli – powiedział Radosław Sikorski podczas exposé w Sejmie.

– Nie odczuwamy potrzeby kompensowania cywilizacyjnych kompleksów fantazjami o dominacji nad innymi, bo mamy inne źródła dumy narodowej – kontynuował.

– Czasy się zmieniły, dla mocodawców pana Dugina mam wiadomość: nigdy więcej nie będziecie tu rządzić. Ani w Kijowie, ani w Wilnie, ani w Rydze, ani w Tallinnie, ani w Kiszyniowie – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– W kwestii obrony Polski i Europy każdą próbę dezinformacji należy bezwzględnie zwalczać, ale każdy dobry pomysł zasługuje na uwagę, niezależnie od barw politycznych jego autora. Interesujące były sugestie pana posła Michała Dworczyka dotyczące uproszczenia przepisów w zakresie pozyskiwania amunicji, obniżenia kosztów energii dla zakładów produkujących środki bojowe, a być może nawet łatwiejszego przyznawania koncesji na tego rodzaju produkcję mniejszym firmom prywatnym – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie.

– Sankcje działają, osłabiają rosyjską machinę wojenną, czego najlepszym dowodem są rosyjskie żądania ich zniesienia, podnoszone od samego początku negocjacji z USA – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Politycy opozycji wprowadzają opinię publiczną w błąd, tłumacząc, dlaczego w PE głosowali przeciw rezolucji – przecież niewiążącej – w sprawie europejskiej obrony. Jarosław Kaczyński – znowu nieobecny – twierdzi, że to oddanie do Brukseli i Berlina polskich pieniędzy na zbrojenia i kontroli nad polską armią. Mateusz Morawiecki mówi, że nie pozwoli, cytuję, „na majstrowanie przy naszych relacjach z NATO”. Inni straszą, że nowe regulacje mogą, cytuję, „zlikwidować, jeżeli chodzi o obronność, zasadę jednomyślności” – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Panowie i panie, po co straszyć naród? Po pierwsze: w rezolucji nie ma mowy o przekazywaniu dowództwa nad polską armią lub budżetem obronnym. Nie ma mowy. Po drugie: jej zapisy mają na celu usprawnienie i podniesienie opłacalności zamówień sprzętu wojskowego na potrzeby armii państw członkowskich. Chodzi o efekt skali: kupując wspólnie, możemy kupować więcej i taniej – mówił dalej.

– Po trzecie: zasada jednomyślności, w której nacjonaliści są tak zakochani, powoduje np., że nasz fundusz modernizacji sił zbrojnych nie otrzymuje 450 mln euro z tytułu rekompensaty za dostawy, jakie wysłaliśmy Ukrainie, za waszego rządu. Decyzję blokują węgierscy przyjaciele dzisiejszej opozycji. Zadowoleni? – spytał.

– Jesteśmy wśród krajów, które chcą dalszego wywierania presji na Rosję i jej sojuszników w celu jak najszybszego zakończenia trwającej agresji. Naszym celem nie powinno być kruche zawieszenie broni, ale trwały i sprawiedliwy pokój zgodny z zasadami Karty Narodów Zjednoczonych – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Granicy Polski, NATO, Unii Europejskiej i strefy Schengen trzeba bronić nie tylko przed armią Putina, ale i przed nielegalną migracją, która jest częścią wojny hybrydowej dyktatorów Rosji i Białorusi przeciwko Zachodowi. Rządy Zjednoczonej Prawicy pozostawiły w polityce migracyjnej chaos, którego kulminacją była afera wizowa. Musieliśmy działać szybko – powiedział Radosław Sikorski podczas exposé w Sejmie.

– Już w styczniu 2024 roku zawiesiłem funkcjonowanie Poland.Business Harbour, programu uruchomionego w 2020 roku mającego ułatwić dostęp do polskiego rynku pracy pracownikom z branży IT pochodzącymh z Białorusi, a później także Mołdawii, Rosji, Ukrainy, Gruzji, Armenii i Azerbejdżanu. Jesienią ubiegłego roku MSZ przygotowało dla Sejmu projekt ustawy o wyeliminowaniu nieprawidłowości w systemie wizowym – kontynuował.

– Podniosłem opłaty wizowe oraz uszczelniłem system wydawania wiz studenckich. Popieramy przyjazdy prawdziwych studentów na prawdziwe studia, ale nie pozwolimy na degradowanie wartości polskich dyplomów czy używanie pseudostudiów do wyłudzania pozwoleń na pracę w Unii Europejskiej – mówił dalej.

– Zarządzania migracją nie można rozważać w oderwaniu od celów polskiej gospodarki. […] Potrzebujemy ekspertów, którzy będą wsparciem w dziedzinie cyfryzacji, automatyzacji i sztucznej inteligencji. Postawiliśmy tamę niekontrolowanemu napływowi niewykwalifikowanych migrantów. Niżej kwalifikowani pracownicy spoza Unii mogą się ubiegać o pracę sezonową w Polsce na okres do 9 miesięcy – dodał.

– Przyjmujemy tych, którzy nie naruszą naszej spójności społecznej, a mogą wzmocnić naszą gospodarkę. Deportujemy tych, którzy łamią prawo lub mogą stanowić zagrożenie – zaznaczył.

– Mało macie ziemi? 11 stref czasowych i wciąż wam mało? Zajmijcie się lepszym rządzeniem tym, co zgodnie z prawem międzynarodowym leży w obrębie waszych granic. Zamiast fantazjować o ponownym podbiciu Warszawy, martwcie się o to, czy utrzymacie Chajszenwaj [tradycyjna chińska nazwa Władywostoku – red.] – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Szanujemy naród chiński i jego wielką kulturę, różnimy się w podejściu do praw człowieka, ale podziwiamy skok modernizacyjny, jakiego Chińska Republika Ludowa dokonała w ostatnich dekadach. Uważamy jednak, że Chiny stworzyłyby nową wartość w globalnym porządku, gdyby, a mają ku temu środki, doprowadziły do zakończenia kolonialnej wojny Putina w Ukrainie. Zamiast wilczego wojownika wolelibyśmy zobaczyć w Chinach posłańca pokoju – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie.

– Rosyjski imperializm jest naszym wrogiem. To nasza dzisiejsza polityka wobec reżimu Putina, innej nie będzie – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Na Polsce i Niemczech spoczywa wyjątkowa odpowiedzialność za bezpieczeństwo Europy. Przez poprzednie 8 lat rządy Zjednoczonej Prawicy prowadziły wobec Niemiec politykę zimnej wojenki. A tak naprawdę prowadziły politykę mobilizowania swojego elektoratu kosztem polityki zagranicznej. Mam jedną prośbę, proszę wymienić choćby jedną korzyść, jaką Polska z tego tytułu osiągnęła – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Tak długo, jak Niemcy są w UE i NATO, bardziej obawiam się niemieckiej awersji do zbrojeń niż niemieckiej armii. Dostrzegamy zapowiedź nowego podejścia do wyzwań w obszarze bezpieczeństwa ze strony powstających w Berlinie koalicji – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– W odpowiedzi na kroki podejmowane przez Waszyngton, uderzające w interesy gospodarcze krajów członkowskich, Unia Europejska musi reagować inteligentnie i jednoznacznie, odpowiedź powinna być proporcjonalna, a Europa powinna być zawsze otwarta na rozmowy i gotowa do znoszenia barier. Taką postawę promuje polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej. Nie potrzebujemy wojny handlowej, lecz współpracy w naszej transatlantyckiej rodzinie – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Istotne znaczenie w polskiej polityce bezpieczeństwa ma współpraca dwu- i wielostronna z najważniejszymi partnerami z Europy Zachodniej. Służy temu reanimowany przez nas format Trójkąta Weimarskiego, a także uruchomiony z naszej inicjatywy w Warszawie, i od tego czasu bardzo aktywny, format państw unijnej wielkiej piątki, powiększony o Wielką Brytanię i z udziałem wysokiej przedstawiciel [UE ds. zagranicznych i polityki bezpieczeństwa] – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Negocjujemy nowy traktat z Francją, który mamy nadzieję podpisać w najbliższych tygodniach – oświadczył.

– Chcemy uniknąć dalszej polaryzacji między krajami wschodzącymi a zamożnymi na forach wielostronnych. Jesteśmy otwarci na dzielenie się naszym doświadczeniem udanej transformacji z innymi w duchu partnerstwa i solidarności, tak aby w niestabilnym świecie budować mosty porozumienia. Realizacji tych celów sprzyjałoby dołączenie Polski do grupy G20. Jesteśmy już na progu 20 największych gospodarek świata – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Nadal nie widzę powodu, dla którego szef MSZ miałby być pozbawiony wpływu na to, kto naszą politykę realizuje jako kierownik misji dyplomatycznej. Cieszy mnie, że w ostatnich tygodniach górę bierze pragmatyczne spojrzenie i chęć kompromisu. Dziękuję panu prezydentowi za wszystkie podpisywane teraz nominacje – powiedział Radosław Sikorski podczas exposé w Sejmie.

– Zasadne będzie zadać w tym miejscu pytanie do opozycji: czy naprawdę chcecie, aby Unia Europejska stała się tylko unią celną? Tak mówicie, dziękuję za potwierdzenie. Wasi sojusznicy z Węgier i Ordo Iuris już łożą na program amerykańskiego think-tanku, którego celem jest zmobilizowanie potęgi Stanów Zjednoczonych na rzecz pozbawienia kompetencji Komisji Europejskiej i europejskiego trybunału sprawiedliwości. Tego chcecie? Naprawdę uważacie, że Polska będzie silniejsza bez silnej Unii? – stwierdził Radosław Sikorski w Sejmie.

– Polska nie powinna łudzić się, że skorzysta na świecie, w którym ponownie zapanuje prawo pięści. Albo, że Polska będzie lepsza, gdy reszta Europy będzie gorsza. Odwrotnie, powinna rzucić swe zasoby na rzecz obrony demokracji, poszanowania prawa, ładu międzynarodowego oraz sprawiedliwej i sprawczej Unii Europejskiej – powiedział Radosław Sikorski na zakończenie exposé w Sejmie.

– Stawką jest to, czy Europa, nasz dom, pozostanie jednym z centrów świata, czy zostanie rozdrapana na kilkadziesiąt zbiedniałych rynków zbytu. Czy będzie potęgą, czy popychadłem. Czy będzie współrządzić światem, czy zostanie skansenem. Od tego zależy bezpieczeństwo, dobrobyt i siła Polski. Cała Polska naprzód! – kontynuował.

– Jestem przerażony wystąpieniem ministra Sikorskiego… Oni chcą oddać nasze bezpieczeństwo w ręce europejskich biurokratów! Nigdy nie pozwolimy, aby o bezpieczeństwie Polski mogły decydować państwa, które przez lata robiły interesy z Rosją i rozbroiły swoje siły zbrojne! – napisał Mateusz Morawiecki w social media.

– Przestańcie spłacać swoje zobowiązania kosztem bezpieczeństwa Polski! Szefowi MSZ zabrakło też odwagi, by przeprosić za brak szczytu UE-USA w Warszawie. Zgodzę się z tylko z jednym zdaniem – nigdy nie pozwolę na majstrowanie przy naszych relacjach z NATO – podkreślił.

Jestem przerażony wystąpieniem ministra Sikorskiego…

Oni chcą oddać nasze bezpieczeństwo w ręce europejskich biurokratów! Nigdy nie pozwolimy, aby o bezpieczeństwie Polski mogły decydować państwa, które przez lata robiły interesy z Rosją i rozbroiły swoje siły zbrojne!… https://t.co/UaSeVqvRTh

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) April 23, 2025

– Kontestowało to dosyć boleśnie z dzisiejszym wystąpieniem pana ministra, a zwłaszcza, jak być może państwo niektórzy zauważyli, z tym co miało miejsce na końcu, gdzie pan minister de facto sprowadził to wszystko do polityki partyjnej, używając hasła jednego z kandydatów w wyborach prezydenckich i głośno wykrzykując je praktycznie na sali sejmowej – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Sejmie.

– Żałuję bardzo i przychodzi z wielkim rozczarowaniem to, że pan minister nie znalazł w swoim wystąpieniu miejsca na to, żeby zaznaczyć rozwijającą się i znakomicie funkcjonującą współpracę międzynarodową, jaką Polska realizuje w ramach Trójmorza – mówił dalej.

– Szkoda, że pan minister spraw zagranicznych opowiadając o sukcesach polskiej prezydencji, które z z pewnością nie sprowadziły się do obecności tutaj i podejmowania w Polsce ważnych rzeczywiście decyzji w sprawach międzynarodowych i europejskich, bo ważne spotkania to odbywają się w Paryżu, w Brukseli i w innych miejscach, premier Tusk na te spotkania jeździ, ale nie organizuje takich spotkań w Polsce. Nie wiem czy wynika to z jego niechęci do tego, że musiałby współdziałać w tym zakresie z prezydentem RP czy też wynika z jego niemocy i nieumiejętności zaproszenia tutaj do Polski przywódców międzynarodowych i rozmawiania z nimi o ważnych sprawach – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Sejmie.

– 47 dni temu złożyłem tutaj, w polskim Sejmie propozycję zmiany Konstytucji poprzez zapisanie, że Polska będzie wydawała na swoje bezpieczeństwo, na obronność minimum 4% PKB rocznie. Mam nadzieję, że ta propozycja wreszcie będzie rozpatrywana, bo to kwestia fundamentalna dla naszego bezpieczeństwa. Chciałbym, żeby panowie ministrowie i pan premier przestali wreszcie mówić, a zaczęli działać. Chciałbym, żebyśmy realizowali te rzeczy, które mają znaczenie fundamentalne, które będą zabezpieczały także poziom wydatków militarnych na przyszłość – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Sejmie.

– Wiem, że lotnisko jest w Berlinie. Ja wiem. Ale my, Polacy chcemy, jestem przekonany, że zgadza się ze mną absolutna większość moich rodaków, żeby potężne międzynarodowe lotnisko, które pozwala komunikować się z całym światem i lecieć we wszystkie zakątki świata, było także w Polsce – stwierdził prezydent Andrzej Duda w Sejmie.

– Przypominam, że zgodnie z Konstytucją to Rada Ministrów prowadzi politykę zagraniczną. Natomiast prezydent Polskę i tę politykę powinien reprezentować. Pan prezydent chyba nie doczytał wyroku TK o współpracy, bo on orzekł, że prezydent nie odgrywa roli w polityce europejskiej i to prezydent współpracuje z Radą Ministrów, a nie odwrót – stwierdził Radosław Sikorski na briefingu prasowym w Sejmie.

– Prezydent zgodnie z faktem zauważył, że nie wspomniałem o Trójmorzu. To prawda, nie wspomniałem, bo jest to inicjatywa prezydencka, pan prezydent wystosował zaproszenia bez uzgodnienia z rządem i rząd nie wie, jaka ma być agenda i jaki jest cel tego spotkania. Cieszę się, że prezydent jest zadowolony z tego, że przyjedzie na spotkanie Trójmorza sekretarz energii USA, ale jednak zaprosił prezydenta USA, więc to nie jest do końca sukces – stwierdził Radosław Sikorski na briefingu prasowym w Sejmie.

– Uważam że „cała Polska naprzód” to bardzo dobra motywacja dla nas wszystkich, aby wzmacniać pozycję Polski na arenie międzynarodowej – stwierdził Radosław Sikorski na briefingu prasowym w Sejmie.

– Cieszy diametralna zmiana postrzegania polityki rosyjskiej. Cytuje pan dzisiaj słowa szefa rosyjskiego wywiadu o tym, że Polska przejawia postawę agresywną i potrząsa szabelką, nazywa pan to, słusznie, przejawem rosyjskiego imperializmu i to jest zasadnicza zmiana ze strony polityka, który śp. prezydenta Lecha Kaczyńskiego określał mianem buńczucznie antyrosyjskiego – powiedział Radosław Fogiel w Sejmie po exposé Radosława Sikorskiego.

– Mamy do czynienia z rządem, który bardzo głośno zapewnia o swoich ogromnych możliwościach, o swoich wielkich wpływach, o swoich strategicznych przewagach, ale jeśli chodzi o realne działania, wyłącznie podąża tropem innych państw – powiedział Radosław Fogiel w Sejmie po exposé Radosława Sikorskiego.

– Tak jak za armią podążają maruderzy, tak polska polityka zagraniczna pod kierownictwem premiera Tuska i ministra Radosława Sikorskiego podąża za decyzjami innych krajów – kontynuował.

– Mam nieodparte wrażenie, że obecny rząd cofa nas na własne życzenie do czasów porządku jałtańskiego, rezygnując z miejsca Polski przy stole i rezygnując z polskiego głosu – powiedział Radosław Fogiel w Sejmie po exposé Radosława Sikorskiego.

– Używając tak bliskich premierowi Tuskowi piłkarskich porównań, można uznać, że ten rząd kieruje się filozofią, że jeśli się nie wyjdzie na boisko, to się nie straci bramki – kontynuował.

– Prezydent protestował przeciwko polityce partyjnej, a jednocześnie powtórzył tą insynuację obozu, z którego się wywodzi, jakoby ktoś uważał, że ponieważ jest lotnisko w Berlinie, to w Polsce nie potrzeba lotnisk. To jest nieprawda. Po pierwsze projekt CPK jest kontynuowany. Po drugie, chciałbym zauważyć panie prezydencie, że wielkość lotniska, a długość tras, na jakie możemy się wybrać z tego lotniska, nie mają ze sobą żadnego związku – stwierdził Radosław Sikorski na briefingu prasowym w Sejmie.

– Zdaje się, że prezydent nie słuchał uważnie przemówienia, bo – proszę zajrzeć do tekstu – jest tam wiele, kilka odnośników do właśnie bliskiej potrzeby współpracy transatlantyckiej i ze Stanami Zjednoczonymi – stwierdził Radosław Sikorski na briefingu prasowym w Sejmie.

– Obecny rząd Donalda Tuska, a także jego zastępca, mój główny kontrkandydat Rafał Trzaskowski są wyznawcami mikromanii i minimalizmu. A mikromania i minimalizm jest nie tylko brakiem wiary w nas jako we wspólnotę narodową, ale jest niestety także […] próbą przykrycia braku idei, braku pomysłu na to, jaka ma być Polska. A Polska musi być ambitna, musi realizować takie inwestycje, jak przekop Mierzei Wiślanej czy CPK – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej na przekopie Mierzei Wiślanej.

– Jako prezydent państwa polskiego będę z całą pewnością inspirował Polaków do wielkich inwestycji, wielkich marzeń. […] Bo Polacy to bardzo mądry, pracowity i przedsiębiorczy naród, a prezydent powinien w Polaków wierzyć, wierzyć w Polskę i podejmować się takich inwestycji, jak ta tutaj – wskazał.

– Nie może prezydent państwa polskiego nie wierzyć w swój własny naród i być wyznawcą mikromanii. Nie może zwijać CPK i mówić, że końcem jego aspiracji jest lotnisko w Berlinie – mówił dalej.

– Expose, które usłyszeliśmy, to w naszej ocenie przewaga publicystyki nad polityką, to granie na ewentualnym strachu społeczeństwa przed osamotnieniem. Dużo bardziej niż w wystąpieniu pana ministra wybrzmiało to w wystąpieniu reprezentującego KO posła Kowala – stwierdził Krzysztof Bosak w Sejmie.

– To, co usłyszeliśmy, to w mojej ocenie przede wszystkim jednak brak jakiejkolwiek wizji. Gdyby ktoś miał zdefiniować wizję polskiej polityki zagranicznej przed tym expose, przypisać temu rządowi jakichś zbiór haseł możliwych, to brzmiałoby to dość podobnie do tego, co zostało wygłoszone. Tu nie ma żadnego efektu – mówił dalej.

– Te fragmenty wystąpień ministra Sikorskiego, które ja widziałem, były właściwie pochwałą rządu PiS. Bo minister Sikorski mówił o wszystkich sukcesach rządu PiS i Zjednoczonej Prawicy. Mówił o rozwijającej się armii polskiej, a pamiętamy, że odbywało się to za sprawą ministra Mariusza Błaszczaka. Mówił o wzmocnieniu wschodniej granicy Polski, to odbywało się także za rządów Zjednoczonej Prawicy – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej na przekopie Mierzei Wiślanej.

– Gdybym nie wiedział, że jest to minister Sikorski, to myślałbym, że w Sejmie przemawia polityk PiS, a nie minister z PO. Na samym końcu wystąpienia pana ministra zabrakło tylko słów: „panie premierze Mateuszu Morawiecki, panowie ministrowie Zjednoczonej Prawicy, dziękuję” – stwierdził.

– Ja konsekwentnie nie komentuję sondaży. Ani nie komentowałem ich w czasie lutowej operacji sondażowej […]. Myślę, że wszystkie sondażownie mają dzisiaj wielki problem po tym, co zrobiły w lutym tego roku, czyli starając się przekonać opinię publiczną, że jest inaczej, niż było w rzeczywistości – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej na przekopie Mierzei Wiślanej.

– Zostawiam komentowanie sondaży publicystom, dziennikarzom. To nie jest moja rola jako przyszłego prezydenta państwa polskiego, aby komentować sondaże. Czuję duże poparcie od Polek i Polaków, gdziekolwiek jestem, spotykam się z wielką życzliwością – stwierdził.

– Jestem bardzo spokojny o swój wynik, ale wymaga on ciężkiej pracy. A jak się ciężko pracuje, to nie ma czasu na komentowanie sondaży – dodał.

– Pełna mobilizacja! Daniel Nawrocki rusza w Polskę z bannerami #Nawrocki2025 – napisał Paweł Szefernaker w social media.

Pełna mobilizacja! Daniel Nawrocki rusza w Polskę z bannerami #Nawrocki2025 https://t.co/MnfBmmN8g9

— Paweł Szefernaker 🇵🇱 (@szefernaker) April 23, 2025

– Nasze podejście do gospodarki w Europie wymaga sporej korekty. Jestem absolutnie przekonany, że w tej nowej sytuacji Polska musi zadbać o swoje własne interesy, a nie czekać, aż z tego kurzu i pyłu wyłoni się zupełnie nowy światowy porządek. Patriotyzm gospodarczy to właśnie odpowiedź na to, co się dzieje. Przede wszystkim inwestowanie we własne możliwości, własne mocy przemysłowe, ale nie tylko, wsparcie dla przedsiębiorców, równe traktowanie firm prywatnych i państwowych, równe reguły gry dla naszych podmiotów polskich, europejskich i co najważniejsze, tych spoza Europy – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Jeżeli chcemy mieć silny polski, europejski rynek, to powinniśmy go chronić. Zwłaszcza w tych trudnych czasach. Musimy sobie zapewnić europejską wystarczalność. Byłem dosłownie wczoraj w hucie Częstochowa, to taki przykład, gdzie można w sposób sensowny zainterweniować, gdzie rząd może wziąć odpowiedzialność na swoje barki i postępować właśnie w taki sposób, żeby wzmacniać naszą samowystarczalność – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Potrzeba nam patriotyzmu gospodarczego, który preferuje polską produkcję tam, gdzie jesteśmy silni i mamy przewagi i wzmacniać Polskę jako filar całego europejskiego wspólnego rynku. I dlatego potrzebujemy mądrej regulacji, zarówno w Polsce, jak i w UE – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Bardzo się cieszę, że rozpoczęły się prace na ten temat i w Polsce i w UE, bo rzeczywiście to dzisiaj nasz priorytet. I zapewniam państwa, że gdybym został prezydentem RP, to będę wywierał nacisk, żeby te prace zakończyły się sukcesem – mówił dalej.

– Ugody podatkowe są takim instrumentem, które mogłyby pomóc tym przedsiębiorstwom, które znalazły się w trudnej sytuacji. I oczywiście coś, z czym borykamy się od wielu dziesięcioleci. Mianowicie musimy ograniczyć nadużycia w stosowaniu aresztów tymczasowych, dlatego że niestety było to wykorzystywane jako narzędzie nacisków w sprawach gospodarczych – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– To bardzo ważne, żeby nie nakładać na europejską gospodarkę kolejnych obciążeń. Takich jak chociażby ETS2, czyli emisje z sektora transportu drogowego i budynków. I to clue, bo nie wystarczy o tym mówić, że umowa z Mercosurem powinna zostać zablokowana czy niektóre dodatkowe przepisy teraz nie powinny wejść w życie, tylko trzeba umieć budować sprawne, skuteczne koalicje. Będę rząd w tym wspierał – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Bardzo się cieszę z tego, że Europa zaczęła mówić naszym głosem w kwestiach bezpieczeństwa. To Europa mówi jasno, że zagrożenie jest z Rosji, że Tarcza Wschód jest projektem europejskim, to Europa mówi naszym głosem, że trzeba znaleźć pieniądze na przemysł zbrojeniowy, w tym polski przemysł zbrojeniowy – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Wielkie inwestycje muszą być otwarte także na polski kapitał prywatny, bo polskie firmy bardzo dobrze wiedzą i często lepiej i taniej są w stanie tworzyć nowoczesne projekty i usługi. I mamy się tutaj od kogo uczyć i jesteśmy naprawdę absolutnym liderem – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Nie wiem czy ma swoje uzasadnienie kupowanie koreańskiego sprzętu, kiedy haubice robimy lepsze w Polsce. Nie wiem czy zawsze musimy się zwracać po sprzęt spoza POlski, jeżeli chodzi o drony czy systemy radarowe czy nawet elementy satelit, jeżeli polskie firmy są w stanie to robić równie dobrze albo nawet i lepiej – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– 
Transformacja energetyczna musi być procesem społecznym, rozłożonym na lata i ja gdybym został prezydentem RP, będę pilnował, aby ten proces miał charakter ewolucji, a nie rewolucji. Musimy tworzyć miejsca pracy tutaj – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Rozwój i stosowanie rozwiązań opartych o sztuczną inteligencję to sprawa całego państwa i warto to podkreślać. Całego państwa, a nie tylko jego fragmentów. Musimy mieć jedną sensowną strategię, która będzie obejmowała i sektor publicznych, ale również biznes, edukację i będzie dotykać bezpieczeństwa państwa –
stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Gdybym został prezydentem, uczynię rozwój sztucznej inteligencji kluczowym elementem Narodowej Strategii Rozwoju i oczywiście bezpieczeństwa i włączę obszar sztucznej inteligencji jako integralną część prac RBN i BBN – mówił dalej.

– Słyszycie państwo ten zgiełk z kampanii wyborczej. My dzisiaj potrzebujemy więcej bezpłatnych studiów, a nie mniej, zwłaszcza w tych kluczowych sektorach, czyli więcej inżynierów, specjalistów od nowych technologii, sztucznej inteligencji, potrzebujemy katedr, które się zajmują technologiami, sztuczną inteligencją. Potrzebujemy również stypendiów dla studentów i dla wykładowców – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Polska potrzebuje dzisiaj nowej marki. Wychodzimy już z tego, co było naszą siłą, czyli z tańszej siły roboczej. Dzisiaj potrzebujemy nowej marki. Jestem absolutnie przekonany, że właśnie nowe technologie, sztuczna inteligencja to jest dokładnie to, co na możemy postawić – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Dzisiaj potrzebna nam jest prezydentura niezależna, ale również aktywna, która będzie od rządu wymagać podejmowania działań, natomiast jeżeli rząd tego nie będzie robił, to będzie samemu prezydent składał swoje własne propozycje – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Polskie społeczeństwo już dawno się pozbyło wszelkich kompleksów. Polscy przedsiębiorcy pozbyli się kompleksów. Czas na polską klasę polityczną, żeby też pozbyła się kompleksów i dorosła do społeczeństwa, do tych ludzi, dzięki którym odnieśliśmy tak wielki sukces – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– 
Jeden apel na koniec – nie dajmy sobie zabrać dumy z tego wszystkiego, co nam się udało osiągnąć. Zgiełk, awantury, bez przerwy podziały – weźmy głęboki oddech od czasu do czasu i zastanówmy się, co nam się udało zrobić przez te ostatnie lata. Zastanówmy się oczywiście nad tymi, którym się nie udało, ale którzy mają prawo do tego, aby realizować swoje marzenia i aspiracje i od czego jest rząd i prezydent, żeby tworzyć właśnie warunki dla wszystkich, którzy odnieśli sukces, żeby mogli odnieść sukces jeszcze większy – stwierdził Rafał Trzaskowski w trakcie EKG w Katowicach.

– Nawet najlepsze exposé nie jest miejscem na kampanijne slogany. Chętnych do rozmowy o burzliwym dniu w Sejmie zapraszam na 19 do Czytelnika, czyli pod biuro Platformy. To ludzie są najważniejsi – napisał Szymon Hołownia w social media.

Nawet najlepsze exposé nie jest miejscem na kampanijne slogany. Chętnych do rozmowy o burzliwym dniu w Sejmie zapraszam na 19 do Czytelnika, czyli pod biuro Platformy. To ludzie są najważniejsi.

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) April 23, 2025

– Dlaczego zdecydowałem się w tych wyborach kandydować. Przeciwko kandydatowi Donalda Tuska i przeciwko kandydatowi Jarosława Kaczyńskiego i przeciwko kandydatowi chaosu, którym jest Sławomir Mentzen. Zdecydowałem się kandydować dlatego, że uważam, że są nowe czasy, a nowe czasy potrzebują nowego myślenia o przywództwie w Polsce – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji w Warszawie.

– Musimy skończyć z myśleniem o prezydenturze, o przywództwie w Polsce jako o kolejnej odsłonie emanacji rządów duopolu, który sprawi po raz kolejny, jeśli mu na to pozwolimy, że w Pałacu Prezydenckim zasiądzie prezydent jakiejś części Polski, swoich zwolenników, a nie prezydent różnych Polaków – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji w Warszawie.

– Minister Radosław Sikorski rozmawiał telefonicznie z Sekretarzem Stanu USA Markiem Rubio – poinformowało MSZ.

Podczas rozmowy omówiono: stan negocjacji w sprawie pokoju na Ukrainie i scenariusze rozwoju sytuacji, możliwości presji na Rosję, sytuację na granicy z Białorusią.

🇵🇱📞🇺🇸

Min. @sikorskiradek rozmawiał telefonicznie z Sekretarzem Stanu USA @marcorubio.

Podczas rozmowy omówiono:
🔹 stan negocjacji w sprawie pokoju na Ukrainie i scenariusze rozwoju sytuacji
🔹 możliwości presji na Rosję
🔹 sytuację na granicy z Białorusią pic.twitter.com/rb4dp5x2WN

— Ministerstwo Spraw Zagranicznych RP 🇵🇱 (@MSZ_RP) April 23, 2025

– Dlaczego mamy głosować na Szymona Hołownię? Jeżeli chcesz pokoju, to głosujesz na Hołownię. Jeżeli chcesz pokoju w ojczyźnie, to głosujesz na Hołownię. Jeżeli chcesz pokoju wokół naszej ojczyzny, to głosujesz na Hołownię. Nie ma lepszego gwaranta dzisiaj pokoju spośród tych kandydatów, którzy się dzisiaj zgłosili – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji ,,Bezpieczna Polska”.

– Jeżeli chcecie pokoju, to musicie się wykazać odwagą. Dzisiaj to nie jest oczywiste głosować na Szymona Hołownię, ale to jest naprawdę najlepsze rozwiązanie, a jutro to może być jedyne rozwiązanie – dodał.

– Nie rozumiem Lewicy, która tak bardzo boi się tej zmiany, bo już upadło 600 tysięcy firm, które nie płacą dzisiaj żadnych podatków i żadnych składek. To jest szara strefa, to jest luka w systemie. Dzięki naszej zmianie powstaną nowe firmy i nie będzie ubytku w składce zdrowotnej, tylko będzie jej wzrost do budżetu państwa, ale niższe obciążenia, co miesiąc dla przedsiębiorców. Szymon Hołownia podpisuje tę ustawę od razu – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji ,,Bezpieczna Polska”.

– Nie da się w dzisiejszych czasach mieć prezydenta, który się będzie bał pójść do studia telewizyjnego stacji nieprzychylnej. Nie da się mieć dzisiaj prezydenta, który będzie chciał wywracać stolik w pokoju, do którego boi się wejść. Trzeba mieć prezydenta, który ma odwagę być wszędzie tam, gdzie trzeba być, szczególnie tam, gdzie jest nieprzyjemnie i niemiło, bo pokój ma swoją cenę – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji ,,Bezpieczna Polska”.

– Świat się zmienił i ta naiwna globalizacja odchodzi do lamusa i naszą odpowiedzią na to musi być patriotyzm gospodarczy, ale również patriotyzm regionalny i gotowość do tego, żeby wzmacniać naszą niezależność, żeby wzmacniać naszą suwerenność i żeby mieć plan na to, jak radzić sobie w tej bardzo trudnej rzeczywistości– powiedział Rafał Trzaskowski w Katowicach.

– My wszyscy wiemy i wy tutaj na Śląsku wiecie najlepiej, bo zawsze byliście proeuropejscy, że dzisiaj nie ma wrogów w Europie, że dzisiaj musimy mieć tak samo dobre relacje ze Stanami Zjednoczonymi, jak i w ramach Unii Europejskiej. Musimy być silni, bo Unia Europejska i nasza silna rola w Unii Europejskiej również gwarantuje nam bezpieczeństwo – powiedział Rafał Trzaskowski w Katowicach.

– Trzeba sobie jasno powiedzieć, że jeżeli chcemy, żeby w związku z transformacją energetyczną, w związku z inwestycjami w nowe technologie, żeby Polska mogła wzrastać, to nie może wzrastać na panelach fotowoltaicznych, które przyjeżdżają do nas z Chin, albo na stali, która przyjeżdża do nas z Indii – powiedział Rafał Trzaskowski w Katowicach.

– Że te państwa muszą stosować się do naszych standardów i że musimy budować naszą gospodarkę i siłę naszej gospodarki i że dopiero wtedy będziemy tworzyli nowe miejsca pracy i będziemy budowali taką przyszłość, z której każdy będzie mógł skorzystać – kontynuował.

– Dzisiaj łączyć nas musi szacunek. Szacunek dla tych, którzy czasami myślą inaczej, dla tych, którzy mają inne poglądy, dla tych, którzy byli przez te ostatnie lata atakowani, którzy byli wyszydzani. Dla nich wszystkich – powiedział Rafał Trzaskowski w Katowicach.

– Łatwo jest o tym mówić, ale ja zawsze stałem na pierwszej linii wtedy, kiedy trzeba było pomagać tym, którzy byli atakowani, tym, którzy byli wyszydzani. Szukano ich dziadków z Wermachtu i atakowano nauczycieli i atakowano lekarzy i atakowano wszystkich tych, którzy próbowali pomagać. I wyszydzano mniejszości, mniejszości etniczne, ale również wyszydzano mniejszości seksualne, bo zawsze są ci w Polsce, którzy szukają wroga i próbują nas podzielić – kontynuował.

– Dzisiaj najważniejszy jest szacunek. I jeśli dzisiaj mamy serio mówić o polityce jako o polityce, która ma załatwiać ludzkie sprawy, która ma polegać na tym, żeby pomagać wszystkim tym, którzy są atakowani, którzy są słabsi, nie przeszkadzać tym, którzy sobie radzą, to trzeba wrócić do tych wartości podstawowych – mówił dalej.

– Nie wystarczy o tym mówić, nie wystarczy przerzucać się gadżetami, nie wystarczy przerzucać się flagami, tylko to trzeba mieć w sercu, trzeba mieć mocny kręgosłup, po to, żeby zasłużyć na to, żeby być wybranym na najwyższe urzędy, a zasłużyć może tylko ten, który ma szacunek dla wszystkich – dodał.

– Chcę opozycji uświadomić, że nie tylko zrezygnowałem z mandatu posła do Parlamentu Europejskiego, do którego tylu państwa kolegów aspirowało […] ja jestem chyba pierwszym polskim politykiem, który miał na tacy oferowane stanowisko komisarza unijnego, uznałem, że większym zaszczytem będzie bycie polskim ministrem spraw zagranicznych i mam nadzieję, że opozycja to docenia – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

– Pan poseł Kowalski raczył powiedzieć, że rząd Tuska z Sikorskim zrobił Ubera dla imigrantów podrzucanych z Niemiec. Nie wiem, czy poseł Kowalski chce w to brnąć, bo to wasz minister, wasz eksperyment ministerialny, pan minister Czaputowicz mówił, że rząd PiS-u świadomie i z premedytacją przepuszczał migrantów z Białorusi do Niemiec – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

– Chociażby wczoraj pan minister Czaputowicz potwierdził, że ilość powrotów, zgodnie z konwencją dublińską, z Niemiec do Polski tychże migrantów, osiągnęła rekord za pani premier Beaty Szydło, więc miejcie pretensje do waszego rządu – kontynuował.

– Ja mam wrażenie, że po 35 latach wolnej Polski potencjał repatriacji się kończy. Ten, kto chciał wrócić, to już wrócił, prawda? Czyli teraz musimy udrożnić inne sposoby uzyskiwania polskiego obywatelstwa czy osiedlania się w Polsce i brania udziału w sukcesie Polski – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

„Kontrola IPN-u przez NIK sięga właśnie samego dna. Wśród około 3 tysięcy pytań są również takie: Dlaczego zaistniała konieczność sfinansowania w całości wyjazdu 46 osób (tj. członków rodzin byłych więźniarek KL Ravensbrück II i III pokolenie, członków Stowarzyszenia Rodzina Więźniarek Niemieckiego Obozu Koncentracyjnego „Ravensbruck”, przedstawiciela Stowarzyszenia Ne Cedat Academia, harcerze) do Ravensbruck na uroczystości 79. rocznicy oswobodzenia obozu, skoro IPN był wyłącznie współorganizatorem tego wyjazdu?” – napisał Karol Nawrocki na platformie X.

„Pytanie powinno brzmieć inaczej: dlaczego Polacy płacą za pracę kilkudziesięciu kontrolerów NIK, którzy dewastują miesiącami inną publiczną instytucję, tylko dlatego, że jej prezes jest kandydatem na prezydenta?” – kontynuował.

Kontrola @ipngovpl przez NIK sięga właśnie samego dna.

Wśród około 3 tysięcy pytań są również takie:

Dlaczego zaistniała konieczność sfinansowania w całości wyjazdu 46 osób (tj. członków rodzin byłych więźniarek KL Ravensbrück II i III pokolenie, członków Stowarzyszenia…

— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) April 23, 2025

– Jest wbrew interesowi Polski, gdyby w sprawie sankcji nie było liberum veto? Byłoby w interesie Polski, bo moglibyśmy twardsze sankcje na Rosję nałożyć. Zastanówcie się nad tym, co mówicie – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

– W sprawie sankcji nie ma żadnego zagrożenia dla polskiej suwerenności, a zysk byłby taki, że można by wprowadzać szybsze, twardsze sankcje. Coś za coś. Znaczy ten europejski deal […] od zawsze polega na tym, że uzyskujemy więcej wspólnego wpływu za działanie bardziej spójne. Albo to przyjmiecie, albo nie powinniście być w Unii Europejskiej. Ja widzę, że wy mentalnie do Unii jeszcze nie weszliście – kontynuował.

– Ja uważam, że absolutnie jednomyślność na zawsze powinna pozostać w dziedzinie rozszerzenia [UE] – mówił dalej.

– Ja się bardzo pilnuję w swoich słowach, choć w różnych sprawach czasem walczę bardzo asertywnie. […] Dla mnie w ogóle nie ma opcji, musi ta koalicja przetrwać [wybory prezydenckie] – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z Grzegorzem Sroczyńskim w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Myśmy podjęli zobowiązania wobec wyborców, że będziemy rządzić przez 4 lata koalicyjnie – to oznacza, że każdy zachowuje swoją tożsamość, bo wyborcy na tę tożsamość głosowali, ale równocześnie jest zdolny do współpracy z innymi – mówiła dalej.

– Jeśli prezydent wetuje, to to prawo nie wchodzi w życie. Co nie znaczy, że po wyborach prezydenckich, gdyby była szansa, że kolejny prezydent byłby gotów podpisać, nie można procedować tego rozwiązania [obniżki składki zdrowotnej] ponownie – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Już kolejny raz posłowie opozycji pytają mnie, dlaczego Bogdan Klich nie jest ambasadorem. Nie jest ambasadorem, bo prezydent Duda nie podpisał mu nominacji, a gdy wygra Rafał Trzaskowski, to mu podpisze i wtedy będzie ambasadorem. Czy to tak trudno zrozumieć? – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

– Jak przegra, to pewnie nie będzie, bo wyście przekonali sami siebie, że Klich jest odpowiedzialny za zamach smoleński. Ja prosiłem publicznie: pokażcie cień dowodu na odpowiedzialność Klicha za zamach smoleński, to obiecuję, powtarzam […] to go nie tylko odwołam, złożę doniesienie do prokuratury na Klicha, okej? Ale pokażcie jakiś dowód – kontynuował.

– Przecież pan prezydent Duda też był ministrem w czasie katastrofy smoleńskiej i to był ministrem w urzędzie, który był organizatorem tej wyprawy, w Kancelarii Prezydenta. A jego jakoś nie obwiniacie za zamach smoleński. Oświadczam panom, że odpowiedzialność za zamach smoleński Bogdana Klicha i Andrzeja Dudy jest taka sama, czyli zerowa – mówił dalej.

– Więc to nie jest żaden powód, żeby komuś odmawiać nominacji, a pan […] szef naszej placówki […] Bogdan Klich radzi sobie coraz lepiej, chociażby zaaranżował kolejną moją rozmowę z sekretarzem stanu USA – dodał.

– To jest projekt poselski [ustawa o jawności cen mieszkań], czyli nie jest to ustawa koalicyjna, która została zapisana w umowie. Będzie pretensja [jak ktoś jej nie poprze], ale zupełnie z innego powodu. Dlatego że jest naprawdę bardzo szerokie oczekiwanie ludzi, wyrażone w konsultacjach sejmowych online, w których wzięło udział ponad 6 tysięcy obywateli […]. Ponad 90% spośród tych którzy wzięli udział w tych konsultacjach, zdecydowanie opowiedziało się za tą ustawą – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Nie mogę sobie wyobrazić, dlaczego ktoś miałby głosować przeciw. […] Chodzi o to, żeby ludzie mogli się zorientować prosto, jasno, transparentnie, szybko i dla siebie wygodnie, jakie są ceny ofertowe, jeśli chodzi o mieszkania deweloperskie i podjąć najlepszą dla siebie decyzję w komforcie i godności. […] Nie mogę absolutnie zrozumieć, kto by miał głosować przeciwko temu. Chyba, że jakiś lobby oddycha mu za plecami – stwierdziła.

– Panowie bierzecie z kontekstu sprawę związaną ze szczytem waszyngtońskim, gdzie pan prezydent Duda się wyrywał, aby mówić już wtedy o 3% [PKB na obronność]. Co do zasady oczywiście miał rację, natomiast to Stany Zjednoczone prosiły jego i mnie, aby o 3% wtedy nie mówić, bo chciały, żeby szczyt był sukcesem, tzn. żeby pokazać, że nareszcie większość państw wypełniła wymóg 2% – powiedział Radosław Sikorski w Sejmie, odpowiadając na pytania zadane po wygłoszeniu exposé.

– Jak już wypełnimy 2%, podwyższymy poprzeczkę, ale po kolei i taka nadgorliwość pana prezydenta jest zbędna – kontynuował.

– Nasza intencja przy obniżeniu składki zdrowotnej jest taka, żeby przede wszystkim ulżyć mikroprzedsiębiorcom, czyli nie informatykom, tylko szewc, krawiec… – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Ja osobiście uważam, że ten test na przedsiębiorcę powinien być w Polsce wdrożony. Czyli oddzielenie tych, którzy są naprawdę mikroprzedsiębiorcami, od tych, którzy pracują de facto w warunkach etatowych – stwierdziła

– Ja się zgadzam co do kierunku. Uważam, że repolonizacja, czyli więcej Polski w polskiej gospodarce, więcej polskiego kapitału, to jest dobry kierunek. Natomiast rzeczywiście, niewystarczająco mamy dyskusji o tym, co tak naprawdę rozumiemy pod takimi hasłami – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w „Popołudniowej rozmowie” RMF FM.

– Dlatego zwróciłam się do ministra Domańskiego o zwołanie posiedzenia Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów, dokładnie poświęconego takiej sprawie, jaką jest repolonizacja. […] Pismo wystosowałam przed świętami, więc jest jeszcze chwila. Mam nadzieję, że się odbędzie – wskazała.

– Ze swojej strony uważam, że taka rozmowa jest bardzo potrzebna. Po pierwsze, żebyśmy zobaczyli, jakie mamy różne stanowiska, czy podobne koalicyjnie. A po drugie, żebyśmy ukuli wspólną politykę i skoordynowali działania resortów – dodała.

– Dzisiaj wymiar sprawiedliwości, za czasów Donalda Tuska, leży na ziemi i prezydent musi go podnieść z tej ziemi. Polacy nie mogą dziś liczyć na sprawiedliwy proces. Trwa publiczna dyskusja o neo- i o paleosędziach. Nie wiemy, czy możemy liczyć na sprawiedliwy proces i na sprawiedliwy wyrok, nie możemy się na to godzić – stwierdził Karol Nawrocki w Kwidzynie.

– Jeśli do lutego 2026 roku politycy nie dojdą do porozumienia z polskim wymiarem sprawiedliwości, to obiecuję państwu, podejmę decyzję i wyślę do Senatu wniosek referendum i to my Polacy zdecydujemy, jak będzie wyglądać polski wymiar sprawiedliwości – zadeklarował.

– Podjąłem decyzję, żeby pomóc rządowi pochylić się nad ekshumacjami polskich bohaterów na Wołyniu. Tak, nie szanuję pracy tego rządu i tego, co robi z moją ojczyzną, ale są rzeczy, które są ważniejsze. Cofnięcie się po polskich bohaterów. Mogę zapomnieć o tym, co Donald Tusk i Rafał Trzaskowski zrobili nam i chcą nam zrobić, musimy myśleć o państwie polskim – powiedział Karol Nawrocki w Kwidzynie.

– Przyjeżdżam do państwa z książką „Polska silna historią”, która opowiada o naszej narodowej pamięci i od razu mówię, nie skupiam się w tej książce na samym sobie. Nie jest to książka, która jest wyzwaniem miłości samemu sobie. Muszę państwa zawieść, bo nie poskramiam tam ani rekinów, ani kongerów, ale po prostu mówię, że moją miłością nie jestem ja sam dla siebie, tylko moją miłością jest Polska i Polacy – stwierdził Karol Nawrocki w Kwidzynie.

– Są tacy ludzie, którym nie wybaczę. Na przykład Tuskowi nie wybaczę. Nie wybaczę mu, że głosowałem na niego dwa razy i dwa razy mnie oszukał i to mówię wszystkim otwarcie, ja też się dałem nabrać i on dokładnie te same metody stosuje dzisiaj. Dokładnie te same triki, te same mrużenia oczków i tak dalej. Mam go rozłożonego na czynniki pierwsze i powiadam, nie dawajcie się nabrać, to jest konfabulant, prawdziwy profesjonalny polityk, no kurna charakteru tam nie znajdziecie – stwierdził Marek Jakubiak na kanale Zero.

Kandydat Trzeciej Drogi na prezydenta Szymon Hołownia na spotkaniu w budynku Czytelnika – po sąsiedzku z siedzibą PO – zaproponował „Rafałowi Trzaskowskiemu wyjście ze swojej strefy komfortu„. – W pewnym sensie jesteśmy oczywiście rywalami, ale jesteśmy też ludźmi, którzy w bardzo wielu aspektach są podobnie o Polskę zatroskani – mówił Szymon Hołownia. – Żebyśmy zrobili sparing. Żebyśmy się obaj przygotowali do tego, co czeka nas w drugiej turze, a ludziom dali przedsmak tej drugiej tury – wyjaśnił marszałek Sejmu, dodając, że „wystosuję zaproszenie do sztabu Rafała Trzaskowskiego, żebyśmy się spotkali na debacie w Gdańsku 30 kwietnia” – podaje Onet.