Relacja Live

18.04.2025

09:13

Wipler:

Widać, że te wybory będą referendum o tym czy jesteśmy zadowoleni z rządów Tuska

[Powinien wyborca prawicowy zagłosować na Mentzena] Ponieważ w II turze ma większe szanse niż Karol Nawrocki, ponieważ młodzi Polacy, ci najmłodsi Polacy nie zagłosują [na Nawrockiego]. Są tylko 2 na kilkadziesiąt, które by miały inną diagnostykę, dzisiaj są kolejne sondaże, w których Mentzen ma 46, 47, 48 procent w II turze i zbliża się do Rafała Trzaskowskiego – stwierdził Przemysław Wipler w programie ,,Graffiti” w Polsat News.

Coraz bardziej widać, że Rafał Trzaskowski staje się może nie panią marszałek Kidawą-Błońską, która spadła do 3%, ale Bronisławem Komorowskim, że nie ma energii, nie ma dobrego kontaktu z ludźmi, że jest drętwy. Nie ma pomysłu na tę kampanię, podcięła mu się w Końskich, a przede wszystkim coraz bardziej widać, że wybory prezydenckie będą referendum czy jesteśmy zadowoleni z rządu Donalda Tuska – kontynuował.


08:40

Bosak o roli TVP w organizacji debaty w Końskich:

Niech wrzucą do internetu faktury i się przekonamy

– Chciałbym, żeby prokuratura się tym zajęła [debatą w Końskich], bo uważam, że tam można dojść do ciekawych rzeczy związanych z tym, w jaki sposób TVP de facto finansowała kampanię Rafała Trzaskowskiego – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Niech wrzucą do internetu faktury i się przekonamy. Jeżeli ktokolwiek uczestniczył w kosztorysowaniu jakiejkolwiek dużej produkcji telewizyjnej, to wie, jak duże są to koszty, jak jak wiele tam jest pozycji i jak trudno jest to wycenić – mówił dalej.

Pytanie, czy oni to przekosztorysowali w ostatniej godzinie przed wydarzeniem, kiedy Rafał Trzaskowski uległ pod presją i postanowił zmienić formułę wydarzenia swojego sztabu, ponieważ zrozumiał, że znalazł się w bardzo nieciekawej sytuacji, w której przejęta przez jego partię publiczna telewizja promuje jego za pieniądze wszystkich podatników – kontynuował.


08:50

Pełczyńska-Nałęcz o decyzji Dudy:

Nie podpisuje ustawy, czyli popiera mowę nienawiści

– Nie rozumiem, co jest dobrego w popieraniu mowy nienawiści. Trochę ciężko mi zrozumieć, co tutaj kogoś tak bardzo za tą sprawą ustawia – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia Zet”, pytana o decyzję prezydenta ws. skierowania ustawy o mowie nienawiści do TK.

– Jeżeli ktoś odsyła ustawę, czyli ona nie wchodzi w życie de facto, to popiera… nie podpisuje, czyli popiera mowę nienawiści, trochę mnie nie interesuje, czym się kieruje, ale oczywiście należy takie pytanie do prezydenta skierować – kontynuowała.


08:51

Bosak:

Trzaskowski znalazł się w defensywie. Nie potrafi przewidywać konsekwencji swoich działań, co oznacza, że nie nadaje się na prezydenta

– Pycha została ukarana i pewna bezwzględność w posługiwaniu się przejętymi zasobami należącymi do całego narodu, bo TVP to jest dobro narodowe. Oni po prostu używają tego na swoją kampanię – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– To jest sytuacja [debata w Końskich] bardzo nieciekawa, pokazująca, że kandydat [Rafał Trzaskowski] znalazł się w defensywie – co pokazuje, że nie potrafi przewidywać konsekwencji własnych działań, co oznacza, że być może nie nadaje się na prezydenta – ocenił.


08:57

Bosak:

Mentzen zachował się po prezydencku, nie jadąc do Końskich. Nie stracił na tym

– Sławomir Mentzen, moim zdaniem, zachował się po prezydencku, to znaczy widząc, że ma duże poparcie, ma zobowiązania zrobione wobec wyborców – cztery spotkania na Podkarpaciu – i widząc, że tam [w Końskich] się szykuje jeden wielki bałagan, nie pchał się w sytuację, która może postawić go w nieciekawej sytuacji. Ja uważam, że nie stracił – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Zachował się tak, jak powinien zachować się prezydent. Ktoś, kto będzie prezydentem, nie powinien pchać się w sytuacje, które kończą się przepychanką z ochroną. A tam były takie rzeczy – ocenił.


08:57

Pełczyńska-Nałęcz o repolonizacji:

Premier zaskoczył, ta sprawa nie była dyskutowana koalicyjnie

– Ja myślę bardziej, że pan premier zaskoczył, ponieważ ta sprawa nie była dyskutowana koalicyjnie. Ja będę proponowała, żeby bardzo ważna dyskusja, taka strategiczna o gospodarce odbyła się na Komitecie Ekonomicznym Rady Ministrów – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana, czy premier zaskoczył koalicjantów repolonizacją.

– Uważam, że kierunek […] który mówi: więcej polskiego kapitału, więcej polskich inwestycji w polskiej gospodarce, jest słuszny. To jest słuszny kierunek, pytanie jest, jak chcemy go realizować. I teraz na pewno to nie może oznaczać renacjonalizacji, jakiejś centralnie skierowanej gospodarki – kontynuowała.

– Trzeba zobaczyć, które ze spółek Skarbu Państwa są strategiczne i powinny być własnością państwa […] natomiast które są w ogóle niestrategiczne, są, przepraszam, generatorem stołków i może czas oddać rynkowi te spółki, takie jak np. holding hotelarski. […] My potrzebujemy więcej mocniejszego polskiego kapitału prywatnego – mówiła dalej.


09:07

Pełczyńska-Nałęcz o środkach z KPO na mieszkalnictwo:

Jest ogromne ryzyko, że nie zostaną w pełni wykorzystane

– My się ścigamy z czasem od momentu odblokowania KPO i ja mówię cały czas tak: robimy wszystko, co możliwe, żeby jak najlepiej te środki, w jak największym zakresie zainwestować – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana, czy zdążymy wykorzystać środki z KPO.

– Przesuwamy [środki] pomiędzy inwestycjami, które widać już, że czasowo się nie mieszczą, na inwestycje, gdzie jest ogromny popyt i potrzeba, np. zwiększamy środki na ocieplenie szkół […]. Mamy środki z KPO na społeczne budownictwo i tutaj jest ogromne ryzyko, że te środki, jeżeli natychmiast nie podejmiemy działań, nie zostaną w pełni wykorzystane. To jest akurat w odpowiedzialności Ministerstwa Rozwoju – kontynuowała.

– Sprawa polega na tym, że środki z KPO są w montażu finansowym ze środkami krajowymi i jak najszybciej musi ruszyć podpisywanie umów, czyli środki krajowe na fundusz dopłat, one w pewnym momencie znikły […] teraz przeszła ustawa, która daje możliwość zwiększenia środków, znowu dolania do tego funduszu dopłat i to trzeba naprawdę natychmiast zrobić – mówiła dalej.


09:10

Jakie ministerstwo chciałby objąć Bosak? "Mam szerokie zainteresowania, choćby sprawy zagraniczne czy obronność"

– Nie mam swojego preferowanego resortu, natomiast mam preferowaną cechę ministerstwa, w którym chciałbym mieć coś do powiedzenia – takie, w którym da się zrobić coś dobrego dla ludzi – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM, odpowiadając na pytanie słuchaczki: „Jeśli stworzycie z PiS koalicję, to ministrem czego chciał pan zostać?”.

– O finanse to chce walczyć w negocjacjach ewentualnych Sławomir Mentzen […]. Jako jedyny z naszych polityków wskazuje jasno, który obszar chciałby zająć. Ja mam zainteresowania szerokie. W tej chwili jestem w komisji spraw zagranicznych, więc sprawy zagraniczne, ale też mocno interesuję się sprawami obronnymi, gospodarczymi. Jak pan weźmie sprawy zagraniczne, europejskie, gospodarcze, obronne i związane z bezpieczeństwem, to ma pan już prawie wszystkie resorty – mówił dalej.

– Nie będę dawał żadnych swoich wskazań, jestem gotów służyć na każdym odcinku. Polityk musi być elastyczny – wskazał.


09:16

,,Końskie to jest moment zwrotny tej kampanii, podcięły mu skrzydła". Wipler o kampanii Trzaskowskiego

Nic nam nie odjechało i nic nie przyjechało. Myślę, że kluczowe wybory Polaków będą dokonywały się do ostatniego dnia, do ostatniego momentu tej kampanii i dużo lepiej będziemy czuli, gdzie jesteśmy, poza tym jak czujemy jakie tłumy przychodzą na wiece ze Sławomirem Mentzenem, bo ta liczba osób cały czas rośnie i dla nas mogę powiedzieć, że to jest szokujące, zaskakujące cały czas – powiedział Przemysław Wipler w Polsat News.

Końskie to jest moment zwrotny tej kampanii, ale moment zwrotny, ponieważ one podkopały, podcięły kampanię Rafała Trzaskowskiego i rozpoczęły problemy jego, jego sztabu, oni cały czas muszą się tłumaczyć z nielegalnego finansowania tego wyjazdu – dodał.


09:17

,,Chcą zabrać pieniądze partii, której kandydat ma największe szanse na zwycięstwo z Trzaskowskim". Wipler o sytuacji z subwencją od PKW

Kilka razy to przechodziłem, pracowaliśmy i pracujemy z najlepszymi prawnikami w tej tematyce i zazwyczaj, dotychczas zawsze w takiej sytuacji wygrywaliśmy przed Sądem Najwyższym – stwierdził Przemysław Wipler w Polsat News.

Dwa dni przed upływem terminu podpisane przez biegłego rewidenta pracującego dla naszego sztabu sprawozdanie finansowe trafiło do Państwowej Komisji Wyborczej, my w naszej skardze to podnosimy. Oni je mieli, oni szukają kruczków prawnych, żeby partii opozycji, której kandydat ma największe szanse wygrać z Trzaskowskim w II turze zabrać pieniądze – kontynuował.


09:19

Promowanie się w social mediach za publiczne pieniądze? Pełczyńska-Nałęcz: Nie mam nic do ukrycia

– Cel jest taki, żeby skutecznie dotrzeć do ludzi z informacją o projektach europejskich […]. Mam czarno na białym pokazane, że z profilu prywatnego post, nawet, który nie ma powiększonych zasięgów, ma 16 razy więcej interakcji […] niż post z profilu instytucjonalnego, że ma 10 razy większe zasięgi – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana o promowanie się w mediach społecznościowych za publiczne pieniądze.

– Średnio miesięcznie to było 1350 złotych […]. Ministerstwo poszerza zasięgi danego postu, który jest kompletnie apolityczny […] nie ma tam nic prywatnego i płaci Mecie […] to nigdzie nie trafia do żadnej prywatnej kieszeni. Cel jest jasny, żeby post o funduszu europejskim, o konkretnym projekcie, dotarł jak najszerzej do ludzi – kontynuowała.

– Interakcja jest dużo większa z osobistym kontem, niż z kontem instytucjonalnym. […] Nie [Szymon Hołownia nie ma uwag] To samo powiedziałam marszałkowi [Hołowni], co mówię wszystkim i nie mam tutaj nic do ukrycia. Cała rzecz jest w tym, że jest to zupełnie transparentne – mówiła dalej.


09:22

Pełczyńska-Nałęcz o KPO:

W tym roku zainwestujemy 90 mld zł

– W tym momencie mamy 670 tysięcy podpisanych umów ponad, to pokazuje, ile jest beneficjentów. W tym roku zainwestujemy 90 miliardów złotych, z czego przyspieszenie jest ogromne w pierwszych trzech miesiącach, bo już kilkadziesiąt miliardów zakontraktowaliśmy – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana, ile środków z KPO wykorzystaliśmy.


09:28

Walka o schedę po Hołowni w Polsce 2050? Pełczyńska-Nałęcz: To są poszukiwania konfliktów tam, gdzie ich absolutnie nie ma

– Na dzisiaj w ogóle nie ma o tym mowy […] nie ma żadnej walki […] to są jakieś takie poszukiwania konfliktów tam, gdzie ich absolutnie nie ma – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana, czy chciałaby zostać przewodniczącą Polski 2050 i czy trwa walka o schedę po Szymonie Hołowni.

– Ja rozumiem, że różne plotki chodzą po mieście, ale nie ma czegoś takiego, nie ma konfliktu absolutnie żadnego między mną a panią minister Hennig-Kloską i nie ma tutaj żadnej wojny. Bardzo dobrze współpracujemy – kontynuowała, pytana o rywalizację z Pauliną Hennig-Kloską.


09:32

Wipler:

Możemy powiedzieć Polakom, że trzeba skończyć dramatyczny wybór między PO a PiS-em

Z naszej perspektywy te wybory to jest moment, w którym możemy powiedzieć Polakom, że trzeba skończyć dramatyczny wybór między PO a PiS-em, który mamy od 20 lat – powiedział Przemysław Wipler w Polsat News.

To jest moment, w którym czas na zmianę i to jest Sławomir Mentzen i pokazanie, odcinamy, co kilkadziesiąt lat w kraju musi się zmienić i dosyć istotnie klasa polityczna i sposób uprawiania polityki. A najważniejsza rzecz, którą może zrobić Sławomir Mentzen w Pałacu Prezydenckim to jest zapoczątkowanie zmiany ustrojowej, bo my potrzebujemy nowej konstytucji – dodał.


09:33

Bosak:

Nie mówię, że akcja Brauna w szpitalu mi się podobała. Natomiast sprowokowała ona dyskusję, której potrzebowaliśmy

– Uważam, że ona [akcja Grzegorza Brauna w szpitalu w Oleśnicy] zwróciła uwagę na problem, który był niedostatecznie wyartykułowany w mediach i uruchomiła debatę, która była skrępowana wcześniej autocenzurą. […] Nie powiedziałem tego [że mi się podobała], natomiast uważam, że sprowokowała ona dyskusję i uważam, że ten efekt dyskusji otwartej na ten temat, jest czymś, czego potrzebowaliśmy – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Nie powinnismy przemilczać tej sytuacji. […] Szpital nie jest miejscem, żeby dziecko w 9. miesiącu ciąży uśmiercać zastrzykiem trucizny prosto w serce. To są praktyki, które kojarzą mi się z Auschwitz – ocenił.

– Nie jesteśmy już razem politycznie, nawet rywalizujemy w tej kampanii. Ale uważam, że żeby prawidłowo zinterpretować to, to trzeba wziąć pod uwagę, że mamy do czynienia z reżyserem, który jest świadomy tego, jak posługiwać się dramaturgią i formą publicznego działania – zauważył.

– Wydaje mi się, że mamy do czynienia z działaniem symbolicznym przede wszystkim i uważam, że to działanie symboliczne uruchomiło debatę w bardzo ważnej kwestii – wskazał.


09:38

4-dniowy tydzień pracy? Pełczyńska-Nałęcz: Poproszę o statystyki, jak to wpłynie na emerytury, PKB, siłę gospodarki, deficyt

– Tego nie ma w umowie koalicyjnej, to nie jest stanowisko rządowe. […] Polska 2050 takiego postulatu nie zgłaszała, myśmy zawsze mówili: gospodarność – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet, pytana o 4-dniowy tydzień pracy.

– Ja wtedy poproszę o statystyki, co to znaczy, jeśli chodzi o wysokość emerytur, co to znaczy w wymiarze rozwoju PKB, konkurencyjności polskiej gospodarki, siły polskiej gospodarki, deficytu budżetowego – kontynuowała, pytana, czy jeśli ten pomysł stanie na forum rządu, to będzie spór w koalicji.

– Chcę zobaczyć odpowiedzialne statystyki, jakie są tego konsekwencje dla wysokości emerytur, dla wysokości pensji, dla rozwoju Polski, dla deficytu budżetowego, poproszę o takie statystyki, bo moim zdaniem będą bardzo niepokojące – mówiła dalej.


09:40

Pełczyńska-Nałęcz:

Dopłat do kredytów nie ma dzięki Polsce 2050. Nawet Lewica była w stanie je zaakceptować

– Nie ma dopłat do kredytów, nie ma ich dzięki Polsce 2050, bo nawet Lewica była gotowa, jak pamiętamy, te syjamskie ustawy zaakceptować, czyli złotówka na społeczne [budownictwo mieszkaniowe], złotówka na kredyt [dopłaty do kredytów mieszkaniowych]. My od początku powiedzieliśmy „nie”, nie było to łatwe – powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w Radiu Zet.

– Jest sprzeciw, nie będziemy głosować […] ja w rządzie sprzeciwiam się temu, mówię, że nie. […] Nie będzie dopłat do kredytów – kontynuowała, pytana o program „Pierwsze klucze”.

– Ciągle wypychamy drzwiami, próbuje się to oknami, zaskakuje mnie ta determinacja niektórych koalicjantów, w tym największego koalicjanta w tej sprawie, ale nie. No nie. I udało się, spadają ceny mieszkań i oby tak było dalej – mówiła dalej.


09:52

Bosak:

W debacie dot. aborcji musimy być bardzo ostrożni, ale nie możemy też popełnić błędów zachodniej prawicy

– Mam duże wątpliwości, jak należy dyskutować na taki temat, jak należy tę dyskusję inicjować. Ja myślę, że to jest naturalne, że wszyscy mamy wątpliwości w tej sprawie – powiedział Krzysztof Bosak w „Porannej rozmowie” RMF FM.

– Bo jeżeli będziemy zbyt ostrożni, to jest możliwe, że po prostu bardziej brutalnie działające lobby proaborcyjne narzuci nam wszystkim poprawność polityczną. Z drugiej strony, jeżeli będziemy zbyt radykalni, by nie powiedzieć brutalni, to jest możliwe, że po prostu od poglądów, które są oparte na miłości do matki i dziecka, na chęci ochrony tego dobra, społeczeństwo zobaczy coś innego – zobaczy agresję, bezwzględność, fanatyzm. To, o co jesteśmy oskarżani – stwierdził.

– Dlatego uważam, że musimy być w tej debacie bardzo ostrożni, bardzo odpowiedzialni, ale nie możemy też być zbyt zachowawczy, bo te błędy popełniła prawica chrześcijańska i w ogóle ludzie, którzy są pro-life w świecie zachodnim i doszło do ustanowienia konsensusu, metodą też eliminowania głosów z dyskusji, gdzie po prostu dzieci są zabijane bez żadnych granic, przyczyn, na podstawie kaprysu, widzimisię. I jest to traktowane jako temat, na który nie wolno dyskutować – mówił dalej.


10:06

Balcerowicz o polityce gospodarczej rządu Tuska:

Mamy kontynuację PiSizmu

Od pewnego czasu on mnie przestał zaskakiwać. A jak zaskakuje, to raczej negatywnie, przynajmniej o to, co mówi. A jeżeli chodzi o samą politykę gospodarczą, nie mówię o innej, bo tam są pozytywne zmiany, dzięki może Bodnarowi, ale co do polityki gospodarczej, to mamy kontynuację PiSizmu, to znaczy utrzymywanie dużego sektora państwowego, czyli firmy państwowe, które jak słyszymy teraz od Tuska, nie mają dążyć do zysku. To mi przypomina propagandę w socjaliźmie – stwierdził Leszek Balcerowicz w PR3.


10:12

Balcerowicz:

Żałosna wypowiedź ministra finansów

On nie pokryje [dziury w NFZ po zmianach w składce zdrowotnej], chyba że jest ukrytym miliarderem. To szczerze mówiąc żałosna wypowiedź ze strony ministra finansów, który patronuje czy odpowiada za ogromny deficyt. Więc on nie zamaże tego problemu – stwierdził Leszek Balcerowicz w PR3.


10:13

Balcerowicz:

Domański jest ministrem partyjnym

Z samego faktu, że obecny minister finansów zrezygnował z uprzedniej pozycji niezależnego eksperta i zapisał się do PO, wynikałoby, że jest raczej ekonomistą czy ministrem partyjnym – stwierdził Leszek Balcerowicz w PR3.


10:39

Wymiana ciosów Bodnar-Kaleta:

Problem, który zatruwa debatę publiczną i jest źródłem przemocy" kontra "narzędzie do karania za krytykę lewackiej ideologii

– Walka z mową nienawiści to nie „ideologia”. To próba poradzenia sobie z jednym z najpoważniejszych problemów życia społecznego w Polsce. Każdy to widzi – mowa nienawiści zatruwa debatę publiczną, relacje międzyludzkie, stosunki społeczne. Coraz częściej jest źródłem przemocy, pogardy i ludzkich krzywd – napisał Adam Bodnar na portalu X.

– Walka z mową nienawiści nie jest sprzeczna z polską Konstytucją. Jest całkowicie odwrotnie – ochrona słabszych i wykluczanych to jeden z filarów naszej ustawy zasadniczej. To także jedna z podstawowych wartości europejskich – pisze dalej.

– Prezydent nie zaskoczył. Szkoda. Odmówił podpisania ustawy, która ma chronić nas wszystkich, a najbardziej tych, którzy dziś niemal każdego dnia są obiektem hejtu i nienawistnych ataków – wskazał minister sprawiedliwości.

– Deklaruję, że z tego projektu nie zrezygnuję! Będę stał po stronie obywateli, których dotknęła mowa nienawiści i jej poważne konsekwencje. Co się odwlecze, to nie uciecze – oświadczył.

Do wpisu Adama Bodnara odniósł się Sebastian Kaleta.

Jak pisze poseł PiS: – Mowa nienawiści w waszych rękach stała się wytrychem ideologicznym, narzędziem do zastraszania i karania za krytyczne opinie wobec lewackiej ideologii.

– Wystarczy spojrzeć na aktualną praktykę pana podwładnych. Wysyłacie przez pół Polski Policję po staruszkę, bo napisała krytyczny komentarz pod adresem Owsiaka, a pana rząd organizuje systemowo sączoną nienawiść i agresję spod znaku ośmiu gwiazdek, której przejawy są ignorowane przez prokuraturę – stwierdził b. wiceminister sprawiedliwości.

– Z tą ustawą byłoby jeszcze gorzej. Za krytykę lewicowej wizji świata, na przykład odmowę uznawania setek różnych płci i zaimków, pana ekipa chciałaby ścigać ludzi uzasadniając to właśnie „mową nienawiści”. […] Dlatego im głośniej Pan krzyczy o konieczności walki z mową nienawiści, tym bardziej trzeba obawiać się o podstawowe prawa i wolności, w tym przypadku wolność słowa – ocenił.


13:11

Trzaskowski po spotkaniu z kongresmenami:

Wzmacnianie sojuszu polsko-amerykańskiego to nasza racja stanu

„Wzmacnianie sojuszu polsko-amerykańskiego to nasza racja stanu. Kluczowe, żeby utrzymywać dobre relacje zarówno z Republikanami, jak i Demokratami – bo naszym sojusznikiem są Stany Zjednoczone, nie ta czy inna administracja” – napisał na X Rafał Trzaskowski.

„W Warszawie gościłem delegację amerykańskich kongresmenów pod przewodnictwem Keitha Selfa, republikańskiego członka komisji spraw zagranicznych Izby Reprezentantów, któremu towarzyszyli demokraci Derek Tran i Tim Kennedy” – kontynuował.

„Dobre relacje polityczne. Współpraca w kwestii bezpieczeństwa. Silne więzy gospodarcze – w tym duże amerykańskie inwestycje w Polsce i w jej stolicy. To nasz wspólny interes” – zaznaczył.


13:58

Nowy spot Hołowni:

Wybierzmy odwagę i odpowiedzialność

„Jestem mamą i pilotem wojskowym. Wiem, co to odpowiedzialność i służba. Szymon nie robi polityki dla pieniędzy, ani dla sławy. Robi ją, bo wie, że ludzie w Polsce muszą być bezpieczni. Ja wiem, że zasługują na odważnego, prawego i uczciwego prezydenta” – mówi Urszula Brzezińska-Hołownia w nowym spocie kandydata Trzeciej Drogi na prezydenta.

„Chcemy bezpiecznego kraju, w którym nasze dzieci będą mogły spokojnie dorastać i żyć. To nasz cel. Wybierzmy odwagę, wybierzmy odpowiedzialność, wybierzmy naszego prezydenta, wybierzmy Szymona Hołownię” – kontynuuje.


14:01

Hołownia o weteranach:

Zrobię wszystko, żeby pracować nad rzeczami, które są dla nich ważne

Mamy w Polsce ponad 100 tysięcy osób ze statusem weterana, z czego niespełna 1000 to osoby poszkodowane, które odniosły rany, służąc ojczyźnie w polskim mundurze poza granicami naszego kraju. Musimy pracować i ja też od strony politycznej zrobię wszystko, żeby pracować nad rzeczami, które są dla nich dzisiaj bardzo ważne. Tylko niespełna ponad 100 spośród nich, tych poszkodowanych ma prawo do turnusów rehabilitacyjnych, do świadczeń, do których powinni mieć prawo wszyscy, którzy w polskim mundurze służąc, odnieśli rany, odnieśli obrażenia – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej.


14:02

Hołownia ostro o decyzji prezydenta ws. ustawy o mowie nienawiści:

Niech nie opowiada farmazonów, że to bubel prawny

Serdecznie zalecam panu prezydentowi następnym razem przed podejmowaniem takich decyzji rozmowę z tymi, których hejt dotknął, którym hejt w internecie zniszczył życie, który doprowadził ich do bardzo trudnych decyzji, niech porozmawia sobie z rodzicami tych dzieci, którym hejt w internecie zniszczył życie, który doprowadził do prób samobójczych i niech nie opowiada farmazonów o tym, że jest to bubel prawny – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej.


14:03

Hołownia:

Ta kampania zaczęła się tydzień temu w Końskich, teraz wszystko może się wydarzyć

Spełnia się dokładnie to, co mówiłem od pół roku, a nikt z was mi nie wierzył, ta kampania rozstrzygnie się na ostatnim okrążeniu i właśnie dowiedzieliśmy się, kiedy się zaczęła. Zaczęła się tydzień temu w Końskich, teraz wszystko może się wydarzyć, a więc zapnijcie pasy, kupcie dużo popcornu, bądźcie bardzo czujni, nie przejmujcie się jednym czy drugim sondażem, bo one jeszcze będą jeździły w jedną i drugą stronę – stwierdził Szymon Hołownia na konferencji prasowej.


14:04

Hołownia o wypowiedzi sekretarza Rubio ws. rezygnacji z rozmów pokojowych:

To jest gra

Oceniam to jako kolejny element strategii negocjacyjnej, kolejny punkt w negocjacjach, który ma uświadomić, jak rozumiem osobom po drugiej stronie stołu, że Stany Zjednoczone są dzisiaj zdeterminowane. Te negocjacje toczą się, one się będą toczyć, one przybiorą jeszcze pewnie bardzo dużo różnych form i będą miały bardzo dużo różnych zakrętów – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej.

To jest gra, więc traktowałbym tego rodzaju wypowiedzi jako grę. W geopolitycznym interesie Stanów Zjednoczonych jest to, żeby ten konflikt na Ukrainie się zakończył, dlatego, że chcą mieć wolne ręce też do innych działań – dodał.


18:45

Kamiński zarzuca urzędnikom podległym Kidawie-Błońskiej szpiegostwo:

W Senacie dochodzi do ubeckich rzeczy

– Dzisiaj w polityce spotkała mnie sytuacja, która mnie nigdy do tej pory nie spotkała. Mój kierowca został poproszony o to, żeby na mnie donosić, został poproszony przez urzędników Senatu Rzeczpospolitej podległych pani marszałek Kidawie-Błońskiej – powiedział Michał Kamiński w programie „Tak jest” TVN24.

– Mój kierowca senacki odmówił donoszenia na mnie, powiedział, że nie będzie informował o moich chorobach […], moim życiu rodzinnym, dokąd jeżdżę […] z kim się spotykam, odmówił urzędnikom pani Kidawy udzielania tych prywatnych informacji na mój temat. Został poinformowany, że w związku z tym być może nie będzie ze mną pracował – kontynuował.

„Pokażę całej Polsce, jak pod rządami PO wymusza się informacje o mojej chorobie”

– Ci ludzie Platformy są na tyle aroganccy, że wysłali to jeszcze na piśmie i dzisiaj o 21 ja w moim programie na YouTube pokażę całej Polsce, jak wygląda pod rządami Platformy Obywatelskiej w Senacie próba wymuszania na kierowcach prywatnych informacji dotyczących mojej choroby – mówił dalej wicemarszałek Senatu.

– Gdyby pani Kidawa-Błońska chciała się dowiedzieć, czy jestem zdrowy, czy chory […] mogła mnie zapytać, a nie wysyłać na szpiegowanie kierowców […]. To nie są europejskie standardy, pani marszałek Kidawo-Błońska. […] Mój kierowca w Senacie odmówił codziennego donoszenia na to, co ja robię. […] Jego kierownik [go o to poprosił], a następnie jego kierownik wysłał mu w tej sprawie pismo – dodał.

– Ludzie Platformy nie zapytają mnie, czy ja się zdrowo czuję, czy jestem dobry, tylko chcą się pytać kierowcy, chcą szpiegować na temat mojego zdrowia. To jest ohydne, obrzydliwe i ja nie znajduję słów na takie zachowanie, żeby pisemnie zobowiązywać kierowców do szpiegowania. To ma być ta europejska, uśmiechnięta Polska? Na Boga świętego, chyba nie – zaznaczył.

„Oczekuję przeprosin i dymisji”

– Próbowałem się skontaktować, ale pani szefowa Kancelarii Senatu, jak zwykle zresztą, nie odbiera od rana, wiedziała zresztą, że w ważnej sprawie proszę o kontakt, do tej pory się do mnie nie odezwała i już nie musi. […] Ja oczekuję tylko przeprosin i dymisji tych ludzi, którzy są odpowiedzialni za to, że ja i pani Biejat, bo to ją też dotyczy, nasi kierowcy są zmuszani, żeby na nasze tematy opowiadać rzeczy, do których nikt nie ma prawa dostępu – powiedział polityk Trzeciej Drogi.

– To jest oczywiście pytanie, czy to tylko mnie i pani Biejat dotyczyło, czy innych senatorów, czy może pani marszałek żąda innych prywatnych informacji dotyczących innych senatorów od innych urzędników. […] A może są np. pytania, o czym rozmawiają senatorowie […] którzy są wożeni – wspomniał.

„W Senacie dochodzi do ubeckich rzeczy, to jest ubecka historia”

– Ja zakładam, że pani marszałek Senatu, albo to jest jej decyzja, byłbym zdziwiony, ale jeżeli to jest jej decyzja, to będzie to miało poważne polityczne konsekwencje, albo jest tak, że po prostu pani marszałek […] nie panuje nad Senatem, w którym dochodzi do ubeckich rzeczy, bo to jest ubecka historia – dodał Kamiński.

– Ja zakładam, że pani marszałek z tym nie ma nic wspólnego […] gdyby było inaczej […] ja nie miałbym już czego szukać w tym gronie. Na pewno. Ja liczę, że ponieważ pani marszałek nie ma z tym nic wspólnego, to wyciągnie konsekwencje wobec osób, które tego typu ubeckie metody stosują – zaznaczył.


19:11

Kamiński:

Europejska integracja nie ma alternatywy. Słaba UE to silny Putin

– Naprawdę europejska integracja nie ma alternatywy. Nie ma alternatywy po prostu i każdy, kto nam, jak niektórzy ludzie polskiej prawicy powtarzają „Europa to, tamto, siamto”, Czarnek porównuje Europę do Związku Radzieckiego, to to jest kłamstwo, niemoralne, historyczne kłamstwo – powiedział Michał Kamiński w TVN24.

– Nie można Unii Europejskiej porównywać do Związku Radzieckiego, z powodów moralnych tego nie wolno robić, bo Związek Radziecki był zbrodniczy, mordował swoich przeciwników. I jeżeli polska prawica tak mówi, to gada bzdury, bo nie ma alternatywy dla integracji europejskiej – kontynuował.

– To trzymają kciuki za Putina, to jest system naczyń połączonych, jak będzie słaba Unia, to będzie silny Putin – mówił dalej, pytany o „tych, którzy trzymają kciuki za osłabienie Unii Europejskiej”.


19:16

Kamiński:

Rubio dobrze rozumie rosyjskie zagrożenie

– Ja obserwuję bardzo wyraźnie i retorykę i działanie Marco Rubio i ja go i znam osobiście i znam jego bardzo wielu bliskich bardzo współpracowników i ja nie mam cienia złudzeń co do tego, że Marco Rubio […] absolutnie dobrze rozumie zagrożenie rosyjskie – powiedział Michał Kamiński w TVN24.

– Jest Kubańczykiem. Jego bracia i siostry cierpią pod komunistycznym reżimem, który wspierany jest przez Putina bezpośrednio. Proszę mi wierzyć, on to doskonale rozumie – kontynuował.


19:49

Biejat reaguje na słowa Kamińskiego:

Zwrócę się o wyjaśnienia do Kancelarii Senatu

„Z zaniepokojeniem przyjęłam informacje, którymi w mediach podzielił się Marszałek Kamiński. Jeśli to prawda, że ktoś oczekiwał od kierowców, żeby inwigilowali koalicjantów i donosili o ich stanie zdrowia, to jest to skandal. Zwrócę się do Kancelarii Senatu o wyjaśnienia” — napisała Magdalena Biejat na platformie X.


19:50

Kidawa-Błońska o słowach Kamińskiego:

Nie rozumiem tych emocji, liczę, że przeprosi

Wiem, że kierownik dysponujący samochodami i pracą kierowców potrzebuje te dane do układania grafiku. Może to pismo jest precyzyjnie napisane, ale chodzi o to, że jeżeli marszałek wyjedzie na urlop czy przez kilka dni nie przychodzi do pracy, żeby kierowca w tym czasie mógł wykonywać inne działania – stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w programie „Fakty po Faktach” w TVN24.

Chodzi wyłącznie o to, więc nie rozumiem tych emocji pana Kamińskiego i liczę, że po prostu przeprosi i mnie i całą Kancelarię Senatu za rzucanie takich nieprawdziwych oskarżeń — dodała.


19:51

Komunikat Kancelarii Senatu po słowach Kamińskiego:

Celem nie było monitorowanie aktywności wicemarszałków

„W związku z wypowiedzią wicemarszałka Senatu Michała Kamińskiego, Kancelaria Senatu informuje, że korespondencja, o której mowa, prowadzona była pomiędzy dyspozytorem kierowców zatrudnionych w Biurze Administracyjnym a kierowcami obsługującymi wszystkich wicemarszałków Senatu” – poinformowała Kancelaria Senatu.

„Celem tej komunikacji było wyłącznie usprawnienie organizacji pracy i efektywne zarządzanie czasem kierowców. Zdecydowanie podkreślamy, że nie miała ona na celu jakiejkolwiek formy monitorowania aktywności wicemarszałków” – czytamy w komunikacie.


20:15

Siemoniak o rzekomej inwigilacji Kamińskiego:

Burza w małej szklance wody

Wydaje mi się, że jest to burza w bardzo małej szklance wody i niech to senatorowie między sobą wyjaśniają. Dziwię się bardzo, że marszałek Michał Kamiński, doświadczony bardzo parlamentarzysta nie zadzwonił po prostu do pani marszałek i nie zapytał, co się dzieje, jeżeli jest czymkolwiek zaniepokojony – stwierdził Tomasz Siemoniak w TVN24.

Sprawę oczywiście trzeba wyjaśnić, jeżeli ktoś tutaj nadużył czy niezręcznie coś sformułował, to niech za to przeprasza, ale wydaje mi się, że ranga tej sprawy jest rzeczywiście taka, że powinna pozostać w Senacie, powinna być wyjaśniona – kontynuował.


20:16

Siemoniak o sytuacji w Oleśnicy z udziałem Brauna:

Zachowanie skandaliczne, czuje się bezkarny

Zachowanie skandaliczne oczywiście. Niestety Grzegorz Braun przyzwyczaił do takich skandali do obrzydliwych działań, do agresji i te sprawy, które są w prokuraturze, ta sprawa jego immunitetu w Parlamencie Europejskim to powinno zdecydowanie przyspieszyć, bo czuje się bezkarny – powiedział Tomasz Siemoniak w TVN24.


20:17

Siemoniak:

Będziemy się domagali od rządu niemieckiego zaprzestania kontroli na granicy

Nie ma żadnych tajnych rozmów, to jest kompletna bzdura. Nie wiem, na jakiej podstawie prezes Kaczyński takie historie w ogóle opowiada. Zresztą ktokolwiek się choć odrobinę interesuje polityką, wie, że nie ma nowego niemieckiego rządu. Powinien powstać w pierwszych dniach maja i wtedy ewentualnie będziemy prowadzili rozmowy na różne tematy jak to sąsiedzi – stwierdził Tomasz Siemoniak w TVN24.

Prawdziwym problemem na granicy polsko-niemieckiej, z którym walczymy, jest to, że Niemcy od dłuższego czasu stosują wprawdzie nie stałe, ale wyrywkowe i dotkliwe dla naszych obywateli kontrole. Będziemy się domagali od rządu niemieckiego, żeby w duchu Schengen, w duchu Unii Europejskiej tego zaprzestał – dodał.


20:30

Tusk:

Im wyższe notowania Rafała, Szymona i Magdy, tym lepiej dla Polski. Trzymajmy za nich wszystkich kciuki

– Ostatnia przed świętami polityczna uwaga. Im wyższe notowania Rafała, Szymona i Magdy, tym lepiej dla Polski. Więc trzymajmy za nich wszystkich kciuki. Będzie dobrze! – napisał na portalu X premier Donald Tusk.