O 8:30 w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej odbędzie się konferencja prasowa minister Agnieszki Dziemianowicz-Bąk. Temat to wejście w życie ustawy o wydłużonym urlopie dla rodziców wcześniaków.

Na 10:30 w Sejmie zaplanowano konferencję prasową Władysława Kosiniaka-Kamysza i Piotra Zgorzelskiego.

O 11:00 w Sejmie odbędzie się konferencja prasowa Radosława Fogla i Przemysława Czarnka.

W środę Klub Parlamentarny Polska 2050 ma przedstawić po raz drugi „ustawę dotyczącą zrobienia porządku w spółkach Skarbu Państwa”. Zapowiedział to we wtorek na konferencji prasowej Szymon Hołownia.

Początek posiedzenia Sejmu

W środę rozpoczyna się także dwudniowe posiedzenie Sejmu. Na 10:00 zaplanowano głosowania proceduralne, a na 10:10 drugie czytanie rządowego projektu ustawy o współpracy rozwojowej. O 12:00 odbędzie się drugie czytanie rządowego projektu ustawy o Państwowym Ratownictwie Medycznym.

O 13:15 przewidziano drugie czytanie rządowego projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. Zakłada on uproszczenie i obniżenie składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.

Na 14:00 zaplanowano drugie czytanie rządowego projektu ustawy o ratyfikacji Poprawek do Konwencji o pracy na morzu. O 15:15 odbędzie się drugie czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie zmiany regulaminu Sejmu, a o 16:00 drugie czytanie poselskiego projektu uchwały w sprawie wyborów prezydenckich na Białorusi.

O 16:45 przewidziano drugie czytanie poselskiego projektu ustawy o zawodzie lekarza weterynarii i izbach lekarsko-weterynaryjnych. Na 18:00 zaplanowano pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o Krajowej Sieci Kardiologicznej.

O 19:15 Sejm zajmie się przedstawionym przez minister zdrowia dokumentem „Narodowy Program Chorób Układu Krążenia na lata 2022-2032 – Roczne sprawozdanie z realizacji Programu za 2023 r.”. Na 20:45 i 21:00 zaplanowano sprawozdania komisji w sprawie wniosku Łukasza Mejzy o wyrażenie zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Anity Kucharskiej-Dziedzic.

Kandydaci na prezydenta w trasie

O 14:00 w Warszawie rozpocznie się konferencja prasowa Karola Nawrockiego po spotkaniu z ekspertami branż nowych technologii.

Na 17:30 w Grodzisku Mazowieckim zaplanowano spotkanie otwarte z Rafałem Trzaskowskim.

Szymon Hołownia będzie kontynuował w środę swoją wizytę w województwie lubuskim. O 10:30 przewidziano briefing prasowy w Zielonej Górze, a na 15:00 zaplanowano spotkanie otwarte z mieszkańcami w Strzelcach Krajeńskich. Z kolei o 17:30 rozpocznie się spotkanie otwarte z mieszkańcami w Gorzowie Wielkopolskim.

Sławomir Mentzen w środę odwiedzi trzy miejscowości: Węgrów, Grajewo i Pisz. Spotkania z kandydatem Konfederacji rozpoczną się kolejno o 15:00, 18:00 i 20:00.

– Sacrum śmierci nie powinno być naruszane i brutalizowane przez polityka. Tak po prostu i zwyczajnie, gdzieś są pewne granice, które należy zachować. Tak jak katastrofa smoleńska – przecież za chwilę będzie 15 lat – spowodowała, że część polityków PiS uznało ją za wspaniałe paliwo i wszyscy widzieliśmy ten cynizm, tak dzisiaj [w przypadku śmierci Barbary Skrzypek] mam poczucie, że niektórzy – nie mówię, że wszyscy – bardzo chętnie używają śmierci, która zawsze jest bolesna […], jako wspaniałego narzędzia do ataku – powiedziała Barbara Nowacka w rozmowie z Mariuszem Piekarskim w „Gościu poranka” TVP Info.

– Tak być nie powinno, ze względu na rodzinę zmarłej i pamięć o samej zmarłej. Widzieliśmy to 15 lat temu, jak można cynicznie, dla interesu politycznego, zapomnieć o ludziach, którzy byli ważni. To niestety robili politycy PiS – mówiła dalej.

– Nie jestem ekspertką od spraw prokuratury i nie znam szczegółów ani postępowania, ani działania. Natomiast wydaje mi się, że w polityce bardzo ważna jest taka ostrożność, szczególnie w sprawach, które mają potencjał dużej wrażliwości – powiedziała Barbara Nowacka w „Gościu poranka” TVP Info, pytana czy w sprawie śmierci Barbary Skrzypek widzi błędy po stronie prokuratury.

– Zastanawiam się, czy pewne działania może mogły być poprowadzone mądrzej, właśnie z taką pamięcią, że musimy działać bardzo konsekwentnie, bardzo kompetentnie, ale bardzo politycznie wrażliwie – stwierdziła.

Dopytywana, czy ma na myśli wyznaczenie prok. Ewy Wrzosek do tej sprawy, odparła: – Mówię o całokształcie, jaki jawi się nam dzisiaj. Chociaż z tego, co słyszę od ministra Adama Bodnara – a mam do niego stuprocentowe zaufanie – wszystko przebiegało formalnie w porządku: wyznaczona prokurator ze wszystkimi kompetencjami, możliwość odmówienia udziału pełnomocnika. […] Natomiast myślę, że bardzo często trzeba też oprócz formalności myśleć znacznie bardziej perspektywicznie i mam poczucie, że w tej sprawie można było trochę staranniej przygotować działania.

– Z wyrównaniem te 5-procentowe podwyżki [dla nauczycieli będą wypłacane] od 1 stycznia. Rozporządzenie ja podpisałam 11 marca. Ono wymaga podpisu drugiego, […] wczoraj podpis ministry Dziemianowicz-Bąk, wczoraj publikacja na stronach MEN – powiedziała Barbara Nowacka w „Gościu poranka” TVP Info.

– Na razie jest przedmiot, który się nazywa edukacja dla bezpieczeństwa i on, tak jak wiele innych przedmiotów, w tej chwili podlega ocenie, ewaluacji i prawdopodobnie zmianom od 2026 roku. Przedmiot, który będzie dotyczył działań proobronnych, obronności cywilnej, tego, co my żeśmy mieli w szkołach jako przysposobienie obronne, jest absolutnie niezbędny. Czy on się nazywa edukacja dla bezpieczeństwa czy przysposobienie obronne – jest wtórne. Ważne są treści – powiedziała Barbara Nowacka w „Gościu poranka” TVP Info.

– Będzie segment dotyczący obrony cywilnej w ramach WF-u, a przedmiot, który dotyczy bezpieczeństwa i obrony cywilnej na pewno będzie wzmocniony. Natomiast czy on będzie się nazywał edukacja dla bezpieczeństwa, czy przysposobienie obronne – ja bym się skłaniała ku temu drugiemu – wskazała.

– Dziś złożymy w Sejmie nowy projekt ustawy o odpartyjnieniu spółek skarbu państwa. Profesjonalizm zamiast amatorszczyzny, konkursy zamiast kolesiostwa. Cel: rozwój polskich firm przez pracowite pszczoły zamiast tłustych kotów. W rej sprawie ponadpartyjna zgoda będzie symbolem przyzwoitości – napisał Szymon Hołownia w social media.

Dziś złożymy w Sejmie nowy projekt ustawy o odpartyjnieniu spółek skarbu państwa. Profesjonalizm zamiast amatorszczyzny, konkursy zamiast kolesiostwa. Cel: rozwój polskich firm przez pracowite pszczoły zamiast tłustych kotów. W rej sprawie ponadpartyjna zgoda będzie symbolem…

— Szymon Hołownia (@szymon_holownia) March 19, 2025

– [Kontrolerzy NIK] dopatrzyli się bardzo poważnych nieprawidłowości […] niestety tutaj mamy do czynienia z ewidentnym łamaniem prawa, jeśli chodzi o kierownictwo Ministerstwa Sprawiedliwości, niezgodnie z ustawą o finansach publicznych […] zakupiono oprogramowanie Hermes bez zastosowania ustawy o zamówieniach publicznych, a to był obowiązek, dlatego że to oprogramowanie zostało zakupione ze środków budżetowych – powiedział Marian Banaś w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w programie „Sedno Sprawy” Radia Plus.

– Nie miały miejsca również te zasady, które obowiązują właśnie w ustawie o finansach publicznych […] czyli powiedzmy w sposób oszczędny, celowy […] w tym przypadku mamy do czynienia z bardzo poważnymi uchybieniami i nieprawidłowościami nie tylko w kwestiach niegospodarności, ale łamaniem prawa […] wcale to oprogramowanie nie było konieczne do zakupu, to była decyzja najwyższego kierownictwa Ministerstwa Sprawiedliwości, wtedy ministrem sprawiedliwości był minister Zbigniew Ziobro – kontynuował.

– Ja zawsze mówiłem i powtarzam, mówiłem to także u pana tutaj w studiu, że my jesteśmy gotowi natychmiast na koalicję z Konfederacją, z tego względu, że prawa strona sceny politycznej musi pogonić koalicję 13 grudnia – stwierdził Przemysław Czarnek w Radiu Zet.

– Problem polega na tym, że Konfederacja często mówi, że będzie rozmawiać także z PO. Czyli z tymi, którzy doprowadzili państwo do paraliżu i tu jest czerwona lampka, która się powinna zaświecić wyborcom, którzy będą szli 18 maja głosować na Sławomira Mentzena – dodał.

– 5 godzin przesłuchania i w sumie efektywnie 4 czy 5 stron protokołu spisanego przez panią Wrzosek. To, co robili z panią Barbarą Skrzypek przez 5 godzin? Jak się rozmawia 5 godzin, to z tego protokół jest ogromny, ten protokół nie ma nic w środku. Spekulacje o tym, pan Kalisz w sposób obrzydliwy mówił, że pani Skrzypek pewnie wkopała pana prezesa Kaczyńskiego i dlatego się zdenerwowała. Insynuacje nieprawdopodobne, tam nie ma nic – powiedział Przemysław Czarnek w Radiu Zet.

– To jest skandal, to jest niebywały skandal, to jest polowanie na Jarosława Kaczyńskiego, które przyczyniło się bezwzględnie do śmierci pani Skrzypek i pan Bondnar, jeśli ma odrobinę honoru, to powinien się schować w szafie, a najlepiej podać do dymisji – kontynuował.

– Przygotowaliśmy już zawiadomienia [do prokuratury], zostały wysłane dwa zawiadomienia, jedno zawiadomienie w sprawie właśnie niegospodarności, drugie dotyczące właśnie nadużycia władzy i te zawiadomienia zostały podpisane wczoraj i wysłane do prokuratury – powiedział Marian Banaś w Radiu Plus.

– Mieliśmy do czynienia nie tylko z samymi z nieprawidłowościami dotyczącymi samego zakupu [oprogramowania Hermes], ale również wydawaniem poleceń właśnie inwigilowania osób bez podstawy prawnej […] Niestety takie sytuacje miały miejsce [ówczesna prokuratura pod nadzorem Zbigniewa Ziobry inwigilowała osoby na najwyższych stanowiskach z obozu PiS] […] zakup został dokonany przez tę samą firmę, która właśnie dostarczyła Pegasusa – kontynuował.

– Jedno zawiadomienie jest w sprawie, drugie dotyczy konkretnej osoby, powiem tylko: prokuratora krajowego – mówił dalej.

– W sytuacji, kiedy nie ma żadnego przestępstwa, wzywa się po to, żeby wymusić zeznania, 5 godzin rozmawia się z kobietą, która jest schorowana, poucza się ją na piśmie o jej prawach, mimo że stwierdza się w tym samym protokole, że ma świadek kłopoty z czytaniem i udaje się wariata. Szanowni państwo rozmawiajmy o tym, co jest dzisiaj w państwie najgorsze, w państwie dzisiaj nie działa prawo, urządza się sceny rodem z Korei Północnej, to jest problem, to jest paraliż państwa – stwierdził Przemysław Czarnek w Radiu Zet.

– Niestety tutaj mamy [do czynienia] naprawdę z rażącym naruszeniem zasad gospodarności […] pierwszy przykład z brzegu to jest zakup żywności dla ludności ukraińskiej, gdzie dostawca odsprzedał właśnie agencji tę żywność za kwotę o 200% drożej, niż to miało miejsce, gdy on dokonał zakupu – powiedział Marian Banaś w Radiu Plus, pytany o kontrolę w Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.

– To jest absolutna niegospodarność […] drugi z kolei przykład to jest zakup ciężarówek od wskazanego przez jednego z przełożonych zarządu agencji sąsiada, gdzie później wynajęto z powrotem te ciężarówki tej osobie, która po prostu dostarczała te towary na Ukrainę, mając do dyspozycji własnych kierowców, własne zaplecze – kontynuował.

– Tutaj akurat też nasi kontrolerzy już pracują nad materiałem i w najbliższym czasie te zawiadomienia zostaną złożone do prokuratury – mówił dalej.

– Nie podobała mi się [inscenizacja z udziałem Nawrockiego pod pseudonimem w TVP]. W 2018 roku, 7 lat temu pan Karol Nawrocki nie był politykiem, nie zamierzał być politykiem, nie przewidywał swojej kariery politycznej. Przewidywał swoją karierę jako historyka, który napisał książkę o przestępcy, wyciąganie teraz tego po 7 latach, nie ma najmniejszego znaczenia – powiedział Przemysław Czarnek w Radiu Zet.

– Na szczęście pan prezydent Zełenski poszedł po rozum do głowy i już następnego dnia powiedział, że chce trwałego pokoju pod przywództwem Trumpa. Bardzo dobrze panie prezydencie Zełenski, my chcemy wolnej suwerennej Ukrainy, tylko takiej, która myśli rozsądnie o swojej przyszłości – powiedział Przemysław Czarnek w Radiu Zet.

– Ja tego nie powiedziałem, że on jest głupkiem. To jest zupełna różnica [że zachował się jak głupek]. Ja na przykład wielokrotnie miałem różne sytuacje, w których mógłbym powiedzieć, że tak się zachowałem, myślę, że pan też, każdy w życiu, ale to nie znaczy, że jesteśmy głupkami – kontynuował.

– Czytałem ostatnio artykuł na portalu internetowym, poważnym, w którym mówiono o tym, że PO jest przerażona, bo Trzaskowski nie ma z czego brać w II turze. Ja się ogromnie cieszę, że te 57% ludzi, którzy są niezadowoleni z sytuacji w Polsce, dzisiaj lokują swoje sympatie po prawej scenie sceny politycznej i to jest recepta na zwycięstwo kandydata prawicy Karola Nawrockiego w II turze wyborów – stwierdził Przemysław Czarnek w Radiu Zet.

– Pan Sławomir Mentzen uzyskuje duże poparcie i to jest lepsze, niż miałby to robić Hołownia w moim przekonaniu – dodał.

– To nie była moja inicjatywa, to była inicjatywa części obywateli, za co ja jestem im wdzięczny, darzą mnie szacunkiem […] chcę powiedzieć i to już w sposób taki oficjalny, że mamy bardzo dużo do zrobienia jeśli chodzi o Najwyższą Izbę Kontroli, chcę się tymi sprawami zająć i po prostu naprawdę wykonać tę pracę jak najlepiej do końca kadencji – powiedział Marian Banaś w Radiu Plus, pytany o start w wyborach prezydenckich.

– Nie będę [kandydatem na prezydenta], uważam, że tutaj praca w Najwyższej Izbie Kontroli i te wyzwania, przed którymi stoję w tej chwili, są o wiele poważniejsze – kontynuował.

– To jest decyzja posłów, posłowie zdecydują, kogo obdarzą zaufaniem na kolejne 6 lat. Ja w każdym bądź razie jestem otwarty, wszyscy wiedzą, jakie były moje dokonania, jak poważnie traktowałem swoją funkcję i jak w duży sposób przyczyniłem się wraz z moimi kontrolerami […] do usprawnienia funkcjonowania państwa i organów samorządowych – mówił dalej, pytany, czy będzie się ubiegał o kolejną kadencję na stanowisku szefa NIK.

– Z nikim nie rozmawiam, jestem otwarty, to jest decyzja suwerenna posłów – dodał.

– Rząd Donalda Tuska prowadzi nas do katastrofy i bije kolejne niechlubne rekordy. Mamy ponad 36 miliardów deficytu po dwóch miesiącach 2025 roku! Miały być niższe ceny w sklepach i więcej pieniędzy w portfelach, jest fala podwyżek czynszów i budżetowa katastrofa państwa – napisał Karol Nawrocki w social media.

Rząd Donalda Tuska prowadzi nas do katastrofy i bije kolejne niechlubne rekordy. Mamy ponad 36 miliardów deficytu po dwóch miesiącach 2025 roku!

Miały być niższe ceny w sklepach i więcej pieniędzy w portfelach, jest fala podwyżek czynszów i budżetowa katastrofa państwa.

Razem… pic.twitter.com/UBGe3Hk923

— Karol Nawrocki (@NawrockiKn) March 19, 2025

– Z tego co mi wiadomo, reguła jest taka, że zazwyczaj świadkowie zeznają bez pełnomocników, natomiast z tego, co twierdzą praktycy, z których wypowiedziami się zapoznałem, to co do zasady świadek jest dopuszczany do przesłuchania wspólnie z pełnomocnikiem – powiedział Marcin Wiącek w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie.

– Przepisy prawa dopuszczają taką sytuację, odmowę wyrażenia zgody. Czy ta odmowa wyrażenia zgody w tym przypadku [Barbary Skrzypek] miała uzasadnienie, czy nie, to ja nie posiadam informacji, aby się na ten temat wypowiadać. Prokurator taką kompetencję posiada – kontynuował.

– To, co jako Rzecznik Praw Obywatelskich mogę powiedzieć to to, jakie są przepisy prawa i mogę ocenić na podstawie posiadanych przeze mnie informacji, czy to przesłuchanie odbyło się w sposób zgodny z przepisami prawa. I proszę mi wybaczyć, ale jest jeszcze za wcześnie. Ponieważ ja się wczoraj zwróciłem do Prokuratury Okręgowej w Warszawie z prośbą o odniesienie się do tych kwestii i będę mógł wypowiedzieć się na ten temat, jak już się z tym materiałem zapoznam – mówił dalej.

– Głównym problemem prawnym, jaki się pojawia, jest kwestia odmowy dopuszczenia pełnomocnika. Podkreślam, ma prokurator kompetencje do tego – dodał.

– 

Bardzo proszę w imieniu klubu o odroczenie posiedzenia na godzinę. Wiem, że to kompetencja marszałka Sejmu, dlatego proszę o zwołanie konwentu seniorów i wyznaczenie na przyszły tydzień dodatkowego, nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, jednodniowego, żeby porozmawiać, przeprowadzić poważną dyskusję na temat stanu praworządności w naszym państwie – stwierdziła Elżbieta Witek w Sejmie.

– Mamy nie tylko prawo, ale i obowiązek zadawać pytania, dlaczego do tej śmierci [Barbary Skrzypek] doszło, znając jej okoliczności. Tymczasem prokuratura zamiast tę sprawę rzetelnie wyjaśnić, straszy nas pozwami. Proszę nas nie straszyć, my się naprawdę nie boimy. Bez względu na to, jakie mamy plany wobec nas, my będziemy pytać o to, jak to się stało, że podczas przesłuchania starszej osoby, schorowanej, nie było jej pełnomocnika, dlaczego nie było protokolanta, kto sporządzał protokół – mówiła dalej posłanka PiS.

– Wiemy że pani Barbara była sama ze swoim strachem, a naprzeciwko niej było 3 upolitycznionych przedstawicieli prokuratury i adwokatury – dodała.

– Patrzę na państwa, znam wielu z was. Pytam: co się jeszcze musi zdarzyć, czy nie ma jednego sprawiedliwego wśród was, kto powie „dość”, żeby zatrzymać to zło? I apeluję do wszystkich uczciwych prokuratorów i sędziów – Polska dzisiaj potrzebuje waszej odwagi. Brońcie prawa, brońcie RP – zakończyła.

– W zeszłym tygodniu PE przegłosował rewolucję w sprawie obronności UE, wbrew kłamstwom uśmiechniętej koalicji, nie dotyczyła ona Tarczy Wschód. Dotyczyła tego tylko jedna poprawka, która zresztą poparliśmy. Niech świat się dowie, niech Polacy się dowiedzą, za czym głosowaliście. Głosowaliście za tym, żeby co roku przekazywać na Ukrainę ponad 8 mld zł. Za te pieniądze można by wszystkich emerytów zwolnić z podatku dochodowego – stwierdził Sławomir Metzen w Sejmie.

– Przekazaliście decyzyjność w sprawie obrony Europy, z Polski do Brukseli, pozbawiając Polskę prawa weta. Przekazanie KE zamówień w zbrojeniówce. Jak myślicie, które firmy będą te zamówienia realizowały? Francuskie i niemieckie, jak poprzednio UE przekazała na amunicję 500 mln euro, do Polski trafiły 2 mln. Pół procent i teraz będzie tak samo i na to wszystko wspólny unijny dług i na to wszystko wy się zgodziliście – mówił dalej.

Jak powiedział kandydat Konfederacji: – Jeżeli nie chcecie rządzić Polską, nie chcecie odpowiadać za polską obronność, to się podajcie do dymisji, a nie przekazujecie to Berlinowi.

– Budujemy naprawdę wielkie projekty za miliardy złotych. Przypominam że te miliardy również udało się dzięki mojej interwencji pozyskać, te 2 mld zł właśnie są potrzebne do tego, aby skończyć drugą linię metra, również żeby skończyć inwestycje tramwajową w Wilanowie. Wielkie podziękowania dla KE za to, że wspiera warszawskie projekty finansowo i to też oczywiście dowód naszej wiarygodności – stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym.

– 
Kończymy II linię, projektujemy III i projektujemy koncepcję IV linii metra i oczywiście po to, żeby zrealizować to nasze wielkie marzenie, wszystkich warszawianek i warszawiaków, żeby w 2050 mieć pięć linii metra i pełen system komunikacji miejskiej – mówił dalej prezydent Warszawy.

– Trzeba wspomnieć […] jak bardzo ważne jest to, żebyśmy mieli wreszcie w Polsce prezydenta, który nie jest komikiem na TikToku, który ściga się z lekkoatletami na to, jak szybko uda mu się zwiać przed pytaniami ludzi, prezydenta, który nie wie, jak się nazywa, Karol Nawrocki czy Tadeusz Batyr oraz ma kolegów gangsterów ani prezydenta, który będzie potakiwaczem premiera – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Potrzebujemy prezydenta, który będzie od świtu do nocy po prostu ciężko pracował – kontynuował.

– To pytanie jest mi zadawane chyba 67 raz. Po raz 67 odpowiadam. W momencie kiedy jestem w Warszawie i pracuję dla Warszawy, tak jak dzisiaj, pracuję dla Warszawy. Kiedy nie ma mnie w Warszawie i cały dzień jestem w kampanii, jestem na urlopie. Jak zawsze. Dokładnie tak samo jak śp. Lech Kaczyński – stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym.

– Prezydent nie może tylko pałacować, siedzieć, wetować i raz na jakiś czas być na evencie czy bankiecie. Prezydent musi interesować się tym, co zrobić, żeby w Polsce wreszcie ruszyła demografia. Jeżeli nie ruszy demografia, to młodzi ludzie […] będą płacili nie tylko na emerytury, ale i dopłaty do naszych emerytur, mówię o swoim pokoleniu i jeszcze będą musieli utrzymywać pokolenie dziadków. Kto to udźwignie, kto to wytrzyma? – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Demografia, transport publiczny. W takich miejscach choćby, jak lubuskie, zobaczcie nawet, jakby się udało wybudować te dwa połączenia kolejowe, o ile prościej byłoby obsłużyć ruch turystyczny – kontynuował.

– Mam nadzieję, że te dzisiejsze dwa spotkania będą równie dobre i intensywne jak te wczorajsze, bardzo się cieszę, że przychodzą na nie licznie wyborcy Konfederacji. To już nie są wyborcy Konfederacji, jak przychodzili na pierwsze spotkania, żeby tam buczeć, krzyczeć, tylko przychodzą i chcą rozmawiać – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Wczoraj rozmawiałem, zostałem jeszcze po spotkaniu pół godziny z jednym z wyborców Sławomira Mentzena, który mi powiedział, że nie będzie na mnie głosował, spędziłem z nim pół godziny, rozmawiając, odpowiadając na jego pytania i powiedziałem mu wprost, mówię: proszę pana, jak to byłby Mentzen, to od 45 minut by go tu już nie było, bo by już uciekał do busa, żeby robić katarynkę w innym miejscu – kontynuował.

– Też w kontekście naszej kampanii, jak słyszę Mentzena albo Nawrockiego, którzy mówią, że trzeba się będzie dogadywać z Putinem, że podałby mu rękę, słuchajcie, Putin się nie będzie z nikim, z żadnym Nawrockim ani z żadnym Mentzenem dogadywał. Przecież on nawet nie zwróci na nich uwagi. Przecież on nawet nie będzie się schylał do tego, żeby z nimi rozmawiać – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Ktoś, kto tak mówi, że będzie dzisiaj rozmawiał z Putinem, nie rozumie abecadła sytuacji międzynarodowej. Dzisiaj trzeba bardzo wyraźnie, jasno powiedzieć, że odpowiedzią na ten koncert mocarstw […] jest europejskie bezpieczeństwo, Putin rozumie tylko pozycję siły. A więc my dzisiaj musimy zbudować maksymalną siłę z naszymi sojusznikami, którzy chcą tę siłę budować i z tej pozycji wchodzić do tej gry. Ta gra nie może się toczyć nad naszymi głowami – kontynuował.

– Opowieści o tym, że ktoś coś załatwi z Trumpem, kończą się tak, jak w przypadku prezydenta Dudy, który pojechał na wielkie spotkanie i skończył w poczekalni – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Jak udzielił wywiadu, że Amerykanie dadzą nam broń jądrową, to 24 godziny zabrało Amerykanom zdementowanie tej informacji. My nie potrzebujemy takiego przywództwa – kontynuował.

– Każdy, kto dzisiaj jest przeciwko europejskiemu bezpieczeństwu, w którym Polska powinna odgrywać jedne z pierwszych skrzypiec, jest zdrajcą. Jest zdrajcą naszej niepodległości. Dzisiaj nasza siła jest w sojuszach, które Polska umie, powinna potrafić i jeszcze bardziej powinna się starać budować – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Jest wiele błędów i wiele pytań, które ostatnio popełnia i które otaczają kandydata Nawrockiego, słyszeliśmy o tym, że są tylko dwie pucie, czyli Karol Nawrocki i Tadeusz Batyr, o ile dobrze pamiętam, słyszymy o jego kolejnych związkach z różnymi osobami, słyszymy, że się nie trzeba w zasadzie za bardzo szczepić, chyba że na palio, to ma być Prezydent Rzeczpospolitej? – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze.

– Jeżeli chodzi natomiast o jego kontakty z tzw. półświatkiem, on oczywiście będzie twierdził, że to wyłącznie zainteresowanie badawcze, a co ma twierdzić? Będzie musiał taką linię obrony przyjąć. Na koniec wyborcy zdecydują – kontynuował.

– Ja o te projekty prosiłem od roku. […] Prosiłem wielokrotnie ministra sprawiedliwości, zwracałem na to uwagę: potrzebujemy ustaw sądowych, ustawy o Sądzie Najwyższym, ustawy o prokuraturze, potrzebujemy ich jak najszybciej. „Duda zawetuje”, no to zawetuje, ale nas ludzie wybrali po to, żebyśmy w Sejmie uchwalali ustawy – powiedział Szymon Hołownia na konferencji prasowej w Zielonej Górze, pytany, który z projektów dot. tzw. neosędziów chciałby poprzeć.

– Te ustawy słyszę, że będą, mówię o ustawach dotyczących statusu sędziego. Słyszę, że będą, ale jeszcze ich w Sejmie, z tego co wiem, nie ma. Jak będą, to oczywiście, że będziemy nad nimi pracować, to jest ostatni dzwonek. Bo jeżeli nowy prezydent ma je mieć jako pierwsze na biurku, to teraz je trzeba uchwalać, w marcu, kwietniu – kontynuował.

– Na razie słyszałem, pan minister Bodnar tego ze mną nie konsultował, że będą dwa projekty ustaw, jeden, który będzie tak naprawdę zerował sytuację i cofał do stanu sprzed powołania tej wadliwie powołanej KRS, a drugi, który pozwoli rozpatrywać każdy przypadek nominacji sędziowskiej niejako osobno. Jestem zdecydowanie za tym drugim rozwiązaniem. […] Zemsta, odpowiedzialność zbiorowa to nie jest metoda przywracania sprawiedliwości – mówił dalej.

– Niedługo do parlamentu trafi ustawa wypowiadająca konwencję ottawską. Jeżeli ktoś nie będzie popierał tego działania, bo słyszę, że są takie głosy, że ktoś nie będzie głosował za wzmocnieniem Polski, za większym bezpieczeństwem Polski, to też daje sobie świadectwo, że nie chce Polski silnej i bezpiecznej, tylko słabą i bezbronną. To trzeba jasno i wyraźne powiedzieć – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Już w 2020 roku prokurator Ewa Wrzosek angażowała się i wspierała kampanię Rafała Trzaskowskiego […]. To przecież wobec niej skierowano wniosek o uchylenie immunitetu prokuratorskiego pod zarzutem przekazywania urzędnikowi ratusza Michałowi D. informacji ze śledztwa. Media szeroko relacjonowały SMS-y prokurator Wrzosek, która dla Rafała przekazywała informacje dot. pamiętnego wypadku miejskiego autobusu […]. Ukręcono tej sprawie łeb wtedy, kiedy nastały rządy prokuratora, ministra Bodnara – powiedział Radosław Fogiel na konferencji prasowej w Sejmie.

– Jej zaangażowanie polityczne po stronie partii, której Rafał Trzaskowski jest wiceprzewodniczącym, nie kończyło się tylko na tym. Wiele wpisów w mediach społecznościowych, zdjęcia z marszu 4 czerwca […], wspieranie jednego z kandydatów KO do PE, bardzo jasne wyrażanie sympatii politycznych – mówił dalej.

– Dzisiaj, obserwując to, co się stało, […] to, że takie, a nie inne działania prokuratury mogły przyczynić się do śmierci ś.p. Barbary Skrzypek, należy zadawać pytania do Rafała Trzaskowskiego, do tych, którzy prowadzą jego kampanię – stwierdził poseł PiS, kierując do kandydata KO następujące pytania:

Czy kampania Rafała Trzaskowskiego jest koordynowana z działaniami prokurator Wrzosek? Czy jej działania mające na celu prześladowanie i niszczenie przeciwników politycznych PO są koordynowane z kampanią Rafała Trzaskowskiego? […] Czy dzisiaj również kampania Rafała Trzaskowskiego albo warszawski ratusz […] otrzymują informacje ze śledztw prowadzonych przez prokurator Wrzosek? […] Czy Rafał Trzaskowski potępia tego typu działania, których dopuszcza się prokurator Wrzosek?

– Jestem jak najbardziej za tym, że ocena na przykład teraz już po prawie ponad roku po zmianie władzy powinna nastąpić wielu miejscach. Efektywności sprawowanych funkcji i to jest naturalne, minister aktywów państwowych powinien za pośrednictwem rad nadzorczych ocenić efektywność zarządów i wydać określone rekomendacje – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Ja uważam, że to jest strategiczna inwestycja [Tarcza Wschód]. Ona do roku 2028 przewiduje 10 miliardów plus pieniądze europejskie i na 2028 roku ona się nie skończy. To nie jest tylko granica północno-wschodnia, ale też musi się rozciągać dużo dalej na południe, na całą wschodnią granicę Polski, więc ten projekt będzie wieloletni i dużo droższy, dużo większa inwestycja musi być – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Witos łączy Polskę, łączy Polaków, jest postacią wybitną, jest ojcem niepodległości. Chcemy stworzyć instytut jego imienia, żeby upamiętniać jego dorobek, ale też edukować, przede wszystkim edukować. Domagamy się rozpatrzenia tego projektu na najbliższym posiedzeniu Sejmu, będziemy o to wnioskować. Jeżeli będą jakieś przeszkody, to przejdziemy do głosowań po prostu na sali plenarnej – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.

– Jeżeli ktoś dzisiaj będzie próbował zestawiać nasz instytut Witosa z tym, co się działo przez 8 lat rządów PiS-u, to popełnia radykalny błąd. Bo my z Witosem jesteśmy na dobre i na złe, od lat. Niezależnie czy rządzimy, czy jesteśmy w opozycji, to nie jest jakiekolwiek instrumentalne podejście, tylko to jest podejście patriotyczne dla wszystkich. Witos jest dla wszystkich – kontynuował.

– Chciałem podziękować tym, którzy nas wspierają. Tylko dzięki temu możemy funkcjonować i w ograniczonym co prawda zakresie, w porównaniu z tym, gdyby w Polsce przestrzegano prawa, gdybyśmy mieli te dotacje, subwencje, które się należą partii politycznej, możemy prowadzić kampanię w wyborach prezydenckich. Bardzo serdecznie dziękuję, ale zmuszony jestem poprosić także o dalsze wsparcie i to bardziej intensywne, bo ta kampania wchodzi w decydującą fazę i to w tej chwili naprawdę bardzo potrzebne. To najpotrzebniejsza rzecz dla przyszłości Polski – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Może nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, że finałem mają być nowe rozwiązanie europejskie, które praktycznie rzecz biorąc zlikwidują naszą suwerenność, czyli to, co wywalczyliśmy przed 36. laty, będzie znów tylko incydentem w polskiej historii, a nie sytuacją trwałą. I w tym scentralizowanym państwie, które jest przygotowywane, polskie wpływy będą praktycznie rzecz biorąc żadne. Po prostu stosunek sił jest taki, że decydować będą Niemcy, prawdopodobnie w tej części Europy oni będą właściwie takim jedynym prawdziwym decydentem – mówił dalej.

– Zwycięstwo Karola Nawrockiego, naszego kandydata, kandydata już, chce mocno to podkreślić zarejestrowanego. Właśnie dlatego dzisiaj urządzamy tę konferencję, wczoraj nastąpiła rejestracja i milion 300 tysięcy podpisów, to jest jedyna droga do tego, żeby ten proces, który już w tej chwili jest w trakcie, został zatrzymany — stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Oczywiście także te wszystkie patologie, które szaleją w Polsce, też mogą być w ten sposób zatrzymane, chociaż to oczywiście nie jest proste, nie jest łatwe. Ale dynamika społeczna, dynamika polityczna w takim momencie się zmieni na korzyść Polski, na korzyść polskiej demokracji, polskiej praworządności i co najważniejsze polskiej niepodległości — kontynuował.

– To się powtarza, nie było po przesłuchaniu żadnej bezpośredniej rozmowy między mną a panią śp. Barbarą Skrzypek. Rozmawialiśmy krótko przez telefon i zostałem poinformowany, że ona jest w takim stanie, że nie jest w stanie, przepraszam że powtarzam słowo w dwóch znaczeniach, nie ma możliwości rozmowy. Była chyba wtedy już po obudzeniu się po kilkugodzinnym śnie, ale mimo wszystko w dalszym ciągu była w bardzo złej formie. Natomiast niestety nie chciała pomocy lekarskiej, bo uważała, że to jakoś minie – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Prezydent znał dobrze ś.p. Barbarę Skrzypek. Mogę w tej chwili wspomnieć, że w początkowym okresie, kiedy był jeszcze prezydentem elektem, może jeszcze przez chwilę także, kiedy już był po zaprzysiężeniu, przychodził na Nowogrodzką i zwykle dowiadywałem się o tym w ten sposób, że dowiadywałem się, że pan prezydent razem z ś.p. Barbarą w kuchni palą sobie papierosy i rozmawiają – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– To byli ludzie, którzy się dobrze znali i chyba się też lubili, tak mi się wydaje. To bardzo ładne ze strony pana prezydenta, że zabrał głos w tej sprawie, jestem mu wdzięczny – dodał.

– Panie Prezydencie. Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu. A czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły. Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić – napisał w social media premier Donald Tusk.

Panie Prezydencie. Przywrócenie rządów prawa po ośmiu latach bezprawia, za które jest Pan współodpowiedzialny, było i jest głównym celem mojego rządu. A czasy, kiedy prezydent, premier czy prezes partii wpływali na losy śledztw, minęły. Proszę się do tego jakoś przyzwyczaić.

— Donald Tusk (@donaldtusk) March 19, 2025

– To, że Donald Tusk zastosował metodę, którą tylko w tak bardzo trudnych [momentach], bo to jest bardzo trudny moment, to tylko niektórzy powiedzmy sobie funkcjonariusze specyficznych mediów, jakby uważają, że się nic nie stało. Czy też funkcjonariusze różnych organizacji na przykład młodzieżówki PO oni wkoło uważają, że kto inny był winien i w ogóle przedstawiają sugestie, które mają już charakter kryminalny – powiedział Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Dla normalnego człowieka, to jest bardzo ciężki kryzys, a dla polityka mającego jakieś rozeznanie, a ja nie przeczę, że takim politykiem jest Donald Tusk, on sobie też zdaję z tego sprawę i dlatego po prostu zbiegł, tak to można określić – kontynuował.

– Mówiłem prawdę [o kondominium]. Tak to niestety w Polsce jest, Polska potrzebuje gigantycznej operacji oczyszczenia Polski z agentury. Oczywiście nigdy to się nie uda w 100%, ale nawet w bardzo wysokim procencie to się może udać, a wtedy będzie na pewno bardzo wiele zaskoczeń personalnych, ale także dotyczących całych instytucji. Jestem o tym głęboko przekonany – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Jeżeli chodzi o sprawę, gdzie próbujecie państwo zrobić, media prorządowe, z igły widły, bo ta sprawa jest tego najlepszym dowodem, to pokazuje, że państwo działacie tak naprawdę w kampanii Trzaskowskiego – stwierdził Rafał Bochenek na konferencji prasowej.

– Ja nie widzę nic zdrożnego, a więc traktuję to na zasadzie pewnej ciekawostki i z uśmiechem do tego podchodzę, że doktor Karol Nawrocki miał dystans do siebie i w taki sposób działał – dodał.

– Padały wobec niego [Andrzeja Dudy] zarzuty takie, że dorabia sobie na jakiejś uczelni, co robią prawie wszyscy pracownicy uczelni, bo tam są niewysokie pensje. Padały zarzuty nawet odnoszące się do spraw takich, że szczególnie w tej gazecie, która to pisała, to było w najwyższym stopniu zaskakujące i niestety na swój sposób komiczne, więc proszę nie iść tą drogą. Andrzej Duda wygrał, Karol Nawrocki też wygra – stwierdził Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej.

– Nielegalne przejęcie TVP, nielegalna zmiana Prokuratora Krajowego, nielegalne wycofanie kontrasygnaty, niepublikowanie wyroków TK i wybiórcze uznawanie wyroków SN to są te rządy prawa? To jest kpina, a nie rządy prawa – napisał na portalu X Sławomir Mentzen, w odpowiedzi na wcześniejszy wpis premiera Donalda Tuska.

Nielegalne przejęcie TVP, nielegalna zmiana Prokuratora Krajowego, nielegalne wycofanie kontrasygnaty, niepublikowanie wyroków TK i wybiórcze uznawanie wyroków SN to są te rządy prawa?

To jest kpina, a nie rządy prawa.

— Sławomir Mentzen (@SlawomirMentzen) March 19, 2025

Krystyna Skowrońska z Platformy Obywatelskiej przedstawiła w Sejmie sprawozdanie komisji ws. rządowego projektu ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, który ma obniżyć składkę zdrowotną dla przedsiębiorców.

– Zachowano progresywny charakter płacenia składki zdrowotnej, przy jednoczesnym obniżeniu jej dla większości przedsiębiorców – przekonywała poseł sprawozdawca, wskazując m.in., że osoby osiągające dochody z działalności powyżej 1,5-krotności przeciętnego wynagrodzenia wciąż będą płaciły część składki zależną od dochodu.

– Narodowy Fundusz Zdrowia przy tym rozwiązaniu otrzyma niższe przychody, jak się szacuje w ocenie skutków regulacji, o kwotę 4 miliardy 626 milionów złotych […] pan minister odpowiedział, że ubytek ten […] będzie uzupełniony z wpływów budżetowych – kontynuowała Krystyna Skowrońska.

– Oczekiwanie ze strony przedsiębiorców, którzy płacą składkę zdrowotną, jest jeszcze większe, ale to jest ten drugi krok […]. Chciałabym jako poseł sprawozdawca zarekomendować wysokiemu Sejmowi przyjęcie powyższego projektu ustawy […] będzie to dobrze służyło polskim przedsiębiorcom i chociaż trochę będą zadowoleni – zaznaczyła.

– Jesteśmy racjonalni i my wiemy, że trzeba tworzyć Polskę teraz, dzisiaj i na przyszłość i że są różne wydatki w polskim systemie. W związku z tym nie będziemy tu oszołomami, nie będziemy tu wskazywać palcem, że to złe, niedobre, my przyjmiemy tę ustawę, ale pod jednym warunkiem – powiedział Patryk Wicher w Sejmie podczas dyskusji o rządowym projekcie dot. składki zdrowotnej.

– Będziemy za, jeżeli pan minister nie tylko, że zadeklaruje, bo pan na komisji zadeklarował wyrównanie straty tylko z tej ustawy, nad którą dzisiaj debatujemy, czyli 4 miliardy 600 milionów do NFZ-u. A co z tymi, z tego co kojarzę, 4 miliardami z poprzedniej, bo mówimy tu o tej ze środków trwałych […] czy te też będą zrekompensowane środki? – kontynuował.

– Co z innymi, co z luką w NFZ 20 miliardów, która istnieje, 23 miliardy teraz. Czy pan da tu deklarację, że pan pokryje z budżetu państwa wszystkie te sprawy, które zaistniały? I dajemy panu duży kredyt zaufania, panie ministrze. Zagłosujemy za, ufając, że pan to zrobi, że pan to zadeklaruje, a jeżeli nie, to przygotujemy taką ustawę, który przekona pana do tego – mówił dalej.

– Procedowany projekt jest realizacją obietnicy wyborczej naszych koalicjantów w rządzie. Obietnicy niestety głuchej na głosy związków zawodowych, ekspertów od prawa pracy czy medyków. Członkowie i członkinie tych grup podzielają ocenę Lewicy, że ta ustawa jest po pierwsze niesprawiedliwa, a po drugie niebezpieczna – powiedziała Joanna Wicha w Sejmie podczas dyskusji o rządowym projekcie dot. składki zdrowotnej.

– To rabunek publicznej ochrony zdrowia, w której już i tak teraz brakuje środków na leczenie pacjentów. To pchanie nas w kierunku pełnej prywatyzacji opieki zdrowotnej. […] Obok słowności ważna jest rozwaga. Zdarzają się pomysły, z których warto, a nawet trzeba się wycofać. […] Przedsiębiorca na ryczałcie osiągający przychód 20 tysięcy zł miesięcznie zapłaci składkę zdrowotną mniej więcej dwa razy niższą, niż pracownik zarabiający średnią krajową – kontynuowała.

– Jest alternatywa. Minister Konieczny zaprezentował podatek zdrowotny. Składkę zdrowotną o skomplikowanej konstrukcji […] zastąpiłby 9% podatek. Objąłby on nie tylko wszystkich podatników PIT, ale też firmy – mówiła dalej.

– Klub Parlamentarny Lewicy jest przeciwko procedowanemu dziś projektowi […] nie możemy zgodzić się z propozycją, która osłabia opiekę zdrowotną i sytuację pracowników – dodała.

– Jest taka praktyka, że najpierw się coś nie dofinansowuje, to nie działa, ludzie są zdenerwowani, a potem się to prywatyzuje […]. Taki jest cel, taki zawsze był cel obniżania środków na system ochrony zdrowia. Taki jest cel, żeby te firmy, które prywatnie przyjmują pacjentów, zarabiały jeszcze więcej – powiedziała Marcelina Zawisza w Sejmie.

– To jest po prostu skandaliczne, że w sytuacji, w której mam tak niskie nakłady na system ochrony zdrowia, wy robicie projekt ustawy, który daje przywileje jednej, konkretnej grupie, po to, żeby nie wiem, co, wygrać z Mentzenem w wyborach prezydenckich? – kontynuowała.

– Teraz o sprawczości. Apeluję do Nowej Lewicy, bo koledzy i koleżanki, mówicie, że to jest sens waszego istnienia w tym rządzie. To go pokażcie, zablokujcie tę ustawę. Jeżeli cokolwiek w tym rządzie znaczycie, jeżeli wasza obecność w tym rządzie jakkolwiek ma sens, to właśnie po to, żeby blokować takie szkodliwe dla polskich pacjentów ustawy. […] Waszym zadaniem jest to, żeby to zablokować, jeśli nie potraficie, to tej sprawczości po prostu nie macie – mówiła dalej.

– Ten projekt rządowy, o którym dzisiaj dyskutujemy, był efektem bardzo długich uzgodnień […] udało się wypracować kompromis, który jest krokiem w tę stronę dobrą – powiedział w Sejmie Jarosław Neneman, podsekretarz stanu w Ministerstwie Finansów, odpowiadając na pytania posłów związane z rządowym projektem dot. składki zdrowotnej.

– Skorzysta prawie 2,5 mln podatników prowadzących działalność, 75% z nich zapłaci prostą składkę ryczałtową […]. Trzeba sobie też otwarcie powiedzieć, że powrotu do sytuacji sprzed Polskiego Ładu nie ma, bo Polski Ład zrobił dużo różnych rzeczy, zmienił się sposób płacenia składki, zmieniła się kwota wolna […] stawka podatku – kontynuował.

– W tamtym roku wydatki NFZ-u wzrosły o 14%, inflacja wynosiła poniżej 4%, co oznacza, że w ujęciu realnym wydatki NFZ-u wzrosły o 10%, więc mówienie o tym, że nagle się pieniądze skończyły, jest co najmniej nieprawdziwe – mówił dalej.

– Istnieje ustawa o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanej ze środków publicznych […] w przyszłym roku będzie to 6,8% PKB i te pieniądze będą i one są już w projekcjach budżetowych uwzględnione, więc na pewno nie grozi nam sytuacja, w której po wprowadzeniu tych rozwiązań nagle te 4 miliardy […] znikną – dodał.

– Pan premier Donald Tusk doprowadził do sytuacji, że dzisiaj prokuratura państwa polskiego jest przybudówką partii politycznej premiera Donalda Tuska. Budzi to oczywiście protest wielu porządnych prokuratorów państwa polskiego. Ja sam jestem pracodawcą 100 prokuratorów w komisji ścigania zbrodni przeciwko narodowi polskiemu, niestety to do czego dziś dopuścił się polski rząd, na czele z Donaldem Tuskiem jest złamaniem pewnej społecznej umowy i normalnego państwa polskiego – stwierdził Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– W tym kontekście zgadzam się z panem prezydentem, a milczenie Donalda Tuska i mojego głównego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego w tej strasznej sprawie jest równie wymowne – dodał.

– Nie ma żadnych obaw o to, że dostanę się do II tury i pokonam Rafała Trzaskowskiego, żyjemy w nieco innych rzeczywistościach, myślę, że najlepszych sondażem jest to, że wczoraj złożyłem milion 300 tysięcy podpisów – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Te sondaże, które pokazują, że Karol Nawrocki będzie w II turze, są dominujące. Tutaj naprawdę nie ma żadnej trwogi o to jak to się skończy. Ja zamierzam te wybory prezydenckie wygrać, pokonać Rafała Trzaskowskiego, który w tych wszystkich sondażach jest niemal noszony na rękach, rzeczywistość będzie inna, proszę mi zaufać – kontynuował.

– Ja dzisiaj wychodzę do państwa z konkretną propozycją, rzucając po raz drugi cyfrową rękawicę rządowi Donalda Tuska i prosząc o dostrzeżenie momentu, w którym się znajdujemy jako państwo polskie. Mam gotowy projekt ustawy, jak państwo możecie zobaczyć to ustawa o funduszu technologii przełomowych. Fundusz technologii przełomowych i ta ustawa zostaną skierowane jako moja inicjatywa ustawodawcza do polskiego Sejmu, tuż po zaprzysiężeniu jeszcze w sierpniu 2025 roku – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Ten fundusz ma wynosić 5 miliardów złotych, ale będzie się zwracała ta kwota do budżetu państwa polskiego. Jest to rzecz niezbędna z jednej strony do wsparcia polskich startupów, ale także przyciągania kapitału zagranicznego i know-how z zagranicy do Polski – kontynuował.

– Bardzo się cieszę, że jestem pierwszym, jedynym dziś kandydatem na urząd prezydenta Polski, dla którego zakres przyszłości, działań technologicznych, kwestia AI jest w zainteresowaniu. Żaden inny z kandydatów nie ma swojego programy, planu, a tym bardziej projektu konkretnej ustawy w zakresie nowych technologii AI i naszej wspólnej przyszłości – stwierdził Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Deklaruję publicznie jako kandydat na urząd prezydenta, że gdy zostanę prezydentem Polski to w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego powstanie departament technologii przełomowych, który autorytetem Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej, będzie analizował postęp prac technologicznych, postęp prac w zakresie nowych technologii w Wojsku Polskim – mówił dalej.

– Tak ważne jest to, żeby był w kraju ktoś, kto myśli w kategoriach innych, niż myślą dzisiaj liderzy partii, Tusk czy Kaczyński, czy inni – kto będzie premierem w 2027 roku? To się zobaczy. Potrzeba prezydenta po to, żeby myślał w takich kategoriach, jak ludzie bardziej myślą: 5, 10 lat – powiedział Szymon Hołownia w Strzelcach Krajeńskich.

– Zadeklarowałem, że zrobię prezydencką radę ds. równomiernego rozwoju, gdzie zaproszę przedstawicieli małych miast, średnich miast, miasteczek, po to żeby co miesiąc zdawali sprawę z tego, co zostało wypracowane i żeby można było rząd stawiać przed wyzwaniami, które są już spisane, nazwane – powiedział Szymon Hołownia w Strzelcach Krajeńskich.

– Podobnie z małymi i średnimi firmami, zarzynanymi Polskim Ładem, nadregulacją, tym jak dzisiaj zachowuje się wobec nich – często niestety wciąż – polskie państwo, traktując jak prywaciarzy, których trzeba dojechać, a nie jak partnerów w budowaniu wspólnego dobrobytu – kontynuował.

Jak zadeklarował: – Powołam radę małych i średnich przedsiębiorstw, gdzie mali i średni przedsiębiorcy co miesiąc będą mówili, co boli, co niezrobione, czego potrzeba. A prezydent ma naprawdę dużo narzędzi do tego, żeby pewne rzeczy na rządzie wymuszać, sugerować, pokazywać.

– Musimy zacząć goić polskie rany, a nie je rozdrapywać. Widzicie, co się teraz dzieje znowu na tej arenie polaryzacyjnej przy okazji śmierci pani Barbary Skrzypek. Znowu jedni na drugich się rzucili, znowu jedni drugim wypominają do 20. pokolenia: a ci to, a ci tamto. Ludzie, naprawdę czas się opamiętać – powiedział Szymon Hołownia w Strzelcach Krajeńskich.

– Zamiast wykrwawiać się do środka, musimy zacząć goić te rany. Musimy jasno nazywać dobro i zło, ale przyszłość musimy budować razem. I musimy dzisiaj mieć takiego prezydenta, który pomoże nam to zrobić – mówił dalej.

– Zawsze jak patrzyłem na polskich prezydentów, to miałem ochotę powtarzać jedno z moich ulubionych powiedzeń: niewiele oczekując, nigdy się nie zawiodłem. Tylko to nie jest czas na takie myślenie. Dzisiaj potrzebujemy prezydenta petardy, który będzie umiał budować rzeczy, któremu się będzie chciało pracować, który będzie umiał wszystkich nas zaprosić do wspólnej pracy. Nie do kolejnej wojny, tylko do wspólnej pracy, żebyśmy ten zakręt dobrze i mądrze przejechali – powiedział Szymon Hołownia w Strzelcach Krajeńskich.

– Jesteśmy wiarygodnym partnerem, jesteśmy ważnym partnerem dla Stanów Zjednoczonych, dlatego, że odgrywamy też rolę przywódczą, rolę lidera, rolę wpływową w Unii Europejskiej. I to jest dzisiaj kluczowe, żeby pamiętać, że nie tylko sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, choć on jest podstawowy i pierwszorzędny, ale również silna pozycja w Unii Europejskiej i zbliżanie Stanów Zjednoczonych do Unii Europejskiej – powiedział Rafał Trzaskowski w Grodzisku Mazowieckim.

– Nasz wpływ na to, co w Unii Europejskiej się dzieje, to bardzo istotne […] tylko przez to właśnie jesteśmy interesującym partnerem dla Amerykanów, jeżeli jesteśmy w stanie im pokazać, że mamy wpływy w całej Europie. A ten rząd ma wpływy w Europie i ważne, żeby Prezydent Rzeczpospolitej też był wpływowym politykiem europejskim – kontynuował.

– Dzisiaj wszyscy, czy to Francuzi, czy to Niemcy, czy to Brytyjczycy […] czy Hiszpanie, czy Włosi, czy państwa skandynawskie, oni wszyscy w momencie, kiedy zaczyna się rozmowa o europejskiej obronie, zaczynają od Polski. Mówią: musimy postępować tak jak Polska, to Polska miała rację, to Polska miała rację w sprawie Rosji, to Polska miała rację w sprawie wspierania suwerennych państw, które znajdują się pomiędzy Europą, Unią Europejską a Rosją, to Polska miała rację, jeżeli chodzi o niezależność energetyczną – powiedział Rafał Trzaskowski w Grodzisku Mazowieckim.

– Dzisiaj każdy, kto chce budować sensowną europejską politykę obronną, zaczyna od tego, że należy współpracować właśnie z Polską. To pokazuje naszą przywódczą rolę, to pokazuje naszą wiarygodność – kontynuował.

– Odkąd ta tragedia się stała [śmierć Barbary Skrzypek], Donald Tusk, słuch po nim zaginął. Nawet prowadzenie obrad rządu oddał Kosiniakowi-Kamyszowi. Dlaczego ma zabrać głos? Dlatego że to jego sposób sprawowania władzy, jego opowieści, że będzie traktował PiS jak nazistów w Norymberdze, bo to powiedział, że urządzi nam Norymbergę – stwierdził Radosław Fogiel w Radiu Zet.

Więc to wszystko, co robi premier, doprowadza do tej sytuacji, w której w politycznym ferworze śledztwo, które ma dotknąć szefa partii opozycyjnej, dostanie prokurator, która jest skrajnie upolityczniona – mówił dalej.

– Pani Wrzosek wspierała kampanię Rafała Trzaskowskiego do tego stopnia, że zarzucano jej ujawnianie tajemnic śledztwa, która publikowała w mediach społecznościowych jak sobie maszeruje na marszu PO 4 czerwca. Komuś takiemu, prokuratorowi, który nie powinien mieć żadnej sprawy, która dotyczy polityki, niech się zajmuje kryminalnymi, jak jest dobra, a jak jest zła, to niech się zajmuje kradzieżą ziemniaków z piwnicy – stwierdził Radosław Fogiel w Radiu Zet.

– 

Premier jak dzieciak rozwydrzony odpowiada mu [Andrzejowi Dudzie] twicikiem i co tam pisze? Przecież to przekaz dla betonu, zdesperowany przekaz dla betonu. Nie, po 1989 roku nie było w Polsce takiego bezprawia, z jakim mamy do czynienia teraz – stwierdził Radosław Fogiel w Radiu Zet.

Na spotkaniu z Rafałem Trzaskowskim w Grodzisku Mazowieckim pojawił się aktor Daniel Olbrychski, który zabrał głos. „To był ’15 rok […] komentowałem I turę, w której już przewaga pana Dudy nad panem Komorowskim delikatnie się zaznaczała. Ale ja wtedy skomentowałem wypowiedź kandydata jeszcze Dudy, obrzydliwa to była wypowiedź, który zarzucił panu Komorowskiemu brak patriotyzmu, że ten przeprosił za Jedwabne. I ja powiedziałem: człowiek, który wygłasza takie sądy, czy będzie prezydentem, czy nie, to nie jest człowiekiem, któremu należy podać rękę”.

– Ja jednak zareaguję […] z całym szacunkiem, po pierwsze jednak dłoń podawajmy wszystkim, bo jak będziemy tak reagować, to źle skończymy. […] Obyśmy nie zatęsknili za prezydentem Dudą. Zobaczcie sobie, jakich ja mam dzisiaj najpoważniejszych konkurentów – powiedział Rafał Trzaskowski.

– Co by nie mówić o prezydencie Dudzie, w sprawach dotyczących polityki zagranicznej, w sprawach dotyczących bezpieczeństwa zachował się odpowiedzialnie i mówiliśmy jednym głosem – kontynuował.

– Prezydent Duda miał pewne doświadczenie. Dzisiaj oceńcie państwo sami kontrkandydatów – mówił dalej.

– Wydaje mi się, że wiem, jak rozmawiać z prezydentem Trumpem bez godzinnego spacerowania po pokoju w nerwach, tylko na spokojnie, rzeczowo i po partnersku – powiedział Rafał Trzaskowski w Grodzisku Mazowieckim.

– Wiem, że prezydent Trump ceni ludzi, którzy postępują w sposób asertywny i partnerski i uważam, że tak trzeba dokładnie postępować – kontynuował.

– Gdybym myślał, że [PiS] postawiło na dobrego kandydata, to nie optowałbym za Sławomirem Mentzenem. W I turze za Markiem Jakubiakiem, natomiast pan doskonale sobie zdaje sprawę, podobnie jak Marek Jakubiak, że szanse na II turę Marka Jakubiaka są niewielkie – powiedział Paweł Kukiz w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

Na pytanie, czy uważa, że Sławomir Mentzen wyprzedzi Karola Nawrockiego, stwierdził: – Chciałbym, żeby tak się stało. Chciałbym, żeby wszedł do II tury Sławomir Mentzen. Tak, na pewno.

– Mentzen, z tych liczących się kandydatów. Natomiast jedynym kandydatem, który na dziś mówi o tych podstawowych, koniecznych zmianach ustrojowych, jest Marek Jakubiak, z całą pewnością – powiedział Paweł Kukiz w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, pytany kto jest dziś najbardziej antysystemowym kandydatem.

– Jak najwyższy wynik Sławomira Mentzena daje większą nadzieję na rozwalenie tego duopolu POPiS-owego, który się uzszkałtował przez 20 lat. Oni mają ten komfort, mówię o Konfederacji, że w dużej mierze te hejty różne, „faszyści” itd., ja wziąłem na siebie w 2015 roku. Tę całą antysystemowość wprowadziłem do Sejmu i ja musiałem, zmuszony sytuacją, brakiem pieniędzy, subwencji, niezbyt życzliwymi mediami […], poruszać się w takiej rzeczywistości, w jakiej się poruszałem – powiedział Paweł Kukiz w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– Oni mają subwencję, już trochę czyste pole, wyklarowały się pewne sytuacje personalne. Więc jest naprawdę realna szansa, by Konfederacja zrobiła to, czego mnie nie udało się osiągnąć w 2015 roku – ocenił.

– Rząd KO kłamał, kłamie i będzie kłamać – nawet w sprawie tak fundamentalnej, jak Tarcza Wschód, bezpieczeństwo państwa i dowodzenie armią – napisał w social media Mateusz Morawiecki.

– Manfred Weber, polityczny patron Donald Tusk i szef EPP na łamach niemieckiej prasy jasno i otwarcie mówi o „gospodarce wojennej” i scentralizowanym dowództwie wojskowym w UE. Tymczasem w Polsce człowiek, którego “nikt w Europie nie ogra”, kłamie, podczas, gdy Europa ogrywa go za każdym razem – dodał.

– To wyjaśnia, dlaczego KO tak zaciekle ukrywała prawdziwe zamiary Brukseli w sprawie Tarczy Wschód. Ich plan przewiduje przymusowe wspólne zakupy broni i europejskiego dowódcę, co prowadzi do podporządkowania polskiej armii unijnej centrali. Własna armia, niezależność jej użycia i szczelne granice – to podstawa bezpieczeństwa państwa – zaznaczył były premier.

Jak napisał Morawiecki: – Rząd KO, popierając plany zrzeczenia się tego na rzecz UE, popełnia tragiczny błąd. Nie pozwolimy osłabiać relacji z USA i odbierać Polsce prawa do samodzielnego decydowania o własnym bezpieczeństwie.

Rząd KO kłamał, kłamie i będzie kłamać – nawet w sprawie tak fundamentalnej, jak Tarcza Wschód, bezpieczeństwo państwa i dowodzenie armią.@ManfredWeber, polityczny patron @donaldtusk i szef @EPP, na łamach niemieckiej prasy jasno i otwarcie mówi o „gospodarce wojennej” i… pic.twitter.com/2eZOSgRG13

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) March 19, 2025

– Trudno jest nie formułować jakichś tez [nt. śmierci Barbary Skrzypek], które mogą się wydawać komuś z zewnątrz ekstremalnymi. […] Jest komunikowane, że dokument z przesłuchania zamieszczony jest na 9 stronach maszynopisu. Przejrzałem ten dokument, tak naprawdę on jest na 6 stronach, ponieważ na 9. stronie jest jedno zdanie, na dwóch pierwszych jest wprowadzenie – powiedział Paweł Kukiz w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

– 5 godzin w prokuraturze. […] Ja wielokrotnie byłem przesłuchiwany w prokuraturze i niech mi pan wierzy […], 5 godzin, czyli wypada po godzinie na jedną stronę. Czyli z tego wniosek jest taki, ja mam doświadczenie, że po prostu pytali ją przez godzinę czasu, w jednej kwestii z trzech stron była otoczona i zadawano jej pytanie, jak stara ubecja po prostu […]. Zadawanie jednego pytania w kółko przez kilka godzin – niech mi pan wierzy, można zbzikować od czegoś takiego – przekonywał.

– Trudno mi powiedzieć [czy używano wobec mnie systemu Hermes], skandalem jest jedno, że służby specjalne kupują przeróżnego rodzaju niesprawdzone systemy, po pierwsze, wszystko wskazuje na to, że z pogwałceniem prawa i procedur i to dzisiaj wydaje się jasne – powiedział Rafał Trzaskowski w „Pytaniu dnia” TVP Info.

– Po drugie, że używają tych systemów nie do tego, żeby tropić przestępców, tylko żeby tropić opozycję, analizować to, co robi opozycja i uwaga, w przypadku systemu Hermes przygotowywać się ew. do tego, żeby zakwestionować wyborczy wynik, więc to jest skandal – kontynuował.

– Jeżeli PiS używał jakichkolwiek instrumentów kupionych za publiczne pieniądze niby po to, żeby ścigać przestępców, do tego, żeby przygotować się do kontestowania wyborów, to to jest naprawdę coś absolutnie skandalicznego, coś, co nigdy nie powinno mieć miejsca i z tego PiS się powinien wytłumaczyć, bo trudno sobie wyobrazić, żeby minister sprawiedliwości koncentrował się na tym, jak podważyć demokratyczne wybory we własnym kraju – mówił dalej.

– Na końcu jest pytanie takie, Prezydent Rzeczpospolitej, czy bardziej mu się przyda znajomość języków obcych, kontakty w świecie, lata spędzone w dyplomacji, zajmowanie się bezpieczeństwem, zajmowanie się właściwie opanowaniem mnóstwa sytuacji kryzysowych […] czy potrzebna jest znajomość półświatka historyczna – powiedział Rafał Trzaskowski w TVP Info.

– Trudno mi sobie wyobrazić wygraną w I turze przy tak dużej liczbie kandydatów. Trzeba będzie powalczyć o II turę. Myślę, że mimo że ja od 5 miesięcy jestem właściwie w kampanii, bo najpierw mieliśmy prekampanię w KO, to że tak naprawdę w odczuciu naszych współobywateli ta kampania dopiero się zaczyna powoli. W związku z tym dopiero za jakieś kilka tygodni będzie naprawdę wiadomo, jakie są sondaże. Jakie jest poparcie, też zobaczymy, ilu kandydatów się tak naprawdę zarejestruje – stwierdził Rafał Trzaskowski w TVP Info.

– Ja buduję relacje z Republikanami od dziesięcioleci. Jeszcze jako młody chłopak, kiedy byłem na stypendium w Stanach Zjednoczonych, po pracy w biurze Solidarności zaprosili mnie do Stanów Republikanie. Na Campus Polska Przyszłości zapraszaliśmy zarówno doradców strony republikańskiej jak i demokratycznej. Miałem świetne relacje i dalej mam z byłą ambasador w Polsce Georgette Mosbacher, która jest w otoczeniu Trumpa. W rzeczonym Monachium rozmawiałem z Republikanami jak i Demokratami – powiedział Rafał Trzaskowski w TVP Info.

– O ile rzeczywiście prezydent Andrzej Duda ma relacje z Trumpem, natomiast czy ma je PiS jako taki, bardzo wątpię, ważne jest co innego. My mamy sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, nie z jedną, albo drugą administracją, my jesteśmy krajem silnym, krajem nie do pominięcia. Dlatego, że bez nas nie da się załatwiać, wzmacniać bezpieczeństwa europejskiego, nie da się pomagać Ukrainie, nie będzie się dawało odbudowywać Ukrainy, nie da się zabezpieczyć wschodniej granicy NATO i UE i Amerykanie o tym wiedzą – stwierdził Rafał Trzaskowski w TVP Info.