Relacja Live

27.12.2024

08:56

Siemoniak o poszukiwaniu Romanowskiego w klasztorze w Lublinie:

Nie może być tak, że służby nie mają dostępu do takich miejsc

- Trzeba złożyć zażalenie, niech sąd to ocenia. Ja tu zawsze będę bronił policjantów, robią swoje, mają postanowienie prokuratury. Działają według swojej najlepszej wiedzy, pamiętajmy, że tu chodzi o poszukiwanie osoby podejrzanej o bardzo poważne przestępstwa i jak sądzę, te działania miały swoje źródło w jakiejś uprawdopodobnionej informacji, że może być tam sama podejrzewana osoba [Romanowski], albo jakiejś elementy z tym związane – stwierdził Tomasz Siemoniak w programie ,,Grafiiti” w Polsat News.

- Mówimy o poszukiwaniu osoby podejrzanej o poważne przestępstwa i w tym przypadku czy to jest budynek publiczny, mieszkanie prywatne, klasztor czy inne miejsce służby i prokuratura powinny mieć dostęp, to nie jest tak, że są jakiejś części krajów, do których służby państwowe w takiej sytuacji nie mogą dotrzeć. Tak jak powiedziałem, prokuratura wyjaśni i sądzę, że sprawa się na tym zamknie – kontynuował.


09:02

Siemoniak o raporcie RPO ws. ks. Michała O:

Byłem bardzo zdziwiony

- Oczywiście, że przeczytałem i byłem bardzo zdziwiony tym zresztą. Rzecznik Praw Obywatelskich się wypowiadał w tej sprawie, również Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Służba Więzienna, prokuratura, Ministerstwo Sprawiedliwości się wypowiedziały. Mamy postanowienie sądu z października, które wprost odnosi się do tych kwestii, które pisze Rzecznik Praw Obywatelskich i sąd stwierdził, zupełnie szerszy miał obraz sytuacji, niż mogli mieć pracownicy biura RPO, że zatrzymanie i czynność późniejsze były prawidłowe, legalne i zasadne – powiedział Tomasz Siemoniak w Polsat News.


09:04

Kalisz o podejmowaniu decyzji przez PKW:

Cztery osoby zawsze głosują propisowsko
- Te dwa sprawozdania [Konfederacji i Porozumienia Jarosława Gowina] były za kampanię wyborczą w roku 2019. To grono, które nazywa się Izbą Spraw Publicznych i Kontroli Nadzwyczajnej, zawiesiło postępowanie i dopiero w tym roku orzekło - powiedział Ryszard Kalisz w rozmowie z Karoliną Opolską w „Gościu Poranka” TVP Info. - Po drugie PKW liczy dziewięć osób. Za przyjęciem tego orzeczenia, w wyniku skargi tej izby, zawsze głosowało czterech. Zwracam uwagę na to, że jeżeli mówi się o tym, że ta piątka wybrana przez koalicję demokratyczną głosuje różnie, to ci czterej zawsze propisowsko - mówił dalej. - Poza mną, który głosowałem przeciwko - bo ja już mam to doświadczenie i wiem, jak w wyrazie publicznym będzie to wyglądało - czterech kolegów wstrzymało się od głosu, […] dlatego że oni, nie uznając tej izby, nie mogli głosować - jak twierdzili - przeciwko, bo to byłoby przeciwko treści orzeczenia. Dokładnie [głosując przeciwko, uznaliby izbę], a wstrzymując się, nie uznawali tej izby - kontynuował. - Ci czterej - dwóch sędziów, dwóch zgłoszonych przez PiS - głosowało za uznaniem, ja jeden przeciwko. Było 4:1, te uchwały przechodziły. W tym nie ma nic specjalnego, bo poglądy tej naszej piątki są stałe i w niczym się nie zmieniają - przekonywał.

09:07

Siemoniak:

Sąd zbadał wnikliwie tę sprawę, pracownicy RPO wysuwają racje, które są nieprawdziwe

- Jeśli sąd stwierdza, że dostał w miejscu zatrzymania kanapki, owoce i nie chciał żadnego posiłku i pytano go o to, nie wiem skąd pracownicy Rzecznika Praw Obywatelskich, wysuwają takie racje, które są kompletnie nieprawdziwe. Nie był 15 godzin przesłuchiwany, jest komunikat Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego – stwierdził Tomasz Siemoniak w Polsat News.

- Sąd tę sprawę bardzo wnikliwie zbadał. Ja jestem gotów przyjmować różne uwagi ze strony Rzecznika, nie ma ze strony służb jakiegoś zamknięcia czy ochrony funkcjonariuszy, którzy mieliby popełnić błędy. Sąd sprawę bardzo wnikliwe zbadał i naprawdę byłem bardzo zdziwiony tym komunikatem Rzecznika – mówił dalej.


09:09

Kalisz o decyzji Izby Kontroli SN ws. sprawozdania PiS: To coś, co dostaliśmy, to dokument grona osób, które nie są sędziami
- Art. 145 § 6 Kodeksu wyborczego, który o tej „niezwłoczności” mówi, mówi wyraźnie o Sądzie Najwyższym. A to coś, co my dostaliśmy i co jest napisane „Sąd Najwyższy”, bez izby zresztą, bodajże z dnia 12 grudnia, to jest dokument grona osób, które nie są sędziami - powiedział Ryszard Kalisz w „Gościu Poranka” TVP Info. - Tu w ogóle nie można przystąpić do żadnego procedowania, bo ten dokument nie spełnia warunków orzeczenia SN. Jest dokumentem grona osób, które postanowiły się tak nazywać same, ale które za sędziów SN nie mogą być uznane - mówił dalej.

09:10

Siemoniak odpowiada Ochojskiej:

Jeżeli gromada ludzi atakuje polskich żołnierzy na granicy, to trzeba ich potraktować indywidualnie

- Przy całym szacunku do pani Janiny Ochojskiej, bardzo dokładnie znam sytuację na granicy i sama ona postuluje to, żeby indywidualnie podchodzić do różnych sytuacji. No to indywidualne podejście jest, jednak w szpitalu w Hajnówce są osoby, które ranne, chore przeszły przez granice, tam trafiają. Natomiast jeżeli mamy do czynienia z gromadą ludzi, która rzuca kamieniami, konarami w polskich żołnierzy i funkcjonariuszy to też trzeba ich indywidualnie potraktować – stwierdził Tomasz Siemoniak w Polsat News.

- Komisja Europejska wydała 11 grudnia komunikat, w którym poparła naszą politykę i przyznała 52 miliony euro na ochronę granicy z Białorusią i Rosją – dodał.


09:17

Kalisz:

Proszę nie winić PKW za bałagan. Za to odpowiedziany jest PiS, Ziobro i ustawa z 2017 r., która zniszczyła KRS
- Zarówno art. 145 § 6, ten o „niezwłoczności”, również art. 145 § 3, o siedmiu sędziach SN, używa pojęcia „Sąd Najwyższy”. Bez izby. W związku z tym to SN powinien to [odwołanie PiS od decyzji PKW] rozpatrzyć - powiedział Ryszard Kalisz w „Gościu Poranka” TVP Info. - Czyja jest odpowiedzialność i kto ponosi odpowiedzialność konstytucyjną za to? I prezes SN, prof. Małgorzata Manowska. Proszę nie winić za ten bałagan PKW, bo za ten bałagan odpowiedziany jest PiS, Ziobro, ustawa z 2017 roku, która zniszczyła konstytucyjny organ KRS. A teraz, w tej sytuacji, to SN powinien rozpatrzyć w składzie siedmiu sędziów SN, powołanych zgodnie z konstytucją - podkreślił.

09:30

Kalisz:

Marciniak obniża poziom dyskusji. Atakując mnie poniżej wszelkiego poziomu, stara się odwrócić sytuację

- Sylwester Marciniak zarzuca panu, że często wprowadza pan opinię publiczną w błąd i mija się z prawdą - stwierdziła Karolina Opolska w „Gościu Poranka” TVP Info.

- Ja mu zarzucam, że on w tym momencie po prostu bardzo obniża poziom dyskusji. Ja do tego nie będę się ustosunkowywał - odparł Ryszard Kalisz.

Jak mówił dalej: - To jest pytanie do Sylwestra Marciniaka, który atakując mnie poniżej wszelkiego poziomu, stara się jakby odwrócić sytuację, co się stało, że on zarządził tryb głosowania obiegowego nad tą jednak bardzo ważną kwestią. Nie wiem, ja z nim nie rozmawiałem. On tylko mnie w tej chwili publicznie zaatakował.


09:44

Kalisz:

Nie dostałem oficjalnego zawiadomienia o posiedzeniu PKW 30 grudnia. Miałem zaplanowany wyjazd
- Ja nie dostałem żadnego zawiadomienia oficjalnego. […] Wiem z mediów [o posiedzeniu PKW zwołanym przez Marciniaka na 30 grudnia], a normalne jest przecież, że się powiadamia - powiedział Ryszard Kalisz w „Gościu Poranka” TVP Info. - Co jest 30 grudnia? Dzień przed Sylwestrem. Pierwsza informacja o tym była w poniedziałek. W tak bardzo gorącym okresie ludzie sobie planują jakieś tam swoje różne sytuacje. Ja nic nie sugeruję, ja stwierdzam fakty, że to jest na jeden dzień przed Sylwestrem - kontynuował. - Ja miałem zaplanowany wyjazd. To po raz drugi już się zdarza, kiedyś byłem na wakacjach, musiałem wcześniej wracać z moimi synami. A teraz okazuje się, że jak mamy na 16 stycznia dopiero zaplanowane posiedzenie PKW, to wszyscy musimy organizować nasz czas, bo Sylwester Marciniak nie wiadomo dlaczego - pan przewodniczący, z całym szacunkiem - zmienił swoje zdanie i zwołuje na poniedziałek, i natychmiast musi to zrobić - mówił dalej.

11:49

Nitras o Dudzie i jego decyzji ws. nowelizacji ustawy o sporcie:

Przekreślił swoją szansę na karierę w MKOl
- To, co zrobił pan prezydent, to odmówienie podpisania tej ustawy [o sporcie, wprowadzającej m.in. minimalny procentowy udział kobiet we władzach związków sportowych], stoi niestety w brutalnej sprzeczności z deklarowanymi przez pana rezydenta wartościami, które wszem i wobec głosi - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej. - Ja chciałem panu prezydentowi tylko przypomnieć, że Międzynarodowy Komitet Olimpijski, a więc to ciało, do którego aspiruje pan prezydent Duda, wydało twarde rekomendacje wobec krajowych komitetów olimpijskich, wobec federacji sportowych zrzeszonych w ramach Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, aby te do roku 2020, czyli pięć lat temu, wprowadziły minimalny 30% parytet obecności kobiet w swoich organach zarządzających - kontynuował. - Pan prezydent Duda, odmawiając podpisu tej ustawy [kierując ją do TK], działał w interesie pana prezesa Piesiewicza, tych, którzy zarządzają Polskim Komitetem Olimpijskim, a nie w interesie sportowców i nie w interesie polskiego sportu. Nie działał zgodnie z przepisami, które obowiązują w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim - mówił dalej. - Wydaje mi się, że [...] te szanse nigdy nie były duże, mówiąc szczerze, ale tą odmową podpisu tej ustawy pan prezydent Duda w pełni przekreślił swoją szansę na to, by robić jakąkolwiek karierę w strukturach Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego - dodał.

11:55

Trzaskowski po świętach z przekazem o wykluczeniu komunikacyjnym:

Kaczyński obiecywał, obietnica nie została spełniona

- 
W Gliwicach mówiłem o równej, spójnej Polsce. To jeden z najważniejszych moich priorytetów, a oczywiście wykluczenie komunikacyjne z tym jest bardzo blisko powiązane. Dlatego że te 140 miast, które są na liście, które tracą swoje funkcje społeczno-gospodarcze, kiedy rozmawia się z mieszkańcami miast, oni mówią właśnie o tym, że wykluczenie komunikacyjne jest olbrzymim problemem. To, że nie mogą dostać się do pracy, czy często do lekarza, często wynika właśnie z tego - stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym w Warszawie.

"Kaczyński obiecywał”

- Dokładnie pamiętam, jak prezes Kaczyński obiecywał, że w 4 lata sytuacja się zmieni, obiecywał że każda wieś w Polsce będzie miała 2 km do najbliższego przystanku, że będzie 5 połączeń dziennie do najbliższego miasta powiatowego, a 10 połączeń z każdego miasta powiatowego do miasta wojewódzkiego. Niestety ta obietnica nie została spełniona. Jest kilkadziesiąt miast powiatowych, które nie mają aż tylu połączeń, które PiS obiecywał - mówił dalej.

„To się musi zmienić”

- To się musi zmienić, jeżeli na serio chcemy, aby Polska była spójna, jeżeli chcemy likwidować te nierówności. PKP się na szczęście od roku za to zabrał, mamy 10% więcej połączeń, 50 pociągów więcej. Warszawa jest skomunikowana z miastami, które leżą na wschodzie kraju, nowe połączenia do Białegostoku, z Przemyśla, z Lublina, nowe przystanki na tych liniach kolejowych, właśnie również w miastach, które są na tej liście - zaznaczył prezydent Warszawy.

„To państwu obiecuję”

- Jeżeli chcemy, żeby Polska była w pełni spójna, to ta praca nad wykluczeniem komunikacyjnym i połączeniem tych miast musi być znacznie bardziej dynamiczna. To państwu obiecuję, dlatego że prezydent powinien być patronem tego typu rozwiązań, jeżeli chce walczyć właśnie o to, aby Polska była spójna, równa. Postuluję, żeby wzmocnić marszałków województw, żeby to oni byli odpowiedzialni za to, żeby likwidować wszelkiego rodzaju bariery komunikacyjne - powiedział Trzaskowski.


11:55

Nitras:

Nie omieszkam poinformować władz MKOl-u o tym, że prezydent zablokował ich rekomendacje
- Chyba pan prezydent do końca nie miał świadomości, że tak naprawdę zablokował wejście w życie rekomendacji Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, a ja nie omieszkam, tak jak powiedziałem wcześniej, poinformować Międzynarodowy Komitet Olimpijski, władze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, że zarówno polski rząd, jak i polski parlament, przyjął te rekomendacje, wprowadził je w życie, a zablokował je pan prezydent Duda - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej.

12:03

Nitras o wyjeździe polskich hokeistek:

W trybie pilnym zwrócę się do prezydenta z żądaniem
- W lutym przyszłego roku polskie hokeistki na lodzie muszą pojechać do Japonii na turniej kwalifikacyjny do Igrzysk Olimpijskich w Mediolanie. Zgodnie z prawem ja nie jestem w stanie zapłacić za ten wyjazd jako minister sportu, choć powinienem, dlatego, że kiedy przekażę te pieniądze do Polskiego Związku Hokeja na Lodzie, to te pieniądze nie pójdą na te zawodniczki, tylko zabierze je komornik - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej. - Zaproponowałem rozwiązanie banalne i proste: finansowanie przez Państwowy Instytut Sportu [...] wszystko byłoby zgodne z prawem. Pan prezydent nie podpisał tych przepisów. [...] W trybie absolutnie pilnym ja zwrócę się do prezydenta z żądaniem wręcz, dlatego, że bilety dziewczynom do Japonii trzeba kupić do 10 stycznia [...] w trybie pilnym zwrócę się do pana prezydenta z żądaniem, aby zapłacił za te bilety, skoro nie pozwolił mi za te bilety zapłacić, skoro zawetował tę ustawę - kontynuował.

12:04

Trzaskowski pytany o sprawę Romanowskiego:

To naprawdę wygląda jak standard republiki bananowej

- To coś niesamowitego, że były minister sprawiedliwości, który jest podejrzany o wielkie malwersacje finansowe, mówimy tu o setkach milionów złotych, o tego typu przestępstwach, które są zagrożone karą 25 lat pozbawienia wolności, nie chodzi o jakieś uchybienie urzędnicze, tylko o poważne sprawy, 11 zarzutów, o zorganizowanej grupie przestępczej i ta osoba wyjeżdża do Budapesztu prosząc o azyl, kpiąc sobie z państwa polskiego i stamtąd jeszcze próbuje komentować bieżącą politykę. Nieprawdopodobna bezczelność, ale to również pokazuje, w jaki sposób PiS i jego notable traktują polskie państwo i polski wymiar sprawiedliwości - stwierdził Rafał Trzaskowski na briefingu prasowym w Warszawie.

- Przypominam, że posłowie, posłanki PiS-u rozgrzeszają to zachowanie, uważają to za coś całkowicie normalnego, że osoba się nie stawia przed polskim wymiarem sprawiedliwości, tylko prosi o azyl w innym państwie. To naprawdę wygląda jak standard republiki bananowej, a nie państwa w środku Europy - mówił dalej.


12:09

Nitras o nowelizacji ustawy o sporcie:

Wszystkie programy ministerialne będą ogłaszane tak, jakby obowiązywała
- Działania pana prezydenta nie powstrzymają mnie. Nie ma przepisów, nie będzie od stycznia przepisów, które zobowiązują związki sportowe do tego, żeby w ich strukturach, zarządach, byli ludzie wybrani przez sportowców, żeby sportowcy dostali głos w wyborach i nie będzie przepisów, które zagwarantują obecność kobiet w zarządach - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej. - Ale chciałbym przypomnieć panu prezydentowi Dudzie [...] panu prezesowi Piesiewiczowi, że ja ogłaszam programy ministerialne. [...] Od stycznia wszystkie programy ministerialne będą ogłaszane tak, jakby ta ustawa [o sporcie] obowiązywała, tzn. będą preferencje dla związków sportowych, które będą spełniać te przepisy lub które będą szły w tę stronę - kontynuował.

12:14

Policja w klasztorze dominikanów. Nitras: Jestem przekonany, że służby działały zgodnie z prawem, żeby złapać groźnego przestępcę
- Klasztor nie wydaje mi się miejscem, które ma jakąś eksterytorialność. Jeżeli tak, to wszyscy przestępcy chroniliby się w klasztorach i to byłaby skuteczna metoda na uniknięcie odpowiedzialności za przestępstwa - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej. - Jestem przekonany, że służby działały zgodnie z prawem i tak, żeby złapać przestępcę, groźnego przestępcę, a nie naruszyć miru domowego, to się po prostu czasami zdarza - kontynuował.

12:19

Nitras:

Obajtek stoi przed wyborem, odpowie przed sądem albo Węgry
- To jest taka natura pisowska. Oni uważają, że państwowe to jest ich. Nie rozróżniają państwowego od prywatnego, ale my ich nauczymy rozróżniać. Tak jak pan Romanowski, myślę, że tutaj będą po prostu zarzuty i wybór, albo odpowie przed sądem, albo Węgry, to jest wybór, przed którym stoi pan Obajtek - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej.

12:26

Nitras:

Powinniśmy wyegzekwować od Romanowskiego 100 mln zł
- Pan Romanowski jest oskarżony o to, że ukradł publiczne pieniądze. Są nagrania, gdzie pan Romanowski m.in. z panem Mateckim umawiają się, jak ustawić konkurs [...] jak przekazać panu Mateckiemu 12 milionów złotych. [...] Ja 12 milionów złotych nigdy na oczy nie widziałem - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej. - Tu chodzi o pana Mateckiego, o pana Kowalskiego, o pana Warchoła. To ci ludzie brali pieniądze, to ci ludzie i organizacje z nimi powiązane brały pieniądze. [...] Oni zdefraudowali 100 milionów złotych, a pan Romanowski był tylko tym naiwniakiem, który podpisywał się pod dokumentami. I dzisiaj musi ponieść odpowiedzialność - kontynuował. - Ja uważam, że my od pana Romanowskiego powinniśmy wyegzekwować te 100 milionów złotych [...] te pieniądze po prostu trzeba odzyskać - mówił dalej.

12:30

Nitras:

Trzaskowski jest znacznie lepszym narciarzem od Dudy. Nie chwalił się dotąd, a powinien
- Zdradzę tajemnicę. Wyobraźcie sobie państwo, że Rafał Trzaskowski jest znacznie lepszym narciarzem, niż pan prezydent Duda. Znacznie lepszym narciarzem. Nie chwalił się dotąd, a myślę, że powinien. Moim zdaniem, jak tylko skończy z pompkami, to pochwali się narciarstwem - powiedział Sławomir Nitras na konferencji prasowej.

13:16

Kosiniak-Kamysz o programie Orka dot. pozyskania nowoczesnych okrętów podwodnych:

Wielu to obiecało, ale my to zrealizujemy

- Zakup okrętu ORP Ratownik jest połączony z czymś, co jest naszym oczkiem w głowie, powiem z panem ministrem Bejdą, ale myślę, że z ministrem Siewierą, z admirałami, najważniejszymi dowódcami w marynarce wojennej. To jest program Orka, do którego przygotowania trwają od wielu lat, wiem, że wielu wam to obiecało, ale my to zrealizujemy, my będziemy tymi, którzy te słowa przełożą w czyny, jeszcze raz chciałem to podkreślić – stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.


13:17

Ponad 130 umów na kwotę przekraczającą 150 miliardów złotych. Kosiniak-Kamysz podsumowuje 2024 w MON

- Tych umów było ponad 130 w ostatnim roku, na kwotę przekraczającą 150 miliardów złotych. 150 miliardów złotych zainwestowano w bezpieczeństwo Polski i zawsze dziękuję naszym podatnikom, rodakom, którzy składają się na te możliwości, na możliwości podnoszenie standardów bezpieczeństwa państwa polskiego, możliwości obrony państwa polskiego, transformacji polskiej armii – powiedział Władysław Kosiniak-Kamysz na konferencji prasowej.


16:17

Ustawa o wolnej Wigilii. Jest decyzja prezydenta
"Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda podpisał Ustawę z dnia 6 grudnia 2024 r. o zmianie ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw. Ustawa przewiduje ustanowienie dnia 24 grudnia – wigilii Bożego Narodzenia – dniem wolnym od pracy" - poinformowała Kancelaria Prezydenta. Jak poinformowała szefowa KPRP Małgorzata Paprocka, prezydent skieruje ustawę do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli następczej. Zakaz handlu nie będzie obowiązywał w kolejne trzy niedziele poprzedzające wigilię Bożego Narodzenia. Jednocześnie pracownik lub zatrudniony może wykonywać w tym czasie pracę w handlu maksymalnie w dwie niedziele.

19:53

Ziobro:

Romanowski chce się podporządkować wszystkim wyrokom, zwłaszcza Sądu Najwyższego
- Kiedy zostanie spełnionych 5 warunków, które jasno określił, czyli zostaną przywrócone legalne działania organów ścigania i wymiaru sprawiedliwości, które w drodze przestępstwa pozbawił legalności premier Donald Tusk z ministrem Bodnarem - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, pytany, kiedy Marcin Romanowski wróci do kraju. - Minister Romanowski chce się podporządkować wszystkim wyrokom, zwłaszcza Sądu Najwyższego. A to pan Tusk i pan Bodnar twierdzą, że orzeczenie wydane przez sędziów SN, które stwierdziło, że prokuratorem krajowym jest Dariusz Barski, jest wydane przez ludzi, którzy nie są sędziami […] - po czym ten sam minister Bodnar i Tusk uznają wszystkie inne wyroki, które już potem ci ludzie wydawali - mówił dalej.

19:56

Pełczyńska-Nałęcz o aspiracjach Dudy i oczekiwaniach MKOl-u:

Zadziwiająca sprzeczność
- Osobiście patrzę na tę ustawę [o sporcie] może z perspektywy kobiecej, bo tam są bardzo ważne elementy o równouprawnieniu zawodniczek, o także możliwości pójścia na urlop macierzyński i mnie się te rzeczy wydają naprawdę ważne, słuszne i potrzebne i żal, że zamiast wejść w życie, zostały zablokowane - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w "Faktach po Faktach" TVN24. - Żałuję, że zamiast wejść w życie, zostało z przyczyn pewnie z jakichś politycznych, zupełnie innych, skierowane na boczny tor - kontynuowała. - Zadziwiająca sprzeczność, że z jednej strony takie aspiracje [prezydenta], a z drugiej strony oczekiwania akurat MKOl-u - mówiła dalej.

19:57

Ziobro:

W Polsce jest zamach stanu na podstawowe działania organów wymiaru sprawiedliwości
- Ja mówię z pełną odpowiedzialnością, po przemyśleniu tej sprawy - tak naprawdę w Polsce jest zamach stanu na podstawowe działania organów wymiaru sprawiedliwości, dokonywany przez ludzi, którzy trzymają w ręku władzę wykonawczą - powiedział Zbigniew Ziobro w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Paraliżują sądownictwo wtedy, kiedy jest to dla nich niewygodne, paraliżują prokuraturę - ocenił.

19:59

Ziobro o Romanowskim:

W pełni rozumiem jego decyzję i popieram jego działania
- Nie wiedziałem [kiedy Marcin Romanowski wyjedzie na Węgry]. Pan minister podjął sam taką decyzję, ale w pełni ją rozumiem i popieram jego działania - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

20:01

Siemoniak:

Nie naruszono miejsc sprawowania kultu

- Takie przypuszczenie miała prokuratura i policja, dlatego dokonano w trybie postanowienia, zgodnie z przepisami, wejścia w to miejsce. Nie naruszono miejsc sprawowania kultu. Bardzo wyraźnie powiedziała to prokuratura. Poinformowano przeora, przeor nie miał żadnych zastrzeżeń co do trybu przeszukania - stwierdził Tomasz Siemoniak w TVP Info.


20:03

Siemoniak:

Robi się jakąś polityczną burzę w szklance wody

- 
Przecież to nie jest nic skierowane ani przeciwko Kościołowi ani przeciwko temu zakonowi, wiec uważam, że robi się tutaj jakąś polityczną burzę w szklance wody. Trochę dlatego, żeby zamazywać prawdę o tej sytuacji, że ścigani są podejrzani o bardzo poważne przestępstwa, w tym pan Romanowski, który uciekł na Węgry - stwierdził Tomasz Siemoniak w TVP Info.


20:05

Pełczyńska-Nałęcz o Romanowskim:

Uciekł z pracy, uciekł z Polski i usiłuje udawać bohatera
- Ja mam takie wrażenie, że człowiek [Marcin Romanowski] popełnił realne przestępstwo i można było mieć, nie wiem, ktoś mógł mieć wątpliwości, że to przestępstwo zostało dokonane, póki de facto się do niego nie przyznał, uciekając przed wymiarem sprawiedliwości i naprawdę, to nie są jakieś heroiczne czyny, tylko to jest bardzo przyziemna sprawa [...] defraudacja pieniędzy publicznych - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w TVN24. - Pan poseł jest podejrzany o bardzo konkretne przestępstwo [...] bardzo prawdopodobne, że się tej defraudacji dopuścił, na to są twarde dowody i teraz, zamiast się odnosić do tej sprawy, próbuje budować jakąś figurę heroicznego człowieka, który walczy o wielką sprawę, bohatera, nie jest żadnym bohaterem, nie ma żadnej heroicznej sprawy, o którą walczy, to jest zasłona dymna przed sytuacją, że się nie chce stawić przed sądem [...] jeszcze na dodatek uciekł z pracy - kontynuowała. - Uciekł z pracy, uciekł z Polski, nigdzie się nie stawia i usiłuje udawać bohatera - mówiła dalej.

20:11

Pełczyńska-Nałęcz o polskiej prezydencji w UE:

Skuteczna, efektywna i sprawna
- Rozpoczynamy prezydencję [w UE], ta prezydencja na pewno będzie prowadzona skutecznie, efektywnie i oczywiście ideałem jest dobra współpraca w ramach tzw. trójki, czyli poprzedniej prezydencji [...] to są ostatnie godziny dosłownie prezydencji węgierskiej i nadchodząca polska prezydencja - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w TVN24. - Ta współpraca nie sądzę, żeby była dobra wobec tej zaistniałej sytuacji [z azylem dla Marcina Romanowskiego], ale to nie znaczy, że polska prezydencja nie będzie skuteczna, efektywna i sprawna, będzie - kontynuowała.

20:12

Siemoniak:

Jeżeli ktoś chce przebywać na Węgrzech dziesięciolecia, to niech przebywa. RP jest cierpliwa

- Będą ścigani do samego końca. Jeżeli ktoś chce przebywać na Węgrzech dziesięciolecia, to niech przebywa. RP jest cierpliwa, te wszystkie osoby doprowadzi przed wymiar sprawiedliwości - stwierdził Tomasz Siemoniak w TVP Info.


20:12

Ziobro:

Czy jest jakiś kraj w Europie, w którym rząd blokuje publikowanie wyroków TK? Witwicki: Szydło to zrobiła. Ziobro: Jeden raz, później go opublikowano. Teraz dotyczy to wszystkich
- Czy słyszał pan, czy jest jakiś kraj w Europie czy demokratyczny kraj na świecie, w którym rząd blokuje publikowanie i wprowadzanie w życie orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego? - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Tak, słyszałem. Jak Beata Szydło to zrobiła - odparł Piotr Witwicki. - Raz jeden, dotyczący jednego orzeczenia, które zostało zresztą później opublikowane. A teraz dotyczy to wszystkich, bez wyjątku - skomentował polityk.

20:17

Ziobro o Nawrockim:

Silny człowiek, znakomicie sobie poradzi

- Karol Nawrocki to jest silny człowiek, jest też przy okazji znakomitym bokserem, ale też silny charakterem. Wykazał się charakterem wtedy kiedy Platforma chciała mu narzucić pewną wizję muzeum, którym się zajmował. Miał odwagę powiedzieć temy „nie” i zrobił to, co uważał za dobre i stosowne dla pokazania prawdy historycznej - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

- Jestem przekonany, że sobie sam znakomicie poradzi. Nie potrzebuje adwokata w mojej osobie - dodał.


20:18

Pełczyńska-Nałęcz o KPO:

W połowie przyszłego roku będziemy w stanie powiedzieć, co się udało uratować
- Dwa lata opóźnienia, rok realizacji [...] w ciągu tych 12 miesięcy my przekroczyliśmy półmetek, jeśli chodzi o składanie wniosków [o wypłaty środków z KPO], czyli złożyliśmy, dzisiaj właśnie podpisałam 4. i 5. wniosek, znowu dwa na raz, poprzednio 2., 3., też dwa na raz, więc idziemy naprawdę w podwójnym tempie, najszybciej, jak się da, czy nadrobimy całe dwa lata? Nie wiem - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w TVN24. - W połowie przyszłego roku będziemy mniej więcej w stanie powiedzieć, co się udało uratować, a co niestety jest nierealizowalne, ja też nie chcę za wcześnie wywieszać białej flagi i mówić: tego nie zrobimy czy tego nie zrobimy - kontynuowała.

20:26

Kobosko i Collegium Humanum. Pełczyńska-Nałęcz: Tu nie ma powodu do wyjaśnień
- Cała rzecz jest trochę dla mnie niezrozumiała, o czym rozmawiamy, bo jaka jest istota problemu realnego z Collegium Humanum: otóż mamy do czynienia z bardzo złą praktyką kupowania dyplomów. Tutaj w ogóle o tym nie ma żadnej mowy, ani nikt dyplomów nie kupował, ani nikt nie studiował czy też sztucznie nie studiował, nic takiego nie ma miejsca - powiedziała Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz w TVN24, pytana o korespondencję, którą Michał Kobosko miał prowadzić z rektorem Collegium Humanum. - Tam nie ani jednego śladu tego, żeby ktoś chciał kupować dyplomy - kontynuowała. - Tu nie ma powodu do wyjaśnień, natomiast tak, pan eurodeputowany Kobosko chce wstąpić na drogę prawną, ale to już jest o czymś innym, o naruszeniu jego dóbr osobistych - mówiła dalej, pytana, czy nikt nie oczekuje, by Michał Kobosko złożył szczegółowe wyjaśnienia.

20:43

Ziobro:

Moje poglądy jako ministra były bardzo łagodne w stosunku do tego, co zrobimy wtedy, kiedy wrócimy
- Byłem postrzegany w rządzie jako jastrząb, jeżeli chodzi o zakres zmian [w wymiarze sprawiedliwości]. Ale dzisiaj moje poglądy na tle wielu kolegów, którzy obserwują to, co się dzieje, z tamtego czasu to ja jestem gołąbkiem - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News. - Tamte moje poglądy to były poglądy bardzo łagodne w stosunku do tego, co zrobimy wtedy, kiedy wrócimy. Będziemy musieli przywrócić praworządność w Polsce - stwierdził.

20:52

Ziobro:

Nigdy dobrowolnie nie pojawię się przed komisją, której nie ma
- Nigdy dobrowolnie nie pojawię się przed komisją, której nie ma. Tej komisji [śledczej ds. Pegasusa] nie ma, ponieważ TK […] wypowiedział się w tej sprawie i stwierdził, że ona została powołana w nielegalnym trybie i ją unieważnił - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News.

20:59

Co zrobiłby Ziobro, gdyby miał być zatrzymany? "Jestem zwolennikiem stosowania prawa do obrony koniecznej"
- Ja jestem zwolennikiem stosowania prawa do obrony koniecznej - powiedział Zbigniew Ziobro w „Gościu Wydarzeń” Polsat News, pytany o to, co by zrobił, gdyby miał być zatrzymany. - Jeżeli chodzi o moją naturę i mój charakter, to ja lubię się bardziej konfrontować - dodał. Jak stwierdził: - Obrona konieczna może przybrać różną formę. Może przybrać również formę takiego protestu - jeżeli pan mnie pyta o byłą komisję ds. Pegasusa, która została unieważniona […] - to jeżeli sąd ustawiony […] zdecyduje, że będę doprowadzony, to z całą pewnością nie będę stawiał oporu fizycznego policjantom. Natomiast dam wyraz temu, co o tym myślę, wtedy kiedy zostanę doprowadzony przed komisję. Krótko mówiąc, nie będę składał zeznań.