- Oczywiście, że wiedziałem, to znaczy nie miałem tej liczby w głowie, natomiast znam obie organizacje, ponieważ we władzach tych organizacji zasiadałem przez wiele lat. Fundacja Pomoc Polakom na Wschodzie jest fundacją skarbu państwa, która powstała w latach 90-tych. Zasiadałem w radzie programowej, chyba ze 20 lat temu jeszcze tej fundacji, później również z nią błąd związany i tak jak powiedziałem jest to fundacja skarbu państwa który jest narzędziem ministerstwa spraw zagranicznych do realizowania polityki. Z kolei fundacja Wolność i Demokracja, którą założyłem z Adamem Lipińskim w 2004 roku, czyli chwała Bogu, 20 lat temu jest jedną z 3 największych organizacji pozarządowych, które wspierają Polaków poza granicami kraju przede wszystkim na wschodzie – stwierdził Michał Dworczyk w programie "Graffiti” w Polsat News.

- Jako założyciel tej fundacji i wieloletni członek rady i członek zarządu od 2015 roku, kiedy objąłem mandat poselski nie sprawowałem żadnych funkcji w tej organizacji pozarządowej, ale jestem oczywiście z nią związany – dodał.

- Bardzo chciałbym wierzyć w niezależność PKW, natomiast mamy do czynienia z kolejną sytuacją kiedy na organy państwa, w tym wypadku państwową Komisję Wyborczą, wywierana jest olbrzymia presja. To tak jak Donald Tusk w czasie konferencjI, o której już pan mówił, stojąc obok sprawiedliwości, ministra koordynatora, wskazuję taką rozumiem 60, taką liczbę. 60 osób, które muszą tutaj prawda nie wiem, czy być skazane, czy być w jakiś inny sposób napiętnowane przez administrację skarbową, przez służby obecnego państwa. Przypomina mi to najgorsze czasy, kiedy się właśnie kontyngenty osób, które mają być skazane i napiętnowane wskazywało – powiedział Michał Dworczyk w Polsat News.

- Ja mam bardzo dużo, dobrych, ciepłych słów do wszystkich ministrów, którzy realizują interes Rzeczpospolitej Polskiej. Cieszę się to akurat PSL w ministerstwie obrony narodowej, przynajmniej teoretycznie wiedzie prym. Jeszcze w czasach, kiedy byłem członkiem komisji obrony narodowej, w Sejmie. Z politykami, którzy reprezentowali ministra Kosiniaka-Kamysza, czy z nim samym, można było w miarę merytorycznie porozmawiać, bez tej całej agresji, awantury, którą zapewnią politycy PO – stwierdził Michał Dworczyk w Polsat News.

- Ja podchodzę z dystansem do wszystkich informacji, które w przestrzeni publicznej na ten temat krążą [uwolnienia Andrzeja Poczobuta]. Uważam, że niedobrze, że politycy się zbyt ostro wypowiadają w tej sprawie. Wszyscy, którzy się zajmują tą problematyką wiedzą, że takie sprawy trzeba załatwiać po cichu, jeśli mają być skutecznie załatwione i nie można z tego robić paliwa do jakiejś awantury politycznej wewnątrz kraju – powiedział Michał Dworczyk w Polsat News.

- Od kilku tygodni widzimy kolejne wyskoki tej patowładzy. Kilka dni temu pojawił się sondaż, że ogromna część Polaków nie wierzy w to, że Donald Tusk spełni swoje obietnice i co się stało? Oczywiście Donald Tusk się wściekł i musiał urządzić przedstawienie. Wezwał trzech ministrów, żeby w świetle kamer podpisali porozumienie, żeby jak oni to mówią, wspólnie je**ć PiS, bo do tego się to porozumienie tak naprawdę sprowadza - stwierdziła Anna Gembicka na konferencji prasowej w Sejmie.

Jeśli tak bardzo nie chcecie mnie w kierownictwie PiS, to powiedzcie to publicznie, a nie biegajcie anonimowo szeptać dziennikarzom. Odwagi, Panowie!

— Beata Szydło (@BeataSzydlo) August 12, 2024

- Na pierwszej linii frontu oskarżającego prawicę o prorosyjskie sympatie odnaleźli się ludzie, którzy dziś muszą kasować zdjęcia z prawdziwymi agentami Putina. Nie przepraszajcie, zapisaliście się na kartach historii po niewłaściwej stronie - napisał na Twitterze Mateusz Morawiecki.

Na pierwszej linii frontu oskarżającego prawicę o prorosyjskie sympatie odnaleźli się ludzie, którzy dziś muszą kasować zdjęcia z prawdziwymi agentami Putina. Nie przepraszajcie, zapisaliście się na kartach historii po niewłaściwej stronie.

— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) August 12, 2024

- Moim zdaniem to jeszcze będzie na pewno się rozwijać. To kwota [100 mld], która na pewno będzie rosnąć, dlatego że my zaczynamy kolejne audyty. Na przykład w zeszłym tygodniu mieliśmy rozpoczęty, tak jak premier powiedział, 90 audytów. Na dzień dzisiejszy jest ich już 96 - stwierdził Marcin Łoboda w TVP Info.