Sejm zbiera się na dwudniowym posiedzeniu. Obrady rozpoczną się o 10:00, kiedy to posłowie i posłanki zajmą się – w ramach II czytania – zgłoszonym przez Lewicę projektem dot. częściowej depenalizacji i dekryminalizacji czynów związanych z terminacją ciąży.

O 12:30 odbędą się II czytania rządowego projektu Prawa komunikacji elektronicznej i przepisów wprowadzających - projekty mają na celu wykonanie prawa UE. O 14:30 zaplanowano II czytanie rządowego projektu ustawy dot. usprawnienia działań wojska, Policji oraz Straży Granicznej w kontekście sytuacji na granicy polsko-białoruskiej (którego najważniejsze przepisy dotyczą zasad użycia broni przez żołnierzy i funkcjonariuszy).

O 15:30 odbędzie się I czytanie obywatelskiego projektu ustawy „Stop podwyżkom od lipca”, firmowanego przez PiS. Z kolei o 17:30 przewidziano rozpatrzenie wniosku Prokuratora Krajowego o uchylenie immunitetu Marcina Romanowskiego oraz zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie posła.

Porządek obrad może zostać poszerzony o poselski projekt uchwały ws. zmiany Regulaminu Sejmu, który zakłada utworzenie Komisji do Spraw Dzieci i Młodzieży oraz przywrócenie rotacyjności na stanowisku przewodniczącego i jego zastępców w Komisji ds. Służb Specjalnych.

O 8:30 zbierze się Komisja Sprawiedliwości i Praw człowieka, która rozpatrzy poprawki Senatu w sprawie nowelizacji ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa. O 15:00 Komisja Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych rozpatrzy wniosek oskarżyciela prywatnego o uchylenie immunitetu Mariusza Błaszczaka.

O 8:30 senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu zajmie się nowelizacją ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Senat wznowi obrady o 12:00, ale wszystko wskazuje na to, że na tym posiedzeniu wspomniana nowelizacja nie zostanie rozpatrzona.

Dziś ostatni dzień wizyty prezydenta Andrzeja Dudy i Pierwszej Damy w Stanach Zjednoczonych w związku z udziałem w szczycie NATO. Ok. 15:50 czasu polskiego prezydent przyjedzie do Centrum Kongresowym Walter E. Washington Convention Center, gdzie spotka się z mediami w ramach tzw. doorstepu. O 16:30 weźmie udział w posiedzeniu Rady Północnoatlantyckiej z udziałem zaproszonych Partnerów NATO.

O 20:30 czasu polskiego weźmie udział w posiedzeniu Rady NATO-Ukraina na szczeblu głów państw i szefów rządów. Punktem zamykającym wizytę będzie spotkanie z mediami o 23:00.

O 13:00 zaplanowano konferencję prasową ministra sprawiedliwości prokuratora generalnego Adama Bodnara i pełnomocnika ministra sprawiedliwości ds. biegłych sądowych prof. Tadeusza Tomaszewskiego. Temat: Propozycje zmian w przepisach o biegłych sądowych.

Również o 13:00 odbędzie się konferencja prasowa szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka, Zbigniewa Boguckiego i innych posłów PiS.

- My potrzebujemy zwolnienie od lekarza sądowego i po raz drugi, raz 10 dni temu, drugi raz wczoraj, pan Ziobro takie zwolnienie, zaświadczenie od lekarza sądowego o tym, że nie może stawić się przed komisją rzeczywiście przedłożył. Tym razem ono obowiązuje do końca lipca. Dlaczego uważamy, że to badanie przez biegłych jest konieczne? W tym samym czasie, kiedy pan Ziobro uporczywie mówi, że nie może stanąć przed komisją, on prowadzi dość intensywną działalność medialną, zwłaszcza w przychylnych PiS-owi mediach udzielał długich wywiadów TV Republika - stwierdził Marcin Bosacki w „Sygnałach dnia” PR1.

- My chcemy wiedzieć od biegłych kiedy i ewentualnie na jakich zasadach pan Ziobro mógłby stanąć przed komisją - mówił dalej.

- To wynika z tego, że jego [Andrzeja Dudy] się kończy i coraz bardziej myśli już o swojej przyszłości, czyli jest prezydentem PiS-owskim walczącym o pozycję w swojej formacji, niestety walczącym poprzez wyścig na radykalizm w atakowaniu rządu Donalda Tuska, a nie prezydentem wszystkich Polaków - stwierdził Marcin Bosacki w „Sygnałach dnia” PR1.

- Wczoraj na prezydium Sejmu po raz pierwszy rozmawialiśmy o nowej procedurze wyboru kandydatów na sędziów TK. Trzy miejsca w TK zwolnią się w grudniu, jedno w kwietniu przyszłego roku i chcę zaproponować, żebyśmy już nie mieli sytuacji, w której na koniec jakaś partia kogoś zgłasza, bo mieliśmy już upartyjnione TK i na dobre to nam nie wychodziło. Więc chciałbym, żebyśmy tym razem poszli w inną stronę, zapytałem 11 organizacji, od prawa do lewa, od Klubu Jagiellońskiego po Fundację Helsińską, po Iustitię, po Wolne sądy, jak oni widzą procedurę wyłaniania kandydatów na kandydatów do TK. Wszyscy odpisali, na tej podstawie przygotowaliśmy pewną procedurę, która z udziałem wielkich postaci świata prawniczego, ale też urzędników państwowych przedstawi, jeżeli się na to zgodzimy, prezydium Sejmu grupę kandydatów, 8 kandydatów, z których następnie prezydium wyłoni 4, których przedstawi wysokiej izbie, to w niczym nie kasuje prawa 50 posłów do złożenia swoich kandydatów - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

- Zależy mi na tym, żeby proces sanacji TK był przeprowadzony poważnie, modelowo, wzorowo i żebyśmy w tej sprawie rzeczywiście wysłuchali społeczeństwa obywatelskiego, tak żebyśmy mieli najlepszych z najlepszych - dodał.

- Nic nie wpłynęło [w sprawie immunitetów]. Chciałbym, żeby było szybsze [tempo]. Uważam że powinno iść to szybciej, wielokrotnie mówiłem o tym, nie możemy zagrzebać się na pół kadencji w rozliczeniach PiS-u. Mamy swój program do realizowania i powinniśmy jak najszybciej zacząć go realizować w takim tempie, jakiego oczekują od nas ludzie - stwierdził Szymon Hołownia na briefingu prasowym w Sejmie.

Sejmowa Komisja Sprawiedliwości i Praw Człowieka opowiedziała się za odrzuceniem poprawki Senatu do nowelizacji ustawy o KRS, która umożliwiała kandydowanie w wyborach do Rady tzw. neosędziom.

Projekt ustawy który wyszedł z Sejmu zakładał, że bierne prawo wyborcze nie będzie przysługiwało sędziom, którzy zostali nominowani przez funkcjonującą od 2018 r. KRS. Senat skreślił ten punkt, za czym głosował m.in. Adam Bodnar. Podczas sejmowej komisji minister sprawiedliwości zarekomendował jednak posłom odrzucenie tej poprawki - co oznacza powrót do pierwotnego kształtu.

- Przyjęcie poprawki senackiej, niezależnie od opinii Komisji Weneckiej, było gestem pod adresem prezydenta, że przy obsadzie nowej KRS nie będzie dochodzić do ograniczenia biernego prawa wyborczego. Koalicja rządząca miała nadzieję, że prezydent nie pozostanie obojętny na wyroki ETPCz, TSUE oraz na pogłębiający się każdego dnia kryzys. Że weźmie współodpowiedzialność za proces naprawiania wymiaru sprawiedliwości - mówił minister sprawiedliwości podczas posiedzenia sejmowej komisji.

- Niestety z wypowiedzi publicznych prezydenta wynika, że prezydent nie widzi takiej możliwości - przyznał, przytaczając słowa prezydenta, który mówił o wątpliwościach co do skrócenia kadencji KRS, co przewiduje procedowana nowelizacja ustawy.

- Co ciekawe, prezydent nie miał takich wątpliwości, kiedy podpisywał ustawę o KRS w 2018 roku, kiedy mieliśmy do czynienia z w pełni konstytucyjnie działającym organem i kiedy nie było żadnych wątpliwości co do jego niezależności - zauważył.

- Niezależnie jednak od postawy prezydenta i jego przyszłej decyzji, na parlamentarzystach spoczywa obowiązek uchwalania tych przepisów, które uznają za optymalne z punktu widzenia realizacji i ważenia wartości konstytucyjnych - przekonywał.

- Biorąc pod uwagę zaistniałe okoliczności, chciałbym jednak rekomendować posłom i posłankom odrzucenie tej poprawki senackiej. Moja rekomendacja jest wyrazem troski i odpowiedzialności za odbudowywanie praworządności w Polsce, bo jest to proces, który będzie trwał jeszcze przez wiele miesięcy, ale który musi uwzględniać kompleksowy charakter planowanych zmian - oświadczył Bodnar.

- Ten projekt ustawy jest zgodny z konstytucją, ten projekt ustawy, odpowiada na prawa człowieka, które w Polsce, w związku z zakazem aborcji są łamane. Bo czy zamówienie tabletek, które przekaże się córce, którą się kocha, powinno być obarczone karą więzienia i strachem. Bo czy zawiezienie partnerki do szpitala za granicę, kiedy grozi utrata zdrowia, życia powinno być obarczone karą więzienia i niepewnością – stwierdziła Monika Rosa w Sejmie.

Magdalena Filiks została nową przewodniczącą sejmowej komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych. Zastąpiła na tym stanowisku Dariusza Jońskiego, który uzyskał mandat posła do PE.

Za jej kandydaturą głosowało 5 członków, przeciw były 3 osoby, a 2 się wstrzymały.

Wybrano także dwójkę nowych zastępców przewodniczącego: oprócz Bartosza Romowicza zostali nimi Karolina Pawliczak oraz Krzysztof Szczucki. Obsadzono w ten sposób wakaty powstałe na skutek wyboru Waldemara Budy do PE oraz objęcia przez Jacka Karnowskiego funkcji wiceministra funduszy i polityki regionalnej.

- 11 lipca 2024 roku po ożywionej, merytorycznej i trwającej kilka godzin dyskusji dotyczącej sprawozdań finansowych komitetów wyborczych biorących udział w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i Senatu Rzeczypospolitej Polskiej 15 października 2023 roku, Państwowa Komisja Wyborcza podjęła decyzję o odroczeniu posiedzenia do dnia 31 lipca 2024 roku z uwagi na konieczność uzupełnienia zgromadzonych materiałów w celu dokonania pogłębionej całościowej analizy - poinformowano w komunikacie PKW.

Ministrowie obrony Polski, Francji, Niemiec i Włoch podpisali w trakcie szczytu NATO list intencyjny w sprawie rozwoju zdolności do precyzyjnych uderzeń dalekiego zasięgu.

- Celem porozumienia jest nawiązanie współpracy, która w przyszłości pozwoli na realizację wspólnych projektów w tym obszarze i skrócenie czasu ich realizacji - poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej.

Ministrowie obrony: Polski??, Francji??, Niemiec?? i Włoch ?? podczas #NATOSummit podpisali list intencyjny w sprawie rozwoju zdolności do precyzyjnych uderzeń dalekiego zasięgu.

Celem porozumienia jest nawiązanie współpracy, która w przyszłości pozwoli na realizację wspólnych… pic.twitter.com/EmGQ9Y9WVb

— Ministerstwo Obrony Narodowej ?? (@MON_GOV_PL) July 11, 2024

- Działania prokuratury w sprawie Funduszu Sprawiedliwości to bez wątpienia działanie na polityczne zlecenie. Po to właśnie w sposób nielegalny była przejmowana prokuratura na początku tego roku, żeby wykorzystywać ją do brutalnej walki politycznej, a także po to, żeby umarzać niewygodne dla koalicji 13 grudnia postępowania czy wycofywać niewygodne dla koalicji wnioski o uchylenie immunitetów - stwierdził Marcin Romanowski w Sejmie.

- Mi przeszkadza skok na prokuraturę, prucie szaf sędziów-rzeczników dyscyplinarnych w KRS, mi przeszkadza kwestionowanie konstytucyjnych uprawnień prezydenta. To mi przede wszystkim przeszkadza i to, że jest tak ostra reakcja, zdaje sobie sprawę, prawda po prostu boli - stwierdziła Małgorzata Paprocka w TVP Info.

- Nie pamiętam takiego parlamentu, patrząc z perspektywy 15 lat, w którym po pół roku mielibyśmy uchwalonych około 50 ustaw - stwierdziła Małgorzata Paprocka w TVP Info.

- Stanowisko prezydenta w sprawie aborcji jest jasne, konsekwentne przez cały okres prezydentury, pewnie również wcześniejsze wypowiedzi byśmy znaleźli, które tutaj podtrzymują stanowisko. Nie ma zgody na to, aby depenalizować pomocnictwo do aborcji - stwierdziła Małgorzata Paprocka w TVP Info.