O 8:00 zaplanowano konferencję prasową wiceministra rolnictwa Michała Kołodziejczaka nt. kontroli rynków hurtowych.

O 12:00 w Gdańsku, na Placu przy Filharmonii Bałtyckiej (Wyspa Ołowianka), rozpoczną się centralne obchody Święta Straży Granicznej. Planowane są wystąpienia prezydenta Andrzeja Dudy oraz ministra spraw wewnętrznych i administracji Tomasza Siemoniaka. 

O 10:00 rozpocznie się komisja śledcza ds. wyborów kopertowych - dziś w planie m.in. przesłuchanie b. premiera Mateusza Morawieckiego.

Również o 10:00 zbierze się sejmowa komisja nadzwyczajna, podczas której odbędzie się wysłuchanie publiczne dotyczące czterech projektów zakładających liberalizację prawa aborcyjnego.

O 11:00 rozpocznie się rozprawa TK dot. wniosku KRS ws. rozporządzenia ministra sprawiedliwości regulującego rozpoznanie wniosków o wyłączenie sędziego z powodu okoliczności jego powołania – w praktyce chodzi o tzw. neo-sędziów.

Beata Szydło udaje się do województwa świętokrzyskiego. Przewidziano trzy konferencje prasowe z jej udziałem: o 9:00 w Jędrzejowie, o 11:15 we Włoszczowej i o 14:15 w Końskich.

Na 10:00 we Wrocławiu zaplanowano konferencję prasową Włodzimierza Czarzastego i Krzysztofa Śmiszka. Z kolei o 11:00 w Poznaniu odbędzie się konferencja z udziałem Agnieszki Dziemianowicz-Bąk i Joanny Scheuring-Wielgus.

O 11:15 w Poznaniu odbędzie się spotkanie z mieszkańcami z udziałem Rafała Trzaskowskiego, Sławomira Nitrasa, Barbary Nowackiej, Adama Szłapki i Ewy Kopacz.

Później, na 16:30, w Oświęcimiu zaplanowano wiec z udziałem Bartłomieja Sienkiewicza, Doroty Niedzieli i Marka Sowy.

O 17:30 w Dąbrowie Białostockiej odbędzie się spotkanie z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim.

- Została mi przydzielona odpowiedzialność za niezwykle istotny fragment funkcjonowania naszego państwa i gospodarki. Tu nie było w ogóle mowy, żebym startował. Umówiłem się z naszym liderem, Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem na bardzo daleko idące cele, jeżeli chodzi o nasz podmiot polityczny. Nie mogę sobie teraz pozwolić na podróże do Brukseli - stwierdził Dariusz Klimczak w programie "Graffiti" Polsat News.

- Nikt nie chce nudnej debaty, nudnych procesów politycznych. Natomiast musimy wiedzieć, gdzie jest granica. Wczorajszy zamach pokazał, gdzie jest granica. Zamach na premiera to bardzo poważny sygnał, sytuacja jest bardzo poważna, widzimy to po reakcji u światowych polityków, że nie możemy na to patrzeć tak spokojnie - stwierdził Dariusz Klimczak w programie "Graffiti" Polsat News.

- Jako PSL zaproponujemy naszym koalicjantom zmianę ordynacji wyborczej [do Sejmu, samorządu i PE], która także będzie dotyczyła wielkości okręgów, w których jesteśmy wybierani. Nie może być tak, że są okręgi do Sejmu siedmiomandatowe i dwudziestomandatowe. To wpływa na możliwość wyboru i możliwość dostania się przez określonego kandydata do Sejmu. Jesteśmy po wstępnych rozmowach z naszymi koalicjantami, to znaczy, że daliśmy im sygnał, że my przygotujemy taką propozycję. Ja mam zgodę mojego lidera Władysława Kosiniaka-Kamysza, żebym pracował nad tego typu ordynacją i kształtem okręgów wyborczych w Polsce (...) Chciałabym, żeby został przyjęty przynajmniej rok przed wyborami [w 2027] - stwierdził Dariusz Klimczak w programie "Graffiti" Polsat News.

- Rosjanom tak naprawdę nie chodzi o taką czy inną politykę. Im w Europie chodzi przede wszystkim o podział, o konflikt. Ważne jest, że teraz z punktu widzenia Rosjan, do prawicowego polityka, który utożsamiany jest z ich wizją Europy, strzela człowiek, który strzelając, używa haseł liberalnych. Rosjanie grają tutaj krótko, ponieważ już dzisiaj w nocy dziennikarze dokopali się, że ten nagle rzekomo liberalny, broniący liberalnych mediów i wartości człowiek, kilka lat temu występował ze skrajnie prawicowymi hasłami w paramilitarnej organizacji -
stwierdził Michał Kamiński w TVP Info.

- Jestem przekonany, że polityka rosyjska dzisiaj w Polsce, na Słowacji, we Francji, w Hiszpanii i w Niemczech nastawiona jest na to, by w przededniu wyborów europejskich doszło do jak największego podziału w Europie, by reprezentacja proputinowska w Europie była jak najsilniejsza. Dzisiaj ta reprezentacja ma zyskać kolejny argument - strzelają do nas - mówił dalej.

- Tego argumentu nie odrzucam [o olbrzymiej polaryzacji na Słowacji], twierdzę tylko, że polaryzacja jest celem Rosjan. To znaczy zamach nie jest efektem samej polaryzacji, tylko jest elementem polityki polaryzacyjnej - dodał.

- Putinowi zależy na jak największej reprezentacji putinistów w Europie. Dzisiaj do wyborów idą putiniści, którzy się zebrali w Budapeszcie i szykują się jak Europa długa i szeroka, putiniści szykują się do szturmu na PE, by zablokować wejście Ukrainy do UE, by rozwalać UE od środka, zablokować wspólną politykę obronną, by rozwalać polityki europejskie i by one z Brukseli wróciły do stolic - stwierdził Michał Kamiński w TVP Info.

- Trzecia Droga mówi wyraźnie - trzeba doprowadzić do deeskalacji wojny polsko-polskiej i my mówimy wyraźnie, ja idę w tych wyborach i Trzecia Droga, my idziemy w tych wyborach z przekazem pokoju właśnie, pokój w Polsce i w Europie - stwierdził Michał Kamiński w TVP Info.

- Opowieści o tym, że mrozimy, hamujemy czy zastanawiamy się nad CPK, to jest nieprawda. My robimy, nie opowiadamy. Teraz poczekajmy tylko aż prezydent podpiszę te ustawę. W pierwszym dniu kiedy minister Lasek przyjdzie do pracy, do Ministerstwa Infrastruktury, będę oczekiwał od niego przedstawienia mi wszystkich analiz, które zostały wykonane w dotychczasowym resorcie i wtedy przedstawię jasną rekomendację panu premierowi Donaldowi Tuskowi Pierwsza łopata będzie wbita w połowie przyszłego roku - stwierdził Dariusz Klimczak w programie "Graffiti" Polsat News.

- Nie ma ustawy [dot. komisji]. Pan premier [Tusk], z całym ogromnym szacunkiem, ma tendencje do rzucania takich pomysłów jak legendarne już kastrowanie pedofilów. Do dzisiaj żaden pedofil nie został wykastrowany, ale pan premier z właściwą sobie dezynwolturą wrzucił świetny pomysł, bo on się w tym momencie podobał Polakom. Z tego pomysłu nic nie zostało. Nie sądzę, żebyśmy mieli dzisiaj jakikolwiek powód, by zmieniać argumenty, których używałem broniąc Donalda Tuska przed chamskim, brutalnym i nieprawdziwym atakiem na Tuska, którego PiS chciał oskarżać nieprawdziwie o kontakty z Rosjanami, ale ja i cała Trzecia Droga mówiliśmy: od łapania szpiegów nie są politycy, tylko służby - stwierdził Michał Kamiński w TVP Info.

- Najpierw wygrali wybory, używając nielegalnie zgromadzonych materiałów przez importera ruskiego węgla. A potem zwiększyli jego import. Sprawy wskazujące na narastające wpływy służb białoruskich i rosyjskich były zamiatane pod dywan. Zablokowali inwestycje mające dozbroić polską armię. Dzięki wsparciu i zaangażowaniu polityków PiS, zawrotną karierę zrobił Tomasz Szmydt, do niedawna sędzia, a naprawdę szpieg, który uciekł na Białoruś. Wyjaśnimy wpływy rosyjskie i białoruskie na rządy ZP - mówi lektor w nowym klipie Koalicji Obywatelskiej, opublikowanym w social media.

? “Największym sukcesem Rosji w Polsce jest PiS!” pic.twitter.com/V6OkOfck6q

— PlatformaObywatelska (@Platforma_org) May 16, 2024

- Poszło 70 mln przez was. Wy jesteście winni temu, że poszło w błoto 70 mln zł. Jest temu winna PO, pana kierownik, ówczesny szef PO Borys Budka, Małgorzata Kidawa-Błońska i wszyscy ci, którzy się do tego przyznali, w tym również Rafał Trzaskowski, który - jeśli dobrze pamiętam - powiedział, że jest również odpowiedzialny za to, że tamte wybory się nie odbyły - stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

- 
Panie przewodniczący, to nie jest familiada, naprawdę, proszę tak nie wyłączać tego guziczka. Pan trenuje w domu wyłączanie tego guziczka [do mikrofonu]? - stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

- Wybory korespondencyjne były najwłaściwszym trybem do przeprowadzenia. Głosowała za tym cała klasa polityczna, pani poseł, pan poseł. I w związku z tym my również, mój obóz polityczny, kierownictwo polityczne, którego liderem jest prezes Kaczyński, również uważaliśmy, że najwłaściwsze jest przeprowadzenie tych wyborów w trybie korespondencyjnym i dlatego ze zdumieniem zobaczyliśmy, że obserwując dramatycznie spadek notowań marszałek Kidawy-Błońskiej, postanowiliście wywrócić wybory korespondencyjne - stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

- Ustawa o wyborach korespondencyjnych została przegłosowana przez Sejm i na skutek obstrukcji PO, za którą powinniscie odpowiedzieć, to strata 70 mln zł, niestety nie była przeprocedowana przez Sejm - stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

Po zamachu na premiera Słowacji w Polsce nastąpiła eksplozja nienawiści wobec rządu. Spuścizna mrocznych czasów Kurskiego i J. Kaczyńskiego.

— Zbigniew Konwiński (@Konwinski_PO) May 16, 2024

- Nie zleciłem Poczcie Polskiej przeprowadzania wyborów, tylko zleciłem zaaranżowanie wszystkich czynności przygotowawczych, które były potrzebne po to, żeby wybory mogły odbyć się w trybie korespondencyjnym - stwierdził Mateusz Morawiecki w trakcie posiedzenia komisji śledczej ds. wyborów kopertowych.

- Blisko godzinę trwała rozmowa telefoniczna prezydenta Zełenskiego z premierem Tuskiem. Prezydent zadzwonił, aby przedstawić sytuację w Charkowie, gdzie dziś przed południem spotkał się z dowódcami oddziałów broniących miasta. Rozmowa dotyczyła także ostatnich zdarzeń w regionie i zbliżającego się szczytu NATO - poinformowała Kancelaria Premiera.

???? Blisko godzinę trwała rozmowa telefoniczna prezydenta @ZelenskyyUa z premierem @DonaldTusk.
Prezydent zadzwonił, aby przedstawić sytuację w Charkowie, gdzie dziś przed południem spotkał się z dowódcami oddziałów broniących miasta. Rozmowa dotyczyła także ostatnich zdarzeń w…

— Kancelaria Premiera (@PremierRP) May 16, 2024

- Jak sądzę, bardzo wiele osób, które głosowało na PO, uwierzyło w to, że Donald Tusk to jest taki potentat w Unii Europejskiej, tak wpływowy polityk, ktry mówił "ja to szybko załatwię". O różnych sprawach tak mówił, że on nas jakby zabezpieczy. Ja przypominam, że sprawa przymusowej relokacji stanęła już dawno temu, ona była całkowicie aktualna w 2015 roku, to słynne "Willkommen" pani Merkel - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Dąbrowie Białostockiej.

- Niewiadomo jakim aktem, bo nikt tego nie wyjaśnił, Tusk uznał wyższość prawa europejskiego nad prawem polskim, czyli w gruncie rzeczy wyższość nad polską konstytucją, chociaż w art. 8 tej konstytucji jest czarno na białym napisane, że to jest najwyższy akt w Polsce i nikt tego nie zmienił. Mamy do czynienia z taką sytuacją, w której jeżeli te dalsze jeszce posunięcia, ta zmiana traktatów zostanie przeprowadzona czy to wprost, czy to jak Komisja Europejska zaproponuje różnego rodzaju chwytami - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Dąbrowie Białostockiej.

- Dzisiaj sprawą, którą musimy brać pod uwagę, jest pakt migracyjny. Pakt, który został ostatecznie przyjęty i to jest sprawa dla nas niezmiernie ważna, bo to oznacza, że będziemy zmuszani do czegoś, do czego nie chcieliśmy przystąpić, do czego nie powinniśmy być zmuszani, bo nasza historia biegła tak, że nie mamy pewnych zobowiązań, które inni mają. My nie byliśmy państwem kolonialnym, nikogo nie mordowaliśmy (...) my tutaj nie mamy zobowiązań moralnych. Niestety przymus jest finansowy, to znaczy, jeżeli kogoś nie będziemy chcieli przyjąć z tej grupy, którą zostanie nam przydzielona, to będziemy musieli bardzo dużo zapłacić - stwierdził Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Dąbrowie Białostockiej.

- Pamiętajcie państwo, że tego wariactwa w Europie w innych dziedzinach jest w tej chwili no niebywała ilość. Najróżniejsze przymusy, różnego rodzaju twierdzenia, które no nie mają nic wspólnego z rzeczywistością. Odnoszące się do różnych spraw, nie chcę tego tematu tutaj w tej chwili rozwijać, no, ale no w Niemczech np. w tej chwili, co roku każdy deklaruje czy jest kobietą, czy mężczyzną. Szanowni państwo, jeżeli ktoś tego nie wie, a pewnie na pewno wszyscy państwo wiecie, ale jeżeli ktoś tego nie wie, to to jest w genach. Kobieta i mężczyzna mają inne geny, no nic się na to nie poradzi, a jakieś zakłócenia zdarzają się mniej więcej raz na tysiąc wypadków i wtedy oczywiście tym ludziom trzeba pomóc. No bo jeżeli ktoś ma zakłócenia, czy to fizyczne tzw. obojnactwo, czy psychiczne, no bo to też się zdarza, trzeba takiemu człowiekowi pomóc, nikt temu nie przeczy – stwierdził Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Dąbrowie Białostockiej.

- Tusk oświadczył, niedługo po tym głosowaniu, że ten pakt [migracyjny] przyniesie nam różne korzyści, że będziemy beneficjentami, no to ja teraz pytam publicznie. Panie Tusk, to dlaczego pan przeciw głosował? To kłamstwo, proszę państwa, które jest związane genetycznie, można powiedzieć z PO jest w tym momencie, można powiedzieć, szczególnie mocno odsłonięte i niezwykle dla Polski szkodliwe – stwierdził Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Dąbrowie Białostockiej.

- To jest moje przypuszczenie, wraz z dojściem ich do władzy bezpieczeństwo Polski radykalnie spadło i to dotyczy wszystkich sytuacji, ale już szczególnie tej sytuacji nad granicą. Nie sądzę, żeby oni chcieli w tej chwili przepuszczać tych, którzy szturmują, a proszę pamiętać, co nie tak dawno mówili, że to biedni ludzie – stwierdził Jarosław Kaczyński podczas spotkania w Dąbrowie Białostockiej.

- Ostudzenie dziś, teraz, natychmiast temperatury sporu to kwestia wagi państwowej. To sprawa naszego bezpieczeństwa. Tworzymy przecież ten sam naród, używamy tego samego języka. Dzielimy ten sam piękny kraj z naszą wspaniałą historię. Raz jeszcze pokażmy, że zjednoczeni jesteśmy najsilniejsi - stwierdził Szymon Hołownia w trakcie orędzia telewizyjnego.