Dzisiaj przekroczony został pewien rubikon
- Trzaskowski z radą dla koalicyjnych partii pod progiem wyborczym
news
08.05.2020
07:06
O 12:00 odbędzie się Zgromadzenie Ogólne sędziów Sądu Najwyższego zwołane w celu wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa SN. - To zgromadzenie przewidziane na zasadach ogólnych, zwykłych. Przy czym oczywiście z zapewnieniem wszystkich koniecznych środków ostrożności - mówił p.o. I prezesa SN Kamil Zaradkiewicz w Polsat News.
O 11:00 odbędzie się konferencja Lewicy z udziałem Gabrieli Morawskiej-Staneckiej, Krzysztofa Śmiszka, Macieja Koniecznego i Andrzeja Szejnę. Temat: zawiadomienie do prokuratury w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa przez Mateusza Morawieckiego i Jacka Sasina.
07:55
Emilewicz:
Od dłuższego czasu mówiłam, że data 10 maja będzie bardzo trudna, aby wybory w tym terminie się odbyły
- Od kilku co najmniej tygodni zastanawialiśmy się nad tym, nad datą 10 maja, na ile on będzie realny. Zdawaliśmy sobie sprawę, kiedy wybuchła pandemia i z tygodnia na tydzień, kiedy ogłaszaliśmy kwarantannę narodową, że termin majowy jest bardzo mocno utrudniony. Pierwszym takim jasnym krokiem było odmówienie samorządów w sformułowaniu komisji wyborczych i de facto odmówienie części samorządów przeprowadzenia konstytucyjnego obowiązku. Potem szukaliśmy innych rozwiązań, ale od dłuższego czasu mówiłam, że data 10 maja będzie bardzo trudna do tego, aby wybory w tym czasie, w tym terminie się odbyły - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
07:59
- Nie zabrałam głosu publicznie, ale brałam udział w dyskusjach pomiędzy liderami, Jarosławem Gowinem, Jarosławem Kaczyńskim. Cieszę się, że mogłam w tych rozmowach brać udział i cieszę się, że ostatecznie doszło do porozumienia. Jest grupa i była grupa członków Porozumienia, którzy od początku mówili, że nie wyobrażają sobie żadnych scenariuszy politycznych poza obozem Zjednocoznej Prawicy i to była jasno, bardzo mocno wypowiadająca się część naszych posłów. Była część posłów, która mówiła bardzo jasno, że dla nich to głosowanie będzie także głosowaniem na pewno trudnym i wymagającym. Ale tak jak powiedziałam, była grupa jasno i jednoznacznie mówiąca, że obóz Zjednoczonej Prawicy jest tym, do którego się zapisywaliśmy i w którym jesteśmy - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
08:05
Emilewicz:
Nie jestem wróżką ani nie jestem sędzią SN. Więc nie wiem, co orzeknie. Wydaje się, że PKW ogłosi zerowy wynik wyborów, a następnie pewnie zwróci się do SN
- Nie jestem wróżką ani nie jestem sędzią SN. Więc nie wiem, co orzeknie. Na pewno wiemy, jakie są fakty. Fakty są takie, że wybory w niedzielę się nie odbędą. Mamy komunikat PKW, który wobec tego, że jedna z części wyborów, bo przypomnijmy, że proces wyborczy rozpoczyna się, to jest długie postępowanie administracyjne, które rozpoczyna się w momencie ogłoszenia terminu wyborów, następnie zebrania podpisów, wyłonienia kandydatów, zebrania podpisów i wreszcie jego ostatnim aktem jest samo głosowanie. Ten ostatni akt się nie odbędzie. W komunikacie mamy zatem też jasną instrukcję do samorządów, obwodowych komisji wyborczych, konsulatów, aby te komisje się nie spotkały, aby głosowanie się nie odbyło. W tej sytuacji wydaje się, że PKW ogłosi zerowy wynik wyborów, a następnie pewnie zwróci się do SN. Możemy tylko przewidywać w sytuacji, w której wybory się nie odbyły, głosów na kandydatów nie będzie można oddać. Tak sądzę, mogę domniemywać, także na podstawie opinii ekspertów, profesorów, byłych prezesów PKW, że SN zapewne w tej sytuacji ogłosi nieważność wyborów - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
08:15
Emilewicz:
Stan klęski żywiołowej wprowadza się po to, aby walczyć ze skutkami klęski żywiołowej. Dzisiaj nie mamy klęski żywiołowej. Mamy stan epidemiczny, zagrożenia epidemicznego. Opis tego stanu został wprowadzony przez naszych poprzedników
- Stan klęski żywiołowej wprowadza się, i to jest też bardzo jasno opisane, po to, aby walczyć ze skutkami klęski żywiołowej. My dzisiaj nie mamy klęski żywiołowej. Mamy stan epidemiczny, zagrożenia epidemicznego, który został także opisany w literaturze prawnej. Co więcej, opis tego stanu został wprowadzony przez naszych poprzedników. My działamy na podstawie prawa, które jest, które istnieje, adekwatnie do stanu. Więc nie widzę powodu do tego, aby wprowadzać stan nadzwyczajny po to, aby przesuwać termin wyborów. To rodziłoby także niebezpieczny precedens na przyszłość. To by oznaczało, że w przyszłości ktoś mógłby stwierdzić: no dobrze, mam niewygodne sondaże, a zatem wprowadzę taki czy inny stan po to, aby przesunąć termin wyborów - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
08:21
- Jesteśmy w wolnej Polsce. Nic się nie zmieniło. Więc będziemy chcieli przywrócić rolę PKW dla całego procesu przeprowadzenia wyborów, a także wzmocnić tę powszechność i tajność, czyli aby pakiety wyborcze trafiły do wyborców, aby ci wyborcy byli poprawnie zidentyfikowani w miejscu ich zamieszkania i aby mogli oddać głosy w miejscach, do których byli przyzwyczajeni, w których znajdowały się obwodowe komisje wyborcze. Następnie aby odpowiednia liczba pracowników, osób, które w komisjach się znajdą, mogła te głosy sprawnie i wiarygodnie przeliczyć. To te trzy podstawowe zmiany, które znajdą się w nowelizacji - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24, dodając, że projekt ma trafić do Sejmu w przyszłym tygodniu.
08:22
„W pierwszej kolejności można wskazać między innymi marszałka Senatu, 50 senatorów koalicji większościowej, złożonej z PO, SLD i PSL, osób, które wprost wypowiedziały posłuszeństwo, zastosowały obstrukcję w samorządach, a osoby te związane są z PO. Będą mieli pokaźną liczbę osób, które powinni przesłuchać w pierwszej kolejności [przed postulowaną przez Lewicę komisję śledczą]” - mówił w radiowej Jedynce Krzysztof Sobolewski z PiS.
08:32
Schetyna:
Kidawa-Błońska wystartuje w tych wyborach
- Tak. Wystartuje [Kidawa-Błońska]. Chociaż nie wiemy kiedy one się odbędą i na jakich zasadach, kto będzie je organizował. Natomiast jest kandydatem Koalicji Obywatelskiej, Platformy Obywatelskiej, wybrana przez konwencję. Wystartuje w tych wyborach - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Robertem Mazurkiem w „Porannej rozmowie” RMF FM.
08:36
Schetyna:
W perspektywie kilku, kilkunastu tygodni zwycięstwo Andrzeja Dudy, które wydawałoby się być pewne jeszcze kilka miesięcy temu, staje pod znakiem zapytania
- Dzisiaj sytuacja jest zupełnie inna, niż kilka miesięcy temu. W perspektywie kilku, kilkunastu tygodni nie będzie dla mnie oczywiste, że nie będziemy mówić o drugie turze, że zwycięstwo Andrzeja Dudy, które wydawałoby się być pewne jeszcze kilka miesięcy temu, dzisiaj staje pod znakiem zapytania i tych znaków zapytania będzie więcej, więc cierpliwości i konsekwencji - mówił Grzegorz Schetyna w rozmowie z Robertem Mazurkiem w „Porannej rozmowie” RMF FM.
08:42
- Ja nie wiem w tej chwili, żeby były tego rodzaju plany. Natomiast rzeczywiście jesteśmy po gorącym okresie dyskusji wewnątrz Zjednoczonej Prawicy, zapewne będą toczyć się jeszcze w ścisłym kierownictwie partii rozmowy o dalszej współpracy z naszymi koalicjantami - mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.
08:45
Dworczyk:
Sprzeczność wypowiedzi czyni opozycję kompletnie niewiarygodną
- Sprzeczność wypowiedzi czyni opozycję kompletnie niewiarygodną. To jest dowód na to i mówię to ze smutkiem, że część polityków opozycji wykorzystuje sytuację instrumentalnie i cynicznie, licząc, że osiągnie jakieś partykularne cele polityczne - mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.
08:50
- Mam nadzieję, że tym razem pan marszałek Grodzki nie ulegnie takiej pokusie instrumentalnego wykorzystania takiej sytuacji i stanowiska, które sprawuje. Wiemy, że projekty ustaw przez Senat mogą przechodzić albo bardzo szybko, mieliśmy tego dowody już w tej kadencji, albo mogą właśnie tam długo oczekiwać na rozpatrzenie, tak jak w przypadku ostatniej ustawy - mówił Michał Dworczyk w rozmowie z Katarzyną Gójską w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.
09:08
Budka:
Presja ma sens. Mamy szanse na wybory, które będą przeprowadzone w uczciwej formule z udziałem PKW. O to walczyliśmy, żeby każdy miał prawo oddać głos, by wybory były tajne i zorganizowała je PKW. To coś, co jest dla nas warunkiem niezbędnym, by mów
- Jestem ostatnią osobą, która będzie dziękować Kaczyńskiemu za wprowadzenie olbrzymiego chaosu w Polsce. Ważne jest, że presja się udało, że presja ma sens, że to, co dzieje się w tej chwili, spowodowało, że mamy szanse na wybory, które będą przeprowadzone w uczciwej formule z udziałem PKW. O to walczyliśmy, o to, żeby każdy miał prawo oddać głos, by wybory były tajne i by wybory zorganizowała PKW. To coś, co jest dla nas warunkiem niezbędnym, by mówić o uczciwości tego procesu - stwierdził Borys Budka w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
09:13
Gliński:
Mamy epidemię, początek kryzysu gospodarczego, ale wszystko mamy zarządzane w sposób właściwy. Uzyskaliśmy efekt spłaszczenia epidemii
„My musimy w tej chwili bardzo odpowiedzialnie i profesjonalnie przeprowadzać kraj przez ten trudny okres. Mamy epidemię, początek kryzysu gospodarczego, ale wszystko mamy zarządzane w sposób właściwy. Uzyskaliśmy efekt spłaszczenia epidemii” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki” wicepremier Piotr Gliński.
09:13
Gliński:
Wiem, że Gowin jest w polityce dlatego, że interesuje go dobro publiczne. Myślę, że to doświadczenie raczej nas wzmocniło jako koalicję rządową, Zjednoczoną Prawicę niż osłabiło ostatecznie
„Wiem, że Jarosław Gowin jest w polityce dlatego, że interesuje go dobro publiczne. Jeżeli były zawirowania, to one wynikały z różnić programowych, z różnic propozycji, jakie jedna czy druga strona uznała za właściwie. W polityce niestety czasami mamy do czynienia z ekstremalnymi zjawiskami. Nigdy nie można mówić „nigdy”. Myślę, że to doświadczenie raczej nas wzmocniło jako koalicję rządową, Zjednoczoną Prawicę niż osłabiło ostatecznie” - mówił w radiowej Trójce wicepremier Piotr Gliński.
09:16
Gliński:
Nie można było lepiej przygotować państwa do wyborów, ponieważ nie wiedzieliśmy, jaka będzie sytuacja. Opozycja zastosowała obstrukcję i uniemożliwiła przeprowadzenie tych wyborów
„Nikt dwa miesiące temu nie mógł przewidzieć, jak będzie wyglądała sprawa z epidemią i sytuacją gospodarczą w Polsce. W tej chwili każdy jest mądry, opowiada różne rzeczy, ale nie można było lepiej przygotować państwa do wyborów, ponieważ nie wiedzieliśmy, jaka będzie sytuacja. Wydawało się, że wybory korespondencyjne to jedyne bezpieczne. Tak chyba jest i tak było. Opozycja zastosowała obstrukcję i uniemożliwiła przeprowadzenie tych wyborów” - mówił w radiowej Trójce wicepremier Piotr Gliński.
09:18
Budka:
Nie może być zgody na to, żeby wybory były organizowane przez urzędników Sasina lub Pocztę Polską. To oczywiste, że potrzebne są komisje wyborcze, udział samorządowców, by osoby wskazane przez komitety wyborcze w sposób bezpieczny liczyły głosy
- Nie może być zgody na to, żeby wybory były organizowane przez urzędników pana Sasina lub Pocztę Polską. To oczywiste, że potrzebne są komisje wyborcze, udział samorządowców, by osoby wskazane przez komitety wyborcze w sposób bezpieczny liczyły głosy, ale zwracam uwagę na jeszcze jedną istotną rzecz, na które odpowiedź nie padła do teraz, a to też bardzo ważne. Kwestia udziału w tych wyborach Polaków, którzy przebywają za granicą. To rzecz równie ważna, bo nie możemy przymykać oczu, tak jak do tej pory robił to obóz Zjednoczonej Prawicy, na kilkaset tysięcy wyborców, którzy są pozbawione prawa do głosowania - stwierdził Borys Budka w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
09:31
Budka:
Sytuacja sondażowa wiązała się z tym, że Kidawa-Błońska przekonała do swojego stanowiska zdecydowaną większość wyborców partii opozycyjnych. Dlatego że było nieuznanie tych wyborów, niebranie udziału w tej farsie, tak a nie inaczej wyglądają sondaże
- Po raz kolejny mogę podkreślić olbrzymią rolę Małgorzaty Kidawy-Błońskiej w tym, że te wybory nie odbędą się w maju. Jako jedyna w sposób stanowczy, od samego początku mówiła, że nie weźmie udziału w farsie, która zostanie zaproponowana przez Kaczyńskiego. To po jej twardej deklaracji, dwa dni później pojawiła się koncepcja wyborów korespondencyjnych, bo kierownictwo PiS uznało, że nie da się przeprowadzić… My w tej chwili rozmawiamy o tym, jak zapewnić te zasady gry, które byłyby uczciwe i bezpieczne. Mamy jasne procedury w Koalicji Obywatelskiej dotyczące wyłaniania kandydatów. Kandydatka Małgorzata Kidawa-Błońska została wybrana przez konwencję, ten wybór został potwierdzony przez naszych koalicjantów, ale raz jeszcze chcę podkreślić to, o czym wspomniał pan redaktor, a co być może dla niektórych z naszych widzów nie jest do końca jasne. Ta sytuacja sondażowa wiązała się z tym, że Małgorzata Kidawa-Błońska przekonała do swojego stanowiska zdecydowaną większość wyborców partii opozycyjnych. I dlatego że było nieuznanie tych wyborów, niebranie udziału w tej farsie, tak a nie inaczej wyglądają sondaże wyborcze - stwierdził Borys Budka w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24.
09:33
Sobolewski:
W 99% tych wyborów w maju w związku z tym, co się stało w Senacie, prawdopodobnie nie będzie. Zawsze trzeba sobie zostawić 1% na niepewność
„W 99% tych wyborów w maju w związku z tym, co się stało w Senacie, prawdopodobnie nie będzie. Zawsze trzeba sobie zostawić 1% na niepewność. Patrząc na sytuację i kalendarz wyborczy trudno byłoby o przeprowadzenie wyborów jeszcze w maju, w konstytucyjnym terminie” - mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus Krzysztof Sobolewski z PiS.
09:38
Budka:
KO jest przygotowana na to, by zbierać ponownie podpisy. Kandydatką jest Kidawa-Błońska, ale wiemy doskonale, że Kaczyński uwielbia zmieniać zasady w trakcie gry. Wszystkie warianty będą uzależniane od tego, co postawi na stole
- Platforma Obywatelska i Koalicja Obywatelska jest przygotowana na to, by zbierać ponownie podpisy. Kandydatką Koalicji Obywatelskiej jest Małgorzata Kidawa-Błońska, ale wiemy doskonale, że Jarosław Kaczyński uwielbia zmieniać zasady w trakcie gry. Jesteśmy przygotowani na to, by w szybki sposób zebrać wymaganą liczbę podpisów po to, by zarejestrować, jeżeli będzie taki wymóg, ponownie kandydaturę. Natomiast wszystkie warianty będą uzależniane od tego, co postawi na stole Jarosław Kaczyński. My mamy kandydatkę na prezydenta potwierdzoną przez konwencję i dzisiaj w kategoriach żartu, być może, które płyną z obozu Zjednoczonej Prawicy, gdzie rozważana jest na premiera Morawieckiego kandydatury Andrzeja Dudy, być może dlatego wszyscy zaczynają interesować się znowu Koalicją Obywatelską. Raz jeszcze podkreślam: wracamy do gry, będziemy prowadzić aktywną kampanię wyborczą na normalnych zasadach i wierzę w to, jetem przekonany i wiem o tym, że te wybory można wygrać, bo ten obóz zafundował Polakom taki chaos, że jest ostatnim podmiotem, który powinien proponować rządzenie Polską i wybory prezydenckie zostaną przez nas wygrane - stwierdził Borys Budka w rozmowie z Krzysztofem Skórzyńskim w „Jeden na jeden” TVN24, pytany czy PO rozważała lub rozważa wymianę kandydata w wyborach prezydenckich.
09:48
Mucha:
Dobrze, że pojawił się komunikat PKW. Mamy czytelne, jednoznaczne stanowisko
- Moim zdaniem dobrze, że taki komunikat [PKW] się pojawił, ponieważ stu były duże wątpliwości prawne co do tego, jak się zachowywać, chociażby w tym kontekście ciszy [wyborczej]. Bo formalnie wybory są zarządzone na 10 maja. Natomiast są zarządzone, ale mamy już stanowisko bardzo czytelne, jednoznaczne PKW - stwierdził Paweł Mucha w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w Poranku Siódma9.
10:02
MZ:
153 nowe przypadki zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarła 1 osoba
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1258668138037751809
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1258668140524982272
10:13
- Wypowiadał się publicznie w tej sprawie prezydent, że nie uczestniczymy w tych pracach [nad nowelizacją ustawy o wyborach korespondencyjnych] dlatego, że to są prace dotyczące kształtowania zasad, które dotyczą wyborów prezydenta. Oczywiście prezydent jako urzędująca głowa państwa w procesie legislacyjnym uczestniczy w tym sensie, że kiedy ustawa jest przyjęta przez Sejm, Senat, tak jak każda jest przedmiotem analizy i rozstrzygnięcia prezydenta na gruncie Konstytucji, natomiast bezpośrednie te prace są prowadzone przez Sejm, Senat. One są też oczywiście w ramach, jak pan mówi, dyskusji większości parlamentarnej - stwierdził Paweł Mucha w rozmowie z Marcinem Fijołkiem w Poranku Siódma9.
10:39
Budka:
Wczoraj w nocy zamiast tarczy antykryzysowej państwo PiS użyło pałki przeciwko ludziom, którzy walczą o swoich pracowników, by utrzymać miejsca pracy, o dorobek życia
„Chciałbym z całą mocą podkreślić, że dziś jesteśmy ze wszystkimi przedsiębiorcami. Wczoraj w nocy brutalnie spacyfikowano protest ludzi, którzy walczą o swoją godność. Wczoraj w nocy zamiast tarczy antykryzysowej państwo PiS użyło pałki przeciwko ludziom, którzy walczą o swoich pracowników, by utrzymać miejsca pracy, o dorobek życia. Dziś chcemy jasno i czytelnie powiedzieć. Jesteśmy i będziemy stawać zawsze po stronie tych, których państwo PiS ignoruje, z którymi walczy” - mówił na konferencji prasowej przewodniczący PO Borys Budka.
10:41
„Rozpoczynamy proces politycznego rozliczania tych, którzy są odpowiedzialni za kompromitację, jeśli chodzi o wybory prezydenckie. Wczoraj PKW powiedziała, że wybory nie mogą się odbyć. Stwierdziła fakt oczywisty, to o czym mówimy od wielu tygodni. Niestety, na oczach opinii publicznej od dłuższego czasu mieliśmy do czynienia z wielkim oszustwem i mistyfikacją. Pan wicepremier Sasin, osoba, która zapewniała Polaków, że wybory da się przeprowadzić, naraziła skarb państwa na olbrzymie straty, ale oprócz tego, że naraziła polskich podatników na to, że muszą sfinansować wydatki, które zostały do tej pory poniesione, to naraziła na kompromitację państwo polskie. Dzisiaj składamy wniosek o odwołanie pana wicepremiera Sasina, ministra aktywów państwowych z tej funkcji. Dajemy jednocześnie szansę premierowi Morawieckiemu, by wyszedł z tej sprawy z twarzą i by zdymisjonował pana Sasina zanim dojdzie do skutku ta debata” - mówił na konferencji prasowej przewodniczący PO Borys Budka.
12:13
- Nasze zawiadomienie dotyczy dwóch przepisów Kodeksu karnego. Pierwszym przepisem, który w naszym przekonaniu został złamany to art. 231 § 1, czyli tzw. przestępstwo urzędnicze. Nasze zawiadomienie opiera się między innymi na tym tym przepisie, ponieważ uważamy i jest to mocno potwierdzone w naszym wniosku o wszczęcie postępowania, że premier Morawiecki, a także pan premier Sasin, bez podstawy prawnej rozpoczęli działania, do których nie mieli uprawnienia - mówił Krzysztof Śmiszek podczas konferencji prasowej.
- Drugim przepisem, na którym się opieramy to jest art. 296 § 1 Kodeksu karnego, czyli narażenie Skarbu Państwa na szkodę w znacznej mierze. W naszym przekonaniu i na podstawie naszych obliczeń, druk ponad 30 mln kart do głosowania i pakietów wyborczych kosztował naszych podatników, czyli nas wszystkich ponad 10 mln zł - dodał.
- Składają dzisiaj to zawiadomienie do prokuratury żądamy wyjaśnień czy pan premier Morawiecki i pan premier Sasin mieli do tego prawo. W naszym przekonaniu prawa do tego nie mieli - stwierdził Śmiszek.
12:14
PAD:
75-lecie zakończenia II wojny światowej to słodko-gorzka rocznica
- My obchodzimy dzień zakończenia II wojny światowej 8 maja, tak jak obchodzi go Europa Zachodnia, tak jak obchodzi go wolny świat. To jest dla nas każdego roku rocznica w jakim sensie słodko-gorzka. Słodka dlatego, że zakończyła się II wojna światowa, zakończyła się ta krwawa jatka w historii XX wieku i w historii dziejów ludzkości, w której życie straciło tylu ludzi - prawie 6 milionów naszych obywateli, w tym ponad 3 milionów obywateli polskich narodowości żydowskiej. Polacy walczyli na wszystkich frontach II wojny światowej: na zachodzie, na wschodzie, walczyli w podziemiu, w partyzantce, krwawili się, ginęli w obozach koncentracyjnych, umierali w obozach jenieckich, byli rozstrzeliwani na ulicach miast, więzieni, katowani. To był dla naszej ojczyzny i do naszego narodu straszny czas - stwierdził prezydent Andrzej Duda.
"Polski zresztą nie było wtedy na mapie. Została z niej wymazana najpierw przez hitlerowskie Niemcy, które napadły na Polskę 1 września 1939 roku, a potem dodatkowo przez Rosję Sowiecką, która napadła na nas 17 września 1939 roku. Wtedy, po tamtych majowych dniach, 7, 8 maja, Polska rzeczywiście na mapę wróciła, ale to jest ten gorzki element. Wróciła, ale niestety nie jako państwo w pełni wolne, nie jako państwo w pełni suwerenne. Znalazła się w sowieckiej strefie wpływów. Nasi żołnierze, zdradzeni przez aliantów - tak to trzeba po imieniu nazwać - nie poszli w wielkiej defiladzie zwycięstwa w Londynie, nie dopuszczono ich do tego, aby mogli w niej iść, mimo że walczyli na froncie zachodnim, mimo że zdobyli Monte Cassino, mimo że walczyli w tylu miejscach, krwawi się w bitwie pod Arnhem i w innych miejscach, walczyli o wyzwolenie Belgii, Holandii, w bitwie o Anglię – do tamtej wielkiej defilady zwycięstwa nie dopuszczono ich.
A w Polsce ci, którzy nie godzili się z sowieckim zniewoleniem, byli zabijani, mordowani przez NKWD, przez zdrajców, którzy zaczęli służyć Sowietom, przez funkcjonariuszy sowieckiego Smiersza. Do dzisiaj nazywamy ich Żołnierzami Niezłomnymi - tych, co się nie poddali, tych, co do samego końca walczyli, bo uważali, że nie mogą złożyć broni, jeżeli Polska nie jest w pełni wolna, nie jest w pełni suwerenna, nie jest w pełni niepodległa.
Dziś cieszymy się tą w pełni wolną, niepodległą i suwerenną ojczyzną, ale właśnie dlatego nie zapominamy. Nie zapominamy o tamtym zakończeniu II wojny światowej. Nie zapominamy o ofierze wszystkich tych, którzy na frontach II wojny światowej walczyli, wszystkich Polaków, którzy w czasie II wojny światowej zginęli, którzy w czasie II wojny światowej zostali pomordowani, cierpieli. Nie zapominamy także o tych, którzy do końca walczyli o wolną, suwerenność i niepodległą Polskę. To jest dzień ich pamięci i chciałbym, żeby tak był przez moich rodaków na całym świecie postrzegany. A tym symbolicznym miejscem, w którym wszyscy o nich pamiętamy, jest Grób Nieznanego Żołnierza w Warszawie - wspomnienie wszystkich polskich żołnierzy poległych i na terenach ojczyzny, i poza jej granicami, ale zawsze za ojczyznę. Cześć ich pamięci! Cześć i chwała bohaterom!”
13:21
Hołownia:
Chcę upomnieć się o prawa weteranów, którzy walczyli o wolną Polskę. Niedopuszczalne jest prowadzenie polityki, którą prowadzi się od pięciu lat, dzielenia kombatantów na lepszych i gorszych
- W tym szczególnym dniu chcę upomnieć się o prawa tych wszystkich kombatantów, tych wszystkich weteranów, którzy walczyli na różnych frontach II wojny światowej o wolną Polskę. Niedopuszczalne jest dla mnie prowadzenie polityki, którą prowadzi się od pięciu lat, dzielenia polskich kombatantów na lepszych i gorszych. Wszyscy, którzy służyli Rzeczpospolitej, którzy nie popełnili żadnego przestępstwa przeciwko niej, którzy nigdy nie stanęli przeciwko swojemu narodowi, mają prawo do tego, żeby nazywać się dumnie żołnierzami wojska polskiego - mówił Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej.
13:27
Hołownia:
Przygotowujemy pakiet obywatelskiej kontroli wyborów
- Niezależnie od tego kiedy wybory się odbędą i w jakiej formie będą się odbywały, my w naszym sztabie, z naszymi współpracownikami przygotowujemy cały pakiet i cały projekt obywatelskiej kontroli wyborów. Wszyscy mamy dzisiaj poczucie, że my, obywatele Rzeczpospolitej Polskiej powinniśmy mieć wpływ na ten proces, który się odbywa, a więc przy zastosowaniu mechanizmu mężów zaufania, obserwatorów, członków komisji wyborczych, zaangażowaniu, mam nadzieję, organizacji społecznych, obywatelskich, z którymi dzisiaj rozmawiamy, doprowadzimy do tego, że te wybory będą w takiej części, w jakiej się to da zrobić, kontrolowane przez tych, którzy powierzają Rzeczpospolitej władzę, przez suwerena. Przez naród. Szczegóły będziemy podawać w miarę tego jak będziemy się dowiadywać jak rzeczywiście te wybory będą wyglądać i kiedy się odbędą - mówił Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej.
13:48
Grabiec:
Złożyliśmy wniosek o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia Sejmu, na którym premier przedstawi informację o stanie polskiej gospodarki i wprost i otwarcie powie, dlaczego rząd nie chce pomóc przedsiębiorcom
„Wzywamy premiera do przedstawienia rzetelnej informacji o stanie polskiej gospodarki. Złożyliśmy dziś wniosek do marszałek Sejm o zwołanie nadzwyczajnego posiedzenia, na którym premier przedstawi informację o stanie polskiej gospodarki, przedsiębiorców i wprost i otwarcie powie, dlaczego rząd nie chce pomóc przedsiębiorcom” - mówił na konferencji prasowej rzecznik PO Jan Grabiec.
„Oskarżam rząd PiS-u i premiera Morawieckiego o to, że nie chcą lub nie potrafią pomóc polskim przedsiębiorcom i polskim pracownikom. Oskarżam o to, że zamrozili polską gospodarkę i nie mają żadnego planu na jej odmrożenie. Oskarżam rząd PiS-u i ministra Szumowskiego o to, że za mało przeprowadzają testów, że płacą tylko połowę kosztu za test” - dodawała Izabela Leszczyna z KO.
16:19
Motyka:
Oczekujemy jasnej deklaracji, czy rekompensaty, które zapowiedział rząd, zostaną utrzymane. Rok do roku ponad 13% to podwyżka cen energii elektrycznej
- Premier Sasin dzisiaj zajmował się wyborami, natomiast sprawą fundamentalną są kieszenie Polaków, ich zarobki, ich sytuacja gospodarcza. Dzisiaj oczekujemy jasnej deklaracji, czy rekompensaty, które zapowiedział rząd, które nawet złożył w formie ustawy w Sejmie, zostaną utrzymane. Rok do roku ponad 13% to podwyżka cen energii elektrycznej. Ona jest oczywiście spowodowana skrajnie nieodpowiedzialną polityką rządu, brakiem postawienia na OZE, brakiem kompleksowej polityki energetycznej, gigantycznym też wzrostem importu energii elektrycznej? Nie mogą za kryzys i za tę sytuację płacić podatnicy, szczególnie ci najbiedniejsi. Dzisiaj rząd musi jasno powiedzieć, czy nic co dane, nie będzie zabrane. Te rekompensaty, którymi rząd się chwalił, które zapowiadał, będą utrzymane. Do tego wzywamy premiera Sasina - stwierdził Miłosz Motyka na briefingu w Sejmie.
16:27
Bartoszewski:
To sytuacja naprawdę z Matrixa, bo nikt w tej chwili nie wie, co się może wydarzyć, bo żadne rozwiązanie na chwilę obecną praktycznie nie jest już konstytucyjne
- Teraz sytuacja w kraju sprowadza się do tego, że zamiast braci Wachowskich mamy dwóch Jarosławów, przewodniczących partii politycznych, którzy robią nam Matrixa w 2020 roku, tu i teraz. Ale niestety nie na ekranach, tylko w naszym codziennym życiu. Otóż większość mojego życia przeżyłem w PRL-u i jestem przyzwyczajony, że w systemie komunistycznym liczył się wyłącznie szef partii. Nie premier, nie prezydent, nie rząd, nie sąd, nie sędzia SN, nie było wtedy TK, ale nie TK, nie żadne sądy, nie prokuratury. Decyzje zapadały poprzez deklaracje sekretarza partii, przewodniczącego partii. I wróciliśmy do momentu, że dwóch przewodniczących dwóch partii politycznych zadecydowało, żeby wybory, które zostały konstytucyjnie ogłoszone na 10 maja, pani marszałek Witek ma konstytucyjne prawo ogłosić termin wyborów, zostały odwołane czy też przeniesione czy też poszły w niebyt, bo nie ma takiej sytuacji, że wybory państwowe można zatrzymać. Nikt w kraju nie jest władny odwołać termin wyborów, jeżeli nie ma stanu klęski żywiołowej albo stanu wyjątkowego albo wojennego, ale to przewiduje Konstytucja. Natomiast dwóch szeregowych posłów, nawet szefów partii politycznych, nie może powiedzieć: my ty wybory uznamy za niebyte, a SN to zatwierdzi. Takie sytuacje, kiedy przewodniczący partii wydawał polecenia sędziom, myśmy już przechodzili, i to okres, który odszedł słusznie dzięki Polakom w 1989 roku i 1990 w niepamięć, ale ta pamięć niestety u niektórych pozostała i ciągoty do tego, żeby zdalnie sterować prokuraturą, sądami, wróciła. Jest to sytuacja naprawdę z Matrixa, bo nikt w tej chwili nie wie, co się może wydarzyć, bo żadne rozwiązanie na chwilę obecną praktycznie nie jest już konstytucyjne i nikt nie wie co będzie jutro - stwierdził Władysław Teofil Bartoszewski na briefingu prasowym w Sejmie.
- Nikt w tej chwili w rządzie nie wie, co z tym fantem zrobić. Jedynym rozwiązaniem byłoby jakieś porozumienie z opozycją, nazwijmy to małym okrągłym stołem, żeby spróbować naprawić to państwo, które doszło do ruiny - mówił dalej.
18:17
Kamiński:
W kategoriach aksjologicznych Kidawa-Błońska wzywała do bojkotu, więc wyłączyła się z debaty o tym, czy te wybory mają się odbyć, czy nie
„W kategoriach aksjologicznych Małgorzata Kidawa-Błońska wzywała do bojkotu, więc wyłączyła się z debaty o tym, czy te wybory mają się odbyć, czy nie, bo ona nie chciała w nich wziąć udziału. Jeśli ktoś nie chce wziąć udziału w wyborach i oświadczył jak Kidawa-Błońska, nie był częścią debaty w tym zakresie, skoro jej tej wybory nie interesowały” - mówił w rozmowie z Karoliną Lewicką w „Wywiadzie politycznym” w TOK FM wicemarszałek Michał Kamiński z Koalicji Polskiej.
18:26
- Nie ukrywam, że nie było to dla mnie łatwe zadanie, dlatego że tutaj współpracownicy uśmiechali się do mnie, że łatwo mi jest mówić i przyzwyczaiłem się też do tego jako Prezydent RP, że mogę wygłaszać wystąpienia, śmieją się ze mnie, że łatwo mi to przychodzi, chociaż nie wiedzą tak naprawdę ile pracuję, żeby przygotować się do wystąpienia, żeby to było wystąpienie solidne, żeby miało jakiś logiczny kształt. W związku z powyższym, to zawsze jest wypracowane, to nigdy nie jest tak, że samo przychodzi, to jest praca po prostu. Natomiast tam miałem bardzo trudno, bo tam odpowiedź na każde pytanie to była jedna minuta. Mnie jest bardzo trudno w ciągu jednej minuty zawrzeć wszystko to, co chciałbym powiedzieć, to nie jest takie łatwe. No nie było mi łatwo w tej debacie, nie ukrywam, bo ja mam bardzo dużą wiedzę na temat państwa polskiego. Mógłbym bardzo dużo mówić na temat tego, co zostało zrobione na przestrzeni ostatnich lat. Bardzo chętnie odpowiedziałbym na wszystkie zarzuty i to szeroko, które tam były podniesione, bo część z nich była kompletnie z kosmosu. Natomiast nie było na to czasu - mówił prezydent Andrzej Duda w internetowym Q&A.
18:29
Kamiński:
Obsesja Karczewskiego na punkcie jego następcy przewyższa zrozumiałą frustracją, że zastąpił go człowiek, który w każdej sekundzie udowadnia mu, jak małym był marszałkiem
„Obsesja marszałka Karczewskiego na punkcie jego następcy w fotelu marszałka Senatu przewyższa zrozumiałą frustracją, że zastąpił go człowiek, który w każdej sekundzie udowadnia Karczewskiemu, jak małym był marszałkiem. Uczciwie i poważnie podsumowując rolę Senatu, a zwłaszcza marszałka Grodzkiego w tym kryzysie, to nie skłamię, jeśli powiem, że odegrał rolę kluczową w pozytywnym dla Rzeczypospolitej rozwiązaniu” - mówił w rozmowie z Karoliną Lewicką w „Wywiadzie politycznym” w TOK FM wicemarszałek Michał Kamiński z Koalicji Polskiej.
18:47
PAD:
Kilka dni temu słyszeliśmy krzyki polityków, że wybory stwarzają niebezpieczeństwo. Paradoks polega na tym, że dzisiaj wielu z nich krzyczy, że trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy doprowadzili do tego, że nie ma wyborów
- Jeszcze dosłownie kilka dni temu słyszeliśmy krzyki od różnych polityków, przede wszystkim oczywiście polityków opozycji, że przeprowadzanie wyborów stwarza niebezpieczeństwo dla obywateli, że to jest niemalże zagrożenie dla życia Polaków, że ktoś chce rozsyłać Polakom mordercze koperty itd. Niestety paradoks polega na tym, że dzisiaj wielu z tych, którzy wtedy tak krzyczeli, krzyczy, że trzeba pociągnąć do odpowiedzialności tych, którzy doprowadzili do tego, że nie ma wyborów. To niestety pokazuje i proszę uważnie obserwować tych polityków, którzy tak się zachowują i wyciągać z tego wnioski, bo to nie świadczy o niczym innym, tylko po prostu o cynizmie - mówił prezydent Andrzej Duda w internetowym Q&A.
18:56
PAD:
Jeżeli trzeba będzie zebrać podpisy od nowa, to ja będę prosił wszystkich moich zwolenników, aby ponownie złożyli. Komitet wyborczy będzie te podpisy zbierał, wszystkim będę ogromnie wdzięczny za wsparcie
- Jeżeli trzeba będzie zebrać podpisy od nowa, to ja będę prosił wszystkich moich zwolenników i wszystkich generalnie tych, którzy uważają, że mogę wystartować w wyborach prezydenckich, aby ponownie złożyli swoje podpisy czy żeby po prostu złożyli podpisy i żeby poparli moją kandydaturę, umożliwili mi ten start. No i oczywiście komitet wyborczy będzie te podpisy zbierał, wszystkim będę ogromnie wdzięczny za wsparcie - mówił prezydent Andrzej Duda w internetowym Q&A.
19:00
MZ:
187 nowych przypadków zakażenia koronawirusem w Polsce, zmarło 20 osób. W sumie dzisiaj 340 przypadków i 21 zgonów
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1258781442546585600
https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1258781445419610112
19:19
PAD:
Sytuacja w Polsce nie jest zła, od samego początku nie była zła, ale ona się jeszcze nie zaczęła poprawiać w tym znaczeniu, że nie zaczęła spadać liczba zachorowań
- U nas krzywa zachorowań nie zaczęła jeszcze spadać, ona jest cały czas rosnąca. Rośnie wolno, ale rośnie. To nie jest tak, że można śmiało powiedzieć: tak, sytuacja zaczęła się zdecydowanie poprawiać. Nie, sytuacja w Polsce nie jest zła, od samego początku nie była zła, także dzięki temu, że prowadziliśmy zdecydowaną politykę, a obywatele byli bardzo zdyscyplinowani, za co jeszcze raz dziękuję, ale ona się jeszcze nie zaczęła poprawiać w tym znaczeniu, że nie zaczęła spadać liczba zachorowań - mówił prezydent Andrzej Duda w internetowym Q&A.
19:37
Kwaśniewski:
Mówi się, że mamy przywrócić kontrolę PKW. To dobra wiadomość. Tylko odejście od tego było skandalem. Gdybym oglądał to w filmie politycznej fikcji, to nawet uznałbym to za interesujące. Ale to nie jest film, to jest rzeczywistość
- Mówi się o tym, że mamy przywrócić kontrolę PKW. To jest dobra wiadomość. Tylko wie pan, odejście od tego było skandalem. Powiedzmy sobie jasno. Ktoś doprowadził do tego, że nagle PKW, stworzona do kontrolowania, organizowania wyborów i zapewnienia nam uczciwych wyborów została skierowana na margines tego procesu. Więc wie pan, rzeczy się dzieją, mówię wprost, gdybym oglądał w takim filmie politycznej fikcji, to nawet uznałbym to za interesujące. Czasami przesadzone, czasami uznałbym, że scenarzysta chyba się zagalopował, ale to nie jest film, to jest rzeczywistość - mówił Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
19:42
Kwaśniewski:
Prezydent uczestniczy w debacie, a w tym samym czasie odbywają się negocjacje i on nie wie, kończąc tę debatę, że wyborów nie będzie. To pokazuje jego miejsce w szeregu
- To, co się wydarzyło w ostatnich dniach, prezydenta osłabia. Jeżeli zauważymy, że prezydent uczestniczy w tej jedynej debacie kandydatów w telewizji publicznej, a w tym samym czasie odbywają się negocjacje Jarosława Kaczyńskiego i Jarosława Gowina i on nie wie, kończąc tę debatę, że wyborów 10. nie będzie. To pokazuje jego miejsce w szeregu - mówił Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
19:47
Kwaśniewski:
Prezydent, gdyby pierwszy wyszedł z inicjatywą stanu klęski żywiołowej, prawdopodobnie wygrałby te odłożone wybory, właśnie przedstawiając siebie jako męża stanu, który zaryzykował wyborami, sobą samym
- Prezydent, gdyby pierwszy wyszedł z tą inicjatywą [stanu klęski żywiołowej], dzisiaj prawdopodobnie spokojnie wygrałby te odłożone wybory, właśnie przedstawiając siebie jako tego męża stanu, który zaryzykował wyborami, sobą samym, bo za kilka miesięcy może być trudniej, ale zrobił to, ponieważ liczył się i ze zdrowiem obywateli i z możliwościami organizacyjnymi przeprowadzenia wyborów i z wizerunkiem Polski w świecie i uchronił konstytucję - mówił Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
19:51
Kwaśniewski:
Myliłem się. Muszę powiedzieć, że liderzy Lewicy, którzy nie ufali ani Gowinowi, ani Kaczyńskiemu, widać mieli rację
- Lewica rozmów nie podjęła i muszę powiedzieć, że miała rację. Ja się myliłem. Muszę powiedzieć, że liderzy Lewicy, którzy nie ufali ani Jarosławowi Gowinowi, ani Jarosławowi Kaczyńskiemu, no widać mieli rację, znali tych ludzi - mówił Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.
19:52
- Nie, pomyślałam, że dobrze, że tych wyborów 10 maja nie będzie, bo Polacy będą się czuli bezpiecznie, bo jesteśmy w trudnym momencie. Jednak epidemia ciągle się w naszym kraju powiększa, coraz więcej osób choruje i dobrze, że tych wyborów nie ma i o tym mówiłam cały czas, że wyborów 10 maja, w szczycie pandemii, nie powinniśmy organizować i to pierwszy raz, kiedy jednak Jarosław Kaczyński zatrzymał się, bo przecież uparcie mówił, że te wybory muszą być 10 maja i nawet oni zdali sobie sprawę z tego, że wybory 10 maja to termin nierealny - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.
19:56
Kidawa-Błońska:
Nie chciałam w wyborach 10 maja brać udziału, mówiłam wyraźnie, że w pseudowyborach nie biorę udziału. Pan Hołownia chciał brać udział
- Nie chciałam w tych wyborach 10 maja brać udziału, mówiłam wyraźnie, że w pseudowyborach nie biorę udziału. Pan Hołownia chciał brać udział w tych wyborach. Dla mnie Konstytucja jest rzeczą ważną, polskie prawo. Jestem zaskoczona, że ciągle muszę się tłumaczyć, że są ludzie w naszym kraju, dla których Konstytucja i prawo ma znaczenie i chcemy żyć wobec tych reguł, które wspólnie przyjęliśmy - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.
20:11
„Solidaryzuję się ze wszystkimi osobami, które są zatrzymywane i ograniczane jest ich prawo do wyrażania poglądów” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak.
20:11
20:11
„Po tym proteście widać dokładnie, że wkurzenie w społeczeństwie narasta i narasta bardzo szybko, tak jak w pierwszych tygodniach narastały zachorowania na koronawirusa. Państwo próbuje udowodnić nam przez polityków PiS-u, że wszystko działa wspaniale” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
20:15
Bosak:
Kaczyński z Morawieckim i Dudą wprowadzili nas w olbrzymi chaos prawny. Od poniedziałku nie możemy prowadzić kampanii wyborczych, bo nominalnie kampania kończy się dzisiaj
„To porozumienia [Gowina i Kaczyńskiego] nie mające nic wspólnego z naszym porządkiem prawnym. Ono nie ma wiążącego charakteru dla kogokolwiek. Trzeba przyznać, że nie używając konstytucyjnych przepisów, pozwalających zachować ciągłość procedury wyborczej i jednocześnie odsunąć wybory aż o 3 miesiące, Jarosław Kaczyński wraz z życzliwymi pomocnikami Mateuszem Morawieckim i Andrzejem Dudą wprowadzili nas w olbrzymi chaos prawny, w próżnię prawną. Od poniedziałku nie możemy prowadzić kampanii wyborczych, bo nominalnie kampania kończy się dzisiaj. Zostajemy z komitetami wyborczymi, które nie wiadomo, czy mają działać” - mówił w TVN24 kandydat Konfederacji na prezydenta Krzysztof Bosak.
20:18
Kidawa-Błońska:
Mam moc, by kandydować w nowych wyborach. Nie tylko czuję wsparcie kolegów z Platformy, całej KO, ale co najważniejsze, czuję wsparcie Polaków, z którymi rozmawiam
- Tak, mam tę moc [by kandydować nowych w wyborach]. Nie tylko czuję wsparcie moich kolegów z Platformy Obywatelskiej, ale całej Koalicji Obywatelskiej, czyli Zielonych, Inicjatywy Barbary Nowackiej, Nowoczesnej, ale co najważniejsze, czuję wsparcie tych Polaków, z którymi rozmawiam. Teraz rozmawiam z nimi przez internet, bo nie mogę organizować spotkań, ale czuję wsparcie, dostaję od nich maile, że dobrze, że przestrzegam zasad, że musimy budować nasze społeczeństwo, naszą demokrację na zasadach, bo nie można przymykać oka w sprawie łamania prawa i robić wyjątki - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.
20:19
Kidawa-Błońska:
Jeszcze 4-5 tygodni temu, przed pandemią, byłam wyżej niż moi kontrkandydaci, Można odwrócić ten trend, tylko trzeba zacząć prowadzić kampanię
- Jeszcze 4-5 tygodni temu, przed pandemią, to ja byłam wyżej niż moi kontrkandydaci, więc wszystko można zrobić. Oczywiście że ta [można odwrócić ten trend], tylko trzeba zacząć prowadzić kampanię, żebym mogła w normalny sposób funkcjonować i kontaktować się z ludźmi. Proszę zwrócić uwagę, że przez ostatnie tygodnie nie prowadziłam kampanii, tylko rozmawiałam i wskazywałam problemy ważne dla Polaków - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie „Wydarzenia i opinie” Polsat News.
20:22
Gawkowski:
Jeżeli będzie wotum nieufności dla Sasina, to jako cała opozycja powinniśmy razem odwołać nieudolnego szefa resortu
„Poprzemy taki wniosek, który Platforma postawiła. Jeżeli będzie wotum nieufności dla ministra Sasina, to jako cała opozycja powinniśmy razem odwołać nieudolnego szefa resortu. Cały resort pracował na wybory, a nie na pomoc polskiej gospodarce” - mówił w TVN24 szef klubu Lewicy Krzysztof Gawkowski.
20:32
Błaszczak:
Do wczorajszego głosowania opozycja mówiła, że skandalem jest to, że wybory mają się odbyć 10 maja. Od wczoraj mówi, że skandalem jest to, że wybory się nie odbędą. To efekt frustracji
- Tak, rzeczywiście tak było, że do wczorajszego głosowania, które wygrała koalicja rządząca, opozycja mówiła, że skandalem jest to, że wybory mają się odbyć 10 maja. Od wczoraj mówi, że skandalem jest to, że wybory się nie odbędą. To efekt frustracji, gdyż państwo polskie funkcjonuje za rządów PiS, a nie działało za rządów opozycji, dzisiejszej opozycji. Wszyscy pamiętamy słowa ówczesnego szefa MSW, dziś posła Koalicji Obywatelskiej, który nazywał państwo polskie kupą kamieni i tak rzeczywiście było. Teraz państwo polskie jest sprawne - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Michałem Adamczykiem w „Gościu Wiadomości” TVP Info.
20:40
"Podjęte zostały wszystkie możliwe działania zmierzające do przeprowadzenia głosowania w dniu 10 maja 2020 r., w tym zwłaszcza w uzgodnieniu z członkami Rady Ministrów, zgodnie z art. 11 ust. 2 w związku z art. 11 ust. 2a i 3 ustawy z dnia 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz. U. poz. 374, 567, 568 i695), wydrukowano karty do głosowania, instrukcje głosowania korespondencyjnego oraz oświadczenia o osobistym i tajnym oddaniu głosu na karcie do głosowania, a także polecono Poczcie Polskiej S.A. realizację działań w zakresie przeciwdziałania COVID-19, polegających na podjęciu i realizacji niezbędnych czynności zmierzających do przygotowania i przeprowadzenia wyborów w trybie korespondencyjnym. Rada Ministrów uznaje, że wydrukowane elementy pakietu wyborczego powinny zostać wykorzystane w wyborach Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, które zostaną przeprowadzone zgodnie z uchwalonymi zmianami prawnymi. Rada Ministrów jednocześnie deklaruje udzielenie wszelkiej niezbędnej pomocy wszystkim organom państwa w jak najszybszym przeprowadzeniu wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, z zachowaniem konstytucyjnych i ustawowych zasad ich przeprowadzenia"
20:53
https://twitter.com/PR24_pl/status/1258825910280650752
21:08
Błaszczak:
Oni, ci z opozycji, siebie nazywają demokratami, tymczasem próbowali doprowadzić do zablokowania wyborów
- Rozumiem, że w pierwszej kolejności Borys Budka rozliczy swojego kolegę partyjnego marszałka Grodzkiego, który przez 30 dni przetrzymywał w Senacie ustawę stanowiącą bardzo ważne przepisy związane z przeprowadzeniem wyborów. Miał do tego prawo, ale jeżeli wykorzystuje prawo w ten sposób, żeby prowadzić do chaosu, no to czym się kieruje w swoich działaniach? Kieruje się tym, żeby zaszkodzić Polsce i Polakom. W drugiej kolejności, a może równolegle, powinien pociągnąć do odpowiedzialności swoje koleżanki i swoich kolegów partyjnych, włodarzy dużych miast, którzy zapowiadali, że nie będą przestrzegać prawa, że nie przedstawią spisu wyborców, że w ten sposób zablokują wybory. Oni, ci z opozycji, siebie nazywają demokratami, tymczasem próbowali doprowadzić do zablokowania wyborów. A więc wybory zawsze są istotą demokracji. Bez wyborów nie ma demokracji. Tymczasem ich działania zmierzały właśnie do tego, żeby zablokować wybory - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Michałem Adamczykiem w „Gościu Wiadomości” TVP Info.
21:59
W Dzienniku Ustaw opublikowano ustawę o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na prezydenta zarządzonych w 2020 roku, czyli tzw. ustawę o wyborach korespondencyjnych. Nowe przepisy wchodzą w życie z dniem następującym po dniu ogłoszenia.
Dzisiaj przekroczony został pewien rubikon
- Trzaskowski z radą dla koalicyjnych partii pod progiem wyborczym
news
Odtworzenie urzędu cenzorskiego
- Bosak o rządowym projekcie wdrażającym DSA
Gorący temat
news
Gorący temat
Czy rząd naprawdę biernie patrzy na likwidację miejsc pracy?
- Morawiecki
Gorący temat
Sprytna próba przyspieszenia rotacji
- Żukowska chce by Czarzasty prowadził głosowania, a Hołownia wyszedł przed Sejm
Gorący temat
Witaj na 300polityka AI!
Zadaj pytanie, które pomoże Ci lepiej zrozumieć świat polityki, kampanii wyborczych, mediów i strategii. AI odpowie na podstawie wiarygodnych źródeł i aktualnych danych.