O 9:00 odbędzie się posiedzenie senackiego zespołu Zdrowie Polaków, poświęcone epidemii koronawirusa.

O 11:00 rozpocznie się dwudniowe posiedzenie Senatu, na którym druga izba zajmie się między innymi zmianami w OFE oraz dalszymi pracami nad senackim pomysłem na zmiany w Krajowej Radzie Sądownictwa.

O 10:00 w Pałacu Prezydenckim odbędzie się spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z przedstawicielami instytucji finansowych. Po spotkaniu planowany jest briefing prasowy PAD.

O 10:00 swoją konferencję na temat działań rządu, prezydenta i opozycji ws. koronawirusem organizuje kandydat Lewicy na prezydenta Robert Biedroń.

O 10:15 w Warszawie odbędzie się briefing prasowy kandydatki Koalicji Obywatelskiej na prezydenta Małgorzaty Kidawy-Błońskiej.

O 10:30 w Warszawie odbędzie się konferencja prasowa kandydata na prezydenta Szymona Hołowni i gen. Mirosława Różańskiego.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1237988881070514177

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1237989004496318464

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1237989194724712448

- Mamy potwierdzenie z rana, 44 osoby w Polsce. Także ten przyrost jest taki, jak się spodziewamy no i będzie coraz więcej. Będziemy mieli prawdopodobnie niedługo 100 osób [zakażonych koronawirusem], a pewnie za tydzień, miejmy nadzieję trochę dłużej, będziemy dochodzili do takiej ilości osób zarażonych jak w innych krajach, czyli koło miejmy nadzieję do 1000, może trochę mniej. To są wszystko osoby, które wiemy, że miały duże ryzyko zakażenia. W związku z tym na razie ten wzrost jest jakby przewidywalny i w miarę kontrolowany - stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Jeden na jeden” TVN24.

- Kilkadziesiąt tysięcy [jest testów w Polsce]. I cały czas rosną te liczby, bo cały czas te testy spływają. Mamy kontrakty już takie na dostawę. Dziennie możemy zrobić, przerobić [2 tys. dziennie]. To nie jest mało. To jest tyle mniej, ile Wielka Brytania może zrobić dziennie - stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Jeden na jeden” TVN24.

- To w tej chwili trudne do określenia. Poprosiłem już o zwiększenie miejsc [na oddziałach zakaźnych] i dostaję raporty właściwie od wczoraj wieczorem, już konkretne liczby zostały zwolnione czy pacjenci zostali przeniesieni do innych szpitali. Jeżeli popatrzymy na niektóre szpitale takie jak w Ostródzie, on jest cały de facto pusty. Jest tam kilka osób hospitalizowanych. W innych to się dzieje w tej chwili. W związku z tym ta ilość miejsc tzw. zakaźnych wzrasta do podejrzewam koło 10 tys. będziemy mieli w skali kraju - stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Jeden na jeden” TVN24.

- Apeluję, żeby korzystać z formy mszy w radiu, telewizji. Mamy możliwość, tak jak zresztą arcybiskup Gądecki napisał, przyjęcia komunii duchowej i naprawdę jest to pora na to, żeby wykorzystać te środki. Tym bardziej że w Kościołach jednak średnia wieku jest wyższa niż populacji. Powtarzał to też wczoraj minister zdrowia Włoch, że u nich ta duża śmiertelność wynika z bardzo wysokiej średniej wieku populacji północnych Włoch. A jeżeli nawet ktoś idzie do Kościoła, to apel o to, żeby naprawdę stać w dużej odległości. To czasami jest trudne, tak - stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Jeden na jeden” TVN24.

- Jest spotkanie sekretariatu Konferencji Episkopatu i prezydium. To czas na to, żeby się pochylić nad tą sytuacją. Większa ilość mszy, z moich informacji wynika właśnie z tego, żebyśmy rozrzedzili tę ilość osób, które zwykle przychodziła na jedną czy dwie msze na dzień na większą ilość czasu. Jeżeli to nie zadziała, to trzeba się zastanowić nad innymi, bardziej radykalnymi krokami, bo może być to groźne dla osób starszych - mówił dalej.

- Obdzwoniłam producentów żywności, to jest nasza podstawowa gałąź gospodarcza. Wszyscy zapewnili mnie, że produkują na ok. 80% swoich mocy produkcyjnych. Mogą zwiększyć produkcję jeżeli jest taka potrzeba. Zatem naprawdę apelujemy o umiar. Nie mamy dzisiaj potrzeby tłoczyć się w kasach. To nie jest najbezpieczniejsze miejsce. Jedzenia naprawdę nie zabraknie - mówiła Jadwiga Emliewicz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

- Jeżeli chodzi o sklepy wielkopowierzchniowe, to nie rekomendujemy dzisiaj tego, abyśmy w nadmierny sposób z nich korzystali. Jeśli korzystamy, to korzystajmy z umiarem. Nie zamykamy ich, dlatego że nie ma dzisiaj jeszcze takiej potrzeby. To byłoby nieadekwatne - mówiła Jadwiga Emliewicz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

- 14 dni to naprawdę nie jest rok czasu i robienie zakupów jak za dawnych lat, kiedy brakowało cukru i papieru toaletowego i makaronu moim zdaniem nie ma żadnego uzasadnienia. Akurat Polska jest krajem, gdzie tych ilości pożywienia, ilości produktów jest wystarczająca na bardzo długi czas. Tym bardziej że nie ma zaburzeń produkcji w Polsce żadnych, nie mamy zamkniętych regionów i nie planujemy zamykać regionów, bo to w Polsce akurat nie jest sensowne i jedzenie jest. To już taki bardzo medyczny apel: większe ryzyko jest chodzenia do sklepu, stania w kolejce niż siedzenia w domu i kupienia na za tydzień nawet przez internet, jeżeli to jest taki okres dostawy. W kolejkach w sklepach też się możemy zarazić - stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Jeden na jeden” TVN24.

- My podjęliśmy działania, których nie podjęły inne państwa członkowskie. Kiedy rozmawialiśmy i dyskutowaliśmy czy zamknięcie szkół w całym kraju, czy w powiatach i gminach, w których pojawiają się przypadki, odpowiedź głównego inspektora i pana ministra Szumowskiego była jedna: możemy zrobić to dzisiaj, nie robią tego inne państwa, w których jest więcej przypadków, dlatego że tam jest już za późno. My podejmujemy działania, wyprzedzamy inne państwa europejskie o ok. dwa tygodnie - mówiła Jadwiga Emliewicz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

- Tak jak w każdym przypadku miejsca, gdzie jest dużo osób, gdzie się spotyka wiele osób, to nie są te miejsca, gdzie dzisiaj powinniśmy spędzać czas. Pewnie osobom starszym, słabszym dzisiaj nie rekomendowałabym wychodzenia z domu. Wiemy o tym, że te starsze osoby spędzają czas na mszach świętych przy odbiornikach radiowych czy telewizyjnych i myślę, że to jest miejsce gdzie można się modlić w skupieniu - mówiła Jadwiga Emliewicz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

- Myślę, że koniec przyszłego tygodnia. Największe wzrosty [liczby zakażonych koronawirusem] to koniec przyszłego tygodnia albo początek jeszcze następnego - stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Moniką Olejnik w „Jeden na jeden” TVN24, pytany kiedy spodziewa się największego uderzenia.

- W Polsce musi powtórzyć się, pytanie na jaką skalę, to samo zjawisko, które dotknęło przed nami inne kraje Europy i dzisiaj już właściwe całego świata. Mnie już w ubiegłym tygodniu pan minister Szumowski mówił o tym, że jego przewidywania są takie, że tym tygodniu liczba chorych sięgnie setki - mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Krzysztofem Świątkiem w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.

- Żadnych rozwiązań z góry nie wykluczamy, ale uważamy, że one powinny być dostosowane do aktualnej skali zagrożenia. Gdyby się okazało, że, odpukać, w Niemczech czy w innym z krajów sąsiadujących z Polską skala epidemii jest tak duża jak we Włoszech, wtedy możemy rozważyć całkowite zamknięcie granicy - mówił Jarosław Gowin w rozmowie z Krzysztofem Świątkiem w „Sygnałach dnia” radiowej Jedynki.

„Na pewno kampania spada na dalsze tory, schodzi na inne tory. Jestem dzisiaj po raz kolejny w Kancelarii Premiera. Będę uczestniczył w spotkaniu. Uczestniczę we wszystkich spotkaniach premiera z opozycją. Odwołaliśmy spotkania masowe, więc kampania się zupełnie zmieniła. Jeżeli trzeba będzie przesunąć termin wyborów, to taką decyzję trzeba podjąć” - mówił w rozmowie z Piotrem Witwickim w Polsat News prezes PSL i kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.

„Rozmowa z episkopatem, z innymi wyznaniami. To jest wrażliwa kwestia, ale episkopat Słowacji podjął decyzję o zawieszeniu mszy, gdzie nie ma aż tak dużo przypadków jak we Włoszech, a decyzja jest daleko idąca. Potrzebna jest rozmowa, współdziałanie rządu i kościołów. Telewizja, radio, Internet - niech więcej mszy będzie transmitowanych. Może niech każda stacja komercyjna udostępni mszę świętą, szczególnie dla osób starszych” - mówił w rozmowie z Piotrem Witwickim w Polsat News prezes PSL i kandydat Koalicji Polskiej na prezydenta Władysław Kosiniak-Kamysz.

- Chciałbym uspokoić. Nie będzie np. zamykania sklepów, bo dzisiaj też takie informacje się pojawiają. Nie ma żadnego uzasadnienia w tej chwili do tego i w przyszłości też się tego nie spodziewamy, ponieważ ważnym elementem w ogóle bezpieczeństwa w takich sytuacjach jest element dostawy żywności, środków niezbędnych do życia na co dzień. W związku z tym takich decyzji się nie spodziewamy i tak samo trzeba podkreślić że nie ma żadnych w tej chwili decyzji o zamykaniu jakichkolwiek miast. Bo też takie dzisiaj gdzieś plotki, że zamknięta Warszawa. Absolutnie takich decyzji nie ma - stwierdził Piotr Müller w rozmowie z Beatą Michniewicz w „Salonie politycznym Trójki”.

- Chcemy, żeby weszła [ustawa osłonowa] w życie od 1 kwietnia, bo tej ustawie chcemy znieść różne elementy, które miałyby funkcjonować od 1 kwietnia, np. JPK VAT, który zostanie przesunięty na 1 lipca. Tak jak powiedzieliśmy wczoraj, to zapowiedź ministra zdrowia, przesunięcie wejścia w życie sugar tax, czyli opłaty cukrowej na koniec tego roku - mówiła Jadwiga Emliewicz w rozmowie z Beatą Lubecką w programie „Gość Radia ZET”.

„Z tych informacji, które do nas dochodzą, współpraca [z rządem] mogłaby być lepsza, przede wszystkim jeśli chodzi o koordynację, współpracę z samorządami. Jest za dużo dyspozycji, za mało realnej, rzeczywistej współpracy opartej na wymianie informacji i elementarnej wiedzy, co można zrobić wspólnie. Jeśli wojewodowie wydają dyspozycje samorządom, żeby przygotować się do przeprowadzenia kwarantanny w urzędach miast, nie pisząc, nie dysponując, w jaki sposób miałoby to wyglądać, to znaczy, że są nieprzygotowani, próbują zepchnąć odpowiedzialność” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce Grzegorz Schetyna z Koalicji Obywatelskiej.

„Nie uważam [że ze spotkań opozycji z premierem coś wynika]. Ja oczekuję prawdziwej, konkretnej informacji, ile osób będzie mogło poddać się testom. Mam informacje o osobach z Wrocławia, które zgłaszają się do szpitala zakaźnego, żeby poddać się testom, nie są tym testom poddawane” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce Grzegorz Schetyna z Koalicji Obywatelskiej.

„Nie chcę przebranego w quasi-mundur prezydenta, który w kampanii wyborczej przechodzi do następnego etapu, który jest bardziej śmieszny niż poważny. Przebiera się w mundur harcerski czy quasi-wojskowy i udaje, że zarządza kryzysem, a robi mało subtelną kampanię wyborczą. Prezydent nie ma tutaj nic do powiedzenia. Ja nie oczekuję informacji o zbolałego, zmęczonego ministra zdrowia, który już ledwo mówi, bo jest poddawany całej tej presji. Czekam na informację od ministra spraw wewnętrznych. To jest osoba, która zarządza kryzysem, która koordynuje funkcjonowanie samorządu, służb specjalnych. Nie chcę teatru, udawania. Chcę rzetelnej informacji o stanie państwa” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce Grzegorz Schetyna z Koalicji Obywatelskiej.

„Jeżeli nie będzie można prowadzić takiej formalnej, klasycznej kampanii, bo widać, że ona już jest coraz bardziej ograniczona, nawet nie dlatego, że nie będzie dużych spotkań, ale widać, że emocje przechodzą w inną stronę. Nie ma emocji. Polacy nie będą żyli tą kampanią, debatą, rozmowami, więc uważam, że jeżeli ta sytuacja będzie się rozwijać, jeśli epidemia będzie się rozszerzać, to uważam, że trzeba bardzo poważnie przemyśleć przesunięcie wyborów” - mówił w rozmowie z Beatą Michniewicz w radiowej Trójce Grzegorz Schetyna z Koalicji Obywatelskiej.

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1238019669023481856

- Zgłaszam się z apelem, wystosowałem apel do premiera Morawieckiego i prezydenta Dudy, ale także do wszystkich sztabów wyborczych, wszystkich kandydatów i kandydatki na urząd Prezydenta RP, z zaproszeniem do dyskusji na temat środków jakie trzeba podjąć, jeśli chodzi o zwalczanie pandemii koronawirusa. Musimy ponad podziałami, ze względu na bezpieczeństwo Polek i Polaków, rozmawiać w tej kwestii - mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej.

- Bardzo możliwe, że nie występując przeciwko nikomu, powinniśmy granice po prostu zamknąć. Każde racjonalne działanie oparte nie na panice, tylko na tym, żeby wirus się rozpowszechniał powoli, bo się będzie rozpowszechniał, jest rozsądne - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- Mam apel do pana Prymas Polski, arcybiskupa Wojciecha Polaka oraz przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski Stanisława Gądeckiego, żeby w trybie natychmiastowym zawieszono msze święte, żeby nie odbywały się msze święte, które podobnie jak wszystkie inne zgromadzenia narażają wiernych na zarażenie się koronawirusem. Ten apel składam oczywiście na ręce hierarchów, licząc przede wszystkim na rozsądek hierarchów, księży w tej sprawie - mówił Robert Biedroń podczas konferencji prasowej.

- Są takie momenty, kiedy po prostu wszyscy powinni grać do jednej bramki i takim momentem jest choroba i śmierć. W związku z tym trzeba temu rządowi w tej chwili pomagać. Mówię to z pełną odpowiedzialnością i zgłaszać konstruktywne propozycje. Jak ktoś ma jakiś pomysł, trzeba po prostu mówić: słuchajcie, rozpatrzmy jeszcze to, może się ludziom da zrobić lepiej, jak się wprowadzi taki przepis, taki przepis, taką możliwość. W tej chwili moim zdaniem największym zagrożeniem, to czego brakuje i trzeba w związku z tym to spróbować poprawić, to brakuje testów. Uważam że tych testów powinno być o wiele więcej i uważam że brakuje respiratorów. W momencie, kiedy będzie się choroba rozpowszechniała. To dwie największe rzeczy - stwierdził Włodzimierz Czarzasty w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w Radiu Plus.

- 68 artykuł polskiej Konstytucji mówi, że wszyscy mamy prawo do równej opieki medycznej. Polacy bardzo są zaniepokojeni sytuacją w naszym kraju. WHO ogłasza że koronawirus jest już pandemią. Sytuacja jest niebezpieczna, bo Polacy ciągle czują, że nie mają wystarczającej informacji na temat tego, jak mają działać, jak mają się zachowywać. Rozmawiałam z moimi ekspertami wczoraj, z samorządowcami i wyłania się z tego jeden obraz. Polacy chcą wiedzieć, chcą mieć pewność że mogą się przebadać i sprawdzić, czy nie stanowią zagrożenia dla swoich najbliższych, kolegów czy koleżanek z pracy. Chcą wiedzieć czy mogą spokojnie i normalnie funkcjonować w naszym społeczeństwie. Dlatego konieczne jest, żeby każdy, kto ma wątpliwości, kto czuje że mógł kontaktować się z osobami, które są zarażone tym wirusem, żeby mógł się przebadać. Ludzie nie mogą żyć w niepewności. Tylko duża ilość testów pozwoli zahamować tę chorobę. Pokazuje to przykład Niemiec. W Niemczech, gdzie wykonano dużo testów, bardzo szybko udało się oddzielić osoby zakażone od zdrowych i te osoby zdrowe mogą normalnie funkcjonować, pracować. To niezbędne i konieczne, dlatego apeluję do rządu o umożliwienie osobom sprawdzania na testach swojego stanu zdrowia. Ludzie muszą mieć pewność, że są bezpieczni, zdrowi i nie zakażają innych. To apel do rządu, żeby umożliwił zakup większej ilości testów, żeby osoby mogły się poddać takiemu badaniu. To zapewni Polakom poczucie bezpieczeństwa i zgodnie z tym, co mówią eksperci, patrząc także na wzorce niemieckie, pozwoli nam zahamować rozwój tej choroby - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu prasowym.

https://twitter.com/RzecznikPiS/status/1238031416622972928

- W tej chwili nie ma takiego powodu, żeby rzeczywiście przesuwać wybory [prezydenckie], ale sytuacja jest rozwojowa. Nie wiemy co będzie za tydzień, za dwa tygodnie. Musimy być do wszystkiego mądrze i rozsądnie przygotowani. Na dzień dzisiejszy, z tych danych które mamy od rządu i ministra Szumowskiego, nie ma takiego powodu, ale nie wiemy jak będzie wyglądał rozwój tej choroby w następnych tygodniach czy miesiącach - stwierdziła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu prasowym.

- Będę wspierał przyszłego prezydenta Szymona Hołownię w zakresie tego, aby zakończyć dewastację Sił Zbrojnych i przystąpić racjonalnego planu modernizacji technicznej na miarę współczesnych zagrożeń, czyli m.in. cyberprzestrzeni - mówił Mirosław Rożański podczas konferencji prasowej z Szymonem Hołownią przed BBN.

- Stoimy przed BBN. Zaprosiliśmy państwa dzisiaj tutaj, dlatego że ja uważam, że zadaniem nowego prezydenta powinno być w dużej mierze przeformatowanie BBN, aby z tego z czym kojarzy się dzisiaj, a więc wyłącznie z departamentu zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi, stał się nowoczesnym centrum zarządzania i edukacji bezpieczeństwa Polaków - dodał Szymon Hołownia.

https://twitter.com/PremierRP/status/1238039997204307974

- Wszyscy widzimy co dzieje się dzisiaj w sklepach, co dzieje się dzisiaj „na mieście” jak to się mówi. Pojawienie się koronawirusa to nie jest egzamin, to jest matura. To jest cała seria testów, które musimy zdać. Musi zdać rząd, musi zdać prezydent, ale musimy my też zdać jako obywatele. Może komuś wyda się banalne, ale to naprawdę jest ważne, żebyśmy dzisiaj wchodząc do sklepu robili w nim zakupy pamiętając, że do niego wchodzi później ktoś jeszcze, że nie możemy zgarnąć z półek absolutnie wszytskiego - mówił Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej.

- To jest też mój apel do przedstawicieli Kościoła, żeby wreszcie radykalnie i jasno postawili sprawę, żeby zaapelowali do tych, którzy nie muszą uczestniczyć w ceremoniach religijnych, żeby w nich nie uczestniczyli przez ten czas zagrożenia, żeby wprowadzić jasne procedury, które zminimalizują kontakt, a nie tylko zachęcać, prosić, poddawać to refleksji - mówił Szymon Hołownia podczas konferencji prasowej.

- Złożymy własną ustawę antykryzysową. Liczę na to, że w duchy porozumienia i szukania dobrych rozwiązań naszą ustawę poprze większość sejmowa - stwierdził Władysław Kosiniak-Kamysz na briefingu w Sejmie.

Projekt zakłada m.in. wypłacanie minimalnego wynagrodzenia dla tych którzy z powodu koronawirusa musieli zawiesić swoją jednoosobową działalność gospodarczą, lub ponoszą duże straty. Ustawa umożliwia również wsparcie dla firm i uruchomienie linii kredytowej w ramach BGK.

Kosiniak-Kamysz zaapelował również o wcześniejsze zwołanie posiedzenia Sejmu i przedyskutowanie i przegłosowanie ustaw antykryzysowych.

„Praca zdalna, która jest możliwa dzięki specustawie, jest dobrym rozwiązaniem na ten trudniejszy czas. Praca zdalna tym się różni od telepracy, że nie wymaga specjalnej akceptacji miejsca pracy przez pracownika BHP. Można zlecić ją niemal z dnia na dzień. Bardzo rekomendujemy takie rozwiązanie” - mówiła na konferencji prasowej minister Jadwiga Emilewicz.

„Rekomendujemy, żeby wszelkiego rodzaju konferencje odbywać dzisiaj z wykorzystaniem nowoczesnych technologii. Nie ma potrzeby, abyśmy spotykali się w dużych grupach w salach. Dzisiaj najlepszym sposobem przeciwdziałania roztrzestrzenianiu się koronawirusa jest ograniczenie kontaktu i takie zachowania rekomendujemy” - mówiła na konferencji prasowej minister Jadwiga Emilewicz.

„Nie planujemy zamykania sklepów, placówek handlowych, jak również nie planujemy odcinania kordonem sanitarnym żadnych dużych miast w Polsce. Nie ma zatem potrzeby do tego, żeby wykonywać nadmiarowe zakupy. Wiemy, że wczoraj wiele osób takie zakupy i taką aktywność uczyniło. To zrozumiałe, to nowa sytuacja, natomiast zdecydowanie ich nie rekomendujemy. Dzisiaj wychodzenie do miejsc, w których jest dużo osób, jest zdecydowanie niewłaściwe, niewskazane” - mówiła na konferencji prasowej minister Jadwiga Emilewicz.

- Panie prezesie, wzywamy pana do natychmiastowej reakcji i przeciwstawienia się swojemu koalicjantowi. Liczymy, że PSL doprowadzi do zmiany marszałka Senatu. Wierzymy, że idee zdroworozsądkowej polityki środka nie są tylko pustymi kampanijnymi hasłami. W obecnych dniach miał pan wiele wystąpień, gdzie dawał pan recepty na działanie w obecnej sytuacji. Czas przestać działać. Czas działać - napisali senatorowie do Władysława Kosiniaka-Kamysza w liście, który Stanisław Karczewski opublikował w social media.

https://twitter.com/StKarczewski/status/1238053293890441217

„Dziś nie ma powodów do tego, aby się troszczyć o produkty suche, jakiekolwiek produkty żywnościowe. Tych w Polsce na pewno nie zabraknie. Producenci są gotowi produkować więcej, jeśli będzie taka potrzeba. Apelujemy o racjonalne zachowania w sklepie, przypominając że w ubiegłych latach z roku na roku notujemy coraz większą ilość marnowarnej, wyrzucanej żywności” - mówiła na konferencji prasowej minister Jadwiga Emilewicz.

- Chcieliśmy się dzisiaj zwrócić do państwa, za pośrednictwem mediów, zwłaszcza do pracodawców z apelem o to, żeby zgodnie z obowiązującymi przepisami, część tych przepisów obowiązuje od dawna, część została wprowadzona dzięki specustawie, maksymalnie wdrożyć zdalną pracę. Administracja rządowa już zaczęła to robić. Ministerstwa otrzymały stosowne wytyczne. Już to robią. Podam przykład KPRM. Od dzisiaj już 55% pracowników KPRM pracuje zdalnie i będziemy starali się jeszcze zwiększyć te liczbę - stwierdził Michał Dworczyk na konferencji prasowej w KPRM.

- My działamy zgodnie z wytycznymi WHO. Teraz ta liczba testów, bo to na to zwracają uwagę i politycy i dziennikarze, że w Polsce było mniej wykonywanych tych testów niż w innych krajach, więc teraz ta liczba testów będzie bardzo wzrastać. O tym też mówił minister Szumowski. Dlatego że te kraje, na które się państwo powołujecie w swoich pytaniach, gdzie tych testów jest więcej wykonywanych, od mniej więcej tygodnia bądź dwóch tygodni dłużej, walczą z koronawirusem. I to naturalny wzrost dynamiki. Więcej osób, które mają wskazania do wykonywania testów, w związku z tym w Polsce też dochodzimy do tej sytuacji, gdzie tych osób będzie miało wskazania więcej i będzie w sposób naturalny więcej testów wykonywanych - stwierdził Michał Dworczyk na konferencji prasowej w KPRM.

- Ten zapis związany z objęciem zasiłkami osób, rodziców dzieci powyżej 8. roku życia znajdzie się w specustawie, nad którą w tej chwili intensywnie pracujemy, której zapisy zaprezentujemy na początku przyszłego tygodnia. Jest to jedno z rozwiązań, które mają ochronić z jednej strony, wspierać przedsiębiorców, z drugiej gwarantować bezpieczeństwo na rynku pracy - stwierdziła Jadwiga Emilewicz na konferencji wK PRM. 

„Podstawą działań w kryzysie każdej władzy publicznej jest wzajemne zaufanie między władzą a obywatelami. To zaufanie może być budowane tylko i wyłącznie na jasnej, przejrzystej komunikacji, na mówieniu ludziom prawdy o sytuacji, w jakiej znajdujemy się w danym momencie. Wsłuchujemy się w każdą konferencję premiera, ministra Szumowskiego i innych ministrów, dlatego że my także komunikujemy się z Polakami. Wczoraj pan prezydent był w Szczecinie i tam w czasie konferencji prasowej przekazał informację, która nas wszystkich zanipokoiła i chcielibyśmy prosić o wyjaśnienie tej sprawy ministra zdrowia i premiera. Prezydent powiedział wczoraj w Szczecinie, że już w połowie stycznia pojawiły się pierwsze przypadki, zaś rząd zaczął prowadzić komunikację publiczną ws. potencjalnych zagrożeń koronawirusem od lutego. Chcielibyśmy wyjaśnić, czy to było przejęzyczenie, czy faktycznie mieliśmy do czynienia z sytuacją, że już w styczniu w zachodniopomorskim były odnotowane takie przypadki” - mówił na konferencji prasowej szef kampanii Małgorzaty Kidawy-Błońskiej europoseł Bartosz Arłukowicz z KO. 

„Widzę bardzo dużą wolę wycignięcia ręki do potrzebujących klientów ze strony właśnie prezesów banków, ze strony sektora bankowego, za co jestem ogromnie wdzięczny, że taką odpowiedzialną postawę dzisiaj zaprezentowali. Dziękuję też prezesowi NBP za to, że od razu już wstępnie zapowiedział przedstawicielom sektora bankowego, jakie działania mogą być zaproponowane ze strony NBP” - mówił na briefingu prezydent Andrzej Duda. 

„Przede wszystkim chodzi o sytuację kredytobiorców, wszystkich, którzy mają kredyty, którzy spłacają kredyty. Mówimy o osobach fizycznych, jak i o przedsiębiorcach i firmach. Mowa oczywiście o kredytach hipotecznych, mieszkaniowych, także o tych, które są przeliczane na waluty obce. Zwróciłem się z następującą prośbą do przedstawicieli sektora bankowego. Trzeba stworzyć takie warunki, aby można było zawiesić spłacanie kredytu na okres co najmniej kilku miesięcy, żeby każdy, kto jest w potrzebie, w takiej sytuacji, że to spłacanie kredytu jest dla niego problemem, mógł zwrócić się do swojego banku o to, aby bez konsekwencji mógł tego kredytu przez kilka miesięcy nie spłacać, i żeby to była forma bardzo łatwa, żeby nie trzeba było składać całego szeregu zaświadczeń, dokumentów, żeby nie trzeba było w ogóle iść do banku, tylko żeby można było to załatwić w sposób zdalny” - dodawał prezydent. 

„Stało się to, czego obawialiśmy się w ciągu ostatnich dni. Mamy pierwszą osobę, która zmarła na skutek zachorowania na koronawirusa. Przekazuję wyrazy współczucia dla najbliższych. Jeżeli chodzi o wszystkie szczegóły, o 13:00 będzie spotkanie z mediami pana ministra zdrowia. Wszystkie szegółowe informacje pan minister przekaże” - mówił na briefingu prezydent Andrzej Duda. 

https://twitter.com/premierrp/status/1238069215933927424?s=12

https://twitter.com/piotrmuller/status/1238068309255389184?s=12

- Dzisiaj zostanie wydane rozporządzenie ministra zdrowia dotyczące wprowadzenia w Polsce stanu zagrożenia epidemicznego, zgodnie z ustawą o chorobach zakaźnych. Co to oznacza. To oznacza, że w kolejnych rozporządzeniach minister zdrowia może czasowo ograniczyć specyficzny sposób przemieszczania się. Może zakazać i ograniczyć czasowo obrotu i używania określonych produktów. Może czasowo ograniczyć funkcjonowanie określonych instytucji lub zakładów pracy i może wprowadzić zakaz organizowania widowisk i wszelkich zgromadzeń określonych co do liczby w rozporządzeniu. Również może nakazać udostępnienie nieruchomości, lokali, terenów na poczet działania i w planach przeciwdziałania epidemii. Również w art. 47 może kierować do pracy przy zwalczaniu epidemii pracowników podmiotów leczniczych, osoby wykonujące zawody medyczne, w związku z tym będziemy mogli zgodnie z prawem prosić o pracę w poszczególnych jednostkach, które są istotne - mówił Łukasz Szumowski podczas konferencji prasowej. 

- Zmarła pacjentka w Poznaniu. Pacjenta 56-letnia, która była zarażona koronawirusem. Pacjentka, która miała współistniejące, towarzyszące choroby, które wymagały leków obniżających odporność. Pacjentka była w szpitalu miejskim w Poznaniu w stanie ciężkim i dzisiaj ta walka lekarzy o jej życie i zdrowie niestety się zakończyła. Chciałbym złożyć wyrazy ubolewania rodzinie i bliskim - mówił Łukasz Szumowski podczas konferencji prasowej.

„W zeszłym tygodniu przebywałem w Paryżu. Wizyta miała charakter służbowy. W ramach pełnienia funkcji przewodniczącego frakcji EPP w Radzie Europy odbywałem wiele spotkań, które miały miejsce w parlamencie francuskim. Po powrocie dowiedziałem się, że jeden parlamentarzysta oraz dwie lub trzy osoby z obsługi parlamentu trafiły do szpitala z rozpoznaniem koronawirusa. Nie mogę stwierdzić czy miałem z nimi bezpośredni kontakt, ale w poczuciu odpowiedzialności za parlamentarzystów oraz pracowników Parlamentu postanowiłem nie przychodzić w tym tygodniu do Senatu. Zgodnie z procedurą, zwróciłem się z prośbą o wykonanie testu na obecność koronawirusa. Uzyskałem jednak odmowną odpowiedź” - pisze w oświadczeniu senator Koalicji Obywatelskiej Aleksander Pociej.

https://twitter.com/stkarczewski/status/1238083891044454401?s=12

- Pan premier przekazał bieżącą informację. Też rozmawialiśmy o planach. Padło sporo postulatów ze strony klubów parlamentarnych, ze strony opozycji, włącznie z postulatem zamykania granic i przesunięcia daty wyborów. W naszym przekonaniu to są działania jeszcze przedwczesne. Premier apeluje, żebyśmy wszyscy ponad podziałami politycznymi włączyli się do walki z koronawirusem - mówił Michał Dworczyk po spotkaniu z przedstawicielami opozycji.

- To była konstruktywna rozmowa, cieszymy się, że taki dialog jest możliwy, dlatego że choroba nie ma barw politycznych. Powinniśmy wszyscy wspólnie współdziałać - dodał szef KPRM.

- W związku z tym, że wirus już jest w Polsce obecny, już nie są to tylko przypadki sprowadzone do Polski, tylko już mamy zakażenia na terenie kraju, to zmieniony zostaje system prowadzenia testów. Teraz testom będą poddawane wszystkie osoby, które również zostały skierowane na kwarantannę - mówił Michał Dworczyk po spotkaniu z przedstawicielami opozycji.

„Zwołałem Konwent Seniorów, szefów klubów i na szczęście osoba ta czuje się lepiej, natomiast trzeba sobie zdawać sprawę, że jeżeli wynik będzie dodatni, to wszystkich nas będą czekały procedury sanitarno-epidemiologiczne, czyli najpierw kwarantanna, a potem dwukrotne badanie na obecność koronawirusa. To potwierdza, że drogą na spowolnienie epidemii jest jak najszersze propagowanie testowania” - mówił na konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

„Zrezygnowaliśmy z punktów, które mogą poczekać, na przykład z dużych zmian w Regulaminie Senatu. Będzie tylko drobna zmiana, która umożliwi Senatowi szybkie procedowanie nad nowelizacją specustawy o koronawirusie, bo takie jest oczekiwanie społeczne. Obiecywaliśmy to tydzień temu i zamierzamy to realizować” - mówił na konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

„Odkładamy politykę na bok. Walka z koronawirusem nie ma barw politycznych. Chciałbym zapewnić, że ze strony Senatu takie działanie będzie prowadzone. Wobec tego jak najszybciej chcemy doprowadzić do tego, aby tę specustawę o koronawirusie uczynić lepszą” - mówił na konferencji prasowej marszałek Senatu Tomasz Grodzki.

https://twitter.com/prezydentpl/status/1238108904208433152

https://twitter.com/MZ_GOV_PL/status/1238117815934214145

- Szanowni państwo, wszystkie nasze działania nastawione są teraz na walkę z koronawirusem. Najważniejsze są teraz odpowiedzialność i prewencja, kwarantanna tam, gdzie jest ona niezbędna. Docierają do mnie najrozmaitsze plotki, różne, niesprawdzone informacje, jak np. te o zamykaniu sklepów, zamykaniu miast. To są absolutne fake newsy - nie ma takich planów, nie ma takiego scenariusza. Proszę korzystać ze sprawdzonych stron, naszych stron gov.pl oraz naszych profili społecznościowych - mówi Mateusz Morawiecki w internetowym nagraniu w serwisie Facebook.

- Apelujemy do pana marszałka, żeby przyspieszyć obrady, rozpocząć obrady i nawet w dniu dzisiejszym przegłosować tak, aby senatorowie mogli pojechać do domu. Koronawirus nie może być wykorzystywany do kłótni politycznej, awantury politycznej i do niepokoju społecznego. Apelujemy do stojących tutaj senatorów PO do odpowiedzialności, do rzetelności. Nie można zmieniać regulaminu, bo my się nie zgadzamy na tę zmianę regulaminu. W ostatniej chwili, bez żadnego uprzedzenia PO chce zmiany regulaminu. Takiej zmiany, która upoważnia Senat i umożliwi Senatowi zmianę konstytucyjnej swojej roli. Senat nie może być miejscem, gdzie tworzy się alternatywną politykę  - mówił Stanisław Karczewski podczas konferencji prasowej w Senacie.

https://twitter.com/profGrodzki/status/1238164663071801344

- Moim zdaniem Kościół zachowuje się jak zwykle za późno ws. koronawirusa. To znaczy podejmowanie decyzji, artykułowanie jej, opakowywanie jej w tysiące różnych ifs and buts, a może usilnie nalegamy, ale też zachęcamy. Jesteśmy w stanie epidemii, potrzebny jest prosty język - mówił Szymon Hołownia w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Jest we mnie sporo szacunku do ministra zdrowia, który jak widzę też osobistą cenę płaci za zarządzanie tym kryzysem - mówił Szymon Hołownia w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Nie jestem przekonany, że wszystko zostało załatwione, tak jak powinno zostać załatwione, bo nie chodzi tylko o ilość testów, ale też o docierające z całej Polski sygnały o braku materiałów jednorazowych. Pasy to się zapina nie wtedy jak jest wypadek, tylko jak się wsiada do samochodu - mówił Szymon Hołownia w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News.

- Mam serdeczny żal do senatorów PiS, którzy zerwali kworum. Co to jest? To jest jakaś prywatna piaskownica? My za chwilę możemy być w sytuacji, w której nie będziemy mieli efektywnych władz centralnych, bo pójdą na kwarantannę. Będą przesłanki do wprowadzenia stanu wyjątkowego - mówił Szymon Hołownia w rozmowie z Dorotą Gawryluk w programie „Gość Wydarzeń” Polsat News. 

„Ja po wczorajszym spotkaniu z premierem mam takie wrażenie, że on się chwali, że jesteśmy znacznie lepiej zorganizowani niż Niemcy, że jesteśmy państwem sterowanym centralnie, ale mam wrażenie, że to cały czas jest podejście jak do prezentacji w PowerPointcie samochodów elektrycznych. Mamy zapasy na 2 dni. Jestem zdruzgotany, co będzie w sytuacji, gdy nie będziemy mieli sprzętu ochronnego” - mówił w rozmowie z Grzegorzem Kajdanowiczem w „Faktach po Faktach” w TVN24 prezydent Poznania Jacek Jaśkowiak.