Premier Mateusz Morawiecki będzie przebywał z wizytą w województwach śląskim i dolnośląskim. O 10:30 odwiedzi Muzeum Powstań Śląskich w Świętochłowicach. Wypowiedzi dla mediów zaplanowano na 13:00 w Złotym Stoku i na 14:00 w Kamieńcu Ząbkowickim. Następnie o 15:10 szef polskiego rządu spotka się z młodymi biathlonistami w Dusznikach-Zdroju, a o 15:30 weźmie udział w podpisaniu umowy na sponsoring tytularny obiektu Tauron Duszniki Arena. Ostatni zaplanowany punkt to kolejna wypowiedź dla mediów o 17:30 w Niemczy.

O 10:00 odbędzie się konferencja prasowa z udziałem ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka i wiceministra Rafała Webera, w związku z ogłoszeniem Programu budowy 100 obwodnic. O 10:30 w Sejmie odbędzie się konferencja prasowa przedstawicieli Inicjatywy Polskiej dotycząca wyborów prezydenckich z udziałem Barbary Nowackiej, Dariusza Jońskiego, Katarzyny Piekarskiej i Riada Haidara.

O 12:00 w Warszawie odbędzie się Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej. Także o 12:00 w Warszawie odbędzie się konwencja Solidarnej Polski zatytułowana "Sprawiedliwa Polska". O 18:00 w Starogardzie Gdańskim odbędzie się spotkanie otwarte Małgorzaty Kidawy-Błońskiej z mieszkańcami.

O 13:00 w Łodzi odbędzie się konferencja prasowa Władysława Kosiniaka-Kamysza i przewodniczącego Rady Miasta Łódź Michała Gołaszewskiego. Następnie lider PSL odwiedzi województwa świętokrzyskie i lubelskie. O 17:30 spotka się z mieszkańcami Łoniowa, następnie o 20:00 odwiedzi Szczekarków, gdzie spotka się z mieszkańcami.

- Chciałam bardzo podziękować za zaufanie, za to, że mogliśmy rozmawiać. Bo okazuje się, że jeżeli Polacy zaczynają ze sobą rozmawiać, nawet czasem tak różniąc się światopoglądowo, to możemy znaleźć wiele punktów wspólnych i wiele rozwiązań, pod którymi możemy się podpisać. Ta wczorajsza rozmowa pokazała że właściwie tych różnic jest bardzo mało, bo zależy nam na państwie prawa, w którym obywatele mogli korzystać ze swoich wolności, państwa w którym najsłabszy będzie otoczony opieką, a ludzie, którzy ciężko pracują, będą za swoją pracę dostawali godziwe wynagrodzenie. Mówiliśmy o ekologii, prawach kobiet i tutaj wszędzie naprawdę pole do porozumienia rzeczywiście, jak powiedział pan przewodniczący, przy dwóch tematach zatrzymaliśmy się na dłuższą dyskusję, ale tutaj także widzę, że gdyby Sejm i Senat podjął ustawy, z którymi jesteśmy zgodni, nie widziałabym problemu, żeby takie ustawy zaakceptować i podpisać - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska na briefingu w Sejmie.

- Jeszcze raz dziękuję, dziękuję za chęć zaangażowania się w kampanię, bo to są naprawdę ważne wybory i to ważne wybory nie dlatego, kto będzie prezydentem, tylko dlatego czy Polacy będą mogli jeszcze ze sobą współpracować, czy będziemy tworzyli wspólnotę i czy to pęknięcie, które jest w naszym społeczeństwie, uda się zatrzymać. Dlatego tak ważna jest współpraca, rozmowa, a tej rozmowy było bardzo dużo - mówiła dalej kandydatka Platformy na prezydenta.

- Małgorzata Kidawa-Błońska potrafi słuchać, łączyć, potrafi spojrzeć czasem innym spojrzeniem na tematy ważne. Potrafi poszukiwać kompromisów tam, gdzie potrzeba i potrafi być absolutnie, kategorycznie bezwzględna w sprawach fundamentalnych. Połączyły nas praworządność i Konstytucja, ale też zrozumienie praw człowieka, siła prawa kobiet, rozumienie że wolność każdej i każdego z nas do decydowania o tym, jak żyć, czuć się bezpiecznie, godnie jest fundamentem demokratycznego państwa prawa. Dlatego z przyjemnością informuję że Inicjatywa Polska wczoraj jednogłośnie zdecydowała się poprzeć Małgorzatę Kidawę-Błońską w wyborach na prezydenta i od dzisiaj do 10, a później 24 maja będziemy pracować, żeby Polska miała wreszcie normalne, przyzwoite, radosne oblicze osoby, która chce rozumieć Polaków, która rozumie Polki i Polaków i dla mnie bardzo ważna rzecz - osoba, której absolutnie ufam, o której wiem że jest człowiekiem odpowiedzialnym, rozsądnym, kochającym Polskę, rozumiejącą Polki i Polaków i mam nadzieję, że już za parę miesięcy będziemy mieli w Polsce pierwszą kobietę prezydent, osobę z której będziemy dumni. Każdy, bez względu na poglądy, będzie mógł powiedzieć: nareszcie. Małgorzato, jesteśmy do dyspozycji - mówiła Barbara Nowacka.

Poprawa bezpieczeństwa na drogach, wyprowadzenie ruchu z zatłoczonych miast, czystsze powietrze, mniejszy hałas i poprawa przepustowości sieci drogowej - to główne założenia opracowanego w Ministerstwie Infrastruktury Programu budowy 100 obwodnic na lata 2020-2030.

Program określa cele i priorytety inwestycyjne w zakresie budowy obwodnic miast na sieci dróg krajowych. Wskazuje również źródła finansowania oraz listę zadań inwestycyjnych kierowanych do realizacji. Inwestycje związane z budową nowych obwodnic będą realizowane przez Generalnego Dyrektora Dróg Krajowych i Autostrad.

- Ruch pojazdów przez środek miejscowości i uciążliwości z tym związane: korki, zanieczyszczenie powietrza, hałas, to codzienność wielu Polaków. Aby zwiększył się komfort życia mieszkańców zatłoczonych dziś miast i miasteczek, wybudujemy w ciągu 10 lat 100 obwodnic, które wyprowadzą ruch tranzytowy poza tereny zabudowane i przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa na drogach - powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.

W ramach rządowego programu powstanie 100 obwodnic na sieci dróg krajowych o łącznej długości ok. 820 km.

https://twitter.com/AMAdamczyk/status/1226096756640886784

- Musimy być silni sukcesami przeszłości. Naprawdę nie mamy się czego wstydzić, wystarczy rozejrzeć się po ulicach Warszawy, ale również musimy mieć siłę do tego by wyciągać wnioski z błędów. Musimy być odważni w obliczu zła, a tego zła jest niestety coraz więcej, ale również musimy być pokorni wobec obywateli. Musimy tworzyć wspólnotę, to jest niesłychanie istotne - mówił Rafał Trzaskowski podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- My wszyscy mamy tylko jeden obowiązek. Musimy być silni, musimy być razem i musimy budować zaufanie i pozwolić przebudować naszą partię tak, żeby docenić wszystkich, którzy ją budowali, ale wzmocnić się, pokazać dobrą energię, pokazać świeżość i pokazać to, że jesteśmy profesjonalnie przygotowani do tego, żeby zarządzać naszym krajem - Polską, dla dobra naszych współobywateli - mówił Rafał Trzaskowski podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- Musimy sprawić, żebyśmy mogli znowu oddychać, żeby ludzie ludzie mogli oddychać, żebyśmy dobrze czuli się w Polsce. Każdy bez wyjątku, żebyśmy wiedzieli, że to jest nasze miejsce i że możemy żyć tak jak chcemy. Ale żeby to zrobić nie możemy się oglądać za siebie, nie możemy mówić co by było gdyby, rozpatrywać różne sytuacje. Musimy myśleć o przyszłości, o tym co przed nami, musimy wyznaczać sobie cele i plany, ale jednego nie możemy robić. Nie możemy się odwracać i nie możemy się cofać nawet o pół kroku w tył. Dla nas ważne powinno być to co jest dzisiaj i jutro. To jest nasze zadanie i nasz cel - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- Odpowiedzią na nienawiść, łamanie prawa, nie może być odpłacanie pięknym za nadobne. Na kłamstwo, na pogardę nie możemy tym odpowiadać. Musimy być inni, lepsi, mądrzejsi. Powiem wam kochani, że totalna opozycja teraz to nie jest dobre rozwiązanie, bo ja nie zgadzam się na symetryzm, który teraz obowiązuje i nie zgadzam się także na to, że część ludzi łasi się do władzy. My musimy być odważni, mówić prawdę, być wyraziści. Jak wiecie ja nie będę ani totalna, ani bojaźliwa - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- Serdecznie zapraszam was na 29 lutego do Warszawy na moją konwencję. Zapraszam was wszystkich. Zapraszam wszystkich, którym zależy na demokratycznej Polsce, którym zależy na wolności - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- Platforma musi być jak to świeże powietrze, które do nas dociera. Musi być szansą na lepsze życie, musimy być szansą na lepszą Polskę. Ja mam wrażenie, że teraz w tym naszym polskim domu jest bardzo duża duchota i stęchlizna. My wiemy jak przewietrzyć i odbudować to co się w tym domu dzieje - mówiła Małgorzata Kidawa-Błońska podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- Powiem wam, że od początku wierzyłem, że wygram te wybory. Ale wierzyłem w to od pierwszego dnia dlatego, że byliście ze mną. Że byliście w każdym miejscu, w którym rozmawialiśmy o Polsce, o Platformie, Koalicji Obywatelskiej, ale w każdym tym miejscu miałem wielkie poczucie wspólnoty. I było to możliwe, to nasze wspólne zwycięstwo, bo od wielu lat przygotowywałem się do tej roli. Było to możliwe dzięki osobom, które przede mną sprawowały tę bardzo odpowiedzialną funkcję i dlatego w tym miejscu chciałbym bardzo serdecznie podziękować byłym przewodniczącym Platformy, w szczególności tym, którzy są dzisiaj na tej sali. Dziękuję premier Kopacz i przewodniczącemu Schetynie -  stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- To bardzo ważne, że jesteśmy tutaj razem, bo wszystkim nam zależało na zmianie. Zmiany zaczęliśmy od nas samych. Zmiany zaczęliśmy od tego, by dać Platformie nową energię. Ale zmianę daliśmy już wcześniej. Tę zmianę pokazaliśmy, budując Koalicję Obywatelską, Koalicję Europejską, pokazując że potrafimy działać wspólnie. Dlatego bardzo dziękuję, że są nasi przyjaciele z Nowoczesnej, Inicjatywy Polskiej, z partii Zielonych - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO -

- Zmiany zaczynają się od małych rzeczy, od nas samych. Ale te drobne zmiany, jestem przekonany, mogą pokazać tę wielką zmianę w Polsce. I ta zmiana w Polsce rozpocznie się już w maju i tak, jak wygraliśmy wspólnie te wybory, wybory w Platformie, tak wspólnie wygramy wybory w maju, by później wygrać kolejny maraton wyborczy i ja wam obiecuję - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- Skupmy się na przyszłości. Opowiedzmy sobie, jaka powinna być Polska. Polska naszych nadziei, marzeń, Polska w której bez nienawiści będziemy mogli spierać się z naszymi oponentami, na argumenty, czasami na emocje, ale Polska w której nikt nie będzie czuł się wykluczony. Porozmawiajmy o tym, co ważne, o wartościach. Gdy 19 lat temu powstała Platforma, to opierała się na wielkiej idei. Idei wspólnoty, energii, przede wszystkim idei która połączyła konserwatystów, liberałów, przedsiębiorców, samorządowców, nas wszystkich. Idei człowieka, to człowiek powinien zawsze być najważniejszy. Nie państwo. Tylko władza, która boi się człowieka, która boi się własnych obywateli, stwarza wszechwładny aparat państwowy, niepodlegający żadnej kontroli. My kochamy Polskę, bo my rozumiemy Polki i Polaków. Ale my przede wszystkim w przeciwieństwie do naszych oponentów, po prostu wierzymy w człowieka, w ludzi. Dziś w tym miejscu chcę jasno powiedzieć, że Platforma, Koalicja Obywatelska daje właśnie Polakom nadzieje na dobre państwo, na państwo skuteczne, w którym nikt nie boi się odpowiedzialności, bo wie, że osoby kompetentne, uczciwe, które są prawdziwymi patriotami, nie boją się niezależnej kontroli sądowej, niezależnych instytucji, bo pracują dobrze, swoim sercem, bo są zaangażowane, prawdziwymi polskimi parriotami, a nie tylko tymi, którzy raz do roku krzycząc wzniosłe hasła, tylko i wyłącznie dzielą Polaków - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- Prosimy tych wszystkich, którzy choć raz oddali głos na Platformę, Koalicję Obywatelską, by dołączyli do nas, do tego wielkiego testu i sprawdzianu, który będzie w maju - mówił dalej.

- Powinniśmy pamiętać, że musimy wsłuchać się w głos ludzi młodych. Powinniśmy pamiętać, że my niczego nie możemy narzucać. Że to oni muszą pokazać, jakiej Polski chcą. Dlatego tak bardzo cieszę się, że jesteście tutaj z nami - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- Zbudujemy prawdziwą administrację, a nie z dykty. Administrację, która będzie służyła obywatelom, a nie partii władzy. Że zbudujemy sprawnie działająca, nowoczesną służbę zdrowia, w której Polki i Polacy bardzo szybko znajdą pomoc, kiedy takiej pomocy będą potrzebować. Skuteczne państwo to państwo bezpieczne, ale bezpieczeństwo to coś szersze aniżeli tylko ochrona granic. Bezpieczeństwo to świadomość, że kiedy młodzi rodzice decydują się na potomstwo, bo są pewni, że znajdą miejsce w żłobku, przedszkolu, że będą mogli nadal aktywnie pracować zawodowo. Bezpieczeństwo państwo to wreszcie państwo, w którym osoby starsze, które potrzebują pomocy, ale chcą również być dalej aktywne, znajdą taką pomoc i znajdą możliwości tej aktywności. I wreszcie bezpieczeństwo to państwo, które nie bogaci się kosztem ludzi ciężko pracujących. Bezpieczeństwo państwo to stabilny system podatkowy - mówił dalej.

- Mówię z całą mocą i odpowiedzialnością. W pewnym momencie zapomnieliśmy o przedsiębiorcach, o tych, którzy ciężko pracując, nie upominają się o to, by państwo im cokolwiek dawało. Tylko mówią: nie przeszkadzajcie nam, nie przeszkadzajcie w tym, kiedy chcemy tworzyć miejsca pracy, kiedy chcemy by Polska się rozwijała - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- Musimy wrócić do tej dobrej praktyki Platformy, w której rozmawialiśmy ze sobą i współpracowaliśmy ze sobą. Dlatego tak bardzo cenię wasze wszystkie uwagi dotyczące tego, jak poprawić komunikację wewnętrzną. Jak zbudować dobre relacje, przede wszystkim jak sprawić, byśmy czuli, czy to są nasze wspólne decyzje i wspólny program - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- Kolejna Rada Krajowa to będzie miejsce dyskusji. To będzie miejsce, w którym każdy będzie mógł powiedzieć, jak widzi Platformę, przyszłość, to, na czym wszystkim nam najbardziej zależy. Czyli jak widzi Polskę i wrócimy do tych dobrych praktyk Platformy, wewnętrznej rozmowy i uzyskamy efekt synergii. Obiecuję to wam - mówił dalej przewodniczący Platformy.

- Nowa Platforma to nie cel sam w sobie. Nowa Platforma to narzędzie do tego, byśmy wspólnie zmieniali Polskę. Byśmy wspólnie pokazali, że nowoczesna, uśmiechnięta, ekologiczna, bezpieczna Polska jest możliwa - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

- Platforma musi być śmiała. Musi nie bać się jasnych, czytelnych odpowiedzi. I taką śmiałą Platformę wam obiecuję. Platformę, która będzie rzeczywiście odpowiedzią na najważniejsze wyzwania, które przed nami stoją. To moja obietnica - mówił dalej przewodniczący Platformy.

- Chcę z tego miejsca jasno i czytelnie powiedzieć. Każdy kto zostanie przez tę władzę skrzywdzony, bez względu na to, czy jest to pomoc techniczna w Urzędzie Wojewódzkim, czy jest to dziennikarz, sędzia, prokurator, każda osoba, która będzie skrzywdzona, będzie zrehabilitowana. Bo Polska jest wspólna - mówił Borys Budka podczas Rady Krajowej Platformy Obywatelskiej.

- Chcę, żeby z tego miejsca było też jasne przesłanie dla tych wszystkich, którzy dziś zastanawiają się, o czym będą wybory majowe. Czy będziemy wybierać tylko osobę, czy będziemy wybierać coś więcej. Dzisiaj symbolem tego, co może stać się w maju, jest wczorajszy gest jednego człowieka. Celowo nie mówię sędziego, tylko człowieka, bo na miano sędziego należy zasłużyć. Ten wczorajszy gest podarcia na oczach opinii publicznej i sędziów sądu okręgowego podarcia dokumentu, uchwały to nie był pusty gest. To było coś więcej. To było pokazanie stosunku tej władzy do polskiej Konstytucji, woli suwerena, który uchwalił i przyjął w drodze referendum ustawę zasadniczą Dziś to gest podarcia Konstytucji. Ale w maju dokładnie to samo może stać się z traktatami unijnymi. I z tego miejsca gorąco was o to proszę. Nie pozwólmy na to, by ta władza wbrew suwerenowi potargała traktaty europejskie. Bo powrotu nie będzie - stwierdził Borys Budka w trakcie posiedzenia Rady Krajowej PO.

„Uderzyło mnie, że tego rodzaju opinię [jak komisja wenecka] wyraziła również w rozmowie ze mną wizytująca Polskę wiceprzewodnicząca KE Vera Jourova. Byłem przygotowany na tego rodzaju jej opinie. Mogłem spodziewać się, że tego rodzaju historie nieodnoszące się nijak do naszej rzeczywistości będzie powtarzać i powielać, bo znamy tę nowomowę brukselską. Przygotowałem się na tę rozmowę i pozwoliłem sobie wręczyć pani komisarz, przeczytać fragment wypowiedzi prezesa Rzeplińskiego. Warto wskazywać hipokryzję i takie cytaty przywoływać” - mówił podczas konwencji Solidarnej Polski minister Zbigniew Ziobro.

„To, co jest niezwykle ważne w sporze z KE, jaki toczy się wokół polskiego sądownictwa, to jeszcze jedno zagrożenie, o którym w swoim liście napisał prezes Jarosław Kaczyński. Usiłuje się nam, Polakom, powiedzieć, że jesteśmy członkami Unii Europejskiej drugiej kategorii. Nie tylko Polska, ale też Polacy mogą mniej. Nie wolno im tyle co Niemcom, Szwedom czy Holendrom. To nic innego jak segregacja państw, członków UE. My również na to nigdy nie możemy się zgodzić” - mówił podczas konwencji Solidarnej Polski minister Zbigniew Ziobro. 

https://twitter.com/wojciechsaluga/status/1226140893306118144?s=12