Relacja Live

11.11.2019

07:42

Polityczny plan poniedziałku: obchody Święta Niepodległości

W Warszawie odbędą się obchody Święta Niepodległości z udziałem najważniejszych osób w państwie. Rano prezydent Andrzej Duda złoży wieńce przed pomnikami Ojców Niepodległości oraz przy grobie ostatniego prezydenta na uchodźstwie śp. Ryszarda Kaczorowskiego i wiązanki przy tablicy upamiętniającej ofiary katastrofy smoleńskiej, a o 9:00 weźmie udział we mszy świętej. O 10:30 odbędzie się uroczystość wręczenia odznaczeń państwowych z okazji Narodowego Święta Niepodległości, a o 12:00 - uroczysta odprawa wart przed Grobem Nieznanego Żołnierza.

O 13:10 PAD złoży wieniec przed pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego, a o 17:00 weźmie udział w koncercie Gramy dla Niepodległej przed Pałacem Prezydenckim. Wieczorem PAD uda się do Rypina na obchody Święta Niepodległości. Ponadto w Warszawie po uroczystościach, w godzinach 13:00-14:00, żołnierze przemaszerują ulicami: Królewska, Krakowskie Przedmieście, Nowy Świat, Al. Jerozolimskie przed Muzeum Wojska Polskiego.

O 11:00 wicemarszałek Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska i wiceprzewodniczący PO Tomasz Siemoniak złożą kwiaty przed pomnikiem Józefa Piłsudskiego w Warszawie. Bezpośrednio po złozeniu kwiatów odbędzie się briefing prasowy.

Ulicami Warszawy przejdzie Marsz Niepodległości. W tym roku organizowany jest pod hasłem “Miej w opiece Naród cały!” pochodzącym z pieśni maryjnej “Z dawna Polski Tyś Królową“. Zgodnie z planem, marsz ruszy o 14:00 z ronda Dmowskiego, przejdzie Alejami Jerozolimskimi i mostem Poniatowskiego na błonia przy Stadionie Narodowym.


08:09

Spychalski:

To Sejm wybiera sędziów TK, Sejm dokonuje tego wyboru. Prezydent odbiera od sędziów TK, legalnie i poprawnie wybranych, przysięgę

- To są przede wszystkim kandydatury [do TK], które muszą uzyskać akceptację Sejmu. Proszę pamiętać, że to Sejm wybiera sędziów TK i to Sejm dokonuje tego wyboru. Prezydent, zgodnie z Konstytucją, jedyne co w tej kwestii robi, to odbiera od sędziów przysięgę. Zgodnie z Konstytucją, prezydent odbiera przysięgę od sędziów wybranych przez Sejm. Praktyka i przede wszystkim Konstytucja mówią bardzo wyraźnie: Sejm dokonuje wyboru, prezydent odbiera od sędziów TK, legalnie i poprawnie wybranych, przysięgę - stwierdził Błażej Spychalski w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.


08:11

Spychalski o wycofaniu się z obostrzeń dla dziennikarzy 12 listopada: Dobrze się stało, że Sejm podjął taką decyzję

- Nie mam wiedzy w tym zakresie [czy prezydent naciskał na władze Sejmu, by wycofały się z obostrzeń dla dziennikarzy 12 listopada], natomiast oczywiście dobrze się stało, że Sejm podjął taką decyzję, że marszałek senior podjął taką decyzję i to z całą pewnością dobrze świadczy o tym, że ta współpraca ze środowiskami dziennikarskimi będzie lepsza. Czasem rzeczywiście zdarzało się różnie - stwierdził Błażej Spychalski w rozmowie z Piotrem Witwickim w „Politycznym Graffiti” Polsat News.

- Myślę, że od tego jest debata, od tego są rozmowy, żeby problemy, które się pojawiają, rozwiązywać i moim zdaniem właśnie tutaj miało miejsce w tym wypadku. Była decyzja, były rozmowy. Jak pan widzi, została zmieniona i dobrze - zaznaczył rzecznik prezydenta.


08:54

PAD:

Bardzo mi zależy na tym, żeby dzień odzyskania niepodległości świętować razem, żeby to było wielkie święto polskiej jedności

- Tak, jest absolutnie nadrzędny [interes Rzeczpospolitej]. Uważam, że taką emanacją tego interesu Rzeczypospolitej jest właśnie niepodległość. I dlatego zawsze nawołuję i tak bardzo mi zależy na tym, żeby ten dzień odzyskania niepodległości świętować razem, żeby to było takie wielkie święto polskiej jedności, wielkie święto polskiej wspólnoty, bo jestem przekonany, że ta właśnie wartość, jaką jest niepodległa, suwerenna ojczyzna, jest dla nas wszystkich jedna, najważniejsza, wspólna, absolutnie wspólna - stwierdził prezydent Andrzej Duda w "Sygnałach dnia" PR1.

- I cieszę się, jeżeli wszyscy razem bierzemy udział w tych wydarzeniach, tak jak za chwilę spotkamy się pod pomnikami ojców niepodległości - już jest ich wszystkich sześciu - w Alejach Ujazdowskich. Przy każdym tym pomniku można się zatrzymać i ja się dzisiaj zatrzymam, przy każdym złożę kwiaty. Jest także już z nami... Już wcześniej był Ignacy Paderewski, ale jest także Ignacy Daszyński od zeszłego roku, a od tego roku jest także i pomnik Wojciecha Korfantego, który niedawno odsłoniliśmy, piękny pomnik. I cieszę się ogromnie, że także i Wojciech Korfanty będzie mógł dzisiaj zostać w Alejach Ujazdowskich uczczony przez, mam nadzieję, wielu, wielu Polaków, przede wszystkim polskich polityków niezależnie od barw politycznych, bo to jest ważne, ten właśnie moment, ten właśnie dzień i taki właśnie symbol - dodał PAD.


09:04

PAD:

Można mieć różne poglądy i można je głosić, ale trzeba pamiętać, że jest granica politycznego sporu, i tą granicą jest interes Rzeczypospolitej, a więc także interes nas wszystkich

- Trzeba o tym przypominać, że właśnie wtedy, kiedy nie było jedności, to Polska była osłabiana przez ten brak jedności, że jej siła polegała na tym, że politycy stawali razem ponad wszelkimi podziałami w ważnych dla Polski sprawach. I ja zawsze do tego wzywam i zawsze mam nadzieję, że jeżeli gdzieś mówimy o wspólnocie i mówimy o jedności, to przede wszystkimi patrząc rozsądnie, mówimy o jedności i wspólnocie w tych najważniejszych polskich sprawach. Tam powinno być jedno, jedna Polska, jedna wspólna ojczyzna ponad wszelkimi podziałami. I apeluję zawsze do wszystkich polskich polityków, żeby o tym pamiętali. Oczywiście, mamy mnóstwo politycznych sporów, mamy różne ideologie, mamy różne przekonania, mamy przecież demokrację, wolno je mieć, na tym właśnie polega jej wartość, że można mieć różne poglądy i można głosić te poglądy, ale trzeba pamiętać, że jest ta granica politycznego sporu, i tą granicą politycznego sporu jest interes Rzeczypospolitej, a więc także interes nas wszystkich - stwierdził prezydent Andrzej Duda w „Sygnałach dnia” PR1.


09:16

PMM:

Napisałem list do szefa Netflixa w sprawie nieścisłości historycznych w produkcjach filmowych na tej platformie

- Być może dla ich twórców to mało znaczące pomyłki, ale są bardzo krzywdzące dla Polski i naszym zadaniem jest stanowczo zareagować. Mam nadzieję, że moje argumenty spotkają się ze zrozumieniem osób zarządzających Netflixem - napisał premier Matuesz Morawiecki na Facebooku.


09:59

Błaszczak o składzie nowego gabinetu: Trzon rządu nie ulega zmianom. Rzeczywiście, jest pewne przystosowanie, jeśli chodzi o wyzwania, jakie nas czekają, szczególnie związane z polityką klimatyczną UE

Zdecydowanie kontynuacja. Trzon rządu nie ulega zmianom. Rzeczywiście, jest pewne przystosowanie, jeśli chodzi o wyzwania, jakie nas czekają, szczególnie mam na myśli wszystko, co związane jest z polityką klimatyczną UE. Stąd decyzja o tym, żeby w ramach ministerstwa środowiska stworzone zostały dwa podmioty” - mówił w radiowej Trójce minister Mariusz Błaszczak.


11:19

Karczewski:

Byłbym nieuczciwy, gdybym powiedział, że nie prowadzimy rozmów. Budowanie koalicji w demokracji jest czymś absolutnie normalnym

- Wszystko będziemy wiedzieli... o wszystkim dowiemy się jutro, jutro głosowanie i następne głosowania później, więc zobaczymy, jaki będzie wynik. Byłbym nieuczciwy, gdybym powiedział, że nie prowadzimy rozmów. Oczywiście, zawsze polityka jest materią niezwykle żywą, bardzo dynamiczną, zmienia się sytuacja... Budowanie koalicji w demokracji jest czymś absolutnie normalnym, nawet nie ma takiej demokracji, żeby nikt nie budował koalicji - stwierdził Stanisław Karczewski w "Sygnałach dnia" PR1.


11:23

Karczewski o prezydium Senatu: Powinno być przynajmniej dwóch przedstawicieli, przecież mamy najliczniejszy klub. Absolutnie powinniśmy być w prezydium Senatu

- Ale to zobaczymy jutro. Myślę, że powinno być przynajmniej dwóch przedstawicieli, przecież mamy najliczniejszy klub, 48 senatorów, prawie połowę, no więc absolutnie powinniśmy być w prezydium Senatu. A jaki będzie wynik tych głosowań, zobaczymy jutro. Pani redaktor pyta się, czy ta większość jest stabilna. Na pewno nie, no bo to jest bliskie sytuacji remisowej, więc to wszystko jest możliwe, jak będzie w przyszłości, też nie wiem. Na pewno będziemy zabiegali o to. Jeśli nie uda się zebrać większości Prawu i Sprawiedliwości na jutro, na pewno będziemy zabiegali o to, żeby tę większość uzyskać w trakcie kadencji - stwierdził Stanisław Karczewski w "Sygnałach dnia" PR1.

- Może dojść również i do takiej sytuacji, bo tak jak mówię, w sytuacji takiego bardzo bliskiego... sytuacji remisowej wszystko jest możliwe i sytuacja patowa, remisowa może również się zdarzyć. Wymaga później kolejnych głosowań, a kolejne głosowania również nie przynieść rozstrzygnięcia - dodał marszałek Senatu.


11:27

PMM w klipie: Wywieśmy flagi narodowe w swoich domach i wspólnie świętujmy

- Polska naprawdę jest wyjątkowa. Kochajmy i szanujmy nasz dom. Patriotyzm to miłość do Polski każdego dnia, ale 11 listopada, w Święto Niepodległości, chcemy tej miłości dać szczególny wyraz. Wywieśmy flagi narodowe w swoich domach i wspólnie świętujmy - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w klipie opublikowanym przez KPRM. 

https://twitter.com/PremierRP/status/1193785428236591105


12:00

Kidawa-Błońska w orędziu na Dzień Niepodległości cytuje pradziadka-prezydenta II RP i mówi: Polska dzisiaj, tak jak nigdy potrzebuje zgody narodowej i współpracy w każdym, powtarzam, w każdym zakątku naszego kraju
Przy okazji Święta Niepodległości, Małgorzata Kidawa-Błońska "puszcza oko" w sprawie swojego pokrewieństwa z twórcami II RP i mówi o potrzebie jedności narodowej i Polski, jako miejsca, w którym wszyscy mają takie same prawo być. Była marszałek Sejmu we wszystkich badaniach utrzymuje się jako najgroźniejsza konkurentka urzędującego prezydenta, ale chcąc stawić czoła pojawiającym się to coraz nowym kandydatom - jak na przykład rzecznikowi praw obywatelskich, wskazanemu przez Gazetę Wyborczą, czy kreowanemu przez Politykę prezenterowi TVN odwołuje się w formacie prezydenckiego orędzia wprost do obywateli. - W tym szczególnym dniu powinniśmy zapomnieć o tym, co nas dzieli. Są sprawy, które powinny być zawsze ponad naszymi osobistymi ambicjami. Dla ojców naszej niepodległości nie miało znaczenia skąd do tej wolności przyszli, jaką opcję polityczną reprezentowali. Piłsudski, Paderewski, Dmowski, Witos i Daszyński. Dla nich wtedy znaczenie miało tylko jedno: wszyscy jesteśmy Polakami, wspaniałymi ludźmi i niezależnie czy żyjemy w mieście, czy na wsi, czy jesteśmy bogaci, czy biedni, starzy, czy młodzi, czy jesteśmy wierzący, czy nie, wszyscy jesteśmy Polakami i mamy prawo tu być - mówi Małgorzata Kidawa-Błońska w swoim "orędziu" z okazji Dnia Niepodległości, które 300POLITYKA publikuje jako pierwsza. Prawdopodobna prezydencka kandydatka Koalicji Obywatelskiej silnie podkreśla budowę zgody narodowej: - Polska dzisiaj tak jak nigdy potrzebuje dziś zgody narodowej i potrzebuje współpracy w każdym, powtarzam, w każdym zakątku naszego kraju. Za dużo jest dzisiaj zagrożenia na świecie i za dużo niepewności. Musimy wszyscy razem dbać o godność i dobro naszej ojczyzny. - W każdym polskim domu, słowa: patriotyzm, honor, odwaga i praca dla ojczyzny, nigdy nie były pustymi słowami, bo przecież bez tego nie odzyskalibyśmy wolności, nie stworzyli Solidarności i nie zburzyli murów, które podzieliły Europę -  mówi Kidawa. Prezydencka nadzieja opozycji cytuje słowa swojego pradziadka - prezydenta II RP, ale w wystąpieniu w ogóle nie wspomina o pokrewieństwie: - Prezydent II Rzeczpospolitej, Stanisław Wojciechowski powiedział kiedyś w trudnych dla naszego młodego państwa chwilach: "W imieniu Rzeczypospolitej, wołam do was, obywatele, skłaniajcie się do zgody w sprawach dobra powszechnego, ono jest pierwszym warunkiem wykonania Ustawy Konstytucyjnej, uzdrowienia życia gospodarczego i wychowania obywateli godnych imienia polskiego". I chyba nie ma nikogo, kto nie zgodziłby się z tymi słowami.  Na koniec, Kidawa powtarza wezwanie do jedności Polaków i podkreśla, że jest z nimi z "radością i dobrą myślą": - Gdziekolwiek jesteście, pamiętajcie, jesteśmy wspólnotą. Dlatego działamy razem, szanujemy się i myślimy o dobrej przyszłości naszej ojczyzny, w dniu naszego wspólnego święta, w Dniu Niepodległości jestem z wami z radością i z dobrą myślą. Zjednoczeni możemy zrobić wiele dobrego. Pamiętajmy: Jeszcze Polska nie zginęła!

13:42

PAD:

Kiedy patrzymy na te 101 lat od czasu uzyskania niepodległości, a wcześniej na ponad 123 lata zaborów i walkę kolejnych pokoleń, to na usta się cisną słowa piosenki: Ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą

Kiedy patrzymy na te 101 lat od czasu uzyskania niepodległości, a wcześniej na ponad 123 lata zaborów i walkę kolejnych pokoleń o odzyskanie Polski, o odzyskanie niepodległej Ojczyzny, wolności, kiedy patrzymy na II RP, kiedy patrzymy na jej upadek, na zdradę i sowieckie zniewolenie i na zwycięstwo, bezkrwawe sprzed 30 lat i kiedy patrzymy na naszą dzisiejszą Polskę, to chce się powiedzieć, bo na usta się cisną słowa piosenki: „Ja to mam szczęście, że w tym momencie żyć mi przyszło w kraju nad Wisłą. Ja to mam szczęście” - mówił na stołecznym placu marszałka Józefa Piłsudskiego, podczas obchodów 101. rocznicy odzyskania niepodległości prezydent Andrzej Duda.


13:43

PAD:

Historycy mówią, że dzisiejsza Polska to najbardziej wolna, najzamożniejsza i najbezpieczniejsza Polska od XVII wieku. Całe pokolenia nie miały takiego szczęścia jak my, a zwłaszcza młodzi, którzy urodzili się po 1989

Mówią historycy, że dzisiejsza Polska to najbardziej wolna, najzamożniejsza i najbezpieczniejsza Polska od XVII wieku. Aż trudno w to uwierzyć. Nie wiem, czy tak do końca mają rację, czy nie, ale patrząc powierzchownie na naszą historię, to wydaje się, że jest to wielce prawdopodobne. Całe pokolenia nie miały takiego szczęścia jak my, a zwłaszcza młodzi, którzy urodzili po 1989 roku, którzy nie pamiętają czasów, kiedy Polska nie była w pełni niepodległa, wolna, suwerenna, kiedy nie można było w Polsce mówić tego, co się chce, spotykać się z kim się chce i gdzie się chce” - mówił na stołecznym placu marszałka Józefa Piłsudskiego, podczas obchodów 101. rocznicy odzyskania niepodległości prezydent Andrzej Duda.


13:44

PAD:

Jestem Polakiem i obowiązki mam polskie. Niechże to będzie dla nas najważniejsze przesłanie, bośmy wyrośli z ponad 1050-letnich korzeni, z naszej wielkiej tradycji

Jestem Polakiem i obowiązki mam polskie. Tak, jesteśmy Polakami i obowiązki mamy polskie. Od prawa do lewa. Niechże to będzie na dziesięciolecia i stulecia naszej dalszej historii dla nas to najważniejsze przesłanie, że jesteśmy Polakami, bośmy wyrośli z tych ponad 1050-letnich korzeni, z naszej wielkiej tradycji. Jesteśmy Polakami, bośmy wyrośli z tej ziemi, niezależnie od tego w szczegółach, jakiej narodowości jesteśmy. Jesteśmy Polakami, gdy mieszka w nas Polska i gdy mieszka w nas polskość tej właśnie tradycji, czasem różnych religii, ale jednak wszystko obrośnięte na tym jednym pniu, wyrastające z tego jednego historycznego korzenia” - mówił na stołecznym placu marszałka Józefa Piłsudskiego, podczas obchodów 101. rocznicy odzyskania niepodległości prezydent Andrzej Duda.


13:44

PAD:

Domagam się, aby liczba naszych rodaków, którzy wybierają w Polsce władze, którzy wybierają władze w UE, z wyborów na wybory wzrastała

Domagam się, aby liczba naszych rodaków, którzy wybierają w Polsce władze, którzy wybierają władze w UE, z wyborów na wybory wzrastała, żebyśmy mogli mówić z podniesioną głową: „Tak, my wybieramy świadomie. Tak, nasze władze, czy to delegowane do UE, czy pracujące w PR, mają silną legitymację, są wybrane przez naród, są wybrane przez zdecydowaną większość. Polska tego potrzebuje i Polska taka się staje. Cieszę się ogromnie z tak wielu naszych sukcesów ostatniego 30-lecia. Jest sukcesem sytuacja gospodarcza, którą dzisiaj mamy, mimo wszystkich problemów, potknięć, które były” - mówił na stołecznym placu marszałka Józefa Piłsudskiego, podczas obchodów 101. rocznicy odzyskania niepodległości prezydent Andrzej Duda.


19:00

O 11:00 przybycie marszałka seniora, o 11:45 - prezydenta. O 12:00 początek pierwszego posiedzenia Sejmu nowej kadencji [ZAPOWIEDŹ]

- Pierwsze posiedzenie Sejmu nowej kadencji to zawsze szczególne i bardzo uroczyste wydarzenie dla Parlamentu. Nie inaczej będzie 12 listopada, gdy rozpocznie się IX kadencja Izby. We wtorek na Wiejskiej spodziewane są setki gości, w tym rodziny posłów, przedstawiciele duchowieństwa, członkowie korpusu dyplomatycznego, reprezentanci Wojska Polskiego, a także szefowie najważniejszych centralnych urzędów państwowych. W Sejmie pojawi się też najpewniej rekordowa liczba dziennikarzy relacjonujących wydarzenie - mówi w rozmowie z 300POLITYKĄ dyrektor CIS Andrzej Grzegrzółka.

O 11:00 do Sejmu przybędzie Marszałek-Senior, który złoży kwiaty przed tablicami memoratywnymi śp. prezydenta Lech Kaczyńskiego, Ojca Św. Jana Pawła II, śp. marszałka Sejmu Macieja Płażyńskiego, Parlamentarzystów - ofiar II wojny światowej oraz Parlamentarzystów, którzy zginęli w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem. O 11:45 do Sejmu przybędzie Prezydent RP, który również złoży kwiaty we wcześniej wskazanych miejscach.

O 12:00 w Sali Posiedzeń Marszałek-Senior otworzy 1. posiedzenie Sejmu IX kadencji. Odegrany zostanie hymn państwowy (cztery zwrotki). Następnie Marszałek-Senior poprosi Prezydenta RP o wygłoszenie orędzia.

Po wysłuchaniu głowy państwa posłowie złożą ślubowanie zgodnie z ustanowioną przez Konstytucję rotą. Następnie nastąpi pierwsza decyzja posłów IX kadencji, czyli wybór Marszałka Sejmu. Później zostaną wybrani także Wicemarszałkowie. Również we wtorek, zgodnie z Konstytucją, Premier złoży dymisję Rady Ministrów.

- W Sejmie IX kadencji 176 spośród 460 posłów zadebiutuje w ławach sejmowych bądź wróci do nich po przerwie. Wyborcy zdecydowali, że w ławach poselskich zasiądą 132 kobiety i 328 mężczyzn. Panie stanowić będą blisko 29 proc. składu Izby. Ich liczba w ławach poselskich rośnie z wyborów na wybory - zaznacza Grzegrzółka.