Środa to trzeci dzień protestu nauczycieli - po tym, jak wczoraj, podczas kolejnych rozmów w RDS, nie doszło do porozumienia. Dziś rozpoczynają się egzaminy gimnazjalne, dlatego prominentni politycy obozu władzy apelowali do nauczycieli o zawieszenie protestu na ten okres, a premier Morawiecki dodatkowo zaproponował w TVP zorganizowanie okrągłego stołu o zmianach w systemie oświaty.

O 10:00 Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego w pełnym składzie zajmie się rozpatrzeniem zagadnienia prawnego dotyczącego prawidłowości mianowania nowych sędziów SN. O 11:00 minister Beata Kempa spotka się z ministrem zdrowia Papui Nowej Gwinei Sir Puka Temu. Wypowiedź dla mediów zaplanowano na 12:30 w KPRM.

O 12:00 senacka komisja rodziny, polityki senioralnej i społecznej rozpatrzy ustawę o jednorazowym świadczeniu pieniężnym dla emerytów i rencistów w 2019 roku - to tzw. Emerytura plus z piątki Kaczyńskiego. Samą ustawą izba wyższa zajmie się na dwudniowym posiedzeniu, które rozpoczyna się jutro. Wszystko wskazuje na to, że rządowa propozycja zostanie przyjęta bez poprawek i trafi na biurko prezydenta.

O 13:00 sejmowa komisja gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej rozpatrzy i zaopiniuje wniosek opozycji o wyrażenie o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marka Gróbarczyka. Termin rozpatrzenia przez Sejm nie jest jeszcze znany.

Także dziś przywódcy 27 krajów UE zbiorą się, by rozmawiać o najnowszych wydarzeniach związanych z Brexitem. Premier Mateusz Morawiecki o 17:00 weźmie udział w spotkaniu koordynacyjnym Grupy Wyszehradzkiej, na 18:00 zaplanowano wymianę poglądów z przewodniczącym Parlamentu Europejskiego Antonio Tajanim, a na 18:30 - obiad roboczy członków Rady Europejskiej.

- A jutro, tradycyjne (już siódme) przesłuchanie Geralda Birgfellnera. Ale po raz pierwszy będzie je prowadzić prokurator Prokuratury Okręgowej. Świeżo awansowana Renata Śpiewak. Ciekawe, czy nastąpi zmiana jakościowa - napisał wczoraj na Twitterze reprezentujący austriackiego biznesmena Roman Giertych.

Ponadto dziś o 12:00 mają rozpocząć się negocjacje przedstawicieli taksówkarzy z przedstawicielami resortów, m.in. Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, Ministerstwa Sprawiedliwości, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji i Ministerstwa Finansów, a także Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, o czym  poinformował wczoraj przewodniczący mazowieckiego NSZZ "Solidarność” Rafał Piotr Jurek.

Dzisiaj przypada 9. rocznica katastrofy smoleńskiej.

Pomiędzy 7:30 a 7:35 marszałkowie Sejmu i Senatu oraz członkowie prezydiów obu izb złożą kwiaty przed znajdującymi się w parlamencie tablicami poświęconymi prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu, ofiarom katastrofy smoleńskiej i marszałkowski Maciejowi Płażyńskiemu.

O 8:00 w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu odbędzie się msza święta w intencji ofiar, o 8:41 zaplanowano Apel Pamięci przed Pałacem Prezydenckim, a o 9:00 złożenie kwiatów przed pomnikiem Lecha Kaczyńskiego i Ofiar Tragedii Smoleńskiej na placu Piłsudskiego. W tym samym czasie będą trwały miejskie obchody na stołecznych Powązkach, przed pomnikiem ofiar katastrofy z 10 kwietnia 2010 roku.

Wieczorne uroczystości rozpoczną się o 19:00 uroczystą mszą świętą w Archikatedrze świętego Jana Chrzciciela na warszawskim Starym Mieście, skąd wyruszy pochód z udziałem władz państwowych. Politycy przejdą przed Pałac Prezydencki, gdzie około 20:45 zaplanowano wystąpienia prezydent Andrzeja Dudy i prezesa PiS-u, Jarosława Kaczyńskiego.

- Na pewno jesteśmy gotowi usiąść. Co prawda informacja jest z mediów. Usiąść i rozmawiać. Decyzje [co do przerwania strajku] należą do ciał statutowych. Dzisiaj nie ujmiem powiedzieć wprost. Chcę przypomnieć, ze my chcemy rozmawiać z premierem dokładnie od 27 grudnia 2017 roku - stwierdził wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Jestem co do tego przekonany, że już jest sukces, że mówi się o naszym zawodzie, naszej godności, mówi się o polskiej szkole. To naprawdę wartość dodana. Nie powiedziałem, ze mamy poczucie spełnienia. Powiedziałem, że to już jest sukces, bo ten strajk objął tak ogromną ilość placówek, pracowników, myślę, jestem nawet przekonany, że pani Zalewska i rząd nie docenili determinacji środowiska - stwierdził wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Proszę mi wierzyć, dzisiaj trzymają nas rodzice, uczniowie. To oni są tymi, którzy nas po prostu wspierają, są z nami. To wartość niezwykła - dodał.

- Strajk nie był i nie jest celem samym w sobie. My chcieliśmy się dogadać, ale to dogadanie niestety rozpoczęło się dopiero 25 marca i to był taki chocholi taniec. O tym, czy zawiesimy czy przerwiemy, o tym będą decydowały ciała statutowe, natomiast na pewno jest to dobry sygnał, tylko bardzo, bardzo mocno spóźniony - stwierdził wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Przyjąłbym to, co rząd mówi [że nie ma pieniędzy] pod jednym warunkiem. Że 24 lutego, a nas zapewniono wcześniej, nawet na komisji edukacji 22 lutego, że nie ma pieniędzy, że trzeba w razie czego nowelizować budżet. I co? Sobota cudów? Rozdawanie pieniędzy. A przepraszam, to że przegrywamy z trzodą chlewną, z bydłem rogatym… My czekaliśmy, że na którejś konwencji przynajmniej się momencik poświęci nauczycielom, temu co się dzieje. Tak [poczuliśmy się dotknięci i zlekceważeni] - stwierdził wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Na tym etapie nie rozważaliśmy tego. Słyszymy o pomysłach na strajk okupacyjny. Kierownictwo związku nie rekomenduje takiej formy strajku. Na tym moment nie [to nie są rozważane pomysły], co nie znaczy, że np. jakaś manifestacja czy demonstracja będzie - stwierdził wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- To już nie jest strajk ZNP. To strajk środowiska pracowniczego. Jestem zwolennikiem dogadania się, tylko na normalnych warunkach - stwierdził wiceszef ZNP Krzysztof Baszczyński w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Na pewno [chcielibyśmy mieć jako partnera] osoby, które czują oświatę i są obiektywne. Anny Zalewskiej to nie chcemy [przy okrągłym stole]. Anna Zalewska już tak nadużyła nasze zaufanie. Myśmy od bardzo wielu miesięcy rozmawiali z naszym pierwszym nauczycielem. To nie jest osoba wiarygodna. Na temat pani premier [Szydło] nie będę się wypowiadał i oceniał. O premiera Mateusza Morawieckiego zabiegamy od przynajmniej grudnia 2017 roku. My nie będziemy ustalać uczestników okrągłego stołu. My wiemy, kogo my wystawimy, natomiast co zrobi strona rządowa, to naprawdę nie jest nasza decyzja i kompetencja - dodał.

„Panowie [z komisji Millera] uznali, że nie można przyjąć do wiadomości [że były dwie eksplozje]. Doszli do wniosku, że zamienią słowo „wybuch” na słowo „pożar”. Tak właśnie zrobili. To jeden z przykładów, pokazujących, że te fałsze były realizowane absolutnie cynicznie i były skutkiem pewnej dyrektywy generalnej, jaką pan Jerzy Miller sformułował na samym początku, mówiąc że wyniki prac komisji muszą być takie same jak wyniki prac komisji rosyjskiej” - mówił w radiowej Jedynce Antoni Macierewicz z PiS.

- Mamy pewność, że egzamin odbędzie się w zdecydowanej większości szkół. Takie informacje docierają do nas i z kuratoriów i od samorządowców. Jesteśmy im bardzo, bardzo wdzięczni, i dyrektorom szkół, bo naprawdę zrobili, co mogli, aby egzamin się odbył. Czy się odbędzie w każdej szkole, tego nie mogę obiecać, natomiast bardzo proszę wszystkich gimnazjalistów, tak jak prosiłem wczoraj, aby do szkoły poszli i do egzaminu, jeśli tylko będzie, przystąpili - stwierdził dyrektor CKE Marcin Smolik w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„Przełomem był na pewno raport techniczny z zeszłego roku, który komisja wydała, w którym na podstawie rozrzutu ciał, zniszczeń samego samolotu, została sformułowana teza o tym, że samolot został zniszczony przez eksplozję w powietrzu” - mówił w radiowej Jedynce Antoni Macierewicz z PiS - „Mamy cały materiał dowodowy bezspornie stwierdzający, że samolot został wysadzony w powietrze”.

- Z wczorajszego komunikatu prezydenta Warszawy wynikało, że to na wczoraj, na konkretną godzinę, było około 170 osób, ale też wiemy, że to było bardzo dynamicznie rozwijająca się sytuacja i te osoby były dokooptowane do zespołów nadzorujących. Dzisiaj mamy już informację, że w Warszawie egzaminy odbędą się bez problemu - stwierdził dyrektor CKE Marcin Smolik w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

„To jest tak, jakby powiedzieć, że klucz do rozwiązania zbrodni katyńskiej tkwił w Moskwie. W pewnym sensie oczywiście tak, ale nigdy nie dowiedzielibyśmy się prawdy o Katyniu, gdyby nie było komisji amerykańskiej, gdyby nie wieloletnie wysiłki z polskiej strony, rządu emigracyjnego i środowisk emigracyjnych, ale także opozycji w Polsce” - mówił w radiowej Jedynce Antoni Macierewicz z PiS - „Tak samo jest z dramatem smoleńskim. Teza, którą wyczytałem, że klucz tkwi w Moskwie, jest tezą, która skazuje nas na rezygnację z odkrycia prawdy, dlatego że ona tkwi w Moskwie tak samo jak katyńska tkwi w Moskwie. Przez sprawstwo”.

- Myślę, że mogą być tacy uczniowie, mogą być takie przypadki uczniów, którzy wychodząc na egzamin nie będą do końca wiedzieli, czy do tego egzaminu faktycznie przystąpią, Tak [każdy powinien iść do szkoły] - stwierdził dyrektor CKE Marcin Smolik w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

Z tej okazji Kancelaria Premiera opublikowała w internecie krótki materiał video.

https://twitter.com/PremierRP/status/1115857525746872320

- Nie mam żadnej wątpliwości, że to strajk polityczny, że organizatorzy tego strajku, nie mówię o uczestnikach, bo tam jest wielu nauczycieli, który pewnie mają zupełnie różne poglądy polityczne, natomiast mówię o organizatorach, panu Broniarzu, wieloletnim pośle SLD, który jest dzisiaj wiceprezesem ZNP panu Baszczyńskim - to są politycy. Od lat zaprzyjaźnieni politycznie najpierw z SLD, później Platformą. Wszyscy widzieliśmy ich wielokrotnie na manifestacjach antyrządowych, również wychodzących z siedziby Platformy. Jestem przekonany, że data tego strajku została wskazana przez polityków PO już wiele miesięcy temu. Kalendarz wyborczy jest znany w Polsce od lat - stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Markiem Pyzą w "Kwadransie politycznym” TVP1.

- Wszyscy, którzy uczestniczą w tym strajku, nawet jeżeli nie są do końca zadowoleni z propozycji rządu, powinni zadać sobie pytanie: czy chcą uczestniczyć w planach politycznych pana Schetyny i Broniarza, czy rzeczywiście wierzą, że Platforma będzie rządem bardziej przyjaznym nauczycielom. Myślę, że nie było w historii Polski bardziej prospołecznego rządu niż nasz rząd - dodał wicemarszałek Senatu.

„Z całą pewnością nie ma takiej decyzji [o zawieszeniu strajku] i takiej decyzji nie będzie. Propozycja okrągłego stołu z ust człowieka, który nie był zwolennikiem Okrągłego Stołu, jest odważną tezą. W tej chwili nie jest czas na różne stoły, trójkąty i różne rzeczy, tylko na poważne negocjacje” - mówił w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych.

„Premier Morawiecki miał na to wczoraj szansę [żeby usiąść do rozmów]. Nie bardzo wiem, po co to spotkanie w ogóle się odbyło, skoro pani premier Szydło do powiedzenia nam miała, jak fantastyczne porozumienie zostało zawarte pomiędzy rządem a NSZZ Solidarność” - mówił w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet Sławomir Wittkowicz z Forum Związków Zawodowych.

„To nie były negocjacje, to było wygłoszone oświadczenie ze strony pani premier Szydło, że jej propozycja jest taka, że możemy się dopisać do porozumienia niedzielnego i ZNP, które zostało odrzucone już nie tylko przez FZZ i ZNP, ale przede wszystkim przez komitety strajkowe. To jest ponad 15 tysięcy placówek i ok. 500 do 600 tys. ludzi strajkujących” - dodawał. 

„Powiedziałem, że w tej sprawie [katastrofy smoleńskiej] nie mam jasnego zdania. Jestem człowiekiem racjonalnym. Lubię ścisłość, precyzję. Dla mnie się liczą sprawy oficjalne. Nauczyłem się tego. Jeżeli nie mam pewności, nie mówię. Mam ogromny respekt i dystans” - mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie sprawy” w Radiu Plus Tadeusz Cymański z PiS-u. 

„Przekonanie to mocne słowo słowo, ale mam nadzieję i przekonanie, że ta ustawa [frankowa] wejdzie w życie, zwłaszcza pierwsza część, bo ona jest pomocowa” - mówił w rozmowie z Jackiem Prusinowskim w „Sednie sprawy” w Radiu Plus Tadeusz Cymański z PiS-u. 

„Wiem, że były duże kontrowersje, wystąpienia za strony banków, również zapowiedzi zaskarżenia tej ustawy” - dodawał. 

https://twitter.com/michaldworczyk/status/1115895348428451840

- Mam dla państwa bardzo dobrą wiadomość. Za nami pierwsza część dzisiejszego egzaminu. Odbyły się egzaminy z historii i wiedzy o społeczeństwie. W całej Polsce tylko w trzech szkołach doszło do nieprzywidzianych sytuacji, natomiast w pozostałych szkołach w całej Polsce egzaminy odbyły się bez zakłóceń - stwierdziła Anna Zalewska na konferencji prasowej. Egzamin z historii o 9:00 został przeprowadzony we wszystkich szkołach oprócz trzech. Za chwilę rozpoczyna się egzamin z języka polskiego. Spośród trzech szkół, w dwóch egzamin się odbędzie, czyli egzamin z polskiego nie zostanie przeprowadzony tylko w jednej szkole.

- Bardzo dziękuję za to pytanie. Cieszę się bardzo, że egzaminy przebiegają bez zakłóceń - stwierdziła Anna Zalewska na konferencji prasowej, pytana czy rozważa niestartowanie w wyborach do PE, w związku z sytuacją w oświacie.

- Jeżeli chodzi o okrągły stół, podkreślamy od dłuższego czasu, że trzeba podyskutować o strukturze wynagrodzeń, o wynagrodzeniach nauczycieli, by koleje zwiększenie finansowania czy wynagrodzeń nauczycieli postępowało jak najszybciej. Jest to dobry pomysł. Mamy nadzieję na to, że zaproszeni siądą przy tym okrągłym stole i będziemy że będziemy mogli w miarę sprawnie i szybko móc podejmować różnego rodzaju decyzje - stwierdziła Anna Zalewska na konferencji prasowej.

- 10 kwietnia, teraz w 9. rocznicę tragedii smoleńskiej jesteśmy tutaj, na Wawelu żeby pomodlić się, a jednocześnie oddać hołd i pamięć tym, którzy zginęli. Przede wszystkim prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce prezydentowej Marii Kaczyńskiej, ale także wszystkim tym, którzy wtedy odeszli zupełnie niespodziewanie dla nas i cieszę się, dziękuję za to, że akceptujemy to, że to dla nas tak ważne. Ta pamięć o ludziach, którzy odeszli w służbie ojczyzny, wykonując swoje obowiązki wobec polskiego państwa, obowiązek pamięci, bo przecież pojechali oddać hołd polskim oficerom pomordowanym w Katyniu w 1940 roku i cieszę się, że dzisiaj jesteśmy tutaj razem, możemy uczcić ich pamięć, bo bardzo nam ich brakuje. Szkoda że ich nie ma z nami. Być może wiele spraw w Polsce wyglądałoby inaczej, może wyglądałoby lepiej, gdyby byli. Ci ludzie ze wszystkich stron sceny politycznej, którzy wtedy pojechali do Katynia i którzy bezpowrotnie od nas odeszli, a wiernie służyli RP. Dziękuję wszystkim, którzy czczą ich pamięć i wspominają i modlą się za ich duszę - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z dziennikarzami w Krakowie.

- Rząd ze swoim radnym PiS-u, szefem solidarności nauczycielskiej podpisuje jakieś separatystyczne porozumienie, łamiąc tutaj solidarność nauczycieli. Oliwy do ognia dolewa fakt, że minister Zalewska i wicepremier Szydło i pani Rafalska - które prowadzą negocjacje - są w kampanii wyborczej, za moment będą w Brukseli w PE. Oby nie, oby wyborcy wystawili im rachunek - stwierdził Tomasz Siemoniak w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" WP.

„Ktoś nasz oszukiwał. Jeszcze niedawno słyszeliśmy, że nie ma pieniędzy w budżecie, a potem co konwencja PiS-u, okazuje się, że są pieniądze na kolejne obietnice wyborcze. Wnieśliśmy do pana marszałka Kuchcińskiego propozycję rozszerzenia porządku obrad Sejmu o pełną informację premiera Morawieckiego o tym, jakie są źródła finansowania piątki Kaczyńskiego i dlaczego nie ma pieniędzy dla nauczycieli na podwyżki” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie Ryszard Petru.

„Zamiast 500+ na pierwsze dziecko, dajcie 250 na pierwsze dziecko. Wygospodarowane z tego tytułu oszczędności wystarczyłyby, aby co miesiąc nauczyciele mogli dostawać o tysiąc złotych więcej. Budżet nie jest z gumy. To było wiadome od dawna. Można sobie zadać pytanie, co z tego, że rodzina dostanie 500 złotych na dziecko, kiedy ojciec umrze na SOR-ze, czekając 9 godzin w kolejce. W Polsce jest cała masa innych, bardziej potrzebnych potrzeb niż 500 złotych na dziecko i trzynasta emerytura” - dodawał.

- Nadzieja i odpowiedzialność. O Konstytucji, Europie i wolnych wyborach.
Liberté! i Katedra im. Tadeusza Mazowieckiego UW zapraszają na wystąpienie Przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska z okazji rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja. Zapraszamy wszystkich, dla których Konstytucja, wartości europejskie i przyszłość polskiej demokracji są ważne - piszą organizatorzy w zaproszeniu na wydarzenie, które opublikowano na Facebooku.

Przewodniczący Rady Europejskiej wygłosi swoje wystąpienie 3 maja o 14:00 na Uniwersytecie Warszawskim.

„Mamy trzeci dzień strajku. Dzisiaj jest ważny dzień, ponieważ jest to dzień egzaminów gimnazjalnych. Cieszymy się, że te egzaminy w większości przeszły bez zakłóceń. Powiedzmy szczerze: po raz kolejny to samorząd ratuje skórę rządowi i przedstawicielom PiS. To dzięki samorządowcom i dyrektorom szkół te egzaminy odbyły się bez problemów” - mówiła na konferencji prasowej w Sejmie przewodnicząca Nowoczesnej, Katarzyna Lubnauer.

„Zdajemy sobie sprawę, że w ten sposób można przeprowadzić egzaminy gimnazjalne i ósmoklasisty, natomiast nie da się tak przeprowadzić egzaminów maturalnych. Prosimy panią minister Zalewską o informację nt. zarówno przebiegu egzaminów, przygotowań do kolejnych egzaminów i przebiegu negocjacji płacowych” - dodawała.

„Egzaminy, które są prowadzone w szkołach, w niczym nie zaburzają naszej akcji strajkowej. Strajk, oprócz gimnazjów, trwa także w przedszkolach, szkołach podstawowych i liceach. Sam fakt, że nauczyciele w tych egzaminach wzięli udział, w niczym nie zaburza, nie łamie naszych działań strajkowych” - mówił na konferencji prasowej szef ZNP, Sławomir Broniarz.

„Nigdy, od dziecka, od ucznia nauczyciel nie odszedł. To, że ten egzamin odbywał się w tak emocjonalnej i nerwowej atmosferze, jest wyłącznie winą minister Zalewskiej. Od 10 stycznia informowaliśmy o tych wydarzeniach, z którymi mamy obecnie do czynienia. Rząd po raz kolejny dał dowód na to, że interes tego środowiska jest zepchnięty na margines. Niestety, mówię to z przykrością, oliwy do ognia dolało wczorajsze wystąpienie premiera Morawieckiego. Jeśli premier sądził, że w czymkolwiek uspokoi środowisko, to osiągnął skutek odwrotny od zamierzonego” - dodawał.

„Nie rozważamy zawieszenia akcji strajkowej. Odbywają się posiedzenia ciał statutowych obu organizacji. Na razie nie ma takiego wątku. Mamy plan działania. Nie jest tajemnicą, że jesteśmy przygotowani na różne rozwiązania” - mówił na konferencji prasowej szef ZNP, Sławomir Broniarz.

„Uważam, że [sposób przeprowadzenia egzaminu gimnazjalnego] to porażka Ministerstwa Edukacji Narodowej, Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Niestety, jako nauczyciele musimy się liczyć z tym, że patrząc na treść rozporządzenia przyjętego przez minister edukacji, mogą się pojawić odwołania od przebiegu egzaminu, wychodząc z założenia, że konstrukcja prawna tego rozporządzenia, jest wadliwa” - mówił na konferencji prasowej szef ZNP, Sławomir Broniarz.

„Resort zrobił wszystko, żeby egzaminy postawić na głowie. To jest rzecz niedopuszczalna. Zgodnie z prawem w egzaminach mogą brać udział tylko nauczyciele. Na to zwrócił uwagę Rzecznik Praw Obywatelskich. My o tym wielokrotnie mówiliśmy, ostatnio przestrzegając posłów. Okazuje się, że przy egzaminach pracują osoby z zewnątrz, które nie są nauczycielami. Są to katecheci, księża, siostry zakonne, strażacy, Służba Więzienna. Ale doszło również do rzeczy niezwykłej. Myślę, że moi koledzy nauczyciele wyciągną z tego daleko idący wniosek. Są samorządy, które płacą osobom z zewnątrz nawet 450 złotych dziennie. Mówię o Zgierzu. Do tej pory mówiono nam, że praca nauczyciela, który przychodzi na egzamin, jest w komisji nadzorującej, jest traktowana jako wolontariat. Okazuje się, że można znaleźć pieniądze” - mówił na konferencji prasowej wiceprezes ZNP, Krzysztof Baszczyński.

„Dzisiaj bezczelność i arogancja ma twarz Anny Zalewskiej, która za nic ma wielką pracę, którą wykonali samorządowcy, prezydenci, burmistrzowie, wójtowie, dyrektorzy szkół i nauczyciele, którzy nie zostawili swoich uczniów i przeprowadzili egzaminy. Za to należą się podziękowania im właśnie, a nie minister Zalewskiej. Minister Zalewskiej należy się dymisja. Jesteśmy mocno zdziwieni, że na najbliższym posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się jutro, nasz wniosek o wotum nieufności dla minister Zalewskiej nie jest rozpatrywany. Jeżeli ma takie sukcesy i PiS chce jej bronić jak niepodległości, to dziwimy się temu, że nie mamy w programie jutrzejszego posiedzenia debaty o dymisję minister Zalewskiej” - mówił na konferencji prasowej w Sejmie szef klubu PO-KO, Sławomir Neumann.

„Polska psychiatria upada i dlatego może taki efekt” - mówił w Sejmie, podczas konferencji prasowej, szef klubu PO-KO, Sławomir Neumann, odnosząc się do porannej wypowiedzi Antoniego Macierewicza z Polskiego Radia, w której były minister obrony stwierdził, że jest „materiał dowodowy bezspornie stwierdzający, że samolot został wysadzony w powietrze”.

„Nie będę komentował teorii Macierewicza, które słyszymy od 9 lat. Przez 3 lata działa podkomisja w ramach MON. Ośmieszała się. Przyjaciel pana Macierewicza, Wacek Berczyński, zdążył uciec do Stanów Zjednoczonych, nie pojawia się. Eksperci nabrali wody w usta, a on przy każdej nowych wyborach opowiada te swoje historie” - dodawał.

- Chcę bardzo serdecznie podziękować wszystkim nauczycielom, pedagogom, dyrektorom szkół, wojewodom, kuratorom, wszystkim ludziom dobrej woli, którzy dzisiaj przyczynili się do tego, że młodzież mogła rozpocząć w całej Polsce egzaminy. Dla wielu z nich ten pierwszy egzamin, który zawsze najdłużej się zapamiętuje. Bardzo serdecznie dziękuję, bo państwo przede wszystkim zdaliście dzisiaj wielki egzamin, właśnie z dobrej woli, z tego poczucia obowiązku i odpowiedzialności. Dziękuję nauczycielom i pedagogom za to, że byli ze swoimi uczniami, dyrektorom szkół za to, że państwo skompletowaliście komisje egzaminacyjne, kuratorom, wojewodom, wszystkim którzy ten proces nadzorowali, pomagali, wspierali państwa. Rozpoczęły się egzaminy gimnazjalne. Przed nami jutro kolejny dzień i ten proces egzaminacyjny, który będzie trwał aż do maja, wierzę w to głęboko, będzie przebiegał spokojnie, tak jak dzisiaj, bo to właśnie to najważniejszym zadaniem, które w tej chwili stoi przed dyrektorami szkół, przed nauczycielami i pedagogami. Jeszcze raz bardzo serdecznie chcę w imieniu nas wszystkich podziękować nauczycielom, pedagogom, dyrektorom szkół, wojewodom, kuratorom, wszystkim państwu, którzy zgłosiliście się do pracy w komisjach egzaminacyjnych. To naprawdę wyraz wielkiej odpowiedzialności i za to te podziękowania się państwu należą - stwierdziła Beata Szydło na konferencji prasowej w KPRM.

- Egzaminy po pierwszym dniu przebiegły spokojnie. Te dwa czy trzy przypadki, w których były problemy, w dwóch już młodzież przystąpiła również do napisania egzaminów, natomiast ten jedne przypadek minister Zalewska dokładnie wyjaśniała - dodała wicepremier.

- Jeżeli chodzi o wypowiedź wiceprzewodniczącego ZNP, nie jestem nauczycielem, Przypuszczam że wiceprzewodniczący ZNP pewnie tej funkcji już teraz nie pełni, nie pracuje jako nauczyciel, bo jest funkcyjnym w związku, ale był nauczycielem i myślę, że nie przystoi nauczycielowi takich sformułowań używać [że przegrywają z trzodą chlewną i bydłem rogatym], szczególnie że mamy naprawdę w tej chwili do czynienia z przeprowadzaniem egzaminów wśród młodzieży. Powinniśmy zachować powagę, spokój i te emocje trzymać na wodzy. Rozmowy ciągle są otwarte, ciągle jesteśmy gotowi do tego, żeby rozmawiać. Jest przygotowane porozumienie. Jesteśmy gotowi je podpisać w każdej chwili, jeżeli ZNP uzna że chce rozmawiać czy podpisać porozumienie, jesteśmy [gotowi] w każdej chwili usiąść do stołu i to zrobić - stwierdziła Beata Szydło na konferencji prasowej w KPRM.

„Mamy wiosenną wiadomość, radosną, entuzjastyczną, pozytywną. Nasz komitet wyborczy, komitet wyborczy Wiosny Roberta Biedronia jako pierwszy komitet w Polsce rejestruje swoje listy, listy z podpisami. Zebraliśmy jako pierwsi te listy i jako pierwsi zgłaszamy się do komisji wyborczej, żeby zrobić coś, co otwiera nowy rozdział w polskiej polityce. Wprowadzić zmianę, zmienić oblicze polskiej polityki. Dzięki tym wszystkim podpisom możemy z dumą powiedzieć, że jesteśmy nie tyko najszybsi, ale i najlepsi, jeśli chodzi o zbieranie podpisów” - stwierdził Robert Biedroń na briefingu w Warszawie.

„Chciałem zapytać, gdzie jest pan premier. Przy tak masowym proteście, największym od 1993 roku strajku, najbardziej powszechnym, w sytuacji, kiedy ponad 2 mln dzieciaków nie chodzi do szkół, jest to sytuacja kryzysowa, a premiera nie ma. Tego, który podejmuje decyzje i rozdaje pieniądze na krowy, świnie, a nie znajduje na nauczycieli, też nie ma dzisiaj” - mówił na konferencji prasowej lider Wiosny, Robert Biedroń.

- Za nami druga część egzaminu, która rozpoczęła się o 11:00. To był egzamin z języka polskiego. Wszystkie te egzaminy we wszystkich szkołach przebiegły zgodnie z prawem i procedurami. Została nam tylko jedna szkoła, która również nie przeprowadziła egzaminu z WOS-u i historii. Chcę jeszcze raz podziękować dyrektorom szkół, wolontariuszom, którzy wspierali dzisiaj egzaminy. Dla nich ogromny szacunek - stwierdziła Anna Zalewska na konferencji prasowej.

- Żadnych zawirowań nie ma. Egzaminy przebiegają spokojnie, zgodnie z prawem i procedurami. W związku z tym nie ma żadnych powodów do tego, by zmieniać coś w kalendarzu szkolnym - stwierdziła Anna Zalewska na konferencji prasowej.

Informację o zarejestrowaniu list w sumie w czterech okręgach w wyborach do PE przekazał na Twitterze przewodniczący Komitetu Wykonawczego Krzysztof Sobolewski, w praktyce jedna z najważniejszych osób na Nowogrodzkiej.

- A to ciekawe, ponieważ w trakcie tej wiosennej konferencji swoją listę zarejestrował PiS - napisał Sobolewski, odnosząc się do dzisiejszej wypowiedzi Roberta Biedronia, iż to Wiosna była najszybsza.

https://twitter.com/ac_sobol/status/1115990932569174016?s=21

https://twitter.com/ac_sobol/status/1115973892470915073?s=21

https://twitter.com/ac_sobol/status/1115973558214246400?s=21

https://twitter.com/ac_sobol/status/1115629028139044864?s=21

„Polska przede wszystkim zawsze opowiadała się za tym, żeby nie doszło do brexitu bezumownego, bo taki twardy brexit byłby niedobry dla naszych obywateli. Nie tylko byłby trudny dla Wielkiej Brytanii, ale byłby trudny dla Polski, dla całej Unii Europejskiej. Twardy brexit to takie twarde lądowanie, a my chcemy jak najlepiej rozwijać nasze relacje, również z Wielką Brytanią, dlatego zależało nam na tym, żeby wypracować taką sytuację, w której przełamanie tego kryzysu ratyfikacyjnego w Wielkiej Brytanii byłoby możliwe. Za tym opowiadałem się podczas poprzedniej Rady Europejskiej i nasze stanowisko, które zapobiegłemu temu warunkowaniu względem Wielkiej Brytanii, które było rodzaje przyparcia do muru, spowodowało, że dzisiaj ta opcja jest możliwa, opcja przedłużenia brexitu o kolejnych kilka miesięcy” - mówił przed posiedzeniem Rady Europejskiej premier Mateusz Morawiecki.

W czwartek o 11:00 w Sejmie odbędzie się II czytanie zgłoszonego przez PiS projektu nowelizacji obniżającej o 15% podatek miedziowy. Zmniejszenie tej daniny było jednym z warunków stawianych przez Bezpartyjnych Samorządowców i zostało wpisane do umowy koalicyjnej z PiS. Dziś ten projekt rozpatrywała sejmowa komisja finansów publicznych, a całość może być przyjęta w piątkowym bloku głosowań między 16:00 a 18:00.

- Wiemy, że w trzy dni po zeznaniach pana Birgfellnera, że przekazał 50 tys. w kopercie Jarosławowi Kaczyńskiemu na księdza, znalazło się 40 mld [zł], żeby przykryć tę informację. Czyli nauczyciele mają prawo sądzić, że skoro 40 mld można bez uzgodnienia z ministrem finansów wyjąć z kapelusza, to dla nich te parę miliardów też powinno się znaleźć - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- Mówi [Antoni Macierewicz] to jako wiceprzewodniczący partii rządzącej i 24% naszych rodaków udało się Kaczyńskiemu i Macierewiczowi przekonać że mimo że nie ma cienia dowodu. To jakiś bunt wobec faktu, empiryzmu, dorobku oświecenia wobec naukowego podejścia do rzeczywistości, że można wierzyć w coś, na co nie ma cienia dowodów - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24.

- Ten taniec na trumnach, na grobach… Znałem 80% osób na pokładzie, sam zresztą byłem zaproszony i byłem pierwszym członkiem rzadu, który się dowiedział o katastrofie i to przywłaszczenie sobie tej tragedii narodowej przez PiS i to kłamstwo, te oszczerstwa, to oskarżanie nas, że zamordowaliśmy naszych przyjaciół to wszystko jest tak ohydne. Nie rozumiem dlaczego ludzie, którzy dzisiaj już wiedzą, że zamachu nie było, ale może pierwotnie dali się nabrać, że nie odczuwają gniewu na to, co zrobiono, użyciem takiej tragedii do polityki - mówił dalej były szef MSZ.

Dzisiejsze nadzwyczajne posiedzenie Rady Europejskiej w Brukseli, na prośbę premiera Mateusza Morawieckiego, rozpoczęło się od minuty ciszy ku pamięci ofiar katastrofy smoleńskiej. Unijny przywódcy spotkali się, by rozmawiać o Brexicie.

„Rządowi nie udało się zohydzić Unii Europejskiej Polakom i rozumieją, że jeśli przegrają te wybory [do PE], to mogą przegrać kolejne” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 były minister spraw zagranicznych, obecnie kandydat KE do PE, Radosław Sikorski - „Dzisiaj [w UE] stoimy kącie, przegrywamy głosowania, nie tylko w sprawie Tuska, w sprawie kierowców tirów. Jesteśmy na cenzurowanym, zamiast być w grupie trzymającej władzę”.

„Jego [Donalda Tuska] kadencja się kończy. Traktaty zabraniają mu sprawowania funkcji narodowych, ale nie zabraniają mu popierania sił proeuropejskich w całej Europie” - mówił w rozmowie z Moniką Olejnik w „Kropce nad i” w TVN24 były minister spraw zagranicznych, obecnie kandydat KE do PE, Radosław Sikorski.

-- RADA EUROPEJSKA ROZPOCZĘŁA SIĘ OD MINUTY CISZY - POINFORMOWAŁ NAS WSPÓŁPRACOWNIK PREMIERA:Dzisiejsze nadzwyczajne posiedzenie Rady Europejskiej na prośbę PMM zaczęło się od minuty ciszy związanej z rocznicą katastrofy smoleńskiej.

-- LIVEBLOG 300POLITYKI: Sikorski: Traktaty zabraniają Tuskowi sprawowania funkcji narodowych, ale nie zabraniają mu popierania sił proeuropejskich

Sejm kończy prace nad obniżeniem podatku miedziowego

PMM: Twardy brexit to takie twarde lądowanie, a my chcemy jak najlepiej rozwijać nasze relacje, również z Wielką Brytanią

https://300polityka.pl/live/2019/04/10/

*****

WYDARZENIA POLSATU -- NAJPIERW BYŁ STRES, TERAZ POWSZECHNA ULGA - STRAJK NAUCZYCIELI NIE PRZESZKODZIŁ W EGZAMINACH GIMNAZJALNYCH - zapowiedź. -- W TRZECH SZKOŁACH BEZ STRESU SIĘ NIE OBYŁO - Piotr Michalak: Egzamin z historii, a w jednej także z polskiego trzeba było odwołać. -- TRZECI DZIEŃ STRAJKU ZA NAMI, ALE WCIĄŻ NIE WIEMY CO DALEJ - zapowiedź. -- PIERWSZY DZIEŃ EGZAMINÓW BYŁ SWOISTYM “SPRAWDZAM” DLA STRAJKU - Dariusz Ociepa: Nawet pobieżna analiza sytuacji musi prowadzić związkowych liderów do prostego wniosku. Skoro udało się dziś przeprowadzić egzaminy, to zapewne uda się też jutro i pojutrze. A to każe postawić pytanie: jaki pomysł mają związkowcy na dalszy protest. -- CZĘŚĆ NAUCZYCIELI SUGERUJE STRAJK OKUPACYJNY - Ociepa dalej: Zajęcie szkół skutecznie umożliwiłoby przeprowadzenie egzaminów. ZNP i Federacja Związków są na nie. Nie wszyscy strajkujący są jednak członkami jednego lub drugiego związku. -- TO KLINCZ, Z KTÓREGO ZWIĄZKOWCY MOGĄ SPRÓBOWAĆ WYJŚĆ, STOSUJĄC INNY CHWYT - Ociepa: Warunkiem przeprowadzenia matur jest zwołanie rady pedagogicznej, a następnie wystawienie ocen na świadectwach maturalnych. Tego, jak można po cichu usłyszeć, nauczyciele w ramach strajku mogliby nie zrobić. -- STRONA RZĄDOWA LICZY, ŻE W KOLEJNYCH DNIACH STRAJKU SYMPATIA BĘDZIE SIĘ ODWRACAĆ OD NAUCZYCIELI - Ociepa dalej: Nastroje społeczne mogą być dla losów tego protestu kluczowe. Drugi element to kwestia wynagrodzenia dla nauczycieli za czas strajku. Niektórzy samorządowcy deklarują, że przekażą pieniądze. Jednak rząd i RIO sygnalizują, że takie gesty samorządowców zostaną zakwestionowane. -- DŁUŻSZY STRAJK MOŻE WIĘC MOCNO UDERZYĆ NAUCZYCIELI PO KIESZENIACH - Ociepa. -- JUTRO ZWIĄZKOWCY MAJĄ PRZEDSTAWIĆ POMYSŁ DOT. FUNDUSZU STRAJKOWEGO. -- PREMIER MORAWIECKI ZAPROPONOWAŁ OKRĄGŁY STÓŁ, MIAŁOBY DO NIEGO DOJŚĆ PO ŚWIĘTACH - Ociepa. -- CIEMNE CHMURY NAD PRZYWÓDCĄ NAUCZYCIELSKIEJ “SOLIDARNOŚCI”, DYMISJI RYSZARDA PROKSY - KTÓRY JAKO JEDYNY PODPISAŁ POROZUMIENIE Z RZĄDEM - DOMAGA SIĘ JUŻ KILKA REGIONÓW - zapowiedź. -- PRZEDSTAWICIELE ZWIĄZKU SPOTKALI SIĘ DZIŚ W WARSZAWIE, TO TZW. SZTAB KRYZYSOWY - Grzegorz Kępka: Sprzeciw części związkowców z “Solidarności” budzi porozumienie podpisane z rządem przez Ryszarda Proksę. -- DYMISJI PROKSY DOMAGAJĄ SIĘ CZTERY REGIONY - Kępka dalej. -- 9. ROCZNICA KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ. ***** FAKTY TVN -- Udało się dzięki wielkiemu zaangażowaniu, pracowitości i dobrej woli nauczycieli, dyrektorów szkół, samorządowców i pracowników kuratoriów. Egzaminy gimnazjalne przeprowadzono w niemal wszystkich szkołach w Polsce, z nielicznymi wyjątkami. To nie oznacza końca strajku. -- NIE MA DYSONANSU, BO WALCZYMY O NASZĄ GODNOŚĆ - nauczycielka. -- DYREKTORZY PRZY WSPARCIU KURATORIÓW I SAMORZĄDÓW SKUTECZNIE PRZYGOTOWALI TEN DZIEŃ - Arleta Zalewska. -- ZALEWSKA, INACZEJ NIŻ W OSTATNICH DNIACH, DWUKROTNIE WYSTĄPIŁA NA KONFERENCJI - Zalewska. -- LUBI SOBIE PRZYPISYWAĆ NIE SWOJE SUKCESY - Broniarz. -- OCZEKIWANIE BY ZAPOBIEGŁA TAKIM SYTUACJOM WYDAJE SIĘ ZASADNE - Zalewska o egzaminie w strajkującej szkole. -- W materiale o tym, że komisja w jednej ze szkół nie miała kwalifikacji. -- Premier Mateusz Morawiecki zaprasza związkowców do okrągłego stołu o problemach edukacji. Zaproszenie przyjmują z pełną świadomością, że to może być ucieczka do przodu i gra na czas. Sprawdzą czy na stole premier położy pieniądze, czy dokument, który nazwie porozumieniem. -- Gorzkie słowa dotyczą niedawnych zapowiedzi prezesa PiS na temat dopłat do hodowli zwierząt. Ale nie chodzi tylko o pieniądze - Knapik. -- WKK: Nie obiecywać po zakończeniu protestu okrągłego stołu, tylko dzisiaj siąść do stołu. -- Prezydent Ciechanowa prezentuje opinię prawną, że wystarczy, by dyrekcja szkoły zawarła odpowiednie porozumienie ze Związkiem Nauczycielstwa Polskiego, a wynagrodzenie może być legalnie wypłacone - Knapik. -- ZNP mówi, że rząd próbuje zastraszyć środowisko. O braku porozumienia świadczy też powtarzająca się od tygodni sytuacja, w której nauczyciele mówią o swoich  realnych zarobkach, a politycy rządowi uparcie podają kwoty nawet dwukrotnie wyższe - Knapik. -- Te zawyżone kwoty biorą się z rozliczeń statystycznych i obejmują na przykład odprawy emerytalne, wypłacane na koniec kariery, a nie co miesiąc. Politycy PiS-u wytykają poprzednikom, że robili to samo - Knapik. -- W Smoleńsku, Katyniu, Warszawie, Krakowie - w wielu innych miastach i na wielu cmentarzach odbyły się uroczystości dziewiątej rocznicy katastrofy smoleńskiej. Potrwają do późnego wieczora. Dziewięć lat temu w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginęło 96 osób, w tym prezydent Lech Kaczyński. -- Od dziewięciu lat jest przyczyną sporu dyplomatycznego z Rosją i obiektem rozgrywek politycznych w Polsce. Wrak tupolewa wciąż leży w blaszanej hali na lotnisku w Smoleńsku. Nie udało się go sprowadzić rządom Platformy. Wiele razy obiecywał to PiS, ale co w tej sprawie zrobił? -- SZEF MON NIE REAGUJE NA PYTANIA O ZWROT WRAKU - Sobieniowski. -- MILCZENIE BŁASZCZAKA O TYLE ZNACZĄCE, ŻE TO W MON ZNAJDUJE SIĘ KOMISJA SMOLEŃSKA - Sobieniowski. -- PYTANIE CO RZĄD ZROBIŁ POZA REZOLUCJĄ RE - Sobieniowski. -- PRZED OBJĘCIEM RZĄDÓW, MACIEREWICZ ZAPEWNIAŁ, ŻE TRZEBA TYLKO CHCIEĆ - Sobieniowski. -- CÓŻ MOŻEMY ZROBIĆ SUPERMOCARSTWU... - Jacek Świat. ***** WIADOMOŚCI TVP -- 9. ROCZNICA KATASTROFY SMOLEŃSKIEJ. -- RESORT EDUKACJI POINFORMOWAŁ, ŻE MIMO PRÓB STORPEDOWANIA PRZEZ ZNP EGZAMINÓW, SPRAWDZIANY ODBYŁY SIĘ BEZ ZAKŁÓCEŃ - zapowiedź: Tylko w 3 szkołach doszło do nieprzewidzianych sytuacji. -- ZNP PRÓBOWAŁ ZA WSZELKĄ CENĘ ZABLOKOWAĆ EGZAMIN. AKCJA ZWIĄZKOWCÓW OKAZAŁA SIĘ NIEUDANA - Marcin Szypszak. -- ZASTĘPOWANIE STRAJKOWYCH NAUCZYCIELI PEDAGOGAMI NIE SPODOBAŁO SIĘ WŁADZOM ZNP - Marcin Tulicki. -- PREMIER PROPONUJE OKRĄGŁY STÓŁ WS. SYTUACJI W OŚWIACIE - Tulicki. -- CHAOSU UDAŁO SIĘ UNIKNĄĆ I TRUDNO UNIKNĄĆ WRAŻENIA, ŻE NIE WSZYSTKIM JEST TO NA RĘKĘ - Tulicki.

- To już 9 lat. To okres niemały w życiu człowieka, ale liczący się już nawet w dziejach narodów. W ciągu 9 lat wydarzyło się w wielu miejscach świata wiele wydarzeń, które zmieniły bieg historii. Zmieniły kształt społeczeństw, władzy. Można więc zadać pytanie, dlaczego dziś w tej Polsce, która przecież tak różni się od tej sprzed dziewięciu lat, ciągle wspominamy, organizujemy różnego rodzaju przedsięwzięcia, msze, spotkania, wiece by uczcić tych, których zginęli. Oczywiście sam fakt tragicznej śmierci 96 osób, Polek i Polaków, to już przesłanka bardzo mocna, wydawałoby się, że wystarczająca. Ale przecież wiemy jak krótka była społeczna pamięć. Tu, w tym wypadku chodzi o coś więcej. Wyprawa do Smoleńska, Katynia nie była zwykłym wyjazdem. Była pełnieniem pewnej misji, misji która obejmowała sprawy dużo szersze niż tylko wspomnienie o tych, którzy zostali wtedy, 70 lat przedtem, bo dziś już prawie 80, wymordowani. Tu chodziło o to, by Polska odzyskiwała to, co jest niezwykle istotne i co nam zabierano, nie tylko w straszliwych latach II wojny światowej, ale także i później, po II wojnie, ale także po 1989 roku. To znaczy odzyskała prawo do prawdy, a w wypadku naszego narodu to prawo do prawdy jest także prawem do godności, do poczucia że nasz naród wypełniał w różnych bardzo trudnych chwilach swoje zobowiązania, bardzo często także ogromnym kosztem, nie oczekując zapłaty i nie otrzymując tej zapłaty od innych. Ta prawda była i jest ciągle przez bardzo wielu kwestionowana, ale jeżeli chcemy odzyskać to, co się należy, to znaczy status wielkiego, europejskiego narodu, to musimy o tę prawdę walczyć. I rozumiał to dobrze prezydent Lech Kaczyński i my to dzisiaj rozumiemy, rozumie to nasz obecny prezydent Andrzej Duda i dlatego te spotkania, te uroczystości my kontynuujemy tę misję. Nie pozwalamy tym, którzy jej nie chcą, którzy się jej przeciwstawiają, by odnieśli sukces. By zamknęli nam usta, by można powiedzieć, zamknęli, zlikwidowali, poddali amnezji pamięć narodu, o tym jak było naprawdę, jak wyglądała polska historia, ile w niej było bohaterstwa, poświęcenia i walki o te najwyższe wartości, z wolnością na czele. I dlatego musimy tą drogą iść dalej. Tą drogą idzie obecny prezydent, rząd i jest niezmiernie ważne, byśmy wszyscy, jak najwięcej Polaków to rozumiało i szło dalej tą drogą - stwierdził Jarosław Kaczyński na uroczystościach związanych z 9. rocznicą katastrofy smoleńskiej.

- To dzisiejsze spotkanie, ten dzisiejszy marsz, to że po 9 latach ciągle tutaj jesteśmy, że jesteśmy co miesiąc na mszach, to świadectwo, że jest w nas, przynajmniej w bardzo wielu Polakach ta potrzebna siła, determinacja i nadzieja. I z tą wiarą i nadzieją mówię te słowa. Zwracam się do was z apelem: pamiętajcie o tej tragedii, o tych, którzy zginęli, bo choć różniło ich wiele, to w tym momencie byli zjednoczeni, w tym jednym celu, tak ważnym dla naszego narodu. Ale pamiętajcie także o tym, że musimy jeszcze bardzo wiele uczynić, by nasze społeczeństwo, nasz naród był zwarty, miał poczucie siły, znaczenia i miał poczucie wewnętrznej sprawiedliwości. Sprawiedliwości, która jest tak potrzebna by naród był naprawdę narodem, by był wspólnotą. Tak, musimy pamiętać, ale musimy także myśleć o przyszłości. Musimy myśleć o tych decyzjach, które są przed nami. O decyzjach, które będą być może rozstrzygające dla dalszych losów naszego narodu. Polska musi zwyciężyć. Polacy muszą zwyciężyć - stwierdził Jarosław Kaczyński na uroczystościach związanych z 9. rocznicą katastrofy smoleńskiej.

„Prezydent [Lech Kaczyński] chciał Polski silnej i to był przesłanie jego życia. I cel jego życia. Coś, o czym marzył i co z ogromną determinacją realizował. Tamten lot do Smoleńska to nie był sentymentalny wyjazd na groby polskich oficerów” - mówił podczas obchodów 9. rocznicy katastrofy smoleńskiej prezydent Andrzej Duda. 

„Kiedy dzisiaj, po 9 latach, patrzymy na nas i na Rzeczpospolitą, to powiedzmy otwarcie, jesteśmy jak człowiek, który utracił rękę. Ona nie odrośnie. Tak samo jak nic ich nie zastąpi. Oni odeszli i bardzo ich brakuje. To byli wspaniali, a zarazem doświadczeni ludzie. Politycy z wielkimi politycznymi doświadczeniami i bardzo często z bardzo wielkim politycznym dorobkiem, żołnierze z doświadczeniem bojowym, ludzie bezinteresownie poświęcający się dla organizacji życia patriotycznego, pamięci historycznej, wszystkiego, co tak ważne dla trwałości narodu, państwa, dla budowy etosu. Straciliśmy to, co bez wątpienia najlepsze” - mówił podczas obchodów 9. rocznicy katastrofy smoleńskiej prezydent Andrzej Duda.