Prezydent podejmie dziś decyzję ws. nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Jak słyszymy, prezydent ustawę podpisze. Zaproponowana przez PiS nowelizacja odwraca tzw. emerytalną czystkę, czyli przywraca sędziów SN, w tym Małgorzatę Gersdorf.

W Słupsku odbędzie się dziś pogrzeb posłanki Jolanty Szczypińskiej. Ceremonia będzie miała charakter oficjalny. Przewidziany jest udział najwyższych rangą urzędników państwowych. Msza św. pogrzebowa zostanie odprawiona o 11:30. Bezpośrednio po niej nastąpi przejazd na cmentarz komunalny.

Premier od dziś bierze udział w High-Level Forum Africa-Europe. W wydarzeniu będą uczestniczyć głowy państw i szefów rządów z licznych krajów afrykańskich i europejskich, przedstawiciele największych światowych firm, a także innowacyjni przedsiębiorcy i instytucje zainteresowane współpracą. Udział potwierdzili także Przewodniczący Parlamentu Europejskiego i Komisji Europejskiej. O 19:00 premier weźmie udział w obiedzie wydawanym przez kanclerza Austrii. 

- Ta formacja [PiS] zawsze była europejska i nigdy nie mówiła niczego innego. Polska w sercu Europy to przekaz tak naprawdę od wyborów 2015 roku - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24. Jak dodała:

"Nie radykalnie, upieram się, że nie radykalnie [PiS zmienia język]. Myśmy mówili od początku. Przypomnę konwencję z 2015 roku, lipiec, Katowice, kiedy obóz Zjednoczonej Prawicy przed wyborami prezentuje swój program. Na scenie wówczas Konrad Szymański definiujący nasze podstawowe cele i bardzo duży panel dot. Europy. Mówi, że mainstream europejski jest dzisiaj tutaj i nie myliliśmy się"

- My nie jesteśmy, przepraszam, baranami na rzeź prowadzonymi. Mówimy przecież o tym, jakie są podstawy jedności europejskiej dzisiaj. Gramy w tych podstaw. Jedność europejska jest wartością. Nie bezwzględną, bo trzeba dzisiaj ją dzisiaj na nowo powiedzieć, w perspektywie zagrożeń czy zmieniającej się geopolityki - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Bycie dzisiaj w UE jest polską racją stanu i to było powtarzane, odmieniane przez przypadki zawsze przez liderów politycznych obozu Zjednoczonej Prawicy - dodała.

- Usłyszeliśmy jednoznacznie, myślę, od najważniejszych osób w państwie, że rząd robi wszystko ku temu, żeby obniżyć ryzyka związane z obiektywnymi przesłankami, które wpływają na wzrost cen energii. Że tej podwyżki nie będzie i to jasna deklaracja i prezesa i premiera i ministra Tchórzewskiego - stwierdziła Jadwiga Emilewicz w rozmowie z Konradem Piaseckim w "Rozmowie Piaseckiego” TVN24.

- Dajmy czas ministrowi Tchórzewskiemu. Przypominam, że prezes URE zwrócił się do spółek z pytaniem, mają czas na odpowiedź do 18 grudnia. To oznacza, że od 1 stycznia [2019 roku] nie będzie nowych taryf, dlatego że prezes URE nie zdąży ich ustanowić, a zatem wejdziemy w nowy rok ze starymi taryfami. To będzie pierwsza rzecz, gdzie obietnica braku podwyżki się spełni - dodała.

- Tak, rzeczywiście. Zaraz po audycji jadę do Słupska na pogrzeb Joli Szczypińskiej. To była niezwykła postać, zawsze uśmiechnięta, życzliwa i otwarta wobec innych. Bardzo zaangażowana w swoje obowiązki. Tak, dobry człowiek. Bardzo pracowita. Walczyła przez lata z chorobą i niestety choroba okazała się silniejsza - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Jestem zaskoczony [decyzją poseł Pawłowicz]. Rzeczywiście widziałem tę informację. Nie słyszałem o tym wcześniej - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet. - My jesteśmy partią, w której są bardzo szerokie granice swobody wypowiedzi. Nie chcemy nikogo chować [przed wyborami do PE] - dodał.

- Nie, nie jest zagrożona [pozycja Zbigniewa Ziobry w rządzie]. Oczywiście nie ja decyduję o składzie rządu, ale stanowimy zespół, pracujemy wspólnie. W ubiegłym tygodniu w Sejmie dwukrotnie było głosowane najpierw wotum zaufania, o które zwrócił się premier Morawiecki do Sejmu, takie wotum otrzymał, potem wotum nieufności, z dość takim zabawnym wystąpieniem, bo chyba niepoważnym, zabawnym w sensie niepoważnym wystąpieniem Schetyny. Było w całej formie, krzyczał, widać było, że jest bardzo zdenerwowany. Pewnie dlatego, że bardzo wiele obiecał w tym wystąpieniu, a tymczasem dzień wcześniej Trzaskowski, czyli ważny polityk PO w Warszawie wycofał się z obietnic, ba, więcej, decyzji. Platforma oszukała warszawiaków. Najpierw podniosła bonifikatę do 98%, a potem, już kilka tygodni po wyborach, zmniejszyła ją do 60% - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet. - Wojewoda powinien, zgodnie z obowiązującym prawem, ocenić tę decyzję co do jej zgodności z prawem. Nie wiem jaka będzie ocena wojewody - dodał.

- Cała rzecz sprowadza się do tego, że oszukują. Oszukują wyborców. Także Schetyna obiecując złote góry tylko obiecał. Jeżeli dojdą do władzy, to nie wypełnią swoich obietnic. Dowodem na to Trzaskowski i sytuacja w Warszawie - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- My jesteśmy konsekwentni. Mówiliśmy i mówimy o silnej Polsce w Europie. To było hasło w pierwszych wyborach do PE w 2004 roku i robimy to, co zakładaliśmy, do czego się zobowiązaliśmy. To wykonujemy. Proszę zwrócić uwagę na to, że sytuacja gospodarcza Polski jest bardzo korzystna na tle UE. Mamy ponad 5% wzrost PKB - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Nie słyszałem o tym, aby listy [do PE] były gotowe. Mogę powiedzieć wprost, że kierownictwo PiS nt. list do PE nie podjęło żadnych decyzji, a więc to wszystko jeszcze przed nami. Wybory do PE będą pod koniec maja, a więc wszystko jeszcze przed nami - stwierdził Mariusz Błaszczak w rozmowie z Beatą Lubecką w Radiu Zet.

- Nie spodziewam się niespodzianki. Zgodnie z naszym prawem i konstytucją prezydent podpisze tę ustawę. Nie ma żadnej zwłoki, ani niebezpieczeństwa przekroczenia tego terminu - stwierdził Jacek Czaputowicz w rozmowie z Piotrem Witwickim w "Politycznym Graffiti" Polsat News, pytany o dzisiejszą decyzję prezydenta Dudy ws. nowelizacji ustawy o SN.

„Prezes Kaczyński powinien się zająć cenami prądu, bo jego ugrupowanie od kilku tygodni tkwi w dziwnym zamieszaniu obietnic, wypowiedzi, wycofywania się. W tym ataku na Rafała Trzaskowskiego, bo usłużne, prorządowe media natychmiast ruszyły, widzę próbę zemsty za to, że Trzaskowski wygrał wybory w Warszawie. Z tego nagle PiS, które ma ogromne kłopoty i widać, że jest na równi pochyłej, próbuje zrobić oręż” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, Tomasz Siemoniak.

„Wierzę w Rafała Trzaskowskiego, wierzę, że przez najbliższe dni będzie wyjaśniał [sprawę bonifikat w Warszawie” - dodawał.

- Polacy giną w zamachach terrorystycznych, bo wcześniej w Berlinie, Nicei i Wielkiej Brytanii. Jesteśmy państwem bezpiecznym na własnym terenie, ale zamachy terrorystyczne w Europie dotykają także naszych obywateli. Jest to smutne - stwierdził Jacek Czaputowicz w rozmowie z Piotrem Witwickim w "Politycznym Graffiti" Polsat News. Jak dodał:

"Ten zamach terrorystyczny świadczy o tym, że tam coś jest nie w porządku w tej Francji. To samo protesty w ostatnich tygodniach. Wycofanie Macrona z reformy państwa. To jest smutne, bo Francja jest tym chorym człowiekiem Europy i ciągnie Europę w dół. Natomiast Polska jest tym jasnym punktem. Jak w tym momencie się poucza, to coś jest nie w porządku. Trzeba najpierw posprzątać w swoim kraju"

- Jola wzbudzała szacunek taką swoją postawą, pełną dobroci i taką zupełnie pozbawioną agresji. Dziś w polityce takich ludzi jest bardzo mało. Jola się w niej znalazła swoją własną ciężką pracą. Mogłoby się wydawać, że w momencie przychodzenia na świat była jakby zdeterminowana na bardzo skromne życie, w którym nic takie ważnego się nie wydarzy. Jednak siłą woli, energią i odwagą, bo była też odważna, to życie zmieniła, ale zmieniła, angażując się w dobro. Najpierw w walkę o Polskę, o "Solidarność“. Później w walkę o to, by ta Polska była lepsza - taki był sens działania Porozumienia Centrum, a później Prawa i Sprawiedliwości. Była zawsze wobec nas, wobec partii całkowicie lojalna, ale też wzbudzała różnymi swoimi działaniami - pamiętajmy jej demonstrację o nieprzyjmowaniu leków, to była na poważnie, ponieważ inni podobnie chorzy nie dostawali leków. Było w niej naprawdę bardzo wiele dobra i takiej determinacji. To wzbudzało szacunek nawet ludzi, którzy z punktu widzenia politycznego mogliby jej bardzo nie lubić - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Łukaszem Mężykiem w Radiu Koszalin, wspominając śp. posłankę Jolantę Szczypińską.

„Te nazwy przywrócił sąd, bo wojewoda z PiS-u nieprofesjonalnie to wszystko przeprowadził. Nie przyjmuję takiego szantażu, że jeżeli sprawa jest słuszna, to procedury, zasady, przepisy nie mają większego znaczenia. Teraz jest taki moment, że Rada Warszawy powinna się przyjrzeć na nowo całej sprawie. Prezydent Lech Kaczyński, Zbigniew Romaszewski, KOR - takie osoby i instytucje absolutnie zasługują na to, żeby mieć ulice w Warszawie, ale nie w atmosferze hałasu, błędów i pójścia na skróty. Jeśli się na to zgodzimy, to w przyszłości jakaś inna władza będzie na swoją modłę różne rzeczy zmieniała” - mówił w rozmowie z Dominiką Wielowieyską w Poranku Radia TOK FM wiceprzewodniczący PO, Tomasz Siemoniak.

- Jola miała tę cechę, że była osobą dobrą, a jednocześnie taką można powiedzieć "do przodu”, taką, która idzie w życiu z jakimś celem i ten cel realizuje i ten cel jest dobry. To jest cel dobry w wymiarze narodowym, w wymiarze społecznym, ona była przecież bardzo prospołeczna. Jej zależało na tym, żeby tym, którzy w Polsce mają gorzej, zaczęło się dziać lepiej. Oczywiście mówiła tutaj o służbie zdrowia, o swoich koleżankach po fachu, których sytuacja teraz jest lepsza, ale kiedyś to była naprawdę fatalna - stwierdził Jarosław Kaczyński w rozmowie z Łukaszem Mężykiem w Radiu Koszalin, wspominając śp. posłankę Jolantę Szczypińską. Jak dodał:

"Krótko mówiąc była kimś, kto zrobił bardzo dużo dobrego i jednocześnie w ten sposób jakoś sam siebie realizował. To nietypowe, bo dzisiaj jest ogromna koncentracja na samym sobie, "brawo ja”. Ona nie była z tych "brawo ja”. Była z tych, którzy rzeczywiście znalazły takie miejsce w życiu, gdzie ta chęć właściwa każdemu człowiekowi, żeby jakoś się realizować połączyła się z tą działalnością dla dobra publicznego i w szerszym tego zakresie całego społeczeństwa, całego narodu i w węższym odnoszącym się do służby zdrowia, odnoszącym się do spraw związanych ze Słupskiem, z jej małą ojczyzną, której nigdy nie opuściła i gdzie chciała być"

- Myślę, że pani profesor Pawłowicz się nigdzie nie wybiera. Na razie zostaje schowana – przed nami wybory europejskie, wzrasta miłość PiS do UE. Nie wierzę, że odchodzi. Zakładam, że po wyborach europejskich zmieni zdanie. Pamiętamy: Antoni Macierewicz miał być szarym posłem, a po wyborach rzeczywistość się kompletnie zmieniła. Jakby PiS miał schować wszystkich kontrowersyjnych polityków, to mało kto by tam został. Niemal każdy z tych polityków demontował polską demokrację i stawiał nas na marginesie UE - stwierdził Marcin Kierwiński w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" WP.

- Jeżeli pani premier Szydło, osoba, która wyprowadzała flagę UE, gdy została premierem, odnalazła miłość do Europy, to wiem, że to nic innego jak zakładanie kolejnej maski. Przed nami karnawał - bal maskowy już się zaczął. Mimo, że są wilkami, założyli stroje owiec, ale zęby i kły wystają. To PiS przez 3 lata pokazywał, że chce wyprowadzić Polskę z UE. 3 lata faktów i jedna konwencja słów - stwierdził Marcin Kierwiński w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" WP.

- Nie jest tak, że Jarosław Kaczyński po trzech latach wstał i pokochał UE. Jeżeli tak mówi dzisiaj, to tylko dlatego, że boi się porażki wyborczej - mówił dalej. - Wejście do strefy euro to jest proces. On musi być bezpieczny dla Polaków. Dyskusję o wejściu do strefy euro trzeba rozpocząć jak najszybciej. Docelowo chcemy być w strefie euro, ale musi to być opłacalne dla Polaków - stwierdził polityk PO.

- Nie rozmawialiśmy o kwestiach personalnych jeszcze. Osobiście uważam, że Hanna Gronkiewicz-Waltz dla elektoratu warszawskiego jest bardzo ważną osobą. Warto wykorzystać jej wiedzę, doświadczenie i popularność. HGW jest autorka wielkiego skoku cywilizacyjnego w Warszawie i współautorką sukcesu Trzaskowskiego - stwierdził Marcin Kierwiński w rozmowie z Markiem Kacprzakiem w programie "Tłit" WP.

- Nie jestem "wiceprezydentem Warszawy”. Kocham takie analizy, kto kim trzęsie, kto od kogo zależy. Wyborcy decydują - dodał. Pytany, czy jeździ po Warszawie i rozdaje stanowiska, polityk PO odpowiedział: - Jeżeli mogę pomóc Trzaskowskiemu, bo znam dobrze Warszawę, bardzo chętnie pomogę. Ale to zawsze on jest numerem jeden.

Prezydent Andrzej Duda nadał Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski za wybitne osiągnięcia w podejmowanej z pożytkiem dla kraju działalności państwowej i publicznej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych w Polsce, pośmiertnie Jolancie Irenie Szczypińskiej. PAD przekazał order na ręce Barbary Szczepańskiej, podczas poniedziałkowych uroczystości pogrzebowych w Słupsku.

https://twitter.com/KancelariaSejmu/status/1074621655282925569

„Pani poseł dla wielu z nas, także dla mnie, była naszą przyjaciółką, Jolą. Jola była osobą, która nie zgodziła się na to, by jej życie zostało zdeterminowane przez jej miejsce urodzenia, różnego rodzaju społeczne ograniczenia, to wszystko co kiedyś zostało określone jako determinizm codzienności. I wybrała dla tej niezgody najlepszą drogę. To była droga walki o dobro, o dobro Ojczyzny, o dobro ludzi, o sprawiedliwość, o to by Polska była lepsza, szczęśliwsza, a przede wszystkim wolna. Tą drogę rozpoczęła jeszcze przed 1980 rokiem, później była działaczem „Solidarności”, podziemia, osobą dotkliwie prześladowaną także wtedy, gdy w Polsce prześladowania już ustawały. Pierwszy raz wtedy usłyszałem jej nazwisko” - mówił podczas pogrzebu Jolanty Szczypińskiej prezes PiS, Jarosław Kaczyński.

„Przez cały czas pracowała z pełną determinacją we wszystkich sprawach, których się podejmowała. Była przede wszystkim zaangażowana w sprawę służby zdrowia, ale najbardziej zaangażowana była po prostu w pomoc zwykłym ludziom, z którymi czuła się solidarna, wykazywała wielką empatię. To była jej szczególna cecha, bo Jolanta Szczypińska, Jola, była wyjątkowo dobrą osobą, także w tym osobistym wymiarze” - dodawał.

„Odwagę i godność zachowała do samego końca. I była nieustępliwa w swoim dziele, którego się podjęła – w pomocy drugiemu człowiekowi. Wszyscy ci, którzy ją znali i żegnali ją w ostatnich dniach doskonale to wiedzą. Wiedzą to nawet jej – na co dzień, dawni oponenci polityczni, którzy mieli inną wizję i inne poglądy niż ona. Szanowali to i dali temu wyraz w ostatnim czasie, za co im z całego serca dziękuję” – mówił podczas pogrzebu Jolanty Szczypińskiej prezydent Andrzej Duda.

„Ja także dziękuję Pani Poseł za jej piękne życie. Ale przede wszystkim dziękuję jej za służbę dla Polski i dla ludzi. I za wszystko to, co zrobiła na przestrzeni tych lat swojej służby w „Solidarności”, służby poselskiej – ostatnich prawie 15 lat” - dodawał.

https://twitter.com/MorawieckiM/status/1074672917772992512

- Zakończył się właśnie szczyt klimatyczny w Katowicach. Jestem bardzo zbudowany rezultatami tego szczytu. Cieszę się, że polskiej dyplomacji, polskiej dyplomacji klimatycznej udało się tak wiele osiągnąć. Szczególnie dziękuję też prezydentowi Michałowi Kurtyce za wszystko co zrobił, żeby zintegrować tyle trudnych i rozbieżnych często stanowisk krajów z całego świata. I możemy powiedzieć, że ten wielki sukces został ujęty w pakiecie katowickim - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w nagraniu opublikowanym w social media przez KPRM.

- Warto podkreślić, że mamy ambitny kompromis. Kompromis, który przerósł oczekiwania. Ponieważ polskiej dyplomacji udało się zintegrować bardzo różne stanowiska państw z całego świata - dodał PMM.

https://twitter.com/PremierRP/status/1074682122705747968

https://twitter.com/EUCourtPress/status/1074702234242420736

- Prezydent Andrzej Duda decyzjami z 13 grudnia dokonał zmiany z dniem 14 grudnia na stanowisku przedstawiciela prezydenta w Komisji Nadzoru Finansowego, odwołując z funkcji dotychczasowego przedstawiciela prezydenta Zdzisława Sokala oraz powołując na tę funkcję Cezarego Kochalskiego - poinformowała Kancelaria Prezydenta.

"Powyższe podyktowane jest zmianą ustawy z dnia 21 lipca 2006 r. o nadzorze nad rynkiem finansowym, dokonaną ustawą z dnia 9 listopada 2018 r. o zmianie niektórych ustaw w związku ze wzmocnieniem nadzoru nad rynkiem finansowym oraz ochrony inwestorów na tym rynku (Dz.U. z 2018 r. poz. 2243), która w części weszła w życie w dniu 14  grudnia 2018 r. Nowelizacja ta w szczególności wprowadza w skład Komisji Nadzoru Finansowego przedstawiciela Bankowego Funduszu Gwarancyjnego, z głosem doradczym"

- Jeszcze trochę i prezes znowu będzie się zwracał do braci Rosjan. Plan oczywisty. Głupich to się na to nabrać. Zobaczymy [czy ktoś się da nabrać]. Jest to kompletnie niewiarygodne po trzech latach takiej jazdy na UE i uważam, że jest to wbrew jestestwu PiS-u, bo PiS jest partią nacjonalistyczną. Uważa że poziom narodowy, państwowy to najwyższy poziom lojalności i najwyższy poziom zabiegania o polskie interesy. Uważam, że się głęboko myli, bo są takie polskie interesy, np. to żebyśmy mogli swobodnie jeździć po strefie Schengen, albo zabiegania o klimat czy nasze bezpieczeństwo także, których na poziomie narodowym nie jesteśmy w stanie narodowi zapewnić. Dlatego jest potrzebna współpraca międzynarodowa - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Justyną Pochanke w "Faktach po faktach” TVN24.

https://twitter.com/PR24_pl/status/1074738702260289536

- Nie zdecydowałem jeszcze [czy będę kandydować w wyborach do Parlamentu Europejskiego] - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Justyną Pochanke w "Faktach po faktach” TVN24.

- To w tej chwili bardzo ciekawy test. Z sondaży jasno wynika, że jeżeli opozycja się zjednoczy, to wygra. Jak się nie zjednoczy, to przegra. Mnie się zaczyna podobać pomysł marszałka Borowskiego, aby na jednej liście wszystkie partie we wszystkich okręgach miały tę samą pozycję po to, żeby mogły zachować swoją tożsamość. Bo jednego wymagam od przywódców opozycji: aby tym razem nie uronić ani jednego głosu za demokracją, praworządnością i Europą - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Justyną Pochanke w "Faktach po faktach” TVN24.

- Grzegorz Schetyna przyciągnął środowisko bardzo ważne, Nowoczesnej, przyciągnął znaczącego polityka lewicy, Barbarę Nowacką. Mam nadzieję, że przyciągnie kolejne środowiska. To jego zadanie. Jak rozumiem, to był jakiś wypadek przy pracy [przejęcie polityków Nowoczesnej], nie taka była intencja - stwierdził Radosław Sikorski w rozmowie z Justyną Pochanke w "Faktach po faktach” TVN24.

„Nie wierzę w rozsądek. Jest duże skłócenie społeczeństwa. Są w związku z tym wysokie frekwencje w wyborach. Na wysokiej frekwencji traci PiS. Pani Gersdorf wraca. „Tu się trochę pomyliliśmy. Przesadziliśmy”. Unia Europejska? „Byliśmy za ostrzy. Już będziemy fajni, grzeczni. Pani prof. Pawłowicz nie będzie już kandydowała. Pan Macierewicz nie za bardzo go widzimy. Pan Sokal? Wycofamy go, bo to już chyba nie jest fajna karta”. Jakby [obecność Sokala w KNF] ich nie obciąża, to [prezydent] by go nie wycofał, tylko by go poparli” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News szef SLD, Włodzimierz Czarzasty.

- Nie odetchnąłem specjalnie z ulgą. Spodziewałem się takiej decyzji. To był projekt, który cieszył się dużym poparciem w naszym obozie politycznym. Prezydent już wcześniej wysyłał sygnały, nie wiem czy osobiście się na ten temat wypowiadał, ale jego ministrowie, że przychylnie podchodzi do tego projektu nowelizacji ustawy o SN. To decyzja bardziej spodziewana - stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24, pytany o decyzję prezydenta ws. nowelizacji ustawy o SN.

„Opozycja nie ma jednego, bardzo twardego i zaangażowanego lidera. To oznacza, że każda partia wg swoich możliwości ma liderów z poparciem lepszym, poza PO, od notowań tej partii” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News szef SLD, Włodzimierz Czarzasty.

- To nie jest kwestia przyznania się do błędu. My nadal uważamy, że mamy wiele racji w tym sporze z KE, natomiast podkreślaliśmy od początku, że będziemy uznawać wyrok TSUE i w momencie, kiedy zapadła wstępna decyzja o zabezpieczeniu, bo ostateczne orzeczenie może zapaść po wielu miesiącach, chociaż naszym zdaniem ta sprawa skargi powinna być wycofana z trybunału, bo zniknął przedmiot sporu... My spełniliśmy wszystkie warunki, które trybunał określił zabezpieczeniem. Od początku mówiliśmy, że jeżeli trybunał [TSUE] podejmie taką decyzję, to my się do niej dostosujemy. Porównałbym to do sytuacji, w której ktoś z obywateli wychodzi z sądu, jest przekonany, że miał rację, ale wyrok sądowy zapadł nie po jego myśli. Ale ten wyrok musi przestrzegać - stwierdził Adam Bielan w rozmowie z Moniką Olejnik w "Kropce nad i” TVN24. - Dalej uważamy, że zgodnie z traktatem kształtowanie wymiaru sprawiedliwości należy do wyłącznych kompetencji państw członkowskich - dodał wicemarszałek Senatu.

„Trudno się dziwić, żebyśmy mieli teraz 40% [poparcia], a ja 50%, jeżeli jesteśmy trzy lata poza parlamentem” - mówił w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w „Wydarzeniach i opiniach” w Polsat News szef SLD, Włodzimierz Czarzasty.