O 10:00 w Operze Krakowskiej odbędzie się ogólnopolska konwencja Koalicji Obywatelskiej. W Konwencji wezmą udział m.in. przewodniczący PO Grzegorz Schetyna, przewodnicząca Nowoczesnej Katarzyna Lubnauer oraz przewodnicząca Inicjatywy Polskiej Barbara Nowacka.

O 11:00 w Bydgoszczy odbędzie się spotkanie wyborcze PiS z udziałem premiera Mateusza Morawieckiego. Także dziś o 16:30 szef polskiego rządu weźmie udział w uroczystym spotkaniu rektorów szkół polskich oraz środowiska akademickiego.

O 11:30 odbędzie się konfencja prasowa Patryka Jakiego. Rafał Trzaskowski o 14:30 weźmie udział w obchodach Międzynarodowego Dnia Osób Starszych połączonych z Jarmarkiem Kreatywności. Briefing prasowy nie jest planowany.

- Nie ma tu żadnej tajemnicy. Proszę sobie wyobrazić następującą sytuację: macie panowie reprezentować Polskę na sesji ONZ poświęconej misjom pokojowym. Dostajecie kartkę z porządkiem obrad na której jest napisane, że najpierw przedstawiciel Nepalu, potem Portugalii, a następnie Polski. Czekacie, aż podchodzi pani z obsługi i mówi, że za chwilę będzie wasza kolej wystąpienia. Przesiadacie się zatem. Tak zrobiłem. Obok siedział przedstawiciel Nepalu, przedstawiłem się, przywitałem. Wtedy wszedł pan przewodniczący Donald Tusk. Przywitałem się. Nie było dla niego krzesła, chwilę stał, a potem usiadł trochę dalej. Po czym przedstawiciel Nepalu poszedł wygłaszać przemówienie, a pani z obsługi poprosiła pana przewodniczącego Tuska, by usiadł na zwolnionym miejscu. Czyli obok mnie - stwierdził prezydent Andrzej Duda w rozmowie z "Sieci".

- To nie była żadna demonstracja ani ze strony przewodniczącego Tuska, ani mojej. Mamy inne poglądy, różnimy się bardzo poważnie, ale jesteśmy z jednego kraju, na międzynarodowym gruncie. Mieliśmy udawać, że się nie znamy? Zamieniliśmy kilka zdań, rozmowa była grzecznościowa, całkowicie prywatna. I taką niech pozostanie - dodał PAD. - Nic [o wyborach prezydenckich]. Ale powtarzam - dla mnie rozmowy prywatne, pozostają prywatnymi, nie mówię o ich treści publicznie - stwierdził.

- Ta władza codziennie zapisuje kolejną stronnicę wstydu. My wstydzimy się za nich teraz, wstydzić się będą nasze wnuki, kiedy przeczytają kiedyś o tej bezczelności, głupocie i destrukcji. O rozniecanie nienawiści między Polakami, o tym że fałsz i krętactwo stały się codziennością, podstawowym narzędziem rządzenia. Premier Morawiecki został przyłapany na kłamstwie. Jest nagranie, każdy to widział i słyszał. Sąd nazwał kłamstwo kłamstwem i wydał wyrok. Nakazał sprostowanie. Prezes Rady Ministrów, zamiast po prostu przeprosić, ucieka się do żenujących sztuczek. Widzieliśmy to niby sprostowanie. Mateuszowi Morawieckiemu wydaje się, że to bardzo cwane. Zamiast zachować się jak dorosły, odpowiedzialny człowiek, polityk szukał sposobu żeby się wymigać, a może się upiecze. Może po raz kolejny da się ludzi nabrać. Czy tak postępuje premier dużego państwa? Nie postępuje. A co mówią politycy PiS w tej sprawie? Że ten wyrok to ich zwycięstwo, że to wcale nie było kłamstwo, że to żadna sprawa, że tak naprawdę wygrali ten proces 2:1. Przecież to wstyd - stwierdził Grzegorz Schetyna na konwencji KO w Krakowie.

- Nie możemy zaakceptować i przyzwyczaić się do tego, że władza musi kłamać, że kłamie. Na tej karcie historii musi być napisane, że Polacy się na to nie zgodzili. Dlatego nie możemy milczeć. Musimy głośno zaprotestować. Inaczej ta hańba i nas okryje. Musimy bardzo głośno powiedzieć: kłamca nie może być premierem RP. Jeśli ma honor, jeśli nie chce plamić stron naszej historii, to musi ustąpić - dodał.

- Powtarzam po raz kolejny: my ten program [500+] utrzymamy i poszerzymy. Ale czy dając 500+, PiS był rzeczywiście taki hojny? Mało kto wie, że dzięki wzrostowi gospodarczemu, który udało się uruchomić jeszcze za poprzednich naszych rządów, kontroli VAT-owskiej, która wynikała z naszych ustaw, w dochodach publicznych w latach 2016-2017 pojawiło się dodatkowych 110 mld zł. To wypracowali Polacy. Koszt 500+ to niecałe 24 mld. Jeśli odejmiemy te 24 od 110, to zostaje nam ponad 85 mld. Powtórzę: 85 mld. Gdzie są te pieniądze? Co oni z nimi zrobili? To nie są pieniądze PiS-u. To są pieniądze wszystkich Polaków i to kwota gigantyczna - stwierdził Grzegorz Schetyna na konwencji KO w Krakowie.

- Dlatego pytam dzisiaj, dlaczego zabrakło na samotne matki, na pierwsze dziecko? Zapytajmy ich głośno: na co poszły te pieniądze? - pytał szef PO. Jak podkreślał, przez 3 lata zdążyli stać się partią milionerów, ale nie znaleźli czasu i pieniędzy żeby zadbać o nauczycieli, pielęgniarki, policjantów, całą sferę budżetowa.

- My nie będziemy uciekać od prawdziwych ludzkich problemów. Będziemy się spotykać i rozmawiać z pracownikami, z emerytami, z ich reprezentantami, żeby wspólnie znajdować rozwiązania, żeby ludzi nie zostawiać samych - stwierdził Grzegorz Schetyna na konwencji KO w Krakowie.

- Nie będziemy ponownie podwyższać wieku emerytalnego, ale dla wszystkich, którzy zechcą pracować, wprowadzimy zachęty i ułatwienia - stwierdził Grzegorz Schetyna na konwencji KO w Krakowie. - Zniesiemy wliczanie emerytury do opodatkowanego wynagrodzenia oraz zniesiemy oskładkowanie emerytur wszystkich aktywnych seniorów - stwierdził szef PO.

https://twitter.com/RTyszkiewicz/status/1046327701924204544

- Przywrócenie funkcjonariuszom służb mundurowych poprzedniej wysokości ich emerytur, obniżonych na podstawie ustawy dyskryminacyjnej z 2016 roku, która na zasadzie odpowiedzialności zbiorowej odebrała tysiącom funkcjonariuszy godność i środki do życia - stwierdził Grzegorz Schetyna na konwencji KO w Krakowie. - Nie może być tak, że wolne państwo polskie obdarzyło kogoś zaufaniem i honorom noszenia munduru, a po latach zmieniło zdanie i go z tego honoru obdziera - dodał.

- Będziemy jeździć po Polsce i nie będziemy szukać łatwych miejsc, ale trudnych. Nie interesują nas kolorowe obrazki, tylko rozwiązywanie rzeczywistych, realnych problemów. Będziemy ciężko pracować, żeby zasłużyć na zaufanie i współpracę pojedynczych ludzi i całych środowisk. Zależy nam na każdej Polce i Polaku. Chcemy przypomnieć, że władza to służba i obowiązek - mówił.

Premier Mateusz Morawiecki jutro o 19:15 będzie gościem Bogdana Rymanowskiego w programie "Wydarzenia i opinie” Polsat News - dowiaduje się 300POLITYKA. Dziennikarz pierwsze wydanie "Wydarzeń” poprowadzi za tydzień. Jak słyszymy, będzie pracować na zmianę z Dorotą Gawryluk. W jednym tygodniu Gawryluk poprowadzi "Wydarzenia”, Rymanowski "Wydarzenia i opinie”, a w kolejnym na odwrót.

- Przed nami wybory samorządowe i to dobry czas, żeby się zastanowić, na kogo głosować, ale także żeby się zastanowić, namyślić nad tym, dlaczego na kogoś głosować. Jeżeli tego rodzaju pytanie sobie postawić, to trzeba to jakoś uporządkować, mieć jakieś kryteria, bo w przeciwnym razie taki wybór będzie przypadkowy. Jakie te kryteria mogą być? Oczywiście różne. Ale pozwolę sobie coś zaproponować. Mianowicie jeśli weźmiemy pod uwagę i kandydatów, ale także ich partie polityczne, komitety wyborcze, to zawsze trzeba postawić pytanie, które odnosi się do idei. Jakiej idei są służą, o jaką ideowość tutaj chodzi. Oczywiście można być przedstawicielem, w sensie ideowym, lewicy, centrum, prawicy. To wybór każdego człowieka, to różnica, która zawsze występuje w demokracji. Ale można zadać także inne pytanie, czy ten wybór ma charakter koniunkturalny czy nie. Czy on jest stały czy nie. Weźcie taką partię, która przed laty, już dzisiaj prawie 18 czy już nawet minęło, minęło już 18 lat, organizowała się jako partia umiarkowana, konserwatywna, centrowo-konserwatywna. Później nagle skręciła bardzo mocno na lewo, coraz bardziej, aż ku lewactwu. Później nagle okazało się, mówię to w skrócie, że ma jednak kotwicę konserwatywną. A teraz znów ma sojuszników, o których nie można powiedzieć inaczej niż to, że są po prostu lewakami. Znów na lewo. To pytanie, czy tutaj chodzi o rzeczywiste idee, czy też pewnego rodzaju koniunkturalizm - stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Bydgoszczy.

- Koniunkturalizm jest rzeczą niedobrą, bo oznacza, że w gruncie rzeczy w miejsce idei wchodzą zawsze interesy. Bo jak ktoś nie ma prawdziwych idei, nie jest ideowy, to kieruje się interesami. Czasem tylko własnymi, prywatnymi, czasem wąskogrupowymi, ale na pewno nie społecznymi, szerokimi. Warto to brać pod uwagę - dodał.

- Polska oczywiście chce być w UE. Polska chce mieć jak najlepsze stosunki z sąsiadami. To normalne, bo to najlepsza, optymalna sytuacja dla każdego państwa. Ale to nie może oznaczać gotowości do podporządkowywania się, do tego, żeby uznać status naszego kraju za status w gruncie rzeczy zależnego, takiego którego suwerenność jest tak naprawdę tylko pozorem - stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Bydgoszczy.

- To będzie wybór między tymi dwoma opcjami, możliwościami, sposobami rozumienia polityki. Utrwalać pozycję miejscowych elit, powiedzmy jakości, której nie chcę tutaj określać, bo zaraz proces, a wiadomo, jakie mamy sądy, ale nad którą można się zastanowić, czy też interes mieszkańców, społeczeństwa, wspólnoty, bo trzeba budować wspólnotę, także w oparciu o historię, dobrą polską świadomość historyczną - stwierdził Jarosław Kaczyński na konwencji w Bydgoszczy.

- Partia, która reprezentuje w sposób konsekwentny tę politykę czynną, jest w Polsce jedna. Nazywa się PiS. Jest ideowa, trwała jeżeli chodzi o swoje idee, patriotyczna we wszystkich wymiarach, jest za czynną polityką społeczną, gospodarczą, docenia rolę państwa, a jednocześnie wolności, wolnego rynku - mówił dalej.

- Wraz z nowym nadejściem, w tej panoramie, a tak naprawdę 3 lata, wraz z nowym czasem, który zawitał, tą jutrzenką nadziei, która zajaśniała dla Polski, rozpoczęliśmy kolejną wielką reindustrializację - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Bydgoszczy. - My, PiS, w Planie na rzecz odpowiedzialnego rozwoju postawiliśmy na odbudowę silnej bazy przemysłowej w wielu branżach - dodał.

- To lata 2007 od końca-2015, lata rządów PO i PSL doprowadziły do kolejnej wielkiej fali wyprzedaży polskiego majątku - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Bydgoszczy.

- Właściwie trzeba to ciągle pokazywać, bo tu jest cała wściekłość naszych przeciwników, PO-PSL i ich przewrotność jednocześnie. Kiedy byli u władzy, jeszcze 3-4 lata temu, a właściwie nawet jak już nie byli u władzy, to minister, który kiedyś próbował kandydować z tego miasta do PE, minister finansów mówił o tym, że nie ma pieniędzy i nie będzie, nie będzie do końca tej naszej kadencji na żadne cele społeczne - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Bydgoszczy.

- To właśnie ta różnica między nami a nimi. Dlatego tak, jak los sprawił, że wybrano dla nas listę nr 10, a więc strzał w dziesiątkę, tak dla Bydgoszczy strzałem w dziesiątkę jest Tomasz Latos - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Bydgoszczy.

- Mistrzem brydżowym był również Churchill i to jego pamiętne zdanie o pilotach chciałbym sparafrazować trochę inaczej, w kontekście tego, o czym opowiadałem do tej pory, a mianowicie, że nigdy jeszcze tak niewielu nie zabrało tak wiele tak licznym. To bardzo smutna konstatacja, refleksja o rządach naszych poprzedników, bo właśnie przez folgowanie mafiom VAT-owskim, nonszalancję, lekceważenie, a czasami przyzwalanie, w niektórych przypadkach wręcz zapewne współpracę w tych patologicznych najbardziej, o których też toczą się teraz śledztwa, nastąpiło coś, co my w ciągu jednego roku udowodniliśmy. Tam znikało 30-40-50 mld. Weźmy średnią, 40 mld zł rocznie. To pieniądze, które pojawiły się w budżecie w 2017 roku. Bardzo łatwo to sprawdzić, zobaczyć - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Bydgoszczy.

- Teraz wyobraźmy sobie tę sytuację. Komuś to zabraliśmy. Jakieś grupy interesów muszą być z tego powodu wściekłe. Dlatego jesteśmy tak bezpardonowo atakowani przez te grupy interesów, które podpinają się i są wspierane przez naszych poprzedników, PO i PSL - dodał.

- Wierzę, że razem z państwem, z wami we wszystkich samorządach zbudujemy taką Rzeczpospolitą naszych marzeń, silną, z której będziemy mogli być dumni i przekażemy ją naszym wnukom w spadku, dziedzictwie. Tak, jak wymarzyli sobie to nasi przodkowie, bo na to zasługuje dzisiejsza Polska, wszyscy obywatele. Dlatego zwyciężymy, jestem o tym przekonany - stwierdził premier Mateusz Morawiecki na konwencji w Bydgoszczy.

- W ratuszu zarządzanym przez Platformę regularnie słyszymy, że nie ma środków na budowę nowych miejsc. Zresztą parkingów generalnie brakuje. No dobrze, środków na parkingi nie ma, natomiast na słupki są. To, co się dzieje z Warszawy z polityką słupkową, to jeden wielki skandal. Jeżeli ktoś mi racjonalnie wytłumaczy, dlaczego tutaj te słupki stoją, a samochody na ulicy… Takich miejsc w Warszawie jest bardzo dużo. Dlatego chciałem złożyć zobowiązanie, że jeżeli zostanę prezydentem Warszawy, to rozpocznę prawdziwą politykę parkingową i odsłupkuję Warszawę. Warszawa potrzebuje mądrej polityki, która nie będzie skierowana na nieracjonalną walkę z kierowcami - stwierdził Patryk Jaki na konferencji. Jak dodał, należy budować parkingi i szybciej budować metro - wtedy można stawiać kierowcom wymagania, ale tylko wtedy, kiedy komunikacja zbiorowa będzie na odpowiednim poziomie.

- Platforma bardzo by się cieszyła, gdybym wycofał się z życia publicznego, ale tak łatwo im nie pójdzie. Koalicja Obywatelska boi się tego, co pokazujemy m.in. w Warszawie. Pokazujemy skalę gigantycznej korupcji, tego, jak rządy PO dopuściły do udziału w majątku Warszawy mafię reprywatyzacyjną i to tak naprawdę przeszkadza Platformie. Oni by się bardzo cieszyli, gdyby doszło do tego, że ja nie kandydowałbym w tych wyborach. Ale takiego prezentu im nie zrobię - stwierdził Patryk Jaki na konferencji, pytany o słowa Katarzyny Lubnauer.

- Koalicja Obywatelska wspiera kandydaturę prezydenta Majchrowskiego. Jesteśmy w bardzo szerokiej koalicji, ale w sposób przemyślany, tutaj zaangażowani w te wybory i tę kampanię, bo chcemy poprzeć Kraków. Kraków lubimy i chcemy go wspierać w tej kampanii, wspierać prezydenta Majchrowskiego. Kraków świetnie się rozwija, jest symbolem sukcesu polskiej dumy, nie tylko historii. Ale też wiemy, że Kraków musi mieć wizję i drogę przed sobą. Taką wizję gwarantuje prezydent Majchrowski. Zależy nam na tym, żeby można było dalej Kraków rozwijać, korzystać ze środków europejskich, prowadzić inwestycje, gościć turystów, tak jak dotychczas i być otwartym dla mieszkańców. To wszystko gwarantuje prezydentura Jacka Majchrowskiego. Ale chcemy też bardo wyraźnie powiedzieć, że Kraków wart jest tej prezydentury, mszy, ale też jest wart wielkiej mobilizacji, żeby go obronić przed wpływem PiS, państwem PiS, przed tym, co widzimy w ostatnich dniach, jak wygląda samorządowa polityka PiS czy w Radomiu czy innych miastach. Dla nas wszystkich to wielkie ostrzeżenie. Samorządem powinni zajmować się samorządowcy, ci, którzy kochają lokalne, małe ojczyzny, społeczności i chcą dla nich pracować - stwierdził Grzegorz Schetyna na konferencji w Krakowie.

- Ta sprawa nie ma tylko wymiaru lokalnego. Dotyczy środowisk, z którymi będziemy współpracować, ZNP. To kwestia emerytów i rencistów, także naszych zobowiązań w stosunku do pielęgniarek, w ogóle wyzwań, ochrony zdrowia, także służb mundurowych. Podpisaliśmy ten Obywatelski Pakt Pracowniczy. Powołujemy zespół, przewodniczący Neumann będzie koordynował prace tego zespołu. W przyszłym tygodniu spotkanie w Sejmie. Zaprosimy oczywiście przedstawicieli opozycji parlamentarnej, także ekspertów z zewnątrz - stwierdził Grzegorz Schetyna na konferencji w Krakowie. - Robocze spotkanie jeszcze w październiku. Przedstawimy wtedy plan pracy - dodał.

- Musimy być otwarci na zmiany. Musimy dzisiaj, drodzy studenci, widzę też was tutaj, na sali, musicie wręcz prosić, żeby profesorowie nie uczyli według tych programów, pożółkłych czasem kartek z minionych lat, bo dzisiaj wszystko się bardzo szybko zmienia i musimy dobrze rozpoznawać wyzwania przyszłości, tak, żeby po nią sięgać, współkształtować, budować, wzmacniać całą Polską kulturę, naukę, gospodarkę i wzbogacać przez to całe polskie państwo - stwierdził premier Mateusz Morawiecki w trakcie uroczystego spotkania rektorów szkół polskich oraz środowiska akademickiego.

Jak dowiaduje się 300POLITYKA, jutro o 7:00 Patryk Jaki wraz z Piotrem Guziałem zainaugurują nową akcję #NoweMetro. Kandydat na prezydenta Warszawy wraz z kandydatem na wiceprezydenta codziennie, przez cały tydzień, mają pojawiać się w miejscach, gdzie powstaną nowe stacje metra. Tym samym na pierwszy plan znów wróci temat stołecznego metra - Jaki ma w planie także konferencję w tej sprawie, w której weźmie udział Jerzy Kwieciński.

Nadchodzący tydzień w polityce to pierwsze w październiku posiedzenie Sejmu. Posłowie zajmą się m.in. projektem ustawy budżetowej na 2019 rok, wyborem Rzecznika Praw Dziecka czy odwołaniem Anny Zalewskiej z funkcji szefowej MEN, a także Funduszem Dróg Samorządowych czy projektem dot. likwidacji obowiązku szczepień ochronnych.

Pierwszy październikowy tydzień to także kolejny tydzień kampanii samorządowej - w środę odbędzie się debata kandydatów na prezydenta Warszawy, organizowana przez Legię i 300POLITYKĘ. Ponadto w poniedziałek odbędzie się posiedzenie komisji weryfikacyjnej. Po nim zespół ogłosi decyzje ws. nieruchomości przy Skorupki 6 i Otwockiej 10.

W nadchodzącym tygodniu powróci także zapewne kwestia zmian w sądownictwie i Sądzie Najwyższym. TSUE może wydać tzw. zabezpieczenie - choć nie jest jasne, kiedy dokładnie i czy w ogóle. Ponadto o kwestii Polski będą rozmawiać europosłowie z Komisji Wolności Obywatelskich (LIBE).

*****

Dalszy ciąg kampanii samorządowej. Jak pisaliśmy na 300POLITYCE, jutro o 7:00 Patryk Jaki wraz z Piotrem Guziałem zainaugurują nową #NoweMetro. Kandydat na prezydenta Warszawy wraz z kandydatem na wiceprezydenta codziennie, przez cały tydzień, mają pojawiać się w miejscach, gdzie powstaną nowe stacje metra. Także w poniedziałek o 9:45 odbędzie się konferencja prasowa kandydata KO na prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. O 12:00 Jaki otworzy duży plac zabaw integracyjny w stolicy. Na czwartek na 18:00 zaplanowano duży event - mini konwencję połączoną z koncertem na Pradze Południe. Także w tym tygodniu kandydat PiS spotka się z prezesem GPW oraz wystąpi na konferencji nt. metra z Jerzym Kwiecińskim.

Sejm o odwołaniu Zalewskiej. W poniedziałek o 17:00 sejmowa komisja edukacji, nauki i młodzieży rozpatrzy i zaopiniuje wniosek opozycji o wyrażenie wotum nieufności wobec szefowej MEN Anny Zalewskiej. Do rozpatrzenia wniosku może dojść na rozpoczynającym się we wtorek posiedzeniu, ale w aktualnej wersji harmonogramu nie ma tego punktu.

PMM w Polsacie. Jak pisaliśmy na 300POLITYCE, premier Mateusz Morawiecki w poniedziałek o 19:15 będzie gościem Bogdana Rymanowskiego w programie “Wydarzenia i opinie” Polsat News. Będzie to debiut dziennikarza na antenie tej telewizji.

Komisja o GetBack. Przedstawienie przez minister finansów Teresę Czerwińską informacji na temat podjętych przez organy Państwa czynności zmierzających do wyjaśnienia tzw. afery Getback - taki punkt znalazł się w porządku obrad wtorkowej komisji finansów publicznych, która rozpocznie się o 15:00. W planie jest także informacja nt. zabezpieczenia majątku GetBack, a także ustalenia listy poszkodowanych obligatariuszy w wyniku działalności GetBack.

Sejm o Funduszu Dróg Samorządowych. We wtorek o 12:00 - zgodnie ze wstępną wersją harmonogramu - odbędzie się I czytanie rządowego projektu ustawy o Funduszu Dróg Samorządowych. FDS zostanie utworzony jako państwowy fundusz celowy. Premier Mateusz Morawiecki zapowiadał jego powołanie w celu sfinansowania budowy większej liczby dróg gminnych i powiatowych. Tego samego dnia o 15:30 Sejm zajmie się także projektem ustawy o Solidarnościowym Funduszu Wsparcia Osób Niepełnosprawnych.

Wybór RPD. We wtorek o 17:00 dwie sejmowe komisje zaopiniują wniosek w sprawie powołania na stanowisko Rzecznika Praw Dziecka. Jedynym kandydatem, zgłoszonym przez PiS, jest Agnieszka Dudzińska. Do wyboru dojdzie - zgodnie ze wstępnym harmonogramem - w czwartek, w porannym bloku głosowań, między 9:00 a 11:00.

Debata Legii i 300POLITYKI. W środę o 11:00 na warszawskim stadionie Legii odbędzie się debata kandydatów na prezydenta Warszawy, współorganizowana przez 300POLITYKĘ. - Legia jest organizacją apolityczną, ale wierzymy, że sport jest dobrem wspólnym i dlatego ponad podziałami chcemy rozmawiać o jego rozwoju w wymiarze amatorskim i zawodowym, a także na temat niezbędnych rozwiązań prawnych, systemowych, edukacyjnych i infrastrukturalnych - pisze klub w liście otwartym, w którym ogłasza inicjatywę wspólnej debaty. Niewykluczone, że później, także w tym tygodniu, odbędzie się jeszcze jedna debata kandydatów w Warszawie.

Podkomisja o projektach UE. W środę o 11:00 na sejmowej podkomisji do monitorowania wykorzystania środków unijnych przedstawiciel ministra inwestycji i rozwoju ma przedstawić informację o zagrożonych projektach realizowanych z udziałem środków unijnych i ich skali, a także informację nt. prognozy wydatkowania pieniędzy unijnych wraz z kwartalnymi raportami przekazywanymi do Komisji Europejskiej przez polski rząd, w tym prognozy lipcowej.

Sejm o szczepieniach. W środę o 22:15 odbędzie się I czytanie obywatelskiego projektu dot. likwidacji obowiązku szczepień ochronnych. Zgodnie z uzasadnieniem, pozostawienie obowiązku szczepień ochronnych będzie jedynie dla sytuacji nałożenia tego obowiązku w drodze decyzji oraz w sytuacji ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii. Prawdopodobnie dzień później Sejm będzie głosować nad odrzuceniem projektu.

Sejm o budżecie. W czwartek o 11:00 - po porannym bloku głosowań - odbędzie się I czytanie projektu ustawy budżetowej na 2019 rok. Debata średnia w tej sprawie potrwa zasadniczą część dnia i zakończy się planowo o 20:00. Następnie projekt trafi do dalszych prac w komisjach.

Komisja o immunitetach Zwiercan i Neumanna. W czwartek o 12:00 sejmowa komisja regulaminowa, spraw poselskich i immunitetowych zaopiniuje dla marszałka Sejmu poprawność oświadczenia poseł Małgorzaty Zwiercan w sprawie wyrażenia zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej. Komisja zaopiniuje także analogiczne oświadczenie Sławomira Neumanna.

PAD w Oświęcimiu. W czwartek o 17:00 prezydent Andrzej Duda złoży wizytę w Oświęcimiu, gdzie o 17:00 spotka się z mieszkańcami. Wcześniej, o 11:00 w Pałacu Prezydenckim PAD weźmie udział w uroczystości wręczenia not identyfikacyjnych członkom rodzin ofiar totalitaryzmu komunistycznego. Z kolei we wtorek w Gdyni odbędzie się uroczystość państwowego pogrzebu Dowódcy Obrony Wybrzeża 1939 r. śp. admirała floty Józefa Unruga i jego małżonki śp. Zofii Unrug.

Obywatelski Pakt Pracowniczy. - Ta sprawa nie ma tylko wymiaru lokalnego. Dotyczy środowisk, z którymi będziemy współpracować, ZNP. To kwestia emerytów i rencistów, także naszych zobowiązań w stosunku do pielęgniarek, w ogóle wyzwań, ochrony zdrowia, także służb mundurowych. Podpisaliśmy ten Obywatelski Pakt Pracowniczy. Powołujemy zespół, przewodniczący Neumann będzie koordynował prace tego zespołu. W przyszłym tygodniu spotkanie w Sejmie. Zaprosimy oczywiście przedstawicieli opozycji parlamentarnej, także ekspertów z zewnątrz - stwierdził Grzegorz Schetyna na konferencji w Krakowie. - Robocze spotkanie jeszcze w październiku. Przedstawimy wtedy plan pracy - dodał.

Fot. Legia