„Dobrze, że w wypowiedzi pani poseł padły słowa "jeśli jest prawdą”, "być może”. Te wypowiedzi bazują na głębokim nieporozumieniu i niezrozumieniu funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich. Czynienie komuś zarzutu, że publikuje w książkach jednego z członków komitetu, jest absurdem. Moglibyśmy oceniać działalność Kamila Zaradkiewicza i stwierdzić, że miał publikacje w książkach osób, które teraz krytykuje. Nie idźmy tym tropem. Fundamentem jest to, że został ogłoszony raport dot. Polski. Komitet Praw Człowieka działa na podstawie umowy międzynarodowej, ratyfikowanej w Polsce w 1977 roku. Ta umowa ma dla nas olbrzymie znaczenie”

FBI COMEY COMEDY: Mr Trump blasts FBI Director James Comey : ‘You can’t review 650,000 new emails in 8 days‘ ! #electionmockery #rigedsystem pic.twitter.com/0gJrawJlRE

— TRUMP ANOMALY (@ANOMALY1) 7 listopada 2016

„Rzecznik ma prawo i jest wręcz zachęcany przez rezolucje, także przez ustawę, aby współpracować z zagranicznymi instytucjami zajmującymi się prawa człowieka. Jako rzecznik złożyłem swój raport, który komentował raport rządowy dot. przestrzegania praw człowieka w Polsce. Podobnie zrobiły organizacje pozarządowe i te wszystkie materiały zostały przeanalizowane i Komitet Praw Człowieka wydał swoje rekomendacje. Nie mam sobie nic do zarzucenia, robiłem to, do czego jestem zachęcany przez instrumenty międzynarodowe i na co mi pozwala ustawa”

„Rolą RPO nie jest dbanie o wizerunek rządu, ale jest dbanie o stan przestrzegania praw i wolności jednostki. To, co było w moim raporcie to nic więcej niż to, co jest przedmiotem moich wystąpień generalnych kierowanych do poszczególnych ministrów i wniosków do Trybunału Konstytucyjnego i pewnej oceny rzeczywistości prawnej, w której żyjemy”

"One istnieją. Pewnie jest to wyzwanie, z którym przyjdzie się prędzej czy później zmierzyć, bo dotyczy to bardzo istotnych spraw ludzkich”

"W ostatnim czasie wiele kontrowersji wzbudzają działania tego portalu [Facebooka]. Wielu Polaków zapewne zakładając swoje konta na portalach społecznościowych - a wiemy, że wielu Polaków z tego korzysta - liczyło na to, że w internecie jest pewnego rodzaju wolność słowa i że nie będą blokowani w tych portalach tylko dlatego, że mają prawicowe poglądy. Jest pewnego rodzaju problem, są pewnego rodzaju podwójne standardy. Media społecznościowe w XXI wieku powinny być traktowane jak normalne, tradycyjne media. Powinny być jednym z wielu kanałów komunikacji - tak, jak to jest w XXI wieku, tak jak my w kampanii traktowaliśmy media społecznościowe jak tradycyjne. Tak, jak w niektórych mediach tradycyjnych są podwójne standardy wobec niektórych polityków czy polityków o konserwatywnych, prawicowych, tak w moim przekonaniu także tak to wygląda w mediach społecznościowych”

"Media społecznościowe, portale społecznościowe na sztandarze niosą właśnie wolność wyrażania poglądów i jestem przekonany, że wielu Polaków zaufało, zakładając swoje profile w mediach społecznościowych, czy na Facebooku przede wszystkim wszystkim, właśnie dlatego, że mogli mieć wolność wyrażania poglądów”

"Dopóki my w tym składzie nie zasiądziemy za stołem, nie wejdziemy na salę rozpraw. W pełnym składzie, żeby była jasność, bo są inne ustawowe składy i nie jest tak, że my nie pracujemy. My wykonujemy najróżniejsze czynności, od postanowień w składzie jednoosobowym, poprzez postanowienia w składzie trzyosobowym. Również wydajemy w składzie pięcioosobowym. My pracujemy. To nie tak, że my bierzemy jak niektórzy dziennikarze TOK FM, Polityki i Gazety Wyborczej twierdzą, że nie pracujemy. My pracujemy”

„Tłumaczenie, że osoby wybrane w grudniu 2015 roku powinny zostać dopuszczone do orzekania w TK, są konstrukcją karkołomną. Od wielu miesięcy mamy w Polsce łamaną konstytucję przez prezydenta, który nie przyjmuje ślubowania od trzech prawidłowo wybranych sędziów, natomiast PiS-owscy nominaci nigdy nie byli sędziami, zostali powołani na już obsadzone stanowiska. Takie stanowisko jest podzielane przez polski prawników, europejskich prawników, Komisję Europejską, Komisję Wenecką, ostatnio także Komitet Sprawiedliwości i Praw Człowieka ONZ. PiS oczywiście może przegłosować każdą ustawę, może nakłonić swoich nominatów w TK do wypowiedzenia każdej treści, ale nie przekona nikogo do tego, że osoby wybrane w grudniu, zostały wybrane zgodnie z konstytucją”

„Jedynym celem, który przyświeca PiS-owi od początku wojny z trybunałem, to było zablokowanie trybunału tak, by nie mógł badać konstytucyjności ustaw, które dotyczą praw setek tysięcy czy milionów Polaków. Dzisiejsze zachowanie osób, które wiedzą doskonale, że ich wybór był pozbawiony podstawy prawnej, ponieważ zgodnie z konstytucją trzech sędziów zostało wybranych na 9-letnią kadencję i ta kadencja biegnie od października ubiegłego roku, tylko potwierdza tę tezę, że PiS dokonując tego wyboru, miał właśnie na celu tego typu późniejsze zachowania. Nie wiem, jak zachowa się pozostała większość sędziów trybunału, ale usilne wmawianie opinii publicznej, że prezydent miał prawo zaprzysiąc trzy nielegalnie wybrane osoby, jest wprowadzeniem w błąd”

"Dla mojego rządu, rządu PiS rozwój Polski wschodniej, projekty, które mają być tutaj realizowane, na ścianie wschodniej, są niezwykle ważne, są priorytetem. Zdajemy sobie sprawę z tego, żeby mówić o odpowiedzialnym rozwoju, a przecież to ten najważniejszy program gospodarczy PiS, musimy ten odpowiedzialny rozwój rozumieć jako rozwój zrównoważony, dający równe szanse wszystkim regionom, w tym również regionom, które do tej pory miały najmniej szans. Tym regionom, które nie były dostrzegane”

„Skład orzekający w tej sprawie jest 5-osobowy. W związku z odmową przez 3 sędziów dalszych prac, liczba sędziów spadła poniżej wymaganych [w pełnym składzie] w ustawie z 22 lipca. W tym stanie prezes zarządził rozpoznanie sprawy w składzie 5-osobowym”

"Zdaniem CBA, prezydent Żuk niezgodnie z prawem zasiadał w Radzie Nadzorczej PZU Życie, zarabiając w tym czasie 260 tys. zł

Zaskarżony przez grupę posłów art. 16 ustawy o TK, mówiący o sposobie wyboru nowego prezesa Trybunału, jest zgodny z Konstytucją - orzekł Trybunał Konstytucyjny.

TK w 5-osobowym składzie za konstytucyjny uznał m.in. przepis mówiący o tym, że prezesa i wiceprezesa Trybunału powołuje prezydent spośród trzech kandydatów przedstawionych na każde stanowisko przez Zgromadzenie Ogólne.

Za konstytucyjny został uznany także ust. 7, który mówi o tym, że każdy sędzia Trybunału uczestniczący w procedurze wyboru ma tylko jeden głos i może głosować tylko na jednego kandydata.

Trybunał nie zbadał za to zaskarżonego ust. 5 art. 16 ustawy o TK, który mówi o tym, że sędzia Trybunału może zgłosić jako kandydata na stanowisko prezesa lub wiceprezesa Trybunału siebie albo innego sędziego Trybunału.

Fot. 300POLITYKA

Final national polls:
NBC/SM: Clinton +6
Ipsos: Clinton +4
NBC/WSJ: Clinton +4
ABC/WaPo: Clinton +4
Herald: Clinton +4
Bloomberg: Clinton +3

— Matt McDermott (@mattmfm) 7 listopada 2016

North Carolina: Clinton 44%, Trump 44%, Johnson 3% (NYT/Siena)https://t.co/yctKdYo9pz

— Taegan Goddard (@politicalwire) November 7, 2016

Quinnipiac Polls:

FLORIDA:
Clinton 46 (+1)
Trump 45
Johnson 2

NORTH CAROLINA:
Clinton 47 (+2)
Trump 45
Johnson 3https://t.co/UNOcnhsKcm

— Political Polls (@PpollingNumbers) November 7, 2016

„Ponieważ obowiązująca ustawa stanowi, że w pełnym składzie powinno być 11 sędziów, a po wyjściu z sali narad trzech sędziów, nie było 11 sędziów, więc zdecydowaliśmy, ja podpisałem zarządzenie o tym, że w tej sytuacji, skoro orzeczenie było przygotowane, było kilka narad, że sprawę zbada skład 5-osobowy. Trybunał w takiej sytuacji nie mógł poddać się paktom wymierzonym w wykonywanie jego obowiązków”

„Ja niczego nie obszedłem, zastosowałem prawo, jakie mnie obowiązuje jako prezesa trybunału. Być może ci, którzy chcieli zerwać rozprawę, takie liberum weto, nie przewidzieli wszystkich opcji, nie doczytali prawa. Zawsze należy czytać więcej niż mniej”

„Skoro ustawa o Trybunale Konstytucyjnym przewiduje, że trybunał może orzekać w składzie 5-osobowym, to w tej sytuacji, w stanie swoistej siły wyższej, zdecydowałem, żeby w tym składzie z urzędu, ponieważ byłem przewodniczącym składu orzekającego w pełnym składzie, zostałem ja, sprawozdawca, pozostali zostali wylosowanie do tej sprawy tak, aby skład miał 5 sędziów”

„Trybunał Konstytucyjny potwierdził nasze zastrzeżenia do artykułu 16 ustawy o TK z 22 lipca, przy czym wskazał jednoznacznie, że konstytucyjność tych przepisów, zawartych w artykule 16, odnosi się do procedury wyboru kandydata na kandydata prezesa TK i w tym zakresie jest rzeczywiście zgodny z konstytucją. Natomiast regulacja odnosząca się do wyboru już kandydata na prezesa TK, który jest przedstawiany prezydentowi, musi spełniać normy konstytucyjne, które my wskazywaliśmy. A zatem taki sędzia, który zostanie przedstawiony prezydentowi, musi cieszyć się poparciem większości składu trybunału”

„Ten akt przedstawienia, o którym mówi konstytucja, wymaga uchwały Zgromadzenia Ogólnego. Skoro jest to uchwała ZO, to wymagana jest tutaj większość głosów. Natomiast trybunał uznał, że ten etap poprzedzający, czyli kwestia wyborów tych kandydatów do późniejszego przedstawienia mogła być uregulowana w ustawie, bo i tak ostatecznie to zgromadzenie jako ogół sędziów trybunału, większością głosów, podejmie uchwałę, która zostanie przesłana prezydentowi. Po tym orzeczeniu TK należy oczekiwać, że regulamin trybunału wypełni te elementy, której do tej pory były, zgodnie z konstytucją, regulowane przez sam trybunał, czyli sposób głosowania nad ostateczną uchwałą o przedstawieniu kandydatów na prezesa i wiceprezesa”

Można w ciemno obstawiać, że polityk, który nie ufa sondażom, nie wypada w nich zbyt dobrze. Nie inaczej jest z Donaldem Trumpem. Gdy sondaże pokazują, że prowadzi w wyścigu, chwali je publicznie. Gdy wyniki nie są dla niego optymistyczne, równie publicznie twierdzi, że sondaże są sfałszowane. Ba!, jeśli przegra, to dlatego, że całe wybory były sfałszowane. Sztab Trumpa mówi, że prezydencki kandydat Partii Republikańskiej uzna wynik wyborów, ponieważ z całą pewnością je wygra. To albo zaklinanie rzeczywistości, albo wiedza o zachowaniu wyborców, którego nie pokazują przeprowadzane sondaże. Po sondażowym szoku, jaki zafundował Brexit, można się zastanawiać, czego nie wychwytują sondażownie, i czy wyborczy wtorek w Stanach nie oznacza kolejnej niespodzianki.

Opublikowane dziś ostatnie sondaże ogólnokrajowe pokazują relatywnie komfortowe prowadzenie Hillary Clinton. Także elektorska mapa stanowa jest dla niej korzystna - prognozy mówią, że to Hillary Clinton będzie nową mieszkanką Białego Domu. Najkorzystniejsza dla Donalda Trumpa prognoza z serwisu FiveThirtyEight Nate'a Silvera daje Trumpowi 34% szans na wygraną, a Clinton "jedynie" 67%, co oznacza, że dzień przed wyborami dane sugerują, że kolejnym prezydentem USA będzie kobieta.


Zbudowanie reprezentatywnej próby wśród bardzo zróżnicowanych demograficznie amerykańskich wyborców to trudne zadanie, co cztery lata przegrywające w sondażach obozy zarzucają ośrodkom badawczym, że ich próby nadreprezentują lub niedoszacowują jakąś grupę demograficzną. Zwolennicy tezy, że wyniki jutrzejszych wyborów znacząco będą się różnić od sondaży, powołują się na przykład Brexitu. Można jednak argumentować, że badania opinii publicznej przed referendum w Wielkiej Brytanii pokazywały wygraną zwolenników opuszczenia Unii Europejskiej (uśrednione sondaże pokazywały 51-52% za Brexitem).

Jeśli jednak sondaże rozminą się z wynikami, to stanie się tak z powodu ukrytego wyborcy Trumpa - sztabowcy Donalda Trumpa często zarzucali sondażowniom, że nie docierają do zwolenników Trumpa, że jego wyborca nie jest odpowiednio reprezentowany w próbach badawczych. Niektórzy sugerują, że w 2016 roku możemy zobaczyć tzw. odwrócony efekt Bradleya (od nazwiska polityka kandydującego na urząd gubernatora Kalifornii w 1982 roku) - wyborcy Donalda Trumpa wstydzą się powiedzieć ankieterowi, że głosują na Trumpa, ale we wtorek oddadzą na niego głos.

Być może zadziała siła entuzjazmu. I Hillary, i Donald są najmniej lubianymi prezydenckimi kandydatami w historii. Ale to zwolennicy Trumpa czują większy entuzjazm i czują się bardzo zmotywowani do głosowania na niego. Na razie wygląda jednak na to, że retoryka Trumpa wywołała spory entuzjazm wśród wyborców latynoskich, którzy podczas tzw. wczesnego głosowania na Florydzie i Nevadzie stawili się w punktach wyborczych znacznie tłumniej niż sugerowały to przedwyborcze szacunki.

Wszystkie sondaże obarczone są jednak błędem - jeśli okaże się, że się myliły, to będzie największa wpadka od 80 lat. W 1936 roku Literary Digest, prestiżowy magazyn, który przeprowadzał sondaże i do tamtej pory trafnie przewidział zwycięzców pięciu kolejnych wyborów prezydenckich, zawyrokował, że nowym prezydentem Stanów Zjednoczonych zostanie republikanin Alf Landon. Miał otrzymać 370 z 539 głosów elektorskich. Amerykanie jednak wybrali na kolejną kadencję Franklina D. Roosevelta. Jak to się stało? Magazyn po prostu zbudował próbę w oparciu o zarejestrowanych właścicieli telefonów i samochodów (w czasie po Wielkiej Depresji nie była to najfortunniejsza decyzja). Próba okazała się niereprezentatywna, a FDR zdobył 531 głosów elektorskich.

„Dzisiaj posłanka Kamila Gasiuk-Pihowicz wraz z posłem Borysem Budką, odbyli kilka konferencji, napisali wspólny apel do prezydenta, żeby był prezydentem, a nie rezydentem i żeby wykonywał polecenia konstytucji. Spędzili dzień w trybunale, walczyli o to, żeby w Polsce przestrzegane było prawo. W tej kwestii, mogę powiedzieć, nie tylko operacyjnie, ale też nawet medialnie widać było współpracę. To jest moje i nasze stanowisko, że w kwestiach fundamentalnych taka koordynacja jest niezbędna. Ale w innych sprawach: gospodarki, oceny tego, na ile zostało wykorzystane ostatnich 8 lat, jak podchodzić do kwestii podatków, przewidywalności prawa, tu mamy z platformą inne zdanie”

„Oczekiwałbym ze strony platformy dobrej konkurencji, która pokazywałaby, że lepszy jest ten, kto jest skuteczniejszy, szybszy i bardziej wytrwały. Skuteczność ma być widać w tym, że jesteśmy w stanie zablokować niektóre działania PiS-u”

„Uważam, że przez rok udało się nam obronić funkcjonowanie Trybunału Konstytucyjnego. A PiS jest tak nieprzygotowany, niekompetentny, że 6 ustawę musi zgłaszać, żeby zablokować trybunał. Jak dotychczas wszystkie działania PiS-u w tym zakresie, pomimo że ma większość, były nieskuteczne”

"Sędziowie nie są politykami. Nie reprezentują danej opcji politycznych, ale jest coś takiego, że różnimy się, każdy z nas się rożni. Dlatego tak, a nie inaczej została zbudowana nasza Konstytucja. Na marginesie chciałam powiedzieć, że jest dla nas bardzo przykre, kiedy media i politycy mówią o nas "pisowscy sędziowie”. Nie jestem pisowskim sędzią, nie dlatego, że się dystansuje od jakiś partii - obojętnie jakiej. Jestem sędzią wybranym przez suwerenny parlament większością głosów, legalnie i proszę, żeby nie dopisywać, bo to takie dyskredytowanie. My jesteśmy ci gorsi, bo jesteśmy pisowscy. A tamci to nie wiem, wybrani przez jakieś zupełnie zobiektywizowane ciało demokratyczne, a my jesteśmy niedemokratyczni? Tak nie jest"

-- PRZEPISY DOT. WYBORU NOWEGO PREZESA TK ZGODNE Z KONSTYTUCJĄ - piszemy na 300POLITYCE. https://300polityka.pl/news/2016/11/07/przepisy-dot-wyboru-nowego-prezesa-tk-zgodne-z-konstytucja/

-- LIVEBLOG 300POLITYKI:
Przyłębska: Nie widzę żadnego problemu, żeby pracować z sędziami, którzy obecnie orzekają
Przyłębska: Konstytucję złamał dzisiaj prezes Rzepliński i Trybunał
Przyłębska: Nie jestem pisowskim sędzią. Jestem sędzią wybranym przez suwerenny parlament
Petru: Przez rok udało nam się obronić funkcjonowanie TK
Petru: Oczekuję od Platformy dobrej konkurencji, która pokazałaby, że lepszy jest ten, kto jest skuteczniejszy
Bodnar: Przede mną 3 lata, 10 miesięcy i 2 dni kadencji. Tego się trzymam
Bodnar: Mam wrażenie, że rozłam w TK jest już od jakiegoś czasu
Rząd jutro o pakiecie ułatwień dla przedsiębiorców
https://300polityka.pl/live/2016/11/07/

*****

SERWISY W PIGUŁCE

-- WOLTA PREZESA RZEPLIŃSKIEGO ZAOSTRZYŁA KONFLIKT WOKÓŁ TK - teza Wiadomości ws. TK.

-- WIADOMOŚCI TEŻ O KŁOPOTACH PREZYDENT ŻUKA: Może nie dotrwać do wyborów samorządowych.

-- SĘDZIOWIE LICZYLI NA BRAK WYMAGANEJ FREKWENCJI - Krzysztof Skórzyński w Faktach: Wypowiadając posłuszeństwo akurat dziś ci sędziowie mogli liczyć na to, że Trybunał nie będzie mógł orzekać w sprawie kolejnej ustawy PiS-u o trybunale, bo zabraknie sędziów. Ale... wyrok zapadł.

-- TO JUŻ NIE JAKIEŚ PĘKNIECIE, A SWOISTY BUNT SĘDZIÓW WYBRANYCH GŁOSAMI PIS - Dariusz Ociepa w Wydarzeniach o dzisiejszej rozprawie w TK.

*****

WYDARZENIA POLSATU

-- KOLEJNE ZAWIROWANIE W TRYBUNALE KONSTYTUCYJNYM - zapowiedź: Miał dziś orzekać w 12-osobowym składzie, ale po buncie trzech sędziów skończyło się na składzie 5-osobowym. Choć wyrok jest po myśli obecnego Sejmu, to i tak nie poprawia to sytuacji trybunału.

-- TO NIE JEST JUŻ TYLKO JAKIEŚ TAM PĘKNIĘCIE WŚRÓD SĘDZIÓW. TO, CO WYDARZYŁO SIĘ W TK, TO SWOISTY BUNT SĘDZIÓW WYBRANYCH GŁOSAMI PIS - Dariusz Ociepa.

-- PREZES PRZY DECYZJI O SKŁADZIE 5-OSOBOWYM POWOŁAŁ SIĘ BEZPOŚREDNIO NA KONSTYTUCJĘ.

-- DZISIEJSZE WYDARZENIA POTWIERDZAJĄ TO, CO WIADOMO OD 8 MIESIĘCY - Ociepa: Trybunał jest sparaliżowany.

-- W PRAKTYCE DZISIEJSZY WYROK NIE MA ZNACZENIA. PiS ma już gotową kolejną ustawę o wyborze prezesa.

*****

FAKTY TVN

-- SĘDZIOWIE PRZECIW PREZESOWI - zapowiedź: Kolejne starcie o Trybunał Konstytucyjny. Tym razem przeciw prezesowi wystąpili sędziowie wybrani przez obecny Sejm. Odmówili udziału w rozprawie i TK zebrał się w pięcioosobowym składzie. - Działam w stanie siły wyższej - mówi Andrzej Rzepliński. Choć w zderzeniu z siłą polityczną jest bezsilny.

-- KRZYSZTOF SKÓRZYŃSKI: Oto sędziowie, którzy wypowiedzieli dziś posłuszeństwo prezesowi trybunału. Trójka sędziów wybranych przez PiS - pracująca i orzekająca, oraz ci wybrani, którzy nie orzekają, bo zasadność ich wyboru kwestionuje prezes Trybunału.

-- ICH DECYZJA SPROWADZA SIĘ DO TEGO, ŻE NIE BĘDĄ PRZYCHODZIĆ NA POSIEDZENIA, DOPÓKI RZEPLIŃSKI NIE DOPUŚCI WSZYSTKICH SĘDZIÓW WYBRANYCH W TEJ KADENCJI - SKÓRZYŃSKI: Ich decyzja sprowadza się do tego: że nie będą przychodzić na rozprawy, nie będą brać udziału w orzekaniu, dopóki Andrzej Rzepliński nie włączy do składu wszystkich wybranych w tej kadencji sędziów. A na to się nie zanosi. Trójka sędziów zdecydowała o bojkocie dziś, choć - jak widać - do tej pory brała udział w rozprawach.

-- RAFAŁ GRUPIŃSKI: Ta trójka sędziów od dziś stała się politykami PiS.

-- LICZYLI NA BRAK WYMAGANEJ FREKWENCJI - SKÓRZYŃSKI: Wypowiadając posłuszeństwo akurat dziś ci sędziowie mogli liczyć na to, że Trybunał nie będzie mógł orzekać w sprawie kolejnej ustawy PiSu o trybunale, bo zabraknie sędziów. Ale... wyrok zapadł.

-- SPRAWA ŚMIGŁOWCÓW CORAZ BARDZIEJ TAJEMNICZA - zapowiedź: Francja nie rozumie, Niemcy piszą o dużym kroku w tył. A sprawa śmigłowców dla polskiej armii staje się coraz bardziej tajemnicza. Po tym jak z oferty zniknęły caracale - teraz znikają Black Hawki.

-- JAKUB SOBIENIOWSKI O INTERWENCJI FIZYCZNEJ POSŁA PIS MICHAŁA WOJTKIEWICZA NA KRYTYKĘ ANTONIEGO MACIEREWICZA.

-- MACIEREWICZ W TVP INFO O TYM, ŻE JEGO DEKLARACJA ZAKUPU 21 BLACK HAWKÓW “NIGDY NIE BYŁA AKTUALNA”.

-- ARCHIWALNE NAGRANIE MACIEREWICZA Z MIELCA.

-- WYGLĄDA TO CO NAJMNIEJ BARDZO DZIWNIE, CO ROBI CBA? DLACZEGO NIE ZAJMIE SIĘ MACIEREWICZEM - Ryszard Petru.

-- NIE POWINIEN PRZEKROCZYĆ PROGU TEGO MINISTERSTWA - Rafał Grupiński.

-- BODNAR NOWYM CELEM PIS - zapowiedź: W kuluarach PiS słychać: odwołać Bodnara, bo spiskuje przeciw Polsce. - Nie jestem waszym wrogiem. Mamy inne role w państwie - mówi Bodnar, ale właśnie z podziałem ról mamy ostatnio największy problem.

-- MACIEJ KNAPIK: BODNAR OTWARCIE SIĘ ZGADZA Z RAPORTEM ONZ.

-- WYLEWAJĄ KOMPLEKSY NA RPO - Rafał Grupiński.

-- KNAPIK O NIEZALEŻNOŚCI RPO I OBOWIĄZKU PATRZENIA WŁADZY NA RĘCE.

-- POSŁOWIE KUKIZA NIE CHCĄ ODWOŁANIA BODNARA.

*****

WIADOMOŚCI TVP

-- WOLTA PREZESA RZEPLIŃSKIEGO ZAOSTRZYŁA KONFLIKT WOKÓŁ TK - zapowiedź.

-- TO PIERWSZY TAK ZDECYDOWANY PROTEST SĘDZIÓW WYBRANYCH W TEJ KADENCJI. Po tej decyzji zwołano naradę 9 sędziów. Po dwóch godzinach wyszło 5 sędziów. To niezgodne z prawem - Bartłomiej Graczak.

-- CEL PREZESA RZEPLIŃSKIEGO NAKREŚLIł POSEŁ PO.

-- BORYS BUDKA: Skoro jest to uchwała ZO, to wymagana jest tu większość głosów.

-- WOLA PREZESA JEST DZIŚ DECYDUJĄCA, A NIE USTAWA - Graczak.

-- DZIŚ PREZES RZEPLIŃSKI ZAATAKOWAŁ WIADOMOŚCI ZA OMAWIANIE DZIAŁALNOŚCI JEGO CÓRKI - Graczak.

-- PRÓBA PODPALENIA AMBASADY POLSKI W BERLINIE: Incydent na terenie polskiej ambasady w Berlinie. Nieznany dotąd mężczyzna, wrzucił na teren placówki podpalony kanister. Na szczęście nikomu nic się nie stało - zapowiedź.

-- 15 ZGROMADZEŃ NA 11 LISTOPADA: 15 zgromadzeń wyjdzie 11 listopada na ulice Warszawy - w tym trzy największe - Marsz Niepodległości, manifestacja Komitetu Obrony Demokracji i marsz Antify - zapowiedź.

-- PiS ŚWIĘTO NIEPODLEGŁOŚCI BĘDZIE OBCHODZIĆ W KRAKOWIE, WCZEŚNIEJ WŁADZE PIS WEZMĄ UDZIAŁ W UROCZYSTOŚCIACH PAŃSTWOWYCH W WARSZAWIE - Ewa Bugała.

-- KOD ZAPRASZA NA SWÓJ MARSZ BEZ ODWOŁYWANIA SIĘ DO ŚWIĘTA NIEPODLEGŁOŚCI. Kijowski w ramach kampanii przed 11 zamieścił na FB zdjęcie Romana Dmowski. Tym zirytował zwolenników KOD. Dziś Kijowski usunął wpis - Bugała.

-- OŚWIADCZENIE MATEUSZA KIJOWSKIEGO

-- TO JUŻ PEWNE - RZĄD NIE WYPŁACI WARSZAWIE DOTACJI NA REPRYWATYZACJĘ. MINISTERSTWO MÓWI O UZNANIOWOŚCI I BRAKU WERYFIKACJI - Karol Jałtuszewski.

-- PIENIĄDZE PŁYNĘŁY SZEROKIM STRUMIENIEM DO ZNANYCH NAM NEGATYWNYCH BOHATERÓW AFERY - Jałtuszewski.

-- JAN ŚPIEWAK: Widzimy, że HGW nie dochowała należytej staranności.

-- DO RADY MIASTA LUBLINA WPŁYNĄŁ WNIOSEK CBA O WYGASZENIE MANDATU KRZYSZTOFA ŻUKA - zapowiedź.

-- ŻUK MOŻE NIE DOTRWAĆ DO NASTĘPNYCH WYBORÓW SAMORZĄDOWYCH - Jan Korab.

-- RZECZNIK CBA: Zasiadając w radzie nadzorczej PZU Życie złamał ustawę antykorupcyjną.

-- ŻUK JEST PRZEKONANY ŻE ZARZUTY SĄ MOTYWOWANE POLITYCZNIE - Korab.