Patryk Jaki w audycji „300POLITYKA w RDC” mówił m.in. o tym, iż resort sprawiedliwości przeprowadzi konsultacje – już zainicjowane przez samego Jakiego – z liderami opozycji ws. projektu ministerstwa o karaniu za „polskie obozy śmierci”. Jaki mówił też o jego pomysłach na reformę sądownictwa, m.in. o tym, by wprowadzić w Polsce – podobnie, jak ma to miejsce w USA – ławy przysięgłych.

Oto kluczowe wypowiedzi z rozmowy.

— O KONSULTACJACH Z LIDERAMI OPOZYCJI WS. PROJEKTU USTAWY O KARANIU ZA „POLSKIE OBOZY ŚMIERCI”: „Rozmawiałem wczoraj ze wszystkimi liderami partii opozycyjnych, za wyjątkiem jednego, do którego nie udało mi się dodzwonić. Ale nie będziemy ustawali w próbach, jesteśmy otwarci na porozumienie. Pierwsze sygnały w rozmowach bilateralnych są pozytywne. Oczywiście wszystko uzależnione będzie od szczegółów. Przesyłamy nasze projekty i pomysły na skrzynki mailowe liderów opozycji i czekamy na sygnał. Jesteśmy otwarci na spotkania i pomysły z drugiej strony, bo chodzi o sprawy fundamentalne. Wizerunek państwa polskiego za granicą, który przekłada się na wszystko. Dlatego powinien istnieć tutaj konsensus ponadpartyjny”

— O REFORMIE SĄDOWNICTWA: „W resorcie sprawiedliwości trwają w tej chwili bardzo intensywne pracy nad projektem reformy sądownictwa. Polskie sądownictwo jest społecznie ocenianie bardzo nisko. Jednocześnie jest bardzo mało efektywne, niewydolne. Obywatele czują, że są traktowani przedmiotowo, skandalicznie. Chcemy to zmienić. Chcemy wprowadzić do polskiego sądownictwa jakiś czynnik społeczny. Mi się zawsze podobały ławy przysięgłych, jak w USA. To jest mój pomysł. Zobaczymy, czy zostanie wprowadzony”