Live

Tusk: Znajdziemy sposoby, żeby ewentualne veto prezydenckie nie było skuteczne, ale mam przeczucie, że po wyborach opozycja będzie miała zdolność odrzucania veta prezydenckiego

Znajdziemy też sposoby, żeby ewentualne veto prezydenckie nie było jakby skuteczne. Będziemy działali zgodnie z prawem, ale w sposób twardy i jednoznaczny i nie jestem hazardzistą. Nie chcę się zakładać, ale wie pani co. Coś przeczucie mi mówi, serce mi dzisiaj mówi, że najprawdopodobniej kiedy ogłoszone zostaną oficjalne wyniki. To zobaczymy, że dzisiejsza opozycja będzie miała zdolność odrzucania veta prezydenckiego, naprawdę nie można wykluczać tego scenariusza. On wydaje mi się dzisiaj dość prawdopodobny – stwierdził Donald Tusk w TVN24.

Kamiński: Od początku roku odnotowaliśmy ok. 24 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy z Białorusią

– Oficjalne dane nasze, głoszone przez Straż Graniczną są w pełni wiarygodne, odpowiadają temu, co się dzieje na granicy [polsko-białoruskiej]. Jest napięcie, narasta napięcie, narasta presja sztucznie wywołana przez reżim Łukaszenki. Mamy w tej chwili od początku roku około 24 tysięcy prób nielegalnego przekroczenia granicy – powiedział Mariusz Kamiński w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

Kamiński: Doprowadziliśmy do zatrzymania 46 agentów rosyjskich i białoruskich służb specjalnych oraz do wydalenia 55 funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych

W trakcie naszych rządów doprowadziliśmy do zatrzymania 46 agentów rosyjskich i białoruskich służb specjalnych oraz doprowadziliśmy do wydalenia 55 funkcjonariuszy rosyjskich służb specjalnych, którzy działali na terenie naszego kraju w oparciu o polityczne immunitety, zatrudnieni w Ambasadzie Rosyjskiej w Warszawie. Byli to kadrowi funkcjonariusze służb specjalnych zidentyfikowani przez nasze służby – stwierdził Mariusz Kamiński w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

Kamiński: Istnieje potrzeba przedłużenia kontroli na granicy ze Słowacją. Będziemy w sposób skuteczny blokować szlak bałkański

– Istnieje taka potrzeba [przedłużenia tymczasowych kontroli na granicy ze Słowacją]. Szlak bałkański, który bardzo uaktywnił się w ostatnich miesiącach, jest szlakiem realnym. Jedna z odnóg tego szlaku przez Słowację i Polskę prowadzi w kierunku zachodniej Europy. Zdiagnozowaliśmy ten problem, najpierw intensywne kontrole, około 550 zatrzymanych nielegalnych migrantów, cofniętych na Słowację. Wtedy wprowadziliśmy tymczasową kontrolę graniczną, przywróciliśmy na 10 dni zgodnie z procedurą […], teraz przedłużamy […] o kolejne 20 dni – powiedział Mariusz Kamiński w „Gościu Wiadomości” TVP Info.

– Będziemy w sposób skuteczny blokować szlak bałkański. To nie jest zewnętrzna granica Unii Europejskiej […], ale widzimy, że inne kraje w regionie nie dają sobie z tym rady. My robimy swoje, zrobimy swoje, jak zawsze skutecznie – kontynuował.

Kamiński: Nasz rząd jest zdecydowany w działaniu, skuteczny, a nasi funkcjonariusze ofiarnie wypełniają swoje obowiązki wobec kraju

Nasz rząd jest zdecydowany w działaniu, skuteczny, a nasi funkcjonariusze ofiarnie wypełniają swoje obowiązki wobec kraju. Są wierni złożonej przysiędze, że będą strzec bezpieczeństwa naszego kraju, nawet z narażeniem własnego zdrowia i życia – stwierdził Mariusz Kamiński w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

Kamiński o filmie Holland: Został świadomie wprowadzony w tym terminie, wpisuje się w kampanię wyborczą

To jest film [Holland], który jest świadectwem poglądów politycznych reżyserki. Ona jest związana z opozycją, jest pewnym autorytetem dla opozycji naszej politycznej. Przedstawiła, trudno nawet mówić o wizji artystycznej, pewien kłamliwy scenariusz zdarzeń odnoszący się do tego, co się dzieje tu i teraz. To nie jest jakaś oderwana od tej bieżącej rzeczywistości, wizja artystycznej, wrażliwej pani, która nakręciła na ten temat film. Ten film został świadomie wprowadzony w tym terminie, wpisuje się w kampanię wyborczą. Oczywiście mamy tutaj do czynienia, pomijając już osobę reżyserki, osoby, które właśnie tak utyskują na ten „okrutny” rząd – stwierdził Mariusz Kamiński w programie „Gość Wiadomości” TVP Info.

Tusk: To, co mnie uderzyło po powrocie do polskiej polityki, to apatia i taka niewiara w zwycięstwo po stronie opozycji

To, co mnie uderzyło po powrocie do polskiej polityki, to apatia i taka niewiara w zwycięstwo po stronie opozycji i po stronie zwykłych ludzi, nie polityków takie poczucie, że kłamstwo jakoś triumfuje, że jesteśmy bezsilni wobec tego, co PiS zrobił czy to z mediami publicznymi, czy też z godnością różnych mniejszości, z prawami kobiet i to rzuciło mi się w oczy, że właściwie zabrakło w niektórych przełomowych momentach tej gotowości mówienia pełnym głosem co jest złe – stwierdził Donald Tusk w TVN24.

To dzisiaj odróżnia tę Polskę dzisiejszą z tymi tysiącami ludzi na każdych spotkaniach od tej, która zobaczyłem po powrocie z Brukseli. Ludzie byli zdołowani tacy niepewni swoich racji. Ta nadzieja odżyła, to mi wszyscy powtarzają. Ja mam wielką satysfakcję, że mam w tym swój skromniutka udział, ze fajni przyzwoici, uczciwi ludzie, uczciwe Polki, uczciwi Polacy uwierzyli na nowo w swoją siłę – dodał.

Tusk: Ostrzeżenie przed PiS-em – to ten komunikat, który powinien dotrzeć do wszystkich Polek i Polaków

Kampania to jest z jednej strony tłumaczenie, co źle dzieje się w Polsce za rządów PiS-u. Ja w tych ostatnich dniach, bardzo podkreślam i zwracam się jeszcze raz do wszystkich Polek i Polaków niezależnie od sympatii partyjnych. Jeśli chcecie, żeby Polska dalej była w Unii Europejskiej, nie możecie głosować, na PiS, bo Kaczyński i PiS mają plan i robią go dość konsekwentnie i precyzyjnie wyprowadzenie Polski z Unii Europejskiej. Ludzie w to nie wierzą czasami, bo to wydaje się tak absurdalne, ale niestety mamy każdego dnia coraz więcej dowodów, jaki jest ich plan więc jako ostrzeżenie przed PiS-em, to jest ten komunikat, który powinien dotrzeć do wszystkich Polek i Polaków – stwierdził Donald Tusk w TVN24.

Tusk: Wszystkie sondaże mówią jedno – w niedzielę wieczorem Polska powie PiS-owi i Kaczyńskiemu do widzenia

To, w co wierzyłem przez miesiące, niełatwe na początku, staje się na naszych oczach faktem i gorąco wierzę, że ta niedziela będzie i ten wieczór, kiedy zostaną ogłoszone wstępne wyniki, będzie jednym z najpiękniejszych dni w polskiej demokracji, bo ludzie niezależnie od swoim sympatii i antypatii politycznych, niezależnie gdzie mieszkają, czy są na Śląsku, czy na Pomorzu, w Warszawie, na Mazowszu, na Podlasiu wyraźna większość polek i Polaków chce zmiany, bo ta sytuacja, która jest dzisiaj w Polsce dla coraz większej grupy ludzi naprawdę trudna do wytrzymania. Mam takie wrażenie, że w niedziele wszyscy odczujemy wielką ulgę i poczujemy ten powiew świeżego powietrza – stwierdził Donald Tusk w rozmowie z Anitą Werner w programie “Fakty po faktach” w TVN24.

Dzisiejsze wszystkie sondaże, przecież ich pojawiło się dzisiaj masa, one wszystkie bez wyjątku w różnych proporcjach, ale mówią jedno, w niedzielę wieczorem Polska powie PiS-owi i prezesowi Kaczyńskiemu do widzenia – dodał.

Tusk: Chcę wam powiedzieć, że nie będzie żadnego problemu z utworzeniem rządu KO-Lewicy-TD

To zależy od prezydenta Dudy. Bo on oczywiście ma ten i przywilej, i obowiązek konstytucyjny, wskazać osobę i partię, która ma zająć się tworzeniem nowego rządu. No tak czy inaczej na końcu zdecyduje większość parlamentarna i będziemy o tym przecież rozmawiać i w ramach KO (…) I to jest oczywiście TD i Lewica. Partnerzy sprawdzeni, ustaliliśmy razem priorytety. Chcę wam powiedzieć i to jest bardzo serio. Nie będzie żadnego problemu z utworzeniem rządu KO-Lewicy-TD – powiedział Donald Tusk w TVN24.

Tusk: Wierzę, że prezydent Duda będzie współpracował z rządem opozycyjnym kiedy zobaczy, że taka jest wola większości Polaków

Po pierwsze prezydent Duda, i o tym mówiłem bardzo otwarcie, zmieni swoje nastawienie po wyborach, kiedy zobaczy jaka jest wola większości Polaków. Sądzę, że to zrobi, czy z ostrożności, czy z demokratycznej przyzwoitości, mniejsza o to. Ale sam już zapowiadał, że tak jak kierował się uchwałami Sejmu, a więc tym nie prawem, tylko wolą polityczną Sejmu. W tym czasie kiedy PiS dysponował większością i to dot. właśnie m.in. Trybunału Konstytucyjnego. To będzie chciał także uszanować wolę nowej większości parlamentarnej i będziemy go trzymali za słowo – powiedział Donald Tusk w „Faktach po Faktach” TVN24.

Ale też proszę mi wierzyć, mówię jako polityk doświadczony i widziałem różne sytuacje polityczne wszędzie na świecie – my nie damy się oszukać. Jeśli dostaniemy mandat od ludzi, a głęboko w to wierzę, to będziemy mieli także poczucie siły, sprawczości i to wtedy zmienia wszystko – kontynuował.

“Telewizja nie ponosi odpowiedzialności za treść wystąpienia”. Komunikat TVP przed orędziem Grodzkiego

Komunikat TVP wyemitowany tuż przed orędziem marszałka Tomasza Grodzkiego:

„Na podstawie art. 22 ust. 2 ustawy o radiofonii i telewizji, Telewizja Polska S.A. ma obowiązek nadania wystąpienia Marszałka Senatu.

Telewizja Polska S.A. informuje, że treść wystąpienia Marszałka Senatu zawiera agitację i polemikę wyborczą, naruszając w ten sposób § 5 rozporządzenia Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji z dnia 21 sierpnia 1996 r. w sprawie trybu postępowania w związku z prezentowaniem i wyjaśnianiem w publicznej radiofonii i telewizji polityki państwa przez naczelne organy państwowe.

Przywołany przepis służy ochronie przed nadużywaniem przez osoby sprawujące kluczowe funkcje w Państwie prawa do prezentowania i wyjaśniania polityki państwa w okresie kampanii wyborczej.

Treść wystąpienia Marszałka Senatu stanowi naruszenie zasady równości komitetów wyborczych w prezentowaniu bezpłatnych materiałów wyborczych na antenach Telewizji Polskiej S.A.

Jednocześnie informujemy, że w trosce o zachowanie powagi Państwa zdecydowaliśmy się na wyemitowanie powyższego wystąpienia.

Zaznaczamy, że na podstawie § 4 powołanego rozporządzenia, Telewizja Polska S.A. nie ponosi odpowiedzialności za treść wystąpienia Marszałka Senatu, Tomasza Grodzkiego”