– Chętnie współpracujemy i będziemy współpracować w ramach unii, ale musi być to unia, która szanuje suwerenne wybory tworzących ją państw. Zagłosujmy i zmieńmy unię – mówi Ryszard Legutko w nowym klipie inaugurującym jego kampanię wyborczą w wyborach do Parlamentu Europejskiego.
Współpracownicy obecnego europosła PiS, ubiegającego się o reelekcję z okręgu małopolsko-świętokrzyskiego, podkreślają, że klip ma stanowić coś w rodzaju „The best of prof. Legutko”, którego „wystąpienia często rozgrzewają i robią w internecie kolosalne zasięgi”. – Chcemy podkreślić, że będziemy pracować w UE, ale potrzebny jest zdrowy rozsądek i równe zasady. Dziś niestety ich brakuje. UE jest niesprawiedliwa i stosuje nierówne zasady – argumentują nasi rozmówcy.
– Jeśli chodzi o przekaz, oczywiście przekazujemy rolę pełnioną przez profesora i ilość wystąpień na sali plenarnej jako szefa trzeciej co do wielkości grupy w PE, o czym w Polsce wciąż wie mało osób – mówi jeden z współpracowników europosła partii rządzącej. Nagranie ma ponad cztery minuty, więc nie jest to typowy kampanijny spot, z czego zdaje sobie sprawę otoczenie Legutki. Ale – jak tłumaczą – nawet jeżeli jest długi, to i tak jest to zaledwie ułamek materiału.