Krytyka ministrów Szałamachy, Waszczykowskiego i Radziwiłła, zapowiedź dalszych zmian w OFE i wskazanie na Mateusza Morawieckiego jako autora nowego porządku gospodarczego – to trzy najważniejsze elementy wystąpienia Jarosława Kaczyńskiego z warszawskiego kongresu PiS. Prezes rządzącej partii skrytykował też Andrzeja Rzeplińskiego – zarzucając mu łamanie Konstytucji -, a także zadeklarował, że PiS to prounijna partia oraz powtórzył postulat zmiany Konstytucji. Oto najważniejsze fragmenty z jego wystąpienia.

KACZYŃSKI O BALCEROWICZU-SZKODNIKU I ZMIANACH W OFE: “Musimy iść do przodu, dotrzymać obietnic, być kompetentni i uczciwi. Musimy odrzucić kompleksy, te nieszczęsne teorie. Musimy odrzucić ostatecznie koncepcje szkodnika Balcerowicza, postawić na Morawieckiego. W gospodarce musimy z wiarą iść do przodu i formułować nowe propozycje dla społeczeństwa. One już są, choćby propozycja jak ta, która odnosi się do tego, co zrobić z pieniędzmi, które pozostały w OFE, które dzisiaj w gruncie rzeczy tracą na wartości, a które mogą być podstawową nowych ważnych przedsięwzięć, które będą budowały siłę naszej polityki gospodarczej, ale także będą wspierały miliony polskich gospodarstw domowych. Musimy to zrobić, takie propozycje są”.

KACZYŃSKI KRYTYKUJE SZAŁAMACHĘ, WASZCZYKOWSKIEGO I RADZIWIŁŁA: “Minęło tylko 8 miesięcy. Wiem, że to za mało, by formułować jakiekolwiek ostateczne oceny. One mogą być tylko bardzo wstępne. Można powiedzieć tak: idziemy we właściwym kierunku, ale kolumna nam się rozciągnęła. Jest czołówka, ale jest także i ariergarda, są tabory. Co tam jest? Uszczelnienie systemu podatkowego, super ważna sprawa, ostatecznie rozstrzygnięcie tego, by istniało kompetentne kierownictwo gospodarcze, które zawiaduje całością spraw, bo całość spraw to dzisiaj plan Morawieckiego. Sprawa aparatu dyplomatycznego, który w tej chwili jest jeszcze w niemałej części po prostu stary. Pewien niepokój wzbudza także sytuacja w sferze służby zdrowia. Może się mylę, ale wydaje mi się, że zaawansowanie prac nad tą, tak bardzo potrzebną zmianą, jest tam jeszcze zbyt małe”.

NOWY PORZĄDEK GOSPODARCZY TO PLAN MORAWIECKIEGO: “Naprawa państwa, spokojna, może ostrożna, ale konsekwentnie idąca w stronę jakości, którą możemy określić jako nowe państwo, które z komunizmem i postkomunizmem nie będzie miało nic wspólnego, które nie będzie postkolonialne. To przebudowa życia społecznego w kierunku nowej redystrybucji dóbr, już to zaczęliśmy, ale to ten kierunek, który musimy przyjąć. I wreszcie to ostateczne odrzucenie Balcerowicza, to nowy porządek gospodarczy. A ten nowy porządek gospodarczy to plan Morawieckiego. Musimy go zrealizować”.

PIS JEST PROUNIJNE: “Nie możemy doprowadzić do tego, żeby Unia się rozpadła, a pamiętajcie o tym, co się wydarzyło wczoraj, w Austrii i co się może wydarzyć. Polskie społeczeństwo jest ciągle prounijne i nasza partia – wbrew temu, co się nam zarzuca – jest prounijna. Ale chcemy Unii narodów, gdzie obowiązuje rzeczywiście zasada pomocniczości. Chcemy Europy bogatej różnorodnością”.

DUDA MIAŁ OBOWIĄZEK ODMÓWIĆ ZAPRZYSIĘŻENIA SĘDZIÓW TK: “Prezydent nie tylko miał prawo, ale miał obowiązek odmówić zaprzysiężenia tych sędziów. Sejm miał prawo uznać ich wybór za prawnie bezskuteczny i miał prawo wybrać 5 nowych sędziów. TK tych uchwał nie mógł zakwestionować, a jego odrzucenia o tym, że 3 jest wybranych legalnie, a 2 niekonstytucyjnie, nie działa wstecz. Niedopuszczenie 3 sędziów do orzekania jest czystym bezprawiem”.

RZEPLIŃSKI ŁAMIE KONSTYTUCJĘ: “To my dzisiaj bronimy Konstytucji, a prezes Rzepliński jest głównym przeciwnikiem jej przestrzegania. Jest przeciwnikiem demokracji. Łamię Konstytucję i próbuje się przedstawiać jako jej obrońca”.

JESTEŚMY ODPOWIEDZIALNĄ PARTIĄ: “Prorosyjska polityka została zmieniona pod odsłoną mediów. Nikt w tym głównym nurcie nie pytał: dlaczego ta polityka przedtem była radykalnie inna? Przyniosło to pozytywne efekty dla PO, bo sondaże wykazały na nasze zwycięstwo. Te efekty wynikały także z naszej postawy, odpowiedzialnej. Byliśmy odpowiedzialną opozycją, bo jesteśmy odpowiedzialną partią, partią racji stanu. I właśnie dlatego tak się zachowaliśmy, mimo, że – być może – przyniosło nam to straty”.

Fot. PiS