Live

Fakt na jedynce: Schetyna odwiedza Dudę po kryjomu

Fakt na jedynce: Schetyna odwiedza Dudę po kryjomu

Jak pisze środowy Fakt na jedynce: “Jeden z najważniejszych ministrów w rządzie, a czai się i wychodzi od nowo wybranego prezydenta bocznym wyjściem. Grzegorz Schetyna (52 l.) – szef najpoważniejszej opozycyjnej frakcji w PO – był bardzo zakłopotany, gdy go zauważyliśmy. Rozmowa z Andrzejem Dudą (43 l.) trwała około godziny. – To żadna sensacja – zapewniają obaj. Czyżby?”

Schetyna, według Faktu wszedł do PAD ok 17:45, jak pisze gazeta na swojej czołówce: “Grzegorz Schetyna (52 l.) wymyka się od prezydenta-elekta bocznym wyjściem. Z niego korzystał też, gdy wchodził. A przecież tacy ważni politycy wchodzą zawsze główną bramą”.

PBK w ostatnim orędziu: 5 lat prezydentury to była świetna okazja do umacniania dumy z naszego kraju

PBK w ostatnim orędziu: 5 lat prezydentury to była świetna okazja do umacniania dumy z naszego kraju

Dziękuję wszystkim, którzy poparli mnie w ostatnich wyborach. Było nas wiele milionów – mówił w swoim ostatnim prezydenckim orędziu Bronisław Komorowski. – Dziękuję za okazanie zaufania i przekonanie, że Polska potrzebuje stabilności i przewidywalności w polityce i gospodarce. Dziękuję za rozumienie roli kompromisu i dialogu, jako metody gwarantujących rozwój i funkcjonowanie państwa – dodawał.

PBK przypomniał początki, kiedy obejmował urząd.

„Początki były naprawdę bardzo trudne. Po katastrofie smoleńskiej emocje sięgały zenitu. Pomimo tego udało się szybko ustabilizować państwo, poprzez mianowanie nowych dowódców armii, nowego szefa Banku Centralnego, i wielu szefów innych instytucji państwowych”.

Komorowski wielokrotnie podkreślał, iż zawsze stawiał na dialog i kompromis – m.in. we współpracy z opozycją.

„Ofertę współpracy skierowałem do wszystkich sił parlamentarnych, m.in. zapraszając do Rady Bezpieczeństwa Narodowego opozycję. Nie wszyscy ofertę przyjęli. Niemniej to właśnie w obszarze bezpieczeństwa i obrony udało się osiągnąć bardzo wiele. To nie tylko wzmocnienie wschodniej flanki NATO, ale modernizacja techniczna armii polskiej. Temu ma służyć finansowanie wojska na poziomie 2 proc. PKB. Bo w dalszym ciągu istotnym zadaniem jest – i będzie – dalsze umacnianie naszego bezpieczeństwa, w niebezpiecznym świecie i niestabilnym regionie”. 

Bronisław Komorowski stwierdził, iż szerokie społeczne uznanie zdobyła polityka prorodzinna, która była jednym z priorytetów ustępującej głowy państwa. Prezydent stwierdził, iż udało stworzyć się „dobry klimat dla rodziny”.

Mówił też o reprezentacyjnej roli prezydenta.

„Miałem ogromną satysfakcję z tego, że mogę reprezentować Polskę wobec nieomal całego świata. Kilkaset wizyt – w Polsce, za granicą – to była świetna okazja do umacniania dumy z naszego kraju. Dumy z faktu, że świat zewnętrzny postrzega nas jako naród, jako państwo, ogromnych sukcesów”.

Jak dodawał Komorowski:

„Cieszę się, że moja służba Polsce na stanowisku prezydenta mogła zakończyć się podpisaniem ustawy o przywróceniu dialogu społecznego. Dialogu przerwanego 2 lata temu. Jestem przekonany bowiem, iż fundamentem rozwoju wolnej Polski jest właśnie dialog”.

Prezydent na koniec swojego wystąpienia zachęcił do udziału w referendum i wyborach parlamentarnych.

W liście do czytelników Gazety Polskiej, PAD pisze o nowej konstytucji

W liście do czytelników Gazety Polskiej, PAD pisze o nowej konstytucji

Jak pisze Andrzej Duda w liście do czytelników GP, który został opublikowany w najnowszym numerze tygodnika:

„Zobowiązuję się, że moja prezydentura będzie aktywna w prowadzeniu polskich spraw i otwarta na inicjatywy obywateli. Będę niezłomnie realizował wszystkie zobowiązania, które złożyłem Polakom. W najbliższym czasie chcę przedstawić projekt ustawy o obniżeniu wieku emerytalnego. Jestem zwolennikiem otwarcia debaty nad nową Konstytucją i zaproszenia do niej wszystkich obywateli Rzeczpospolitej. Obowiązująca Konstytucja z 1997 została napisana w innych politycznych realiach. Jesteśmy dzisiaj w NATO i w Unii Europejskiej. Musimy lepiej zabezpieczyć naszą suwerenność, zadbać o zachowanie tożsamości kulturowej, a także naszych interesów ekonomicznych. Mocniejszych gwarancji wymagają również prawa obywatelskie”.

Duda wspomina też:

„W podejmowaniu strategicznych decyzji będę korzystał z programu wypracowanego przez wkrótce powołaną przy Urzędzie Prezydenta RP Narodową Radę Rozwoju. Niektóre zamierzenia należy rozłożyć w czasie, ale ja chcę zapoczątkować konieczne zmiany dla Polski. Chcę być
prezydentem dobrych zmian”.

Raś do Sasina: PEK rozmawia, tak jak na billboardach. Sasin: Tak, zgadzam się. Na billboardach

Raś do Sasina: PEK rozmawia, tak jak na billboardach. Sasin: Tak, zgadzam się. Na billboardach

– Są emocje, ponieważ wybraliśmy demokratyczną metodę układania list. Zarząd krajowy i Rada krajowa będą dokonywały jakichś korekt, to naturalne. Bedą pewne zaskoczenia, będą korekty. Ale ta metoda – transparentna – jest lepsza. Mam nadzieję, że wyborcy docenią to na jesieni – przekonywał Ireneusz Raś w „Tak Jest” TVN24.

Krakowski polityk krytykował dziennikarzy, którzy piszą o procesie układania list w PO: – Jak czytam to, co dziennikarze piszą… Jak np. dzisiaj w „Rzeczpospolitej”, gdzie ten sam dziennikarz pisze, że kilku posłów brak na tych listach, wczoraj pisał, że praktycznie wszyscy ci sami posłowie są na tych listach. Więc gdzie jest prawda? Więc prawda jest taka, że trzeba poczekać na osteteczny kształt list – mówił Raś w rozmowie z Andrzejem Morozowskim.

Jacek Sasin skomentował słowa Rasia, nawiązując do dzisiejszej wypowiedzi Tomasza Siemoniaka: – Jest pan kolejnym politykiem PO, który od kilku dni przekonuje, że listy w PO budowane są w sposób „demokratyczny”. Tylko że maska dziś opadła. Dzisiaj słyszymy, że zostaną one „kategorycznie” przebudowane przez panią premier. Bo zostały ułożone nie tak, jak by premier sobie tego życzyła. Demokracja jest u was wtedy, kiedy jest tak, jak chce szefowa partii.

Ireneusz Raś z kolei stwierdził: – U nas premier Kopacz jako lider ma autorytet, ale ona rozmawia. Tak jak na billboardach. Jakby pan jechał przez Warszawę, to widziałby pan, że rozmawia z ludźmi…

Sasin skwitował, ironizując: – Tak, zgadzam się. Rozmawia na billboardach.

Szydło na wiecu w Bełchowie: „Trzeba budować wspólnotę. W Polsce jest za dużo podziałów”

Szydło na wiecu w Bełchowie: „Trzeba budować wspólnotę. W Polsce jest za dużo podziałów”

Ostatnim punktem wtorkowej podróży Szydłobusa był Bełchów – miejscowość w województwie łódzkim. Beata Szydło mówiła w swoim wystąpieniu przede wszystkim o znaczeniu budowania wspólnoty:

„Nadchodzi czas budowania wspólnoty, budowania razem wielkich i pięknych rzeczy. W Polsce jest zbyt wiele podziałów, zbyt wiele się dzieje rzeczy, które nie łączą a dzielą”.

Jak podkreślała, rząd cały czas zajmuje się samym sobą, ważne problemy- jak sprawa opiekunów osób niepełnosprawnych – są cały czas odkładane w czasie.

„Budowanie list, zajmowanie się sami sobą, niekończącą się dyskusje – to są drugorzędne rzeczy. Pierwszorzędne – to co się dzieje Polakom”.

Szydło odwiedziła wcześniej lokalny ośrodek kultury. Mieszkańcy wspólnie przygotowali tzw. pająka (dekoracja wieszana na suficie). Szydło mówiła w trakcie wiecu, że ten pająk to symbol tego, że wspólnym wysiłkiem można budować wielkie rzeczy. W trakcie swojego wystąpienia wspomniała też, że kampania Dudy to był też przykład, że wspólnota może osiągnąć wielkie cele. Na wiecu pojawiło się około 100 osób. Szydło rozmawiała później kilkadziesiąt minut z mieszkańcami Bełchowa. Jeden z nich nawet z wiceprezes Szydło zatańczył (na spotkaniu była też ludowa orkiestra).

szydlobelcho2aaacdac

JOW Bezpartyjni – nowa inicjatywa Raczyńskiego, Guziała i Hałaczkiewicza. Jutro pierwsza konferencja

JOW Bezpartyjni – nowa inicjatywa Raczyńskiego, Guziała i Hałaczkiewicza. Jutro pierwsza konferencja

JOW Bezpartyjni – to nowa inicjatywa prezydenta Lubina Roberta Raczyńskiego, byłego współpracownika Pawła Kukiza Patryka Hałaczkiewicza, a także warszawskiego samorządowca Piotra Guziała. Jutro JOW Bezpartyjni organizują konferencję prasową o godz. 13:00 w budynku Uniwersalu na Alejach Jerozolimskich. Z pewnością dowiemy się tam szczegółów dotyczących inicjatywy.

Jak pisał dziś wrocławski oddział Gazety Wyborczej, JOW Bezpartyjni utworzą komitet, z którym wystartują w wyborach parlamentarnych.

Koziej potwierdza: Soloch nowym szefem BBN

Koziej potwierdza: Soloch nowym szefem BBN

Nowym szefem BBN będzie Paweł Soloch. Tę informację – podaną kilka dni temu przez GW – potwierdził na Twitterze Stanisław Koziej.

Ostatni tydzień „Wakacji z Korwinem”? JKM kontynuuje kampanijną podróż nad morzem

Ostatni tydzień „Wakacji z Korwinem”? JKM kontynuuje kampanijną podróż nad morzem

Mija tydzień, odkąd Janusz Korwin-Mikke ropoczął swoje kampanijne tournee nad morzem. Jego współpracownicy chwalą się, że wiece JKM – jak podkreślają, organizowane spontaniczne, bez wcześniejszych zaproszeń – przyciągają nawet kilkuset turystów. Na spotkaniu z liderem partii KORWiN w Ustce miało pojawić się 1000 osób. Nie wiadomo jednak, w jaki sposób organizatorzy tych spotkań są w stanie dokładnie oszacować frekwencję.

Łatwo jednak zauważyć, że eventy z JKM przyciągają nieporównywalnie więcej wyborców niż spotkania z udziałem liderów SLD, którzy w ostatnich tygodniach także prowadzili kampanię na polskim wybrzeżu. Na wiece posłów Sojuszu przychodziło raptem 30-40 osób, Korwin przyciąga zdecydowanie więcej turystów i budzi dużo większe zainteresowanie.

Jak zapowiadali współpracownicy polityka (o planie kampanii JKM pisaliśmy jako pierwsi), nadmorskie tournee miało potrwać dwa tygodnie, więc – jeśli nie dojdzie do żadnych modyfikacji – zakończy się z końcem najbliższego weekendu. Przed nami najgorętsze dni tego lata – a w związku z tym, jeszcze więcej turystów spędzających czas nad morzem –  a to sprawi, że Korwin będzie miał ułatwione zadanie dotarcia do szerszego grona wyborców ze swoim przekazem. Zwłaszcza, że jego eventy trwają do późnego wieczora.

Dziś JKM ma jeszcze zaplanowane spotkania w Łebie (17:30), Białogórze (19:30) i Dąbkach (21:30)

Korwin2

Korwin1

Szydło zwiedziła gospodarstwo mleczne w Złakowie

Szydło zwiedziła gospodarstwo mleczne w Złakowie

Wiceprezes PiS razem z eurodeputowanym Januszem Wojciechowskim zwiedziła gospodarstwo mleczne w Złakowie Kościelnym, miejsce wcześniejszej konferencji prasowej. Szydło rozmawiała też kilkanaście minut z właścicielami gospodarstwa i okolicznymi rolnikami, głównie o ich bieżących problemach.

szydlozlakow2

Szydło o ustawie dot. pomocy frankowiczom: „Nie ma wątpliwości, że PO ją przepchnie”

Szydło o ustawie dot. pomocy frankowiczom: „Nie ma wątpliwości, że PO ją przepchnie”

Szydło na konferencji w miejscowości Złaków Kościelny komentowała prace nad projektem Platformy o ustawie pomagającej frankowiczom. Jak powiedziała:

„Dziś na posiedzeniu komisji wszystkie nasze poprawki, o których mówił Paweł Szałamacha zostały bardzo krytycznie przyjete przez polityków koalicji. Nie ma wątpliwości, że Platforma przepchnie ustawę”

Szydło wcześniej negatywnie oceniała cały projekt. Wiceprezes PiS przyznała też, że nie była na drugiej części posiedzenia komisji we wtorek ze względu na wyjazd Szydłobusa.

Petru przedstawia kolejne jedynki: w Lublinie i Gliwicach

Petru przedstawia kolejne jedynki: w Lublinie i Gliwicach

Jedynką NowoczesnejPL Ryszarda Petru w Lublinie będzie Urszula Bury, a w Gliwicach Marta Golbik – dowiaduje się 300POLITYKA.

Bury zarządza jedną z prywatnych szkół w Lublinie, jest także pełnomocnikiem NowoczesnejPL na województwo lubelskie. Z kolei Golbik to pełnomocnik na województwo śląskie, a także przedsiębiorca z branży nowych technologii i działaczka społeczna zaangażowana w sprawy samorządu lokalnego.

Oficjalne ogłoszenie kandydatur nastąpi w czwartek w Lublinie, oraz w piątek w Gliwicach.

Szydło o listach: My się nie kłócimy. Przygotowujemy je w spokoju

Szydło o listach PiS: My się nie kłócimy. Przygotowujemy je w spokoju

Szydło na konferencji prasowej w miejscowości Złaków Kościelny mówiła o listach PiS. Jak odpowiedziała na pytanie o sposób ich układania:

„My się nie kłócimy. Listy z regionów zostały wysłane do centrali, w odpowiednim czasie przyjmą je najwyższe władze partii. My w spokoju je przygotowujemy”

Szydło mówiła też o sposobie układania list w PO:

„Nie może być tak, że zawiesza się działania rządu, tylko dlatego, że trzeba walczyć o miejsca na listach. Ja jestem z ludźmi, przyjeżdżam, rozmawiam. Nie wystarczy tylko napisać sobie na billboardzie, że się słucha, rozumie pomaga, a zajmować się miejscami na listach. Rząd nie może przez to przestać działać”

Szydło kilkakrotnie powtórzyła, że walka o miejsce na listach nie może przysłaniać rozwiązywania konkretnych problemów Polaków.