Nowy sondaż: Zablokowanie Trumpa będzie kosztowne dla GOP w jesiennej kampanii
Republikanie bardzo się starają – np. wybierając takich delegatów, którzy zwrócą się przeciwko Trumpowi w kolejnych głosowaniach na otwartej konwencji – by nie miał szans na zdobycie nominacji. W Indianie nie było jeszcze prawyborów, a już wyselekcjonowano tam takich delegatów, którzy na pewno – nawet jeśli w pierwszym głosowaniu będą musieli zagłosować na Trumpa, to w kolejnych zwrócą się przeciwko niemu.
Jednak najnowszy sondaż Reuters/Ipsos wskazuje, że zablokowanie Trumpa może mieć poważne konsekwencje dla wyniku innego kandydata GOP jesienią. Jak się okazuje, aż 30% wyborców Trumpa jest skłonnych albo nie głosować wcale, albo poprzeć kogoś innego – Demokratę lub polityka z innej partii.
W tej sytuacji szanse Republikanów na odzyskanie Białego Domu znacznie spadają. Jednocześnie Trump we wszystkich sondażach przegrywa z Hillary Clinton. Dlatego nie ma teraz dobrego dla GOP scenariusza: zarówno Trump jako kandydat, jak i wybór kogoś innego nie są optymalnymi rozwiązaniami dla partii.