NEWS

15/12/2025

08:25

Szefernaker o publikacji GW:

Ten mechanizm już znamy, w kampanii był używany

Michał Olech

- To, co obserwujemy dziś wokół ujawnienia informacji z niejawnych dokumentów dot. leczenia i zdrowia ministra Sławomira Cenckiewicza, Szefa Biura Bezpieczeństwa Narodowego, jest rażącym naruszeniem zasad państwa i poważnym sygnałem alarmowym - napisał Paweł Szefernaker w social media.

- Nie jest to incydent ani spór personalny, lecz sytuacja, która uderza w fundamenty bezpieczeństwa i zaufania do instytucji państwowych. Media informują o sprawach prywatnych, które znalazły się w niejawnych dokumentach osobowych. Takie dokumenty mają jeden cel: rzetelnie ocenić ryzyka i chronić państwo, a nie dostarczać materiału do publicznej gry. Ich ujawnianie niszczy zaufanie na najbardziej podstawowym poziomie, tam, gdzie państwo musi opierać się na szczerości i poufności - podkreślił szef gabinetu prezydenta.

- Ten mechanizm już znamy. W kampanii wyborczej był używany przeciwko Karolowi Nawrockiemu. Dziś jest używany przeciwko szefowi BBN. Jutro może zostać użyty przeciwko każdemu, kto pełni funkcję państwową wymagającą zaufania i odpowiedzialności. Jeśli osoby pełniące kluczowe funkcje mają się obawiać, że informacje przekazane państwu w ramach procedur bezpieczeństwa trafią do mediów, to państwo przestaje działać. Nie da się budować bezpieczeństwa na strachu przed przeciekiem - zaznaczył Szefernaker.


Michał Olech